Grupy dyskusyjne » to byłem ja

to byłem ja

1	Data: Maj 26 2010 14:27:18
Temat: to byłem ja
Autor: Adam
Przy wjeździe na stację LPG w Prudniku doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Samochód nie przepuścił motocyklisty, który miał pierwszeństwo - w efekcie ten uderzył w bok pojazdu i wyleciał jak z katapulty. http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html
2	Data: Maj 26 2010 14:39:24
Temat: Re: to byłem ja
Autor:
On Wed, 26 May 2010 14:27:18 +0200, "Adam" wrote: Przy wjeździe na stację LPG w Prudniku doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Samochód nie przepuścił motocyklisty, który miał pierwszeństwo - w efekcie ten uderzył w bok pojazdu i wyleciał jak z katapulty. http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html moge byc Twoim kolegom ? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
3	Data: Maj 26 2010 15:44:21
Temat: Re: to byłem ja
Autor: Adam
moge byc Twoim kolegom ? samochodzik mi trochę uszkodziło uderzenie, wienc jak naprawie to zapraszam na piwo jk
4	Data: Maj 26 2010 15:56:17
Temat: Re: to byłem ja
Autor: gildor
Adam pisze: moge byc Twoim kolegom ? samochodzik mi trochę uszkodziło uderzenie, wienc jak naprawie to zapraszam na piwo jk ło kurwa. zostawcie ten fake! -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5
5	Data: Maj 26 2010 17:56:13
Temat: Re: to byłem ja
Autor: Seba
Dnia Wed, 26 May 2010 15:56:17 +0200, gildor napisał(a): moge byc Twoim kolegom ? samochodzik mi trochę uszkodziło uderzenie, wienc jak naprawie to zapraszam na piwo ło kurwa. zostawcie ten fake! Też się dałem nabrać :( A tak BTW to Anioł Stróż tamtego motocyklisty IMO zawstydził samego Turbodymomena skutecznością i szybkością... -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600
6	Data: Maj 26 2010 14:39:11
Temat: Re: to byłem ja
Autor: KJ Siła Słów
Adam pisze: Przy wjeździe na stację LPG w Prudniku doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Samochód nie przepuścił motocyklisty, który miał pierwszeństwo - w efekcie ten uderzył w bok pojazdu i wyleciał jak z katapulty. http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html Witamy w nowym życiu :-) KJ
7	Data: Maj 26 2010 16:17:15
Temat: Re: to byłem ja
Autor: kakmar
Dnia 26.05.2010 KJ Siła Słów napisał/a: Witamy w nowym życiu :-) Raczej w nowym wcieleniu i grupie ;-) -- kakmaratgmaildotcom
8	Data: Maj 26 2010 15:06:16
Temat: Re: to byłem ja
Autor: Budyń
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości Przy wjeździe na stację LPG w Prudniku doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Samochód nie przepuścił motocyklisty, który miał pierwszeństwo - w efekcie ten uderzył w bok pojazdu i wyleciał jak z katapulty. http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html kup se motur a abs-em b.
9	Data: Maj 26 2010 15:23:36
Temat: Re: to byłem ja
Autor: (pj)
W dniu 2010-05-26 14:27, Adam pisze: Samochód nie przepuścił motocyklisty, który miał pierwszeństwo - w efekcie ten uderzył w bok pojazdu i wyleciał jak z katapulty. z jakiej "katapulty"? Liczylem na spektakularne przelecenie nad 4OO padaka, a tu... No dobra - slizg po glebie byl niezly i zatrzymanie tuz przed dostawczakiem! ;-) p.s. gratulacje dla A.S. ! :-) -- pozdr pj z prawdziwym high-sidem na koncie gsx1300r-do sprzedania
10	Data: Maj 26 2010 06:33:32
Temat: Re: to byłem ja
Autor: ditron
On 26 Maj, 14:27, "Adam" wrote: http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html szacuken ;o
11	Data: Maj 26 2010 16:14:03
Temat: Re: to byłem ja
Autor: szerszen
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup kolina, do budy!
12	Data: Maj 26 2010 20:33:58
Temat: Re: to byłem ja
Autor: Ivam
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup http://www.tvn24.pl/0,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.html A czemu ten motocyklista lezal zanim uderzyl w auto? Nie moge tego zatrybic. Znowu slynne "nic nie dalo sie zrobic, wiec polozylem maszyne"? -- pzdr: Ivam
13	Data: Maj 26 2010 23:29:34
Temat: Re: to byłem ja
Autor: ditron
On 26 Maj, 20:33, "Ivam" wrote: A czemu ten motocyklista lezal zanim uderzyl w auto? Nie moge tego zatrybic. Znowu slynne "nic nie dalo sie zrobic, wiec polozylem maszyne"? po prostu tak mocno i panicznie nacisnal przedni hampel ze wyglebil imo dobrze ze udalo mu sie wyglebic na odpowiednia strone; jeszcze raz szacuken ....a btw ja sie nie nabralem :]
14	Data: Maj 26 2010 20:51:40
Temat: Re: to byłem ja
Autor: AlF
http://www.youtube.com/watch?v=ifbzKobPsC0
15	Data: Maj 27 2010 10:46:15
Temat: Re: to byłem ja
Autor: de Fresz
On 2010-05-27 05:51:40 +0200, AlF said: http://www.youtube.com/watch?v=ifbzKobPsC0 Kurwa, miałem coś podobnego we Włochach, na drodze z Florencji do Bolonii (przezajebistej zresztą). Koleś na jakimś supersporcie ciął se frywolnie zakręty i mimo że przytuliłem się do barierek, mineliśmy się w odległości kilkudziesięciu cm, obaj w mocnym złożeniu i przy prędkościach małokodeksowych. Jakbym dorwał kretyna w swoje łapy, to bym zatłukł skurwiela na miejscu. -- Pozdrawiam de Fresz
16	Data: Maj 27 2010 17:58:14
Temat: Re: to byłem ja
Autor: Adam
bym zatłukł skurwiela na miejscu. ta...' itdiota tłukł by idiotę jk
17	Data: Maj 28 2010 09:56:26
Temat: Re: to byłem ja
Autor: de Fresz
On 2010-05-27 17:58:14 +0200, "Adam" said: bym zatłukł skurwiela na miejscu. ta...' itdiota tłukł by idiotę Ło matko, dawno nie widziałem tak głupiego trolla. Plonk. -- Pozdrawiam de Fresz