W dniu 2013-06-07 15:17, J.F. pisze:
http://www.volvocars.com/pl/sales-services/services/service-2-0/pages/software-update.aspx
to teraz wszystkiemu bedzie winny program :-)
Gorzej, teraz już nie będziesz właścicielem samochodu, tylko
będziesz mieć licencję na korzystanie z niego. Może wzorem niektórych
producentów sprzętu sieciowego licencja na korzystanie z oprogramowania
samochodu będzie przysługiwać tylko pierwszemu nabywcy w salonie.
Drugi właściciel i kolejni będą mogli kupić od siebie tylko hardware,
a na oprogramowanie trzeba będzie każdorazowo nabyć nową licencję od
producenta. Jeśli tego nie zrobi, to np. ubezpieczyciel będzie mógł
odmówić wypłacenia odszkodowania za wypadek podczas jazdy
z nielicencjonowanym oprogramowaniem. Jakie tu się otwierają
możliwości przed producentami aut... :-)
T.
4 |
Data: Czerwiec 07 2013 19:07:41 |
Temat: Re: zaczelo sie |
Autor: |
J.F. wrote:
Slysze w radiu "... i zaktualizuj oprogramowanie w swoim Volvo.
Zaktualizowane oprogramowanie jest bezpieczniejsze."
Do pojazdów PSA możesz w serwisie zamówić płytkę CD z nowym softem. Soft
niestety lub stety nie steruje silnikiem itd - jedynie funkcje typu radio,
bluetooth, navi itd.
Kosztuje 1gr+vat.
--
Arek, arekmx|gazeta.pl
5 |
Data: Czerwiec 07 2013 19:42:57 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: J.F. |
Dnia Fri, 07 Jun 2013 19:07:41 +0200, napisał(a):
J.F. wrote:
Slysze w radiu "... i zaktualizuj oprogramowanie w swoim Volvo.
Zaktualizowane oprogramowanie jest bezpieczniejsze."
Do pojazdów PSA możesz w serwisie zamówić płytkę CD z nowym softem. Soft
niestety lub stety nie steruje silnikiem itd - jedynie funkcje typu radio,
bluetooth, navi itd.
Kosztuje 1gr+vat.
Wow, jak sie odprowadza 0,23 gr VAT ? :-)
J.
6 |
Data: Czerwiec 27 2013 03:15:07 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: Michał |
On 6/7/2013 7:07 PM, wrote:
J.F. wrote:
Slysze w radiu "... i zaktualizuj oprogramowanie w swoim Volvo.
Zaktualizowane oprogramowanie jest bezpieczniejsze."
Do pojazdów PSA możesz w serwisie zamówić płytkę CD z nowym softem. Soft
niestety lub stety nie steruje silnikiem itd - jedynie funkcje typu radio,
bluetooth, navi itd.
Kosztuje 1gr+vat.
najstarsze auto jakie znam z updejtami na płytkach
to Safrane z 1995 i BMW7 z 1995 - miałem/mam oba :)
wsadzałeś płytkę CD z updejtem do bagażnika (BMW7)
albo schowka (Renault) i się updejtowało kilka minut ;)
po czym na kolorowym ekraniku pojawiał się dodatkowy
bajer na przykład kompas :)
7 |
Data: Czerwiec 07 2013 20:09:26 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: ZIWK |
W dniu 2013-06-07 15:17, J.F. pisze:
Slysze w radiu "... i zaktualizuj oprogramowanie w swoim Volvo.
Zaktualizowane oprogramowanie jest bezpieczniejsze."
http://www.volvocars.com/pl/sales-services/services/service-2-0/pages/software-update.aspx
to teraz wszystkiemu bedzie winny program :-)
Ciekawe czy sie doczytam unifikacji i skladakow ... buda od puga,
silnik tdi, skrzynia od forda, zawiecha od cytryny :-)
J.
Odkryłeś Amerykę - aktualizacje softu (silnik, skrzynia, itd...) przeprowadza się często przy przeglądach gwarancyjnych.
I to od lat co najmniej kilku.
Często klient nawet nie wie, co oznaczają wpisy typu CTRX - w protokole przeglądu :)
--
/\ Wojciech Smagowicz - Kraków /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\
8 |
Data: Czerwiec 07 2013 20:18:08 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: J.F. |
Dnia Fri, 07 Jun 2013 20:09:26 +0200, ZIWK napisał(a):
W dniu 2013-06-07 15:17, J.F. pisze:
Slysze w radiu "... i zaktualizuj oprogramowanie w swoim Volvo.
Zaktualizowane oprogramowanie jest bezpieczniejsze."
http://www.volvocars.com/pl/sales-services/services/service-2-0/pages/software-update.aspx
Odkryłeś Amerykę - aktualizacje softu (silnik, skrzynia, itd...)
przeprowadza się często przy przeglądach gwarancyjnych.
I to od lat co najmniej kilku.
Ale w reklamie to pierwszy raz slysze.
Często klient nawet nie wie, co oznaczają wpisy typu CTRX - w protokole
przeglądu :)
I cos czuje ze to sie zmieni, teraz bedzie normalnie, klient zadzwoni
"prosze wylaczyc i wlaczyc samochod, prosze zainstalowac najnowsze
sterowniki" itp :-)
J.
9 |
Data: Czerwiec 08 2013 10:18:40 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: Tomasz Wójtowicz |
W dniu 2013-06-07 20:18, J.F. pisze:
I cos czuje ze to sie zmieni, teraz bedzie normalnie, klient zadzwoni
"prosze wylaczyc i wlaczyc samochod, prosze zainstalowac najnowsze
sterowniki" itp :-)
Przecież już tak jest. Tysiące osób zdejmują co pewien czas klemę z akumulatora, żeby komputer zapomniał błędne parametry. Pewnie lepiej byłoby doprowadzić komputer i czujniki do porządku, ale w przypadku stary samochodów, gdzie już coraz trudniej o części (i kompetentnego serwisanta!), to jest jedyne wyjście.
10 |
Data: Czerwiec 08 2013 09:57:37 | Temat: Re: zaczelo sie | Autor: TW Dziobak |
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci
to teraz wszystkiemu bedzie winny program :-)
Co innego mnie niepokoi : wprawdzie to nie jest z branzy samochodowej ale zle wzorce maja znakomite mozliwosci rozpowszechniania sie.
Trzoche przerysowuje ale wyglada to tak najogólniej tak :
Projektant (zespól) jest cieniutki jak szczypior, rodzi uzadzenie które jest sterowane prockiem i wykonuje sporo funkcji.
Problem w tym, ze wszytkie te funkcje sa na granicach wydolnosci konstrukcyjnej sprzetu (a to z powodu niedouczonych inzynierów lub/i nieograniczonej checi zysku koncernu) a potem sie kombinuje jak tu cos softem poprawic. Przerabiam to na codzien. :(
pozdrawiam
Pieszy
| | | | | | |