Sprawdzajcie nagłówki...

Andrzej Lawa napisać:

Sprawdzajcie nagłówki...

Sam przeanalizuj dokładnie nagłówki (zwłaszcza tam,
gdzie ten sam co pod Ciebie, podszywa się także
pode mnie np. 
a potem mnie przeproś za ten cyrk tutaj.

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Andrzej Lawa napisać:

Sprawdzajcie nagłówki...

Sam przeanalizuj dokładnie nagłówki (zwłaszcza tam,
gdzie ten sam co pod Ciebie, podszywa się także
pode mnie np. 
a potem mnie przeproś za ten cyrk tutaj.

Sprawdzimy i zobaczymy.

W razie czego będą przeprosiny i zaproszenie do współudziału w nauczce
dla tego cwaniaczka.

Andrzej Lawa napisać:

Sprawdzimy i zobaczymy.
W razie czego będą przeprosiny

I?...

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Andrzej Lawa napisać:

Sprawdzimy i zobaczymy.
W razie czego będą przeprosiny

I?...

Co "i"? Muszę najpierw sprawdzić, bo równie dobrze mogłeś sam zmienić
swoje nagłówki, żeby teraz za skrzywdzoną niewinność robić. Cierpliwości...

Andrzej Lawa napisać:

Co "i"? Muszę najpierw sprawdzić, bo równie dobrze mogłeś sam
zmienić swoje nagłówki, żeby teraz za skrzywdzoną niewinność robić.

Rozumiałem Twoje wkurzenie, bo mogłeś nie zauważyć
tego wcześniej, ale teraz to już ewidentnie przeginasz.

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa,
potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza?
Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa, potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza? Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz mocniej, to cie przeprosze.

Dnia Mon, 13 Oct 2008 15:50:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Myjk pisze:

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa,
potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza?
Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz
mocniej, to cie przeprosze.

Andrzej, przeginasz - znam z usenetu i ciebie i myjka - możesz mi wierzyć -
to nie w jego stylu, ktoś się ewidentnie pod was podszywa, żeby zamęt siać

T.

Tomasz Nowicki pisze:

Dnia Mon, 13 Oct 2008 15:50:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Myjk pisze:

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa,
potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza?
Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz
mocniej, to cie przeprosze.

Andrzej, przeginasz - znam z usenetu i ciebie i myjka - możesz mi wierzyć -
to nie w jego stylu, ktoś się ewidentnie pod was podszywa, żeby zamęt siać

No właśnie. W tym przypadku też.

Tomasz Nowicki pisze:

Andrzej, przeginasz - znam z usenetu i ciebie i myjka - możesz mi wierzyć -
to nie w jego stylu, ktoś się ewidentnie pod was podszywa, żeby zamęt siać

Kolegę Myjka zdaje się miałem okazję poznać nawet osobiście i - jeśli to prawda - nie sądzę aby robił takie numery.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

Kolegę Myjka zdaje się miałem okazję poznać nawet osobiście
i  - jeśli to prawda - nie sądzę aby robił takie numery.

Nie zaczerwieniłem się przy tym spotkaniu?
Może spotkałeś tego podszywacza... :P

PS przystojny byłem? ;D

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Nie zaczerwieniłem się przy tym spotkaniu?

Nie pamiętam ;-) - to było w lipcu na parkingu na Al.Krakowskiej w DC. Chyba, że to przypadkowa zbieżność pewnych informacji... :-)

PS przystojny byłem? ;D

Hmm... jakby to powiedzieć... na urodzie facetów się nie znam. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

> Nie zaczerwieniłem się przy tym spotkaniu?
Nie pamiętam ;-) - to było w lipcu na parkingu na Al.Krakowskiej w DC.
Chyba, że to przypadkowa zbieżność pewnych informacji... :-)

 
Czyli to musiał byc xCarLink. Innej możliwości nie ma. :>

> PS przystojny byłem? ;D
Hmm... jakby to powiedzieć... na urodzie facetów się nie znam. ;-)

To dobrze, ja też się nie znam. :D

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Czyli to musiał byc xCarLink. Innej możliwości nie ma. :>

Musiał. :-) I do tego do Renault. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

Musiał. :-) I do tego do Renault. ;-)

Łe! Już pamietam - "padaczny" Ci się trafił. :)
Jakiż ten świat mały... i dziwny... =]

PS nowe wersje w LII kompletnie dają ciała,
także ogólnie miałeś farta... :)

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

Jakiż ten świat mały... i dziwny... =]

Prawda? :-D

PS nowe wersje w LII kompletnie dają ciała,
także ogólnie miałeś farta... :)

O! No ten obecny u mnie działa raczej bez zarzutu. Sporadycznie tylko potrafi się zaciąć. ;-)
IMHO mógłby jedynie mieć tak z 10-15 cm dłuższy kabel sygnałowy i na jego końcach tuleje ferrytowe (bez nich troszkę sieje zakłócenia).
A co ciekawe to niedawno widziałem w ofercie w salonie Renault Clio z fabrycznym tzw. interfejsem MP3, który jako żywo przypomina XCarLinka. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

O! No ten obecny u mnie działa raczej bez zarzutu.
Sporadycznie tylko potrafi się zaciąć. ;-)

W grudniu chiński inżynieeeeer atakuje wieżę ajfla,
i będzie męczył radia RL. Jak zreperują wszystko,
to dam PANU ;) znać, może pokusisz się o podmianę
na wersję z BT, po kosztach naturalnie.

IMHO mógłby jedynie mieć tak z 10-15 cm dłuższy kabel
sygnałowy i na jego końcach tuleje ferrytowe (bez nich
troszkę sieje zakłócenia).

<Robert Krawczyk style>łaha-ha-ha</> ;)

Poważnie? Zgłoszę żółtemu.

interfejsem MP3, który jako żywo przypomina XCarLinka. :-)

I kosztuje 6 paczek. No, tak robi się kasę... :}

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

[...] PANU ;)

He, he... ;-)

IMHO mógłby jedynie mieć tak z 10-15 cm dłuższy kabel sygnałowy i na jego końcach tuleje ferrytowe (bez nich troszkę sieje zakłócenia).

Poważnie? Zgłoszę żółtemu.

S-meter na Presidencie pokazywał dokładnie kiedy urządzenie jest włączone a kiedy nie - fakt, że i tak sporo poniżej poziomu odcięcia przez ASC, ale zawsze. Po założeniu ferrytu problem zniknął.


--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

S-meter na Presidencie pokazywał dokładnie kiedy urządzenie jest
włączone a kiedy nie - fakt, że i tak sporo poniżej poziomu odcięcia
przez ASC, ale zawsze. Po założeniu ferrytu problem zniknął.

To dziwne, bo nikt mi do tej pory nie zgłaszał,
że na kabel idą jakieś "wibracje"...

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Myjk pisze:

To dziwne, bo nikt mi do tej pory nie zgłaszał,
że na kabel idą jakieś "wibracje"...

Po odłączeniu XCL też nie było objawów, więc to niemal na pewno to. Takie przypadki się zdarzają. Jak już napisałem poziom zakłóceń był praktycznie widoczny jedynie na wskaźniku, gdyż był on poniżej poziomu odcinanego przez ASC a i na ręcznym SQ był poniżej poziomu rozpoznawalnej mowy.
Zauważ, że nawet porządniejsze kable USB, kable zasilające (NN) czy kable sygnałowe monitorów mają tulejki ferrytowe na końcach. Nawiasem mówiąc ta, którą założyłem na kabel od XCL pochodziła z kabla sygnałowego starej klawiatury (była na kablu wewnątrz obudowy). :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

Sami popatrzcie co *Andrzej Lawa* napisał:

Myjk pisze:

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa,
potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza?
Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz
mocniej, to cie przeprosze.

O! Dziecię neostrady się zdenerwowało...

Krzysiek Kiełczewski

Użytkownik podszywacz napisał:

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz mocniej, to cie przeprosze.

Kurde, jeszcze trochę, a czytając PMS trzeba będzie sprawdzać
za każdym razem nagłówek...

Pozdr.

..Peeter pisze:

Użytkownik podszywacz napisał:

spierdalaj gnoju! Jak sie wyjaśni że to nie ty w co wątpie, coraz
mocniej, to cie przeprosze.

Kurde, jeszcze trochę, a czytając PMS trzeba będzie sprawdzać
za każdym razem nagłówek...

Na dłuższą metę skuteczniejsze może być zrobienie tego, co niejakiemu
zaćkowi zrobili precle ;->

Andrzej Lawa wrote:

Na dłuższą metę skuteczniejsze może być zrobienie tego, co niejakiemu
zaćkowi zrobili precle ;->

Coś na w? :>

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Myjk pisze:

Co "i"? Muszę najpierw sprawdzić, bo równie dobrze mogłeś sam
zmienić swoje nagłówki, żeby teraz za skrzywdzoną niewinność robić.

Rozumiałem Twoje wkurzenie, bo mogłeś nie zauważyć
tego wcześniej, ale teraz to już ewidentnie przeginasz.

Przyzwyczajenie z drogi - paranoja ;)

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa,
potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza?
Nie pomyliła Ci się kolejność przypadkiem?!

Okej, niniejszym przepraszam Ciebie za posądzenie.

Sprawca namierzony. Też już odkryłeś, czy podać prywatnie? A potem
będzie można mu narobić koło pióra, bo o ile pamiętam już troszkę kiblował.

Myjk pisze:

Od kiedy to jest tak, że najpierw się kogoś opluwa, potem sprawdza czy to prawda, a na koniec przeprasza? [...]

Od kiedy PiS rozpoczął swoją kampanię prezydencką stało się to niestety już powszechne. Ale to NTG. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r napisać:

Od kiedy PiS rozpoczął swoją kampanię prezydencką
stało się to niestety już powszechne. Ale to NTG. ;-)

Ustawiamy FUT na pl.pregierz? ;) hihi

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player

Dnia 2008-10-12 23:34, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

Sprawdzajcie nagłówki...

Też mam ten problem i ktoś podszywa się podemnie:-(
Nie wiem jak to robi bo nie mam takiej wiedzy informatycznej.

Andrzej Lawa pisze:

Sprawdzajcie nagłówki...

A konkretnie? :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

R2r pisze:

Andrzej Lawa pisze:

Sprawdzajcie nagłówki...

A konkretnie? :-)
najłatwiej po tym:

X-Complaints-To: korzysta z anonimizera. Ale zapomniał ze zostawił po sobie wiele wiele sladów wczesniej. Kolejny ktory wierzy ze jest anonimowy w internecie.

poczytałem sobie i widze ze wczoraj to polowa postów tutaj to fałszywki, wielu sie nawet nie zorientowało :))

--
Arni    ten prawdziwy     Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

R2r pisze:

Andrzej Lawa pisze:

Sprawdzajcie nagłówki...

A konkretnie? :-)

Użycie anonimowego serwera z WWWSpace.NET chociażby.

R2r napisać:

> Sprawdzajcie nagłówki...
A konkretnie? :-)

Wycinasz po: Message-ID:

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player