Grupy dyskusyjne   »   termometr do samochodu

termometr do samochodu



1 Data: Lipiec 08 2007 20:03:00
Temat: termometr do samochodu
Autor: icek 

Witam,

kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

--
pozdros
icek



2 Data: Lipiec 08 2007 20:03:38
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Sanctum Officium 

"icek"  wrote in message

Witam,

kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

W przednim zderzaku po lewej lub prawej stronie.


MK

3 Data: Lipiec 08 2007 20:07:54
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: robert.wicik 

Użytkownik "icek"  napisał w wiadomości

Witam,

kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

u dołu zderzaka przedniego - w jakimś osłoniętym miejscu

4 Data: Lipiec 08 2007 22:34:06
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: SP3RAX 



kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

u dołu zderzaka przedniego - w jakimś osłoniętym miejscu
a ja mam w lusterku bocznym

Pzdrawiam
sp3rax

5 Data: Lipiec 08 2007 20:34:37
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Tomek 

Witam,

kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

--
pozdros
icek
Ja bym owinął przewód na termometrze i woził wszystko w schowku. Po co Ci jakieś
byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
rozprasza uwagę. To czy się gołoledź robi musisz się nauczyć rozpoznawać bez
żadnych  dodatkowych wskaźników. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

6 Data: Lipiec 08 2007 22:56:06
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Irokez 

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości


kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

Ja bym owinął przewód na termometrze i woził wszystko w schowku. Po co Ci jakieś
byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
rozprasza uwagę. To czy się gołoledź robi musisz się nauczyć rozpoznawać bez
żadnych  dodatkowych wskaźników. Tomek

No ok, ale termometr bardzo pomaga.
Sam byłem pierwszy raz zaskoczony jak po zjechaniu z autostrady gdzie było +2 po kilometrze w odsłoniętym polu zrobiło się nagle -12 stopni.
Wjechałem po kilku km w wioskę i już było 0.
Było sucho, a gdyby deszczyk wcześniej popadał...
A tak rzut oka na termometr a potem próbka hamulcem i wiem mniej/więcej jak jest.


--
Irokez

7 Data: Lipiec 08 2007 23:05:20
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Arek Switalski 

Dnia 8 Jul 2007 22:34:37 +0200, Tomek napisał(a):

Witam,

kupiłem sobie termometr do auta (partner)
i mam pytanko..
gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?

--
pozdros
icek
Ja bym owinął przewód na termometrze i woził wszystko w schowku. Po co Ci jakieś
byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
rozprasza uwagę.

Fakt, ale bez przesady, np temperatura silnika i parę innych wskaźnikow
jeszcze by sie przydało {:-) Tym bardziej, ze przepisy okreslają co powinno
byc z tych wskażników czy sygnalizacji w aucie.

--
Ark Sempow
Nie zgadzam się z matematyką. Uważam, że suma zer daje groźną liczbę
[Cytat wstawiany losowo bez zwiazku z trescia mojej wypowiedzi]

8 Data: Lipiec 08 2007 21:43:11
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Tomek 

Dnia 8 Jul 2007 22:34:37 +0200, Tomek napisał(a):

>> Witam,
>>
>> kupiłem sobie termometr do auta (partner)
>> i mam pytanko..
>> gdzie najlepiej zainstalować ten czujnik zewnętrzny?
>>
>> --
>> pozdros
>> icek
> Ja bym owinął przewód na termometrze i woził wszystko w schowku. Po co Ci jakieś
> byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
> szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
> rozprasza uwagę.

Fakt, ale bez przesady, np temperatura silnika i parę innych wskaźnikow
jeszcze by sie przydało {:-) Tym bardziej, ze przepisy okreslają co powinno
byc z tych wskażników czy sygnalizacji w aucie.
Masz rację. Zastosowałem duże uproszczenie. Inne wskaźniki się przydają. zauważ
jednak ze to gdzie ma być jakiś wskaźnik jest bardzo drobiazgowo analizowane
przez producenta samochodu. W samochodzie tak jak w F16 jest pewien układ
hierarchiczny. Pewne wskaźniki są bardzo ważne a inne mniej. W zależności od
tego są one w odpowiednich dla postrzegania miejscach. Wstawienie dodatkowych
lampek, wskaźników i innego badziewia narusza łatwość orientowania się we
wskazaniach. A to może być groźne. Jestem za tym żeby nie używać żadnych innych
wskaźników niż te co zamontował producent. One tylko mogą, choć nie muszą,
pogorszyć możliwość postrzegania ze względu na konieczność przetwarzania za
dużej liczby informacji. Kierowcy nie przechodzą szkoleń takich jak piloci. Nie
są przygotowani na odbieranie za dużej liczby informacji. A czy termometr jest
potrzebny?. Według mnie nie. W lato po co mi informacja ze jest ciepło. A w zimę
nie będę zakładał kaleson w samochodzie bo na termometrze jest niska
temperatura. Padł argument ze zmieniały się temperatury. Jak jest termometr
założony do samochodu przez producenta auta  to jest gwarancja ze dla danego
modelu miejsce jest optymalne i ze ten mały termometr ma razem z całym
samochodem jakąś homologację. Można mu ufać. A czy termometrowi sprzedawanemu
przez producenta za dolara  też można ufać. Obawiam się ze nie. Bo nawet jak 1
na 10 tysięcy się popsuje to stwarza to realne zagrożenie dla użytkownika
samochodu. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

9 Data: Lipiec 09 2007 00:29:40
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Maks 

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości


< ciach >

Uważam, że traktujesz ludzi jak debili, a w szczególności autora wątku.
Człowiek kupił sobie termometr i chce go zamontować w _swoim_ aucie, a Ty
bezczelnie każesz go schować w schowku, dorabiając przy tym wielką i pustą
ideologię.
Mam w samochodzie fabryczny termometr, zamontowany w niemal centralnym
miejscu szafy i nie przyszło mi do głowy, że odbieram zbyt dużo informacji.
Moją żoną, która zwykła czasem przesiąść się ze swego Seicento do mojego
auta też nie targają podobne rozterki.
W ciężarówkach, na których sporo czasu przepracowałem, również termometr
jest jednym z ważniejszych wskaźników. Nie wspominając już o wskaźnikach
ciśnienia pneumatyki i prądu ładowania, a czasem temperatury i ciśnienia
oleju i innych. A nie przypominam sobie, bym kończył jakiś kurs pilotażu. Tą
ilość informacji "przerabiałem" bez większego problemu, kontrolując sytuację
na drodze, gadając przez CB, słuchając wiadomości i pijąc kawę z expresu
24V.

A teraz do rzeczy:
Czujnik temperatury najkorzystniej jest zamontować jak najniżej, najlepiej
pod zderzakiem, od przodu. Wbrew obiegowej opinii, owiewający go wiatr nie
zafałszuje jego wskazań, uchroni natomiast od pomiaru temperatury w
zamkniętych przestrzeniach. Tylko człowiek odczuwa wiatr, jako "zimno" ;).

PS.: Fabryczne też tak montują :)


--
Pozdrawiam
Maks

10 Data: Lipiec 09 2007 09:05:54
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: icek 

Maks napisał(a):

A teraz do rzeczy:
Czujnik temperatury najkorzystniej jest zamontować jak najniżej, najlepiej pod zderzakiem, od przodu. Wbrew obiegowej opinii, owiewający go wiatr nie zafałszuje jego wskazań, uchroni natomiast od pomiaru temperatury w zamkniętych przestrzeniach. Tylko człowiek odczuwa wiatr, jako "zimno" ;).

PS.: Fabryczne też tak montują :)
no to teraz zabawa z montażem..

--
pozdros
icek

11 Data: Lipiec 09 2007 21:51:57
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: icek 

Maks napisał(a):

A teraz do rzeczy:
Czujnik temperatury najkorzystniej jest zamontować jak najniżej, najlepiej pod zderzakiem, od przodu. Wbrew obiegowej opinii, owiewający go wiatr nie zafałszuje jego wskazań, uchroni natomiast od pomiaru temperatury w zamkniętych przestrzeniach. Tylko człowiek odczuwa wiatr, jako "zimno" ;).
a jak ten kabelek tak przeciągnąć tam?
którędy?




--
pozdros
icek

12 Data: Lipiec 09 2007 23:02:17
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Alex81 

In article   says...

a jak ten kabelek tak przeciągnąć tam?
którędy?

Poszukaj jakiejś dziury w przgrodzie czołowej - i dawaj tamtędy. U mnie
mam puszczony wręcz przez drzwi, potem pod słupkiem A i przez osłonę
nagrzewnicy pod maskę i dalej pod zderzak - ale auto kontrukcyjnie
raczej wiekowe, wątpię by u Ciebie było tak łatwo.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

13 Data: Lipiec 10 2007 10:19:53
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Blyskacz 

Alex81 napisał(a):

Poszukaj jakiejś dziury w przgrodzie czołowej - i dawaj tamtędy. U mnie mam puszczony wręcz przez drzwi, potem pod słupkiem A i przez osłonę nagrzewnicy pod maskę
przeciez w poldolotach jest ogromna dziura ktora przechodzi oryginalna wiazka elektryczna, ta kolo pompy hamulcowej  - mozna tam przepchnac spokojnie wiazke o srednicy 10mm albo jeszcze wieksza...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

14 Data: Lipiec 10 2007 23:24:49
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Alex81 

In article   says...

przeciez w poldolotach jest ogromna dziura ktora przechodzi oryginalna
wiazka elektryczna, ta kolo pompy hamulcowej  - mozna tam przepchnac
spokojnie wiazke o srednicy 10mm albo jeszcze wieksza...

To chyba mam jakąś grubszą uszczelkę, bez szans. Tzn. sam cienki kabelek
by przeszedł, ale zakładałem to w podziemiach Blue City i miałem średnią
ochotę usmarować się po łokcie przy zakładaniu termometru ;) Do tego
wyjeżdżałem w długą nocną trasę w niesprzyjającej pogodzie - raczej mi
się spieszyło.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

15 Data: Lipiec 09 2007 20:47:29
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Tomek 

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości


< ciach >

Uważam, że traktujesz ludzi jak debili, a w szczególności autora wątku.
Człowiek kupił sobie termometr i chce go zamontować w _swoim_ aucie, a Ty
bezczelnie każesz go schować w schowku, dorabiając przy tym wielką i pustą
ideologię.
Mam w samochodzie fabryczny termometr, zamontowany w niemal centralnym
miejscu szafy i nie przyszło mi do głowy, że odbieram zbyt dużo informacji.
Moją żoną, która zwykła czasem przesiąść się ze swego Seicento do mojego
auta też nie targają podobne rozterki.
W ciężarówkach, na których sporo czasu przepracowałem, również termometr
jest jednym z ważniejszych wskaźników. Nie wspominając już o wskaźnikach
ciśnienia pneumatyki i prądu ładowania, a czasem temperatury i ciśnienia
oleju i innych. A nie przypominam sobie, bym kończył jakiś kurs pilotażu. Tą
ilość informacji "przerabiałem" bez większego problemu, kontrolując sytuację
na drodze, gadając przez CB, słuchając wiadomości i pijąc kawę z expresu
24V.

A teraz do rzeczy:
Czujnik temperatury najkorzystniej jest zamontować jak najniżej, najlepiej
pod zderzakiem, od przodu. Wbrew obiegowej opinii, owiewający go wiatr nie
zafałszuje jego wskazań, uchroni natomiast od pomiaru temperatury w
zamkniętych przestrzeniach. Tylko człowiek odczuwa wiatr, jako "zimno" ;).

PS.: Fabryczne też tak montują :)


--
Pozdrawiam
Maks


Mylisz się ze ludzi traktuję jak debili. Tylko debili traktuję jak debili. Bo
jak inaczej ich traktować. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

16 Data: Lipiec 10 2007 10:22:03
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Blyskacz 

Tomek napisał(a):

Mylisz się ze ludzi traktuję jak debili. Tylko debili traktuję jak debili. Bo
jak inaczej ich traktować.

napisal ten, co ma problem w ogarnieciu deski rozdzielczej wspolczesnego samochodu ;-)

Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

17 Data: Lipiec 10 2007 14:12:15
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Irokez 

Użytkownik "Maks"  napisał w wiadomości

Czujnik temperatury najkorzystniej jest zamontować jak najniżej, najlepiej pod zderzakiem, od przodu. Wbrew obiegowej opinii, owiewający go wiatr nie zafałszuje jego wskazań, uchroni natomiast od pomiaru temperatury w zamkniętych przestrzeniach. Tylko człowiek odczuwa wiatr, jako "zimno" ;).

PS.: Fabryczne też tak montują :)

Fabrycznie to ja miałem zarówno w Megane jak i teraz w Alfie 156 pod prawym lusterkiem.


--
Irokez

18 Data: Lipiec 09 2007 09:39:08
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: Jakub Witkowski 

Tomek pisze:

byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
rozprasza uwagę.

Prędkościomierz też jest zbędny - można rozpoznawać prędkość po brzmieniu silnika
w połączeniu z wrzuconym biegiem, plus charakterystyczne rezonanse na pewnych
prędkościach, w 125p to działało z dokładnością +-5km/h, nie musiałem patrzeć na licznik.
Jestem pewien że i w innych samochodach tak można przy odrobinie wprawy.
Temperatura? Przegrzanie i ew. zatarcie nauczysz się rozpoznawać po kłębach pary
i tym, że kręcić się już nie chce. Brak ładowania zaś po niemożności rozruchu.
Zresztą kontrolka ładowania i tak nie pokazuje większości usterek tego obwodu.
Poziom paliwa to też zbędny luksus - wystarczy zerować licznik kilometrów na stacji,
i już prawie dokładnie wiesz ile jeszcze można przejechać. Ewentualnie zostawił bym
kontrolkę rezerwy. Naprawdę niewiele trzeba!

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

19 Data: Lipiec 09 2007 13:28:55
Temat: Re: termometr do samochodu
Autor: PAndy 


"Tomek"  wrote in message

Ja bym owinął przewód na termometrze i woził wszystko w schowku. Po co Ci jakieś
byle co rozpraszające uwagę. W samochodzie potrzebne są dwa wskaźniki. Jak
szybko się jedzie i ile jeszcze zostało paliwa. Reszta jest zbędna i tylko
rozprasza uwagę. To czy się gołoledź robi musisz się nauczyć rozpoznawać bez
żadnych  dodatkowych wskaźników. Tomek

a ja tam sobie cenie informacje dzwiekowa i optyczna kiedy jest +4 i 0 stopni
i naprawde mnie to nie rozprasza - slysze "ding" i juz wiem ze trzeba sie spodziewac paru rzeczy

termometr do samochodu



Grupy dyskusyjne