Grupy dyskusyjne » wybór auta = dylemat

wybór auta = dylemat

1	Data: Grudzien 15 2007 12:28:32
Temat: wybór auta = dylemat
Autor: Stasiek
Na wiosnę bedzie nas 3 osoby i wziązku z tym planuje zakupić wóz Samochód bede użytkował 3 - max 5 lat Wytypowałem 3 modele: Ford Focus I sedan (2000-2002r) Skoda Octavia I (2000-2002r) VW Passat B5 (1998 - 1999r) Z opini na necie (fora i portale internetowe) nie wywnioskowałem nic konkretnego jedynie tylko informacje ze benzyna 1.6 jest za słaba dla focus i octavii (100konna) a 1.8 jakooś sie boje że bedzie palić dużo i ubezpiecznenie OC + AC bedzie wyzsze i tutaj pojawia sie opcja 1.9 TDI octavia i passat ale przebiegi w tych rocznikach to min 200 tys - 250 tys (oczywiście realne a nie kręcone) Pytanie czy pakować sie w diesla z najechanym ok 250 tys km czy lepiej poszukać benzynki i czy ta 1.6 to rzeczywiście taka tragedia ?? Rocznie przejeżdzam ok 30 tys głównie miasto i krótkie odcinki do 4 km. Co ok 3 miesiące jade w rodzinne strony 800 km w obie strony Co mi poradzicie jaki model z moich typów i jaki silniczek ? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
2	Data: Grudzien 15 2007 14:15:12
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Scyzoryk
Wytypowałem 3 modele: Ford Focus I sedan (2000-2002r) Skoda Octavia I (2000-2002r) VW Passat B5 (1998 - 1999r) Ja bym wybrał Octavie. Nie rdzewieje jak Focus i jest najtansza w eksploatacji (serwis, czesci) Passat fajny ale w tych rocznikach ludzie czesto narzekaja na delikatne i drogie w naprawie zawieszenie. Z opini na necie (fora i portale internetowe) nie wywnioskowałem nic konkretnego jedynie tylko informacje ze benzyna 1.6 jest za słaba dla focus i octavii (100konna) a 1.8 jakooś sie boje że bedzie palić dużo i ubezpiecznenie OC + AC bedzie wyzsze i tutaj pojawia sie opcja 1.9 TDI ubezpieczenie tutaj tez nie bedzie tansze :) Jesli nie boisz sie gazu szukaj 1,8T z gazem. 150KM radzi sobie ze Skoda bardzo fajnie i przy okazji jest to udany silnik. 1,6 do miasta spokojnie wystrczy ale w trasie przy pelnym zaladunku moze byc ciut malo. Wszystko zalezy od twojego stylu jazdy bo moze byc tez wystarczajacy. Silnik ma 102KM. octavia i passat ale przebiegi w tych rocznikach to min 200 tys - 250 tys (oczywiście realne a nie kręcone) Pytanie czy pakować sie w diesla z najechanym ok 250 tys km czy lepiej IMO przy prawidlowo eksploataowanym TDI VW z przebiegiem rzedu 200kkm nie ma sie czego bac. Niestety tak jak wspomniales oplaty ciut wyzsze i koszt zakupu podskakuje. poszukać benzynki i czy ta 1.6 to rzeczywiście taka tragedia ?? Rocznie przejeżdzam ok 30 tys głównie miasto i krótkie odcinki do 4 km. Co ok 3 miesiące jade w rodzinne strony 800 km w obie strony Co mi poradzicie jaki model z moich typów i jaki silniczek ? jesli jezdzisz spokojnie to 1,6 daje rade. Jesli lubisz posmigac dynamicznie moze Ci brakowac mocy. Najlepiej znajdz w jakims komisie autko z tym silnikiem i pojezdzij sobie. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550
3	Data: Grudzien 15 2007 13:37:37
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Stasiek
Octavia była pierwsza o której pomyślałem :) potem pojawiły sie focus i passat Co do stylu jazdy to chcę raczej sie uspokoić bo obecnie lubie przycisnąć i przyznaje poszaleć ze świateł Jeżeli chodzi o turbinę to rzeczywiście może dostać po d...e ze wzgledu na któtkie odcinki Gaz .... hmm do najnowszych instalacji myśle że bym sie mógł przekonać na forum octavi wyczytałem że ten silniczek super sie spawuje z gazem ale trzeba go umiejętnie założyć. Koszt instalacji ok 3 tys. do zaakcpetowania z mojej strony. Passat z tego co wyczytałem od mądrzejszych ode mnie ma aluminiowe alementy zawieszenia przedniego. Po ok 2002 roku vw zrezygnował z tego materiału i po tych rocznikach nie ma z tym szczególnych problemów jednak roczniki te sa poza moim zasięgiem finasowym Pozdr Dzięki za odpowiedzi -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
4	Data: Grudzien 15 2007 14:16:21
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Paweł
Ja bym brał Logana MCV z silnikiem benzynowym, masz gwarancję, po gwarancji go sprzedasz, a ładowność ma b.dobrą ( wozek +graty ), poza tym na krótkich odcinkach najlepszy jest silnik benzynowy, chyba, że chcesz turbine w dci zajechać ... -- Laguna II 2.0 16v 2007 ESPrience było Clio I 1.1 RN 1993
5	Data: Grudzien 15 2007 14:27:35
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Popek
Użytkownik " Stasiek" napisał w wiadomości Na wiosnę bedzie nas 3 osoby i wziązku z tym planuje zakupić wóz Samochód bede użytkował 3 - max 5 lat Wytypowałem 3 modele: Ford Focus I sedan (2000-2002r) Skoda Octavia I (2000-2002r) VW Passat B5 (1998 - 1999r) Z opini na necie (fora i portale internetowe) nie wywnioskowałem nic konkretnego jedynie tylko informacje ze benzyna 1.6 jest za słaba dla focus i octavii (100konna) a 1.8 jakooś sie boje że bedzie palić dużo i ubezpiecznenie OC + AC bedzie wyzsze i tutaj pojawia sie opcja 1.9 TDI octavia i passat ale przebiegi w tych rocznikach to min 200 tys - 250 tys (oczywiście realne a nie kręcone) Pytanie czy pakować sie w diesla z najechanym ok 250 tys km czy lepiej poszukać benzynki i czy ta 1.6 to rzeczywiście taka tragedia ?? Rocznie przejeżdzam ok 30 tys głównie miasto i krótkie odcinki do 4 km. Co ok 3 miesiące jade w rodzinne strony 800 km w obie strony Co mi poradzicie jaki model z moich typów i jaki silniczek ? Według mnie przy 30 tys. rocznie warto zakupić diesla (benzyne tylko jeśli ją zagazujesz). Ja ze swojej stony polecałbym Ci silnik 1.9 TDI (co najmiej 110PS jeśli w octavii lub w passacie, a najbardziej optymalnym wyborem byłby 115 lub 130PS na pompowtryskiwaczach). A co do przebiegu to przebiegi rzędu 200-250 tys. nie robią większego wrażenia np. na passacie jeśli jest on NALEŻYCIE serwisowany. Jeśli chodzi o składki OC to nie są one tak drastycznie wyższe. Pozdrawiam Popek
6	Data: Grudzien 15 2007 16:20:28
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: scx
Stasiek pisze: Rocznie przejeżdzam ok 30 tys głównie miasto i krótkie odcinki do 4 km. Co ok 3 miesiące jade w rodzinne strony 800 km w obie strony Bierz benzynę, i to tą mniejszą. Ja przynajmniej bym tak zrobił. Jeśli tak dużo jeździsz po mieście, to benzyniak jest praktyczniejszy. Lżejszy, cichszy, trasy 4km to zagłada dla aku przy dieslu. No i benzyna tańsza w zakupie... Brałbym tez ten mniejszy silnik. W mieście za bardzo nie poszalejesz, a 4 razy w roku możesz się "pomęczyć" z mniejszym motorkiem :P
7	Data: Grudzien 17 2007 07:42:37
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Kruchy
Użytkownik " Stasiek" napisał w wiadomości Wytypowałem 3 modele: Ford Focus I sedan (2000-2002r) (...) Z opini na necie (fora i portale internetowe) nie wywnioskowałem nic konkretnego jedynie tylko informacje ze benzyna 1.6 jest za słaba dla focus Czesc Jako uzytkownik focusa wlasnie z silnikiem 1.6 moge powiedziec, ze w miesicie w zupelnosci wystarcza a i na trasie radzi sobie dobrze. Pod warunkiem, ze nie chcesz startowac nim w zawodach WRC ;-) Jednak fordowskie 1.6 ma apetyt na benzynke. W miescie ponizej 9-9.5l ciezko zejsc(przynajmniej mi). Za Focusem przemawia tez bajeczne zawieszenie. Przemysl kwestie sedana. Moze lepiej hatchback lub kombi? Sa one IMHO bardziej praktyczne w zyciu codziennym. Do sedana mozesz miec problem z wlozeniem duzego wozka (wielkosc otworu bagaznika). Poza tym w hatchbacku czy tez kombi zawsze mozesz zlozyc tylna kanape i przewiezc cos wiekszego. Zycze udanych zakupow i zadowolenia z jazdy - cokolwiek bys nie wybral ;-) -- Pozdrawiam, Lukasz
8	Data: Grudzien 17 2007 10:09:37
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: user
Przemysl kwestie sedana. Moze lepiej hatchback lub kombi? Sa one IMHO bardziej praktyczne w zyciu codziennym. Do sedana mozesz miec problem z wlozeniem duzego wozka (wielkosc otworu bagaznika). Poza tym w hatchbacku czy tez kombi zawsze mozesz zlozyc tylna kanape i przewiezc cos wiekszego. Zapewniam, ze wiekszy wozek wchodzi do bagaznika w sedanie :) -- Pozdrawiam, -- -- -- -- -- -- -- -- Focus '99 1,6 (benz + LPG)
9	Data: Grudzien 18 2007 08:20:50
Temat: Re: wybór auta = dylemat
Autor: Kruchy
Użytkownik "user" napisał w wiadomości Zapewniam, ze wiekszy wozek wchodzi do bagaznika w sedanie :) Też myślałem nad sedanem jednak nigdy taką budą nie jeździłem i mogłoby to się dla mnie lub małżonki skończyć prakowaniem w słupkach/klockach lub innych drzewach ;-) No i hatchback dla mnie był praktyczniejszy (że o wyglądzie nie wspomnę). Poprostu bardziej mi się podobał. Ale gusta nie podlegają dyskusji ;-) -- Pozdrawiam, Lukasz