Witam,

wiem, że już raz o to pytałem ale skołowany strasznie jestem, czytam szukam i dalej nie wiem co będzie dla mnie najlepsze.
Ma to być drugie moto (dwa sezony przelatałem na ETZ). Moto ma służuć do jazdy po mieście, czasem dłuższe wypady. Zwykle jeżdżę solo, czasem przytule jakiegoś plecaczka, zatem na wygodzie plecaczka jakoś mi specjalnie nie zależy :)
Moto musi być mało awaryjne, w miarę tanie w utrzymaniu, a najważniejsze ma się nie znudzić po jednym sezonie, dlatego raczej GS500 i ER5 odpadają.
Pod uwagę biorę XJ-600, B6, FZS600
Fazerek z tego wszystkiego najmocniejsz, czy aby nie za mocny? z tego co wiem w miarę mało awaryjny.
XJ-tka znowu wydaje mi być za słaba, nie znudzi się za szybko? jak z bezawaryjnością tego sprzęta?
a bandit to taki kompromis pomiędzy XJ a FZZ, jak z awaryjnością Bandziora?
Może na coś innego jeszcze powinienem zwrócić uwagę, może GPZ 500?
Pomóżcie bo sam już nie wiem.
Do wydania maks. 8k
Jeszcze jedna informacja mam 170 cm wzrostu, także wysokość siodła do 780 mm ogarniam, powyzej jescze się nie przymierzałem.

z góry dzięki za wskazówki
--
Pozdr. Yrek
ETZ 251- niemiecka precyzja http://tnij.org/etha,
Toledo '93- hiszpański temperament, Astra '07- służbowe wozidło
President Harry II ASC + ML 145 on board

Użytkownik "Irek" > Pod uwagę biorę XJ-600, B6, FZS600

Ja bym pomyslal jeszcze o SV650, super moto, mimo nieduzej mocy, szybko sie
nie znudzi.IMHO to moj faworyt.

--
Pozdrawiam
Kiełek

Tomek wrote:

Użytkownik "Irek" > Pod uwagę biorę XJ-600, B6, FZS600

Ja bym pomyslal jeszcze o SV650, super moto, mimo nieduzej mocy, szybko sie
nie znudzi.IMHO to moj faworyt.

On 2008-08-26 21:14:57 +0200, Irek  said:

Pod uwagę biorę XJ-600, B6, FZS600