przy budowie węzła murckowska: http://www.wezel-murckowska.pl/images/wezel%201ma.jpg

Ciekaw jestem tylko, ilu kierowcow dojezdza do celu :)

Dnia Sun, 2 Mar 2008 15:12:42 -0800 (PST), K3 napisał(a):

przy budowie węzła murckowska: http://www.wezel-murckowska.pl/images/wezel%201ma.jpg

Ciekaw jestem tylko, ilu kierowcow dojezdza do celu :)

żaden. Kierowcy skręcają na Warszawę wcześniej. Zostają tylko frajerzy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 2 Mar 2008 15:12:42 -0800 (PST), K3 napisał(a):

> przy budowie węzła murckowska:

http://www.wezel-murckowska.pl/images/wezel%201ma.jpg

>
> Ciekaw jestem tylko, ilu kierowcow dojezdza do celu :)

żaden. Kierowcy skręcają na Warszawę wcześniej. Zostają tylko frajerzy.

rozumiem, że Ci co nie znają okolicy, nie mają mapy ani GPS tylko kierują
się drogowskazami to frajerzy? poniekąd masz rację :)

Dnia Mon, 3 Mar 2008 21:41:27 +0100, Henio napisał(a):

rozumiem, że Ci co nie znają okolicy, nie mają mapy ani GPS tylko kierują
się drogowskazami to frajerzy? poniekąd masz rację :)

z Krakowa na Warszawę drogowskaz jest dużo wcześniej, na S1. Trzeba być
idiotą, żeby się pchać aż do 3 gnojówek.
Jadąc na Sosnowiec, Czeladź itp jest w sumie szybciej pojechac przez Olkusz
- trzeba być idiotą, żeby jak wyżej...
Pozostaje ruch lokalny - ale pomijając Rozdzień i okolice, to i tak lepiej
jest pojechać dalej, co jest oznakowane. Ktoś przyjedzie z Krakowa do Ikei
czy Castoramy? Sądzę iż watpię. Do jakiejś firmy? Lwia częśc wie wcześniej
jak jechać.
Ten zjazd i tak był wyjątkowo mało używany, teraz wszyscy co wiedzą,
omijają to miejsca. Pozostaje garstka idiotów plus śladowe ilości tych co
jednak tam musieli i pechowo trafili. CBDU.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.