Grupy dyskusyjne   »   zakup autka dla rodzinki - prosze o porade

zakup autka dla rodzinki - prosze o porade



1 Data: Pa?dziernik 04 2007 01:18:41
Temat: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: SimonX 

Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

no i znalazlem ideal - spelnia z naddatkiem wszystkie warunki lacznie
z tym ze ma LPG zalozone
nawet kolor jest srebrny czyli taki jaki bym najbardziej chcial
no i jest na miejscu - nie trzeba jezdzic przez pol polski zeby
obejrzec

Peugeot 307 kombi XS 2002r.
gaz z wtryskiem sekwencyjnym
97tys. przejechane

jak go zobaczylem to bylem w zasadzie zdecydowany ze biore
tylko poczytalem ostatnio troche na sieci opinii o tym modelu i sie
zalamalem
znakomita wiekszosc opinii jest na nie - ze zlo, psuje sie na potege a
serwis kosmicznie drogi

zastanawiam sie na ile jest to narzekanie i przesadzanie (np.
narzekanie ze zarowka sie przepala 2x w roku to wg mnie przesada), na
ile powtarzanie po innych zaslyszanych historii, a na ile faktycznie
to auto to taka tragedia
my w koncu uwielbiamy narzekac :)

dodam jeszcze ze wiem o tym ze te auta sie spalaly - w tym przypadku
wlasciciel byl wzywany do ASO i usunieto mu usterke fabryczna zanim mu
auto wybuchlo wiec ten problem uwazam za rozwiazany i nieistniejacy

wlasciciel twierdzi ze auto nie jest awaryjne, zreszta jego poprzednie
i nastepne to tez Peugetot (odpowiednio 206 i 407)

pomozcie - prosze o jakies opinie osob *uzywajacych* P307
nie zarabiam zbyt duzo i wydatek paru tys. w serwisie (jak ktos w
opiniach gdzies straszyl) moze mnie przerosnac i nie bede w stanie
naprawic auta
czy naprawde jest tak zle? czy da sie naprawiac taniej nie w ASO?
a jezeli nie 307 to co dobrego w 30tys. mozna kupic (w cenie musi byc
instalacja LPG)?

dzieki i pozdr.
Szymon



2 Data: Pa?dziernik 04 2007 19:53:26
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: Oferty 


Użytkownik "SimonX"  napisał w wiadomości

Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

no i znalazlem ideal - spelnia z naddatkiem wszystkie warunki lacznie
z tym ze ma LPG zalozone
nawet kolor jest srebrny czyli taki jaki bym najbardziej chcial
no i jest na miejscu - nie trzeba jezdzic przez pol polski zeby
obejrzec

Peugeot 307 kombi XS 2002r.
gaz z wtryskiem sekwencyjnym
97tys. przejechane

jak go zobaczylem to bylem w zasadzie zdecydowany ze biore
tylko poczytalem ostatnio troche na sieci opinii o tym modelu i sie
zalamalem
znakomita wiekszosc opinii jest na nie - ze zlo, psuje sie na potege a
serwis kosmicznie drogi

zastanawiam sie na ile jest to narzekanie i przesadzanie (np.
narzekanie ze zarowka sie przepala 2x w roku to wg mnie przesada), na
ile powtarzanie po innych zaslyszanych historii, a na ile faktycznie
to auto to taka tragedia
my w koncu uwielbiamy narzekac :)

dodam jeszcze ze wiem o tym ze te auta sie spalaly - w tym przypadku
wlasciciel byl wzywany do ASO i usunieto mu usterke fabryczna zanim mu
auto wybuchlo wiec ten problem uwazam za rozwiazany i nieistniejacy

wlasciciel twierdzi ze auto nie jest awaryjne, zreszta jego poprzednie
i nastepne to tez Peugetot (odpowiednio 206 i 407)

pomozcie - prosze o jakies opinie osob *uzywajacych* P307
nie zarabiam zbyt duzo i wydatek paru tys. w serwisie (jak ktos w
opiniach gdzies straszyl) moze mnie przerosnac i nie bede w stanie
naprawic auta
czy naprawde jest tak zle? czy da sie naprawiac taniej nie w ASO?
a jezeli nie 307 to co dobrego w 30tys. mozna kupic (w cenie musi byc
instalacja LPG)?

dzieki i pozdr.
Szymon


Moja opinia:
jedno z lepszych aut na rynku w tej klasie.
Zdecydowanie polecam.

S
307-1,6- 2003-100000tys. km.

3 Data: Pa?dziernik 05 2007 01:55:14
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: Exploris 



Peugeot 307 kombi XS 2002r.

Masz na myśli 307 SW ?
Za ile go możesz kupić ... pytam tak z ciekwaości bo mam dwoje dzieci a jeżdżę 206 i to w dodatku 3-drzwiową ...
jeśłi masz na myśli 307 SW to polecam ale kurna trochę duży z zewnątrz złaszcza ...


Pozdrawiam  ... Exploris.
"Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy..."

4 Data: Pa?dziernik 06 2007 19:53:43
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: icek 

SimonX pisze:

pomozcie - prosze o jakies opinie osob *uzywajacych* P307
nie zarabiam zbyt duzo i wydatek paru tys. w serwisie (jak ktos w
opiniach gdzies straszyl) moze mnie przerosnac i nie bede w stanie
naprawic auta
czy naprawde jest tak zle? czy da sie naprawiac taniej nie w ASO?
nie peugeot..
ale renault.. jezdziłem renaultem dosyc długo, u mnie w ZG mechanicy uciekli z ASO i założyli własny warsztat..
w 2 lata dorobili sie 7 stanowiskowego warsztatu.. po gwarancji zawsze u nich serwisowałem auto... ceny to 50-60% wszystko robione fachowo i bardzo dobrze..

jesli jestes blisko ZG to peugeoty chyba tez naprawiają :)



--
pozdros
icek

5 Data: Pa?dziernik 17 2007 13:41:11
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: gfq 

SimonX pisze:

Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

no i znalazlem ideal - spelnia z naddatkiem wszystkie warunki lacznie
z tym ze ma LPG zalozone
nawet kolor jest srebrny czyli taki jaki bym najbardziej chcial
no i jest na miejscu - nie trzeba jezdzic przez pol polski zeby
obejrzec

Peugeot 307 kombi XS 2002r.
gaz z wtryskiem sekwencyjnym
97tys. przejechane

jak go zobaczylem to bylem w zasadzie zdecydowany ze biore
tylko poczytalem ostatnio troche na sieci opinii o tym modelu i sie
zalamalem
znakomita wiekszosc opinii jest na nie - ze zlo, psuje sie na potege a
serwis kosmicznie drogi

zastanawiam sie na ile jest to narzekanie i przesadzanie (np.
narzekanie ze zarowka sie przepala 2x w roku to wg mnie przesada), na
ile powtarzanie po innych zaslyszanych historii, a na ile faktycznie
to auto to taka tragedia
my w koncu uwielbiamy narzekac :)

dodam jeszcze ze wiem o tym ze te auta sie spalaly - w tym przypadku
wlasciciel byl wzywany do ASO i usunieto mu usterke fabryczna zanim mu
auto wybuchlo wiec ten problem uwazam za rozwiazany i nieistniejacy

wlasciciel twierdzi ze auto nie jest awaryjne, zreszta jego poprzednie
i nastepne to tez Peugetot (odpowiednio 206 i 407)

pomozcie - prosze o jakies opinie osob *uzywajacych* P307
nie zarabiam zbyt duzo i wydatek paru tys. w serwisie (jak ktos w
opiniach gdzies straszyl) moze mnie przerosnac i nie bede w stanie
naprawic auta
czy naprawde jest tak zle? czy da sie naprawiac taniej nie w ASO?
a jezeli nie 307 to co dobrego w 30tys. mozna kupic (w cenie musi byc
instalacja LPG)?

dzieki i pozdr.
Szymon



Witam,

ja mam 307 xs 1,6 2001r benzyne, automatyczna klima.
moja opinia jest taka - ponad 50 razy w serwisie w ciagu 1szego roku eksploatacji - dalej nie liczylem.

Oto NIEKTÓRE wady:

- skrzynia biegów  - wymieniona
- abs - czujniki, komputer - 6 napraw, nie dziala
- klima - uszkodzila sie pompa klimy
- pilot od radia
- zmieniarka cd - nadal "charczy"
- tapicerka - zle zszyta
- podswietlenie klimy - nie dziala
- klakson - nie dziala
- poduszka kierowcy - blad

nie wspomne juz o zarowkach ktore trzeba wymienic CO NAJMNIEJ 2x na rok - to prawda.

jedyne co sie nie skopalo to hamulce.
mógłbym wymienić jeszcze kilka pierdół ale nie sposób wszystkiego spamiętać.
mam ten samochod od nowosci i nigdy juz peugeotaa nie kupie.
udany model to 406 kombi - moglbys sie nad nim zastanowic - jezdzilem i wiekszych problemow nie mialem.
Moje daewoo nubira przy 307 to byl cud techniki

STANOWCZO ODRADZAM WCZESNE ROCZNIKI 307 !!!!!!!

pozdrawiam i odradzam,

gfq

6 Data: Pa?dziernik 18 2007 14:44:24
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: Robert_L 


Użytkownik "gfq"  napisał w wiadomości

SimonX pisze:
Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

no i znalazlem ideal - spelnia z naddatkiem wszystkie warunki lacznie
z tym ze ma LPG zalozone
nawet kolor jest srebrny czyli taki jaki bym najbardziej chcial
no i jest na miejscu - nie trzeba jezdzic przez pol polski zeby
obejrzec

Peugeot 307 kombi XS 2002r.
gaz z wtryskiem sekwencyjnym
97tys. przejechane

jak go zobaczylem to bylem w zasadzie zdecydowany ze biore
tylko poczytalem ostatnio troche na sieci opinii o tym modelu i sie
zalamalem
znakomita wiekszosc opinii jest na nie - ze zlo, psuje sie na potege a
serwis kosmicznie drogi

zastanawiam sie na ile jest to narzekanie i przesadzanie (np.
narzekanie ze zarowka sie przepala 2x w roku to wg mnie przesada), na
ile powtarzanie po innych zaslyszanych historii, a na ile faktycznie
to auto to taka tragedia
my w koncu uwielbiamy narzekac :)

dodam jeszcze ze wiem o tym ze te auta sie spalaly - w tym przypadku
wlasciciel byl wzywany do ASO i usunieto mu usterke fabryczna zanim mu
auto wybuchlo wiec ten problem uwazam za rozwiazany i nieistniejacy

wlasciciel twierdzi ze auto nie jest awaryjne, zreszta jego poprzednie
i nastepne to tez Peugetot (odpowiednio 206 i 407)

pomozcie - prosze o jakies opinie osob *uzywajacych* P307
nie zarabiam zbyt duzo i wydatek paru tys. w serwisie (jak ktos w
opiniach gdzies straszyl) moze mnie przerosnac i nie bede w stanie
naprawic auta
czy naprawde jest tak zle? czy da sie naprawiac taniej nie w ASO?
a jezeli nie 307 to co dobrego w 30tys. mozna kupic (w cenie musi byc
instalacja LPG)?

dzieki i pozdr.
Szymon



Witam,

ja mam 307 xs 1,6 2001r benzyne, automatyczna klima.
moja opinia jest taka - ponad 50 razy w serwisie w ciagu 1szego roku
eksploatacji - dalej nie liczylem.

Oto NIEKTÓRE wady:

- skrzynia biegów  - wymieniona
- abs - czujniki, komputer - 6 napraw, nie dziala
- klima - uszkodzila sie pompa klimy
- pilot od radia
- zmieniarka cd - nadal "charczy"
- tapicerka - zle zszyta
- podswietlenie klimy - nie dziala
- klakson - nie dziala
- poduszka kierowcy - blad

nie wspomne juz o zarowkach ktore trzeba wymienic CO NAJMNIEJ 2x na rok -
to prawda.

jedyne co sie nie skopalo to hamulce.
mógłbym wymienić jeszcze kilka pierdół ale nie sposób wszystkiego
spamiętać.
mam ten samochod od nowosci i nigdy juz peugeotaa nie kupie.
udany model to 406 kombi - moglbys sie nad nim zastanowic - jezdzilem i
wiekszych problemow nie mialem.
Moje daewoo nubira przy 307 to byl cud techniki

STANOWCZO ODRADZAM WCZESNE ROCZNIKI 307 !!!!!!!

pozdrawiam i odradzam,

gfq

Też miałem 2001 i to jeszcze sam początek, 307 2,0 xs special, koszmar, moja
ulubiona wada: to zamarzająca skrzynia biegów zimą, a i jeszcze przełącznik
kierunkowskazów przy ruszaniu kierownicą nie dało się przełączyć, mój
ulubiony błąd komputera nazywał się "pollution fault",  wyłączał silnik po
przejechaniu 30 km, a były jeszcze dziesiątki usterek, awarii itd., co
najciekawsze po dziś dzień przy kazdym wezwaniu serwisowym Peugeot Polska do
mnie dzwoni i pyta czemu się nie stawiam przecież to za darmo, po 2 latach
ekspolatacji sprzedałem za 1/3 ceny zakupu i myślałem, że wyscałuje
kupujacego, że ten koszmar zabiera.............

406 kombi to fajna bryka, no i oczywiście 306 kombi, który można kupić za
małe pieniądze, a jest to samochód nie do zdarcia.

7 Data: Pa?dziernik 18 2007 21:21:49
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: MarioM 

406 kombi to fajna bryka, no i oczywiście 306 kombi, który można kupić za małe pieniądze, a jest to samochód nie do zdarcia.

Zgadzam się z przedmówcą.
Mój Pug406 kombi jest z rocznika '98 (wiec troche lat ma), dodatkowo bliko 260 tys.km na liczniku i zadnych wiekszych problemow. Oczywiscie auto w tym wieku i o takim przebiegu ma swoje przypadlosci (najwiekszy to elektronika, ktora bardziej lubi postraszyc lampkami kontrolnymi niz cos powazniejszego zrobic).
IMO wsrod Peugeotow trudno znalezc cos bardziej niezawodnego.

pozdrawiam
MarioM

8 Data: Pa?dziernik 19 2007 08:36:40
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: gfq 

ciach...


Też miałem 2001 i to jeszcze sam początek, 307 2,0 xs special, koszmar, moja ulubiona wada: to zamarzająca skrzynia biegów zimą, a i jeszcze przełącznik kierunkowskazów przy ruszaniu kierownicą nie dało się przełączyć, mój ulubiony błąd komputera nazywał się "pollution fault",  wyłączał silnik po przejechaniu 30 km, a były jeszcze dziesiątki usterek, awarii itd., co najciekawsze po dziś dzień przy kazdym wezwaniu serwisowym Peugeot Polska do mnie dzwoni i pyta czemu się nie stawiam przecież to za darmo, po 2 latach ekspolatacji sprzedałem za 1/3 ceny zakupu i myślałem, że wyscałuje kupujacego, że ten koszmar zabiera.............

406 kombi to fajna bryka, no i oczywiście 306 kombi, który można kupić za małe pieniądze, a jest to samochód nie do zdarcia.


witam w klubie :)
potwierdzam wszystko co napisałeś powyżej , no może poza "pollution fault" - ja tego błędu jeszcze nie miałem (oby).
kierunkowskazy, skrzynia itp to wszystko prawda.
dzisiaj niestety nie dojechałem do pracy.
wyjechałem z garażu i nie mogę wrzucić biegu.
prawdopodobnie "łożysko oporowe" - tak zasugerował znajomy mechanik.
teraz czekam na niego, a on zapewne ucieszy mnie nowina o cenie naprawy. dodam, ze naprawy w tym samochodzie to nie 200-300 zl tylko przeważnie raz w na dwa miesiące wydatek srednio 600-1000 zl.
nadal chcesz 307 ??

gfq

9 Data: Pa?dziernik 19 2007 08:58:31
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: gfq 

gfq pisze:

ciach...

Też miałem 2001 i to jeszcze sam początek, 307 2,0 xs special, koszmar, moja ulubiona wada: to zamarzająca skrzynia biegów zimą, a i jeszcze przełącznik kierunkowskazów przy ruszaniu kierownicą nie dało się przełączyć, mój ulubiony błąd komputera nazywał się "pollution fault",  wyłączał silnik po przejechaniu 30 km, a były jeszcze dziesiątki usterek, awarii itd., co najciekawsze po dziś dzień przy kazdym wezwaniu serwisowym Peugeot Polska do mnie dzwoni i pyta czemu się nie stawiam przecież to za darmo, po 2 latach ekspolatacji sprzedałem za 1/3 ceny zakupu i myślałem, że wyscałuje kupujacego, że ten koszmar zabiera.............

406 kombi to fajna bryka, no i oczywiście 306 kombi, który można kupić za małe pieniądze, a jest to samochód nie do zdarcia.


witam w klubie :)
potwierdzam wszystko co napisałeś powyżej , no może poza "pollution fault" - ja tego błędu jeszcze nie miałem (oby).
kierunkowskazy, skrzynia itp to wszystko prawda.
dzisiaj niestety nie dojechałem do pracy.
wyjechałem z garażu i nie mogę wrzucić biegu.
prawdopodobnie "łożysko oporowe" - tak zasugerował znajomy mechanik.
teraz czekam na niego, a on zapewne ucieszy mnie nowina o cenie naprawy. dodam, ze naprawy w tym samochodzie to nie 200-300 zl tylko przeważnie raz w na dwa miesiące wydatek srednio 600-1000 zl.
nadal chcesz 307 ??

gfq

a pamiętacie reklamę jak ktoś sobie śpiewał w tle:
"mój peżo, peżo ma znów coś nowego"
ja śpiewam tak jak wchodzę do serwisu : )))))

10 Data: Pa?dziernik 19 2007 13:49:21
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: gfq 

gfq pisze:

gfq pisze:
ciach...

Też miałem 2001 i to jeszcze sam początek, 307 2,0 xs special, koszmar, moja ulubiona wada: to zamarzająca skrzynia biegów zimą, a i jeszcze przełącznik kierunkowskazów przy ruszaniu kierownicą nie dało się przełączyć, mój ulubiony błąd komputera nazywał się "pollution fault",  wyłączał silnik po przejechaniu 30 km, a były jeszcze dziesiątki usterek, awarii itd., co najciekawsze po dziś dzień przy kazdym wezwaniu serwisowym Peugeot Polska do mnie dzwoni i pyta czemu się nie stawiam przecież to za darmo, po 2 latach ekspolatacji sprzedałem za 1/3 ceny zakupu i myślałem, że wyscałuje kupujacego, że ten koszmar zabiera.............

406 kombi to fajna bryka, no i oczywiście 306 kombi, który można kupić za małe pieniądze, a jest to samochód nie do zdarcia.


witam w klubie :)
potwierdzam wszystko co napisałeś powyżej , no może poza "pollution fault" - ja tego błędu jeszcze nie miałem (oby).
kierunkowskazy, skrzynia itp to wszystko prawda.
dzisiaj niestety nie dojechałem do pracy.
wyjechałem z garażu i nie mogę wrzucić biegu.
prawdopodobnie "łożysko oporowe" - tak zasugerował znajomy mechanik.
teraz czekam na niego, a on zapewne ucieszy mnie nowina o cenie naprawy. dodam, ze naprawy w tym samochodzie to nie 200-300 zl tylko przeważnie raz w na dwa miesiące wydatek srednio 600-1000 zl.
nadal chcesz 307 ??

gfq

a pamiętacie reklamę jak ktoś sobie śpiewał w tle:
"mój peżo, peżo ma znów coś nowego"
ja śpiewam tak jak wchodzę do serwisu : )))))



dzisiaj padło mi sprzęgło - 700 zł po niewygórowanej cenie :/
nienawidze tego samochodu - jak widac z wzajemnoscia

11 Data: Pa?dziernik 21 2007 07:08:28
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: Krzysztof W. 

witam
Panownie i PAnie nie wiem jak u Was
ale moj PUG 2.0 HDI 110 KM z 2003r. no i SW dziala bez zarzutu
co prawda ... czasem mnie drazni przyspieszenie od 3000 obrotow ... no ale mozna sie przyzwyczaic

zadnych problemow ;)
zyc nie umierac
pozdrowka
Krzysztof W.

12 Data: Pa?dziernik 22 2007 07:43:20
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: gfq 

Krzysztof W. pisze:

witam
Panownie i PAnie nie wiem jak u Was
ale moj PUG 2.0 HDI 110 KM z 2003r. no i SW dziala bez zarzutu
co prawda ... czasem mnie drazni przyspieszenie od 3000 obrotow ... no ale mozna sie przyzwyczaic

zadnych problemow ;)
zyc nie umierac
pozdrowka
Krzysztof W.



pozazdroscic ...

13 Data: Listopad 02 2007 21:23:01
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: Paweł 

SimonX wrote:

Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

poszukaj pyzie 406 kombi diesel 2.0hdi. ja takie cus z rocznika 2003
z dobrym wyposarzeniem kupilem za 29 tys. wlozylem ponad 2 tys. w remont
i jestem zadowolny.

14 Data: Grudzien 02 2007 08:37:16
Temat: Re: zakup autka dla rodzinki - prosze o porade
Autor: DawiD 

Witam Pana!
Proponuje Panu zakup samochodu Peugeot Boxer , jest to bardzo wygodny
samochod , ma dosc duza "pake" i mysle,ze zmiesci sie tam wiecewj osob, niz
4-osobowa rodzina , wozek , lozeczko , dwa foteliki, a nawet tesc i
tesciowa.
Uzytkownik "Pawel"  napisal w wiadomosci

SimonX wrote:

Tak sie stalo nagle, ze mam troche wiecej grosza i chcielismy zmienic
nasze 5 letnie UNO na cos wiekszego, mocniejszego i wygodniejszego (4
os. rodzinka). Ostatnie wakacje jakos dalismy rade (wozek, lozeczko, 2
foteliki, bagaznik dachowy zaladowany), ale UNO tak objuczone ledwo
sie toczy

do rzeczy

zalozenia zrobilem takie:
cena do 30 tys. zl
kombi
do 5 lat
silnik benzyna 1.6 - 1.8 (ok 100KM) przerobiony lub do przerobienia na
gaz
klima, najlepiej automatyczna

poszukaj pyzie 406 kombi diesel 2.0hdi. ja takie cus z rocznika 2003
z dobrym wyposarzeniem kupilem za 29 tys. wlozylem ponad 2 tys. w remont
i jestem zadowolny.

zakup autka dla rodzinki - prosze o porade



Grupy dyskusyjne