Grupy dyskusyjne   »   wolne obroty i klima

wolne obroty i klima



1 Data: Czerwiec 09 2008 22:06:46
Temat: wolne obroty i klima
Autor: adam 

Witam
Ostatnio stojac dosc dlugo w korku ok. 45 minut zauwazylem ze bardzo spadla
wydajnosc klimatyzacji (wydawalo mi sie ze praktycznie nie dziala, z kratek
nawiewow lecialo cieple powietrze). Dodam ze temperatu na zewnatrz (wg
fabrycznego termometru) byla ok. 37 stopni. Po wyjechaniu z korka, predkosc
okolo 110km/h wszystko wrocilo do normy - zimne powietrze z klimatyzacji. Co
to moze byc? Samochod Citroen Xsara 1,4 2001r.
pzdr
Adam



2 Data: Czerwiec 09 2008 22:29:31
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: wo 



okolo 110km/h wszystko wrocilo do normy - zimne powietrze z klimatyzacji.
Co to moze byc? Samochod Citroen Xsara 1,4 2001r.

Ubytek czynnika? Uzupełnić.

3 Data: Czerwiec 09 2008 22:52:32
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: "BUNIEK" 

Witam
Ostatnio stojac dosc dlugo w korku ok. 45 minut zauwazylem ze bardzo
spadla wydajnosc klimatyzacji (wydawalo mi sie ze praktycznie nie dziala,
z kratek nawiewow lecialo cieple powietrze). Dodam ze temperatu na
zewnatrz (wg fabrycznego termometru) byla ok. 37 stopni. Po wyjechaniu z
korka, predkosc okolo 110km/h wszystko wrocilo do normy - zimne powietrze
z klimatyzacji. Co to moze byc? Samochod Citroen Xsara 1,4 2001r.

Mysle ze to normalne, klimatyzacja to nie perpetum mobile i cieplo z wnetrza
auta musi gdzies sie rozejsc posiadasz cos takiego jak chlodnica
klimatyzacji, w korku nie ma przez na duzego przeplywu nawet jak jest
wspomagana wiatrakiem, tym bardziej ze podana przez ciebie teperatura byla
wysoka podobnie jak asfaltu i otoczenia + goraca komora silnika. Przy
110km.h czynnik chlodzacy wiatru jest znacznie wiekszy.
Ja zauwazam rowniez spadek wydajnosci klimy w korkach i duzym upale.

klima spreza gaz do pewnego cisnienia, przy rozprezaniu teperatura gazu
spada i w wymienniku odbiera cieplo z otoczenia co za tym idzie cisnienie
wzrasta i tak w kolo macieju, przy czym rozgrzany czynnik musi sie tez
schodzic do jakiejs tam teperatury (sa oczywiscie widelki) i ponownie trafia
do sprzezarki.
Mozna by rzec to, zmniejszmy cisnieie gazu i bedzie git, no tak ale jak
bedzie z niskie to teperatura spadnie ponizej zera lub zero co spowoduje
zamrozenie skroplonej wody na wymienniku przez co przestanie byc drozny i
mozna rowalic klimatyzacje.
Ten opis do spory skrot kiedys mi to tlumaczyl koles jak podkrecal nam
klimatyzacje w serwerowni,  kiedys jeden z klimatyzatorow zamarzl i wiadro
lodu wywalilismy (klimatyzator przeszedl w stan alarmu wiec sie nie zwalil).

Mimo ze klimatyzator koles i tak przeszedl CHECK LISTE urzadzenia wiec moze
gdzies zajedz do warsztatu bo naprawy tego ukladu do najtanszych nie naleza.

Buniek

4 Data: Czerwiec 10 2008 08:54:07
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Robert J. 

Fizyka chyba nie jest Twoją najmocniejszą stroną? ;-)
Trochę pomieszałeś:

klima spreza gaz do pewnego cisnienia, przy rozprezaniu teperatura gazu spada

Pół prawdy. Spada teoretycznie do tej samej temperatury którą miał przed sprężeniem :-). Prosta zasada fizyki. Zapomniałeś dodać że po sprężeniu czynnik MUSI być schłodzony, inaczej nic Ci to nie da. Po to jest chłodnica w układzie klimatyzacji :-).




w wymienniku odbiera cieplo z otoczenia co za tym idzie cisnienie wzrasta i tak w kolo macieju, przy czym rozgrzany czynnik musi sie tez schodzic do jakiejs tam teperatury

Schładza się właśnie odbierając ciepło od przepływającego powietrza :-).
W skrócie:
Sprężarka zwiększa ciśnienie czynnika o [delta P], równocześnie zwiększa się jego temperatura o [delta T]. Następnie sprężony czynnik jest w chłodnicy schładzany ponownie w przybliżeniu do temperatury otoczenia. Dalej w parowniku (czy jak to się nazywa) następuje rozprężanie, a co za tym idzie zmniejszanie temperatury o rzeczone [delta T] (około). Parownik jest umieszczony w kanale dolotowym nawiewu. Teoretycznie temperatura czynnika spada do [T otoczenia] - [delta T]. Potem ogrzany już czynnik trafia z powrotem do sprężarki itd. Oczywiście to w dużym skrócie :-)



Mozna by rzec to, zmniejszmy cisnieie gazu i bedzie git, no tak ale jak bedzie z niskie to teperatura spadnie ponizej zera lub zero

Czyli zgodnie z Twoją teorią im niższe ciśnienie tym niższa temperatura? ;-)

5 Data: Czerwiec 10 2008 10:36:30
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Hinek 

Użytkownik "Robert J."  napisał


Pół prawdy. Spada teoretycznie do tej samej temperatury którą miał przed sprężeniem :-). Prosta zasada fizyki.

Pol prawdy.
Mamy przeciez do czynienia z przemiana nieodwracalna a dotego
czynnik chlodzacy nie jest gazem doskonalym :)
Pozdr

--
Hinek

6 Data: Czerwiec 10 2008 11:06:11
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Robert J. 

Pół prawdy. Spada teoretycznie do tej samej temperatury którą miał przed sprężeniem :-). Prosta zasada fizyki.

Pol prawdy.
Mamy przeciez do czynienia z przemiana nieodwracalna a dotego
czynnik chlodzacy nie jest gazem doskonalym :)

Nie zauważyłeś że napisałem "teoretycznie"? ;-)))  Poza tym w którym miejscu przemiana izochoryczna jest nieodwracalna??? Gdyby była nieodwracalna to klima raczej by nie zadziałała :-).
Oczywiście że nie jest to gaz doskonały, że są straty itd. Stąd moje "teoretycznie" :-)

7 Data: Czerwiec 10 2008 19:43:50
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Sławomir Siwek 


Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Robert J."  napisał

Pół prawdy. Spada teoretycznie do tej samej temperatury którą miał przed sprężeniem :-). Prosta zasada fizyki.

Pol prawdy.
Mamy przeciez do czynienia z przemiana nieodwracalna a dotego
czynnik chlodzacy nie jest gazem doskonalym :)

Ale jeszcze schłodzone powietrze wyzbywa się wody, głównego czynnika przenoszącego ciepło i powietrze staje się suchsze i pozornie chłodniejsze.

8 Data: Czerwiec 10 2008 12:08:24
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: BUNIEK 


Mozna by rzec to, zmniejszmy cisnieie gazu i bedzie git, no tak ale jak
bedzie z niskie to teperatura spadnie ponizej zera lub zero

Czyli zgodnie z Twoją teorią im niższe ciśnienie tym niższa temperatura?
;-)

Moj blad zwiekszmy cisnienie, przez co rozprezajac sie  gwlatowniej szyciej
odbierzemy cieplo z otoczenia, ale mozemy przegiac i zamrozic kanaly w
aucie.

Buniek

9 Data: Czerwiec 10 2008 13:00:43
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Robert J. 

Moj blad zwiekszmy cisnienie, przez co rozprezajac sie  gwlatowniej szyciej odbierzemy cieplo z otoczenia, ale mozemy przegiac i zamrozic kanaly w aucie.

Gwałtowność rozprężenia nie zależy tylko od ciśnienia, ale też od czasu :-). Czyli od konstrukcji parownika.

10 Data: Czerwiec 10 2008 13:58:21
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: BUNIEK 

Moj blad zwiekszmy cisnienie, przez co rozprezajac sie  gwlatowniej
szyciej odbierzemy cieplo z otoczenia, ale mozemy przegiac i zamrozic
kanaly w aucie.

Gwałtowność rozprężenia nie zależy tylko od ciśnienia, ale też od czasu
:-). Czyli od konstrukcji parownika.

Oczywiscie sie zgadzam ale te cisnienia etc. wplwaja na osiagane teperatury
i koniec koncow moze to doprowadzic do zalodzenia klimatyzacji, bardziej mi
chodzilo o zwrocenie uwagi ze nie mozna tego ukladu podkrecac w
nieskonczonsc mimo ze prostego wyjasnienia jak to dziala mozna by sie
pokusic o takie stwierdzenie.\

Kiedys spotkalem sie z pytaniem czy otwarta lodowka obnizy czy podniesie
teperature w pokoju ?. :)


Buniek

11 Data: Czerwiec 10 2008 14:14:12
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Robert J. 

Kiedys spotkalem sie z pytaniem czy otwarta lodowka obnizy czy podniesie teperature w pokoju ?. :)

Wiesz, jak miałem kilka lat to wlazłem do wiadra i próbowałem się podnieść ;-).

12 Data: Czerwiec 10 2008 14:46:24
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: BUNIEK 

Wiesz, jak miałem kilka lat to wlazłem do wiadra i próbowałem się podnieść

Dobre, musiales wzbudzic wesolosc w otoczeniu. :) :) :) :)


Buniek

13 Data: Czerwiec 10 2008 16:02:11
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Maverick 

BUNIEK pisze:

Kiedys spotkalem sie z pytaniem czy otwarta lodowka obnizy czy podniesie teperature w pokoju ?. :)


Buniek


Poczatkowo obnizy (bo jest chlodna w srodku). Potem efekt bedzie coraz gorszy. W ostatniej fazie bedzie podwyzszac temperature otoczenia (proba chlodzenia powietrza powoduje straty ciepla, a lodowka bedzie miala za mala wydajnosc aby obnizyc temperature otoczenia). Im lepsza/wieksza lodowka to efekt ochladzania bedzie lepszy i dluzszy. Koniec jednak jest ten sam - lodowka nie daje rady, podwyzsza temp pomieszczenia i pada.


--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

14 Data: Czerwiec 10 2008 18:50:32
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Robert J. 

Sorry, ale Ty nam to tłumaczysz? Wiem jak działa i lodówka, i klima, i wiele innych wynalazków ludzkości ;-)))



Poczatkowo obnizy (bo jest chlodna w srodku).

Zakładając że wstawisz ją kiedy wcześniej gdzieś normalnie pracowała :-). Bo jeśli ją dopiero uruchomisz ze stanu spoczynku to niczego nie schłodzi :-). Sensowniejsze jest założenie że właśnie o taki przypadek chodziło pytającemu...




lodowka bedzie miala za mala wydajnosc aby obnizyc temperature otoczenia).

To nie zależy od wydajności lodówki. Może mieć wydajność nieskończenie wielką a i tak nic nie schłodzi (zakładając że pokój jest układem zamkniętym).



Im lepsza/wieksza lodowka to efekt ochladzania bedzie lepszy i dluzszy.

Nie będzie żaden :-)))). Oczywiście pomijamy "lokalne" obniżania temperatury, np. przy otworze komory lodówki, mówimy o pokoju jako całości. Jest wręcz przeciwnie, lodówka wydzieli ciepło wytworzone przy pracy silnika sprężarki (nie mylić ze wzrostem temp. czynnika chłodzącego).

15 Data: Czerwiec 10 2008 19:47:50
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Sławomir Siwek 


Użytkownik "Maverick"  napisał w wiadomości

BUNIEK pisze:

Kiedys spotkalem sie z pytaniem czy otwarta lodowka obnizy czy podniesie teperature w pokoju ?. :)


Buniek


Poczatkowo obnizy (bo jest chlodna w srodku). Potem efekt bedzie coraz gorszy. W ostatniej fazie bedzie podwyzszac temperature otoczenia (proba chlodzenia powietrza powoduje straty ciepla, a lodowka bedzie miala za mala wydajnosc aby obnizyc temperature otoczenia). Im lepsza/wieksza lodowka to efekt ochladzania bedzie lepszy i dluzszy. Koniec jednak jest ten sam - lodowka nie daje rady, podwyzsza temp pomieszczenia i pada.

lodówka schładza za zasadzie pompy cieplnej. "Wysysa" ciepło na zewnątrz izolowanego układu dlatego w środku jest chłodno a na zewnątrz gorąco. Po otwarciu drzwi wyrówna się temperatura a silnik (straty) będzie tylko podnosił temperaturę (gdyby pomieszczenie było izolowane).

16 Data: Czerwiec 10 2008 09:36:20
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: Olleo 

Moj blad zwiekszmy cisnienie, przez co rozprezajac sie  gwlatowniej szyciej
odbierzemy cieplo z otoczenia, ale mozemy przegiac i zamrozic kanaly w
aucie.

Z reguly komp wylacza klime, jesli cisnienie przekroczy zadana
wartosc.
--
Olleo

17 Data: Czerwiec 10 2008 10:58:20
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: vrinx 

Ostatnio stojac dosc dlugo w korku ok. 45 minut zauwazylem ze bardzo
spadla wydajnosc klimatyzacji (wydawalo mi sie ze praktycznie nie dziala,
z kratek nawiewow lecialo cieple powietrze). Dodam ze temperatu na
zewnatrz (wg fabrycznego termometru) byla ok. 37 stopni. Po wyjechaniu z
korka, predkosc okolo 110km/h wszystko wrocilo do normy - zimne powietrze
z klimatyzacji. Co to moze byc? Samochod Citroen Xsara 1,4 2001r.

Mysle ze to normalne, klimatyzacja to nie perpetum mobile i cieplo z
wnetrza auta musi gdzies sie rozejsc posiadasz cos takiego jak chlodnica
klimatyzacji, w korku nie ma przez na duzego przeplywu nawet jak jest
wspomagana wiatrakiem, tym bardziej ze podana przez ciebie teperatura byla
wysoka podobnie jak asfaltu i otoczenia + goraca komora silnika. Przy
110km.h czynnik chlodzacy wiatru jest znacznie wiekszy.
Ja zauwazam rowniez spadek wydajnosci klimy w korkach i duzym upale.

ja nic takiego nie zauważam...wiatrak się włącza co jakiś czas i tyle....VW
climatronic TDI 105KM..
v

18 Data: Czerwiec 10 2008 12:16:01
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: BUNIEK 

[ciach]

Ja zauwazam rowniez spadek wydajnosci klimy w korkach i duzym upale.

ja nic takiego nie zauważam...wiatrak się włącza co jakiś czas i
tyle....VW climatronic TDI 105KM..

Duzo zalezy od auta i klimatyzacji, tez jej kondycji itp. np. moj kumpel nie
czuje (tak twierdzi) pod noga klimy w 2.0 HDI a ja jak wlacze w 1.2 ET to
czuc zdecydowanie obciazenie dla silnika mimo ze oba maja 90 KM. Moment
diesla moze grac tu znaczenie przez co montowane sprezarki sa wydajnejsze
(czy inne licho tak teoretyzujac)

Buniek

19 Data: Czerwiec 10 2008 21:45:50
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: iREK 

Ostatnio stojac dosc dlugo w korku ok. 45 minut zauwazylem ze bardzo
spadla wydajnosc klimatyzacji (wydawalo mi sie ze praktycznie nie dziala,
z kratek nawiewow lecialo cieple powietrze).

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

mialem podobny problem w Terracanie
na wolnych obrotach klima praktycznie nie działała
okazalo sie ze wiatraki elektryczne sie nie waczaja na postoju
i nie wspomagaja tego duzego wiatraka na wale
uruchomilem wiatraki i problemu nie ma

sprawdz swoje wiatraki - moze na postoju nie chlodza wystarczajaco
chlodnicy?

ir
www.ir.travel.pl/terracan.html

20 Data: Czerwiec 11 2008 12:13:53
Temat: Re: wolne obroty i klima
Autor: omega_fan 


"adam"  wrote in message

Witam
Ostatnio stojac dosc dlugo w korku ok. 45 minut zauwazylem ze bardzo
spadla wydajnosc klimatyzacji (wydawalo mi sie ze praktycznie nie dziala,
z kratek nawiewow lecialo cieple powietrze). Dodam ze temperatu na
zewnatrz (wg fabrycznego termometru) byla ok. 37 stopni. Po wyjechaniu z
korka, predkosc okolo 110km/h wszystko wrocilo do normy - zimne powietrze
z klimatyzacji. Co to moze byc? Samochod Citroen Xsara 1,4 2001r.

Nie wiem co to, ale w/g mnie nie jest to normalne, w moim Oplu Vectra
z automatyczną klimą nic takiego się nie dzieje.

wolne obroty i klima



Grupy dyskusyjne