Grupy dyskusyjne   »   warszawskie garbusy

warszawskie garbusy



1 Data: Styczen 02 2007 12:37:52
Temat: warszawskie garbusy
Autor:

cz!
w sylwestrową noc bawiłem się ze znajomymi w stolicy. dzień wcześniej
postanowiliśmy przypomnieć sobie starówke i okolice w Warszawie, jak również
spróbować ocenić czy dobrze wykorzystano cegły ze szczecińskiej starówki na
odbudowę starówki warszawskiej. No i w czasie zaledwie kilku godzin sporo
garbatych bolidów widziałem na ulicach stolicy m.in. brązowy czy też
ciemnowiśniowy ładnie utrzymany na nowym mieście, grantowy z popękanym
szpachlem na pasie tylnym na krzyżakach, w ruchu ulicznym jasno zielony oraz
jeden w jakimś komisie czy parkingu czerwony z podniesioną tylną klapą gdzieś w
okolicach muzeum Powstania Warszawskiego.

no nie powiem siła Was tam jest koledzy.

pozdrawiam
mario
www.gryfgarb.org
szczecin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Styczen 02 2007 14:05:07
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor:

witam. sila  to  byla>
vivaldi vc  w-wa

3 Data: Styczen 02 2007 18:24:54
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: falco 


Użytkownik  napisał

w sylwestrową noc bawiłem się ze znajomymi w stolicy.
no nie powiem siła Was tam jest koledzy.

H!

I się nie ujawniłeś...? :(
A ile przybywa nowych... ;) Niektóre tę ubywają, ale zauważam pozytywną
tendencję... ;)

--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

4 Data: Styczen 02 2007 18:39:59
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: Tasman 

I się nie ujawniłeś...? :(
A ile przybywa nowych... ;) Niektóre tę ubywają, ale zauważam pozytywną
tendencję... ;)

u nas jest tragicznie na slasku pod tym wzgledem.
mlodzi sprzedaja, jak kupuja to glownie starsi po 40 ktorym nie wglowie juz
garbusowe "akcje"

5 Data: Styczen 02 2007 19:03:19
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: falco 


Użytkownik "Tasman" napisał

u nas jest tragicznie na slasku pod tym wzgledem.

Tasek czasem jest tak, czasem inaczej... (Odkrywcze, co?) ;)

U nas (Wawa) wbrew pozorom też się dużo pozmieniało, sporo osób wypadło,
część zwyczajnie nie ma czasu, innym się znudziło, ale pojawiają się nowi,
przeważnie mlodsi, ale nie tylko.
Ważne, żeby skupiać ludzi, którym się chce coś robić, choćby to było kilka
osób, bo jak coś będzie się działo, to pojawią się kolejni... ;) (Patrz
Garbiarnia - ruszała raptem 4 lata temu od... 1 osoby - garbatego) ;)

P.S. Doskonale wiem o czym mówisz, nie mogąc liczyć na wsparcie, ale choć
"czasem" wszystkiego się odechciewa, pchamy się dalej do przodu... ;)

--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

6 Data: Styczen 02 2007 20:37:18
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: WALDEK  

uff...kamień z serca.na śląsku to może i kicha :(,my na szczęście od ładnych
kilku lat jesteśmy w małopolsce :).pozdrawiamy-garberdyni
p.s.może ktoś śladami Łysego dołączy do nas :).zapraszamy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

7 Data: Styczen 03 2007 08:14:39
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: Dzieciak 

Witam
Ale i w Warszawie i na Slasku cos jednak sie dzieje. A w Szczecinie nic sie nie
dzieje. Jakies spotkanie raz na miesiac klubowe i nic wiecej.

Pozdrawiam Dzieciak

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

8 Data: Styczen 03 2007 22:54:59
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: M&M's 

Dzieciak nie łam się, w 3mieście spotykamy się co tydzień, ale co tydzień to
jest może z 3 załogi, które tworzą jakiś tam szkielet, a reszta to od
wielkiego dzwonu, np na jakieś świąteczne spotkanko i to wszystko. Takie
czasy niestety nastały, każdy goni za pieniądzxem i coraz mniej czasu dla
pasji.....

--

Z garbato-ogórkowym pozdrowieniem
Mariusz R. (M&M's)
 *[o@o]* Westa'76
(o\ | /o) Garbus'60
westa76<małpa>interia<kropka>pl
www.oldvw.pl

9 Data: Styczen 03 2007 22:54:59
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: M&M's 

Dzieciak nie łam się, w 3mieście spotykamy się co tydzień, ale co tydzień to
jest może z 3 załogi, które tworzą jakiś tam szkielet, a reszta to od
wielkiego dzwonu, np na jakieś świąteczne spotkanko i to wszystko. Takie
czasy niestety nastały, każdy goni za pieniądzxem i coraz mniej czasu dla
pasji.....

--

Z garbato-ogórkowym pozdrowieniem
Mariusz R. (M&M's)
 *[o@o]* Westa'76
(o\ | /o) Garbus'60
westa76<małpa>interia<kropka>pl
www.oldvw.pl

10 Data: Styczen 04 2007 06:25:01
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor:

cz!

Ale i w Warszawie i na Slasku cos jednak sie dzieje. A w Szczecinie nic sie
nie
dzieje.

no pewnie nic się nie dzieje, tylko że w tym roku mieliśmy w klubie przez cały
rok więcej imprez i to na wysokim poziomie niż w jakichkolwiek innych latach.

Jakies spotkanie raz na miesiac klubowe i nic wiecej.

nie raz Ci mówiłem jak masz jakiś pomysł to proszę bardzo realizuj...
najlepiej siedzieć na dupsku przed kompem i narzekać, to taka typowa domena
polaka, a do organizacji czegokolwiek to zawsze ciężko znaleźć chętnych.
myślę, że jesteś daleko niesprawiedliwy w ocenie.
 
pozdr
mario
gryfgarb szczecin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

11 Data: Styczen 04 2007 08:25:03
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor:

Witam imprez bylo trzy dokladniej mowic.
A nie wiem czy wiesz ze ja mam gdzies klub chyba ci juz mowielm bo ciezko
kogokolwiek namowic aby sie spotkac i pogadac o tak gdzies na walch czy gdzies.
Byles w wawie i widziales ile garbow sie kreci w szczecinie tez jest kilka a
jak jestem to nie widze ani jednego.... wiec nie wal tu takich glupot ze
najlepiej siedziec przed kompem....


Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

12 Data: Styczen 04 2007 10:04:47
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: falco 

Chłopaki wrzućicie na luz, proszę, to niepotrzebne (z naciskiem na
kontrowersyjnego Dzieciaka) ;););)

P.S. Nie mogę się zgodzić, że w Szczecinie się nic nie dziej, bo po
pierwsze:
- byłem na zlocie w Dziwnowie, który bardzo pozytywnie mnie powitał, choć
przybyłem już na sam konice ze Śpiochem (a właściwie dzięki Śpiochowi). ;)
- śledzę informacje na bieżąco o akcjach w różnych miastach i... z Gryfgarbu
widziałem różne zaproszenia i informacje, więc to naprawdę niesprawiedliwa
ocena Panie Dzieciaku Narwany... ;)

- pewnie, że nigdy wszystkim się nie dogodzi, `że fajniej jak jest naprawdę
dużo imprez, zlotów, spotkań, itp..., ale mówienie, że w Szczecinie się nic
nie dzieje jest bardzo, bardzo, bardzo niesprawiedliwe! Howgh!

P.S. W Warszawie może się dziać (jeszcze) więcej, ale na szczęście są
ludzie, którym się chce, mają czas i starają zrobić, to czy tamto, ale przed
nami jeszcze duuużo do zrobienia... ;)

dozo!na garbatym szlaku

--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

13 Data: Styczen 04 2007 09:59:49
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: DEDHI 

Żyjemy w takich czasach że ludki gonia za pieniązkami aby przeżyć żeby
ukończyć remoncik samochodziku i czasami ciężko skrzyknąć kilku ludków bo
zawsze komuś nie pasuje z różnych względów ale... to nie znaczy że sie nic nie
dzieje albo że nie opłaca się nic robić. W każdym mieście jest tak samo (wiem
to z mojej perspektywy). Ludzie nie popadajcie w przesadę nie łapcie w doła...
róbcie coś :)) W kupie siła a kupy nikt nie ruszy:))  he he

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Styczen 04 2007 10:59:14
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor: Dzieciak 

Witam
Mial byc wyscig grabusow nie odbyl sie bo wladze nie pozwolily...
Ale slyszalem ze i tak garbusy maja przyjechac i nikogo nie bylo nikogo a ja
bylem... A pozatym trzy imprezy w roku to nie wszytko ale spotkac sie czy zrobic
cos wiecej np na wosp to cicho sza.
Pozdrawiam Dzieciak


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

15 Data: Styczen 05 2007 07:10:36
Temat: Re: warszawskie garbusy
Autor:

Chłopaki wrzućicie na luz, proszę, to niepotrzebne

Dzieciak to łobuz :) co tu dużo mówić, czuję że próbuje zadbać o ciut wyższe
ciśnienie w moim krwioobiegu :) i jestem pewny ze robi to z pełną premedytacją,
 
P.S. Nie mogę się zgodzić, że w Szczecinie się nic nie dziej, bo po
pierwsze:
- byłem na zlocie w Dziwnowie, który bardzo pozytywnie mnie powitał,
- śledzę informacje na bieżąco o akcjach w różnych miastach i... z Gryfgarbu
widziałem różne zaproszenia i informacje, więc to naprawdę niesprawiedliwa
ocena

widzisz Falco nie jesteś w Gryfgarbie a zauważasz, że coś się u nas dzieje a są
tacy którzy należą do Gryfgarbu a tego nie zauważają, no ale cóż to dla mnie
nauka żeby wysyłać info o imprezach na maila, gg ... 5 razy dziennie a nie raz,

- pewnie, że nigdy wszystkim się nie dogodzi, `że fajniej jak jest naprawdę
dużo imprez, zlotów, spotkań, itp..., ale mówienie, że w Szczecinie się nic
nie dzieje jest bardzo, bardzo, bardzo niesprawiedliwe! Howgh!

dzięki za dobre słowo dobry człowieku!
 

P.S. W Warszawie może się dziać (jeszcze) więcej, ale na szczęście są
ludzie, którym się chce, mają czas i starają zrobić,

w Szczecinie jest wręcz odwrotnie mało jest ludzi przede wszystkim młodych,
operatywnych, z chęciami i pomysłami, wolnych od wszelakich zajęć dnia
codziennego ludka prowadzącego normalne czy też nienormale życie w pogoni za
utrzymaniem "ogniska domowego", mniejszej lub większej rodziny; jeden czy dwóch
ludzi nie jest w stanie "produkować" hurtowo spotkań i imprez 2 razy w
tygodniu, poza tym niema  to sensu, gdyż i tak większość garbusiarzy w tygodniu
nie znajdzie nawet chwili wolnej by wziąć w czymkolwiek udział a na wolny
weekend większość czeka jak na zbawienie, więc...

ale Ty to wszystko rozumiesz Falco więc sam nie wiem po co to piszę, może
dlatego, że z lekka ubodło mnie to, że mimo iż człowiek walczy z wiatrakami to
jeszcze dostaje za to publiczną naganę
eeeeeeeh ...

dozo!na garbatym szlaku

dzięki za wsparcie
pozdrawiam

Mario
Gryfgarb Szczecin


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

warszawskie garbusy



Grupy dyskusyjne