Grupy dyskusyjne   »   zachowanie dystansu

zachowanie dystansu



1 Data: Listopad 02 2016 19:08:41
Temat: zachowanie dystansu
Autor: Ed 

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

pozdrawiam
Ed



2 Data: Listopad 02 2016 19:22:50
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: JaceK 

On 02.11.2016 19:08, Ed wrote:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

Po prostu stopniowo zwalniaj, aż temu za tob± znudzi się jazda na ogonie na styk i cię wyprzedzi.

JaceK

3 Data: Listopad 06 2016 08:50:43
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Slavekk 

W dniu 2016-11-02 o 19:22, JaceK pisze:

On 02.11.2016 19:08, Ed wrote:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

Po prostu stopniowo zwalniaj, aż temu za tob± znudzi się jazda na ogonie
na styk i cię wyprzedzi.


Najgłupsza rada, a jakże często stosowana...

- je¶li jedziemy na ¶wiatłach do jazdy dziennej - przeł±czamy na chwile na mijania -> on zobaczy twoje czerwone i MOŻE pomy¶li o odległo¶ci (je¶li wisie jak dupa na zderzaku to niekoniecznie my¶li)
- je¶li jedziemy na ¶wiatłach mijania/drogowych - wł±czamy przeciwmgłowe -> efekt jak wyżej

Sławek

4 Data: Listopad 02 2016 11:23:07
Temat: zachowanie dystansu
Autor:

ParÄ™ razy delikatnie po hamulcu tak tylko aby zaĹ›wiecił siÄ™ stop. CzÄ™sto pomaga

5 Data: Listopad 02 2016 19:29:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 19:23  pisze:

ParÄ™ razy delikatnie po hamulcu tak tylko aby zaĹ›wiecił siÄ™ stop. CzÄ™sto  pomaga

Chcesz go mieć na sumieniu, że takie rady publicznie dajesz?

TG

6 Data: Listopad 02 2016 19:35:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu .11.2016 o 19:23  pisze:

ParÄ™ razy delikatnie po hamulcu tak tylko aby zaĹ›wiecił siÄ™ stop. CzÄ™sto  pomaga

Chcesz go mieć na sumieniu, że takie rady publicznie dajesz?

Delikatnie to delikatnie - zagrozenia nie bedzie, a ten z tylu zwolni.

No chyba, ze tak sie tym miganiem wk*, ze na njbliszysz swiatlach da w pysk :-(

J.

7 Data: Listopad 02 2016 11:42:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

Jak migniecie nie pomaga to niewiele można zrobic jednak zwykle pomaga..

8 Data: Listopad 02 2016 19:42:51
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 19:35 J.F.  pisze:


Delikatnie to delikatnie - zagrozenia nie bedzie, a ten z tylu zwolni.

No chyba, ze tak sie tym miganiem wk*, ze na njbliszysz swiatlach da w  pysk :-(

J.


Człowiek napisał, że jest poczÄ…tkujÄ…cy.
A jak ten z tyłu też jest poczÄ…tkujÄ…cy i do tego debil (bo poczÄ…tkujÄ…cy i  jedzie na zderzaku)?
Dwóch takich w sytuacji awaryjnej to o jednego za dużo - z głupoty może  powstać katastrofa.


TG

9 Data: Listopad 02 2016 19:53:31
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomo¶ci grup

W dniu .11.2016 o 19:23  pisze:
Parę razy delikatnie po hamulcu tak tylko aby za¶wiecił się
stop. Często  pomaga

Chcesz go mieć na sumieniu, że takie rady publicznie dajesz?

Delikatnie to delikatnie - zagrozenia nie bedzie, a ten z tylu
zwolni.

Miganie jest niedobre bo wyróżnia nas z tłumu wyprzedzonych przez
debila. To jakby nawiazanie z nim dyskusji. Najlepiej go osłabić
jednostajn± jazd±. Po którym¶ z zakrętów wyjdzie na lewy pas z wyciem
po redukcji.

A jesli chujek nie wyprzedza bo chce mieć o¶wietlenie drogi w nocy i
ostrzeżenie bufor od ew zwierzyny to wtedy słabi±ca na max i wolniej i
wolniej. Je¶li potrzeba to nawet do 60km/h.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

10 Data: Listopad 03 2016 00:32:52
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: xyz 

W dniu 02.11.2016 o 19:23,  pisze:

ParÄ™ razy delikatnie po hamulcu tak tylko aby zaĹ›wiecił siÄ™ stop. CzÄ™sto pomaga

Spryskać sobie porzÄ…dnie szybÄ™, jak by siÄ™ pulatł na Ĺ›wiatłach to miałeĹ› brudnÄ… szybÄ™ a Ty nie jesteĹ› na tyle głupi żeby na Ĺ›lepo jechać :)

--
-- - xyz

11 Data: Listopad 02 2016 19:24:47
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Ed"  napisał w wiadomo¶ci grup

Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo +15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.
Co robić?
przyspieszanie nie wchodzi w gre

I rozumiem, ze przed toba pusto ?

a) nie przejmowac sie, stuknie, to bedzie jego wina.
     I unikac gwaltownego hamowania.

b) z czasem nauczysz sie szybciej jechac i problem zniknie :-)
    Albo inni naucza sie wolniej jechac i tez zniknie :-)

J.

12 Data: Listopad 02 2016 19:28:01
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 19:08 Ed <WYTNIJ  pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w  nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo   +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, Âże gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie  zdazy.

Co robiæ?


Nic nie rób, nie przyspieszaj specjalnie dla niego, nie zwalniaj - jedĽ  swoje.
Najgorsze co może Ci przyjć do głowy to deptanie hamulca "aby dać tamtemu  nauczkÄ™".
Podjechał blisko bo chce CiÄ™ wyprzedzić ale droga albo warunki zmuszajÄ… go  do tkwienia przez jakiĹ› czas na Twoim zderzaku.
Będzie okazja to Cię wyprzedzi i pojedzie dalej.
Ten z tyłu (jeĹ›li to nie jakiĹ› debil - ale tego nigdy nie wiesz) zazwyczaj  zahamuje awaryjnie skuteczniej od Ciebie - o to siÄ™ nie martw.

TG

13 Data: Listopad 03 2016 00:34:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Poldek 

W dniu 2016-11-02 o 19:28, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Podjechał blisko bo chce CiÄ™ wyprzedzić ale droga albo warunki zmuszajÄ…
go do tkwienia przez jakiĹ› czas na Twoim zderzaku.

Jakby chciał naprawdÄ™ wyprzedzić, to by nie podjeżdżał do zderzaka, tylko trzymałby normalnÄ… odległoć i czekał na dogodny moment. Wyprzedzanie spod zderzaka nie jest wcale dogodne.

Moja rada - nie dać się wkręcić w "popędzanie", tylko delikatnie zwolnić. Niech wyprzedzi i znika z pola widzenia.

14 Data: Listopad 03 2016 07:14:11
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 00:34 Poldek  pisze:


Jakby chciał naprawdÄ™ wyprzedzić, to by nie podjeżdżał do zderzaka,  tylko trzymałby normalnÄ… odległoć i czekał na dogodny moment.  Wyprzedzanie spod zderzaka nie jest wcale dogodne.

Jak jest gęsto to czasami tylko spod zderzaka dasz radę wyprzedzić.
"TrzymajÄ…c normalnÄ… odległoć i czekajÄ…c na dogodny moment" spowodujesz  tylko to, że za chwilÄ™ bÄ™dziesz miał dwóch do wyprzedzania, ktoĹ› wskoczy  miÄ™dzy wami i bÄ™dzie jechał tamtemu na zderzaku czekajÄ…c na okazjÄ™.

TG

15 Data: Listopad 04 2016 23:00:36
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Akarm 

W dniu 03.11.2016 o 07:14, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Jak jest gęsto to czasami tylko spod zderzaka dasz radę wyprzedzić.

Nie ma nic gorszego, niż taka próba.
ZdajÄ™ sobie sprawÄ™, że sÄ… idioci próbujÄ…cy takiego wyprzedzania, być może wÄ…tkotwórca miewa właĹ›nie do czynienia z takimi debilami.
Wtedy, ja już inni pisali, delikatnie zwalniać. Może kołek wreszcie jakimĹ› cudem wyprzedzi.

"TrzymajÄ…c normalnÄ… odległoć i czekajÄ…c na dogodny moment" spowodujesz
tylko to, że za chwilÄ™ bÄ™dziesz miał dwóch do wyprzedzania, ktoĹ› wskoczy
miÄ™dzy wami i bÄ™dzie jechał tamtemu na zderzaku czekajÄ…c na okazjÄ™.

Nie. To by znaczyło, że była dogodna okazja do wyprzedzania.
I pizda nie wyprzedził. :)

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawiÄ™ chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

16 Data: Listopad 05 2016 08:57:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 23:00 Akarm  pisze:

W dniu 03.11.2016 o 07:14, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Jak jest gęsto to czasami tylko spod zderzaka dasz radę wyprzedzić.

Nie ma nic gorszego, niż taka próba.
ZdajÄ™ sobie sprawÄ™, że sÄ… idioci próbujÄ…cy takiego wyprzedzania, być  może wÄ…tkotwórca miewa właĹ›nie do czynienia z takimi debilami.
Wtedy, ja już inni pisali, delikatnie zwalniać. Może kołek wreszcie  jakimĹ› cudem wyprzedzi.

O to ciekawe, czemu tak uważasz? - jak inaczej proponujesz wyprzedzić  kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™ takich kierowców jak twórca wÄ…tku?

TG

17 Data: Listopad 05 2016 09:00:20
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 08:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Nie ma nic gorszego, niż taka próba.
ZdajÄ™ sobie sprawÄ™, że sÄ… idioci próbujÄ…cy takiego wyprzedzania, być
może wÄ…tkotwórca miewa właĹ›nie do czynienia z takimi debilami.
Wtedy, ja już inni pisali, delikatnie zwalniać. Może kołek wreszcie
jakimĹ› cudem wyprzedzi.

O to ciekawe, czemu tak uważasz? - jak inaczej proponujesz wyprzedzić
kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™ takich kierowców jak twórca wÄ…tku?

Bo wyjeżdzasz na przeciwległy pas z zerowÄ… różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci. Dobra taktyka jak masz trzysta koni pod butem i napÄ™d na 4 łapy.

Shrek.

18 Data: Listopad 05 2016 09:40:38
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 09:00 Shrek  pisze:



O to ciekawe, czemu tak uważasz? - jak inaczej proponujesz wyprzedzić
kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™ takich kierowców jak twórca wÄ…tku?

Bo wyjeżdzasz na przeciwległy pas z zerowÄ… różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci. Dobra  taktyka jak masz trzysta koni pod butem i napÄ™d na 4 łapy.

Wystarczy +150KM i wczeĹ›niejsza redukcja z głowÄ… aby zrobić to sprawnie.
Zakładam (co wydawało mi siÄ™ oczywiste dla innych), że kierownik który  jest w takiej wnÄ™ce miÄ™dzy autami i jedzie na zderzaku wie do czego służÄ…  biegi i nie obawia siÄ™ zepsucia silnika gdy zredukuje przełożenie o 2 lub  3 biegi.

TG

19 Data: Listopad 05 2016 09:55:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 09:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Wystarczy +150KM i wczeĹ›niejsza redukcja z głowÄ… aby zrobić to sprawnie.
Zakładam (co wydawało mi siÄ™ oczywiste dla innych), że kierownik który
jest w takiej wnęce między autami i jedzie na zderzaku wie do czego
służÄ… biegi i nie obawia siÄ™ zepsucia silnika gdy zredukuje przełożenie
o 2 lub 3 biegi.

Powiem ci tak - mam 130, zawsze przy wyprzedzaniu redukujÄ™ do 3 i znaczle lepszÄ… taktykÄ… jest zostawić sobie 15 metrów. Po pierwsze masz już na starcie jakieĹ› +20km/h, po drugie i ważniejsze- coĹ› widzisz, bo jak jedziesz 5 metrów za tirem, to gówno widać na przeciwległym pasie.

Shrek

20 Data: Listopad 05 2016 10:06:30
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 09:55 Shrek  pisze:

W dniu 05.11.2016 o 09:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Wystarczy +150KM i wczeĹ›niejsza redukcja z głowÄ… aby zrobić to sprawnie.
Zakładam (co wydawało mi siÄ™ oczywiste dla innych), że kierownik który
jest w takiej wnęce między autami i jedzie na zderzaku wie do czego
służÄ… biegi i nie obawia siÄ™ zepsucia silnika gdy zredukuje przełożenie
o 2 lub 3 biegi.

Powiem ci tak - mam 130, zawsze przy wyprzedzaniu redukujÄ™ do 3 i  znaczle lepszÄ… taktykÄ… jest zostawić sobie 15 metrów. Po pierwsze masz  już na starcie jakieĹ› +20km/h, po drugie i ważniejsze- coĹ› widzisz, bo  jak jedziesz 5 metrów za tirem, to gówno widać na przeciwległym pasie.


Trzeba redukować przed :-). Zanim wyskoczysz i zrobisz te 15 metrów ja już  bÄ™dÄ™ po wyprzedzaniu.
Nie piszÄ™ o wyprzedzaniu w ogólnoĹ›ci - Tutaj masz racjÄ™. PiszÄ™ o  wyprzedzaniu w tej konkretnej sytuacji (jazda na zderzaku za kapeluszem w  osobówce).

TG

21 Data: Listopad 05 2016 11:15:18
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 10:06, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Powiem ci tak - mam 130, zawsze przy wyprzedzaniu redukujÄ™ do 3 i
znaczle lepszÄ… taktykÄ… jest zostawić sobie 15 metrów. Po pierwsze masz
już na starcie jakieĹ› +20km/h, po drugie i ważniejsze- coĹ› widzisz, bo
jak jedziesz 5 metrów za tirem, to gówno widać na przeciwległym pasie.


Zanim wyskoczysz i zrobisz te 15 metrów ja
już bÄ™dÄ™ po wyprzedzaniu.

No chyba że tak. Skoro masz alternatywnÄ… fizykÄ™, to nie mam co podskakiwać;)

Shrek

22 Data: Listopad 05 2016 16:37:19
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 11:15 Shrek  pisze:

Zanim wyskoczysz i zrobisz te 15 metrów ja
już bÄ™dÄ™ po wyprzedzaniu.

No chyba że tak. Skoro masz alternatywnÄ… fizykÄ™, to nie mam co  podskakiwać;)

Shrek

W 99% procentach przypadków wyprzedzajÄ…c w ten sposób siedzÄ™ na zderzaku  takiemu co to od 15 metrów siÄ™ rozpÄ™dzał i jeszcze nie skoĹ„czył wyprzedzać  :-)

TG

23 Data: Listopad 05 2016 17:03:49
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 16:37, Tomasz Gorbaczuk pisze:

No chyba że tak. Skoro masz alternatywnÄ… fizykÄ™, to nie mam co
podskakiwać;)

Shrek

W 99% procentach przypadków wyprzedzajÄ…c w ten sposób siedzÄ™ na zderzaku
takiemu co to od 15 metrów siÄ™ rozpÄ™dzał i jeszcze nie skoĹ„czył
wyprzedzać :-)

Nie wiem czego chcesz dowieć w ten sposób, ale skoro siedzisz na zderzaku temu co jeszcze nie skoĹ„czył wyprzedzać, to twoja pozycja jest mało komfortowa - jdziesz pod prÄ…d, niewiele widzisz i nie masz siÄ™ gdzie schować.

Shrek

24 Data: Listopad 05 2016 17:33:50
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 17:03 Shrek  pisze:


Nie wiem czego chcesz dowieć w ten sposób, ale skoro siedzisz na  zderzaku temu co jeszcze nie skoĹ„czył wyprzedzać, to twoja pozycja jest  mało komfortowa - jdziesz pod prÄ…d, niewiele widzisz i nie masz siÄ™  gdzie schować.

No i wszystko jasne. ByłeĹ› widziałeĹ›, zdałeĹ› relacjÄ™ na grupie.
Napisz, że w dodatku jestem złodziejem. Bo przecież każdy pijak to  złodziej :-)

Dobre :-)


TG

25 Data: Listopad 05 2016 18:23:27
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 17:33, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Nie wiem czego chcesz dowieć w ten sposób, ale skoro siedzisz na
zderzaku temu co jeszcze nie skoĹ„czył wyprzedzać, to twoja pozycja
jest mało komfortowa - jdziesz pod prÄ…d, niewiele widzisz i nie masz
się gdzie schować.

No i wszystko jasne. ByłeĹ› widziałeĹ›, zdałeĹ› relacjÄ™ na grupie.
Napisz, że w dodatku jestem złodziejem. Bo przecież każdy pijak to
złodziej :-)

Dobre :-)

No sam napisałeĹ›, że siedzisz na dupie temu, kto jest właĹ›nie w trakcie wyprzedzania. Jak dla mnie oznacza to tylko i wyłÄ…cznie, że:

- jesteĹ› w trakcie wyprzedzania,
- za kolesiem, który też wyprzedza,
- zasłania ci on widok,
- z prawej masz wyprzedzanego,
- jesteĹ› zdany na to, że ten przed tobÄ… schowa siÄ™ tak że zostanie ci miejsce żeby też siÄ™ schować zanim zaliczysz czołówkÄ™

ewidentnie nie jest to pozycja do pozazdroszczenia.

Chyba że coĹ› żle zrozumiałem w zdaniu "siedzÄ™ na zderzaku takiemu co to od 15 metrów siÄ™ rozpÄ™dzał i jeszcze nie skoĹ„czył wyprzedzać"

Shrek

26 Data: Listopad 05 2016 11:13:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Akarm 

W dniu 05.11.2016 o 08:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

O to ciekawe, czemu tak uważasz?

Bo myślę?

- jak inaczej proponujesz wyprzedzić
kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™ takich kierowców jak twórca wÄ…tku?

Normalnie, jak każdy, w miarÄ™ inteligentny człowiek.

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawiÄ™ chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

27 Data: Listopad 05 2016 16:32:30
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 11:13 Akarm  pisze:

W dniu 05.11.2016 o 08:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:
O to ciekawe, czemu tak uważasz?

Bo myślę?

- jak inaczej proponujesz wyprzedzić
kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™ takich kierowców jak twórca wÄ…tku?

Normalnie, jak każdy, w miarÄ™ inteligentny człowiek.


No siÄ™ niczego od Ciebie nie dowiedziałem. Ani dlaczego nie wyprzedzać  "wyskakujÄ…c spod zderzaka", ani jak wyprzedzić "kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™  takich kierowców jak twórca wÄ…tku".

Po co zabierasz głos jak nie masz ochoty na dyskusjÄ™?

TG

28 Data: Listopad 05 2016 16:39:20
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 16:32 Tomasz Gorbaczuk  pisze:


No siÄ™ niczego od Ciebie nie dowiedziałem. Ani dlaczego nie wyprzedzać  "wyskakujÄ…c spod zderzaka", ani jak wyprzedzić "kilkusetmetrowÄ…  kolumnÄ™  takich kierowców jak twórca wÄ…tku".

"No i niczego siÄ™" miało być.

JakaĹ› dysleksja mnie dzisiaj dopadła.


TG

29 Data: Listopad 05 2016 18:00:52
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk  ...

No się niczego od Ciebie nie dowiedziałem. Ani dlaczego nie wyprzedzać
 "wyskakuj±c spod zderzaka", ani jak wyprzedzić "kilkusetmetrow±
kolumnę  takich kierowców jak twórca w±tku".

Po co zabierasz głos jak nie masz ochoty na dyskusję?

To ja moze podpowiem:
- wyskakiwanie spod zderzaka - lepiej wczesniej nabrac predkosci aby jak
najkrócej byc na kiernku kolizyjnym
- kilkusetmetrowa kolumna - nie wyprzedzac!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie maj± argumentów"
Jan Jakub Rousseau

30 Data: Listopad 05 2016 16:00:49
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk  ...

Jakby chciał naprawdę wyprzedzić, to by nie podjeżdżał do zderzaka, 
tylko trzymałby normaln± odległo¶ć i czekał na dogodny moment. 
Wyprzedzanie spod zderzaka nie jest wcale dogodne.

Jak jest gęsto to czasami tylko spod zderzaka dasz radę wyprzedzić.
"Trzymaj±c normaln± odległo¶ć i czekaj±c na dogodny moment"
spowodujesz  tylko to, że za chwilę będziesz miał dwóch do
wyprzedzania, kto¶ wskoczy  między wami i będzie jechał tamtemu na
zderzaku czekaj±c na okazję.

Zwłaszcza w GP Monaco...
Jak jest taki ruch jak opisujesz to wyprzedzanie i tak nie ma zadnego sensu
bo nadrobisz 10minut na 100 km i umordujesz sie bez sensu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przygl±dać się jej."   Jerome K. Jerome

31 Data: Listopad 02 2016 19:29:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Ed pisze tak:

Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
 +15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze
ktos jedzie za mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet
ciezarowki. Bardzo sie boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego
hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

Osobówki zmuszać do wyprzedzania przez bardzo łagodne zwalnianie.
Ciężarówki no cóż tu nie ma dobrej rady. Uciekać od ciężarówki jak
najszybciej. No chyba że się debil trafił który goni ale na szczescie
takich jest mało.

Znam tak± jedn± drogę gdzie przez 15km nie ma gdzie szybko zjechać a
jeżdż± ni± wioskowi dresiarze 50+ w mocnych autach także ten temat nie
jest łatwy żeby co¶ doradzić.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

32 Data: Listopad 04 2016 23:06:37
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Akarm 

W dniu 02.11.2016 o 19:29, PiteR pisze:

także ten temat nie
jest łatwy żeby co¶ doradzić.

Skoro piszesz, że ten temat także nie jest łatwy, to który jeszcze masz na my¶li?
Nie zauważyłem tu innego...
--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

33 Data: Listopad 02 2016 20:39:20
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 02.11.2016 o 19:08, Ed pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

Nic. W końcu cię wyprzedzi. Ja od siebie dodatkowo jak widzę, że jest miejsce do wyprzedzania, to daje znać prawym kierunkiem, że on może, a ja się spodziewam. Jednak jak nie jeste¶ do¶wiadczony, to na pocz±tku uprzejmo¶ci sobie daruj, bo Trzeba my¶leć za innych, i można więcej szkody jak pożytku narobić.

Shrek

34 Data: Listopad 02 2016 20:48:14
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: m4rkiz 

On 2016-11-02 19:08, Ed wrote:

Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

jezeli z jakiegos powodu mi zalezy to wrzucam prawy kierunek i delikatnie zwalniam kiedy widze ze bedzie mial mozliwosc bezpiecznego wyprzedzenia

ale ze nie lubie jezdzic za kims to rzadko sie to zdarza

35 Data: Listopad 02 2016 22:04:58
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 2 Nov 2016 19:08:41 +0100, w  "Ed"
<WYTNIJ  napisał(-a):

Co robić?

Właczyć tylne p-mgielne :)

36 Data: Listopad 02 2016 22:51:49
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

37 Data: Listopad 03 2016 19:04:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

nie chce siedzieć obok Pana

38 Data: Listopad 03 2016 19:17:18
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 03-11-2016 o 19:04, Ed pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

nie chce siedzieć obok Pana

Dobra rada - zacznij swoj± aktywno¶ć na grupie od nieco innego tonu.
PLONK WARNING !!!

39 Data: Listopad 03 2016 19:42:47
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 03-11-2016 o 19:04, Ed pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie
za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo
sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

nie chce siedzieć obok Pana

Dobra rada - zacznij swoj± aktywno¶ć na grupie od nieco innego tonu.
PLONK WARNING !!!

proszę się nie dziwić, jak pociska takie teksty
trudno o inny ton
a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

40 Data: Listopad 04 2016 08:04:10
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 19:42, Ed wrote:

a moze Pan op�aci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

No nieee taki kozak to już on nie jest. Lubi sobie tylko posiedzieć komuĹ› na tyłku ;-)

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

41 Data: Listopad 04 2016 20:09:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 03-11-2016 o 19:42, Ed pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 03-11-2016 o 19:04, Ed pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie
za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo
sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

nie chce siedzieć obok Pana

Dobra rada - zacznij swoj± aktywno¶ć na grupie od nieco innego tonu.
PLONK WARNING !!!

proszę się nie dziwić, jak pociska takie teksty
trudno o inny ton
a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

Wybieraj±c aletrnatywne ¶rodki transportu unikasz tej konieczno¶ci.
A na drogach jednego, jak widzę zatwardziałego, zawalidrogi mniej.

42 Data: Listopad 04 2016 20:13:12
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 03-11-2016 o 19:42, Ed pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 03-11-2016 o 19:04, Ed pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w
wiadomo¶ci

W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos
jedzie
za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo
sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

nie chce siedzieć obok Pana

Dobra rada - zacznij swoj± aktywno¶ć na grupie od nieco innego tonu.
PLONK WARNING !!!

proszę się nie dziwić, jak pociska takie teksty
trudno o inny ton
a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

Wybieraj±c aletrnatywne ¶rodki transportu unikasz tej konieczno¶ci.
A na drogach jednego, jak widzę zatwardziałego, zawalidrogi mniej.


-bez agresji-
ale ja jad±c do pracy nie jadę torem wy¶cigowym tylko drog± publiczn±

43 Data: Listopad 04 2016 20:16:37
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 20:13, Ed pisze:

a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

Wybieraj±c aletrnatywne ¶rodki transportu unikasz tej konieczno¶ci.
A na drogach jednego, jak widzę zatwardziałego, zawalidrogi mniej.


-bez agresji-
ale ja jad±c do pracy nie jadę torem wy¶cigowym tylko drog± publiczn±

A jak daleko od prawej krawędzi jezdni?

44 Data: Listopad 04 2016 20:27:25
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04-11-2016 o 20:13, Ed pisze:

a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

Wybieraj±c aletrnatywne ¶rodki transportu unikasz tej konieczno¶ci.
A na drogach jednego, jak widzę zatwardziałego, zawalidrogi mniej.


-bez agresji-
ale ja jad±c do pracy nie jadę torem wy¶cigowym tylko drog± publiczn±

A jak daleko od prawej krawędzi jezdni?

nigdy nie mierzylem
na pewno bliżej prawej krawędzi niż osi jezdni

to czy jadę swoj± połow± jezdni nieco bliżej czy nieco dalej prawej krawędzi
nie ma znaczenia w przypadku gdy co¶ jedzie z naprzeciwka, i tak nie ma
miejsca na wyprzedanie, a tego dotycz± głównie te problematyczne sytuacje.

45 Data: Listopad 06 2016 08:50:30
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 20:27, Ed pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04-11-2016 o 20:13, Ed pisze:

a moze Pan opłaci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?

Wybieraj±c aletrnatywne ¶rodki transportu unikasz tej konieczno¶ci.
A na drogach jednego, jak widzę zatwardziałego, zawalidrogi mniej.


-bez agresji-
ale ja jad±c do pracy nie jadę torem wy¶cigowym tylko drog± publiczn±

A jak daleko od prawej krawędzi jezdni?

nigdy nie mierzylem
na pewno bliżej prawej krawędzi niż osi jezdni

Ale nie ma być bliżej. ma być maksymalnie blisko, tak blisko jak to tylko możliwe.


to czy jadę swoj± połow± jezdni nieco bliżej czy nieco dalej prawej krawędzi
nie ma znaczenia

Ale nie masz prawa do oceny znaczenia - masz za to obowi±zek jazdy przy prawej krawędzi jezdni.
Je¶li zostawisz 2 metry więcej po lewej stronie, to zapewne zmniejszysz ilo¶ć Twoich drogowych wrogów, czyli każdego który chce się wyprzedzić gdy się wleczesz.

A jak t± przestrzeń wykorzystaj±, to już nie Twoje sprawa i nie Twój interes.

Jako, że zapewne sam na to nie wpadniesz, to podpowiem jedn± możliwo¶ć: będzie im łatwiej zobaczyć zza Ciebie że co¶ nadjeżdża z przeciwka więc nie wyprzedzamy, że nic nie jedzie, więc można grzać, że za 200 m kończy się ci±gła linia/zakręt i warto poczekać do tego miejsca itd

46 Data: Listopad 04 2016 14:40:33
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ghost 



Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci grup W dniu 02-11-2016 o 19:08, Ed pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

PKP, PKS, MPK - trochę możliwo¶ci jest, zamiast ruch blokować....

Dobra rada - zacznij swoj± aktywno¶ć na grupie od nieco innego tonu.
PLONK WARNING !!!

47 Data: Listopad 02 2016 22:01:08
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Ed WYTNIJ  ...

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos
jedzie za mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet
ciezarowki. Bardzo sie boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego
hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

Masz radyjko? Poinformuj kierowce ciezarówki, ze takie zabawy analne cie
nie bawi±...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jako¶ć wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

48 Data: Listopad 03 2016 01:30:15
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 2 Nov 2016 19:08:41 +0100, Ed napisał(a):

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

Jechać tak żeby nie było potrzeby awaryjne hamować, czyli praktycznie to
zwolnić. Nic innego tu nie wymy¶lisz jak kto¶ już jedzie za Tob±.
Można w miarę możliwo¶ci spróbować pomóc mu wyprzedzić.

Bo oczywi¶cie przyspieszanie na siłę, ponad własne możliwo¶ci i ocenę
sytuacji to rozwi±zanie najgorsze.


Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym.
Zwłaszcza je¶li dzieje się to często, to nawet nie da się tego tłumaczyć
jakimi¶ sporadycznymi "wariatami".

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo blisko
przed ciężarówk± - nawet je¶li to kierowca ciężarówki ustala t± odległo¶ć,
to zagrożony jeste¶ w zasadzie wył±cznie Ty.

49 Data: Listopad 03 2016 00:16:47
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km

A może brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnacjÄ™ z jeżdżenia?

mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ? nie pomyliles czasem drog publicznych z torem wyscigowym ?

PS jesli to ciagle ta sama trasa to kup sobie kamerke i zacznij wysylac na policje jest niewielka szansa ze po 100-nym nagraniu cos zrobia

P.

50 Data: Listopad 03 2016 08:24:41
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 08:16,  wrote:

-- Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km

A może brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnacjÄ™ z jeżdżenia?

mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ? nie pomyliles czasem drog publicznych z torem wyscigowym ?

PS jesli to ciagle ta sama trasa to kup sobie kamerke i zacznij wysylac na policje jest niewielka szansa ze po 100-nym nagraniu cos zrobia

Otóż to.
Ci co majÄ… pretensjÄ™ do autora wÄ…tku to sÄ… właĹ›nie te buraki siÄ™dzÄ…ce na ogonie.
Pretensje można mieć w tym wypadku wyłÄ…cznie do nich i ewentualnie do innych buraków ustalajÄ…cych ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci, czÄ™sto absurdalne.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

51 Data: Listopad 03 2016 08:32:59
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 08:16,  pisze:

-- Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km

A może brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnacjÄ™ z jeżdżenia?

mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ? nie pomyliles czasem drog publicznych z torem wyscigowym ?

Kiedy akurat ma jednak sporo racji. JeĹ›li akurat jemu siÄ™ nagminnie coĹ› takiego zdarza, to należy jednak rozważyć, czy przyczyna nie jest _również_ w jego stylu jazdy.

JeĽdziłem kiedyĹ› regularnie autostradÄ… w delegacjÄ™ - raz prowadziłem ja, raz kolega, raz koleżanka - kto akurat miał ochotÄ™. I akurat temu koledze ktoĹ› regularnie kilka razy na 300km gwałtownie drogÄ™ zajeżdzał. OczywiĹ›cie wina była tych co zajeżdzali, ale koleĹ› siÄ™ wyrobił i po prostu potem dostrzegał sytuacjÄ™ znacznie wczeĹ›niej i już mu tak niespodziewanie nie zajeżdzali.

Wiec spokojnie - pytajÄ…cy ma Ĺ›wieże prawko, siÄ™ wyrobi. Nie ma co siÄ™ bulwersować. A jeĽdzić optymalnie należy tak, żeby siÄ™ nadmiernie z tłumu nie wyróżniać. W żadnÄ… stronÄ™. OczywiÄ™cie bez przegięć.

Co do Tomka, to podejrzewam, że jest w top ten kierowców na grupie.

Shrek

52 Data: Listopad 03 2016 08:47:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 08:32, Shrek wrote:

A jeĽdzić optymalnie należy tak, żeby siÄ™ nadmiernie z
tłumu nie wyróżniać. W żadnÄ… stronÄ™. OczywiÄ™cie bez przegięć.

SÄ… tacy, który nie lubiÄ… płacić mandatów i jadÄ… zawsze zgodnie z ograniczeniami. Nie można mieć do nich pretensji o to.
JeżdzÄ™ w uk i tam jakoĹ› nikt nikomu nie siedzi na tyłku. Mało tego - nikt praktycznie nie wyprzedza!
Za to w PL takich kretynów jest cała masa. Wyprzedzi tylko po to aby do najbliżeszego zakrÄ™tu jechać potem na hamulcu.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

53 Data: Listopad 03 2016 08:58:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 08:47, quent pisze:

On 03.11.2016 08:32, Shrek wrote:
A jeĽdzić optymalnie należy tak, żeby siÄ™ nadmiernie z
tłumu nie wyróżniać. W żadnÄ… stronÄ™. OczywiÄ™cie bez przegięć.

SÄ… tacy, który nie lubiÄ… płacić mandatów i jadÄ… zawsze zgodnie z
ograniczeniami. Nie można mieć do nich pretensji o to.

No nie można, natomiast naiwnoĹ›ciÄ… byłoby sÄ…dzić, że nie bÄ™dÄ… w zwiÄ…zku z tym czuli dyskomfortu z powodu "siedzÄ…cych na dupie". Zwłaszcza jak sÄ… poczatkujÄ…cy i poziom odczuwanie dyskomfortu majÄ… niski.

JeżdzÄ™ w uk i tam jakoĹ› nikt nikomu nie siedzi na tyłku. Mało tego -
nikt praktycznie nie wyprzedza!
Za to w PL takich kretynów jest cała masa. Wyprzedzi tylko po to aby do
najbliżeszego zakrÄ™tu jechać potem na hamulcu.

No dobrze - ale co to zmienia? PytajÄ…cy siÄ™ pytał o rozwiÄ…zanie swojego problemu. Proponujesz mu przeprowadzkÄ™ do UK?

Shrek

54 Data: Listopad 03 2016 09:09:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 08:58, Shrek wrote:

Proponujesz mu przeprowadzkÄ™ do UK?

Już pisałem


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

55 Data: Listopad 03 2016 01:07:04
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Za to w PL takich kretynów jest cała masa.

o dziwo po przekroczeniu granicy z DE z takich zapierdalaczy robi sie maly miki i nawet pieszego potrafia na pasach przepuscic :-) to sie nazywa CUD ALA BOLANDA

P.

56 Data: Listopad 03 2016 09:10:11
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 09:07,  wrote:

-- Za to w PL takich kretynów jest cała masa.

o dziwo po przekroczeniu granicy z DE z takich zapierdalaczy robi sie maly miki i nawet pieszego potrafia na pasach przepuscic :-) to sie nazywa CUD ALA BOLANDA

Nie inaczej...
Tak siÄ™ składa, że mieszkam *na granicy* z DE i mam to niemal na co dzieĹ„.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

57 Data: Listopad 04 2016 12:26:29
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: ddddddddd 

W dniu 03.11.2016 o 09:07,  pisze:

-- Za to w PL takich kretynów jest cała masa.

o dziwo po przekroczeniu granicy z DE z takich zapierdalaczy robi sie maly miki i nawet pieszego potrafia na pasach przepuscic :-) to sie nazywa CUD ALA BOLANDA

P.


ja tam zapierdalam i tu i tu. I jak jest wiÄ™cej ograniczeĹ„ w DE to ci wspaniali Niemcy też zapierdalajÄ… ponad ograniczenie. A zwolnić do 80km/h na kilka minut raz na dwieĹ›cie kilometrów to i mi mimo ciÄ™żkiej nogi pasowało - bo i zapalić człowiek spokojnie może, kawÄ™ wypić itp. ;)
A po co zapierdalać po bocznych drogach jak za chwilÄ™ bÄ™dzie autostrada i to nic nie da? u nas wyglÄ…da to jednak inaczej, możesz jechać 200km autostradÄ… 1,5 czy dwie godziny, albo zwykłÄ… drogÄ… - bo autostrady nie ma- 3,5 czy 4 godziny. I albo dziennie zrobisz 500km krajówkÄ… i jesteĹ› zużyty jak stary muł od Ĺ›lamazarnej jazdy, albo 800km autostradÄ… i jesteĹ› dużo bardziej wypoczÄ™ty. Możesz też dla urozmaicenia sobie trasy i skrócenia czasu dojazdu zapierdalać. :)

--
Pozdrawiam
Ĺukasz

58 Data: Listopad 03 2016 16:52:15
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "quent"

A jeĽdzić optymalnie należy tak, żeby siÄ™ nadmiernie z
tłumu nie wyróżniać. W żadnÄ… stronÄ™. OczywiÄ™cie bez przegięć.

SÄ… tacy, który nie lubiÄ… płacić mandatów i jadÄ… zawsze zgodnie z
ograniczeniami. Nie można mieć do nich pretensji o to.
....
-- -
MyĹ›lÄ™, że po prostu nie umiejÄ… lepiej/sprawniej jechać.

59 Data: Listopad 03 2016 19:08:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Mateusz Bogusz 

Mało tego - nikt praktycznie nie wyprzedza!

Nic dziwnego, skoro kierownicÄ™ majÄ… po złej stronie ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

60 Data: Listopad 04 2016 08:07:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 19:08, Mateusz Bogusz wrote:

Mało tego - nikt praktycznie nie wyprzedza!

Nic dziwnego, skoro kierownicÄ™ majÄ… po złej stronie ;-)

Ograniczenia sÄ… mniej absurdalne niż w PL.
Zwykle brakuje poboczy, drogi sÄ… bardzo krÄ™te wiÄ™c widocznoć jest b. słaba.
No ale nawet na odcinkach prostych z poboczami auta trzymajÄ… dystans.
Bardzo dobrze siÄ™ jeĽdzi tam mimo nawet kierownicy po złej stronie.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

61 Data: Listopad 04 2016 14:32:33
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: ddddddddd 

W dniu 04.11.2016 o 08:07, quent pisze:

On 03.11.2016 19:08, Mateusz Bogusz wrote:
Mało tego - nikt praktycznie nie wyprzedza!

Nic dziwnego, skoro kierownicÄ™ majÄ… po złej stronie ;-)

Ograniczenia sÄ… mniej absurdalne niż w PL.
Zwykle brakuje poboczy, drogi sÄ… bardzo krÄ™te wiÄ™c widocznoć jest b.
słaba.

to fakt, ale np. bÄ™dÄ…c 2 tygodnie w okolicach Edynburga stwierdziłem, że w mieĹ›cie obowiÄ…zuje chyba ograniczenie do 50mph

No ale nawet na odcinkach prostych z poboczami auta trzymajÄ… dystans.
Bardzo dobrze siÄ™ jeĽdzi tam mimo nawet kierownicy po złej stronie.



inaczej sÄ… nauczeni, ale każdy kraj ma inaczej. W UK zmieniasz pas i nikt nie zatrÄ…bi tylko ciÄ™ wpuĹ›ci, w PL przyspieszy żeby ciÄ™ nie wpuĹ›cić, a we Włoszech musisz siÄ™ wciskać na siłÄ™ (ale jak to robisz to spokojnie ciÄ™ wpuszczajÄ…) i jak kogoĹ› puszczasz to siÄ™ dziwiÄ…

--
Pozdrawiam
Ĺukasz

62 Data: Listopad 04 2016 14:44:18
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 14:32, ddddddddd wrote:

to fakt, ale np. bÄ™dÄ…c 2 tygodnie w okolicach Edynburga stwierdziłem, że
w mieście obowiązuje chyba ograniczenie do 50mph

W wiÄ™kszych miastach jest faktycznie 30mph (ok.50kmph) po całoĹ›ci ale w mniejszych b. czÄ™sto w wiÄ™kszoĹ›ci jest 40mph (ok.65kmph) a tylko miejscami 30mph.
Poustawiane jest to z głowÄ…. JeĽdzi siÄ™ wyraĽnie sprawniej


we Włoszech musisz siÄ™ wciskać na siłÄ™ (ale jak to robisz to
spokojnie ciÄ™ wpuszczajÄ…) i jak kogoĹ› puszczasz to siÄ™ dziwiÄ…

Oni sÄ… nieogarniÄ™ci kompletnie. JadÄ… czÄ™sto niemal Ĺ›rodkiem a ty z tyłu nie wiesz o co im chodzi, zgłupieć idzie.
No ale iloć poobijanych aut albo z pourywanymi lusterkami jest znaczna ;-)

Raz spanikowałem w centrum Florencji. Byłem pewien, że jak zaraz nie ucieknÄ™ to bÄ™dzie stłuczka. To było akurat w miejscu gdzie na kilkupasmowym  odcinku swieżo wylanego asfaltu nie zdÄ…żyli pomalować granic pasów.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

63 Data: Listopad 03 2016 01:04:46
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Wiec spokojnie - pytajÄ…cy ma Ĺ›wieże prawko, siÄ™ wyrobi. Nie ma co siÄ™ bulwersować.

nic sie nie wyrobi bo jazda +15km/h jest jak najbardziej wystarczajaca a jak komus za malo to juz jego problem ..

-- Co do Tomka, to podejrzewam, że jest w top ten kierowców na grupie.

no ba Kubica mu moze buty czyscic :-)

P.

64 Data: Listopad 03 2016 09:29:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 09:04,  pisze:

-- Wiec spokojnie - pytajÄ…cy ma Ĺ›wieże prawko, siÄ™ wyrobi. Nie ma co siÄ™ bulwersować.

nic sie nie wyrobi bo jazda +15km/h jest jak najbardziej wystarczajaca a jak komus za malo to juz jego problem ..

To przestanie mu przeszkadzać, nauczy siÄ™ jak takiego puĹ›cić. Spokojnie. Generalnie takich zjebów należy trzymać jak najdalej od siebie - skoro siÄ™ nie da mieć daleko z tyłu, to trzeba wykobinować, żeby ciÄ™ wyprzedział i był daleko z przodu:P

-- Co do Tomka, to podejrzewam, że jest w top ten kierowców na grupie.

no ba Kubica mu moze buty czyscic :-)

Nie podejmujÄ™ siÄ™ oceny. Aczkolwiek Kubica ponoć dobrze zapierdala, ale _stosunkowo_ słabo skrÄ™ca:P

Shrek

65 Data: Listopad 03 2016 01:53:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- To przestanie mu przeszkadzać, nauczy się jak takiego puścić.

alez on nikogo nie trzyma ...

"Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy"

PS spoleczenstwo sie starzeje i oprocz niedoswiadczonych kierowcow coraz szybciej bedzie przybywac staruszkow za kolkiem dla ktorych wyznacznikiem jest aby znak drogowy zgadzal sie z licznikiem :-) ba nawet na grupie znalazloby sie paru seniorow ktorzy lata swietnosci maja za soba :-)

P.

66 Data: Listopad 03 2016 16:55:21
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik

....
PS spoleczenstwo sie starzeje i oprocz niedoswiadczonych kierowcow coraz szybciej bedzie przybywac staruszkow za kolkiem dla ktorych wyznacznikiem jest aby znak drogowy zgadzal sie z licznikiem :-) ba nawet na grupie znalazloby sie paru seniorow ktorzy lata swietnosci maja za soba :-)
-- -
Ależ ... nikt nie jeĽdzi zgodnie ze znakami bo jakby to miało wyglÄ…dać, wpatrywanie siÄ™ w prÄ™dkoĹ›ciomierz ? Natomiast na pewno czÄ™ć ludzi nie umie lub nie chce jechać szybciej.

67 Data: Listopad 04 2016 08:24:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 16:55, re wrote:

Ależ ... nikt nie jeĽdzi zgodnie ze znakami bo jakby to miało wyglÄ…dać,
wpatrywanie się w prędkościomierz ?

Tempomat?

Natomiast na pewno czÄ™ć ludzi nie
umie lub nie chce jechać szybciej.

Zapewne częściej nie chce co jest zrozumiałe. Przekraczasz prÄ™dkoć - możesz zapłacić mandat.
Czasem też i z innych powodów.

Szybciej niż aktualne ograniczenie, rzecz jasna.
Nie mam na myĹ›li jakichĹ› niesprzyjajÄ…cych warunków.

Nie umie? Raczej nie w naszych warunkach, gdzie 50/90kmph to raczej ograniczenia dosyć spore. I tu znów pomijam jakieĹ› ekstrema czyli np. jazda w górach.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

68 Data: Listopad 04 2016 15:54:27
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "quent"

Ależ ... nikt nie jeĽdzi zgodnie ze znakami bo jakby to miało wyglÄ…dać,
wpatrywanie się w prędkościomierz ?

Tempomat?
-- -
Jak już to ogranicznik prÄ™dkoĹ›ci a nie tempomat, ale gdzie to ludzie znakami tak przejmujÄ… siÄ™. Przed fotoradarem ?

69 Data: Listopad 04 2016 17:32:21
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 15:54, re wrote:



Użytkownik "quent"

Ależ ... nikt nie jeĽdzi zgodnie ze znakami bo jakby to miało wyglÄ…dać,
wpatrywanie się w prędkościomierz ?

Tempomat?
-- -
Jak już to ogranicznik prÄ™dkoĹ›ci

Eee tam... Tempomat!

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

70 Data: Listopad 03 2016 18:45:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 03-11-2016 o 09:04,  pisze:

-- Wiec spokojnie - pytajÄ…cy ma Ĺ›wieże prawko, siÄ™ wyrobi. Nie ma co siÄ™ bulwersować.

nic sie nie wyrobi bo jazda +15km/h jest jak najbardziej wystarczajaca

Dla Ciebie.
Ale dla tych co jadÄ… za nim już widać nie.

Może być tak, że te +15 oznacza wleczenie siÄ™ 45, bo ktoĹ› zapomniał zdjąć 30 po remoncie drogi.

a jak komus za malo to juz jego problem ..

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

71 Data: Listopad 04 2016 09:51:38
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: SW3 

W dniu 03.11.2016 o 18:45 Cavallino  pisze:

Dla Ciebie.
Ale dla tych co jad± za nim już widać nie.

Dla niektórych i +50 nie jest wystarczaj±ce. Czy wtedy jad±cy z przodu  powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

 Może być tak, że te +15 oznacza wleczenie się 45, bo kto¶ zapomniał  zdj±ć 30 po remoncie drogi.

Czy to jest wina jad±cego, że znak bez sensu?
Wiadomo, że ograniczenia s± stawiane przeważnie ze sporym zapasem. W  _niektórych_ miejscach nawet duże przekroczenie nie musi być  niebezpieczne. Ale pretensje, że kto¶ się stosuje do ograniczenia to  jednak przegięcie.
Zgodnie z zasad± każdy jad±cy wolniej to kapelusz (a każdy jad±cy szybciej  to wariat) ale i kapelusza można zrozumieć, że nie chce mandatu.
Wprowadz± dodatkowe ograniczenia dla młodych kierowców to się dopiero  zrobi ciekawie...

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

72 Data: Listopad 04 2016 10:06:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 09:51, SW3 wrote:

Czy to jest wina jad±cego, że znak bez sensu?

Otóż to.
Cytuj±cy Bastiat-a rozumiej± w czym rzecz ;-)



--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

73 Data: Listopad 04 2016 11:41:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Użytkownik "SW3"  napisał w wiadomo¶ci grup W dniu 03.11.2016 o 18:45 Cavallino  pisze:

 Może być tak, że te +15 oznacza wleczenie się 45, bo kto¶ zapomniał  zdj±ć 30 po remoncie drogi.

Czy to jest wina jad±cego, że znak bez sensu?
Wiadomo, że ograniczenia s± stawiane przeważnie ze sporym zapasem. W _niektórych_ miejscach nawet duże przekroczenie nie musi być niebezpieczne. Ale pretensje, że kto¶ się stosuje do ograniczenia to jednak przegięcie.

ALe jak taki jeden przeszkadza :)

J.

74 Data: Listopad 04 2016 12:42:52
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 09:51, SW3 pisze:

Wprowadz± dodatkowe ograniczenia dla młodych kierowców to się dopiero
zrobi ciekawie...

Nie zrobi się. I tak żeby zapłacić mandat za prędko¶ć trzeba mieć po prostu pecha - ja na ten przykład regularnie jeżdzę +20 i płacę raz na 6 lat. A przecież sk±d ci biedni policjanci maj± wiedzieć, że kierownik na okresie próbnym. Będ± łapać tych co poniżej znaku jad± - bez jaj.

Nic się nie zadzieje, podobnie jak po zabieraniu prawka za +50. Na pocz±tku w przekręcie na Wisłostradzie (tunel trzy pasy z ograniczeniem do 50) ludziki rzeczywi¶cie jeĽdziły 80. Teraz znów jeżdza przeciętnie 100 (licznikowe, więc minimalnie poniżej utraty prawka), ale ze 20% ich wyprzedza.

Shrek

75 Data: Listopad 04 2016 14:40:02
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: SW3 

W dniu 04.11.2016 o 12:42 Shrek  pisze:

A przecież sk±d ci biedni policjanci maj± wiedzieć, że kierownik na  okresie próbnym. Będ± łapać tych co poniżej znaku jad± - bez jaj.

Je¶li będzie też zielony listek to będ± wiedzieć.
Ale i bez listka. Przy przekroczeniu (dopuszczalnej dla ogółu prędko¶ci) o  15 już mog± złapać - mandat niewysoki i punktów mało ale podstawa do  zatrzymania jest. A jak się okaże że kierowca pocz±tkuj±cy to  przekroczenie się nagle zrobi całkiem spore.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

76 Data: Listopad 04 2016 15:02:20
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 14:40, SW3 pisze:

W dniu 04.11.2016 o 12:42 Shrek  pisze:

A przecież sk±d ci biedni policjanci maj± wiedzieć, że kierownik na
okresie próbnym. Będ± łapać tych co poniżej znaku jad± - bez jaj.

Je¶li będzie też zielony listek to będ± wiedzieć.

I co - ten zielony listek będzie z przodu z 300 metrów widoczny? Przecież prędko¶ć to z lidaru (czy innej iskry) mierz± z przodu. Żeby nieoznakowany się tob± zaj±ł to musisz się z tłumu wybitnie wyróżnić. Ich pierdoły typu +20 raczej nie interesuj±.

Ale i bez listka. Przy przekroczeniu (dopuszczalnej dla ogółu prędko¶ci)
o 15 już mog± złapać - mandat niewysoki i punktów mało ale podstawa do
zatrzymania jest. A jak się okaże że kierowca pocz±tkuj±cy to
przekroczenie się nagle zrobi całkiem spore.

Ale jak już pisałem - mog±, ale trzeba mieć po prostu pecha - zwłaszcza od kiedy yanosiki i inne ry¶ki s±.

Shrek

77 Data: Listopad 04 2016 20:00:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 09:51, SW3 pisze:

W dniu 03.11.2016 o 18:45 Cavallino  pisze:

Dla Ciebie.
Ale dla tych co jad± za nim już widać nie.

Dla niektórych i +50 nie jest wystarczaj±ce.

I w wielu miejscach tak jest.

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.



 Może być tak, że te +15 oznacza wleczenie się 45, bo kto¶ zapomniał
zdj±ć 30 po remoncie drogi.

Czy to jest wina jad±cego, że znak bez sensu?

Nie, że jest na tyle mało rozgarnięty, iż interesuj± go cyferki na tego typu znakach.


Wiadomo, że ograniczenia s± stawiane przeważnie ze sporym zapasem. W
_niektórych_ miejscach nawet duże przekroczenie nie musi być
niebezpieczne. Ale pretensje, że kto¶ się stosuje do ograniczenia to
jednak przegięcie.

Dla kapelusznika.
Normalny człowiek ma własny mózg i zdolno¶ć oceny sytuacji na drodze.

78 Data: Listopad 05 2016 16:00:49
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której
kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?
Duzo znasz takich miejsc?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne okre¶lone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytez± tego wyobrażenia."
Frank Herbert

79 Data: Listopad 06 2016 08:35:00
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 05-11-2016 o 17:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której
kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?

A sk±d wzi±łe¶ w tym w±tku polucję?
W±tek jest o fobiach jego autora, poł±czonych z totaln± nieumiejętno¶ci± jazdy.

O żadnych faktach typu polucja codzień na danym odcinku, nic nie pisał, wiec nie wymy¶laj dodatkowych szczegółów.

80 Data: Listopad 06 2016 10:21:27
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "Cavallino"

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której
kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?

A sk±d wzi±łe¶ w tym w±tku polucję?
W±tek jest o fobiach jego autora, poł±czonych z totaln± nieumiejętno¶ci±
jazdy.

O żadnych faktach typu polucja codzień na danym odcinku, nic nie pisał,
wiec nie wymy¶laj dodatkowych szczegółów.
-- -
Ty czytasz w ogóle ten w±tek ?

Nie pisał, że nie umie jeĽdzić tylko, że Cavalino mu na zderzaku siedzi co on uważa za niebezpieczne.

81 Data: Listopad 06 2016 09:26:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której
kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?

A sk±d wzi±łe¶ w tym w±tku polucję?
W±tek jest o fobiach jego autora, poł±czonych z totaln± nieumiejętno¶ci±
jazdy.

O żadnych faktach typu polucja codzień na danym odcinku, nic nie pisał,
wiec nie wymy¶laj dodatkowych szczegółów.

I sadzisz, ze autor piszac o jezdzie +15, pisał o odcinku autostrady na
ktorym ktos zapomniał zdjac ograniczenia?
Nie sadze.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A ¶wistak siedzi i wyrabia nadgodziny.

82 Data: Listopad 06 2016 12:56:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 06-11-2016 o 10:26, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Czy wtedy jad±cy z przodu
powinien przyspieszyć jeszcze bardziej?

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na której
kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?

A sk±d wzi±łe¶ w tym w±tku polucję?
W±tek jest o fobiach jego autora, poł±czonych z totaln± nieumiejętno¶ci±
jazdy.

O żadnych faktach typu polucja codzień na danym odcinku, nic nie pisał,
wiec nie wymy¶laj dodatkowych szczegółów.

I sadzisz, ze autor piszac o jezdzie +15, pisał o odcinku autostrady na
ktorym ktos zapomniał zdjac ograniczenia?
Nie sadze.


S±dzę, że pisał o odcinku na którym SPOKOJNIE można jechać dużo więcej.
Przykład z autostrad± miał oddać bezsens dokładnego przestrzegania ograniczeń, nie odnosił się bezpo¶rednio do tego co nabazgrał sfustrowany melepeta.

83 Data: Listopad 06 2016 13:00:51
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Je¶li warunki na to pozwalaj± (np. jest to zwykła autostrada na
której kto¶ zapomniał zdj±ć 30-tki) to i owszem.

I co? Policja suszy tam "30"?

A sk±d wzi±łe¶ w tym w±tku polucję?
W±tek jest o fobiach jego autora, poł±czonych z totaln±
nieumiejętno¶ci± jazdy.

O żadnych faktach typu polucja codzień na danym odcinku, nic nie
pisał, wiec nie wymy¶laj dodatkowych szczegółów.

I sadzisz, ze autor piszac o jezdzie +15, pisał o odcinku autostrady
na ktorym ktos zapomniał zdjac ograniczenia?
Nie sadze.

S±dzę, że pisał o odcinku na którym SPOKOJNIE można jechać dużo
więcej. Przykład z autostrad± miał oddać bezsens dokładnego
przestrzegania ograniczeń, nie odnosił się bezpo¶rednio do tego co
nabazgrał sfustrowany melepeta.

Tak myslałem, ze to tylko kolejny przykład naginania argumentów :)

A skad wiesz ze tam mozna?
Ciezarówki sa srednim wyznaczkiem bo oni w wielu miejscach jezdza
zdecydowanie za szybko.

Zapewne masz racje, ze mozna, ale w wiekoszsci miejsc jazda +20 to jest
własnie to jak sie powinno jechac i to ze sie da szybciej bo sie nie wypada
z drogi nie jest jedynym wyznaczkiem tego "ile tam da sie jechac".

I mowie to, jak wiesz, z pozycji człowieka ktory troche sie w zyciu
najezdził zarówno trybem: but w podłoge i "dlaczego ten gosc jedzie tu
tylko 130 skoro mozna spokojnie 150 a ograniczenie 90 jest dla dziadków"
jak i z pozycji kierowcy ktory z tej gonitwy wyrosł :)


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

84 Data: Listopad 06 2016 17:55:39
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 06-11-2016 o 14:00, Budzik pisze:

S±dzę, że pisał o odcinku na którym SPOKOJNIE można jechać dużo
więcej.

A skad wiesz ze tam mozna?

A ile miałe¶ przypadków że kto¶ Ci na zderzaku siedzi, poza drog± szybkiego ruchu?
Bo ja żadnego, a od 3 lat praktycznie 120 nie przekraczam, czyli jeżdżę wolno.

Ciezarówki sa srednim wyznaczkiem bo oni w wielu miejscach jezdza
zdecydowanie za szybko.

Zapewne masz racje, ze mozna, ale w wiekoszsci miejsc jazda +20 to jest
własnie to jak sie powinno jechac


Nie zgadzam się, wszystko zależy od sytuacji.

85 Data: Listopad 06 2016 20:58:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

S±dzę, że pisał o odcinku na którym SPOKOJNIE można jechać dużo
więcej.

A skad wiesz ze tam mozna?

A ile miałe¶ przypadków że kto¶ Ci na zderzaku siedzi, poza drog±
szybkiego ruchu?

Zdarza sie, nie jakos specjalnie czesto ale bywa.

Bo ja żadnego, a od 3 lat praktycznie 120 nie przekraczam, czyli jeżdżę
wolno.

Zdarza sie. Wiesz gdzie najczesciej? Na 92 w kierunku gorzowa, rano około 6
sunie auto za autem, jade tak jak wszyscy bo nie mam zamiaru dla 5 minut
oszczednosci wygłupiac sie w jakies wyprzedzania i tam czesto pojawia sie
taki jeden czy drugi co mu sie wydaje ze jednak wyprzedzi wszystkich...

Ciezarówki sa srednim wyznaczkiem bo oni w wielu miejscach jezdza
zdecydowanie za szybko.

Zapewne masz racje, ze mozna, ale w wiekoszsci miejsc jazda +20 to jest
własnie to jak sie powinno jechac

Nie zgadzam się, wszystko zależy od sytuacji.

A ja z tak ogólnym stwierdzeniem oczywi¶cie sie zgadzam dla odmiany.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza."  Benjamin Hoff

86 Data: Listopad 07 2016 10:41:52
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: SW3 

No to przynajmniej mamy jasno¶ć: każdy jad±cy wolniej niż Cavallino to nie  tylko kapelusznik ale równocze¶nie idiota, cham i niebezpieczny kierowca,  który powinien się natychmiast przesi±¶ć do komunikacji zbiorowej ;-)

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

87 Data: Listopad 07 2016 17:17:14
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 07-11-2016 o 10:41, SW3 pisze:

No to przynajmniej mamy jasno¶ć: każdy jad±cy wolniej niż Cavallino to
nie tylko kapelusznik ale równocze¶nie idiota, cham i niebezpieczny
kierowca, który powinien się natychmiast przesi±¶ć do komunikacji
zbiorowej ;-)

Nijak nie wiadomo sk±d wywnioskowałe¶ takie bzdury, bo w przedszkolu cytować nie nauczyli, my¶leć jak widać też.

88 Data: Listopad 05 2016 10:53:11
Temat: madrzy inaczej. Re: zachowanie dystansu
Autor: Adamek 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomoĹ›ci


Może być tak, że te +15 oznacza wleczenie siÄ™ 45, bo ktoĹ› zapomniał zdjąć
30 po remoncie drogi.

Nikt nie zapomniał zdjąć, tylko remont skoĹ„czyli
i postawili 30 żeby materiał nawierzchni miał czas siÄ™ utwardzić.
Zawsze znajdÄ… siÄ™ madrzy inaczej i niszczÄ… nowÄ… nawierzchniÄ™.

89 Data: Listopad 03 2016 10:29:11
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 3 Nov 2016 00:16:47 -0700 (PDT),
napisał(a):

mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ?

Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km drog± bez poboczy, ale ja tam
prędko¶ć mierzę w km/h.

Natomiast tego jak on tak naprawdę jedzie, to nie ma sensu próbować
zgadywać na podstawie tego wpisu, bo tego nie my wiemy, a kierowca sam nie
będzie potrafił tego ocenić.
Bo rozmawiamy to o jego _wrażeniach_, a nie o konkretnej sytuacji drogowej.

Jedyna rzecz pewna, to to że _często_ spotyka go bardzo stresuj±ca sytuacja
na drodze. w której nie umie się odnaleĽć i jej zaradzić. JeĽdzi więc w
permamanentnym poczuciu zagrożenia wypadkiem drogowym.

Równie dobrze przyczyn± stresu może być nieumiejętno¶ć oceny zachowania
innych kierowców, bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna? Może jest całkiem dobra?

Bo tu akurat moje do¶wiadczenia z kierowcami w podobnej sytuacji
sprowadzaj± się do tego, że je¶li jazda kogo¶ stresuje, to należy
likwidować Ľródło stresu, które jest w nim samym.
Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci, czasami stan samochodu.
Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska, bo z kolei
na dalsze katowanie się poczuciem permanentego zagrożenia życia to szkoda
zdrowia.

Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy, pojeĽdzić razem z kim¶ kto
takich problemów nie ma i się go poradzić, sprawdzić wzrok, przemy¶leć
sytuację jeszcze raz.

90 Data: Listopad 03 2016 10:37:33
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 10:29, Tomasz Pyra wrote:

Natomiast tego jak on tak naprawdę jedzie, to nie ma sensu próbować
zgadywać na podstawie tego wpisu, bo tego nie my wiemy, a kierowca sam nie
będzie potrafił tego ocenić.

Co Ty chcesz zgadywać???
Sytuacja jest opisana przecież jasno!
Nie rozumiesz tekstu to może... "warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy"

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

91 Data: Listopad 03 2016 03:13:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km drogÄ… bez poboczy, ale ja tam prÄ™dkoć mierzÄ™ w km/h.
vs
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy

mozliwe ze niejasno sie wyrazil i niewiele wieksza nie oznacza +15 km/h co mi wydawalo sie oczywiste
 
-- Równie dobrze przyczynÄ… stresu może być nieumiejÄ™tnoć oceny zachowania innych kierowców, bo skÄ…d wiesz, że odległoć którÄ… trzymajÄ… za nim inni kierowcy jest faktycznie niebezpieczna? Może jest całkiem dobra?

"Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za mna bardzo blisko, ponizej 5m"

no to smialo napisz nam kiedy odleglosc mniej niz 5m "jest całkiem dobra"

PS mam nadzieje ze teraz nie sprobujesz zasugerowac ze jako swiezy kierowca nie wie ile to jest 5m :-) to juz bedzie zalosne

P.

92 Data: Listopad 03 2016 11:34:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Użytkownik  napisał w wiadomoĹ›ci grup

-- Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km drogÄ… bez poboczy, ale ja tam prÄ™dkoć mierzÄ™ w km/h.
vs
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo +15km, droga ktora wlasciwie nie ma poboczy

mozliwe ze niejasno sie wyrazil i niewiele wieksza nie oznacza +15 km/h co mi wydawalo sie oczywiste

Mnie tez sie wydawalo, ze ma 15 km drogi do przebycia.

A 15km/h szybciej ... a jaka ta dopuszczalna, bo jesli 40km/h, to tez bym jechal na zderzaku :-)

-- Równie dobrze przyczynÄ… stresu może być nieumiejÄ™tnoć oceny zachowania innych kierowców, bo skÄ…d wiesz, że odległoć którÄ… trzymajÄ… za nim inni >kierowcy jest faktycznie niebezpieczna? Może jest całkiem dobra?

"Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za mna bardzo blisko, ponizej 5m"

no to smialo napisz nam kiedy odleglosc mniej niz 5m "jest całkiem dobra"

Popatrz na gesty miejski ruch - bywa blisko. A predkosc chwilami zdrowo ponad 50. I za chwile hamowanie.

No a potem OC we wroclawiu najdrozsze ... choc prawde mowiac nie zauwazam jakiejs wiekszej ilosc stluczek.

PS mam nadzieje ze teraz nie sprobujesz zasugerowac ze jako swiezy kierowca nie wie ile to jest 5m :-) to juz bedzie zalosne

A to swoja droga - kiepsko sie ocenia takie odleglosci, szczegolnie w lusterku.

J.

93 Data: Listopad 03 2016 03:57:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Popatrz na gesty miejski ruch - bywa blisko. A predkosc chwilami zdrowo ponad 50. I za chwile hamowanie.

trzymaj odstep to oszczedzisz na hamulcach :-)

-- No a potem OC we wroclawiu najdrozsze ...

jesli myslisz ze to koniec podwyzek to poczekaj na drugi kwartal 2017r


-- A to swoja droga - kiepsko sie ocenia takie odleglosci, szczegolnie w
lusterku.

yhy to dawaj ten margines bledu ... ile to bedzie ? 6m ? 7,5m ?

PS az dziwie sie ze nie padl argument o zanizajacym predkosciomierzu ? moze on tylko mysli ze jedzie 85/70 a naprawde zasuwa tylko 65 km/h ?

P.

94 Data: Listopad 03 2016 18:47:51
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Użytkownik  napisał w wiadomoĹ›ci grup

-- Popatrz na gesty miejski ruch - bywa blisko. A predkosc chwilami zdrowo ponad 50. I za chwile hamowanie.
trzymaj odstep to oszczedzisz na hamulcach :-)

Klocki bardzo malo zuzywam :-)

-- No a potem OC we wroclawiu najdrozsze ...
jesli myslisz ze to koniec podwyzek to poczekaj na drugi kwartal 2017r

Poczekamy, zobaczymy ... a cowtedy ma byc ?

-- A to swoja droga - kiepsko sie ocenia takie odleglosci, szczegolnie w
lusterku.

yhy to dawaj ten margines bledu ... ile to bedzie ? 6m ? 7,5m ?

10, 12 ...

PS az dziwie sie ze nie padl argument o zanizajacym predkosciomierzu ? moze on tylko mysli ze jedzie 85/70 a naprawde zasuwa tylko 65 km/h ?

Slusznie - mysli ze jedzie 85/70, a naprawde tylko 77/70.

Ale innym tez zawyza, wiec mysla ze jedzie 85 :-)

J.

95 Data: Listopad 03 2016 23:44:25
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 3 Nov 2016 03:13:06 -0700 (PDT),
napisał(a):

PS mam nadzieje ze teraz nie sprobujesz zasugerowac ze jako swiezy kierowca nie wie ile to jest 5m :-) to juz bedzie zalosne

http://img11.deviantart.net/c63a/i/2013/082/d/6/house_m_d__everybody_lies_by_jhefeson-d5yzqus.jpg

96 Data: Listopad 03 2016 17:15:44
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Pyra"


mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ?

Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km drog± bez poboczy, ale ja tam
prędko¶ć mierzę w km/h.

Natomiast tego jak on tak naprawdę jedzie, to nie ma sensu próbować
zgadywać na podstawie tego wpisu, bo tego nie my wiemy, a kierowca sam nie
będzie potrafił tego ocenić.
Bo rozmawiamy to o jego _wrażeniach_, a nie o konkretnej sytuacji drogowej.

Jedyna rzecz pewna, to to że _często_ spotyka go bardzo stresuj±ca sytuacja
na drodze. w której nie umie się odnaleĽć i jej zaradzić. JeĽdzi więc w
permamanentnym poczuciu zagrożenia wypadkiem drogowym.

Równie dobrze przyczyn± stresu może być nieumiejętno¶ć oceny zachowania
innych kierowców, bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna? Może jest całkiem dobra?

Bo tu akurat moje do¶wiadczenia z kierowcami w podobnej sytuacji
sprowadzaj± się do tego, że je¶li jazda kogo¶ stresuje, to należy
likwidować Ľródło stresu, które jest w nim samym.
Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci, czasami stan samochodu.
Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska, bo z kolei
na dalsze katowanie się poczuciem permanentego zagrożenia życia to szkoda
zdrowia.

Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy, pojeĽdzić razem z kim¶ kto
takich problemów nie ma i się go poradzić, sprawdzić wzrok, przemy¶leć
sytuację jeszcze raz.
-- -
WeĽ nie ¶wiruj. Go¶ć opisuje typowy problem.

97 Data: Listopad 03 2016 19:39:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Thu, 3 Nov 2016 00:16:47 -0700 (PDT),
napisał(a):

mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na
ograniczeniach a dla Ciebie to malo ?

Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km drog± bez poboczy, ale ja tam
prędko¶ć mierzę w km/h.

Natomiast tego jak on tak naprawdę jedzie, to nie ma sensu próbować
zgadywać na podstawie tego wpisu, bo tego nie my wiemy, a kierowca sam nie
będzie potrafił tego ocenić.
Bo rozmawiamy to o jego _wrażeniach_, a nie o konkretnej sytuacji
drogowej.

Jedyna rzecz pewna, to to że _często_ spotyka go bardzo stresuj±ca
sytuacja
na drodze. w której nie umie się odnaleĽć i jej zaradzić. JeĽdzi więc w
permamanentnym poczuciu zagrożenia wypadkiem drogowym.

Równie dobrze przyczyn± stresu może być nieumiejętno¶ć oceny zachowania
innych kierowców, bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna? Może jest całkiem dobra?

Bo tu akurat moje do¶wiadczenia z kierowcami w podobnej sytuacji
sprowadzaj± się do tego, że je¶li jazda kogo¶ stresuje, to należy
likwidować Ľródło stresu, które jest w nim samym.
Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci, czasami stan samochodu.
Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska, bo z
kolei
na dalsze katowanie się poczuciem permanentego zagrożenia życia to szkoda
zdrowia.

Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy, pojeĽdzić razem z kim¶ kto
takich problemów nie ma i się go poradzić, sprawdzić wzrok, przemy¶leć
sytuację jeszcze raz.




Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km

mi wydalawo sie to jasne, ale specjalnie dla Pana, dodatowy opis - piszac
+15 mialem na mysli jazde z prędko¶ci± przewyższaj±c± dopuszczaln± o 15km

bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna?

OK, to jaka jest wg Pana bezpieczna odległo¶ć za pojazdem który jedzie
65km/h i 105km/h?

Może jest całkiem dobra?
mniej niz 5m przy prędko¶ci 65km ( w terenie zabudowanym) ciężarówk± z
naczep±, niewykluczone ze i 30T ładunkiem?

Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci,
czyich umiejętno¶ci?

Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska,
jestem za, szczególnie dla tych potencjalnym zabójców

przemy¶leć sytuację jeszcze raz.
dobrze napisane,
po przeczytaniu Pańskiego wywodu, dla dobra ogółu mógłby Pan zaniechać
dalszego poruszania się publicznymi drogami w charakterze kierowcy

Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy,
chyba dam ogłoszenie na tylnej szybie samochodu, pisane małymi literami

98 Data: Listopad 03 2016 20:05:58
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 19:39, Ed pisze:


<cut>

Zapytałes jako pocz±tkuj±cy kierowca, dostałe¶ odpowiedĽ (od naprawdę niezłego kierowcy). Po co pytasz, skoro jak ci się odpowiedĽ nie podoba to reagujesz agresj±, bo wiesz lepiej?

Nie chcesz usłyszeć odpowiedzi, to nie pytaj.

Tak - nie powinni ci na dupie siedzieć, tak - nie powinni przekraczać prędko¶ci, tak - tiry potrafi± być wielkie i straszne itd. Nie - twoje użalanie się nad sob± nic nie da.

I generalnie ma rację - jak się boisz, to należy pojeĽdzić i zobaczyć - jak nie przejdzie, to rzeczywi¶cie może kurs doszkalaj±cy. Wbrew pozorom zawsze warto - nawet (a może zwłaszcza) jak jeste¶ już "dobrym" i dojrzałym kierowcom, to dalej błędy popełniasz, tyle że ich nie dostrzegasz, albo co gorsza uważasz, że tak należy.

Co do twojej jazdy - skoro jak piszesz jedziesz +15 czyli generalnie jak większo¶ć, to w±tpię żeby akurat tobie specjalnie na dupie siadali. Może jeĽdzisz specyficzn± tras±, może jeste¶ przerażliwiony, może Ľle oceniasz odległo¶ć z tyłu (spróbuj dojechać tyłem do drugiego samochodu na żyletki, tylko na oko nie czujniki, a zobaczysz, że żyletka będzie miała dla pocz±tkuj±cego metr grubo¶ci;) Może jak się przejedziesz z kim¶, kto już jeĽdzi to oceni. Niekoniecznie od razu dodatkowe jazdy - popro¶ kogo¶ do¶wiadczonego żeby się z tob± przejechał, powie ci więcej niż my przez sieć.

Shrek

99 Data: Listopad 03 2016 20:32:10
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 03.11.2016 o 19:39, Ed pisze:


<cut>

Zapytałes jako pocz±tkuj±cy kierowca, dostałe¶ odpowiedĽ (od naprawdę
niezłego kierowcy). Po co pytasz, skoro jak ci się odpowiedĽ nie podoba to
reagujesz agresj±, bo wiesz lepiej?

Nie chcesz usłyszeć odpowiedzi, to nie pytaj.

Tak - nie powinni ci na dupie siedzieć, tak - nie powinni przekraczać
prędko¶ci, tak - tiry potrafi± być wielkie i straszne itd. Nie - twoje
użalanie się nad sob± nic nie da.

I generalnie ma rację - jak się boisz, to należy pojeĽdzić i zobaczyć -
jak nie przejdzie, to rzeczywi¶cie może kurs doszkalaj±cy. Wbrew pozorom
zawsze warto - nawet (a może zwłaszcza) jak jeste¶ już "dobrym" i
dojrzałym kierowcom, to dalej błędy popełniasz, tyle że ich nie
dostrzegasz, albo co gorsza uważasz, że tak należy.

Co do twojej jazdy - skoro jak piszesz jedziesz +15 czyli generalnie jak
większo¶ć, to w±tpię żeby akurat tobie specjalnie na dupie siadali. Może
jeĽdzisz specyficzn± tras±, może jeste¶ przerażliwiony, może Ľle oceniasz
odległo¶ć z tyłu (spróbuj dojechać tyłem do drugiego samochodu na żyletki,
tylko na oko nie czujniki, a zobaczysz, że żyletka będzie miała dla
pocz±tkuj±cego metr grubo¶ci;) Może jak się przejedziesz z kim¶, kto już
jeĽdzi to oceni. Niekoniecznie od razu dodatkowe jazdy - popro¶ kogo¶
do¶wiadczonego żeby się z tob± przejechał, powie ci więcej niż my przez
sieć.

Shrek



Zapytałes jako pocz±tkuj±cy kierowca, dostałe¶ odpowiedĽ (od naprawdę
niezłego kierowcy).

czy pisz±c "niezłego kierowcę" ma Pan na mysli odpowiedĽ od Pana Tomasz
Pyra?
jezeli go dobrze zrozumialem to jedynym lekarstwem na cale zlo jest ogien z
rury
jezeli Pan uważa ze co¶ warte s± takie uwagi to mi wydaje się to bardzo
dziwne
przecież to się nadaje tylko do kosza,

przecież on pisz tak:

"Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym."

W tym miejsciu moge swobodnie pojechac 170km/h i wiecej, nie mialbym z tym
zadnego problemu ale niestety tam jest ograniczenie do 50 a ja nie mam wujka
milionera ktory bedzie oplacal moje manday.
Moj znajomy musiał spojrzeć matce zabitego przez siebie dziecka prosto w
oczy. Dzieco wybiegło na drogę. Fakt. Ale gdyby jechał jak powinien a nie
dwa razy tyle, to może byłaby szansa.

jak czytam takie kawałki  "to dziwne że nie da się tam tak pojechać
samochodem osobowym" to mi ręce opadaj±

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z agresj±? Ja
jeszcze nawet nie zacz±łem my¶leć o agresji.

100 Data: Listopad 03 2016 19:57:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: masti 

Ed wrote:

jeszcze nawet nie zacz±³em my¶leæ o agresji.

a ja już zaczÄ…łem. ustaw sobie czytnik bo piszesz krzakami.
nie da siÄ™ tego czytać bez bólu zÄ™bów

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

101 Data: Listopad 03 2016 21:01:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: m4rkiz 

On 2016-11-03 20:32, Ed wrote:

czy pisz±c "niezłego kierowcę" ma Pan na mysli odpowiedĽ od Pana Tomasz
Pyra?
jezeli go dobrze zrozumialem to jedynym lekarstwem na cale zlo jest ogien z
rury
jezeli Pan uważa ze co¶ warte s± takie uwagi to mi wydaje się to bardzo
dziwne
przecież to się nadaje tylko do kosza,

Tomasz Pyra to kierowca rajdowy, wie co mowi ale pisze ze swojego specyficznego punktu widzenia (pi*oko gdzies w polowie miedzy Cavallino a reszta grupy ;)

102 Data: Listopad 04 2016 08:11:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 21:01, m4rkiz wrote:

Tomasz Pyra to kierowca rajdowy,

Tym gorzej niestety.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

103 Data: Listopad 04 2016 08:29:07
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 08:11, quent pisze:

On 03.11.2016 21:01, m4rkiz wrote:
Tomasz Pyra to kierowca rajdowy,

Tym gorzej niestety.

Akurat dopóki mu nie odbija to znacznie lepiej. I nie chodzi o to, że wykorzysta swoje umiejętno¶ci, genialnie wyprowadzaj±c auto z po¶lizgu, bo i Salomaon nie wyprowadzi jak miejsca nie ma, ale o ¶wiadomo¶ć tego jak wygl±daj± sytuacje "awaryjne", bo on w przeciwiństwie do większo¶ci kierowców je przeżył na żywo. Działa mocno na wyobrażenie tego, co się na drodze może stać.

Generalnie moim zdaniem im bardziej roĽnorodne masz do¶wiadczenie motoryzacyjne, tym lepszym jeste¶ kierowc±. Głównie dlatego, że patrzysz na różne rzeczy ze znacznie szerszej perspektywy (dlatego nie zgodzę się z twierdzeniem, że Tomasz jest wpół drogim między Cavallino a reszt± grupy. Cavallino ma wyj±tkowo jednostronne spojrzeniue na motoryzację:P

Shrek

104 Data: Listopad 04 2016 08:36:35
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 08:29, Shrek wrote:

W dniu 04.11.2016 o 08:11, quent pisze:
On 03.11.2016 21:01, m4rkiz wrote:
Tomasz Pyra to kierowca rajdowy,

Tym gorzej niestety.

Akurat dopóki mu nie odbija to znacznie lepiej.

"je¶li jazda kogo¶ stresuje, to należy
likwidować Ľródło stresu, które jest w nim samym."

Takie rady daje kierowca rajdowy.
Szkoda nawet komentować bo przecież w kontek¶cie mamy tira jad±cego na ogonie kogo¶ kto przecież nie wlecze się poniżej ograniczeń.
¬ródło należy likwidować ale głupoty a już na pewno powinno się tego tira poczęstować srogim mandatem.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

105 Data: Listopad 04 2016 08:42:39
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 08:36, quent pisze:

On 04.11.2016 08:29, Shrek wrote:
W dniu 04.11.2016 o 08:11, quent pisze:
On 03.11.2016 21:01, m4rkiz wrote:
Tomasz Pyra to kierowca rajdowy,

Tym gorzej niestety.

Akurat dopóki mu nie odbija to znacznie lepiej.

"je¶li jazda kogo¶ stresuje, to należy
likwidować Ľródło stresu, które jest w nim samym."

Takie rady daje kierowca rajdowy.
Szkoda nawet komentować bo przecież w kontek¶cie mamy tira jad±cego na
ogonie kogo¶ kto przecież nie wlecze się poniżej ograniczeń.
¬ródło należy likwidować ale głupoty a już na pewno powinno się tego
tira poczęstować srogim mandatem.

No to zlikwiduj. W przeciwieństwie do ciebie, on skupia się na tym co da się zrobić, a nie jakby było gdyby ¶wiat był idealny (a i to nierealne, bo dla różnych ludzi ideały s± różne)

Shrek

106 Data: Listopad 04 2016 08:48:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 08:42, Shrek wrote:

No to zlikwiduj.

Głupotę?

W przeciwieństwie do ciebie, on skupia się na tym co da
się zrobić,

Ta porada była absurdalna do zaistniałej sytuacji.
Autor w±tku nie musiał w ogóle pisać, że jest pocz±tkuj±cy - to nie ma tu znaczenia. Postawiony był prosty problem "jak sobie radzicie z siedz±cymi na ogonie?".
Zakładam, że dla każdego rozs±dnego siedzenie na ogonie do rzecz naganna.
Wystarczyło więc podać jakie¶ rady a nie sugerować, żeby pytaj±cy zrobił co¶ ze sob± - to jest zwyczajne pospolite chamstwo.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

107 Data: Listopad 04 2016 09:00:14
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 08:48, quent pisze:

On 04.11.2016 08:42, Shrek wrote:
No to zlikwiduj.

Głupotę?

No - zlikwiduj czyj±¶ głupotę. Ustaw± czy jak zamierzasz to zrobić?

W przeciwieństwie do ciebie, on skupia się na tym co da
się zrobić,

Ta porada była absurdalna do zaistniałej sytuacji.
Autor w±tku nie musiał w ogóle pisać, że jest pocz±tkuj±cy - to nie ma
tu znaczenia. Postawiony był prosty problem "jak sobie radzicie z
siedz±cymi na ogonie?".

No jak?

Zakładam, że dla każdego rozs±dnego siedzenie na ogonie do rzecz naganna.
Wystarczyło więc podać jakie¶ rady

Co by¶ poradził?

a nie sugerować, żeby pytaj±cy zrobił
co¶ ze sob± - to jest zwyczajne pospolite chamstwo.

Ale nie zastanawia cię, że innym nikt notorycznie na dupie nie siedzi, a pytaj±cemu tak? Więc czemu akurat jego sobie upodobali?

Mi się jednak całkiem realna wydaje opcja, że kto¶ trzyma powiedzmy "przyzwoity" odstęp a pytaj±cemu wydaje się to to 5 metrów. Albo że po prostu jak to wielu pocz±tkuj±cych słabo kontroluje praw± stronę i w efekcie ciężko go wyprzedzić, bo jedzie lew± stron± przy samym ¶rodku jezdni.Albo jest po prostu przeczulony, bo go tiry jako wielkie i cięzkie stresuj± (mnie na poczatku w ogóle jazda stresowała - normalna rzecz, nikt się z kierownic± w rękach nie urodził)

Shrek

108 Data: Listopad 04 2016 09:07:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 09:00, Shrek wrote:

No - zlikwiduj czyj±¶ głupotę. Ustaw± czy jak zamierzasz to zrobić?

Ja likwiduję całe życie swoj±.
Należy to robić, każdy we własnym zakresie.

Ta porada była absurdalna do zaistniałej sytuacji.
Autor w±tku nie musiał w ogóle pisać, że jest pocz±tkuj±cy - to nie ma
tu znaczenia. Postawiony był prosty problem "jak sobie radzicie z
siedz±cymi na ogonie?".

No jak?

Czytaj w±tek, co¶ da się znaleĽć.


Zakładam, że dla każdego rozs±dnego siedzenie na ogonie do rzecz naganna.
Wystarczyło więc podać jakie¶ rady

Co by¶ poradził?

Już się wypowiedziałem.

Ale nie zastanawia cię, że innym nikt notorycznie na dupie nie siedzi, a
pytaj±cemu tak? Więc czemu akurat jego sobie upodobali?

Nie zastanawia mnie bo nie stawiam takiego założenia.


Mi się jednak całkiem realna wydaje opcja, że kto¶ trzyma powiedzmy
"przyzwoity" odstęp a pytaj±cemu wydaje się to to 5 metrów.

Czyli wg. Ciebie problem nie istnieje.
Wg. mnie owszem. I mnie się całkiem często co¶ czepia do ogona ale w zasadzie *wył±cznie* w PL choć za granic± bywam b. często.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

109 Data: Listopad 04 2016 12:49:42
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 09:07, quent pisze:

Ja likwiduję całe życie swoj±.
Należy to robić, każdy we własnym zakresie.

Problem w tym, że tu kto¶ chce zliwkidować cudz±. A to już proste nie jest.

Ta porada była absurdalna do zaistniałej sytuacji.
Autor w±tku nie musiał w ogóle pisać, że jest pocz±tkuj±cy - to nie ma
tu znaczenia. Postawiony był prosty problem "jak sobie radzicie z
siedz±cymi na ogonie?".

No jak?

Czytaj w±tek, co¶ da się znaleĽć.

Taa - przestrasz stopami, wkurw spryskiwaczami. Zabawa w głupiego i głupszego.

Jakby miał mało stresów. Po prostu nie przejmować się i jechać dalej, jak się da to ułatwić wyprzedzanie. A przy okazji zastanoiwć się dlaczego akurat mi na dupie siedz±, a innym nie.

Mi się jednak całkiem realna wydaje opcja, że kto¶ trzyma powiedzmy
"przyzwoity" odstęp a pytaj±cemu wydaje się to to 5 metrów.

Czyli wg. Ciebie problem nie istnieje.

No jak nie, jak tak. Kto¶ mu regularnie na dupie siedzi, więc problem istnieje.

Wg. mnie owszem. I mnie się całkiem często co¶ czepia do ogona ale w
zasadzie *wył±cznie* w PL choć za granic± bywam b. często.

A mi bardzo rzadko i nie, wcale nie zapierdalam wybitnie - jeżdzę podobnie jak w±tkotwórca +20. Więc co¶ w tym jest, że jednym na dupie siedz± a innym nie.

I nie - nie rozgrzeszam siedz±cych na dupie.

Shrek

110 Data: Listopad 04 2016 12:53:43
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 12:49, Shrek wrote:

Więc co¶ w tym jest, że jednym na dupie
siedz± a innym nie.

Jasna sprawa. Wszystkim na raz na dupie się usi±¶ć nie da.
Ot... napisał


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

111 Data: Listopad 04 2016 13:13:59
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 12:53, quent pisze:

On 04.11.2016 12:49, Shrek wrote:
Więc co¶ w tym jest, że jednym na dupie
siedz± a innym nie.

Jasna sprawa. Wszystkim na raz na dupie się usi±¶ć nie da.

Takiem żem czuł, że to moja wina. Gdyby siedzieli mi, nie siedzieliby jemu:P

Shrek

112 Data: Listopad 04 2016 12:15:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Shrek pisze tak:

Ale nie zastanawia cię, że innym nikt notorycznie na dupie nie
siedzi, a pytaj±cemu tak? Więc czemu akurat jego sobie upodobali?

Siedzi, siedzi. Ale co mam mówić. To zależy od drogi. Zapraszam o godz
17oo na Ostróda - Olsztyn, Olsztyn - Szczytno, Olsztyn - Butryny.

A jeszcze np pusty Ducato nieprzyjemnie wychyla sie na zakrętach.
Mnie wystarczy w zakrętach 70km/h. Nie mam zamiaru hamować.

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie. Szczególnie zamiejscowi
jad±cy pierszy raz. Nie mog± się pogodzić z tym, że na szosie nie ma
żadnego wyraĽnego odcinka do wpyprzedzania.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

113 Data: Listopad 04 2016 20:03:28
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 12:15, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Shrek pisze tak:

Ale nie zastanawia cię, że innym nikt notorycznie na dupie nie
siedzi, a pytaj±cemu tak? Więc czemu akurat jego sobie upodobali?

Siedzi, siedzi. Ale co mam mówić. To zależy od drogi. Zapraszam o godz
17oo na Ostróda - Olsztyn, Olsztyn - Szczytno, Olsztyn - Butryny.

A jeszcze np pusty Ducato nieprzyjemnie wychyla sie na zakrętach.
Mnie wystarczy w zakrętach 70km/h. Nie mam zamiaru hamować.

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz drogę 3 pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich przepu¶cić.

U nas obowi±zku nie ma, ale każdemu któremu jad±cy za nim wydaje się za szybki, polecam wykorzystać ten pakiet.

114 Data: Listopad 04 2016 21:14:16
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz
drogę 3 pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich
przepu¶cić.

Dobrze że w Polsce nie ma. Byłby nadużywany. Już widzę te zjazdy
jad±cych 90 bo hrabia chce jechać 120.


U nas obowi±zku nie ma, ale każdemu któremu jad±cy za nim wydaje
się za szybki, polecam wykorzystać ten pakiet.

pakiet jakie słownictwo łał

Trzeba propagować bezpieczne zachowania na drogach :) 90km/h i do¶ć.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

115 Data: Listopad 06 2016 08:38:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 21:14, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz
drogę 3 pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich
przepu¶cić.

Dobrze że w Polsce nie ma. Byłby nadużywany. Już widzę te zjazdy
jad±cych 90 bo hrabia chce jechać 120.

Dokładnie o to chodzi.
Zawsze to lepsze niż panuj±ce u nas wleczenie się 90-tk± przy ¶rodkowej linii.
Czym droga węższa tym bardziej przy ¶rodku.
A za delikwentem korek po horyzont.

I jeszcze debile drogowcy maluj±cy kilometrowe ci±głe linie na nizinach, gdzie tylko się da.



U nas obowi±zku nie ma, ale każdemu któremu jad±cy za nim wydaje
się za szybki, polecam wykorzystać ten pakiet.

pakiet jakie słownictwo łał

Miało być patent, nie wiem sk±d mi się wzi±ł pakiet.
Pewnie jakie¶ zawodowe przemęczenie.

116 Data: Listopad 05 2016 16:00:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz drogę 3
pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.
Ja tam pomagam wyprzedzac gdzie sie da (mruganie kierunkiem, zwolnienie
etc) ale jak mi taki siedzi na ogonie to wywołuje dokładnie odwrotna
reakcje - mam wtedy wrażenie ze jedzie jakis nieokrzesany młokos, ktos kto
dostał firmowe auto i poczuł ze jest królem swiata tudziez po prostu ktos
zdecydowanie za nerwowy i moja reakcja jest... jazda tak samo jak
wczesniej... :)
Na szczescie takie przypadki lubi±cych bawic sie od tyłu zdarzaja sie nie
az tak czesto. :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy my¶l± więcej o pieni±dzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

117 Data: Listopad 06 2016 08:39:00
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 05-11-2016 o 17:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz drogę 3
pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.

I wła¶nie dlatego wlok±cy się wolniej melepeta ma zjechać i przepu¶cić.

118 Data: Listopad 06 2016 09:26:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz drogę 3
pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.

I wła¶nie dlatego wlok±cy się wolniej melepeta ma zjechać i przepu¶cić.

Zaryzykuje twierdzenie, ze takie zachowanie przy duzym ruchu sprawiłoby ze
jezdzilibysmy jeszcze wolniej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego s± jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widz±." - Konfucjusz

119 Data: Listopad 06 2016 12:58:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 06-11-2016 o 10:26, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz drogę 3
pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.

I wła¶nie dlatego wlok±cy się wolniej melepeta ma zjechać i przepu¶cić.

Zaryzykuje twierdzenie, ze takie zachowanie przy duzym ruchu sprawiłoby ze
jezdzilibysmy jeszcze wolniej.

Melepeci - zapewne.
Albo może by zauważyli, zgodnie ze stanem faktycznym, że to w ogóle nie ma sensu i skorzystali ze zbiorkomu, zamiast za¶miecać drogi swoj± obecno¶ci±.

120 Data: Listopad 06 2016 13:00:51
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz
drogę 3 pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich
przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.

I wła¶nie dlatego wlok±cy się wolniej melepeta ma zjechać i
przepu¶cić.

Zaryzykuje twierdzenie, ze takie zachowanie przy duzym ruchu
sprawiłoby ze jezdzilibysmy jeszcze wolniej.

Melepeci - zapewne.

Uwaga: mucha... na czubku nosa...

Albo może by zauważyli, zgodnie ze stanem faktycznym, że to w ogóle
nie ma sensu i skorzystali ze zbiorkomu, zamiast za¶miecać drogi swoj±
obecno¶ci±.

Ktos tu juz pisał, ze kierowcy dziela sie na dwie grupy: wariatów ktorzy
jada szybciej ode mnie i melepetów ktorzy jada wolniej :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A ¶wistak siedzi i wyrabia nadgodziny.

121 Data: Listopad 06 2016 17:57:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 06-11-2016 o 14:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Wyprzedzić nie ma gdzie i siedza na ogonie.

To ich przepu¶ć.
W którym¶ ze stanów jest taki fajny obowi±zek, że jak blokujesz
drogę 3 pojazdom, to masz zjechać (zatrzymać się) i ich
przepu¶cić.

Ale przeciez pisze ze wyprzedzic nie ma gdzie.

I wła¶nie dlatego wlok±cy się wolniej melepeta ma zjechać i
przepu¶cić.

Zaryzykuje twierdzenie, ze takie zachowanie przy duzym ruchu
sprawiłoby ze jezdzilibysmy jeszcze wolniej.

Melepeci - zapewne.

Uwaga: mucha... na czubku nosa...

Albo może by zauważyli, zgodnie ze stanem faktycznym, że to w ogóle
nie ma sensu i skorzystali ze zbiorkomu, zamiast za¶miecać drogi swoj±
obecno¶ci±.

Ktos tu juz pisał, ze kierowcy dziela sie na dwie grupy: wariatów ktorzy
jada szybciej ode mnie i melepetów ktorzy jada wolniej :)

Oraz całego stada normalsów, którzy jeżdż± podobnie.
Czyli i tak szybciej niż melepeta który stworzył w±tek.

Bo zapewne Ci na których narzeka twórca w±tku, nie mog± być tymi wariatami, skoro jest aż ich tylu, że mu spokojnie żyć nie daj±....

122 Data: Listopad 06 2016 20:58:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Ktos tu juz pisał, ze kierowcy dziela sie na dwie grupy: wariatów ktorzy
jada szybciej ode mnie i melepetów ktorzy jada wolniej :)

Oraz całego stada normalsów, którzy jeżdż± podobnie.

No własnie nie! nie zrozumiałes dowcipu?

Czyli i tak szybciej niż melepeta który stworzył w±tek.

Bo zapewne Ci na których narzeka twórca w±tku, nie mog± być tymi
wariatami, skoro jest aż ich tylu, że mu spokojnie żyć nie daj±....

Watkotwórca to mi ogólnie jakims trollem zajezdza :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

123 Data: Listopad 06 2016 23:41:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 06-11-2016 o 21:58, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino  ...

Ktos tu juz pisał, ze kierowcy dziela sie na dwie grupy: wariatów ktorzy
jada szybciej ode mnie i melepetów ktorzy jada wolniej :)

Oraz całego stada normalsów, którzy jeżdż± podobnie.

No własnie nie! nie zrozumiałes dowcipu?

Stary był, znałem.


Czyli i tak szybciej niż melepeta który stworzył w±tek.

Bo zapewne Ci na których narzeka twórca w±tku, nie mog± być tymi
wariatami, skoro jest aż ich tylu, że mu spokojnie żyć nie daj±....

Watkotwórca to mi ogólnie jakims trollem zajezdza :)

Wiesz, ja całe stado tutejszych, w większo¶ci szczę¶liwie poplonkowanych kapeluszników, też tak podejrzewałem.
Ale nie, to była wrodzona głupota (czy tam brak własnego mózgu jak wolisz).


124 Data: Listopad 03 2016 21:07:50
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 20:32, Ed pisze:

Zapytałes jako pocz±tkuj±cy kierowca, dostałe¶ odpowiedĽ (od naprawdę
niezłego kierowcy).

czy pisz±c "niezłego kierowcę" ma Pan na mysli odpowiedĽ od Pana Tomasz
Pyra?

Tak;)

jezeli go dobrze zrozumialem to jedynym lekarstwem na cale zlo jest ogien z
rury
jezeli Pan uważa ze co¶ warte s± takie uwagi to mi wydaje się to bardzo
dziwne
przecież to się nadaje tylko do kosza,

Na usenecie sobie nie "Panujemy" - zbedny protekcjonalizm:P

jak czytam takie kawałki  "to dziwne że nie da się tam tak pojechać
samochodem osobowym" to mi ręce opadaj±

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z agresj±? Ja
jeszcze nawet nie zacz±łem my¶leć o agresji.

choćby to:

"dobrze napisane,
po przeczytaniu Pańskiego wywodu, dla dobra ogółu mógłby Pan zaniechać
dalszego poruszania się publicznymi drogami w charakterze kierowcy"

Jak podobnie emocjonalnie reagujesz na drodze, to może jednak rzeczywi¶cie co¶ w twoim zachowaniu powoduje, że ci na dupie siadaj±.

PojeĽdzij, mniej się stresuj na drodze, jak kto¶ cie wkurwia, to się uspokuj, bo nic dobrego z tego ie będzie. Jak się wyluzuje, to okaże się, że większo¶ć kierowców jest normalnych i wcale nie chc± cię zabić;)

Shrek

125 Data: Listopad 03 2016 22:01:10
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Ed WYTNIJ  ...

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z
agresj±? Ja jeszcze nawet nie zacz±łem my¶leć o agresji.

Zdecydowanie ton odpowiedzi był agresywny.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

126 Data: Listopad 04 2016 08:14:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 03.11.2016 23:01, Budzik wrote:

Użytkownik Ed WYTNIJ  ...

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z
agresj±? Ja jeszcze nawet nie zacz±łem my¶leć o agresji.

Zdecydowanie ton odpowiedzi był agresywny.

Absolutnie nie!
Agresj± wykazuj± się wszyscy Ci, którzy sugeruj± autorowi w±tku, że ma nierówno pod sufitem a w każdym razie conajmniej jakie¶ problemy ze sob± samym.
To jest takie samo buractwo jakie widać na drogach na co dzień.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

127 Data: Listopad 04 2016 19:00:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik quent  ...

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z
agresj±? Ja jeszcze nawet nie zacz±łem my¶leć o agresji.

Zdecydowanie ton odpowiedzi był agresywny.

Absolutnie nie!
Agresj± wykazuj± się wszyscy Ci, którzy sugeruj± autorowi w±tku, że ma
nierówno pod sufitem a w każdym razie conajmniej jakie¶ problemy ze sob±
samym.
To jest takie samo buractwo jakie widać na drogach na co dzień.

Sugestie zeby popracował nad umiejetnosci± prowadzenia samochodu
odczytujesz jako sugerowanie braku pi±tej klepki?
Hmm...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dzieci staj± się podobne do tego, co o nich my¶limy."
Bird Johnson

128 Data: Listopad 04 2016 00:11:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ed,

Thursday, November 3, 2016, 8:32:10 PM, you wrote:

[...]

reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z agresjÄ…? Ja
jeszcze nawet nie zaczÄ…łem myĹ›leć o agresji.

Zanim nas tu powystrzelasz, to poczytaj sobie to, bardzo proszÄ™:
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

I przestań panować. To nie jest oznaka dobrego wychowania na grupach
dyskusyjnych. Może być wrÄ™cz uznawane za obraĽliwe.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

129 Data: Listopad 04 2016 00:55:35
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 3 Nov 2016 19:39:13 +0100, Ed napisał(a):

Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km

mi wydalawo sie to jasne, ale specjalnie dla Pana, dodatowy opis - piszac
+15 mialem na mysli jazde z prędko¶ci± przewyższaj±c± dopuszczaln± o 15km

Jasne to by się wydawało, gdyby przecinki były użyte poprawnie :)
Albo chociaż jednostka, bo w km podejemy odległo¶ć, a prędko¶ć w km/h.


bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna?

OK, to jaka jest wg Pana bezpieczna odległo¶ć za pojazdem który jedzie
65km/h i 105km/h?

Taka absolutnie minimalna, przy pojazdach porównywalnie hamuj±cych to ta,
któr± pojazdy przejeżdżaj± w czasie reakcji kierowcy.
Zakładaj± ten czas 1s, daje to odpowiednio 18m i 29m.
W sytuacji kiedy ciężarówka jedzie za osobówk± odpowiednio więcej
uwzględniaj±c różnicę w drodze hamowania (pewnie kolejne 10m).

Ale to było minimum, bo dla bezpieczeństwa warto ten dystans podwoić.
Tak na szybko przejżałem kilka moich filmów z przypadkowych momentów jazdy
i utrzymuję dystans odpowiadaj±cy około 2-3s jazdy.

Tak przy okazji - w Niemczech (ale na autostradach), należy utrzymywać
dystans w metrach równy połowie warto¶ci prędko¶ci w km/h, czyli jest to
odległo¶ć przejeżdżana w 1.8s.


Może jest całkiem dobra?
mniej niz 5m przy prędko¶ci 65km ( w terenie zabudowanym) ciężarówk± z
naczep±, niewykluczone ze i 30T ładunkiem?

A ten dystans to mierzysz z t± sam± precyzj± co ładunek na naczepie?

Bo być może faktycznie jad± Ci blisko na zderzaku, ale zwracam uwagę na to
jak trudno rzetelnie i precyzyjnie ocenić sytuację na drodze.
Strach ma wielkie oczy, fałszuje odbiór rzeczywisto¶ci, utrudnia ocenę
sytuacji. Tak długo jak boisz się jechać - nigdy nie będziesz jechał ani
dobrze, ani też bezpiecznie.

Bo trochę jeżdżę i wiem że jazda 5m za kim¶, zwłaszcza ciężarówk±, jest w
zasadzie nierealna.
5m przy 65km/h przejeżdża się w 280ms - to mniej niż mrugnięcie okiem.
Kierowca ciężarówki jad±c tak blisko nie widziałby już nawet tyłu Twojego
samochodu (i Twoich ¶wiateł stopu).
5m to odległo¶ć któr± utrzymuj± holuj±ce się na linie samochody.


Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci,
czyich umiejętno¶ci?

No nie wiem - a komu ich z więszym prawdopodobnieństwem brakuje?
Jednemu pocz±tkuj±cemu kierowcy, czy wszystkim pozostałym?


Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska,
jestem za, szczególnie dla tych potencjalnym zabójców

No życie niestety nie jest sprawiedliwe, ale zawsze możesz próbówać zmienić
cał± reszt± ¶wiata poza sob±, ale podpowiem że raczej to się nie uda.

Jak jaka¶ aktywno¶ć powoduje u mnie strach, to tego nie robię - nie na moje
nerwy i szkoda żoł±dka.

przemy¶leć sytuację jeszcze raz.
dobrze napisane,
po przeczytaniu Pańskiego wywodu, dla dobra ogółu mógłby Pan zaniechać
dalszego poruszania się publicznymi drogami w charakterze kierowcy

Nie wiem czemu miałbym - to nie mi się ci±gle przydarzaj± takie przygody o
których piszesz.


Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy,
chyba dam ogłoszenie na tylnej szybie samochodu, pisane małymi literami

Na tyln± szybę, to proponuję żeby¶ nakleił sobie zielonego li¶cia.
Inni kierowcy będ± wiedzieli że jeste¶ pocz±tkuj±cy i zawsze będzie to dla
nich informacja.

I taka jeszcze sprawa na koniec.
Bo piszesz że jeste¶ niedo¶wiadczonym kierowc±, piszesz że słabo sobie
radzisz.
To dlaczego przekraczasz dozwolon± prędko¶ć o 15km/h?
Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?
Skoro tak Ci przeszkadza bezprawie na drogach, to zacznij od jeżdżenia
zgodnie z ograniczeniem prędko¶ci. Potem możesz zacz±ć oceniać innych.

130 Data: Listopad 04 2016 00:39:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Tak przy okazji - w Niemczech (ale na autostradach), należy utrzymywać dystans w metrach równy połowie wartoĹ›ci prÄ™dkoĹ›ci w km/h, czyli jest to odległoć przejeżdżana w 1.8s.


nieprawda, nie ma nic na autostradach

Sicherheitsabstand unterschritten bei mehr als Tempo 80 und der Abstand betrug weniger als 5/10 des Wertes »halber Tacho« 75 EUR 1 Punkt

przy predkosciach pow 80 km/h jesli odstep wynosi polowe tego co na liczniku placimy 75 euro i dostajemy 1 punkt

a to dopiero poczatek:

weniger als 3/10 (Fahrverbot bei mehr als 100 km/h) 160 EUR 2 1 Monat

juz przy tej klasyfikacji odcedzamy jakies 90% zapierdalaczy a pozniej robi sie juz naprawde ciekawie:

weniger als 1/10 (Fahrverbot bei mehr als 100 km/h) 320 EUR 2 3 Monate

3 miechy bez prawka zawodowego kierowce moze juz kosztowac prace wiec w Niemczech problem praktycznie nie istnieje

P.

131 Data: Listopad 04 2016 10:58:18
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 


Użytkownik  napisał w wiadomoĹ›ci grup

-- Tak przy okazji - w Niemczech (ale na autostradach), należy utrzymywać dystans w metrach równy połowie wartoĹ›ci prÄ™dkoĹ›ci w km/h, czyli jest to odległoć przejeżdżana w 1.8s.

nieprawda, nie ma nic na autostradach
Sicherheitsabstand unterschritten bei mehr als Tempo 80 und der Abstand betrug weniger als 5/10 des Wertes »halber Tacho« 75 EUR 1 Punkt
przy predkosciach pow 80 km/h jesli odstep wynosi polowe tego co na liczniku placimy 75 euro i dostajemy 1 punkt

a to dopiero poczatek:
weniger als 3/10 (Fahrverbot bei mehr als 100 km/h) 160 EUR 2 1 Monat
juz przy tej klasyfikacji odcedzamy jakies 90% zapierdalaczy a pozniej robi sie juz naprawde ciekawie:
weniger als 1/10 (Fahrverbot bei mehr als 100 km/h) 320 EUR 2 3 Monate
3 miechy bez prawka zawodowego kierowce moze juz kosztowac prace wiec w Niemczech problem praktycznie nie istnieje

Zawodowy kierowca jezdzi na zawodowej ciezarowce.
A wtedy:
-malo ktora osobowka jest tak wolna, zeby jej siedziec na zderzaku, zwlaszcza na autostradzie,
-maja duzo autostrad, wiec malo jezdza "zwyklymi drogami".
-ma ograniczenie predkosci do 80 na autostradzie, a 70 na zwyklej drodze, wiec przepis ich rzadko nie dotyczy.
-ma ogranicznik ustawiony na 90, a to odebranie PJ dziala dopiero powyzej 100.

Ale owszem - policja czasem na takich poluje, wiec Niemcy trzymaja odstep.
Zreszta z natury kierowca trzyma odstep.
Nie dotyczy korkow, ktore potrafia czasem pojechac ponad 80 km/h, a czasem i ponad 100.

I nie dotyczy takich zawalidrog, co to np jada 90/80 :-)

J.

132 Data: Listopad 04 2016 19:38:18
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Thu, 3 Nov 2016 19:39:13 +0100, Ed napisał(a):

Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km

mi wydalawo sie to jasne, ale specjalnie dla Pana, dodatowy opis - piszac
+15 mialem na mysli jazde z prędko¶ci± przewyższaj±c± dopuszczaln± o 15km

Jasne to by się wydawało, gdyby przecinki były użyte poprawnie :)
Albo chociaż jednostka, bo w km podejemy odległo¶ć, a prędko¶ć w km/h.


bo sk±d wiesz, że odległo¶ć któr± trzymaj± za nim inni
kierowcy jest faktycznie niebezpieczna?

OK, to jaka jest wg Pana bezpieczna odległo¶ć za pojazdem który jedzie
65km/h i 105km/h?

Taka absolutnie minimalna, przy pojazdach porównywalnie hamuj±cych to ta,
któr± pojazdy przejeżdżaj± w czasie reakcji kierowcy.
Zakładaj± ten czas 1s, daje to odpowiednio 18m i 29m.
W sytuacji kiedy ciężarówka jedzie za osobówk± odpowiednio więcej
uwzględniaj±c różnicę w drodze hamowania (pewnie kolejne 10m).

Ale to było minimum, bo dla bezpieczeństwa warto ten dystans podwoić.
Tak na szybko przejżałem kilka moich filmów z przypadkowych momentów jazdy
i utrzymuję dystans odpowiadaj±cy około 2-3s jazdy.

Tak przy okazji - w Niemczech (ale na autostradach), należy utrzymywać
dystans w metrach równy połowie warto¶ci prędko¶ci w km/h, czyli jest to
odległo¶ć przejeżdżana w 1.8s.


Może jest całkiem dobra?
mniej niz 5m przy prędko¶ci 65km ( w terenie zabudowanym) ciężarówk± z
naczep±, niewykluczone ze i 30T ładunkiem?

A ten dystans to mierzysz z t± sam± precyzj± co ładunek na naczepie?

Bo być może faktycznie jad± Ci blisko na zderzaku, ale zwracam uwagę na to
jak trudno rzetelnie i precyzyjnie ocenić sytuację na drodze.
Strach ma wielkie oczy, fałszuje odbiór rzeczywisto¶ci, utrudnia ocenę
sytuacji. Tak długo jak boisz się jechać - nigdy nie będziesz jechał ani
dobrze, ani też bezpiecznie.

Bo trochę jeżdżę i wiem że jazda 5m za kim¶, zwłaszcza ciężarówk±, jest w
zasadzie nierealna.
5m przy 65km/h przejeżdża się w 280ms - to mniej niż mrugnięcie okiem.
Kierowca ciężarówki jad±c tak blisko nie widziałby już nawet tyłu Twojego
samochodu (i Twoich ¶wiateł stopu).
5m to odległo¶ć któr± utrzymuj± holuj±ce się na linie samochody.


Tym Ľródłem zazwyczaj jest brak umiejętno¶ci,
czyich umiejętno¶ci?

No nie wiem - a komu ich z więszym prawdopodobnieństwem brakuje?
Jednemu pocz±tkuj±cemu kierowcy, czy wszystkim pozostałym?


Je¶li by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska,
jestem za, szczególnie dla tych potencjalnym zabójców

No życie niestety nie jest sprawiedliwe, ale zawsze możesz próbówać
zmienić
cał± reszt± ¶wiata poza sob±, ale podpowiem że raczej to się nie uda.

Jak jaka¶ aktywno¶ć powoduje u mnie strach, to tego nie robię - nie na
moje
nerwy i szkoda żoł±dka.

przemy¶leć sytuację jeszcze raz.
dobrze napisane,
po przeczytaniu Pańskiego wywodu, dla dobra ogółu mógłby Pan zaniechać
dalszego poruszania się publicznymi drogami w charakterze kierowcy

Nie wiem czemu miałbym - to nie mi się ci±gle przydarzaj± takie przygody o
których piszesz.


Dlatego bardzo warto i¶ć na kurs doszkalaj±cy,
chyba dam ogłoszenie na tylnej szybie samochodu, pisane małymi literami

Na tyln± szybę, to proponuję żeby¶ nakleił sobie zielonego li¶cia.
Inni kierowcy będ± wiedzieli że jeste¶ pocz±tkuj±cy i zawsze będzie to dla
nich informacja.

I taka jeszcze sprawa na koniec.
Bo piszesz że jeste¶ niedo¶wiadczonym kierowc±, piszesz że słabo sobie
radzisz.
To dlaczego przekraczasz dozwolon± prędko¶ć o 15km/h?
Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?
Skoro tak Ci przeszkadza bezprawie na drogach, to zacznij od jeżdżenia
zgodnie z ograniczeniem prędko¶ci. Potem możesz zacz±ć oceniać innych.





Taka absolutnie minimalna, przy pojazdach porównywalnie hamuj±cych to ta,
któr± pojazdy przejeżdżaj± w czasie reakcji kierowcy.
Zakładaj± ten czas 1s, daje to odpowiednio 18m i 29m.

mniej niz 5m przy prędko¶ci 65km ( w terenie zabudowanym) ciężarówk± z
naczep±, niewykluczone ze i 30T ładunkiem?

A ten dystans to mierzysz z t± sam± precyzj± co ładunek na naczepie?

Sugerujesz, że nie potrafię odróżnić 5m od 18m? Jeżeli tak to mylisz się.
Przytyk z pomiarem tonażu ładunku był zupełnie nie potrzebny.

Bo trochę jeżdżę i wiem że jazda 5m za kim¶, zwłaszcza ciężarówk±, jest w
zasadzie nierealna.

i tu się zgdzam. Dla normalnego kierowcy to faktycznie jest nie realne. A
jednak.

Tak długo jak boisz się jechać
Ja nie mam obaw co do jazdy, prowadzenia pojazdów.
Ja tylko boję się nie zrównoważonych współużytkowników dróg. Tych, którzy
cudze bezpieczeństwo maj± za nic i czuj± się jak na torze wy¶cigowym. Trudno
mi przyj±ć do wiadomo¶ci, że takie obawy s± przejawem jakich¶ moich
wewnętrznych problemów, niedoskonało¶ci.

piszesz że słabo sobie radzisz.

nie przypominam sobie bym gdziekolwiek tak napisał
to Twoje zdanie

Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?

zacytuj moje oceny innych to odpowiem w szczegółach


Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?

czy mogę odpowiedzieć pytaniem na pytanie?
co według do¶wiadczonego kierowcy jest bardziej naganne?
jazda +15km/h ponad ograniczenia czy jazda za kim¶ w odległo¶ci poniżej 5m
(nie mam tu na my¶li chwilowego zbliżenia) ?
ja mam na ten temat zdanie wyrobione


Skoro tak Ci przeszkadza bezprawie na drogach, to zacznij od jeżdżenia
zgodnie z ograniczeniem prędko¶ci. Potem możesz zacz±ć oceniać innych.

czy ci±gn±c Twój wywód dalej mogę napisać, że skoro przekraczam prędko¶ć o
15km/h (co samo w sobie oczywi¶cie jest wykroczeniem, chyba tak sie to
nazywa) to nie mogę / nie powinienem zawracać głowy innym, którzy z
siedzenia na zderzaku uczynili swój styl jazdy?

I taka jeszcze sprawa na koniec.

Sugerujesz mi
- jakie¶ wewnętrzne problemy,
- brak umiejętno¶ci
- że tylko mi się to przydarza (co jest oczywist± nie prawd±)
- kursy jazdy przy prawym poboczu (to nawet ¶mieszne)
- że jeżdżę "¶rodkiem w sposób uniemożliwiaj±cy wyprzedzanie" (stwierdzenie
z gruntu nie prawdziwe, wyprzedzić nie można zazwyczaj dlatego że
nadjeżdzaj± pojazdy z naprzeciwka. Ruch jest do¶ć duży.)
- brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia
(zabiłe¶ mnie tym)

czyli, wnosze, że wg Ciebie problemem jestem ja, najogólniej rzecz ujmuj±ć
przyznam, że trudno mi się zgodzić z tym punktem widzenia
uważam, że nie masz racji
a ton Twojej wypowiedzi utwierdza mnie w przekonaniu, że jeste¶ do mnie
uprzedzony
mam rację?

i gdybym jeżdził szybciej to byłbym cacy

"...Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet
ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym...."


a tak na marginesie
W ubieglym roku bylem w Szwajcarii, w przeci±gu dwu tygodni zrobiłem tam
około 1000km, głównie poza autostradami. Jeżdziłem tak jak w polsce. Nie
do¶ć że nie zdażyło się żeby kto¶ siedział na zderzaku to jeszcze w sumie
zostałem raptem dwa razy wyprzedzony.
Dla zaintreresowanych - nie wybieram się na stałe do Szwajcarii.

133 Data: Listopad 04 2016 19:42:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 19:38, Ed pisze:

<cut>

Zacytowałe¶ całego posta, żeby odnie¶ć się do ostatnich akapitów. Niby cytować potrafisz, a nie korzystasz. Na dodatek zachowujesz się ogólnie mało elegancko obrażaj±c dyskutantów (a przynajmniej takie odnosimy wrażenie). Postaraj się być trochę zno¶niejszy, to i otoczenie będzie dla ciebie milsze.

Shrek

134 Data: Listopad 04 2016 20:07:37
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04.11.2016 o 19:38, Ed pisze:

<cut>

Zacytowałe¶ całego posta, żeby odnie¶ć się do ostatnich akapitów. Niby
cytować potrafisz, a nie korzystasz. Na dodatek zachowujesz się ogólnie
mało elegancko obrażaj±c dyskutantów (a przynajmniej takie odnosimy
wrażenie). Postaraj się być trochę zno¶niejszy, to i otoczenie będzie dla
ciebie milsze.

Shrek

trudno być miłym dla kogo¶ kto między innymi udziela rad które zdecydowanie
podwyższyłyby prawdopodobieństwo nieprzyjemnego kontaktu z drogówk±

sugeruje mi bardzo mile:
- jakie¶ wewnętrzne problemy,
- brak umiejętno¶ci
- że tylko mi się to przydarza (co jest oczywist± nie prawd±)
- kursy jazdy przy prawym poboczu (to nawet ¶mieszne)
- że jeżdżę "¶rodkiem w sposób uniemożliwiaj±cy wyprzedzanie" (stwierdzenie
z gruntu nie prawdziwe, wyprzedzić nie można zazwyczaj dlatego że
nadjeżdzaj± pojazdy z naprzeciwka. Ruch jest do¶ć duży.)
- brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia


ja tylko szukam recepty na

- bez agresji -

kierowców pojazdów mechanicznych, którzy nie zachwuj± bezpiecznej odległo¶ci
a otrzymuję sugestie (oczywi¶cie nie od wszystkich) że to ja jestem
problemem
to trochę ¶mieszne czytać takie rzeczy od zdawałoby się do¶wiadczonych
kierowców
nie każdy jest na tyle bogaty by pozwolic sobie na jazde +49km/h lub wiecej

staram się być miły, czasm nawet sympatyczny
ale staram się punktowac takich którzy próbuj± wciskać mi kit

135 Data: Listopad 04 2016 20:15:43
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 20:07, Ed pisze:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04.11.2016 o 19:38, Ed pisze:

<cut>

Zacytowałe¶ całego posta, żeby odnie¶ć się do ostatnich akapitów. Niby
cytować potrafisz, a nie korzystasz. Na dodatek zachowujesz się ogólnie
mało elegancko obrażaj±c dyskutantów (a przynajmniej takie odnosimy
wrażenie). Postaraj się być trochę zno¶niejszy, to i otoczenie będzie dla
ciebie milsze.

Shrek

trudno być miłym

Ale musisz koniecznie robić to tutaj?
To nie jest grupa dla zatwardziałych kapeluszników.

136 Data: Listopad 04 2016 20:16:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 20:07, Ed pisze:

trudno być miłym dla kogo¶ kto między innymi udziela rad które zdecydowanie
podwyższyłyby prawdopodobieństwo nieprzyjemnego kontaktu z drogówk±

sugeruje mi bardzo mile:
- jakie¶ wewnętrzne problemy,
- brak umiejętno¶ci
- że tylko mi się to przydarza (co jest oczywist± nie prawd±)
- kursy jazdy przy prawym poboczu (to nawet ¶mieszne)
- że jeżdżę "¶rodkiem w sposób uniemożliwiaj±cy wyprzedzanie" (stwierdzenie
z gruntu nie prawdziwe, wyprzedzić nie można zazwyczaj dlatego że
nadjeżdzaj± pojazdy z naprzeciwka. Ruch jest do¶ć duży.)
- brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia

Przyszedłe¶ pod radę daj±c naprawdę niewiele informacji. Ludzie wymienili więc wszystkie możliwe rozwi±zania (być może a nawet napewno nie wszystkie trafne, ale sk±d oni maj± wiedzieć co konkretnie powoduje twój problem, skoro żadnych dodatkowych informacji nie przekazałe¶). Nie spodobało ci się, więc się rzucasz. Bez sensu - nie chcesz słuchać odpowiedzi, to nie pytaj.

ja tylko szukam recepty na

- bez agresji -

kierowców pojazdów mechanicznych, którzy nie zachwuj± bezpiecznej odległo¶ci

Jest jedna recapta i wszyscy ci to pisz± - olać, a jak się da to ułatwić wyprzedzanie, żeby mieć pajaca z głowy. Wszelki straszenie stopami i wkurwianie spryskiwaczami to zabawa w głupiego i głupszego.

Shrek

137 Data: Listopad 04 2016 21:30:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Ed pisze tak:

ja tylko szukam recepty na

- bez agresji -

kierowców pojazdów mechanicznych, którzy nie zachwuj± bezpiecznej
odległo¶ci a otrzymuję sugestie (oczywi¶cie nie od wszystkich) że
to ja jestem problemem to trochę ¶mieszne czytać takie rzeczy od
zdawałoby się do¶wiadczonych kierowców nie każdy jest na tyle
bogaty by pozwolic sobie na jazde +49km/h lub wiecej 


Recept± jest emigracja z Polski.

Obcokrajowcy boj± się jeĽdzić w Polsce i pewnie jeszcze jaki¶ czas będ±
się bać tak jak ty. Sytuacja nie poprawi się szybko.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

138 Data: Listopad 04 2016 20:06:27
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 19:38, Ed pisze:


Tnij cytaty.

139 Data: Listopad 04 2016 23:32:26
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 4 Nov 2016 19:38:18 +0100, Ed napisał(a):

A ten dystans to mierzysz z t± sam± precyzj± co ładunek na naczepie?

Sugerujesz, że nie potrafię odróżnić 5m od 18m? Jeżeli tak to mylisz się.

Bardzo mało ludzi byłoby w stanie to zrobić, zwłaszcza w stosunku do
samochodu za sob±.
No ale załóżmy że potrafisz :)


Tak długo jak boisz się jechać
Ja nie mam obaw co do jazdy, prowadzenia pojazdów.
Ja tylko boję się nie zrównoważonych współużytkowników dróg.

Niezrównoważeni współużytkownicy dróg to może negatywna, ale nieodł±czna
czę¶ć tej układanki. W Polsce pewnie nawet większa czę¶ć niż dalej na
zachód.
I naprawdę jeżdż±cy na zderzaku (bez względu czy jest to 2, 5 czy 10m) nie
s± najpoważniejszym problemem który spotyka Cię na drodze.

Co kilkunasty kierowca z którym się mijasz jedzie po alkoholu. Jeden na
może 100-200 jedzie tak pijany, że miałby problem z chodzeniem.
Co który¶ jedzie na łysych oponach czy samochodem w stanie nienadaj±cym się
do jazdy, maj±c nieskorygowane wady wzroku czy różne inne niebezpicznie
dysfunkcje.
Wielu z prędko¶ci± przy której nie s± w stanie opanować pojazdu jak
cokolwiek się wydarzy.
A każdy z nich za pieni±dze może kupić odpowiednio duży samochód, którym
może Cię zabić albo zrobić krzywdę, praktycznie bez konsekwencji dla
siebie.

Tak to wygl±da - albo to akceptujesz i ¶wiadomie godzisz się na to ryzyko,
albo tu nie jeĽdzisz. Trzeciej możliwo¶ci nie ma.

Każda droga konfrontacji nie da żadnego rezultatu, bo jednego z nich możesz
pokonać, zabić, cokolwiek. Nijak nie zmieni to statystyki i tego że będzie
się to działa nadal.


Tych, którzy
cudze bezpieczeństwo maj± za nic i czuj± się jak na torze wy¶cigowym. Trudno
mi przyj±ć do wiadomo¶ci, że takie obawy s± przejawem jakich¶ moich
wewnętrznych problemów, niedoskonało¶ci.

Drogi s± jakie s±, współużytkownicy tych dróg też s± jacy s± - zmiana tych
rzeczy jest poza Twoim wpływem.
Szkoda Twojego czasu na zastanawianie się co z tym zrobić, bo nie możesz
nic zrobić.

Możesz jedynie nauczyć się tak koegzystować z całym złem tych dróg, tak
żeby nie było to dla Ciebie przeszkod±.
Konfrontowanie się z tym to droga do nik±d.

Możesz zmienić Twój sposób jazdy, możesz zmienić Twój samochód, możesz
zmienić Twoje podej¶cie do tego.
Wszędzie jak na zło¶ć będzie słowo "Twój".


piszesz że słabo sobie radzisz.

nie przypominam sobie bym gdziekolwiek tak napisał
to Twoje zdanie

Masz problem którego nie potrafisz rozwi±zać = nie radzisz sobie.


Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?

zacytuj moje oceny innych to odpowiem w szczegółach

Nie podobaj± Ci się kierowcy, którzy często jeżdż± za Tob± bliżej niż by¶
sobie życzył żeby jeĽdzili.


Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej do¶wiadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łami±c
prawo?

czy mogę odpowiedzieć pytaniem na pytanie?
co według do¶wiadczonego kierowcy jest bardziej naganne?
jazda +15km/h ponad ograniczenia czy jazda za kim¶ w odległo¶ci poniżej 5m
(nie mam tu na my¶li chwilowego zbliżenia) ?
ja mam na ten temat zdanie wyrobione

Przekraczanie prędko¶ci jest na pewno groĽniejsze.
Skutki wypadków których przyczyn± jest prędko¶ć, s± dużo groĽniejsze niż
tych spowodowanych niezachowaniem odległo¶ci.

Fizyka i statystyka s± tu nieubłagane.
Niezachowanie odległo¶ci, ze względu na nisk± prędko¶ć względn± skutkuje
stosunkowo niegroĽnymi kolizjami. Jak już trafia się wypadek, to jedna
ofiara ¶miertelna zdarza się na 48 wypadków.

W wypadkach których przyczyn± jest prędko¶ć jedna ofiara ¶miertelna
przypada na 9 wypadków, czyli s± to wypadki dużo poważniejsze.

W zeszłym roku na 1 ofiarę niezachowania odległo¶ci, przypadało 15 ofiar
przekraczania prędko¶ci.

I wbrew temu co się wydaje nie s± to ci szaleńcy którzy jeżdż± 100 ponad
limit, a wła¶nie tacy tam co to "trochę", "rozs±dnie" i "szybko ale
bezpiecznie".

Jazda w terenie zabudowanym 65km/h to poważne ryzyko dla pieszych którzy
mogliby znaleĽć się nagle przed Twoim samochodem.

I dokładnie tak jak Tobie nie podoba się to, że 5m za Twoim zderzakiem
jedzie ciężarówka maj±ca 30t na pace, tak samo pieszemu się nie podoba że
jedziesz w terenie zabudowanym przekraczaj±c o 15km/h dopuszczaln±
prędko¶ć.

Wiesz ile dłuższa jest droga hamowania z 65km/h niż z 50km/h?
Wiesz jak± prędko¶ć ma samochód hamuj±cy z 65km/h po tylu metrach
hamowania, że hamuj±c z 50km/h już by się zatrzymał?



Skoro tak Ci przeszkadza bezprawie na drogach, to zacznij od jeżdżenia
zgodnie z ograniczeniem prędko¶ci. Potem możesz zacz±ć oceniać innych.

czy ci±gn±c Twój wywód dalej mogę napisać, że skoro przekraczam prędko¶ć o
15km/h (co samo w sobie oczywi¶cie jest wykroczeniem, chyba tak sie to
nazywa) to nie mogę / nie powinienem zawracać głowy innym, którzy z
siedzenia na zderzaku uczynili swój styl jazdy?

Móc to możesz wszystko, ale moralne umocowanie Twoich racji doskonale
okre¶la wtedy powiedzenie "przyganiał kocioł garnkowi".


I taka jeszcze sprawa na koniec.

Sugerujesz mi
- jakie¶ wewnętrzne problemy,

Oczywi¶cie i zrozumienie tego jest absolutn± podstaw± do jakiekolwiek
doskonalenia siebie.

Bo praktycznie jedn± rzecz± któr± możesz Ty zmieniać, jeste¶ Ty sam i Twoje
postępowanie.
Reszty ¶wiata nie zmienisz, nie nauczysz, nie przekonasz.


- brak umiejętno¶ci

No to całkiem normalne u pocz±tkuj±cych kierowców i nie ma się czego
wstydzić.


- że tylko mi się to przydarza (co jest oczywist± nie prawd±)

Nie tylko - znam kierowców którzy maj± ten sam problem.


- kursy jazdy przy prawym poboczu (to nawet ¶mieszne)

Kursy nie s± ¶mieszne i naprawdę warto brać w nich udział.
Zamiast wyważać otwarte drzwi i wynajdywać koło na nowo, można się nauczyć
od innych warto¶ciowych rzeczy.


- że jeżdżę "¶rodkiem w sposób uniemożliwiaj±cy wyprzedzanie" (stwierdzenie
z gruntu nie prawdziwe, wyprzedzić nie można zazwyczaj dlatego że
nadjeżdzaj± pojazdy z naprzeciwka. Ruch jest do¶ć duży.)

3/4 kierowców tak jeĽdzi
Wiedza gdzie znajduje się prawa strona samochodu, to już naprawdę wyższa
szkoła jazdy i rzadko spotykana umiejętno¶ć w¶ród kierowców.
A w¶ród pocz±tkuj±cych - powiedziabym że rzecz niespotykana.


- brak predyspozycji na tyle, że warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia
(zabiłe¶ mnie tym)

Zwracam uwagę tylko że albo zaakceptujesz ruch drogowy takim jakim jest,
albo możesz sam się z niego wypisać.
Trzeciej drogi nie ma.


czyli, wnosze, że wg Ciebie problemem jestem ja, najogólniej rzecz ujmuj±ć
przyznam, że trudno mi się zgodzić z tym punktem widzenia
uważam, że nie masz racji

Nie Ty jeste¶ Ľrółem problemu, ale tylko Ty możesz problem opanować.


a ton Twojej wypowiedzi utwierdza mnie w przekonaniu, że jeste¶ do mnie
uprzedzony
mam rację?

Absolutnie nie.
Gdybym był uprzedzony, to bym się w ogóle nie odezwał.

Natomiast to co s±dzę, to to, że masz całkiem typowe problemy
pocz±tkuj±cego kierowcy, ale też całkiem typowo reagujesz obronnie na uwagi
dotycz±ce Ciebie.

Je¶li przyszełe¶ na p.m.s. nie po to, żeby stać się lepszym kierowc±, który
potrafi opanować problem którego do¶wiadczasz, a przyszełde¶ licz±c na
poklepywanie po polecach i współjęczenie, to Ľle trafiłe¶.

Miejsce którego szukasz to portal http://tablica-rejestracyjna.pl/ gdzie
musisz wrzucić film jad±cego Ci na zderzaku i tam będ± Cię żałowali i
bluzgali na kierowcę z tyłu :)


i gdybym jeżdził szybciej to byłbym cacy

Gdyby¶ jeĽdził szybciej, prawdopodobnie byłby¶ bardzo głupi.
To że nie przyspieszasz ponad swój os±d odpowiedniej prędko¶ci pod presj±
innego kierowcy, to akurat bardzo m±dre podej¶cie.


"...Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet
ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym...."


a tak na marginesie
W ubieglym roku bylem w Szwajcarii, w przeci±gu dwu tygodni zrobiłem tam
około 1000km, głównie poza autostradami. Jeżdziłem tak jak w polsce. Nie
do¶ć że nie zdażyło się żeby kto¶ siedział na zderzaku to jeszcze w sumie
zostałem raptem dwa razy wyprzedzony.
Dla zaintreresowanych - nie wybieram się na stałe do Szwajcarii.

No i jest to też jakie¶ rozwi±zanie.
Możesz też po prostu poczekać jakie¶ 20-30 lat w czasie których (jak
s±dzę), zdołamy dogonić kulturę drogow± państw zachodniej Europy.
Pytanie czy chce Ci się czekać tak długo.

140 Data: Listopad 05 2016 08:55:36
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 23:32, Tomasz Pyra pisze:

Co kilkunasty kierowca z którym się mijasz jedzie po alkoholu. Jeden na
może 100-200 jedzie tak pijany, że miałby problem z chodzeniem.

Ogólnie niezła wypowiedz. Mam pytanie tylko czy to wzi±łe¶ "z głowy", czy to jakie¶ bardziej oficjalne statystyki.

Dobra - postraszyłe¶ kolegę, ale głowa do góry Ed. Mimo, że to co napisał Tomek jest prawd±, to większo¶ć kierowców których spotkasz naprawdę nie chce ci zrobić na zło¶ć ani cie zabić.

Wiem bo jeżdzę po Warszawie (która ma zupełnie nie zasłużonie zł± opinię) samochodem i motocyklem - naprawdę więkso¶c jest kulturalna, jak trzeba to wpu¶ci i mimo, że motocyklowa maksyma mówi "jeĽdĽ jakby wszyscy chcieli cię zabić" to wiem, że to mocno na wyrost.

Poprostu nabierzesz do¶wiadczenia i będzie dobrze - może nawet polubisz prowadzenie.

Shrek

141 Data: Listopad 05 2016 09:21:47
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 23:32 Tomasz Pyra  pisze:


No i jest to też jakieĹ› rozwiÄ…zanie.
Możesz też po prostu poczekać jakieĹ› 20-30 lat w czasie których (jak
sÄ…dzÄ™), zdołamy dogonić kulturÄ™ drogowÄ… paĹ„stw zachodniej Europy.
Pytanie czy chce Ci siÄ™ czekać tak długo.

"Kultura" sama przyjdzie, już przychodzi wraz z polepszaniem  infrastruktury.
W mojej ocenie nie odbiegamy znaczÄ…co pod wzglÄ™dem "kultury" na drodze od  reszty Europy.
WszÄ™dzie jest jakiĹ›  odsetek debili - gdzieniegdzie trochÄ™ wiÄ™cej np. we  Włoszech.
Podobne zachowania do tych z polskich dróg spotykam i na zachodzie i na  południu Europy.
Tam gdzie wg nas panuje "wielka kultura na drodze"  jest porostu straszny  zamordyzm (głownie ekonomiczny) i takiego Szwajcara czy Szweda puszczono  by z torbami za wyczyn, który w Polsce czy innym kraju przechodzi płazem.  W Hiszpanii jak ktoĹ› mnie wyprzedza na autostradzie to jest to zazwyczaj  "kulturalny" Szwajcar (wg mnie najwiÄ™ksi zapier...acze na obczyĽnie) lub  Holender.

TG

142 Data: Listopad 05 2016 15:27:41
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Pyra"

....
Jazda w terenie zabudowanym 65km/h to poważne ryzyko dla pieszych którzy
mogliby znaleĽć się nagle przed Twoim samochodem.
-- -
Poza terenem zabudowanym jest dokładnie tak samo :-)

143 Data: Listopad 07 2016 13:01:12
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 4 Nov 2016 19:38:18 +0100, Ed napisał(a):


piszesz że słabo sobie radzisz.

nie przypominam sobie bym gdziekolwiek tak napisał
to Twoje zdanie

Masz problem którego nie potrafisz rozwi±zać = nie radzisz sobie.

nic podobnego,
ja pisałem o problemie
nikt nie zapytał mnie co ja robie w takiej sytuacji
Twój wniosek jest nie uprawniony.

reszta mniej wiecej OK

144 Data: Listopad 07 2016 17:17:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 07-11-2016 o 13:01, Ed pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 4 Nov 2016 19:38:18 +0100, Ed napisał(a):


piszesz że słabo sobie radzisz.

nie przypominam sobie bym gdziekolwiek tak napisał
to Twoje zdanie

Masz problem którego nie potrafisz rozwi±zać = nie radzisz sobie.

nic podobnego,


To czy się na co¶ zgadzasz nie ma znaczenia w identyfikacji problemu.

145 Data: Listopad 07 2016 19:44:26
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 07-11-2016 o 13:01, Ed pisze:
To czy się na co¶ zgadzasz nie ma znaczenia w identyfikacji problemu.

to może jeszcze raz, postaram się trochę ja¶niej, bo chyba nie rozumiesz
piszesz tak:
Masz problem którego nie potrafisz rozwi±zać = nie radzisz sobie.

ja odpowiadam, że
błędny tok my¶lowy oparty na własnych domysłach, błędnym wyobrażeniu,
wysnuty po to tylko by podtrzymać sw± linię

Masz problem którego nie potrafisz rozwi±zać
nigdzie tak nie pisałem, szukałem tylko lekarstwa na siedz±cych na zderzaku
sk±d Ty możesz wiedzieć czy nie mam własnego/zapożyczonego, na tę
dolegliwo¶ć, eleganckiego sposobu
to Ty przypisujesz mi, nie wiem na jakiej podstawie, że mam problemy,
których nie potrafię rozwi±zać
Nic podobnego nie mam miejsca

= nie radzisz sobie.

Sk±d to wiesz? (domysły i insynuacje mnie nie interesuj±)
nigdzie nie pisałem jak się zachowuję w tych momentach, nikt mnie o to nie
pytał,
może zachwuję się wzorowo?

czy bezzasadna nadinterpretacja to w przypadku Twojej wypowiedzi będzie
trafnym stwierdzeniem?

146 Data: Listopad 05 2016 09:32:26
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 19:38 Ed <WYTNIJ  pisze:


a tak na marginesie
W ubieglym roku bylem w Szwajcarii, w przeci±gu dwu tygodni zrobi³em tam
okoÂło 1000km, gÂłównie poza autostradami. JeÂżdziÂłem tak jak w polsce. Nie
do¶æ ¿e nie zda¿y³o siê ¿eby kto¶ siedzia³ na zderzaku to jeszcze w sumie
zostaÂłem raptem dwa razy wyprzedzony.


Jak byĹ› pojechał trochÄ™ dalej to byĹ› zauważył, że ten sam Szwajcar w kraju  w którym nie grożÄ… mu NIEUCHRONNE mandaty w wysokoĹ›ci np 1mln EUR (w  Szwajcarii sÄ… uzależnione od dochodów) zachowuje siÄ™ na drodze gorzej od  przysłowiowego Polaka.
To nie kultura - to zwykła kalkulacja ekonomiczna.
Bogaty Szwajcar ma w dupie mandat w wysokoĹ›ci 500 czy 1000 EUR w Hiszpanii  czy w Polsce i pokazuje swojÄ… "kulturÄ™" w pełnej okazałoĹ›ci.

TG

147 Data: Listopad 05 2016 18:34:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 05.11.2016 09:32, Tomasz Gorbaczuk wrote:

Bogaty Szwajcar ma w dupie mandat w wysokości 500 czy 1000 EUR w
Hiszpanii czy w Polsce i pokazuje swojÄ… "kulturÄ™" w pełnej okazałoĹ›ci.

Z racji miejsca zamieszkania mam u siebie całÄ… masÄ™ "bogatych niemców" i jakoĹ› nie pasuje to do Twojego opisu.

Z moich obserwacji, takie typowo polskie zachowania na drodze, biorÄ… siÄ™ przede wszystkim z frustracji, niskiej samooceny i innych o podobnym charakterze ułomnoĹ›ci. Pomijam przypadki młodych smarków, którzy po prostu myĹ›lÄ…, że sÄ… nieĹ›miertelni.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

148 Data: Listopad 05 2016 18:45:11
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 18:34 quent  pisze:


Z racji miejsca zamieszkania mam u siebie całÄ… masÄ™ "bogatych niemców" i  jakoĹ› nie pasuje to do Twojego opisu.

Z moich obserwacji, takie typowo polskie zachowania na drodze, biorÄ… siÄ™  przede wszystkim z frustracji, niskiej samooceny i innych o podobnym  charakterze ułomnoĹ›ci. Pomijam przypadki młodych smarków, którzy po  prostu myĹ›lÄ…, że sÄ… nieĹ›miertelni.

O Niemcach nic nie pisałem, nie interpoluj.
Wg moich obserwacji Niemcy za granicÄ… jeżdżÄ… tak samo jak Polacy za  granicÄ….
Odpowiadałem na posta w którym była mowa o Szwajcarii.

TG

149 Data: Listopad 05 2016 19:14:27
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 05.11.2016 18:45, Tomasz Gorbaczuk wrote:

W dniu .11.2016 o 18:34 quent  pisze:


Z racji miejsca zamieszkania mam u siebie całÄ… masÄ™ "bogatych niemców"
i jakoĹ› nie pasuje to do Twojego opisu.

Z moich obserwacji, takie typowo polskie zachowania na drodze, biorÄ…
siÄ™ przede wszystkim z frustracji, niskiej samooceny i innych o
podobnym charakterze ułomnoĹ›ci. Pomijam przypadki młodych smarków,
którzy po prostu myĹ›lÄ…, że sÄ… nieĹ›miertelni.

O Niemcach nic nie pisałem, nie interpoluj.
Wg moich obserwacji Niemcy za granicÄ… jeżdżÄ… tak samo jak Polacy za
granicÄ….
Odpowiadałem na posta w którym była mowa o Szwajcarii.

Szwajcarów i Austriaków też widujÄ™.
Ale Niemcy, Szwajcarzy, Austriacy... to zbliżony temperament na drodze.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

150 Data: Listopad 05 2016 19:32:46
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2016 o 19:14 quent  pisze:


Szwajcarów i Austriaków też widujÄ™.
Ale Niemcy, Szwajcarzy, Austriacy... to zbliżony temperament na drodze.

Szwajcarzy to inny gatunek. Niemców za granicÄ… widujÄ™ we wschodniej  Francji, północnych Włoszech, trochÄ™ w PL.
Austriacy - jak Czesi - autem tylko w swoim kraju, ewentualnie pobliskie  stoki narciarskie za granicÄ…. Szwajcarzy sÄ… wszÄ™dzie (jak Polacy :-) )  widziałem ich w Bułgarii, na Sycylii, w Portugalii.
WszÄ™dzie gdzie ich widziałem na drodze - domyĹ›lałem siÄ™, że taki numer to  mógł zrobić Szwajcar - zanim dostrzegłem tablice auta.

TG

151 Data: Listopad 05 2016 13:33:39
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

Różne mamy wiÄ™c obserwacje.
W każdym razie za granicÄ… nie zdażyło mi siÄ™ aby ktoĹ› siedział mi na ogonie. Mam na myĹ›li europe

152 Data: Listopad 05 2016 18:49:54
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 05 Nov 2016 18:34:45 +0100, quent napisał(a):

On 05.11.2016 09:32, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Bogaty Szwajcar ma w dupie mandat w wysoko¶ci 500 czy 1000 EUR w
Hiszpanii czy w Polsce i pokazuje swoj± "kulturę" w pełnej okazało¶ci.

Z racji miejsca zamieszkania mam u siebie cał± masę "bogatych niemców" i
jako¶ nie pasuje to do Twojego opisu.

Bo mowa byla o Szwajcarach.

Niemcy nie sa tak zamordystyczni, i mamdaty tam niziutkie ... za to za
przekroczenie predkosci o ponad 30km/h PJ zabrane na miesiac do
trzech. Przekroczenie o 20 jest niemal bezkarne ... wiec przekraczaja.
Wiecej tez przekraczaja ...
No i olbrzymia siec autostrad, czesto bez limitu.
I wynikajaca z niej nieumiejetnosc wyprzedzania na zwyklej drodze :-)

Za to akurat Niemcy jako jedyni maja przepis na odstep, czasem
kontrole, mandaty, punkty i nawet zabranie PJ na pewien czas.

J.

153 Data: Listopad 05 2016 18:28:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 19:38, Ed wrote:

Sugerujesz, �e nie potrafi� odr�ni� 5m od 18m? Je�eli tak to mylisz si�.
Przytyk z pomiarem tona�u �adunku by� zupe�nie nie potrzebny.

No ale przecież to Ty jesteĹ› ten agresywny ;-)
Całkiem to typowe - chopaki klepiÄ… siÄ™ po plecach jak smarki w przedszkolu.

Dla zaintreresowanych - nie wybieram si� na sta�e do Szwajcarii.

Słuszna uwaga.
Zaraz jeden z drugim moto-burak bÄ™dzie chciał CiÄ™ tam wysłać.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

154 Data: Listopad 03 2016 16:50:25
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik

....
mistrzu kierownicy teraz to blysnales intelektem :-) Koles jezdzi +15 na ograniczeniach a dla Ciebie to malo ? nie pomyliles czasem drog publicznych z torem wyscigowym ?
....
-- -
Ale wyĹ›cigi odbywajÄ… siÄ™ na zwykłych drogach. Na torach tylko F1 i pociÄ…gi :-)

155 Data: Listopad 03 2016 19:06:41
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 2 Nov 2016 19:08:41 +0100, Ed napisał(a):

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

Jechać tak żeby nie było potrzeby awaryjne hamować, czyli praktycznie to
zwolnić. Nic innego tu nie wymy¶lisz jak kto¶ już jedzie za Tob±.
Można w miarę możliwo¶ci spróbować pomóc mu wyprzedzić.

Bo oczywi¶cie przyspieszanie na siłę, ponad własne możliwo¶ci i ocenę
sytuacji to rozwi±zanie najgorsze.


Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie
da
się tam tak pojechać samochodem osobowym.
Zwłaszcza je¶li dzieje się to często, to nawet nie da się tego tłumaczyć
jakimi¶ sporadycznymi "wariatami".

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo blisko
przed ciężarówk± - nawet je¶li to kierowca ciężarówki ustala t± odległo¶ć,
to zagrożony jeste¶ w zasadzie wył±cznie Ty.

czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów

156 Data: Listopad 03 2016 21:03:53
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: m4rkiz 

On 2016-11-03 19:06, Ed wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci
[...]
czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów

:D

157 Data: Listopad 03 2016 23:58:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ed,

Thursday, November 3, 2016, 7:06:41 PM, you wrote:

[...]

Tak wiÄ™c radziłbym siÄ™ przyjrzeć samemu sobie - może jakiĹ› kurs
doszkalajÄ…cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może coĹ› nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnacjÄ™ z jeżdżenia?

W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo blisko
przed ciÄ™żarówkÄ… - nawet jeĹ›li to kierowca ciÄ™żarówki ustala tÄ… odległoć,
to zagrożony jesteĹ› w zasadzie wyłÄ…cznie Ty.
czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów

Google ci zabrało, anonimie? SprawdĽ sobie, z kim masz do czynienia a
nie obrażaj!



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

158 Data: Listopad 04 2016 18:40:04
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomo¶ci

Hello Ed,

Thursday, November 3, 2016, 7:06:41 PM, you wrote:

[...]

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo
blisko
przed ciężarówk± - nawet je¶li to kierowca ciężarówki ustala t±
odległo¶ć,
to zagrożony jeste¶ w zasadzie wył±cznie Ty.
czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów

Google ci zabrało, anonimie? SprawdĽ sobie, z kim masz do czynienia a
nie obrażaj!


Google ci zabrało,
jeszcze nie ale ter¶ci, które ten użytkownik serwuje
przecież on pisz tak:
"Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym."

czyli jade 65km/h na 50km/h, mam za sob± ciężarówkę w odległo¶ci poniżej 5m
i porada - "skoro nawet ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym"

to ma być autorytet?
przecież on sugeruje, bym hurtem kupował karteczki z bloczka Panów
mundurowych
mimo ze jestem pocz±tkuj±cy to nie wydaje mi się żebym był aż takim
imbecylem by z tego korzystać
na mojej drodze, ¶rednio raz na trzy przejazdy widze radiowóz lub
nieoznakowany (droga krajowa, do¶ć duże natężenie ruchu)

z tym obrażaniem to albo sie ze mnie nabijasz albo po prostu brak mi słów

159 Data: Listopad 04 2016 19:32:22
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ed,

Friday, November 4, 2016, 6:40:04 PM, you wrote:

Tak wiÄ™c radziłbym siÄ™ przyjrzeć samemu sobie - może jakiĹ› kurs
doszkalajÄ…cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może coĹ› nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnacjÄ™ z jeżdżenia?
W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo
blisko przed ciÄ™żarówkÄ… - nawet jeĹ›li to kierowca ciÄ™żarówki ustala tÄ…
odległoć, to zagrożony jesteĹ› w zasadzie wyłÄ…cznie Ty.
czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów
Google ci zabrało, anonimie? SprawdĽ sobie, z kim masz do czynienia a
nie obrażaj!
jeszcze nie ale terĹ›ci, które ten użytkownik serwuje
przecież on pisz tak:
"Poza tym, może warto siÄ™ zastanowić nad sobÄ… samym, skoro nawet ciÄ™żarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic siÄ™ nie dzieje, to dziwne że nie da
się tam tak pojechać samochodem osobowym."

Napisał wyraĽnie:
„Jechać tak żeby nie było potrzeby awaryjne hamować, czyli praktycznie to
zwolnić. Nic innego tu nie wymyĹ›lisz jak ktoĹ› już jedzie za TobÄ….
Można w miarÄ™ możliwoĹ›ci spróbować pomóc mu wyprzedzić.

Bo oczywiĹ›cie przyspieszanie na siłÄ™, ponad własne możliwoĹ›ci i ocenÄ™
sytuacji to rozwiązanie najgorsze.”

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzÄ™tnie omijasz?

[...]

z tym obrażaniem to albo sie ze mnie nabijasz albo po prostu brak mi słów

Chyba jednak brakuje minimum doĹ›wiadczenia życiowego.

Po raz kolejny: zacznij od przeczytania netykiety i zastosuj siÄ™ do
niej.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

160 Data: Listopad 04 2016 19:51:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomo¶ci

Hello Ed,

Friday, November 4, 2016, 6:40:04 PM, you wrote:

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?
W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo
blisko przed ciężarówk± - nawet je¶li to kierowca ciężarówki ustala t±
odległo¶ć, to zagrożony jeste¶ w zasadzie wył±cznie Ty.
czy Pan ma prawo jazdy?
jeżeli tak to brak mi słów
Google ci zabrało, anonimie? SprawdĽ sobie, z kim masz do czynienia a
nie obrażaj!
jeszcze nie ale ter¶ci, które ten użytkownik serwuje
przecież on pisz tak:
"Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet
ciężarówka
jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to dziwne że nie
da
się tam tak pojechać samochodem osobowym."

Napisał wyraĽnie:
"Jechać tak żeby nie było potrzeby awaryjne hamować, czyli praktycznie to
zwolnić. Nic innego tu nie wymy¶lisz jak kto¶ już jedzie za Tob±.
Można w miarę możliwo¶ci spróbować pomóc mu wyprzedzić.

Bo oczywi¶cie przyspieszanie na siłę, ponad własne możliwo¶ci i ocenę
sytuacji to rozwi±zanie najgorsze."

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzętnie omijasz?

[...]

z tym obrażaniem to albo sie ze mnie nabijasz albo po prostu brak mi słów

Chyba jednak brakuje minimum do¶wiadczenia życiowego.

Po raz kolejny: zacznij od przeczytania netykiety i zastosuj się do
niej.






Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzętnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszę się do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Chyba jednak brakuje minimum do¶wiadczenia życiowego.
bardzo enigmatczne stwierdzenie,
po czym wnosisz?

161 Data: Listopad 04 2016 20:10:11
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 19:51, Ed pisze:

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzętnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszę się do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Zajmowanie się czę¶ci± wypowiedzi w ten sposób, że falszuje cało¶ć? Może nie wbrew netykiecie, ale wbrew ogólnym, cywilizowanym zasadom dyskucji. Widzisz w wypowiedziach dyskutantów fragmenty które ci pasuj± i w ten sposób wmawiasz im intencje, których nie maj±. Każdemu się zdarza. Choć s± tacy co im rzadziej a i tacy którzy z tego słyn±. Z tymi drugimi na ogól mało kto dyskutuje po jakim¶ czasie aktywno¶ci na grupach;)

Shrek

162 Data: Listopad 04 2016 20:20:30
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04.11.2016 o 19:51, Ed pisze:

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzętnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszę się do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Zajmowanie się czę¶ci± wypowiedzi w ten sposób, że falszuje cało¶ć? Może
nie wbrew netykiecie, ale wbrew ogólnym, cywilizowanym zasadom dyskucji.
Widzisz w wypowiedziach dyskutantów fragmenty które ci pasuj± i w ten
sposób wmawiasz im intencje, których nie maj±. Każdemu się zdarza. Choć s±
tacy co im rzadziej a i tacy którzy z tego słyn±. Z tymi drugimi na ogól
mało kto dyskutuje po jakim¶ czasie aktywno¶ci na grupach;)

Shrek


mn± się nie trzeba przejmować, ja wła¶ciwie to już sie dowiedziałem tego co
chciałem
już kończe aktywno¶c na grupie


s± ludzie (widać to doskonale na tej grupie), którzy s± wg mnie normalni, s±
też i tacy dla których droga publiczna to co¶ na pograniczu toru wy¶cigowego
i survivalu. Mam nadzieję, że dożyję czasu gdy Ci drudzy naucz± się
normalnie jeĽdzić lub beda jeĽdzić ale autobusami.

163 Data: Listopad 04 2016 20:55:30
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ed,

Friday, November 4, 2016, 8:20:30 PM, you wrote:

[...]

sÄ… ludzie (widać to doskonale na tej grupie), którzy sÄ… wg mnie normalni, sÄ…
też i tacy dla których droga publiczna to coĹ› na pograniczu toru wyĹ›cigowego
i survivalu. Mam nadziejÄ™, że dożyjÄ™ czasu gdy Ci drudzy nauczÄ… siÄ™
normalnie jeĽdzić lub beda jeĽdzić ale autobusami.

Ledwie wlazłeĹ› na grupy dyskusyjne, nawet jeszcze siÄ™ nie nauczyłeĹ›
norm tu obowiÄ…zujÄ…cych a już oceniasz innych użytkowników. I
szufladkujesz. Nie raczysz siÄ™ nawet przedstawić, tchórzliwie chowajÄ…c
siÄ™ za nic nie mówiÄ…cym nickiem.

Podobnie z doĹ›wiadczeniem kierowcy - ledwie zaczÄ…łeĹ› a już uzurpujesz
sobie prawa do oceny na podstawie wyrwanego z kontekstu fragmentu
wypowiedzi. I grillujesz człowieka, o którym nie masz pojÄ™cia. NIC o
nim nie wiesz.
Przyjmij do wiadomoĹ›ci, że w porównaniu z nim masz ZNIKOME pojÄ™cie o
prowadzeniu samochodu. Twoje opowieści o 1000 km jazdy po Szwajcarii
sÄ… żałosne. Chcesz siÄ™ licytować, gdy sam rozpoczÄ…łeĹ› od tego, że
jesteĹ› poczÄ…tkujÄ…cym kierowcÄ…?

Co do podziału kierowców na dobrych powolnych i złych szybkich -
przejdzie za jakiś czas. Jak sam zaczniesz się zastanawiać, dlaczego -
kwa nać! - ten kutas wlecze się na pustej po horyzont drodze o
doskonałej widocznoĹ›ci i bez żadnych zagrożeĹ„?

OpisałeĹ› banalnÄ…, codziennÄ… sytuacjÄ™ drogowÄ…, którÄ… nikt normalny siÄ™
nie przejmuje tylko doprowadza do jej rozwiązania przyśpieszając lub
zwalniajÄ…c w zależnoĹ›ci od okolicznoĹ›ci. DostałeĹ› od doĹ›wiadczonego
kierowcy właĹ›nie takie rady i zamiast przyjąć je jak mÄ™żczyzna,
wchodzisz w jakieĹ› osobiste napierdalanki o mandatach.

Po co ty przylazłeĹ›? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że ktoĹ›
próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
policjÄ™, skoro tak bardzo bolało!
Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prÄ™dkoĹ›ci to zuuuuoooo i
powoduje mandaty wygłosiłeĹ›. I wystarczy.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

164 Data: Listopad 04 2016 21:03:46
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomo¶ci

Hello Ed,

Friday, November 4, 2016, 8:20:30 PM, you wrote:

[...]

s± ludzie (widać to doskonale na tej grupie), którzy s± wg mnie normalni,

też i tacy dla których droga publiczna to co¶ na pograniczu toru
wy¶cigowego
i survivalu. Mam nadzieję, że dożyję czasu gdy Ci drudzy naucz± się
normalnie jeĽdzić lub beda jeĽdzić ale autobusami.

Ledwie wlazłe¶ na grupy dyskusyjne, nawet jeszcze się nie nauczyłe¶
norm tu obowi±zuj±cych a już oceniasz innych użytkowników. I
szufladkujesz. Nie raczysz się nawet przedstawić, tchórzliwie chowaj±c
się za nic nie mówi±cym nickiem.

Podobnie z do¶wiadczeniem kierowcy - ledwie zacz±łe¶ a już uzurpujesz
sobie prawa do oceny na podstawie wyrwanego z kontekstu fragmentu
wypowiedzi. I grillujesz człowieka, o którym nie masz pojęcia. NIC o
nim nie wiesz.
Przyjmij do wiadomo¶ci, że w porównaniu z nim masz ZNIKOME pojęcie o
prowadzeniu samochodu. Twoje opowie¶ci o 1000 km jazdy po Szwajcarii
s± żałosne. Chcesz się licytować, gdy sam rozpocz±łe¶ od tego, że
jeste¶ pocz±tkuj±cym kierowc±?

Co do podziału kierowców na dobrych powolnych i złych szybkich -
przejdzie za jaki¶ czas. Jak sam zaczniesz się zastanawiać, dlaczego -
kwa nać! - ten kutas wlecze się na pustej po horyzont drodze o
doskonałej widoczno¶ci i bez żadnych zagrożeń?

Opisałe¶ banaln±, codzienn± sytuację drogow±, któr± nikt normalny się
nie przejmuje tylko doprowadza do jej rozwi±zania przy¶pieszaj±c lub
zwalniaj±c w zależno¶ci od okoliczno¶ci. Dostałe¶ od do¶wiadczonego
kierowcy wła¶nie takie rady i zamiast przyj±ć je jak mężczyzna,
wchodzisz w jakie¶ osobiste napierdalanki o mandatach.

Po co ty przylazłe¶? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że kto¶
próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
policję, skoro tak bardzo bolało!
Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prędko¶ci to zuuuuoooo i
powoduje mandaty wygłosiłe¶. I wystarczy.


W Twoj post patrze jak w zwierciadlo polskich drog

165 Data: Listopad 04 2016 20:27:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: masti 

Ed wrote:


W Twoj post patrze jak w zwierciadlo polskich drog

popatrz w koĹ„cu w swój czytnik i go skonfiguruj.


--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

166 Data: Listopad 05 2016 16:00:49
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Ed WYTNIJ  ...

W Twoj post patrze jak w zwierciadlo polskich drog

Zaczynam myslec ze Ed to którys z grupowiczów, który z nudów postanowił
potrollować. Przyznac sie!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mog± uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

167 Data: Listopad 04 2016 21:27:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Po co ty przylazłe¶? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że kto¶
próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
policję, skoro tak bardzo bolało!
Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prędko¶ci to zuuuuoooo i
powoduje mandaty wygłosiłe¶. I wystarczy.


dobra, dobra,
nie uno¶ się tak, bo Ci żyłka pęknie.
OK, chciałem tylko podyskutować. Przeszkadza Ci to? Może mam inne zdanie na
ten temat. Czy to zakazane?
Nie było moja intencj± nikogo obrazić, nie uzywałem wulgaryzmów (w
przeciwieństwie do niektórych).
Jeżeli kto¶ się poczuł dostknięty, to przepraszam. Napisałem tylko to co
myslałem po przeczytaniu zaserwowanych tre¶ci.
A Tobie nie będę się spowiadał jak to sympatycznie napisałe¶ - "Po co ty
przylazłe¶?"

OK, OK
juz mnie nie ma

168 Data: Listopad 07 2016 13:11:14
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomo¶ci

.. Nie raczysz się nawet przedstawić, tchórzliwie chowaj±c

się za nic nie mówi±cym nickiem.

Czy moje personalia, adres, nr rejestracyjny samochodu maj± wpływ na sprawę?
Zastanów się.
Twój post utwierdza mnie tylko w przekonaniu że dobrze zrobiłem.

Po co ty przylazłe¶? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że kto¶
próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
policję, skoro tak bardzo bolało!

mnie nic nie bolało, a Ciebie?
odnosze wrażenie że chyba nie wiesz o co mi chodziło
przeczytaj prosze ze zrozumieniem moj pierwszy post

Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prędko¶ci to zuuuuoooo i
powoduje mandaty wygłosiłe¶. I wystarczy.

I wystarczy.
Rozumiem ze to Twoje zdanie
Czy jeste¶ moderatorem tej grupy i czy to Ty decydujesz kiedy wystarczy a
kiedy nie?

169 Data: Listopad 07 2016 17:19:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 07-11-2016 o 13:11, Ed pisze:

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomo¶ci .. Nie raczysz się nawet przedstawić, tchórzliwie chowaj±c
się za nic nie mówi±cym nickiem.

Czy moje personalia, adres, nr rejestracyjny samochodu maj± wpływ na sprawę?
Zastanów się.
Twój post utwierdza mnie tylko w przekonaniu że dobrze zrobiłem.

Po co ty przylazłe¶? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że kto¶
próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
policję, skoro tak bardzo bolało!

mnie nic nie bolało, a Ciebie?
odnosze wrażenie że chyba nie wiesz o co mi chodziło
przeczytaj prosze ze zrozumieniem moj pierwszy post

Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prędko¶ci to zuuuuoooo i
powoduje mandaty wygłosiłe¶. I wystarczy.

I wystarczy.
Rozumiem ze to Twoje zdanie
Czy jeste¶ moderatorem tej grupy i czy to Ty decydujesz kiedy wystarczy a
kiedy nie?

Miałe¶ się wynosić - więc płyń.
A jakby¶ nie miał zamiaru dotrzymać obietnicy i dalej tutaj chciał trollować, to juz beze mnie.
PLONK

170 Data: Listopad 04 2016 21:26:02
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 04.11.2016 o 20:20, Ed pisze:

s± ludzie (widać to doskonale na tej grupie), którzy s± wg mnie normalni, s±
też i tacy dla których droga publiczna to co¶ na pograniczu toru wy¶cigowego
i survivalu. Mam nadzieję, że dożyję czasu gdy Ci drudzy naucz± się
normalnie jeĽdzić lub beda jeĽdzić ale autobusami.

Słuchaj - generalnie kierowcy dziel± się na dwie grupy - kapeluszy co jad± wolniej od ciebie i pojebów co jad± szybciej;) Nie - to nie o tobie, tylko anegdotka, ktora pokazuje, że jak spojrzysz z szerszej perspektywy, to ¶wiat nie kręci się wokół ciebie, choć tobie może się tak wydawać. Więc ostrożenie z szufladkowaniem ludzi tylko na podstawie swojego (niewielkiego jak sam stwierdziłe¶) do¶wiadczenia na drodze.

Pojeżdzisz, wyluzujesz się, zobaczysz, że jednak większo¶ć kierowców jest normalna, nikt cię zabić nie chce, i ogólnie to da się zyć i nawet czerpać przyjemno¶ć z jazdy. Czego ci życzę.


Odstetek prawdziwych zjebów jest niewielki, tylko się mocno wyrózniaj±.
EOT (koniec tematu).

Shrek

171 Data: Listopad 05 2016 11:32:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 04.11.2016 o 20:20, Ed pisze:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 04.11.2016 o 19:51, Ed pisze:

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzÄ™tnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszÄ™ siÄ™ do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Zajmowanie siÄ™ częściÄ… wypowiedzi w ten sposób, że falszuje całoć? Może
nie wbrew netykiecie, ale wbrew ogólnym, cywilizowanym zasadom dyskucji.
Widzisz w wypowiedziach dyskutantów fragmenty które ci pasujÄ… i w ten
sposób wmawiasz im intencje, których nie majÄ…. Każdemu siÄ™ zdarza. Choć sÄ…
tacy co im rzadziej a i tacy którzy z tego słynÄ…. Z tymi drugimi na ogól
mało kto dyskutuje po jakimĹ› czasie aktywnoĹ›ci na grupach;)

Shrek


mnÄ… siÄ™ nie trzeba przejmować, ja właĹ›ciwie to już sie dowiedziałem tego co
chciałem
już koĹ„cze aktywnoĹ›c na grupie

Słusznie czynisz.
Sam rzadko tu zaglÄ…dam a i tak chyba połowÄ™ tutejszych dyskutantów mam odfiltrowanych. Inaczej nawet przejrzeć wÄ…tków by siÄ™ nie udało spokojnie:)


Nie na próżno mottem tutejszych dyskusji jest:

To jest grupa dyskusyjna! Tu siÄ™ nie dyskutuje - tu siÄ™ walczy!

Szerokości na drodze:)

--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwóch okazjach:
Gdy sÄ… ogórki i gdy ich nie ma" ®

172 Data: Listopad 06 2016 08:44:57
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Cavallino 

W dniu 04-11-2016 o 20:20, Ed pisze:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 04.11.2016 o 19:51, Ed pisze:

Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzętnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszę się do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Zajmowanie się czę¶ci± wypowiedzi w ten sposób, że falszuje cało¶ć? Może
nie wbrew netykiecie, ale wbrew ogólnym, cywilizowanym zasadom dyskucji.
Widzisz w wypowiedziach dyskutantów fragmenty które ci pasuj± i w ten
sposób wmawiasz im intencje, których nie maj±. Każdemu się zdarza. Choć s±
tacy co im rzadziej a i tacy którzy z tego słyn±. Z tymi drugimi na ogól
mało kto dyskutuje po jakim¶ czasie aktywno¶ci na grupach;)

Shrek


mn± się nie trzeba przejmować, ja wła¶ciwie to już sie dowiedziałem tego co
chciałem
już kończe aktywno¶c na grupie

Prawidłowo.
Szkoda że w ogóle j± zaczynałe¶ w takim stylu.

Zanim się zacznie pisać, należy najpierw trochę (np. kilka tygodni) tylko poczytać - wtedy by¶ wiedział, że się przeliczysz, je¶li wchodzisz tu w celu wymuszenia współczucia dla swoich drogowych ułomno¶ci i że ¶wiat jest taki duży, straszny i zły....

173 Data: Listopad 07 2016 12:48:25
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci


Zanim się zacznie pisać, należy najpierw trochę (np. kilka tygodni) tylko
poczytać - wtedy by¶ wiedział, że się przeliczysz, je¶li wchodzisz tu w
celu wymuszenia współczucia dla swoich drogowych ułomno¶ci i że ¶wiat jest
taki duży, straszny i zły....


tu w celu wymuszenia współczucia dla swoich drogowych ułomno¶ci


odnoszę wrażenie że się nie zrozumieli¶my
a próbujecie mi wcisn±ć że to tylko ja jestem melapet±
ależ ja nie szukam tu współczucia, jeżeli tak my¶lisz to przeczytaj ze
zrozumieniem mój pierwszy post i zastanów się o czym mowa
a jeżeli już wspóczucie jest komu¶ potrzebne to tym którzy odreagowuj± swoje
flustracje życiowe, problemy na drodze

174 Data: Listopad 07 2016 19:43:04
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Akarm 

W dniu 07.11.2016 o 12:48, Ed pisze:

odreagowuj± swoje
flustracje życiowe

Flustracje - nie znam takiego słowa, b±dĽ uprzejmy wyja¶nić, co to znaczy.

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

175 Data: Listopad 07 2016 19:47:12
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomo¶ci


Flustracje - nie znam takiego słowa, b±dĽ uprzejmy wyja¶nić, co to znaczy.

proszę o wybaczenie
nie często uzywam tego słowa

oczywi¶cie powinno byc Frustracja

176 Data: Listopad 08 2016 07:58:43
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 07.11.2016 19:47, Ed wrote:

Uďż˝ytkownik "Akarm"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci


Flustracje - nie znam takiego s�owa, b�d� uprzejmy wyja�ni�, co to znaczy.

proszďż˝ o wybaczenie
nie cz�sto uzywam tego s�owa

oczywi�cie powinno byc Frustracja

Akarm nie zrozumiał, że to pomyłka.
Inny znów plonkuje za własne chamstwo.
Same asy.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

177 Data: Listopad 04 2016 20:39:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ed,

Friday, November 4, 2016, 7:51:13 PM, you wrote:

[...]

Po raz kolejny: zacznij od przeczytania netykiety i zastosuj siÄ™ do
niej.
Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzÄ™tnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszÄ™ siÄ™ do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Wbrew netykiecie jest cytowanie posta w całoĹ›ci i odpowiadanie na
samym dole, bawiÄ…c siÄ™ w wycinanki i kopiowanie treĹ›ci. Nie twórz
nowych bytów - dostosuj siÄ™ do istniejÄ…cych zasad.

Chyba jednak brakuje minimum doĹ›wiadczenia życiowego.
bardzo enigmatczne stwierdzenie,
po czym wnosisz?

To widać, słychać i czuć. JesteĹ› bardzo typowym milenialsem. Młodszym.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

178 Data: Listopad 05 2016 14:57:48
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: re 



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"

[...]

Po raz kolejny: zacznij od przeczytania netykiety i zastosuj siÄ™ do
niej.
Ten cytat jest niewygodny, że go tak skrzÄ™tnie omijasz?
nie omijam, tylko jeszcze go nie cytowałem
nie odnoszÄ™ siÄ™ do każdego zdania a tylko do tego co mnie zaintryguje
nie zbulwersował mnie tak jak inne,
czy to wbrew netykiecie?

Wbrew netykiecie jest cytowanie posta w całoĹ›ci i odpowiadanie na
samym dole, bawiÄ…c siÄ™ w wycinanki i kopiowanie treĹ›ci. Nie twórz
nowych bytów - dostosuj siÄ™ do istniejÄ…cych zasad.
-- -
Pierdoły. Tak siÄ™ nie robi bo siÄ™ nie robi a nie dla zasad

179 Data: Listopad 03 2016 20:00:17
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Poldek 

W dniu 2016-11-03 o 01:30, Tomasz Pyra pisze:

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

Kurs doszkalaj±cy, jak jeĽdzić z prędko¶ci± ponad 10 km wyższ± od dopuszczalnej? W±tpię, czy s± takie kursy.

180 Data: Listopad 03 2016 20:08:35
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 20:00, Poldek pisze:

W dniu 2016-11-03 o 01:30, Tomasz Pyra pisze:
Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

Kurs doszkalaj±cy, jak jeĽdzić z prędko¶ci± ponad 10 km wyższ± od
dopuszczalnej? W±tpię, czy s± takie kursy.

A s± kursy doszkalaj±ce, gdzie ucz± jak jeĽdzić egzaminacyjnie po zdaniu egzaminu? W±tpię. Klient musiałby być specyficzny i mieć nadmiar kasy. Jednym zdaniem kiepski biznesplan:P

Shrek

181 Data: Listopad 03 2016 21:07:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Poldek 

W dniu 2016-11-03 o 20:08, Shrek pisze:

W dniu 03.11.2016 o 20:00, Poldek pisze:
W dniu 2016-11-03 o 01:30, Tomasz Pyra pisze:
Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

Kurs doszkalaj±cy, jak jeĽdzić z prędko¶ci± ponad 10 km wyższ± od
dopuszczalnej? W±tpię, czy s± takie kursy.

A s± kursy doszkalaj±ce, gdzie ucz± jak jeĽdzić egzaminacyjnie po zdaniu
egzaminu? W±tpię. Klient musiałby być specyficzny i mieć nadmiar kasy.
Jednym zdaniem kiepski biznesplan:P

Widziałe¶ kiedy¶ samochód z L-k± i instruktorem posiadaj±cym uprawnienia w ¶rodku jad±cy ponad dopuszczaln± prędko¶ć? Ja nie widziałem. S±dzę, że "doszkalanie" kursanta jak jeĽdzić niezgodnie z przepisami skutkowałoby utrat± uprawnień przez instruktora.

182 Data: Listopad 03 2016 21:14:22
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 03.11.2016 o 21:07, Poldek pisze:

A s± kursy doszkalaj±ce, gdzie ucz± jak jeĽdzić egzaminacyjnie po zdaniu
egzaminu? W±tpię. Klient musiałby być specyficzny i mieć nadmiar kasy.
Jednym zdaniem kiepski biznesplan:P

Widziałe¶ kiedy¶ samochód z L-k± i instruktorem posiadaj±cym uprawnienia
w ¶rodku jad±cy ponad dopuszczaln± prędko¶ć? Ja nie widziałem. S±dzę, że
"doszkalanie" kursanta jak jeĽdzić niezgodnie z przepisami skutkowałoby
utrat± uprawnień przez instruktora.

A głupio się zapytam, na doszkalanie kogo¶ kto ma już prawko potrzebna jest elka i uprawnienia?

BTW - mój instruktor gdzie¶ tak od połowy jazd rzucał monet± - jak wypadł orzeł to godło więc jeżdzimy po państwowemu (egzaminacyjnie), jak reszka to "normalnie", więc mógłby¶ się zdziwić - pręko¶ci raczej więcej niż +10 nie przekraczali¶my (choć tak naprawdę nie wiem, bo mówił, żebym na drogę patrzył a nie prędko¶ciomierz i obrotomierz) , ale... no nie zawsze wszystko było zgodnie z przepisami (zwłaszcza tymi mniej "poważanymi").

Shrek

183 Data: Listopad 03 2016 21:22:51
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: m4rkiz 

On 2016-11-03 21:07, Poldek wrote:

Widziałe¶ kiedy¶ samochód z L-k± i instruktorem posiadaj±cym uprawnienia
w ¶rodku jad±cy ponad dopuszczaln± prędko¶ć? Ja nie widziałem. S±dzę, że
"doszkalanie" kursanta jak jeĽdzić niezgodnie z przepisami skutkowałoby
utrat± uprawnień przez instruktora.

ale nie mowimy tu o doszkalaniu przed egzaminem tylko po

o plycie poslizgowej, slalomach, hamowaniu na luku i z omijaniem przeszkody itd. itp.

poznanie limitu samochodu i przetrenowanie czegos wiecej niz toczenie sie po miescie daje pewna perspektywe w ocenie tego co sie faktycznie na drodze dzieje

184 Data: Listopad 03 2016 21:35:55
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Poldek 

W dniu 2016-11-03 o 21:22, m4rkiz pisze:

On 2016-11-03 21:07, Poldek wrote:
Widziałe¶ kiedy¶ samochód z L-k± i instruktorem posiadaj±cym uprawnienia
w ¶rodku jad±cy ponad dopuszczaln± prędko¶ć? Ja nie widziałem. S±dzę, że
"doszkalanie" kursanta jak jeĽdzić niezgodnie z przepisami skutkowałoby
utrat± uprawnień przez instruktora.

ale nie mowimy tu o doszkalaniu przed egzaminem tylko po

o plycie poslizgowej, slalomach, hamowaniu na luku i z omijaniem
przeszkody itd. itp.

poznanie limitu samochodu i przetrenowanie czegos wiecej niz toczenie
sie po miescie daje pewna perspektywe w ocenie tego co sie faktycznie na
drodze dzieje

Na pocz±tek proponuję, żeby ten, co siada na zderzaku przeszedł na jaki¶ kurs.

185 Data: Listopad 04 2016 00:02:17
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Poldek,

Thursday, November 3, 2016, 9:35:55 PM, you wrote:

[...]

ale nie mowimy tu o doszkalaniu przed egzaminem tylko po

o plycie poslizgowej, slalomach, hamowaniu na luku i z omijaniem
przeszkody itd. itp.

poznanie limitu samochodu i przetrenowanie czegos wiecej niz toczenie
sie po miescie daje pewna perspektywe w ocenie tego co sie faktycznie na
drodze dzieje

Na poczÄ…tek proponujÄ™, żeby ten, co siada na zderzaku przeszedł na jakiĹ›
kurs.

Jasne. Zatrzymaj siÄ™ u mu to powiedz. O ile poczeka.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

186 Data: Listopad 03 2016 22:01:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Poldek  ...

Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

Kurs doszkalaj±cy, jak jeĽdzić z prędko¶ci± ponad 10 km wyższ± od
dopuszczalnej? W±tpię, czy s± takie kursy.

Przeciez pytajacy juz jezdzi +15 do dozwolonej predkosci...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mog± cię pokonać. To często popełniana omyłka.    Frank Herbert

187 Data: Listopad 04 2016 00:29:17
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 3 Nov 2016 20:00:17 +0100, Poldek napisał(a):

W dniu 2016-11-03 o 01:30, Tomasz Pyra pisze:
Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jaki¶ kurs
doszkalaj±cy ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może co¶ nie tak z Twoim
wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?

Kurs doszkalaj±cy, jak jeĽdzić z prędko¶ci± ponad 10 km wyższ± od
dopuszczalnej? W±tpię, czy s± takie kursy.

Tak z tego ile mogę sobie wyrobić zdanie na temat tego co tu już napisał to
może raczej chodzić o kurs jazdy możliwie blisko prawej krawędzi, a nie
¶rodkiem w sposób uniemożliwiaj±cy wyprzedzanie.

Bo różnymi drogami jeżdżę, również niezbyt szerokimi, zazwyczaj zgodnie z
ograniczeniami prędko¶ci i jako¶ jak kto¶ chce, to po prostu mnie wyprzedza
a nie siedzi mi zderzaku.
Tak samo jak ja wyprzedzam jak doganiam kogo¶ wolniejszego.

Zwłaszcza żeby to miało być często i nagminnie.

188 Data: Listopad 03 2016 22:01:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Poza tym, może warto się zastanowić nad sob± samym, skoro nawet
ciężarówka jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to
dziwne że nie da się tam tak pojechać samochodem osobowym.

Z tym dostosowaniem predkosci przez ciezarówki to róznie bywa - oni czesto
maja w głowie tacho zamiast wyobrazni.
Wystarczy posłuchac cb na obwodnicy Poznania, gdzie maja zakaz
wyprzedzania, jakie narzekania na minute, dwie straty bo ktos tam jedzie
troche wolniej...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo wła¶ciwe."   Julian Tuwim

189 Data: Listopad 03 2016 00:26:29
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor:

-- Co robić?

nic tzn zadnych gowniarskich numerow w stylu spryskiwacze czy p-mgielne ... jedziesz swoje najlepiej na tempomacie i nie wykonujesz zadnych gwaltownych ruchow :-) najwieksze tepaki potrzebuja troche wiecej czasu zeby skumac (u nich proces myslowy przebiega nieco powoli) a w celach dokumentacyjnych mozesz wrzucic jakas kamerke na tyl i zatrudnic policjantow

PS na trasie ZS-ZST gamonie rozbijali sie notorycznie przy wyprzedzaniu az w akcie desperacji wstawiono barierke i wyprzedzanie oraz jazda na zderzaku ustala :-)

P.

190 Data: Listopad 03 2016 08:56:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: miumiu 


Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

pozdrawiam
Ed



Można sobie też zrobić w samochodzie ręczny pstryczek wł±czaj±cy ¶wiatła
stop bez hamowania. Jednostajna jazda plus zaswiecenie stopem na zakretach
powinno spowodowac, ze gosc albo wyprzedzi albo zwiekszy dystans bo bedzie
sie bał swira co na zakretach hamuje ;)
A tak w ogole to czesto jezdzę 100 tam gdzie jest 90 i jak sie komus nie
podoba, bo za wolno, to mam to po prostu w nosie. Niech się gor±czkuje za
mn± na zderzaku.

Pzdr

191 Data: Listopad 03 2016 10:38:16
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Maciek 

W dniu 02.11.2016 o 19:08, Ed pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.


Kup sobie zielony listek przyklejany na ssawce na szybę z tyłu.
Z własnych obserwacji nawet jak czasem zapominałem po żonie odklejać go to jazda zwłaszcza w mie¶cie była łatwiejsza np. przy zmianach pasa przy dużym ruchu. Więc co¶ to działa.
Zreszt± sam jak widzę tak oznakowany samochód to mam dodatkow± informację kto jedzie i że raczej lepiej znaleĽć się przed nim jeżeli nadaży się  okazja lub zapewnić większy margines tolerancji na różne nietypowe zachowania i ograniczyć pyszczenie na zaistniał± sytuację ;-)

Poza tym zwolnić i dać się wyprzedzić, a jak nie to jechać swoje i się nie przejmować.

192 Data: Listopad 03 2016 18:27:00
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 03.11.2016 o 10:38, Maciek pisze:

W dniu 02.11.2016 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.


Kup sobie zielony listek przyklejany na ssawce na szybÄ™ z tyłu.
Z własnych obserwacji nawet jak czasem zapominałem po żonie odklejać go
to jazda zwłaszcza w mieĹ›cie była łatwiejsza np. przy zmianach pasa przy
dużym ruchu. WiÄ™c coĹ› to działa.
ZresztÄ… sam jak widzÄ™ tak oznakowany samochód to mam dodatkowÄ…
informacjÄ™ kto jedzie i że raczej lepiej znaleĽÄ‡ siÄ™ przed nim jeżeli
nadaży siÄ™  okazja lub zapewnić wiÄ™kszy margines tolerancji na różne
nietypowe zachowania i ograniczyć pyszczenie na zaistniałÄ… sytuacjÄ™ ;-)

Poza tym zwolnić i dać się wyprzedzić, a jak nie to jechać swoje i się
nie przejmować.

Nareszcie ktoĹ› napisał coĹ› sensownego. :)
Szerokości!:)

--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwóch okazjach:
Gdy sÄ… ogórki i gdy ich nie ma" ®

193 Data: Listopad 03 2016 11:09:50
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: T. 

W dniu 2016-11-02 o 19:08, Ed pisze:

Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

pozdrawiam
Ed



Kup co¶ takiego: http://feniks-led.pl/tablsam.html
I wstaw tekst np. "Pierd... się, ...ju".
Z pewno¶ci± zadziała :-)
I za chwilę Ty mu będziesz siedział na zderzaku, może nawet dosłownie. :-)))

T.

194 Data: Listopad 03 2016 19:46:33
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Ed 


Użytkownik "T."  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 2016-11-02 o 19:08, Ed pisze:
Witam
Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej
sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo
+15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

pozdrawiam
Ed



Kup co¶ takiego: http://feniks-led.pl/tablsam.html
I wstaw tekst np. "Pierd... się, ...ju".
Z pewno¶ci± zadziała :-)
I za chwilę Ty mu będziesz siedział na zderzaku, może nawet dosłownie.
:-)))

T.

nie złe, ale chyba się wstrzymam

195 Data: Listopad 03 2016 13:21:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: spider 

W dniu 2016-11-02 o 19:08, Ed pisze:


Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

Spokojnie, wszystko jeszcze przed tobÄ… :) (chamskie wymuszanie pierwszeĹ„stwa, poganianie Ĺ›wiatłami drogowymi na autostradzie, niewpuszczanie na zwÄ™żce lub z podporzÄ…dkowanej, niesygnalizowanie skrÄ™tu itp itd)
Najlepiej olać takich, nic nie robić, jechać dalej swoim tempem.
Lepiej nie prowokować bo nigdy nie wiadomo czy nie trafisz na jakiegoś debila co wyskoczy do ciebie z maczetą :)
Im mniej siÄ™ denerwujesz, tym dłużej pożyjesz :)

196 Data: Listopad 03 2016 15:26:13
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  spider pisze tak:

Najlepiej olać takich, nic nie robić, jechać dalej swoim tempem.
Lepiej nie prowokować bo nigdy nie wiadomo czy nie trafisz na
jakiego¶ debila co wyskoczy do ciebie z maczet± :)
Im mniej się denerwujesz, tym dłużej pożyjesz :)

Wła¶nie. Choćby nie wiadomo jak chciało się wysi±¶ć
pozostać w samochodzie i lew± ręk± trzymać bejzbola
a praw± filmować :)

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

197 Data: Listopad 03 2016 19:20:26
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: mk4 

On 2016-11-03 15:26, PiteR wrote:

na  ** p.m.s **  spider pisze tak:

Najlepiej olać takich, nic nie robić, jechać dalej swoim tempem.
Lepiej nie prowokować bo nigdy nie wiadomo czy nie trafisz na
jakiego¶ debila co wyskoczy do ciebie z maczet± :)
Im mniej się denerwujesz, tym dłużej pożyjesz :)

Wła¶nie. Choćby nie wiadomo jak chciało się wysi±¶ć
pozostać w samochodzie i lew± ręk± trzymać bejzbola
a praw± filmować :)


A nie lepiej odwrotnie w te ręce? ;)

--
mk4

198 Data: Listopad 03 2016 20:06:01
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  mk4 pisze tak:

Najlepiej olać takich, nic nie robić, jechać dalej swoim tempem.
Lepiej nie prowokować bo nigdy nie wiadomo czy nie trafisz na
jakiego¶ debila co wyskoczy do ciebie z maczet± :)
Im mniej się denerwujesz, tym dłużej pożyjesz :)

Wła¶nie. Choćby nie wiadomo jak chciało się wysi±¶ć
pozostać w samochodzie i lew± ręk± trzymać bejzbola
a praw± filmować :)


A nie lepiej odwrotnie w te ręce? ;)

Nie, bo uchwyty bejzbola s± przy progu. No chyba że RHD w Anglii
ale tam to gaz i trzeba wiać bo dzikusy strzelaj± się.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

199 Data: Listopad 04 2016 11:46:52
Temat: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: Dalok 

Uzytkownik "Ed" <WYTNIJ  napisal w wiadomosci


Jestem poczatkujacym kierowca. Prosze o podpowiedz - co robic w
nastepujacej sytuacji.
Jade do pracy z predkoscia niewiele wieksza niz dopuszaczla, okolo  +15km,
droga ktora wlasciwie nie ma poboczy . Czesto sie zdaza ze ktos jedzie za
mna bardzo blisko, ponizej 5m. Czasem sa to nawet ciezarowki. Bardzo sie
boje, że gdy zajdzie potrzeba awaryjnego hamowania to ten z tylu nie
zdazy.

Co robić?

przyspieszanie nie wchodzi w gre

pozdrawiam
Ed

Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

200 Data: Listopad 04 2016 11:59:39
Temat: Re: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 11:46, Dalok wrote:

Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

Niebezpieczny manewr.
IMO lepiej mignąć stopem parę razy ale nie hamując auta.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

201 Data: Listopad 04 2016 12:28:37
Temat: Re: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  quent pisze tak:

On 04.11.2016 11:46, Dalok wrote:
Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

Niebezpieczny manewr.
IMO lepiej mign±ć stopem parę razy ale nie hamuj±c auta.

No co ty samochód tak nagle nie zwolni. Za to przy "miganiu" można
przypadkiem nacisn±ć mocniej i hamulce złapi±. We Fiorino s± bardzo
ostre. Probowałem.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

202 Data: Listopad 04 2016 12:42:50
Temat: Re: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: quent 

On 04.11.2016 12:28, PiteR wrote:

na  ** p.m.s **  quent pisze tak:

On 04.11.2016 11:46, Dalok wrote:
Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

Niebezpieczny manewr.
IMO lepiej mign±ć stopem parę razy ale nie hamuj±c auta.

No co ty samochód tak nagle nie zwolni. Za to przy "miganiu" można
przypadkiem nacisn±ć mocniej i hamulce złapi±. We Fiorino s± bardzo
ostre. Probowałem.

Nagle nie ale zacznie zwalniać wyraĽnie bez sygnalizowania.
Hamulce sprawiaj± niespodzianki tylko gdy nie jeste¶ do auta przyzwyczajony.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

203 Data: Listopad 04 2016 13:29:25
Temat: Re: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  quent pisze tak:

Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

Niebezpieczny manewr.
IMO lepiej mign±ć stopem parę razy ale nie hamuj±c auta.

No co ty samochód tak nagle nie zwolni. Za to przy "miganiu" można
przypadkiem nacisn±ć mocniej i hamulce złapi±. We Fiorino s± bardzo
ostre. Probowałem.

Nagle nie ale zacznie zwalniać wyraĽnie bez sygnalizowania.

Mam golfa 900kg na zimówkach i passata 1300kg na nowych letnich i golf
owszem ale passat nic nie zwalnia. Leci jak gupi co mnie nawet czasem
denerwuje. Samochód zwalnia znacznie przeważnie jak tr± klocki.

To niech się pilnuje ten z tyłu. Wjeżdzaj±cy w dupę jest prawie zawsze
szkodowy.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

204 Data: Listopad 05 2016 16:00:49
Temat: Re: Zdjac noge z gazu. Re: zachowanie dystansu
Autor: Budzik 

Użytkownik quent  ...

Zdjac noge z gazu i zwalniac, nie naciskac hamulca.
Nastepnie spokojnie przyspieszyc do swojej normalnej predkosci.
Manewr mozna powtórzyc.

Niebezpieczny manewr.

Niebezpieczny?
Masz prawo jazdy, TEJ???

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
DZIAŁ KADR PRZYPOMINA PRACOWNIKOM O BADANIACH OKRESOWYCH KRWI I KAŁU
W CELU USTALENIA CZY PRACOWNIK MA PRACĘ WE KRWI CZY W DUPIE

205 Data: Listopad 05 2016 01:32:23
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: PlaMa 

W dniu 2016-11-02 o 19:08, Ed pisze:

przyspieszanie nie wchodzi w gre

Czemu? Ostatnio słyszałem, chyba w radiu, o przypadku, że bagiety jechały komu¶ na zderzaku, ten przy¶pieszał, ci znów na zderzak, tak się bawili aż mu zmierzyli przekroczenie prędko¶ci. S±d stwierdził, że kieruj±cy próbował unikn±ć sytuacji niebezpiecznej i zmuszony był przekroczyć prędko¶ć i nie jest winien wykroczenia (nie pamiętam gdzie to słyszałem, więc Ľródła nie podam :( )

206 Data: Listopad 05 2016 08:57:00
Temat: Re: zachowanie dystansu
Autor: Shrek 

W dniu 05.11.2016 o 01:32, PlaMa pisze:

przyspieszanie nie wchodzi w gre

Czemu?

Bo nie rozwi±zuje problemu. Dalej ci będzie siedział na dupie, a jak jedziesz szybciej niż umiesz to gotowa droga do tragedii.

Shrek

zachowanie dystansu



Grupy dyskusyjne