Grupy dyskusyjne   »   trasa Łódź-morze-Łódź

trasa Łódź-morze-Łódź



1 Data: Lipiec 18 2008 10:13:54
Temat: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: zkruk [Lodz] 

miałem ostatnio okazję...

z Łodzi wyjechałem w niedziele o 9 rano i kierowałem się na Gdynie (byłem
umówiony)
jechałem ekonomicznie - miałem czas - spotkanie na 15:30
jechałem przez Kutno, Gostynin a potem trasą -> Włocławek, obwodnica
Torunia, Świecie, autostrada, obwodnica 3miasta
w międzyczasie 2 postoje po 10 min każdy
gdy zjechałem z trasy i wjechałem do Gdyni napotkałem neste i tam
zatankowałem
wyszło 397km, - średnia z GPS ; 80km/h,
spalanie 5.4 litra benzyny

ogólnie jechało się bardzo miło.... nie śpieszyłem się, nawet na
autostradzie jechałem ~110

potem udałem się do Łeby, z Łeby do Karwii, z Karwii do Łodzi (czwartek)
z Karwii do Wejherowa, Chwaszczyno (coby ominąć wjazd na obwodnice - byłbym
tam w okolicach 16-17 - bałem się korków)
potem jedynką tyle, że przez Krośniewice do Łodzi


średnia GPS 76 km/h
spalanie 6.8 l benzyny


tym razem jechało się do niczego...
niestety - TIRy na drogach to przekleństwo...
jechać za nimi się nie da bo trase zrobimy nie w 6h a w 9h
wyprzedzać - też kiepsko - bo z naprzeciwka wciąż jadą samochody
trzeba butować ile się da żeby sprawnie wyprzedzać...
wielokrotnie osoby jadące z naprzeciwka pomagają zjeżdżają, ale tir już nie
zjedzie (co nawet rozumiem, bo przy tych koleinach może być niebezpieczne)

oczywiście nie mam zamiaru prowadzić wojny nt tirów na drogach - jest jak
jest...
napisałem to tylko po to, by osoby które planują podróż przez polskę
zastanowiły się czy czasem nie lepiej planować przejazdy w weekendy gdy nie
ma tirów...
jazda wtedy jest rzeczywiście cholernie przyjemna
dużo mniej stresujących sytuacji
osobówki częściej zjadją, a poza tym - wszyscy jadną REALNIE dużo szybciej
dzięki temu miałem i tak i tak dużo mniej do wyprzedzania (nawet z 10 razy
mniej niż w drodze powrotnej)


jeszcze jedno spostrzeżenie - zrobiłem 1000 km - ani jednego patrolu
policji... :(
radar nie mierzy promili we krwii.... :(

a ja na prawdę chciałbym być przynajmniej raz w roku przebadany alkomatem...
mam prawko od 9 lat i ani razu (poza przypadkiem uczestniczenia w kolizji)
nie byłem badany...

wcale się nie dziwię, że pijacy czują się bezkarni za kierownicą...



--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi



2 Data: Lipiec 18 2008 10:22:36
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: gosmo 

zkruk [Lodz] pisze:

jeszcze jedno spostrzeżenie - zrobiłem 1000 km - ani jednego patrolu policji... :(
radar nie mierzy promili we krwii.... :(

Jeżdżę (prawie codziennie) od 10 lat i też nigdy mnie żaden patrol nie zatrzymał, ani nie dostałem żadnego mandatu. Boję się, że będzie kumulacja.

3 Data: Lipiec 18 2008 10:33:15
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: Gabriel'Varius' 


tym razem jechało się do niczego...
niestety - TIRy na drogach to przekleństwo...
jechać za nimi się nie da bo trase zrobimy nie w 6h a w 9h
wyprzedzać - też kiepsko - bo z naprzeciwka wciąż jadą samochody
trzeba butować ile się da żeby sprawnie wyprzedzać...
wielokrotnie osoby jadące z naprzeciwka pomagają zjeżdżają, ale tir już nie zjedzie (co nawet rozumiem, bo przy tych koleinach może być niebezpieczne)

oczywiście nie mam zamiaru prowadzić wojny nt tirów na drogach - jest jak jest...
napisałem to tylko po to, by osoby które planują podróż przez polskę zastanowiły się czy czasem nie lepiej planować przejazdy w weekendy gdy nie ma tirów...
jazda wtedy jest rzeczywiście cholernie przyjemna
dużo mniej stresujących sytuacji
Eeeee tam marudzisz :-)
Kup sobie CB, jak spotkasz ciezarowke to popros kierownika o margines, wyprzedz go bez stresu, podziekuj kierunkami oraz przez CB i jedz sobie dalej spokojnie
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

4 Data: Lipiec 19 2008 00:29:00
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: zkruk [Lodz] 

Gabriel'Varius' wrote:

Eeeee tam marudzisz :-)
Kup sobie CB, jak spotkasz ciezarowke to popros kierownika o margines,
wyprzedz go bez stresu, podziekuj kierunkami oraz przez CB i jedz
sobie dalej spokojnie

no trochę mi brakowało CB
ale czasem byłoby i tak cięzko - bo to wymagałoby współpracy także
nadjeżdżających...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

5 Data: Lipiec 18 2008 10:58:24
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: tumek 

jeszcze jedno spostrzeżenie - zrobiłem 1000 km - ani jednego patrolu policji... :(
radar nie mierzy promili we krwii.... :(

za to ile foto i video rejestratorów , przy 1000km z pewnościa nie jedno video mijałeś lub ciebie mijało


a ja na prawdę chciałbym być przynajmniej raz w roku przebadany alkomatem...
mam prawko od 9 lat i ani razu (poza przypadkiem uczestniczenia w kolizji) nie byłem badany...

wcale się nie dziwię, że pijacy czują się bezkarni za kierownicą...

to racja ,robie srednio 1500-2000km tygodniowo po polnocnej polsce bylem sprawdzany na alkomacie RAZ i to na miejscu w trojmiescie w niedziele rano jechalem do szkoly , wszystkich haltowali i alkomacik. Chociaz przyznam ze na trasie gdansk-olsztyn za elblagiem pare razy widzialem meganke ktora zatrzymywala na wyrywki wozy tylko na alkomat ( jak sie dowiedzialem od mobilka na CB ktory pauzował tamże)

tumek

6 Data: Lipiec 18 2008 11:53:05
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: J.F. 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w
wiadomości

wyszło 397km, - średnia z GPS ; 80km/h,
spalanie 5.4 litra benzyny

potem udałem się do Łeby, z Łeby do Karwii, z Karwii do Łodzi
(czwartek)
średnia GPS 76 km/h
spalanie 6.8 l benzyny
[...] napisałem to tylko po to, by osoby które planują podróż
przez polskę zastanowiły się czy czasem nie lepiej planować
przejazdy w weekendy gdy nie ma tirów... jazda wtedy jest
rzeczywiście cholernie przyjemna
dużo mniej stresujących sytuacji
osobówki częściej zjadją, a poza tym - wszyscy jadną REALNIE
dużo szybciej
dzięki temu miałem i tak i tak dużo mniej do wyprzedzania (nawet
z 10 razy mniej niż w drodze powrotnej)

Taaa, duzo .. 4 km/h :-) Jakies 15 minut na 5h trasie :-)

Rada oczywiscie zasadniczo dobra, ale bywaja trasy gdzie w
weekend wiekszy korek, a kapelusznicy potrawia spowolnic
bardziej niz Tiry

jeszcze jedno spostrzeżenie - zrobiłem 1000 km - ani jednego
patrolu policji... :(
radar nie mierzy promili we krwii.... :(

Ale jak zatrzymaja do kontroli to zmierza/wyczuja.

a ja na prawdę chciałbym być przynajmniej raz w roku przebadany
alkomatem...
mam prawko od 9 lat i ani razu (poza przypadkiem uczestniczenia
w kolizji) nie byłem badany...

Ale to nie musisz co 1000km trafiac na patrol, bo cie zmierza co
miesiac :-)

wcale się nie dziwię, że pijacy czują się bezkarni za
kierownicą...

Wcale nie sa tacy bezkarni, bo ich 90tys rocznie jednak lapia
[+ drugie tyle rowerzystow]

Wielu lapia drugi raz,.

J.

7 Data: Lipiec 19 2008 00:35:02
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: zkruk [Lodz] 

J.F. wrote:


Taaa, duzo .. 4 km/h :-) Jakies 15 minut na 5h trasie :-)

mi nie chodzi o 15 min szybciej
tyle wysiłek jaki mnie to kosztowało
ciągłe wyprzedzanie, jechanie komuś na zderzaku, ciągłe redukcje - to nie
jest przyjemne...
wyprzedzałem bo nie chciałem mieć średniej 55-60 km/h
a to dałoby 2h w plecy...


Rada oczywiscie zasadniczo dobra, ale bywaja trasy gdzie w
weekend wiekszy korek, a kapelusznicy potrawia spowolnic
bardziej niz Tiry

być może...
kapeluszników jednak dużo mniej niż Tirów


Ale jak zatrzymaja do kontroli to zmierza/wyczuja.

no jasne... ale niech zatrzymują...
a ja nawet jednego patrolu nie spotkałem....
i powiem jeszcze więcej
tak się akurat zdarza, że co rok robię tą trasę...
i od 4 lat ani razu nie spotkałem patrolu....


wcale się nie dziwię, że pijacy czują się bezkarni za
kierownicą...

Wcale nie sa tacy bezkarni, bo ich 90tys rocznie jednak lapia
[+ drugie tyle rowerzystow]

to że łapią to inna sprawa
ja mówie o poczuciu bezkarności..
skoro nikt nie stoi, skoro nie widać policji to buduje się powszechny
wizerunek, że się uda... przecież i tak nie stoją...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

8 Data: Lipiec 18 2008 15:45:09
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: Marcin Boroń 

Agent zkruk [Lodz] nadaje:

niestety - TIRy na drogach to przekleństwo...
jechać za nimi się nie da bo trase zrobimy nie w 6h a w 9h

Mówisz że średnią masz 76-80km/h, tak?

9 Data: Lipiec 18 2008 15:43:40
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin Boroń wrote:

niestety - TIRy na drogach to przekleństwo...
jechać za nimi się nie da bo trase zrobimy nie w 6h a w 9h

Mówisz że średnią masz 76-80km/h, tak?

wyprzedzając TIRy - tak

jadąc za tirem miałbym z 55-60


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

10 Data: Lipiec 18 2008 16:29:26
Temat: Re: trasa Łódź-morze-Łódź
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello zkruk,

Friday, July 18, 2008, 3:43:40 PM, you wrote:

niestety - TIRy na drogach to przekleństwo...
jechać za nimi się nie da bo trase zrobimy nie w 6h a w 9h
Mówisz że średnią masz 76-80km/h, tak?
wyprzedzając TIRy - tak
jadąc za tirem miałbym z 55-60

Oj, więcej trochę. Wszystko zależy od zagęszczenia obszarów
zabudowanych i aktywności miśków/fotoradarów/krokodyli.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

trasa Łódź-morze-Łódź



Grupy dyskusyjne