On 26 Sie, 10:18, "Andrzej Błach" wrote:
Witam
Wszystkich wolnych obrotach klang jest taki jak w
dwucylindrowym bokserze i tak mniej więcej do 2tyś. obrotów. Potem chodzi
ok. Moc wydaje się byc prawidłowa - przyspiesza prawidłowo. Dodatkowo wolne
obroty nie są do końca "wolne". Na zimno jest to koło 1200, a na ciepło
czasem ponad 2000
>
Może wcisnij klamke sprzegła i zobacz co bedzie. To norma w
"klekotkach " stukajace sprzegło.
Albo ci łańcuch rorządu sie skończył.
Puka wyraznie na niskich obrotach. Jesli dodajesz gazu . To cichnie w
pewnym momencie.
Być moze jednak wypadaja zapłony ?
Albo facowiec miał nedzne zegarki lub nie potrafił sie nimi prawidłowo
posługiwac.
--
Big
3 |
Data: Sierpien 27 2008 09:28:50 |
Temat: Re: wolne obroty i dziwny klang XJ600 |
Autor: Andrzej Błach |
Może wcisnij klamke sprzegła i zobacz co bedzie. To norma w
"klekotkach " stukajace sprzegło.
Albo ci łańcuch rorządu sie skończył.
Puka wyraznie na niskich obrotach. Jesli dodajesz gazu . To cichnie w
pewnym momencie.
Być moze jednak wypadaja zapłony ?
Albo facowiec miał nedzne zegarki lub nie potrafił sie nimi prawidłowo
posługiwac.
--
Big
Witam
Jaśli chodzi o łańcuch rozrządu, to mysle, że przy przebiegu 33 kkm nie
powinno się skończyć,
Obojętne czy nacisnę sprzęgło, czy nie, chodzi tak samo źle na wolnych
obrotach,
Co do zegarków nie mogę się wypowiedzieć, bo kompletnie się na tym nie znam,
fachowiec to mój prawie szwagier i jak do tej pory utawił kilkanaście
motocykli i nikt ni narzekał
Może ktoś mi polecić warsztat w okolicach Śląska, ale nie w Katowicach na
Owocowej.
Pozdrawiam
Andrzej
4 |
Data: Sierpien 27 2008 15:28:16 | Temat: Re: wolne obroty i dziwny klang XJ600 | Autor: Ron |
spotkalem sie kiedys z podobnym problemem.
winowajca okazala sie luzna prowadnica zaworu.
| |