Użytkownik "absceu4" napisał w wiadomości
witam
Czy o czymś w temacie szczegolnej awaryjnosci powinienem wiedziec zanim
powaznie podejde do poszukiwań? Mowa o poprzedniej generacji.
Glownie chodzi mi o te niestandardowe rzeczy - zawieszenie (pneumatyka),
skrzynie (automat) , napęd (torsen) i elektronike (troche tego tam jest).
Silnik bedzie raczej prosty (benzyna).
A moze za wszelka cene unikac tego modelu? :)
Sprawdz pneumatyke podnoszac i opuszczajac go recznie a nastepnie zobacz czy
prawidlowo go uniesie/opusci przy zwiekszeniu predkosci. Jesli cokolwiek
bedzie sie dzialo np nierowno ustawi sie ktoras kolumna, to jest bardziej
niz pewne, ze masz do wymiany pare lub komplet - nie sluszalem aby sie to
regenerowalo. Touareg i podobne bez aktywnego zawieszenia to nienajlepszy
wybor. Zawieszenie wtedy jest tak zestrojone aby dobrze zachowywalo sie na
szosie i jest dosc sztywne, co przy pokonywaniu garbow doprowadza do
obijania sie o sufit :)
Mozesz sprawdzic olej w reduktorze, u mnie przy przebiegu 58 tys olej w
reduktorze byl spalony. Byc moze ktos sie kiedys bawil i z deka przesadzil
ale po wymianie jest ok.
Jedno czego nalezy w Touaregach unikac, to silnik V10 diesla, nie wnikalem
co sie dzieje ale elektronicy i mechanicy odradzaja ten silnik. W 3,2 l
norma jest nierowna praca zaraz po odpaleniu i wylaczeniu wzbogacania
mieszanki. Nie wiem dlaczego ale nawet przy -20 "ssanie" dziala tylko kilka
s.
--
Picasso