Grupy dyskusyjne   »   wspomaganie hamulca

wspomaganie hamulca



1 Data: Lipiec 10 2010 08:22:12
Temat: wspomaganie hamulca
Autor: Marcin N 

Męczy mnie, że we wszystkich motocyklach, którym się przyglądałem, hamulce wymagają sporej siły nacisku na manetki.

W moim Fazerze dwa palce na hamulcu OD BIEDY wystarczą do awaryjnego hamowania, ale dopiero hamowanie pełną dłonią dawałoby jakiś komfort.
Czy producenci nie mogliby poprawić tego? Marzy mi się hamowanie niczym w samochodzie, gdzie kierowca ledwo muska pedał hamulca.

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.



2 Data: Lipiec 10 2010 08:49:08
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Shreek 

Marcin N pisze:

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Są takie przyrządy do ćwiczenia siły dłoni :-)
Nabywasz taki, regularnie ćwiczysz i po miesiącu ledwo muskasz klamkę...

--
M.

3 Data: Lipiec 10 2010 15:09:07
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Marcin N 


Użytkownik "Shreek"  napisał w wiadomości grup

Marcin N pisze:

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Są takie przyrządy do ćwiczenia siły dłoni :-)
Nabywasz taki, regularnie ćwiczysz i po miesiącu ledwo muskasz klamkę...

Takim przyrządem ćwiczyłem już w liceum (czyli ponad 20 lat temu). Byłem w tym naprawdę dobry - mogłem ściskać 1000 (tysiąc) razy.

Przyznam, że ostatniej zimy też ćwiczyłem - właśnie pod kątem motocykla, a dokładniej, żeby nie przemęczała mi się lewa ręka w korku.
Przez zimę podwoiłem wytrzymałość obu dłoni.
Nie można więc mi zarzucić, że jestem za słaby. Po prostu komfort hamowania jest mizerny przy hamowaniu awaryjnym i tyle.

4 Data: Lipiec 10 2010 17:21:36
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Inead 


"Marcin N"  wrote in message


Użytkownik "Shreek"  napisał w wiadomości grup
Marcin N pisze:

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Są takie przyrządy do ćwiczenia siły dłoni :-)


Ta maszynka to poprawia komfort walenia konia co najwyżej.

5 Data: Lipiec 10 2010 09:44:59
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: KJ Siła Słów 

Marcin N pisze:

Męczy mnie, że we wszystkich motocyklach, którym się przyglądałem, hamulce wymagają sporej siły nacisku na manetki.

E?

Od wielu lat malo ktore moto nie ma 1-palcowych w sensie sily hamulcow.
 Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Moze pompa hamulcowa do wyscigow ? Beringer, Brembo itd....

KJ

6 Data: Lipiec 10 2010 12:18:10
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Kuczu 

W dniu 2010-07-10 08:22, Marcin N pisze:

Męczy mnie, że we wszystkich motocyklach, którym się przyglądałem,
hamulce wymagają sporej siły nacisku na manetki.

W moim Fazerze dwa palce na hamulcu OD BIEDY wystarczą do awaryjnego
hamowania, ale dopiero hamowanie pełną dłonią dawałoby jakiś komfort.
Czy producenci nie mogliby poprawić tego? Marzy mi się hamowanie niczym
w samochodzie, gdzie kierowca ledwo muska pedał hamulca.

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby
coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Zacznij od wymiany przewodow hamulcowych na takie w stalowym oplocie. Zdziwisz sie jak wiele moze to zmienic.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

7 Data: Lipiec 10 2010 15:14:22
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Marcin N 


Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2010-07-10 08:22, Marcin N pisze:
Męczy mnie, że we wszystkich motocyklach, którym się przyglądałem,
hamulce wymagają sporej siły nacisku na manetki.

W moim Fazerze dwa palce na hamulcu OD BIEDY wystarczą do awaryjnego
hamowania, ale dopiero hamowanie pełną dłonią dawałoby jakiś komfort.
Czy producenci nie mogliby poprawić tego? Marzy mi się hamowanie niczym
w samochodzie, gdzie kierowca ledwo muska pedał hamulca.

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby
coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Zacznij od wymiany przewodow hamulcowych na takie w stalowym oplocie. Zdziwisz sie jak wiele moze to zmienic.

Nie trzymaj mnie w niepewności - opowiedz, co poprawiają te przewody. Myślałem, że to tylko taki "efekt woodoo".

8 Data: Lipiec 10 2010 15:53:11
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: KJ Siła Słów 

Marcin N pisze:


Nie trzymaj mnie w niepewności - opowiedz, co poprawiają te przewody.

Po pierwsze przewody hamulcowe gumowe powinno sie zmieniac co 4 lata. (widzieliscie kogos kto to robi ?)

Po drugie przewody gumowe po paru latach miekna i rozszerzaja sie przy hamowaniu przez co sila hamowania jest mniejsza.

KJ

9 Data: Lipiec 10 2010 18:45:24
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Kuczu 

W dniu 2010-07-10 15:14, Marcin N pisze:

Zacznij od wymiany przewodow hamulcowych na takie w stalowym oplocie.
Zdziwisz sie jak wiele moze to zmienic.

Nie trzymaj mnie w niepewności - opowiedz, co poprawiają te przewody.

Nie chce mi sie. Temat byl tu juz walkowany milion razy.

Myślałem, że to tylko taki "efekt woodoo".

A to juz nie moj problem.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

10 Data: Lipiec 10 2010 17:42:25
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Sat, 10 Jul 2010 15:14:22 +0200) ktos podajacy sie za Marcin N
wyklawiaturowal co nastepuje:

Zacznij od wymiany przewodow hamulcowych na takie w stalowym oplocie.
Zdziwisz sie jak wiele moze to zmienic.

Nie trzymaj mnie w niepewności - opowiedz, co poprawiają te przewody.
Myślałem, że to tylko taki "efekt woodoo".

Wymienialem w kazdym moim motocyklu przewody na stalowe i uwazam, ze warto
to zrobic. Tysiace postow na ten temat znajdziesz w archiwum.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

11 Data: Lipiec 13 2010 21:40:40
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: N1 

W dniu 2010-07-10 19:42, Piotr Klimek pisze:

Wymienialem w kazdym moim motocyklu przewody na stalowe i uwazam, ze warto
to zrobic. Tysiace postow na ten temat znajdziesz w archiwum.

przewody nie sa "stalowe" :-)

12 Data: Lipiec 13 2010 13:53:05
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: AZ 

On 13 Lip, 21:40, N1  wrote:

W dniu 2010-07-10 19:42, Piotr Klimek pisze:> Wymienialem w kazdym moim motocyklu przewody na stalowe i uwazam, ze warto
> to zrobic. Tysiace postow na ten temat znajdziesz w archiwum.

przewody nie sa "stalowe" :-)

Wstrzonszajace.

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Lipiec 10 2010 03:41:32
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: doktorski 

On 10 Lip, 08:22, "Marcin N"  wrote:

W moim Fazerze dwa palce na hamulcu OD BIEDY wystarczą do awaryjnego
hamowania, ale dopiero hamowanie pełną dłonią dawałoby jakiś komfort.
Czy producenci nie mogliby poprawić tego? Marzy mi się hamowanie niczym w
samochodzie, gdzie kierowca ledwo muska pedał hamulca.
Kup ode mnie K1200S - ma wspomaganie hamulcow i faktycznie drynda
staje w miejscu. :)

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś
mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.
Jak wyzej. Odezwij sie na priva, mam jeszcze jeden pomysl.


pzdr, dr
14/525
K1200S sprzedam

14 Data: Lipiec 10 2010 16:13:13
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: marusc 

W dniu 2010-07-10 12:41, doktorski pisze:

On 10 Lip, 08:22, "Marcin   wrote:

  K1200S - ma wspomaganie hamulcow i faktycznie drynda
staje w miejscu. :)


U mnie w R1200GS jest tak samo. Na jeździe testowej VFR 1200 podobnie.

--
Marek

R1200GS

F650 '95 sprzedam

15 Data: Lipiec 14 2010 01:04:06
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: marider 

Marcin N pisze:

Męczy mnie, że we wszystkich motocyklach, którym się przyglądałem, hamulce wymagają sporej siły nacisku na manetki.

Pewnie mialy zaniedbany uklad hamulcowy ;)

W moim Fazerze dwa palce na hamulcu OD BIEDY wystarczą do awaryjnego hamowania, ale dopiero hamowanie pełną dłonią dawałoby jakiś komfort.
Czy producenci nie mogliby poprawić tego? Marzy mi się hamowanie niczym w samochodzie, gdzie kierowca ledwo muska pedał hamulca.

Kup sobie porzadne klamki np. Pazzo Racing (do wyboru dlugie badz krotkie) i stalowe przewody markowej firmy + dobre klocki. Zdziwisz sie.

Od razu wspomnę, że motocykl jest sprawny - po prostu chciałbym, żeby coś mnie wspomagało w tym najważniejszym manewrze.

Cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc... Rowniez refleks i opanowanie ;]

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn20 + dodatki

16 Data: Lipiec 15 2010 17:51:21
Temat: Re: wspomaganie hamulca
Autor: Ivam 

Użytkownik "marider"  napisał w wiadomości grup

Kup sobie porzadne klamki np. Pazzo Racing (do wyboru dlugie badz krotkie) i stalowe przewody markowej firmy + dobre klocki. Zdziwisz sie.

A ja jeszcze od siebie dodam, ze moze zastanow sie nad starszym/nowszym fazerem. Te monoblokowe zaciski sa na serio lepsze od montowanych w FZ'tach 6'kach.

--
pzdr:
Ivam

ps. do Maridera - jeszcze nie montowalem zaciskow od Ciebie, ale powiedz mi, ktore te klocki to te oryginalne? Te sino* (cos tam - nie pamietam dokladnie)?

wspomaganie hamulca



Grupy dyskusyjne