upał - ciuchy
1 | Data: Lipiec 13 2010 14:07:55 |
Temat: upał - ciuchy | |
Autor: Zyga | Powitać 2 |
Data: Lipiec 13 2010 14:22:24 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200, Zyga wrote: Jak się ubieracie w te upały do miasta? W stringi. Wczoraj wróciłem z roboty w krótkim rękawku. Niby fajnie, ale psyche Ja tam wole w krotkim rekawku, nz po preclowemu ale z udarem. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 3 |
Data: Lipiec 13 2010 14:32:10 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Jacek Czerwinski | W dniu 2010-07-13 14:22, pisze: On Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200, wrote: Kurtke z ochraniaczami, letni model, nie do konca zapieta raczej uzywam. Buty to tylko 'cywilne' polbuty. Spodnie na takie normalne jazdy po miescie zmieniam na dlugie bojowki, o ochraniaczach nie ma mowy. W krotkich sie nie odwazylem na moto. Kask szczekowy w gore (na miasto), blenda zeby muchy w oczy nie wpadaly. 4 |
Data: Lipiec 16 2010 08:53:02 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik "Jacek Czerwinski" napisał w wiadomości Kask szczekowy w gore (na miasto), blenda zeby muchy w oczy nie wpadaly. Co Ty ludziom doradzasz kolego? Przeczytaj sobie w instrukcji kasku szczekowego. Nigdy w nim nie wolno jezdzic z otwartą szczęką. Drobny szlif i Ci moze kark skręcić!!!! Pozdrawiam -- OGONek~ ps. Co do jazdy po miescie latem to kurtka typu "mesh" (siatkowa - pelny climatronic-:) i spodnie jeansy motocyklowe podszyte kevlarem i z elastomerowymi ochraniaczami na kolana. Do tego rekawiczki siatkowe letnie i daje rade spokojnie. 5 |
Data: Lipiec 16 2010 10:04:28 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Fri, 16 Jul 2010 08:53:02 +0200, "OGONek~" Co Ty ludziom doradzasz kolego? Jak przetrwac upaly. Przeczytaj sobie w instrukcji kasku szczekowego. Nigdy w nim nie wolno jezdzic z A ja mam to w dupie i jezdze z podniesiona szczeka. Drobny szlif i Ci moze kark skręcić!!!! a jak pot zaleje oczy to moze leb obciac paka ciezarowki pod ktora sie wjezdza. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 6 |
Data: Lipiec 13 2010 14:35:12 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Zyga | W dniu 2010-07-13 14:22, pisze: On Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200, wrote: I jak, chłodniej niż w bokserkach? pzdr Zyga 7 |
Data: Lipiec 13 2010 14:39:22 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Tue, 13 Jul 2010 14:35:12 +0200, Zyga wrote: I jak, chłodniej niż w bokserkach? Jasne! Tylko kierowcy ciezarowek czemus trabia jak przed nimi jade moim bardzo sportowym motocyklem. pozdr newrom Ps. przy tych temp to pharao summer tylko przed 7 rano zakladam. -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 8 |
Data: Lipiec 13 2010 14:47:46 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Monster | W dniu 2010-07-13 14:22, pisze: On Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200, wrote:Zauważone wczoraj w Łodzi,prawie jak na słynnym zdjęciu z KTM: Chloptaś na CBR600RR w rożowej koszulce,różowe adidaski,w plecaku pod siateczką różowy ręczniczek,o dziwo tylko spodenek nie miał w tym kolorku:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 9 |
Data: Lipiec 13 2010 14:22:48 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Seba | Dnia Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200, Zyga napisał(a): Jak się ubieracie w te upały do miasta? Jedyne z czego nie rezygnuję ze standardowego ekwipunku w którym zazwyczaj jeżdżę to buty motocyklowe i rękawice (kwestia przyzwyczajenia - bez tych elementów po prostu znacznie gorzej mi się jedzie). W te upały koszula z krótkim rękawem (motocyklem jeżdzę na co dzień do pracy) wyparła nawet moją siatkową kurtkę. Ale przynać trzeba, że i prędkości osiągane są znacznie mniejsze. -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600 10 |
Data: Lipiec 13 2010 12:57:08 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Tue, 13 Jul 2010 14:07:55 +0200) ktos podajacy sie za Zyga Powitać Najlepiej zostac w domu. W niedziele jechalem do Poznania a dzisiaj rano wracalem. Przy takiej temperaturze nawet w trasie nie da sie wytrzymac. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 11 |
Data: Lipiec 13 2010 15:29:49 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Jarek Pudelko | W dniu 2010-07-13 14:57, Piotr Klimek pisze: Najlepiej zostac w domu. W niedziele jechalem do Poznania a dzisiaj rano Ja jechalem do Bialki Tatrzanskiej w niedziele i powiem tak... Ambitnie ubralem podkoszulek z dlugim rekawem zakladajac, ze bede szybko jechal. Zanim z krowodrzy dojechalem do zakopianskiej to bylem mokry, lewy kierunek -> decathlon, koszulka termoaktywna i w droge :) Dojechalem suchy w pelnym stroju tj. koszulka termoaktywna + bokserki (w pszczolki chociaz to chyba nie ma znaczenia) + spodnie mottowear jeansowe + kurtka buse nardo + kominiarka i kask. Szybe podnioslem na chwile przez Nowym Targiem bo korek byl z racji remontu mostu. Myslalem, ze bedzie sie gorzej jechalo ale w sumie bylo ok. -- jarek 12 |
Data: Lipiec 13 2010 13:34:31 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Piotr Klimek | Dnia (Tue, 13 Jul 2010 15:29:49 +0200) ktos podajacy sie za Jarek Pudelko Najlepiej zostac w domu. W niedziele jechalem do Poznania a dzisiaj rano Widocznie masz lepsze predyspozycje do jazdy w upalach :) Ja jechalem w skorzanym kombinezonie i jak dojechalem na miejsce to nie wiedzialem jak sie nazywam :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ 13 |
Data: Lipiec 13 2010 15:37:05 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Jarek Pudelko | W dniu 2010-07-13 15:34, Piotr Klimek pisze: Widocznie masz lepsze predyspozycje do jazdy w upalach :) Ja jechalem w Albo texowe ciuchy sa bardziej przewiewne jak sie otworzy wentylacje :) -- japu 14 |
Data: Lipiec 16 2010 09:00:20 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik "Jarek Pudelko" napisał Albo texowe ciuchy sa bardziej przewiewne jak sie otworzy wentylacje :) Zwłaszcza jak masz membrane na stałe ;-)))) -- OGONek~ 15 |
Data: Lipiec 13 2010 15:26:33 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Magic | Zyga pisze: Powitać Normalnie, krótki rękawek, szorty, przewiewne buty, jet, rękawiczki offroadowe. I skuterem oczywiście, na moto nawet nie chciałoby mi się spojrzeć. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 16 |
Data: Lipiec 13 2010 15:29:24 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: duddits | W dniu 2010-07-13 15:26, Magic pisze: Normalnie, krótki rękawek, szorty, przewiewne buty, jet, rękawiczki Normalnie, termoaktywna bielizna, kurtka, spodnie, buty, rękawiczki onroadowe, integral. I motocyklem oczywiście, na skuter* nie chciałoby mi się spojrzeć. * - może i bym spojrzał jakbym miał :) -- duddits 17 |
Data: Lipiec 13 2010 15:41:10 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Zyga | W dniu 2010-07-13 15:26, Magic pisze: I skuterem oczywiście, na moto nawet nie chciałoby mi się Skuterem mówisz. Takim? http://www.wyjatkowyprezent.pl/client/files/c_items/122893257377.jpg 18 |
Data: Lipiec 13 2010 15:59:12 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Magic | Zyga pisze: W dniu 2010-07-13 15:26, Magic pisze: Mozliwości nawigacyjne w Warszawie sa dla tego modelu niestety zbyt ograniczone :) -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 19 |
Data: Lipiec 13 2010 15:33:04 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: KLOSZ | W dniu 2010-07-13 14:07, Zyga pisze: PowitaÄ Kask z podniesiona szczeka, buzzerek siatkowy Utiki zalozony na t-shirta, spodnie bawelniaki z ochraniaczami z MTTRu (nie polecam, ale innych nie mam), buty motocyklowe, rekawiczki sama skora ze wzmocnieniami tu i owdzie. Jakos daje rade, ale stanac w korku albo pod swiatlami nie jest latwo. Jak sie turlam to juz jest do przezycia. Aha, i jeszcze oczojebna kamizela i naramienniki na wierzchu, dla przegrzanych emerytow w Matizach, zeby mnie nie zabili. Zdrowko KLOSZ 20 |
Data: Lipiec 16 2010 09:02:46 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik "KLOSZ" napisał w wiadomoĹci Kask z podniesiona szczeka, buzzerek siatkowy Utiki zalozony na t-shirta, O jesuuuuu - o kasku juz pisalem wczesniej, buzerek bez kurtki nic Ci nie pomoze. Jak myslisz co sie stanie przy szlifie? Buzerek sie porwie i ci ochraniacze odpadnÄ . Buzerek musi byc czymĹ przykryty (kurtkÄ ). Pozdrawiam -- OGONek~ 21 |
Data: Lipiec 16 2010 09:06:33 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | OGONek~ napisał(a): Buzerek musi byc czymĹ przykryty (kurtkÄ ). Albo czarnym workiem. Bedzie jak znalazl. -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf 22 |
Data: Lipiec 16 2010 09:34:48 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" napisał w wiadomoĹci Albo czarnym workiem. Bedzie jak znalazl. Jesli worek bedzie z cordury to moze byÄ. -- OGONek~ 23 |
Data: Lipiec 16 2010 10:14:02 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: KLOSZ | W dniu 2010-07-16 09:02, OGONek~ pisze: Użytkownik "KLOSZ" napisał w wiadomoĹci Co do kasku, to "patrz odpowiedz newroma". Podejmuje ryzyko i przy predkosciach korkowo-miejskich jezdze z podniesiona szczeka, bo tylko tak daje rade zniesc upal. Predkosci rzedu 30-40 km/h, wiec moze w razie fikolka tak od razu lba nie urwie. Jesli tylko mam wolna przestrzen i rozpedzam sie bardziej, to od razu szczeka w dol i jechane z opuszczona. Co do buzzerka, wszystkie ochraniacze sa jeszcze mocowane tasmami, wiec moze chwilke wytrzymaja. Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... mozna zdechnac zanim sie ruszy. Nie wiem czy kiedykolwiek probowales, ale siatka z ktorej jest zrobiony buzzer w polaczeniu z zalozona na wierzch kurtka teksowa tworzy taki kompres, ze od razu zaczynasz popadac w szok termiczny z przegrzania. Pytanie bylo "Jak sie ubieracie w te upaly do miasta?" wiec odpisalem, a przekonywac kogokolwiek do swojego podejscia nie mam zamiaru, bo uwazam, ze kazdy sobie sam powienien zdecydowac, to jego broszka, a ja ze zbawiania swiata juz wyroslem. A goraco jak bylo tak jest... Zdrowko KLOSZ 24 |
Data: Lipiec 16 2010 12:35:20 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik "KLOSZ" napisał w wiadomoĹci W dniu 2010-07-16 09:02, OGONek~ pisze: Co do kasku, to "patrz odpowiedz newroma". Podejmuje ryzyko i przy predkosciach korkowo-miejskich jezdze z podniesiona szczeka, bo tylko tak daje rade zniesc upal. Predkosci rzedu 30-40 km/h, wiec moze w razie fikolka tak od razu lba nie urwie. Jesli tylko mam wolna przestrzen i rozpedzam sie bardziej, to od razu szczeka w dol i jechane z opuszczona. A nie lepiej by bylo w takim razie jezdziÄ w "orzechu" ? Własnie w tym jest problem ze szczekowcem z otwartÄ szczekÄ można sobie zrobic krzywdÄ w taich sytuacjach w których bez kasku byÄ moze nic by Ci siÄ nie stało. Po to tylko to napisałem żeby ostrzec nieĹwiadomych tego ludzi. A każdy niech sobie jeździ jak chce :-) Pozdrawiam -- OGONek~ 25 |
Data: Lipiec 16 2010 13:00:46 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Fri, 16 Jul 2010 12:35:20 +0200, "OGONek~" A nie lepiej by bylo w takim razie jezdzić w "orzechu" ? lepiej w baincapie, ale nie mam zadnego Własnie w tym jest problem ze szczekowcem z otwartą szczeką można sobie zrobic A na motorze mozna sobie zrobic krzywde w takich sytuacjach w ktorych w aucie byc moze nic by sie nie stalo! Po to tylko to napisałem żeby ostrzec nieświadomych tego ludzi. A każdy niech A ja sobie sciagnalem intrukcje do szczekowca od airoha i slowa w niej nie ma ze jazda w otwartym kasku szczekowym jest smiertelnie niebezpieczna. Moze po prostu wywal szuja i kup cos co gwarantuje bezpieczenstwo. Po czym ciesz sie jazda z otwarta przylbica! pozdr newrom dobra rada ;) -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 26 |
Data: Lipiec 16 2010 13:11:43 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik napisał w wiadomości On Fri, 16 Jul 2010 12:35:20 +0200, "OGONek~" A ja sobie sciagnalem intrukcje do szczekowca od airoha i slowa w niej Pieprzę szczękowce ;-) Moja szuja Z-One jest tak zwentylowana ze sie nie musze martwić o ugotowanie braina ;-) Cieszę się jazdą w starej szui :P Pozdrawiam -- OGONek~ ps. Co do jazdy motocyklem to faktycznie ona jakas taka niebezpieczna jest :P (dla niektórych zwłaszcza) :P 27 |
Data: Lipiec 16 2010 13:20:34 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Fri, 16 Jul 2010 13:11:43 +0200, "OGONek~" Pieprzę szczękowce ;-) To dolacz do weekendowego marszu gejow, lesbijech i tych co pieprza szczekowce :P Moja szuja Z-One jest tak zwentylowana ze sie nie musze Jak latwo wady (pizdzenie w kasku) zamianic w zalete (dobra wentylacja ) ;) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 28 |
Data: Lipiec 16 2010 13:25:18 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: OGONek~ | Użytkownik napisał w wiadomości Jak latwo wady (pizdzenie w kasku) zamianic w zalete (dobra wentylacja Hehe. Zenek cięta riposta :P -- OGONek~ ps. pizdzenie mogę sobie zamknąć jak mi przeszkadza :P ps2. Co do pedałujących to polecam: http://www.gayonbike.pl "My zajmujemy się motocyklami a nie sobą na wzajem. Tu słowo dla tych, którzy chcieliby przystąpić do Klubu - jeśli szukasz seksu - to to nie jest miejsce dla Ciebie." 29 |
Data: Lipiec 16 2010 14:00:26 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: KJ Siła Słów | OGONek~ pisze: 30 |
Data: Lipiec 16 2010 14:55:32 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: | On Fri, 16 Jul 2010 14:00:26 +0200, KJ Siła Słów wrote: OGONek~ pisze: Zglaszasz sie na czlonka rekomendujacego ? Nareszcie jakas organizacja motocyklowa zorientowana na szczera meska to zupelnie jak wszystkie inne kluby. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html 31 |
Data: Lipiec 16 2010 17:16:01 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Ivam | Użytkownik "KLOSZ" napisał w wiadomoĹci grup Co do buzzerka, wszystkie ochraniacze sa jeszcze mocowane tasmami, wiec moze chwilke wytrzymaja. Juz kiedys to pisalem: po co ochraniacze? Po to, zeby wytrzymac szlif iles tam metrow po asfalcie, czy w razie wypadku takiego jak mial np. Magic nie potluc kosci? Bo jesli pierwsze to tylko skora, ew. dobry, wzmacniany skora (albo cordura) tex, albo cokolwiek co ma ochraniacze. Na lato i przeloty po miescie IMHO to drugie sprawdzi sie znacznie lepiej (argumentacja podobna do newromowskiej). (czyli ogolnie zgadzam sie z Kloszem:P) Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... po co zakladac w ogole buzer? Lepiej zalozyc kurtke z ochraniaczami. -- pzdr: Ivam 32 |
Data: Lipiec 16 2010 19:36:50 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: KLOSZ | W dniu 2010-07-16 17:16, Ivam pisze:
Ano wlasnie... Nie dalej jak 3 miechy temu moj kolega mial drobne wymuszenie w gratisie od puszkarza w Warszawie. jechal z jakas symboliczna predkoscia rzedu 30-40 km/h. Fiknal na glebe i.... gdyby mial taki wlasnie buzzerek to byc moze obie nerki i pluco nie bylyby pekniete, bo akurat buzzerek ma na plecach zolwika, a z przodu na klatce usztywnienia, ktore byc moze rozlozylyby wystarczajaco sile uderzenia w kraweznik. Mial na sobie teksy z tymi piankowymi pierdolkami, ktore w standardzie wkladaja do kurtek ze sredniej i nizszej polki i.... sladow wytarcia prawie zadnych, bo pojechal po asfalcie moze ze 2-3 metry, ale na koncu tego krotkiego odcinka byl kraweznik. IMHO w miescie bardzij trzeba sie chronic przed uderzeniem niz slizganiem kilometrami po asfalcie. Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... Jesli buzzer to nie kurtke, raczej to mialem na mysli. A jesli kurtke, to juz bez buzzera, tylko z ochraniaczami kurtkowymi. A kurtka texowa (nie daj panie jeszcze zintegrowana z membrana) zalozona na buzzer siatkowy to zabojstwo termiczne w takich temperaturach jak obecnie za oknem. I o! Takie mam zdanie. Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopóki mi siÄ podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ 33 |
Data: Lipiec 13 2010 16:02:43 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Zapek |
Jak się ubieracie w te upały do miasta? T-shirt,krotkie spodenki. Do tego ochraniacze na kolana,zbroja,buty enduro i rekawiczki off road made by Castorama ;) Rano o 6:00 wystarcza a o 14:30 jest za goraco ;) -- Zapek xr600r 34 |
Data: Lipiec 13 2010 16:45:19 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Zyga | W dniu 2010-07-13 16:02, Zapek pisze: rekawiczki off road made rozwiniesz? lubię takie patenty 35 |
Data: Lipiec 13 2010 16:53:47 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Zapek |
W dniu 2010-07-13 16:02, Zapek pisze: Robocze rekawiczki.Wzmacniane i bardzo trwale. Czerwone :) Kosztuja ok 26zl i na enduro nic wiecej mi nie potrzeba. W robocie tez takie stosuje;) Dostepne z tego co widzialem tylko w Castoramie. Tutaj minimalnie jedna widac: http://picasaweb.google.pl/zaapek/Bieszczady0306062010PielniaICzudec#5479975478056016802 ;-) i tutaj troszke: http://picasaweb.google.pl/zaapek/Zapkonie300403052010SielpiaWielka?authkey=Gv1sRgCNLGn9WckputggE#5467109195887142658 ;) -- Pozdrowki. Zapek xr600r 36 |
Data: Lipiec 15 2010 01:24:39 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Leszek Karlik | On Tue, 13 Jul 2010 16:45:19 +0200, Zyga wrote: rekawiczki off road made Swego czasu na jakiejĹ brytyjskiej stronie czytałem, że nieźle sprawdzajÄ siÄ kewlarowe rÄkawiczki robocze, tanie sÄ i bardzo przewiewne. A to kewlar i przed Ĺcieraniem chroni doć dobrze. (Tylko że nie ma ochraniaczy przed uderzeniem, co może byÄ pewnym minusem) -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 37 |
Data: Lipiec 13 2010 21:02:07 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: Ern | Koszulka z krótkim lub długim rękawem (zależy ile stopni jest rano) + zbroja na siateczce + spodnie Motto. Buty i rękawice już normalnie. 38 |
Data: Lipiec 13 2010 14:41:41 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: ditron | u mnie ewidentnie sprawdza sie koszulka termoaktywna, 39 |
Data: Lipiec 14 2010 07:03:02 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: blur | Użytkownik "ditron" napisał w wiadomości grup u mnie ewidentnie sprawdza sie koszulka termoaktywna, Wsiadasz i jedziesz, jechałem z żoną w tym największym upale 70km w jedną stronę na kozie i było całkiem przyemnie, ja ubieram T-shirt, zbroja utiki na siatce a jak idzie wytrzymać to kurtkę bawełnianą z Reportera , mocno upięta co by się zbroja nie przestawiła, buty enduro, skarpety termoaktywne ochraniacze na kolana i bojówki bawełniane z kompletu do kurtki, Jedynie pod ochraniaczami kolan mam mokro. pozdro blur 40 |
Data: Lipiec 13 2010 23:02:00 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: AlF | Zyga wrote: Powitać Mieszkam na pustyni Arizonskiej, teraz mamy 33 w nocy a 45 w dzien, takze sie czuje upowazniony do komentarza ;-). Naszczescie w pobliskich gorach tak schodzi do 30. Na trasy, pelna skora plus zolw. Jest tak goraco, ze nawet nie mam czasu sie spocic :-). Ale parujaca z ciala woda dziala oziebiajaca i w polaczeniu ze skora tworzy bardzo fajna warstwe izolujaca. 3 tygodnie temu zrobilismy jednowniowa trase ok 1000km z czego ponad polowa w 35C a 100kmowy finisz w 40+C. Rzeczywiscie problem sie zaczyna jak temp > temperatury ciala. Trzeba bardzo duzo pic, najlepiej zaczac dzien przed podroza. Po miescie - pelne buty + kurtka cos w tym rodzaju http://www.motorcycle-superstore.com/1/1/39/13189/ITEM/Joe-Rocket-Yamaha-Champion-Mesh-Jacket.aspx . rekawice skorzane. Na pocenie rak odkrylem takie cus http://www.antimonkeybutt.com/ - cos podebnego jak sie uzywa dla noworodkow. A. 41 |
Data: Lipiec 13 2010 23:27:52 | Temat: Re: upał - ciuchy | Autor: ditron | On 14 Lip, 08:02, AlF wrote: Na pocenie rak odkrylem takie cushttp://www.antimonkeybutt.com/- cos ta ...na pocenie rak ;) 42 |
Data: Lipiec 15 2010 02:34:49 | Temat: Re: upal - ciuchy | Autor: morghul |
O! I nawet filmik z motocyklowym zastosowaniem jest ;))))) -- ETERSTAR Dawid Talarczyk 43 |
Data: Lipiec 14 2010 21:23:21 | Temat: Re: upal - ciuchy | Autor: AlF | morghul wrote: to naprawde dziala ! 44 |
Data: Lipiec 15 2010 11:00:58 | Temat: OT Re: upał - ciuchy | Autor: Magic | AlF pisze: Mieszkam na pustyni Arizonskiej O, a gdzie ? Parę miesięcy w Tucson spędziłem. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 45 |
Data: Lipiec 15 2010 21:54:08 | Temat: Re: OT Re: upał - ciuchy | Autor: AlF | Magic wrote: AlF pisze: Phoenix - East Valley. Od dwoch lat. A Ty dawno byles - mam znajomch w Tuscon ... |