ubek
1 | Data: Grudzien 06 2011 18:45:25 |
Temat: ubek | |
Autor: GW | jakim trzeba być ubekiem by doniesć na rosziców co majo zamały auto: 2 |
Data: Grudzien 06 2011 18:52:01 | Temat: Re: ubek | Autor: marcin | W dniu 2011-12-06 18:45, GW pisze: jakim trzeba byæ ubekiem by doniesæ na rosziców co majo zamaÂły auto: tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac zycie dziecka w ten sposob. 3 |
Data: Grudzien 06 2011 17:56:31 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin marcin tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac Straszne! Ja kiedyĹ› przejechałem kilometr w bagażniku Zastavy. Chyba pozwÄ™ moich rodziców!!!1jeden PS. A może już siÄ™ przedawniło? :( -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 4 |
Data: Grudzien 06 2011 19:06:51 | Temat: Re: ubek | Autor: marcin | Straszne! Ja kiedyĹ› przejechałem kilometr w bagażniku Zastavy. Chyba pomijajac to ze twoi rodzice to debile (podobnie jak ich produkt) - to jest duza roznica miedzy zastava a smartem. 5 |
Data: Grudzien 06 2011 18:54:28 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin marcin pomijajac to ze twoi rodzice to debile (podobnie jak ich produkt) Nie przeginaj pajacu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 6 |
Data: Grudzien 06 2011 19:56:39 | Temat: Re: ubek | Autor: Cavallino | Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci begin marcin Po co go wyciÄ…gasz z kibla? 7 |
Data: Grudzien 06 2011 23:17:49 | Temat: Re: ubek | Autor: gadacz | W dniu 2011-12-06 19:56, Cavallino pisze: Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci nie karm... to droga sprawa obecnie ;) pozdrawiam gadacz 8 |
Data: Grudzien 06 2011 19:59:20 | Temat: Re: ubek | Autor: marcin | spierdalaj przyglupie 9 |
Data: Grudzien 06 2011 22:30:21 | Temat: Re: ubek | Autor: Michał sirapacz Gut | W dniu 2011-12-06 19:59, marcin pisze: spierdalaj przyglupieplonk za prostactwo 10 |
Data: Grudzien 07 2011 06:38:36 | Temat: Re: ubek | Autor: Wiesiaczek | Michał sirapacz Gut wrote: W dniu 2011-12-06 19:59, marcin pisze: Też się dołożę z plonkiem O ile można czasem przymkn±ć oko na celnie rzucon± "kurwę", to dla zwykłęgo prostactwa usprawiedliwiuenia nie ma :) No to PLUSK! (Jak zasugerowała tu jedna młoda) :) -- Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma 11 |
Data: Grudzien 07 2011 12:40:49 | Temat: Re: ubek | Autor: Robert_J | Straszne! Ja kiedyĹ› przejechałem kilometr w bagażniku Zastavy. Nareszcie znalazło siÄ™ wytłumaczenie Twojego stanu psychicznego ;-) 12 |
Data: Grudzien 07 2011 12:12:28 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Robert_J Straszne! Ja kiedyĹ› przejechałem kilometr w bagażniku Zastavy. Wiedziałem, że ktoĹ› to napisze, zastanawiałem siÄ™ tylko kto zaserwuje tego suchara. ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 13 |
Data: Grudzien 07 2011 13:19:48 | Temat: Re: ubek | Autor: Robert_J | Wiedziałem, że ktoĹ› to napisze, zastanawiałem siÄ™ tylko kto zaserwuje Ja to napisałem żartobliwie, bo całÄ… grupÄ™ traktujÄ™ z przymrużeniem oka ;-). Ciesz siÄ™ że nie odezwał siÄ™ jakiĹ› frustrat, bo pewnie by zaczÄ…ł CiÄ™ wyzywać ;-) 14 |
Data: Grudzien 07 2011 12:27:07 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Robert_J Ciesz siÄ™ że nie odezwał siÄ™ jakiĹ› frustrat, bo pewnie by zaczÄ…ł Jeden siÄ™ odezwał. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 15 |
Data: Grudzien 06 2011 18:56:49 | Temat: Re: ubek | Autor: BydlÄ™ | On 2011-12-06 18:52:01 +0100, marcin said: W dniu 2011-12-06 18:45, GW pisze: tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac zycie dziecka w ten sposob. Takim samym, jakim się jest wożÄ…c w taki sam sposób np. psy. (tak, na robienie dzieci też winna być licencja...) -- BydlÄ™ 16 |
Data: Grudzien 06 2011 19:01:07 | Temat: Re: ubek | Autor: marcin | sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac zycie zgadzam sie 17 |
Data: Grudzien 06 2011 19:01:32 | Temat: Re: ubek | Autor: Anetka.Młoda | zgadzam sie ale zkim? ze mn± czy z nim? jk 18 |
Data: Grudzien 08 2011 21:22:23 | Temat: Re: ubek | Autor: nazgul |
psy tylko w foteliku!sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac zycie Mnogoć licencji na wszystko. lekiem na całe zło. życie staje siÄ™ wtedy takie proste i poukładane. 19 |
Data: Grudzien 06 2011 19:46:49 | Temat: Re: ubek | Autor: John Kołalsky |
jakim trzeba byæ ubekiem by doniesæ na rosziców co majo zamaÂły auto: Jak byłem mały to na furmance bez pasów jechałem. 20 |
Data: Grudzien 06 2011 19:04:59 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin John Kołalsky Jak byłem mały to na furmance bez pasów jechałem. Czy pozwałeĹ› już o to swoich rodziców? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 21 |
Data: Grudzien 08 2011 11:52:33 | Temat: Re: ubek | Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | On 2011-12-06 20:04, to wrote: begin John Kołalsky Nie. Ponieważ furmanka jechała na Dębica Friego a on był owinięty wężem ;-) BP, NMSP. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik 22 |
Data: Grudzien 07 2011 13:00:24 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomoĹ›ci grup tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac zycie dziecka w ten sposob.Jak byłem mały to na furmance bez pasów jechałem. Sie czasem zastanawialem jak ja przezylem - na przednim siedzeniu, bez pasow - bo syrenka nie miala, a to siedzenie sie w dodatku odchylalo do przodu bez zadnej blokady. Chyba ze w tym tajemnica naszego wysokiego udzialu zabitych w wypadkach - z uwagi na niewielka ilosc samochodow, a pozniej paliwa, ogolna liczba nigdy nie byla problemem, a stare samochody naprawde nie byly bezpieczne. J. 23 |
Data: Grudzien 08 2011 15:53:41 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 07/12/2011 12:00, J.F wrote: Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomo¶ci grup Już kiedy¶ podawałem statystyki i niezbyt chce mi się jeszcze raz szukać, przejrzyj archiwum. 20 lat temu samochodów było dużo mniej, a ludzi ginęło na drogach więcej, niż teraz. A że tobie nic się nie stało? Z wojny też wielu wraca, ale żaden nie twierdzi, że jest równie bezpieczna co spacer po parku. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 24 |
Data: Grudzien 06 2011 19:00:08 | Temat: Re: ubek | Autor: Deflegmator | marcin wrote: > Gówno tam narażać: http://moto.gadu-gadu.pl/5623534881289365324/tragiczny-wypadek-przezyl-b o-jechalw-bagazniku http://tinyurl.com/cqmbz7g :D -- Deflegmator 25 |
Data: Grudzien 07 2011 10:03:15 | Temat: Re: ubek | Autor: jerzy.n |
W dniu 2011-12-06 18:45, GW pisze: Ale awantura o dziecko, zawsze można zrobić nowe :-)) 26 |
Data: Grudzien 07 2011 12:55:58 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "marcin" napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu 2011-12-06 18:45, GW pisze: jakim trzeba byæ ubekiem by doniesæ na rosziców co majo zamaÂły auto: Eee tam ... ale spojrzcie na to: http://www.youtube.com/watch?v=V-Sk3cNRA-Y gumowa, wydojona, czy czas wychowac dziecko zeby nie zaczepialo dzikich zwierzat ? J. 27 |
Data: Grudzien 08 2011 13:10:03 | Temat: Re: ubek | Autor: Adampio | W dniu 2011-12-06 18:52, marcin pisze: tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazac PachlÄ™ciem bedÄ…c jeĽdziliĹ›my we czterech w bagażniku Volvo 140 + jakies bambetle (z przodu siedziel doroĹ›li) Współczuje współczesnym dzieciakom... 28 |
Data: Grudzien 08 2011 15:54:31 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 12:10, Adampio wrote: W dniu 2011-12-06 18:52, marcin pisze: Bo za komuny to lepiej było, a teraz samo lewactwo, pedalstwo i żydy nas wykupuj±, łej Panie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 29 |
Data: Grudzien 08 2011 20:59:25 | Temat: Re: ubek | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Adampio, tez sie zastanawiam jakim trzeba byc tepym chujem/pizda zeby narazacPachlęciem bed±c jeĽdzili¶my we czterech w bagażniku Volvo 140 I to jeszcze zapewne kombi... + jakies bambetle (z przodu siedziel doro¶li) Ile wtedy było samochodów na drogach i jak jeĽdziły? Współczuje współczesnym dzieciakom... W "bagażniku" Smarta? Masz rację - trzeba współczuć. Je¶li nie widzisz różnicy pomiedzy bagażnikiem Volvo kilkadziesi±t lat temu a "bagażnikiem" Smarta obecnie, to moze jednak nie powiniene¶ się wychylać. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 30 |
Data: Grudzien 06 2011 18:54:09 | Temat: Re: ubek | Autor: Wiesiaczek | GW wrote: jakim trzeba być ubekiem by doniesć na rosziców co majo zamały auto:http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10767593,Dziecko_w_bagazniku_Smarta__Bo_nie_mieli_wiekszego.html A co to ten ubek? -- Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma 31 |
Data: Grudzien 06 2011 20:33:29 | Temat: Re: ubek | Autor: Marek Dyjor | Wiesiaczek wrote: GW wrote: twoja rodzinka... 32 |
Data: Grudzien 06 2011 21:19:15 | Temat: Re: ubek | Autor: Bastion |
GW wrote: Nie ubek tylko pulkownik Zuber - z Londyn;) 33 |
Data: Grudzien 06 2011 21:28:04 | Temat: Re: ubek | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Bastion, A co to ten ubek?Nie ubek tylko pulkownik Zuber - z Londyn;) Nie ma takiego miasta jak L±dyn - jest L±dek i L±dek Zdrój! -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 34 |
Data: Grudzien 06 2011 21:35:15 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/06/2011 09:28 PM, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Bastion, MiĹ›: Londyn – miasto w Anglii. Kobieta na poczcie: To co mi pan nic nie mówi ?! MiĹ›: No mówiÄ™ pani właĹ›nie. Kobieta na poczcie: To przecież ja muszÄ™ ić i poszukać. Cholera jasna... 35 |
Data: Grudzien 06 2011 21:37:36 | Temat: Re: ubek | Autor: Grejon | W dniu 2011-12-06 21:35, pisze: MiĹ›: Londyn – miasto w Anglii. Ale ja dałem podwawelskÄ…... -- Grzegorz JoĹ„ca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 36 |
Data: Grudzien 06 2011 21:39:21 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/06/2011 09:37 PM, Grejon wrote: W dniu 2011-12-06 21:35, pisze: W sumie to młodzież chyba dzisiaj nie rozumie tych klimatów. Moje ulubione to: Hochwander: Olu idĽ ... zobacz co jest dzisiaj na obiad w bufecie ! ... Bardzo porzÄ…dna dziewczyna. MiĹ›: Trudno !! Co robić ! http://www.scenariusze.stopklatka.pl/html/mis.htm 37 |
Data: Grudzien 06 2011 21:54:18 | Temat: Re: ubek | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2011-12-06 21:39, pisze: On 12/06/2011 09:37 PM, Grejon wrote: moje ulubione jest to: Turysta: To co mam zrobić ?!! Celnik II: SzećdziesiÄ…t za każdy brakujÄ…cy. A wykształcenie macie jakieĹ› ?!! Turysta: Wyższe ! Celnik II: A przepraszam ! To po siedemdziesiÄ…t pięć. [Widać tablicÄ™ z napisem: "KAĹ»DY KILOGRAM OBYWATELA Z WYĹ»SZYM WYKSZTAĹCENIEM SZCZEGĂ“LNYM DOBREM NARODU"] -- venioo GG:198909 Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html 38 |
Data: Grudzien 06 2011 22:09:51 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/06/2011 09:54 PM, wrote: moje ulubione jest to: MiĹ› to klasyka <EOT> 39 |
Data: Grudzien 06 2011 22:28:28 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-12-06 22:09, pisze: Miś to klasyka LOL 40 |
Data: Grudzien 06 2011 23:05:09 | Temat: Re: ubek | Autor: jerzu | On Tue, 06 Dec 2011 21:54:18 +0100, moje ulubione jest to: Samochodowo: - Dwie? - Jedn±, wozem jestem. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 41 |
Data: Grudzien 06 2011 23:09:23 | Temat: Re: ubek | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2011-12-06 23:05, jerzu pisze: On Tue, 06 Dec 2011 21:54:18 +0100, wrote: - Do domu?? - Do roboty kochany, do robotyyyy... -- venioo GG:198909 Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html 42 |
Data: Grudzien 07 2011 14:35:04 | Temat: Re: ubek | Autor: Jaszek |
On Tue, 06 Dec 2011 21:54:18 +0100, wrote: I bierze dwie... :-) -- Jaszek 43 |
Data: Grudzien 06 2011 23:28:18 | Temat: Re: ubek | Autor: Grejon | W dniu 2011-12-06 21:54, pisze: Turysta: To co mam zrobić ?!! Ja wolę słynny monolog z "Co mi zrobisz..." "Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre poł±czenie..." :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 44 |
Data: Grudzien 07 2011 17:13:49 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomo¶ci grup Ja wolę słynny monolog z "Co mi zrobisz..." http://www.youtube.com/watch?v=SOHHXWxZ7L0 przy czym tak prawde mowiac ... ustroj sie zmienil, a komunikacja publiczna jeszcze gorsza. Tyle sie zmienilo ze teraz juz nie mozna z mlekiem szybko dojechac, a pewnie i stolowka zakladowa to rzadkosc. LG do swojej fabryki pod wroclawiem wozi ludzi z 70km. Wlasnym, tzn wynajetym transportem - bo inaczej ci pracownicy by nie dojechali... J. 45 |
Data: Grudzien 07 2011 17:07:39 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik napisał w wiadomoĹ›ci http://www.scenariusze.stopklatka.pl/html/mis.htmmoje ulubione jest to: Przy czym tak prawde powiedziawszy (dla mlodszych) - az tak w komunie nigdy nie bylo. Mimo ze film w klimacie komuny utrzymany jak najbardziej, tablice "MLODZIEZ PRZYSZLOSCIA NARODU" pewnie by sie spotkalo, to w paszporcie wagi nie bylo. Celnicy cos tam czasem wazyli, bo jak nie przemyt to clo, ale obywateli nie. Trzeba sie bylo spowiadac z dewiz przywozonych, wywozonych - ale obejrzyjcie sobie na Discovery taki serial o australijskim lotnisku. I milicja domkow nie stawiala zeby teren zabudowany zrobic - po co, znajdzie sie pare gotowych, i z biletami do Londynu nie bylo klopotu - oczywiscie jak sie stanelo we wlasciwej, miedzynarodowej kasie i wzielo poprawke na caly ten socjalizm - a po co, a na co, paszport, skierowanie, zezwolenie .... Choc ponoc NRD czasem umozliwialo "laczenie rodzin", i wtedy za kazdego obywatela RFN musialo zaplacic, a z wyzszym wyksztalceniem wiecej .. J. 46 |
Data: Grudzien 07 2011 17:10:46 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 17:07, J.F pisze: Użytkownik napisał w wiadomoĹ›ci Nie gadaj, ludzie w coĹ› wierzyć muszÄ… :) 47 |
Data: Grudzien 07 2011 18:53:41 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin J.F Przy czym tak prawde powiedziawszy (dla mlodszych) - az tak w komunie Ja tam z lat 80-tych pamiÄ™tam doć podobne obrazki -- syf, brud i szaroć. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 48 |
Data: Grudzien 07 2011 20:18:59 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci grup Przy czym tak prawde powiedziawszy (dla mlodszych) - az tak w komunie Ja tam z lat 80-tych pamiÄ™tam doć podobne obrazki -- syf, brud i szaroć. szarosc owszem - choc dzis to nie wszedzie mamy Las Vegas, moze i dobrze, brud owszem - ale dzis wcale nie czysto, syf - to juz zalezy co masz na mysli. Co do ogolnego klimatu sie zgodzilem - troche tak ta komuna wygladala. Ale celnicy obywateli nie wazyli, "ja tylko matke odpowadzic" to chyba by i dzis nie przeszlo - w USA owszem, ale 10 lat temu. Ksiazeczek typu "matke mozecie pozegnac z tarasu" nigdy nie bylo, a dzis prosze bardzo - VIN mozecie sprostowac w tamtym urzedzie :-) "najblizszy taras widokowy znajduje sie we Wroclawiu" nigdy sie chyba nie zdarzyl, ale apteka czy poczta owszem ... tylko ciekawe co dzis zrobicie jak apteka bedzie zamknieta, albo wam poczta powiesi "najblisza placowka jest o 50 km" :-) PKP z uporem maniaka wieszala tabliczki o biletach peronowych, ktorych nie sprzedawala juz chyba i oczywiscie nigdy nie kontrolowala. Ale dopiero w nowych czasach kolej zaczela miec problemy z usunieciem bezdomnych. Ale to dopiero w Anglii zobaczylem dworzec bez zadnego krzesla czy innej poczekalni. To juz lepsze Alternatywy 4 czy zmiennicy - choc miejscami tez przesadzone, taki Aniol to czysta fikcja. J. 49 |
Data: Grudzien 07 2011 20:35:32 | Temat: Re: ubek | Autor: venioo@interia.pl | W dniu 2011-12-07 20:18, J.F pisze: PKP z uporem maniaka wieszala tabliczki o biletach peronowych, ktorych kontrolowala kontrolowala :) -- venioo GG:198909 Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html 50 |
Data: Grudzien 07 2011 21:26:42 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 20:18, J.F pisze: To juz lepsze Alternatywy 4 czy zmiennicy - choc miejscami tez Czy ja wiem, czy lepsze? Piszesz, że Anioł to czysta fikcja - podobnie jak pewnie z połowa "cudów" w "Misiu". Jednak taki Anioł to wcale nie jest czysta fikcja, co zresztÄ… doskonale pokazano na koĹ„cu... 51 |
Data: Grudzien 07 2011 12:15:29 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin W sumie to młodzież chyba dzisiaj nie rozumie tych klimatów. Ja do młodzieży już nie należÄ™, rozumieć może rozumiem, ale już mnie to specjalnie nie Ĺ›mieszy. Co innego Alternatywy 4, bo te czasy pamiÄ™tam doć dobrze. Natomiast Misia odbieram jako przaĹ›nie zrealizowany prehistoryczny folklor. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 52 |
Data: Grudzien 07 2011 13:38:29 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-12-07 13:15, to pisze:
Należysz :) rozumieć może rozumiem, ale już mnie to Wiele rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy. Co innego Alternatywy 4, bo te czasy pamiÄ™tam MiĹ› to 70/80 (1981), Alternatywy 4 to poczÄ…tek 80 (1983). Okres zdaje siÄ™ bardzo podobny... 53 |
Data: Grudzien 07 2011 13:12:19 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Wiele rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy. Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór doć hermetycznych odniesieĹ„ do absurdów PRL-u lat, bodajże, 70-tych. MiĹ› to 70/80 (1981), Alternatywy 4 to poczÄ…tek 80 (1983). Okres zdaje Ale MiĹ› opowiada chyba bardziej o latach 70-tych, których z oczywistych powodów nie pamiÄ™tam. :-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 54 |
Data: Grudzien 07 2011 14:54:27 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci grup Tak jest. Pokazcie dziecku, to sie zaraz bedzie pytac "a co to jest paszport, a po co paszport, a czemu pan nie przelal przez internet, a czemu dolarow nie kupil w kantorze " ..Wiele rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy.Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór doć hermetycznych odniesieĹ„ do J. 55 |
Data: Grudzien 07 2011 16:21:53 | Temat: Re: ubek | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F, Tak jest. Pokazcie dziecku, to sie zaraz bedzie pytac "a co to jestWiele rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy.Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór do¶ć hermetycznych Bez przesady - paszport jest potrzebny poza UE. Czasem nawet wiza - na przykład do Chin... [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 56 |
Data: Grudzien 07 2011 17:16:49 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór do¶ć hermetycznychTak jest. Pokazcie dziecku, to sie zaraz bedzie pytac "a co to jest Bez przesady - paszport jest potrzebny poza UE. Czasem nawet wiza - na Ale dziecko ma swiete prawo o tym nie wiedziec. Bylo w Czechach, Chorwacji, Francji, Austrii i nikt o paszporcie nie mowil. J. 57 |
Data: Grudzien 07 2011 21:11:19 | Temat: Re: ubek | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F, Ale dziecko ma swiete prawo o tym nie wiedziec.Bez przesady - paszport jest potrzebny poza UE. Czasem nawet wiza -Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór do¶ć hermetycznychTak jest. Pokazcie dziecku, to sie zaraz bedzie pytac "a co to jest Moje dziecko musi wiedzieć - akurat ¶pi w schronisku młodzieżowym w Xi'an (Shaanxi) i za kilka godzin pójdzie ogladać Terakotow± Armię. Bylo w Czechach, Chorwacji, Francji, Austrii i nikt o paszporcie nie Moje było (bez rodziców) w Japonii, Anglii, Danii, Holandii, na Wyspach Kanaryjskich i paszport się przydawał. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 58 |
Data: Grudzien 08 2011 07:59:03 | Temat: Re: ubek | Autor: Wiesiaczek | RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J.F, Nie chwal się tak :) Tylko do Japonii potrzebny jest paszport, do pozostałych krajów wystarczy dowód osobisty :) -- Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma 59 |
Data: Grudzien 08 2011 08:56:45 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-12-08 07:59, Wiesiaczek pisze: RoMan Mandziejewicz wrote: Całkiem niedawno potrzebny był wszędzie, od 2004 w EU wystarczał DO, a Chorwacja na mocy jakiego¶ ichniego rozporz±dzenia honorowała od 2004 dla Polaków DO przy pobycie do 90 dni (generalnie dla obywateli EU). Najlepsze było to, że wjazd do Chorwacji na DO był niezgodny z polskim prawem :) 60 |
Data: Grudzien 08 2011 16:25:39 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Całkiem niedawno potrzebny był wszÄ™dzie, od 2004 w EU wystarczał DO, a Ta... fajnie bujasz w obłokach. Pierwszy raz byłem zagranicÄ… w 1991, czyli 20 lat temu i już wtedy na terenie zbliżonym do UE paszport pełnił rolÄ™ bardziej symbolicznÄ… niż faktycznÄ…. Nie było żadnych problemów z uzyskaniem, a na wiÄ™kszoĹ›ci granic nikt nawet na niego nie patrzył. Na kilkaset przekroczonych granic przez kolejne lata trafiła siÄ™ jedna wiÄ™ksza kontrola (trwała kwadrans, zajrzeli do bagażnika -- w Szwajcarii). Nie bardzo widzÄ™ tu jakiekolwiek odniesienie do Misia. Sytuacje tam zobrazowane to prehistoria. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 61 |
Data: Grudzien 08 2011 18:40:32 | Temat: Re: ubek | Autor: Cavallino | Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci begin Artur MaĹ›lÄ…g A ja przed PolskÄ… w Schengen byłem kontrolowany wielokrotnie, zdarzały mi siÄ™ kilkugodzinne kolejki przed granicÄ… i wielominutowe kontrole na tychże. WiÄ™c albo jeĽdziłeĹ› wyłÄ…cznie po Zachodzie, albo po prostu jakieĹ› bajki wypisujesz. 62 |
Data: Grudzien 08 2011 18:57:16 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 17:25, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g Masz racjÄ™, ja jak zwykle przegrałem. Nie było kontroli na granicach, nie było kolejek, paszporty nie były potrzebne, nikt niczego nie sprawdzał. Do samolotu też pewnie wsiadałeĹ› na rachunek z pralni chiĹ„skiej. Tak, oczywiĹ›cie. Moje dzieciaki jadÄ…ce na zgrupowania narciarskie też nie potrzebowały paszportów czy DO po wejĹ›ciu do EU. To wszystko oczywiĹ›cie nieprawda. Nie bardzo widzÄ™ tu jakiekolwiek odniesienie do Misia. Wcale mnie to nie dziwi. 63 |
Data: Grudzien 08 2011 22:01:21 | Temat: Re: ubek | Autor: Axel |
Całkiem niedawno potrzebny był wszÄ™dzie, od 2004 w EU wystarczał DO, a Bzdura. Bez paszportu praktycznie nie byles w stanie opuscic PL (lub krajow osciennych, jesli wyjezdzales na DO), no chyba, ze przez zielona granice. Nie było żadnych problemów z Z uzyskaniem wtedy juz nie bylo, ale jeszcze w 88 roku, zeby dostac paszport stalem w zimie od 4 rano w kolejce, a po powrocie z wyjazdu musialem zdac paszport. Za to o granicach - zmyslasz. W 1993 i 94 bylem wielokrotnie kontrolowany na granicach. Na 2-3 lata wczesniej, do 1989 roku - tak to wygladalo, jak w Misiu. A wiesz, jak wygladala kontrola na granicy Berlina Zachodniego (oczywiscie po stronie NRD)? I to tez do 1989 roku. A co do kontroli paszportowej - jeszcze w 2004 roku na granicy PL-DE trzeba bylo pokazac paszport (zwykle go nie ogladali, ale trzeba bylo go miec w rece). -- Axel 64 |
Data: Grudzien 09 2011 00:28:09 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "Axel" napisał w wiadomoĹ›ci Ta... fajnie bujasz w obłokach. Pierwszy raz byłem zagranicÄ… w 1991, Bzdura. Bez paszportu praktycznie nie byles w stanie opuscic PL (lub krajow osciennych, jesli wyjezdzales na DO), no chyba, ze przez zielona granice. Z tym ze moze miec troche racje z "na terenie zblizonym do UE". Polski niemal nie mogles opuscic, ale za Odra byl juz faktycznie dosc symboliczny. Oczywiscie formalnie tylko dla obywateli Unii. Nie było żadnych problemów zZ uzyskaniem wtedy juz nie bylo, ale jeszcze w 88 roku, zeby dostac paszport stalem w zimie od 4 rano w kolejce, a po powrocie z wyjazdu musialem zdac Juz nie pamietam kto i kiedy popuscil ... przypadkiem nie Jaruzelski gdzies u schylku, czyli moze nawet w 88 ? paszport. Za to o granicach - zmyslasz. W 1993 i 94 bylem wielokrotnie kontrolowany na granicach. Z tym ze juz wtedy byly osobne tory "dla obywateli UE". Mozna bylo probowac tamtedy :-) A w ogole to taka "najostrzejsza" kontrole przezylem kiedys w Berlinie wracajac z Londynu - ale to Niemcy chcieli pokazac Brytolom co znaczy nie podpisac ukladu w Schengen :-) 2-3 lata wczesniej, do 1989 roku - tak to wygladalo, jak w Misiu. A nie, nie tylko po stronie NRD. Jak sie nam troche rozluznilo, to RFN sobie uzmyslowil ze ci wredni polacy to tylko papierosy i wodke przemycaja :-) A co do kontroli paszportowej - jeszcze w 2004 roku na granicy PL-DE trzeba bylo pokazac paszport (zwykle go nie ogladali, ale trzeba bylo go miec w rece). Ja tam pamietam ze zawsze ogladali. Najbardziej to mnie zaskoczyli nasi sluzbisci gdzies na przejsciu z Czechami - paszporty, bagazniki, a na co, a po co , a w jakim celu - poczulem sie jak w misiu a nie w roku 2004. A pol roku pozniej ich juz nie bylo i bardzo dobrze :-) J. 65 |
Data: Grudzien 09 2011 08:48:45 | Temat: Re: ubek | Autor: Axel | "J.F" wrote in message Z tym ze moze miec troche racje z "na terenie zblizonym do UE". Dlatego napisalem o wyjezdzie z PL. Ale np. na granicy szwajcarsko-francuskiej bylem kontrolowany Z uzyskaniem wtedy juz nie bylo, ale jeszcze w 88 roku, zeby dostacJuz nie pamietam kto i kiedy popuscil ... przypadkiem nie Jaruzelski W 1988r. zezwolili na trzymanie paszportow w domu. Ja sie niestety jeszcze zalapalem na obowiazkowy zwrot po wyjezdzie do Szwecji. 2-3 lata wczesniej, do 1989 roku - tak to wygladalo, jak w Misiu.A nie, nie tylko po stronie NRD. Jak sie nam troche rozluznilo, to RFN Mozliwe, ale jak ja jezdzilem, to po stronie zgnilokapitalistycznej bylo szybko i bezkonfliktowo (faktem jest, ze zwykle bylem bez bagazu, bo tylko po zakupy), natomiast po enerdowskiej - dlugie kolejki i skrupulatne sprawdzanie dokumentow. Najbardziej to mnie zaskoczyli nasi sluzbisci gdzies na przejsciu z Chcieli sie wykazac przed odejsciem :-) -- Axel 66 |
Data: Grudzien 10 2011 10:37:30 | Temat: Re: ubek | Autor: jerzu | On 08 Dec 2011 16:25:39 GMT, to wrote: Ta... fajnie bujasz w obłokach. Pierwszy raz byłem zagranic± w 1991, Ciekawe. Bardzo ciekawe, tylko z rzeczywisto¶ci± to ma niewiele wspólnego. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 67 |
Data: Grudzien 07 2011 17:29:09 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 14:54, J.F pisze: Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹ›ci grup Przecież wiadomo, że czasy siÄ™ zmieniły i nie można traktować wielu metafor wprost. ZresztÄ… paszporty/dokumenty sÄ… nadal potrzebne w wielu sytuacjach (nie piszÄ™ np. o Egipcie, ale np. o EURO 2012) i nie ma w tym nic dziwnego. Zapłacić przelewem też nie zawsze "można", "dzieĹ„ pieszego pasażera" bywa doć powszechny. Inna sprawa, że "MiĹ›" nie jest dla dzieci. 68 |
Data: Grudzien 07 2011 17:53:01 | Temat: Re: ubek | Autor: J.F | Użytkownik "Artur MaĹ›lÄ…g" napisał w wiadomoĹ›ci Nie ma w nim nic ponadczasowego, to zbiór doć hermetycznych odniesieĹ„ do Przecież wiadomo, że czasy siÄ™ zmieniły i nie można traktować wielu tym niemniej kolega ma racje - nie ma w tym nic ponadczasowego. Pokaz komedie Chaplina dzieciom - beda sie smialy, Przeminelo z wiatrem ogla sie na wszystkich kontynentach, 3 muszkieterow tez (choc ta najnowsza wersja ...). A taki "Pan Tadeusz" ? Trzeba robic wstep z historii pewnego kraiku nad ... Niemnem ? Chociaz ... no ciekaw jestem jakby tak misia pokazac starszym Niemcom, Wlochom czy Brytyjczykom ;-) w tym nic dziwnego. Zapłacić przelewem też nie zawsze "można", A to akurat moze by np londynczycy zrozumieli i im sie spodobalo - bo jak czytam jakosc metra coraz gorsza :-) Inna sprawa, że "MiĹ›" nie jest dla dzieci. No to mlodziezy za 10 lat :-) J. 69 |
Data: Grudzien 07 2011 20:01:52 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 17:53, J.F pisze: "Artur MaĹ›lÄ…g" napisał w wiadomoĹ›ci Znaczy w czym? Z natury rzeczy wielu metafor wprost traktować nie należy. Twój błÄ…d (jak i jego) tkwi właĹ›nie w próbie traktowania tego wprost przez pryzmat czasów, nie w sposób bardziej uniwersalny. Czasy siÄ™ zmieniły - w zasadzie dokładnie takie same absurdy mamy na co dzieĹ„. W sumie wyglÄ…da na to, że czasy były ciekawsze, a ludzie mieli wiÄ™ksze poczucie humoru i dużo wiÄ™kszy dystans to wielu idiotyzmów. ZresztÄ… życie pisze takie scenariusze, że warto podchodzić do tego naprawdÄ™ z humorem. Kot robiÄ…cy za królika? Wszystkich to bawiło ponieważ to absurd, ale już Ĺ›limak bÄ™dÄ…cy rybÄ…, czy marchewka owocem nie? Ciekawe, jak ktoĹ› pisze "Bareja jak żywy" to wiadomo o co chodzi, ale jak stwierdzić, że jest to ponadczasowe to już nie. Udawanie kogoĹ› innego niż siÄ™ jest (obiadek w Victorii - motyw z barem, "straszne siÄ™ tu chamstwo zjeżdża, z całego Ĺ›wiata"), dziedzic pruski ("las krzyży?"), prawda czasu/prawda ekranu, kombinacje z listÄ… itd. Pokaz komedie Chaplina dzieciom - beda sie smialy, Jasne, czarno-białe... Przeminelo z wiatrem ogla sie na wszystkich kontynentach, A co majÄ… historie miłosne do przeĹ›miewczych komedii? 3 muszkieterow tez (choc ta najnowsza wersja ...). Zdecydowanie lepsze sÄ… ekranizacje wczeĹ›niejsze. 70 |
Data: Grudzien 08 2011 10:19:36 | Temat: Re: ubek | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹ›lÄ…g wrote: W dniu 2011-12-07 17:53, J.F pisze: Ale żeby "potraktować" trzeba w ogóle zrozumieć sytuacjÄ™. "Dzieci" po prostu nie zrozumiejÄ…. Czasy siÄ™ zmieniły - w zasadzie dokładnie takie same absurdy mamy Ciekawsze może były, ale zdecydowanie bardziej "upierdliwe". DziĹ› stoi siÄ™ w ogonku gdy jakaĹ› instytucja "da ciała" albo na własne życzenie (w sklepie "nie dla idiotów" ogłaszajÄ… promocjÄ™). Cukier jest bez kartek (jak mówimy o Misiu to póĽnych latach 70-tych). ByłeĹ› wtedy młody to lepiej wspominasz. Tak jak PowstaĹ„cy warszawscy wspominajÄ… z ogniem w oczach czasy ich młodoĹ›ci które obiektywnie rzecz biorÄ…c były koszmarne. ZresztÄ… życie pisze takie scenariusze, że warto podchodzić W myĹ›l ustawy rak jest rybÄ… -- to wynalazek nasz przedwojenny. I w gruncie rzeczy miał sens -- zamiast w każdym miejscu pisać o rybach i rakach wystarczyło w jednym napisać że wg ustawy rak to ryba i spokój. Ciekawe, jak ktoĹ› pisze "Bareja jak żywy" to wiadomo o co Wszystko ok, ale otoczka bÄ™dzie niezrozumiała dla dzieci. Bez zrozumienia otoczki reszta może siÄ™ nie przebić do widza.
Jakby było kolorowe też byłoby Ĺ›mieszne.
Tego było strasznie dużo i wiÄ™kszoć słaba (ta nowa też nie jest wyjÄ…tkiem) pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 71 |
Data: Grudzien 08 2011 10:42:38 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 10:19, Sebastian Kaliszewski pisze: ByłeĹ› wtedy młody to lepiej wspominasz. E tam. SkÄ…d wniosek, że lepiej wspominam? Od kogo? Od kogoĹ› kto nie ma o tym zielonego pojÄ™cia poza opowieĹ›ciami i wyobrażeniami na podstawie treĹ›ci, których nawet nie rozumie? Czasy były inne, inna rzeczywistoć. MogÄ™ porównać. 72 |
Data: Grudzien 08 2011 13:10:27 | Temat: Re: ubek | Autor: Karolek | W dniu 2011-12-08 10:42, Artur Maśląg pisze: W dniu 2011-12-08 10:19, Sebastian Kaliszewski pisze: Taak, zgadza sie, to byly piekne czasy dla konfidentow i demagogow. -- Karolek 73 |
Data: Grudzien 08 2011 20:23:48 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Czasy były inne, inna rzeczywistoć. Co tu w ogóle porównywać. Na tym filmie normalni ludzie wyglÄ…dajÄ… i żyjÄ… na poziomie zbliżonym do dzisiejszej żulerii (oczywiĹ›cie materialnym, nie mentalnym). Trzeba mieć klapki na oczach, żeby tego nie widzieć. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 74 |
Data: Grudzien 08 2011 21:13:16 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 20:23, to wrote: begin Artur Ma¶l±g Mentalnie też niezbyt wysoko, kończ Władziu i robimy. Wypowiedzenie wy¶lę panu poczt±. ;) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 75 |
Data: Grudzien 09 2011 10:25:14 | Temat: Re: ubek | Autor: Sebastian Kaliszewski | to wrote: begin Artur MaĹ›lÄ…g Ale to jest film przeĹ›miewczy. Rzeczy sÄ… przesadzone i czÄ™sto tylko wymyĹ›loner w stylu (jak z tym ważeniem). Ale z drugiej strony złapałem siÄ™ gdy oglÄ…dałem bodaj Zmienników gdzieĹ› już w nowym tysiÄ…cleciu że Ĺ›mieszÄ… mnie rzeczy które w czasie oryginalnego oglÄ…dania uważałem za najzwyklejsze pod słoĹ„cem. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 76 |
Data: Grudzien 09 2011 21:02:39 | Temat: Re: ubek | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 8 Dec 2011, Sebastian Kaliszewski wrote: W my¶l ustawy rak jest ryb± -- to wynalazek nasz przedwojenny. I w gruncie rzeczy miał sens Nie bardzo. Dużo czytelniejsze byłoby "traktuje się *JAK* rybę". Wprowadzałoby dużo mnie zamieszania. I chyba twórcy Kodeksu cywilnego (zdaje się lata 60. zeszłego stulecia) wzięli sobie tę nauczkę do serca (można znaleĽć trochę takich przykładów w KC wła¶nie, z naczelnym i mocno utrwalonym przykładem umów traktowanych jak zlecenia :P). Szkoda, że póĽniej nauka poszła w las i "mieszanie pojęciami" wróciło. pzdr, Gotfryd 77 |
Data: Grudzien 07 2011 13:23:54 | Temat: Re: ubek | Autor: kakmar | Dnia 07.12.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-12-07 13:15, to pisze:Nie jest, powszechnoć i formy głupoty siÄ™ nie zmieniły, ale to osadzenie go w bieżÄ…cych realiach było takie zabawne. Wtedy był deficyt bieżÄ…cej krytcznej oceny otaczajÄ…cej żeczywistoĹ›ci. StÄ…d ogromne sukcesy tego typu produkcji. Podobnie było z sukcesami kabaretów tamtych czasów. Teraz dziÄ™ki powszechnoĹ›ci dostÄ™pu do iformacji i dziÄ™ki temu lepszemu rozeznaniu w powszechnoĹ›ci głupoty jako takiej, może to zwyczajnie nie Ĺ›mieszyć. Mnie jeszcze Ĺ›mieszy, ale bardziej dlatego że kiedyĹ› siÄ™ z tego Ĺ›miałem i znacznie mniej niż dawniej. -- kakmaratgmaildotcom 78 |
Data: Grudzien 07 2011 17:08:23 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 14:23, kakmar pisze: Dnia 07.12.2011 Artur napisał/a:(...) Wiele rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy.Nie jest, OczywiĹ›cie, że jest. powszechnoć i formy głupoty siÄ™ nie zmieniły, Powszechnoć głupoty rzekłbym, że wzrosła, formy też zwiÄ™kszyły swój repertuar. Jak to siÄ™ mówi - głupota ewoluuje. ale to osadzenie Ja bym raczej powiedział, że dziÄ™ki powstawaniu w specyficznych czasach Bareja wspiÄ…ł siÄ™ na szczyty swej ekspresji, dziÄ™ki czemu mamy tak wspaniałe dzieło. Wtedy był deficyt bieżÄ…cej krytcznej Dorabiasz ideologiÄ™. Krytyka otaczajÄ…cej rzeczywistoĹ›ci była powszechna, a że w tv było inaczej? Zdaje siÄ™ nie pamiÄ™tasz co siÄ™ działo w Polsce w II połowie lat 70 i dalej. Podobnie było z sukcesami kabaretów tamtych czasów. E tak - zwyczajnie kabarety były lepsze, ponieważ sztukÄ… było stworzyć program tak, by siÄ™ władza nie czepiała, a widz zobaczył to, co chciał przekazać autor. Paradoksalnie dużo trudniejszy temat niż w dzisiejszych czasach. Efekt widać - stare produkcje sÄ… ponadczasowe i profesjonalne, a z nowych w zasadzie niewiele zostaje, ponieważ prezentujÄ… niezbyt wysoki poziom. Ba, one też siÄ™ nie opierały tylko na polityce itd. Teraz dziÄ™ki powszechnoĹ›ci dostÄ™pu do iformacji i dziÄ™ki temu lepszemu rozeznaniu No pewnie, 30 lat temu to powszechnoĹ›ci głupoty nie było widać, skÄ…d. Z drugiej strony powszechnoć głupoty wzrosła od tamtych czasów, co specjalnie budujÄ…ce nie jest. Wzrosła uniwersalnie, a nie tylko lokalnie. To już specjalnie budujÄ…ce nie jest. Jednak głupota ma różne oblicza. Mnie jeszcze Ĺ›mieszy, ale bardziej dlatego że kiedyĹ› siÄ™ z tego Ĺ›miałem i znacznie Nic na to nie poradzÄ™. Mnie tam nadal bawiÄ… (i bÄ™dÄ… bawić) różne absurdy tam pokazane, które siÄ™ Ĺ›wietnie majÄ… w dzisiejszych czasach, choć trudno by były w identycznej formie. OczywiĹ›cie, że sytuacja IRL może wcale nie być Ĺ›mieszna, ale genialne pokazanie jej absurdu w filmie bawi i tak mam być. 79 |
Data: Grudzien 07 2011 18:59:41 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Ja bym raczej powiedział, że dziÄ™ki powstawaniu w specyficznych czasach Wspaniałe to może ono było gdy powstało, w pewnym konkretny realiach. Nie mogÄ™ pamiÄ™tać lat 70-tych i pierwszy raz obejrzałem misia kilka lat temu, wiÄ™c patrzÄ™ na ten film w miarÄ™ obiektywnie -- bez nostalgii i wspomnieĹ„. WidzÄ™ tam głównie ludzi wyglÄ…dajÄ…cych jak menele pajacujÄ…cych w zdewastowanym otoczeniu. JakoĹ› specjalnie mnie to nie bawi. Raczej smutno mi, że moi rodzice musieli żyć w takim syfie. I nie mów, że takiego syfu nie było, bo pamiÄ™tam go jeszcze z lat 80-tych. Mi na szczęście przypadł na lata wczesnego dzieciĹ„stwa -- wiÄ™c wielkiej szkody z tego tytułu nie poniosłem. E tak - zwyczajnie kabarety były lepsze, ponieważ sztukÄ… było stworzyć Można spojrzeć na to inaczej -- wystarczyło dosrać metaforycznie władzy i już wszyscy siÄ™ podniecali. Teraz trzeba siÄ™ bardziej wysilić. No pewnie, 30 lat temu to powszechnoĹ›ci głupoty nie było widać, skÄ…d. Z WidzÄ™, że zaczynasz już przechodzić etap pt. "za moich czasów". Mnie jeszcze Ĺ›mieszy, ale bardziej dlatego że kiedyĹ› siÄ™ z tego Ĺ›miałem Ciebie bawi, bo pamiÄ™tasz to z własnego życia. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 80 |
Data: Grudzien 07 2011 19:00:49 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Ja bym raczej powiedział, że dziÄ™ki powstawaniu w specyficznych czasach Wspaniałe to może ono było gdy powstało, w pewnych konkretnych realiach. Nie mogÄ™ pamiÄ™tać lat 70-tych i pierwszy raz obejrzałem misia kilka lat temu, wiÄ™c patrzÄ™ na ten film w miarÄ™ obiektywnie -- bez nostalgii i wspomnieĹ„. WidzÄ™ tam głównie ludzi wyglÄ…dajÄ…cych jak menele pajacujÄ…cych w zdewastowanym otoczeniu. JakoĹ› specjalnie mnie to nie bawi. Raczej smutno mi, że moi rodzice musieli żyć w takim syfie. I nie mów, że takiego syfu nie było, bo pamiÄ™tam go jeszcze z lat 80-tych. Mi na szczęście przypadł na lata wczesnego dzieciĹ„stwa -- wiÄ™c wielkiej szkody z tego tytułu nie poniosłem. E tak - zwyczajnie kabarety były lepsze, ponieważ sztukÄ… było stworzyć Można spojrzeć na to inaczej -- wystarczyło dosrać metaforycznie władzy i już wszyscy siÄ™ podniecali. Teraz trzeba siÄ™ bardziej wysilić. No pewnie, 30 lat temu to powszechnoĹ›ci głupoty nie było widać, skÄ…d. Z WidzÄ™, że zaczynasz już przechodzić etap pt. "za moich czasów". Mnie jeszcze Ĺ›mieszy, ale bardziej dlatego że kiedyĹ› siÄ™ z tego Ĺ›miałem Ciebie bawi, bo pamiÄ™tasz to z własnego życia. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 81 |
Data: Grudzien 07 2011 20:55:13 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 20:00, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g NaprawdÄ™ nie musisz udowadniać, że go nie rozumiesz i nie widzisz analogii do czasów obecnych. "Parówkowym skrytożercom mówimy nie!". Zupełnie jakbym widział obrady sejmu ;) Nie mogÄ™ pamiÄ™tać lat 70-tych i pierwszy raz obejrzałem misia kilka lat Co Ty możesz pisać o obiektywnym spojrzeniu na ten film, skoro jak sam zaznaczyłeĹ›, nie masz pojÄ™cia o tamtych czasach (stÄ…d nie możesz zweryfikować ile jest prawdy w wielu miejscach), ale już argumentujesz nostalgiÄ… i wspomnieniami? WidzÄ™ tam głównie ludzi wyglÄ…dajÄ…cych jak menele pajacujÄ…cych No tak, to by wiele wyjaĹ›niało. Raczej A co ma myĹ›li piszÄ…c syf? Owszem, nie było tak kolorowo jak jest teraz, ale to niekoniecznie Ľle. I nie mów, że A jaki syf pamiÄ™tasz z lat 80? Ja siÄ™ zastanawiam, czy obecnie nie jest wiÄ™kszy... Mi na To niewiele możesz pamiÄ™tać i do tego raczej Ĺ›rednio możesz to porównywać "obiektywnie". Można spojrzeć na to inaczej -- wystarczyło dosrać metaforycznie władzy i WrÄ™cz przeciwnie - tanie metaforyczne dosrywanie władzy nie było wcale Ĺ›mieszne. Trzeba siÄ™ było bardziej wysilić. StÄ…d też poziom żartów, aluzji, metafor itd. był dużo wyższy niż obecnie. Posłuchaj sobie choćby "Elity" z "Rycerze Trzej". "Chłopcy radarowcy" to też relikt poprzedniej epoki, czy bardzo trafne przedstawienie pewnych uniwersalnych mechanizmów? No pewnie, 30 lat temu to powszechnoĹ›ci głupoty nie było widać, skÄ…d. Z IdĽ to okulisty, choć nie wiem czy pomoże. Nic na to nie poradzÄ™. Mnie tam nadal bawiÄ… (i bÄ™dÄ… bawić) różne absurdy Zdaje siÄ™, że jeszcze nie umarłem, wiÄ™c wynika z tego, że nawet nie tyle co pamiÄ™tam, co biorÄ™ w tym czynny udział. Np. ostatniej zimy przerabialiĹ›my "jest zima to musi być zimno" oraz "dzieĹ„ pieszego pasażera" - w tym samym czasie. Niektóre obecne kabarety potrafiły to przedstawić i ludzie siÄ™ z tego jak najbardziej Ĺ›miali (choć po drodze do pracy im do Ĺ›miechu nie było), ale nagle przeĹ›miewczy Bareja jest niezrozumiały, ponieważ pokazał to 30 lat temu... 82 |
Data: Grudzien 07 2011 21:31:52 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g NaprawdÄ™ nie musisz udowadniać, że go nie rozumiesz i nie widzisz Na siłÄ™ to można znaleĽÄ‡ analogiÄ™ nawet pomiÄ™dzy klockiem a kiełbasÄ… -- podobny kształt, kolor, niekiedy konsystencja, a w przypadku PRL-owskiej -- czÄ™sto i zapach. Co Ty możesz pisać o obiektywnym spojrzeniu na ten film, skoro jak sam PiszÄ™ o jego ponadczasowoĹ›ci. Gdyby był ponadczasowy to fakt, czy wtedy żyłem, czy nie, nie miałby znaczenia. A co ma myĹ›li piszÄ…c syf? Owszem, nie było tak kolorowo jak jest teraz, Brudni, niezadbani ludzie, nawet kobiety wyglÄ…dajÄ… zwykle paskudnie, a mÄ™żczyĽni już w ogóle jak menele. SprawiajÄ… wrażenie, jakby nie znano wtedy fryzjera, grzebienia, mydła, że o kosmetykach do włosów czy skóry nawet nie wspomnÄ™. Do tego wszyscy ubrani sÄ… w jakieĹ› łachy -- lepsze można teraz dostać za darmo albo zaje*ać z kontenera PCK. Do tego brudne, szare, zdewastowane, otoczenie. Prawie wszystko tandetne, poniszczone, przaĹ›ne, bez gustu. Wystarczy? A jaki syf pamiÄ™tasz z lat 80? Wszechobecny. Ogólna dewastacja i brud. Ja siÄ™ zastanawiam, czy obecnie nie jest Może w slumsach dla żulerii. WrÄ™cz przeciwnie - tanie metaforyczne dosrywanie władzy nie było wcale To pierwsze. :> Np. ostatniej zimy ? oraz "dzieĹ„ pieszego ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 83 |
Data: Grudzien 07 2011 22:41:29 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 22:31, to pisze: Na siłÄ™ to można znaleĽÄ‡ analogiÄ™ nawet pomiÄ™dzy klockiem a kiełbasÄ… -- Na zdrowie. 84 |
Data: Grudzien 07 2011 21:44:43 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Na zdrowie. WidzÄ™, że jak zwykle nie stać CiÄ™ na merytorycznÄ… dyskusjÄ™, tylko ograniczasz siÄ™ do trollowania. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 85 |
Data: Grudzien 08 2011 07:55:40 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-07 22:44, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g Cóż, starałem siÄ™, ale po Twoich kolejnych stwierdzeniach w typowym stylu zwyczajnie uznałem, że ciÄ…g dalszy nie ma sensu. tylko Nie, to Twoja domena. O klockach i za**** łachów z kontenera możesz pisać podobnie jak o wÄ™żach ogrodowych. Tyle, że to z merytorycznÄ… dyskusjÄ… nie ma nic wspólnego. Baw siÄ™ dobrze. 86 |
Data: Grudzien 08 2011 16:22:39 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Nie, to Twoja domena. O klockach i za**** łachów z kontenera możesz Tak, najłatwiej znaleĽÄ‡ sobie pretekst w postaci obrazowego porównania i zakoĹ„czyć dyskusjÄ™, w której ewidentnie przegrywałeĹ›, a w zamian zacząć, swoim zwyczajem, trollować. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 87 |
Data: Grudzien 08 2011 18:40:48 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 17:22, to pisze: Tak, najłatwiej znaleĽÄ‡ sobie pretekst w postaci obrazowego porównania i Widzisz - gdybyĹ› Ty chciał dyskutować, to pewnie byłoby inaczej. Jednak dla Ciebie najważniejsza jest Twoja wygrana i ostatnie słowo w zasadzie w każdym wÄ…tku i na każdy temat. Wszystkiego dobrego w dalszych zabawach w klocki, wÄ™że itd. 88 |
Data: Grudzien 08 2011 20:11:30 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Widzisz - gdybyĹ› Ty chciał dyskutować, to pewnie byłoby inaczej. Jednak Normalni ludzie dyskutujÄ… po to, by przekonać innych do swoich racji, ale fakt -- nie wiem jak to jest u trolli. Być może dla Ciebie to jakaĹ› nowoć. Wszystkiego dobrego w dalszych zabawach w klocki Smacznego! -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 89 |
Data: Grudzien 08 2011 21:48:39 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 21:11, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g Nieprawda - dyskusja polega na tzw. wymianie poglÄ…dów popartych argumentami, a nie przekonywaniu innych do swoich racji (choć to również miewa miejsce). Czasem daje to możliwoć pojawiania siÄ™ kompromisów, bywa również formÄ… nauczania, która ułatwia drugiej stronie zrozumienie pewnych problemów. Nie jest to może wprost sformalizowane, niemniej wymaga zachowania pewnych zasad. ale fakt -- nie wiem jak to jest u trolli. Ty wielu rzeczy nie wiem, bÄ…dĽ udajesz. Być może dla Ciebie to jakaĹ› nowoć. WrÄ™cz przeciwnie - nie takie rzeczy już widziałem. Nie jesteĹ› nawet specjalnie oryginalny. 90 |
Data: Grudzien 09 2011 13:50:46 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Nieprawda - dyskusja polega na tzw. wymianie poglÄ…dów popartych To jest raczej podstawowy cel, choć czasem w trakcie wykluje siÄ™ jakiĹ› konsensus. Nie jest to może wprost sformalizowane, niemniej Które Ty ustanowiłeĹ›? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 91 |
Data: Grudzien 08 2011 11:19:43 | Temat: Re: ubek | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹ›lÄ…g wrote: W dniu 2011-12-07 20:00, to pisze: Bez wÄ…tpienia jest mniejszy. W latach 80 dziadostwo osiÄ…gnÄ™ło swój szczyt -- w parku paliły siÄ™ 2 latarnie z kilkudziesiÄ™ciu, połamane ławki wyciÄ…gniÄ™te w krzaki i postawione tam na przeciw siebie by grupy pijaczków miały swoje "puby" gdzie raczyli siÄ™ winem "OkÄ™cie" i Ĺ›mierdzÄ…cym piwskiem. Wszystko szaro-bure, ludzie też szaro-burzy. W "szczycie" nawet plastykowe "okładki" na szkolne podrÄ™czniki (przekazywane od dziecka do dziecka, łÄ…cznie z zeszytami ćwiczeĹ„ do wypełniania) były szare. W latach 90 szary syf został zastÄ…piony pstrokatym chaosem i bałaganem. I każdy robił swoje a wspólne znaczyło niczyje. PamiÄ™tam np. górÄ™ Ĺ›mieci na pl. Narutowicza w D.C. -- góra była na rogu podaj wojewódzkiej Grójeckiej i dzielnicowej Barskiej -- nikt siÄ™ nie poczuwał do sprzÄ…tniÄ™cia. Ale po 2000 jednak siÄ™ to zmienia -- pojawia siÄ™ w otoczeniu porzÄ…dek, parki wyremontowane, nowe fontanny, itd. Ba nawet utrzymanie dróg i chodników zimÄ…. Ataki zimy siÄ™ owszem zdarzajÄ… -- ale różnica jest jednak znaczna w czasie reakcji. I w stanie utrzymania gdy zima jest już w stanie stabilnym a nie po pierwszym ataku. PamiÄ™tam jak w czasie słynnej zimy stulecia (1979) dwa autobusy zatarasowały ulicÄ™ -- jeden tylko stał w poprzek ale drugi sciÄ…ł latarniÄ™ i z lekka przydzwonił w kiosk. I te autobusy stały sobie parÄ™ dni. I złamana latarnia sobie Ĺ›wieciła na leżÄ…co tyż całkiem długo. I drogi były białe a nie czarne nawet gdy parÄ™ dni nie padało. W latach 80-tych było podobnie -- nawet w przypadku niezbyt gwałtownych zim drogi nawet drogi I kolejnoĹ›ci odĹ›nieżania (te co to dziĹ› to jednocyfrowe krajowe) były utrzymane fatalnie. W latach 90-tych zresztÄ… podobnie -- choć o drogi główne już jakoĹ› dbali (o ile z kolein dało siÄ™ brejÄ™ wyskrobać) to te choćby II kolejnoĹ›ci odĹ›nieżania odĹ›nieżane nie były czÄ™sto w ogóle -- najwyżej czymĹ› posypali 10cm lodowe koleiny.
Może obiektywnie wypowiedzieć siÄ™ o ponadczasowoĹ›ci. Obiektywniej niż ci którzy pamiÄ™tajÄ….
Ale ja widzÄ™ to samo. CoĹ› zaczyna pachnieć brodatym dowcipem o blondynce jadÄ…cej pod prÄ…d autostradÄ…. Nic na to nie poradzÄ™. Mnie tam nadal bawiÄ… (i bÄ™dÄ… bawić) różne absurdy Zobacz: Tobie i Megrimsowi z produkcji Barei podoba siÄ™ MiĹ›, J.F. czy mnie (troche młodszym) choć MiĹ› jest OK, bardziej podobajÄ… siÄ™ Alternatywy i Zmiennicy, "to" jeszcze młodszemu MiĹ› podoba siÄ™ słabo, Zmienicy jeszcze tak bo czasy pamiÄ™ta. Widzisz trend? To właĹ›nie oznacza, że nie jest to ponadczasowe. Co do zimy itd -- właĹ›nie otoczka jest inna. A poza tym, jak już przestanie sypać to główne drogi (karjówki i spora czÄ™ć wojewódzkich) sÄ… utrzymywane na czarno. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 92 |
Data: Grudzien 08 2011 13:43:39 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 11:19, Sebastian Kaliszewski pisze: A jaki syf pamiÄ™tasz z lat 80? Ja siÄ™ zastanawiam, czy obecnie nie jest Twoja opinia i masz do niej prawo. W latach 80 dziadostwo osiÄ…gnÄ™ło swój(...) W latach 90 szary syf został zastÄ…piony pstrokatym chaosem i bałaganem.(...) Jak widzÄ™ zaczÄ…łeĹ› porównywać kolejne dziesiÄ™ciolecia. Cóż, skoro był powszechny krach ekonomiczny to trudno by nagle było malinowo i okładki na zeszyty były kolorowe (choć i takie bywały). Z tymi latarniami to też bywało różne - zależnie od lokalizacji i gospodarza. Dziwnym trafem latarnie w wielu parkach spokojnie stojÄ…ce do koĹ„ca lat 80 zostały zniszczone właĹ›nie póĽniej. Ba nawet utrzymanie dróg i chodników zimÄ…. Ataki zimy siÄ™ owszem Widzisz, kiedyĹ› każdy gospodarz/właĹ›ciciel był zobligowany do sprzÄ…tniÄ™cia Ĺ›niegu wzdłuż swojej posesji i jakoĹ› to ludzie realizowali. To teraz sÄ… z tym problemy i jakoĹ› straż miejska nie reaguje poprawnie. A drogi - utrzymywane były w stanie wystarczajÄ…cym do komunikacji i transportu. Czasy siÄ™ zmieniły - mamy wiÄ™ksze wymagania, wiÄ™kszy ruch, stanowisko bardziej roszczeniowe. PamiÄ™tam jak w czasie słynnej zimy stulecia (1979) dwa autobusy O czym miałby Ĺ›wiadczyć ten przykład? Były ważniejsze problemy niż te 2 autobusy i złamana latarnia. StanÄ…ł cały transport, nie było zasilania, wÄ™gla itd. Gospodarka ledwo ciÄ…gnÄ™ła i zima skutecznie załatwiła socjalizm. W latach 80-tych było podobnie -- nawet w przypadku niezbyt gwałtownych Jw. Może obiektywnie wypowiedzieć siÄ™ o ponadczasowoĹ›ci. Obiektywniej niż ci Szczerze mówiÄ…c wÄ…tpiÄ… - patrzÄ…c po nastawieniu. Ale ja widzÄ™ to samo. CoĹ› zaczyna pachnieć brodatym dowcipem o blondynce A to już Ci pisałem skÄ…d możesz takie wnioski wyciÄ…gać. Zobacz: Tobie i Megrimsowi z produkcji Barei podoba siÄ™ MiĹ›, J.F. czy Mam wrażenie, że wyciÄ…gasz błÄ™dne wnioski. Gdyby były prawdziwe, to Alternatywy czy Zmiennicy powinni mi siÄ™ podobać, ponieważ "pamiÄ™tam tamte czasy". Jednak nie - zdecydowanie wyżej stawiam "Poszukiwany, poszukiwana", który jest dziełem wczeĹ›niejszym. Co do zimy itd -- właĹ›nie otoczka jest inna. Jak pisałem wczeĹ›niej - zmieniły siÄ™ czasy, ale sytuacje sÄ… bardzo podobne. 93 |
Data: Grudzien 08 2011 16:00:18 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 12:43, Artur Ma¶l±g wrote: Widzisz, kiedy¶ każdy gospodarz/wła¶ciciel był zobligowany do No i masz swoje pozostało¶ci "lepszych czasów" i czynów społecznych przerzucaj±cych na obywateli obowi±zki państwa. Chodnik pod domem od¶nieżać? Wolne żarty, w cywilizowanych odpowiednie służby chodnik sprz±taj±, zamiast wystawiać mandaty za nie zrobienie tego wła¶cicielowi posesji, który akurat grzeje się na wakacjach. Skoro władza, której płace podatki, nie od¶nieża mojego podjazdu, dlaczego mam od¶nieżać jej chodnik? Uzasadnij to jako¶, bo nie pojmuję. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 94 |
Data: Grudzien 08 2011 19:13:07 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-12-08 17:00, kamil pisze: On 08/12/2011 12:43, Artur Ma¶l±g wrote: A gdzie napisałem, że "lepszych"? i czynów społecznych przerzucaj±cych na obywateli obowi±zki państwa. A sk±d nagle przypowie¶ć o czynach społecznych? Chodnik pod domem Widzisz jak to jest, jak się w za¶lepieniu czyta? Można spokojnie wynaj±ć do tego stosown± firmę. Skoro władza, której płace podatki, nie od¶nieża mojego podjazdu, Ja nie pojmuję jak można władzy od¶nieżać chodnik, ale uzasadnienia raczej nie oczekuję. 95 |
Data: Grudzien 08 2011 18:55:46 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 18:13, Artur Ma¶l±g wrote: W dniu 2011-12-08 17:00, kamil pisze: Biadolisz jak to teraz wszyscy ogłupieni, to chyba kiedy¶ lepiej było? i czynów społecznych przerzucaj±cych na obywateli obowi±zki państwa. Rzeczywi¶cie, zapomniałem że mogę zapłacić komu¶ za od¶nieżanie publicznego chodnika. Zaraz po tym, jak ty zafundujesz remont jezdni. Skoro władza, której płace podatki, nie od¶nieża mojego podjazdu, Wielu rzeczy nie pojmujesz. :-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 96 |
Data: Grudzien 08 2011 20:08:26 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-12-08 19:55, kamil pisze: On 08/12/2011 18:13, Artur Ma¶l±g wrote:(...) No i masz swoje pozostało¶ci "lepszych czasów" Zdaje się, że wyci±gasz wnioski ze swych imaginacji, a nie z tego co napisałem. Nigdzie nie biadoliłem, że teraz wszyscy ogłupieni. Kłania się czytanie ze zrozumieniem. 97 |
Data: Grudzien 08 2011 19:26:05 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 19:08, Artur Ma¶l±g wrote: W dniu 2011-12-08 19:55, kamil pisze: Tu się zgadzamy - trudno cię zrozumieć. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 98 |
Data: Grudzien 08 2011 20:19:53 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g A gdzie napisałem, że "lepszych"? CiÄ…gle dajesz to do zrozumienia. Widzisz jak to jest, jak siÄ™ w zaĹ›lepieniu czyta? Można spokojnie Tak, zajebiĹ›cie efektywna metoda, żeby każdy wynajmował firmÄ™ do odĹ›nieżenia 10 metrów chodnika. Najlepiej każdy innÄ…. I w dodatku nieswojego chodnika. Sierotom po PRL-u już siÄ™ zupełnie w głowach poprzewracało. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 99 |
Data: Grudzien 08 2011 21:20:05 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 20:19, to wrote: begin Artur Ma¶l±g iproTO? serio pytam. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 100 |
Data: Grudzien 09 2011 13:51:12 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin kamil serio pytam. Nie wiem co to za rebus, ale jak masz ich więcej, to daj na maila. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 101 |
Data: Grudzien 09 2011 11:20:46 | Temat: Re: ubek | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹ›lÄ…g wrote: W dniu 2011-12-08 11:19, Sebastian Kaliszewski pisze: Też prawda, ale zwykle już wczeĹ›niej nie Ĺ›wieciły.
Teraz też :) W 90-tych chyba nie (albo nikt nie respektował). To teraz sÄ… z tym problemy i jakoĹ› straż miejska nie Nie wiem jak w innych miastach, ale w Warszawie jednak goniÄ… i dozorcy w czasie opadów zasuwajÄ… równo. Znam to również od strony małej spółdzielni/wspólnoty. A drogi - utrzymywane były w stanie wystarczajÄ…cym Jak był porzÄ…dny atak zimy to siÄ™ tygodniami nie mógł kraj odkopać.
O tym, że jednak dziĹ› reakcja na atak zimy jest nieco inna. I nieco sprawniejsza. Były ważniejsze problemy niż Te autobusy to był (drobny) element zatrzymania tego transportu -- tarasowały dokumentnie ulicÄ™ (i to nie jakÄ…Ĺ› bocznÄ…). BTW pisałeĹ›, że drogi były utrzymywane w stanie wystarczajÄ…cym... Jak widać nie koniecznie. nie było I właĹ›nie dlatego to były inne czasy i inne i wcale nie tak podobne sytuacje.
Ale oni w ogóle majÄ… szansÄ™ powiedzieć coĹ› o ponadczasowoĹ›ci - my nie mamy bo pamiÄ™tamy. Mamy bezpoĹ›rednie odniesienie, rozumiemy kontekst. [...] Co do zimy itd -- właĹ›nie otoczka jest inna. No właĹ›nie uważam że wcale nie sÄ… tak podobne. To myĹ›my (my lud) siÄ™ rozleniwili, stali strasznie roszczeniowi i jednoczeĹ›nie mało zaradni. KiedyĹ› jak komuĹ› siÄ™ samochód rozkraczył to ludzie pomogli zepchnąć , wypchnąć, itd. (nie wszyscy oczywiĹ›cie, ale ze znalezieniem kogoĹ› komu siÄ™ chciało nie było problemu). DziĹ› czÄ™sto tylko trÄ…biÄ… -- co zepsutego samochodu nie naprawi ani nic nie przyspieszy -- ot typowe działanie debila-buraka. Ot, ludzie siÄ™ holowali (D.C., Wawelska koło Pomnika Lotnika) hol przy hamowaniu siÄ™ zerwał, po zwiÄ…zaniu puĹ›cił niemal natychmiast przy wÄ™Ľle. PróbujÄ… spychać ale jest tylko facet i kobita i lekko nie pójdzie. OczywiĹ›cie "kulturalni inaczej" tylko trÄ…biÄ…, a korek zaraz siÄ™ rozwinie, dojdzie do Grójeckiej tam siÄ™ zablokuje skrzyżowanie i korkowa reakcja łaĹ„cuchowa gotowa. Zatrzymałem siÄ™ spytałem jaki jest problem, wyjÄ…łem z bagażnika hol za naĹ›cie złotych i dałem -- wcisnÄ™li mi dwie dychy (jak by nie mieli też bym dał - co za problem) - oni odjechali, ja odjechałem korek siÄ™ nie zrobił... pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 102 |
Data: Grudzien 08 2011 10:30:29 | Temat: Re: ubek | Autor: Sebastian Kaliszewski | Artur MaĹ›lÄ…g wrote: W dniu 2011-12-07 14:23, kakmar pisze: Tylko starzy kabareciarze w znacznej części szybko siÄ™ zestarzeli i przestali byc Ĺ›mieszni po zmianie czasów -- ci sami ludzie. Po prostu zrobił siÄ™ odgrzewany kotlet.
To już jest gadka w stylu "teraĽniejsza młodzież" i "a za moich czasów". Głupota powszechna była zawsze i bÄ™dzie zawsze (odkÄ…d i dopokÄ…d byli bÄ™dÄ… głupi ludzie) i jak stwierdził Einstein jest nieskoĹ„czona.
Ale najpierw widz musi zrozumieć gdzie leży ten absurd. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 103 |
Data: Grudzien 08 2011 11:18:49 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-08 10:30, Sebastian Kaliszewski pisze: To już jest gadka w stylu "teraĽniejsza młodzież" i "a za moich czasów". Możesz to i tak odebrać, ale fakt pozostaje faktem. Głupota powszechna była zawsze i bÄ™dzie zawsze (odkÄ…d i dopokÄ…d byli O tym wczeĹ›niej pisałem, tylko zdaje siÄ™ nie zauważasz, że kiedyĹ› siÄ™ tÄ™piło dużo wiÄ™cej przejawów typowej głupoty, która teraz ma wspaniałÄ… pożywkÄ™ w postaci "praw", "wolnoĹ›ci" i doć powszechnej bezkarnoĹ›ci. Pierwszy z brzegu przykład - "dysleksja". Ale to już temat rzeka. 104 |
Data: Grudzien 08 2011 16:02:57 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 10:18, Artur Ma¶l±g wrote: W dniu 2011-12-08 10:30, Sebastian Kaliszewski pisze: Tak samo, jak raka kiedy¶ nie było, skoro nikt nie potrafił go zdiagnozować. A jeszcze wcze¶niej chorób psychicznych. Za moich czasów paliło się na stosie, a nie jakie¶ terapie i psychiatrzy. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 105 |
Data: Grudzien 08 2011 20:17:23 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin kamil Tak samo, jak raka kiedyĹ› nie było, skoro nikt nie potrafił go Albo takie ADHD, kiedyĹ›, jak ktoĹ› siÄ™ Ľle zachowywał, to wiercili mu otwór w czaszce, szatan ulatywał i po problemie. A teraz siÄ™ leczy, diagnozuje i marnuje pieniÄ…dze na to stado bÄ™cwałów. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 106 |
Data: Grudzien 08 2011 20:15:15 | Temat: Re: ubek | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g O tym wczeĹ›niej pisałem, tylko zdaje siÄ™ nie zauważasz, że kiedyĹ› siÄ™ Tak, najlepiej wrzucić wszystkich do jednego wora, niech równajÄ… do szeregu. Co z tego, ze ktoĹ› ma IQ 150 jak nie potrafi nauczyć siÄ™ dobrze ortografii? Dwa błÄ™dy i po maturze! Tak powinno być! Masz 100% racji! -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 107 |
Data: Grudzien 08 2011 21:15:28 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 20:15, to wrote: begin Artur Ma¶l±g No co¶ ty. Lepiej usadzić na następny rok. Niech siedzi w ławce z jakim¶ matołem z pijackiej rodziny i pożegna się z przyszło¶ci±. A że ¶wietny matematyk i fizyk? Zrobił cztery błędy na rozprawce z drugiej czę¶ci dziadów, znaczy że idiota jaki¶! -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 108 |
Data: Grudzien 08 2011 11:48:04 | Temat: Re: ubek | Autor: kakmar | Dnia 07.12.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-12-07 14:23, kakmar pisze: A Ty jak zwykle swoje i na swój sposób. Nie jest, bo nie specjalnie Ĺ›mieszy ludzi obecnie młodych, którzy nie pamiÄ™tajÄ… co najmniej póĽnego gierka. Nie bÄ™dzie Ĺ›mieszył też młodszych. Ponadczasowe sÄ… komedie Szekspira, fraszki Kochanowskiego i wszystko co jest w miarÄ™ Ĺ›wieże po co najmniej kilku pokoleniach. O czymĹ› młodszym można powiedzieć że bÄ™dzie ponadczasowe jeĹ›li zawiera uniwersalny w odbiorze przekaz. Jaki przekaz zawiera MiĹ›? [...]
To jest doć hermetyczna w odbiorze komedia dla tych co znajÄ… kontekst i majÄ… do niego jakiĹ› sentyment. Ja potrafiÄ™ zrozumieć że dla reszty to raczej kolejny gniot z PRL niż dzieło. [...] Dalej nie dam rady, zarobiony jestem. -- kakmaratgmaildotcom 109 |
Data: Grudzien 07 2011 13:38:46 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-12-07 13:15, to pisze:
Należysz :) rozumieć może rozumiem, ale już mnie to Wielu rzeczy nie rozumiesz, a film jest ponadczasowy. Co innego Alternatywy 4, bo te czasy pamiÄ™tam MiĹ› to 70/80 (1981), Alternatywy 4 to poczÄ…tek 80 (1983). Okres zdaje siÄ™ bardzo podobny... 110 |
Data: Grudzien 06 2011 19:52:54 | Temat: Re: ubek | Autor: Pablo | W dniu 2011-12-06 18:45, GW pisze: jakim trzeba byďż˝ ubekiem by doniesďż˝ na roszicďż˝w co majo zamaďż˝y auto: Ile miałeĹ› lat jak byli Ubecy, ormowcy? 111 |
Data: Grudzien 06 2011 21:20:35 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/06/2011 06:45 PM, GW wrote: jakim trzeba byæ ubekiem by doniesæ na rosziców co majo zamaÂły auto: Zawsze można powiedzieć, co za ubek jebany, albo co za szlachetny samarytanin. Uratował dziecku życie. tzw Reframing. A może zgodnie z selekcjÄ… naturalnÄ… powinni wszyscy siÄ™ rozjebać? Jak rodzice wsadzajÄ… dziecko do bagażnika, to to dziecko jak bÄ™dzie duże to co zrobi? Może wjedzie w kogoĹ› z nas? I pozabija kogoĹ› z naszych bliskich? 112 |
Data: Grudzien 08 2011 23:24:09 | Temat: Re: ubek | Autor: m4rkiz | wrote in message A może zgodnie z selekcjÄ… naturalnÄ… powinni wszyscy siÄ™ rozjebać? "sprawdzic czy nie ksiadz" czyli zeby oszczedzic ryzyka ze dziecko bedzie nieodpowiedzialne powinno zginac w wypadku... dobry pomysl. i skuteczny. 113 |
Data: Grudzien 08 2011 23:29:21 | Temat: Re: ubek | Autor: kamil | On 08/12/2011 23:24, m4rkiz wrote: wrote in message Nie gryzie co¶ w zadek? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 114 |
Data: Grudzien 09 2011 05:49:09 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/09/2011 12:24 AM, m4rkiz wrote: wrote in message Tylko psychopata traktowałby na serio to co napisałem. Ale fakt pozostaje faktem. Rozwój cywilizacji zakłócił coĹ› takiego jak selekcja naturalna. Może to bÄ™dzie faszystowskie, ale tak teraz jest. 115 |
Data: Grudzien 09 2011 11:29:49 | Temat: Re: ubek | Autor: kakmar | Dnia 09.12.2011 napisał/a: On 12/09/2011 12:24 AM, m4rkiz wrote: Nie zakłócił tylko zmienił bodĽce "Ĺ›rodowiskowe" oddziałujÄ…ce na jednostkÄ™. Selekcja była, jest i bÄ™dzie. Tyle że teraz coraz bardziej decydujÄ…cy wpływ na powodzenie jednostki ma stopieĹ„ dostosowania, do coraz bardziej wymyĹ›lnych regulacji, narzucanych przez takie czy inne władze. -- kakmaratgmaildotcom 116 |
Data: Grudzien 09 2011 20:33:02 | Temat: Re: ubek | Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | On 12/09/2011 12:29 PM, kakmar wrote: Dnia 09.12.2011 @interia.pl> napisał/a: Istnieje teoria, że głupi rodzice bÄ™dÄ… mieli głupie dzieci. A inna sprawa zupełnie OT to fakt, że kiedyĹ› wadliwe płody nie rodziły siÄ™, tylko dochodziło do poronieĹ„ w dużo wiÄ™kszym, stopniu niż obecnie. Te wszystkie zagrożone ciÄ…że, podtrzymanie itp. A choroby genetyczne i podtrzymywanie życia na siłÄ™ z powodu chorych ambicji lekarzy lub/i rodziców. Ano cywilizacja. Ĺšmiem twierdzić, że biologicznie sÄ… cywilizacje znacznie zdrowsze niż cywilizacja zachodu. Ale nie bÄ™dÄ™ siÄ™ kłócił dalej, bo to do niczego nie prowadzi. Możemy mieć swoje zdanie, a wpływ na otaczajÄ…cy nas Ĺ›wiat zerowy w tej materii. 117 |
Data: Grudzien 09 2011 21:45:49 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-09 20:33, pisze: On 12/09/2011 12:29 PM, kakmar wrote: Co nie do koĹ„ca jest prawdÄ…, ponieważ brak jest definicji głupoty w powyższym zdaniu - ja całkiem poważnie piszÄ™. A inna sprawa zupełnie OT to fakt, że kiedyĹ› wadliwe płody nie Widzisz, Ty piszesz o naturalnej selekcji biologicznej zakłóconej przez ludzi, którzy siÄ™ próbujÄ… bawić w bogów (co jest faktem i jest przerażajÄ…ce w wielu aspektach tego zagadnienia), Kakmar próbuje jak zwykle zejć na politykÄ™, totalitaryzm czy inne teorie spiskowe. O wpływie Ĺ›rodowiska to nawet Hipokrates pisał. Można trochÄ™ poczytać Lernera. Na szczęście sÄ… to materiały, które sÄ… merytoryczne i nikt nie szuka strzałów w 15 sekundzie. Ale nie bÄ™dÄ™ siÄ™ kłócił dalej, bo to do niczego Widzisz, tu nie ma co siÄ™ kłócić, "ale tu jest usenet - tu siÄ™ nie dyskutuje, tylko walczy." PS - to co w cytacie nie jest mojego autorstwa, ale od pewnego czasu dokładnie oddaje podejĹ›cie sporej części ludzi na newsach. 118 |
Data: Grudzien 09 2011 22:08:25 | Temat: Re: ubek | Autor: Liwiusz | W dniu 2011-12-09 21:45, Artur MaĹ›lÄ…g pisze: PS - to co w cytacie nie jest mojego autorstwa, ale od pewnego czasu Usenet to chyba jedno z nielicznych miejsc we współczesnym cywilizowanym Ĺ›wiecie, gdzie jeszcze zachodzi selekcja naturalna ;) -- Liwiusz 119 |
Data: Grudzien 09 2011 22:20:19 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-09 22:08, Liwiusz pisze: W dniu 2011-12-09 21:45, Artur MaĹ›lÄ…g pisze: TrochÄ™ racji w tym jest, niemniej uważam, że nie jest to w pełni poprawna diagnoza ;) 120 |
Data: Grudzien 12 2011 13:32:58 | Temat: Re: ubek | Autor: kakmar | Dnia 09.12.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-12-09 20:33, pisze: Ta, definicjÄ™, a takÄ…, "trzy pokolenia debili wystarczy" kojarzysz? Jak ja nie lubiÄ™ siÄ™ z TobÄ… zgadzać, nawet tylko częściowo. Ale czasem niestety muszÄ™. Tak prosto niestety nie jest, "MÄ…drzy" rodzice (jakkolwiek by tÄ… mÄ…droć definiować) nie bÄ™dÄ… mieć tylko mÄ…drych dzieci, głupi też nie determinujÄ… "jakoĹ›ci" potomstwa.
To nie mam w obecnym systemie takiego znaczenia. Można radzić sobie Ĺ›wietnie z wieloma wadami które 100 lat temu nie dawały szans na życie. Nie trzeba być sprawnym fizycznie, (w sumie umysłowo też nie jakoĹ› specjalnie) żeby móc np. pisać pierdoły w Internecie.
Piszesz czÄ™sto żeĹ› niemłody, ale tak stary żeby pamiÄ™tać czasy mody na eugenikÄ™ też raczej nie jesteĹ›. I mimo że ta wraca co jakiĹ› czas pod nowÄ… nazwÄ…, i lepszÄ… wiedzÄ… o genach, to sukces jej pierwotnej idei mam nadziejÄ™ nigdy nie nastÄ…pi. Bo bÄ™dzie to koniec rozwoju. Naturalna selekcja działa, widać jÄ… doskonale w obecnych czasach. Opiera siÄ™ tak jak dawniej na umiejÄ™tnoĹ›ci dostosowania siÄ™ do Ĺ›rodowiska i czasem Ĺ›rodowiska do siebie. Od wieków wygrywajÄ… ci którym inni przynoszÄ… jedzenie, nie ci którzy za nim ganiajÄ…. Kakmar Tia, i kto tu schodzi na niedeterministyczne manowce? Problem polega na tym że nie bardzo jest gdzie postawić granicÄ™. Kto przy zdrowych zmysłach zrobi listÄ™ co ze wzglÄ™du na "dobro społeczeĹ„stwa" leczymy/ratujemy, a co już nie. Niby sÄ… już takie gotowe, z całkiem niedawnych czasów. PiÄ™knie ten problem widać na wielu przykładach, choćby ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci (żeby trzymać siÄ™ TG). JeĹ›li ograniczenie jest do 80 to ile trzeba pojechać żeby na pewno nie przeżyć? JeĹ›li jazda w bagażniku, na dachu, na sankach (czy rolkach) za autem jest tak niebezpieczna, to skÄ…d tylu żywych którzy to robili? Tak czasem ktoĹ› siÄ™ uszkodzi przy takiej okazji, podobnie jak przy chodzeniu po schodach, itd.
SÄ… rzeczy na które nie mamy wpływu i takie na który mamy, mniejszy lub wiÄ™kszy, ale mamy. Warto o tym pamiÄ™tać i z tego korzystać. -- kakmaratgmaildotcom 121 |
Data: Grudzien 12 2011 20:33:16 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-12 14:32, kakmar pisze: Dnia 09.12.2011 Artur napisał/a:(...) Istnieje teoria, że głupi rodzice bÄ™dÄ… mieli głupie dzieci. OczywiĹ›cie. Jak ja nie lubiÄ™ siÄ™ z TobÄ… zgadzać, nawet tylko częściowo. Ale czasem To zdaje siÄ™ jest zupełnie nieistotne, a mnie jest tak naprawdÄ™ obojÄ™tne, czy ktoĹ› lubi siÄ™ ze mnÄ… zgodzić, czy też nie. A inna sprawa zupełnie OT to fakt, że kiedyĹ› wadliwe płody nie Ma znaczenie i to raczej spore. Można radzić sobie PrzekazujÄ…c kolejnym pokoleniom wady genetyczne, których konsekwencje sÄ… poważne - od zwykłych problemów psychologicznych, po ekonomiczne. Nie trzeba być sprawnym fizycznie, (w sumie umysłowo też To prawda, jednak lepiej by genotyp był obiektywnie z mniejszÄ… iloĹ›ciÄ… wad, niż wiÄ™kszÄ… - tu celowo nie użyłem słowa liczba. Piszesz czÄ™sto żeĹ› niemłody, ale tak stary żeby pamiÄ™tać czasy mody Drogi kolego, eugenika siÄ™ga czasów Platona (być może i wczeĹ›niej, ale nie znam wczeĹ›niejszego jej udokumentowania). Być może w sposób bardziej sformalizowany opisał to Gelton, ale to w sumie nic nowego. I mimo że ta wraca co jakiĹ› czas Nie jestem o tym przekonany, ponieważ jak sam napisałeĹ›: ""MÄ…drzy" rodzice (jakkolwiek by tÄ… mÄ…droć definiować) nie bÄ™dÄ… mieć tylko mÄ…drych dzieci". Naturalna selekcja działa, widać jÄ… doskonale w obecnych czasach. Ja bym stwierdził, że raczej Ĺ›rednio. Opiera siÄ™ tak jak dawniej na umiejÄ™tnoĹ›ci dostosowania siÄ™ do BiorÄ…c pod uwagÄ™ to o czym wczeĹ›niej była mowa, to jak najbardziej jest z niÄ… problem, ponieważ człowiek zaczÄ…ł zbytnio ingerować w naturÄ™. Faktem jest, że wiele ułomnoĹ›ci jest zwiÄ…zanych wprost z rozwojem cywilizacyjnym, wiÄ™c w pewnym stopniu zrozumiała jest kompensacja tych zmian, tylko pytanie, czy aby powinniĹ›my to robić. Od wieków wygrywajÄ… ci którym inni przynoszÄ… jedzenie, nie ci którzy Cóż, jak pisałem wyżej, Platon to doć jasno powiedział. Tia, i kto tu schodzi na niedeterministyczne manowce? Niech bÄ™dÄ… manowce, ale jak najbardziej deterministyczne. Problem polega na tym że nie bardzo jest gdzie postawić granicÄ™. WiÄ™c jednak. Niejako zaprzeczasz swemu wczeĹ›niejszemu stwierdzeniu, "Naturalna selekcja działa, widać jÄ… doskonale w obecnych czasach." WyglÄ…da na to, że jednak działa Ĺ›rednio i wÄ…tpliwoĹ›ci sÄ… jak najbardziej uzasadnione. PiÄ™knie ten problem widać na wielu przykładach, choćby ograniczenia A co samo ograniczenie ma wspólnego z selekcjÄ… naturalnÄ…, eugenikÄ… itd.? Podobnie jak ciÄ…g dalszy. To sÄ… właĹ›nie dywagacje, których obecnoć skomentowałem wczeĹ›niej, a Ty to okreĹ›liłeĹ› "niedeterministycznymi manowcami". Otóż Twoje pytanie pozostaje dokładnie takim samym, jeżeli je uproĹ›cimy do "ile trzeba pojechać żeby na pewno nie przeżyć". Dryf z ograniczeniem jest zwyczajnie tzw. Ĺ›ciemnianiem tematu. JeĹ›li jazda w bagażniku, na dachu, na sankach (czy rolkach) za Elementarne Watsonie - ludzie wiedzÄ… (przynajmniej wiÄ™kszoć, która ma jakiĹ› tam iloraz inteligencji), że ryzyko wzrasta, wiÄ™c starajÄ… siÄ™ jakoĹ› zniwelować zwiÄ™kszone ryzyko wypadku przez stosowanie Ĺ›rodków ostrożnoĹ›ci. Być może to brzmi paradoksalnie, ale tak jest, choć nie zawsze ludzie robiÄ… to Ĺ›wiadomie. Tak czasem ktoĹ› siÄ™ uszkodzi przy takiej okazji, podobnie jak przy To co wyżej + znienawidzona statystyka. Tak przy okazji - jak ktoĹ› spadnie ze schodów to zwykła rzecz, a jak ktoĹ› tam sankami pod coĹ› wjedzie to nagle wielka afera. Nie jestem tak stary by nie pamiÄ™tać różnych wygłupów z lat młodzieĹ„czych (ba, wcale nie czujÄ™ siÄ™ staro i nadal jestem gotów do różnych "szaleĹ„stw"), ale nawet wtedy człowiek jednak myĹ›lał jak pewne rzeczy zrobić "mÄ…drze", choć były głupie z natury ;) Z drugiej strony pamiÄ™tam ludzi, którzy jednak nie podchodzili do "zabaw" w sposób Ĺ›wiadomy i konsekwencje tego ponieĹ›li. Ale nie bÄ™dÄ™ siÄ™ kłócił dalej, bo to do niczego Tzw. truizmy. No, ale to chyba powinieneĹ› Megrimsowi napisać. 122 |
Data: Grudzien 13 2011 17:54:04 | Temat: Re: ubek | Autor: kakmar | Dnia 12.12.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-12-12 14:32, kakmar pisze:No i, stać CiÄ™ na jakÄ…Ĺ› głÄ™bszÄ… refleksjÄ™ nad tym konkretnym zdarzeniem? Ale jakie konkretnie, choćby ile i kogo to kosztuje?A inna sprawa zupełnie OT to fakt, że kiedyĹ› wadliwe płody nie CałÄ… ewolucjÄ™ można by na siłÄ™ uproĹ›cić do sumy wad genetycznych.Można radzić sobie Co jest wg. Ciebie wadÄ… dyskwalifikujÄ…cÄ…, a co jeszcze jest do zaakceptowania i dlaczego. Uważasz że mógłbyĹ› o tym decydować, albo kto miałby o tym decydować. Co na to historia? Nie trzeba być sprawnym fizycznie, (w sumie umysłowo też Co to znaczy w tym wypadku "obiektywnie" wg. jakich kryteriów? SkÄ…d wiedza co bÄ™dzie lepsze w perspektywie pokoleĹ„?
To jest zabawa w boga, uprawiana przez szalonych ignorantów, przekonanych o własnej nieomylnoĹ›ci. Ja rozumiem tych którzy uważajÄ… że ludzkie życie trzeba ratować. Nie rozumiem tych którzy twierdzÄ… że można z góry ocenić, że ktoĹ› nie jest wart szansy na życie. Ja siÄ™ obawiam Ĺ›wiata w którym jakiĹ› ograniczony debil, mógłby doradzić rodzicom Stephena Hawkinga że lepiej bÄ™dzie dla wszystkich żeby siÄ™ nie urodził.
Obawiam siÄ™ że po prostu nie zastanowiłeĹ› siÄ™ nad konsekwencjami których nijak nie potrafimy przewidzieć.
W dalszej perspektywie nie potrafimy jak na razie przewidzieć prawie żadnych konsekwencji naszych działaĹ„. Warto sobie z tego zdać czasem sprawÄ™. Zwłaszcza jak siÄ™ myĹ›li o ulepszaniu Ĺ›wiata, albo o uszczęśliwianiu innych. Historia jest pełna takich eksperymentów.
Konkrety poproszÄ™.
Postaram siÄ™ jaĹ›niej. Ponieważ nie dysponujemy wiarygodnymi metodami ekstrapolacji przyszłoĹ›ci, nie powinniĹ›my na podstawie czyjegoĹ› przekonania decydować o ludzkim życiu.
Dryf, miał prosty cel. Nie potrafimy wskazać jednoznacznie bezpiecznej granicy w tak prostym przypadku jak dopuszczalna prÄ™dkoć. Jak wiÄ™c można sÄ…dzić, że uda siÄ™ poprawnie okreĹ›lić kryteria oceny i metodykÄ™ do decydowania o ludzkim życiu.
Czy zatem na pewno dobrym rozwiÄ…zaniem jest zabronić wszystkim ciÄ…gnąć sanki autem, tylko dlatego że ktoĹ› może siÄ™ zachować nieodpowiedzialnie?
GdzieĹ› siÄ™ spotkałem z opiniÄ…, że gdyby dziĹ› dopiero ktoĹ› skonstruował pierwszy samochód, nie było by szans w obecnym systemie prawnym i społecznym na zalegalizowanie takiego Ĺ›rodka transportu. JeĹ›li uda siÄ™ kiedyĹ› w imiÄ™ bezpieczeĹ„stwa wyeliminować wszelkie potencjalnie niebezpieczne zachowania to jak to bÄ™dzie wyglÄ…dać? Jak u Lema, czy jeszcze znacznie gorzej? WiÄ™c może jednak działa, tylko trzeba siÄ™ uważniej rozejrzeć. Odpisywałem Megrimsowi i Tobie, co jak mi siÄ™ zdaje widać po cytatach. -- kakmaratgmaildotcom 123 |
Data: Grudzien 13 2011 22:03:11 | Temat: Re: ubek | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-12-13 18:54, kakmar pisze: No i, stać CiÄ™ na jakÄ…Ĺ› głÄ™bszÄ… refleksjÄ™ nad tym konkretnym zdarzeniem?Ta, definicjÄ™, a takÄ…, "trzy pokolenia debili wystarczy" kojarzysz? Jakim zdarzeniem? Mowa była chyba o definicji. Ale jakie konkretnie, choćby ile i kogo to kosztuje? Kosztuje nas, społeczeĹ„stwo. Ile? MusiałbyĹ› zacząć sprawdzać po kolei wg poszczególnych opcji "podtrzymywania". CałÄ… ewolucjÄ™ można by na siłÄ™ uproĹ›cić do sumy wad genetycznych.Można radzić sobie Zdaje siÄ™, że jednak nie. Wady genetyczne posiadajÄ… jednak wagi i konkretne konsekwencje. Co jest wg. Ciebie wadÄ… dyskwalifikujÄ…cÄ…, a co jeszcze jest do A skÄ…d wyczytałeĹ›, że ja mam listÄ™ wad dyskwalifikujÄ…cych, czy też mógłbym decydować o tym, co jest do zaakceptowania? Ja najwyżej twierdzÄ™, że wbrew naturze ratujemy jednostki, które sÄ… potÄ™żnym kosztem dla społecznoĹ›ci i niekoniecznie ich ratowanie miało jakikolwiek sens. To prawda, jednak lepiej by genotyp był obiektywnie z mniejszÄ… Natura jakoĹ› nie miała problemów z odpowiedziÄ…. Drogi kolego, eugenika siÄ™ga czasów Platona (być może i wczeĹ›niej, Odważne. Wiele zależy co chcemy otrzymać i czemu zapobiegać. Skoro zagadnienie jest tak szerokie to zdaje siÄ™ odpowiedĽ nie może być binarna. Ja rozumiem tych którzy A gdzie jest granica? Nie rozumiem tych To też czÄ™sto można ocenić w sposób doć jednoznaczny. Tyle, że może nie w formie jakÄ… prezentujesz. O ile na etapie kombinacji z genami to czÄ™sto jest loteria, o tyle w postaci konkretnego osobnika już można bardzo precyzyjnie pokreĹ›lić, jakie cechy posiada - w tym konkretne wady. Ja siÄ™ obawiam Ĺ›wiata w którym jakiĹ› ograniczony debil, Hawking był w pełni sprawny zdaje siÄ™ do 20 roku życia, a jego inteligencja niekoniecznie jest zwiÄ…zana ze schorzeniem. Dodatkowo napiszÄ™, że przestrzeĹ„ nie znosi próżni - gdyby nie on, to kto inny byłby autorem podobnych opracowaĹ„. Podobnie jak z Einsteinem. I mimo że ta wraca co jakiĹ› czas WrÄ™cz przeciwnie - sam sobie zaprzeczasz. Skoro nie potrafimy ocenić konsekwencji "kombinacji w genach", to jakim cudem możemy stwierdzić, że bÄ™dÄ… miały one konsekwencje negatywne? ZresztÄ… i tak już grzebiemy i pozwalamy żyć jednostkom, które natura skazała na przegranÄ…. BiorÄ…c pod uwagÄ™ to o czym wczeĹ›niej była mowa, to jak najbardziej E tam. Tak naprawdÄ™ to można mieć tylko wÄ…tpliwoĹ›ci z etycznego punktu widzenia. Niemcy, USA, Czechy, Szwecja, Finlandia itd. Konkrety poproszÄ™. Już były. Problem polega na tym że nie bardzo jest gdzie postawić granicÄ™. Otóż to - jednak to czynimy, czego byłeĹ›/jesteĹ› zwolennikiem. Dajemy szanse na życie jednostkom, które natura skazała na Ĺ›mierć. Nie widzisz sprzecznoĹ›ci w tym co piszesz? A co samo ograniczenie ma wspólnego z selekcjÄ… naturalnÄ…, eugenikÄ… Nie ma czegoĹ› takiego jak jednoznacznie bezpieczna granica. Jest ona okreĹ›lona na poziomie pewnego kompromisu. Jak wiÄ™c można sÄ…dzić, że uda siÄ™ poprawnie okreĹ›lić kryteria oceny Zdaje siÄ™, że próbujesz odwrócić piramidÄ™. Ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci wynikajÄ… wprost z praw fizyki, psychologii, potrzeb itd. Tutaj nie ma żadnych cudów. Eugenika to problem delikatnie powiedziawszy Ĺ›rednio zwiÄ…zany z tym zagadnieniem. Elementarne Watsonie - ludzie wiedzÄ… (przynajmniej wiÄ™kszoć, Owszem. Ci, którzy nie pociÄ…gnÄ…, z automatu nie naruszÄ… bezpieczeĹ„stwa/praw innym. Ci, którzy jednak zaryzykujÄ… bÄ™dÄ… musieli liczyć siÄ™ z konsekwencjami, jeżeli nie potrafiÄ… myĹ›leć i bawić siÄ™ w podobny sposób w miarÄ™ bezpiecznie. Jasne jak słoĹ„ce. ZresztÄ… sanek nie wolno ciÄ…gnąć samochodem na drogach publicznych :) GdzieĹ› siÄ™ spotkałem z opiniÄ…, że gdyby dziĹ› dopiero ktoĹ› skonstruował WÄ…tpiÄ™, nie takie rzeczy przechodzÄ…. JeĹ›li uda siÄ™ kiedyĹ› w imiÄ™ bezpieczeĹ„stwa wyeliminować wszelkie Nie uda siÄ™ i tak naprawdÄ™ nikt do tego nie dÄ…ży. Znaczy czytałem, że takich można spotkać w Szwecji, ale zdaje siÄ™ plan im siÄ™ załamał, ponieważ do realizacji utopijnych pomysłów trzeba by wyeliminować czÄ™ć społeczeĹ„stwa. Z innej strony patrzÄ…c, to może dziÄ™ki eugenice to osiÄ…gnÄ…? Jak u Lema, czy jeszcze znacznie gorzej? Masz na myĹ›li "Szpital Przemienienia"? Zupełnie inaczej wyglÄ…da to np. w "The Last Starship from Earth" Boyda, ale to zupełnie inne dzieła, choć w części traktujÄ… o tym samym. WiÄ™c może jednak działa, tylko trzeba siÄ™ uważniej rozejrzeć. ??? Tzw. truizmy. No, ale to chyba powinieneĹ› Megrimsowi napisać.Odpisywałem Megrimsowi i Tobie, co jak mi siÄ™ zdaje widać po cytatach. Zdaje siÄ™, że jednak w innej kolejnoĹ›ci i do tego "odpisywałeĹ›" jemu z pominiÄ™ciem tego co ja napisałem. 124 |
Data: Grudzien 06 2011 21:40:17 | Temat: Re: ubek | Autor: Pawel |
jakim trzeba być ubekiem by doniesć na rosziców co majo zamały auto:ja kiedys wiozlem dwojke dzieci nad morze w bagazniku ale kombi i nie narzekaly:) 125 |
Data: Grudzien 06 2011 21:40:45 | Temat: Re: ubek | Autor: | |