zalałem gorszy ON
1 | Data: Grudzien 10 2008 22:15:52 |
Temat: zalałem gorszy ON | |
Autor: Tequila | Witajcie. 2 |
Data: Grudzien 10 2008 21:34:04 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Seweryn | "Tequila" Cos mnie podkusilo i za 10 gr taniej na litrze zalalem na trasie z 50litrow (do pelna) ON gorszej jakosci (jak sie pozniej okazalo). Ja bym wlał tego Powera lub po prostu sprawdzonej jakości diesla do pełna i za jakiś czas znowu uzupełnił, żeby jak najszybciej zmniejszyć proporcje tego szajsu, co masz teraz w baku. Pozdrawiam, SPB 3 |
Data: Grudzien 10 2008 22:44:28 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Tequila |
Ja bym wlał tego Powera lub po prostu sprawdzonej jakości diesla do pełna i A czy takie paliwo, mogło przez 500km wpłynąć jakoś niekorzystnie na silnik? Nie kręciłem go w mieście więcej niż 2,5 tys obr/min, a na trasie do 3,5. Trasa/miasto to 50/50. 4 |
Data: Grudzien 10 2008 21:51:03 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Seweryn | "Tequila" A czy takie paliwo, mogło przez 500km wpłynąć jakoś niekorzystnie nasilnik? Nie kręciłem go w mieście więcej niż 2,5 tys obr/min, a na trasie do 3,5. W szczególnym przypadku mogło zaszkodzić, ale nie musiało. Zatankuj jak najszybciej porządnego paliwa i jeśli wszystko wróci do normy, to powinno być OK. Pozdrawiam, SPB 5 |
Data: Grudzien 10 2008 23:10:05 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Tequila | W szczególnym przypadku mogło zaszkodzić, ale nie musiało. Zatankuj jak Dzięki Wam za wskazówki, jutro zaleje V-powera i zobaczymy. 6 |
Data: Grudzien 11 2008 10:25:14 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Tequila | Dzięki Wam za wskazówki, jutro zaleje V-powera i zobaczymy. A jeszcze jedno: Co wg Was jest lepsze: V-Power czy Verva? Stacje w centrum raczej, jedna naprzeciwko drugiej. tequila 7 |
Data: Grudzien 11 2008 10:56:59 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: PepedB | Tequila pisze: Co wg Was jest lepsze: V-Power czy Verva? Odpowiednio Diesel Extra, bądź Ekodiesel- lepsze, bo tańsze z tych samych stacji, a różnicy dla użytkownika nie ma. -- Pozdrawiam, Marcin Kaliński a-dres:{ksywka}(na)post.pl 8 |
Data: Grudzien 11 2008 13:30:51 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Czarek Daniluk |
A czy takie paliwo, mogło przez 500km wpłynąć jakoś niekorzystnie nasilnik? Nie kręciłem go w mieście więcej niż 2,5 tys obr/min, a na trasie do 3,5.Człowieku chcesz zasyfić kierownice w turbinie ?? Jeździj tak dalej a potem będzie płacz że to TDI całkiem do d... Pozdrawiam !! 9 |
Data: Grudzien 11 2008 15:44:27 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Tequila | Człowieku chcesz zasyfić kierownice w turbinie ?? Jeździj tak dalej a potem Znaczy sie, że co? Za małe obroty? za dużo przejechałem? Po prostu nie wiedziałem jak sie zachować z takim paliwem. Moglbys rozwinac? nie jestem mechanikiem i nie wiem jak sie ma "kierownica w turbinie" do paliwa. tequila 10 |
Data: Grudzien 11 2008 15:49:12 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Kuba (aka cita) | Tequila wrote: Człowieku chcesz zasyfić kierownice w turbinie ?? Jeździj tak dalej a ee tam, ze nic. Zrób jak Ci radzili - dolej do pełna dobrego paliwa, poźniej znów i tyle, a następnym razem nie laś sie na kilka groszy. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 11 |
Data: Grudzien 11 2008 21:15:04 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Czarek Daniluk | Użytkownik Tequila napisał: Ma do obrotów. Człowieku jak kupiłeś diesla to powinieneś mieć trochę o nim pojęcia. Diesel z turbiną o zmiennej geometrii łopatek nie lubi jazdy "dziadowskiej" gdyż nie wypala sadz z łopatek turbiny. Jak nie wypala to łopatki stają i zaczynają się problemy typu - mój samochód po osiągnięciu 3000 obrotów nagle przestaje jechać - co mu jest ?? Chłopie jak jedzie normalnie to co Ty kombinujesz ?? jeździj i nie zawracaj sobie głowy. Dobrze że nie stwierdziłeś że ci głośniej pracuje silnik chociażby dlatego że ostatnio jest zimniej i generalnie każdy łomot będzie głośniej chodził, przynajmniej w początkowej fazie pracy. Pozdrawiam !! PS: Ja nie zrozumiałem sensu Twojej wypowiedzi a Ty sensu mojej. Ja odnosiłem się do jazdy na niskich obrotach, a ty do tego że po zatankowaniu tak jeździsz. PS2: Do CR (PSA 2,0HDI 90KM) potrafiłem nalać biodiesla i też się mu nic nie działo :) 12 |
Data: Grudzien 11 2008 21:19:23 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Grejon | Czarek Daniluk pisze: Diesel z turbiną o zmiennej geometrii łopatek nie lubi jazdy "dziadowskiej" gdyż nie wypala sadz z łopatek turbiny. To właściwie po co kupować diesla z dużym momentem na dole, jeśli trzeba go pałować jak benzyniaka? -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 13 |
Data: Grudzien 13 2008 23:30:22 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
To właściwie po co kupować diesla z dużym momentem na dole, jeśli trzeba go pałować jak benzyniaka? A co to duży moment na dole? Pełny moment (maksymalny) przy 1500 obrotach? -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/... rezygnuję powoli z kont @alpha.net.pl oraz @yahoo.pl 14 |
Data: Grudzien 10 2008 22:53:04 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: WW3 | Tequila wrote: Witajcie. Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN skonczyla sie wydatkiem 30k PLN na nowy silnik. Pozdr 15 |
Data: Grudzien 10 2008 23:30:14 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: zinek |
Tequila wrote: ach ten oszczedny common rail ;) 16 |
Data: Grudzien 11 2008 01:39:36 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Michał |
Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN skonczyla Ile za silnik ? jeszcze raz ile ? v10 5.0 czy v12 6.0 to było ? czy coś większego :) jeszcze raz - 30k pln za silnik ? pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 17 |
Data: Grudzien 11 2008 07:43:35 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Arek M |
Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN skonczyla sie wydatkiem 30k PLN na nowy silnik. W ASO to raczej normalne :) Na ten przyklad niech to bedzie nowe BMW 330D. Jak myslisz - ile ASO zawoła za nowy silnik? -- PozdrawiAM! volvo S60 D5 MY05 18 |
Data: Grudzien 11 2008 07:45:24 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Massai | Arek M wrote:
Pewnie z 60-70k pln. -- Pozdro Massai 19 |
Data: Grudzien 11 2008 08:58:59 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Arek M |
Ile za silnik ?W ASO to raczej normalne :) Nie no pewnie tyle to nie :) A czy "silnik" dla ASO to blok/korbowód/tłoki i _cały_ osprzet (pompy,wtryskiwacze etc) ? Ktos kiedys na forum volvo opisywał historię z wymianą skrzyni biegów (automat) - circa 20 kPLN -- PozdrawiAM! volvo S60 D5 MY05 20 |
Data: Grudzien 11 2008 09:47:38 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Massai | Arek M wrote:
A czemu nie? Standardowo liczone to jest tak że jakbys rozebrał nowy samochód na części i sprzedał po cenie w ASO, kwota uzyskana byłaby mniej więcej trzykrotnością ceny zakupu samochodu. Taka bejca 330D koszci circa 170 kafli. Czyli kupując go na części zapłacisz z pół miliona. yyy. Rzeczywiście 60-70k to może nie... pewnie około 100k ;-) Silnik jest jednym z droższych elementów...
Multitronic (ta bezstopniowa skrzynia Audi) koszciła cos koło 40k... zaawansowany, topowy silnik BMW może spokojnie kosztować w ASO te 70-100k. -- Pozdro Massai 21 |
Data: Grudzien 11 2008 23:43:50 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Michał |
> > > > Ile za silnik ? wow, wow ! Ok prozumię że przyzwyczaić się trzeba, tak jak do zawieszeń za 8k :) i kupować bęzynę ;) pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 22 |
Data: Grudzien 13 2008 17:59:19 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: DoQ | Massai pisze: W ASO to raczej normalne :)Pewnie z 60-70k pln. Kompletny nowy silnik 2.7 V6 HDI biturbo FAP kosztuje ok 38k PLN. Pozdrawiam Pawel 23 |
Data: Grudzien 11 2008 13:28:06 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: WW3 | Arek M wrote:
V8 5.2L Jeep. ponad 30k PLN zainstaksowali. ASO. 24 |
Data: Grudzien 11 2008 13:45:58 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Massai | WW3 wrote: Arek M wrote: Taniocha. Ale większość częsci do amerykańców jest tania ;-) -- Pozdro Massai 25 |
Data: Grudzien 11 2008 11:00:20 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: komar | Michał pisze: Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN skonczyla sie wydatkiem 30k PLN na nowy silnik. a aso forda za silnik benzynowy 1.8 liczą sobie dwadziescia pare tyś zł. 26 |
Data: Grudzien 11 2008 11:47:52 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Kuba (aka cita) | Michał wrote: Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN Ja tam nie wiem, ale nowy silnik moze tyle kosztować ... Na ten przyklad skrzynia multitronik do A4/A6 nowa kosztuje 45tys zł. Regenerowana 27tys zl. Używka 7-9tys zl. Całe Audi z taką skrzynią mozna kupić od ok 35tys -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 27 |
Data: Grudzien 11 2008 13:47:12 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Massai | Kuba (aka cita) wrote:
Tyle że trzeba ją w tym kupionym "całym audi" wymienić ;-) -- Pozdro Massai 28 |
Data: Grudzien 11 2008 15:45:29 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Kuba (aka cita) | Massai wrote: Kuba (aka cita) wrote: nie trzeba, ale jest duża szansa ze w ciągu 100tys km trzeba będzie :( -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 29 |
Data: Grudzien 11 2008 20:03:30 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Tomasz Sopyło | WW3 pisze: Radze uwazac na takie okazje, u znajomego oszczednosc 15 PLN skonczyla sie wydatkiem 30k PLN na nowy silnik. Niedawno jechałem z taksówkarzem, który opowiadał mi jak to nalał ON, który okazał się być jakimś szlamem - auto padło od razu po ruszeniu ze stacji... Kompletny remont silnika i układu zasilania wyniósł go (a raczej sieć stacji paliw) kilkanaście tysięcy złotych... Auto to był Passat z 2006 lub 2007 roku... -- Air 30 |
Data: Grudzien 12 2008 09:56:30 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Kuba (aka cita) | Tomasz Sopyło wrote: WW3 pisze: a ja ostatnio rozmawialem z Św. Mikołajem, któy mówił, ze ma problem z ssaniami. ps. nie, nie dlatego, ze nalał niewłaściwego diesela. Po prostu nie ma śniegu. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 31 |
Data: Grudzien 12 2008 09:57:12 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: Kuba (aka cita) | Kuba (aka cita) wrote:
ps. nie, nie dlatego, ze nalał niewłaściwego diesela. Po prostu nie ma aha zapomnialem dodać - sanie też były na gwarancji -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 32 |
Data: Grudzien 13 2008 18:01:41 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: DoQ | Kuba (aka cita) pisze: a ja ostatnio rozmawialem z Św. Mikołajem, któy mówił, ze ma problem z ssaniami. Co w tym dziwnego? W CR nowa pompa wstepna + pompa wysokiego cisnienia + wtryskiwacze + robocizna ok 15-16k wychodzi. Pozdrawiam Pawel 33 |
Data: Grudzien 10 2008 22:29:55 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 10 Dec 2008 22:15:52 +0100, osobnik zwany Tequila Obecnie silnik chodzi zdecydowanie głosniej, co do mocy, z racji ze zalej normalne paliwo i jeździj dalej. Diesle nie sÄ takie wrażliwe 34 |
Data: Grudzien 11 2008 11:11:35 | Temat: Re: zalaÂłem gorszy ON | Autor: komar | masti pisze: zalej normalne paliwo i jeździj dalej. Diesle nie sÄ takie wrażliwe kiedyĹ nie były... teraz nowe traktorki to potrafiÄ siÄ posypaÄ od jednego baku syfnego paliwa. 35 |
Data: Grudzien 10 2008 23:40:24 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: zkruk [Lodz] | Tequila wrote: Co radzicie? nie bardzo chcialbym sposzczac paliwo. przestań panikować jeśli jedynym objawem jest lekko głośniejsza praca to znaczy, że było to normalne paliwo jeśli silnik puszałby dym, jeśli by nie chciał jechać, jesli by włączały się kontrolki - to nalezy się martwić - a tak - luuuuzz... możesz dolać teraz paliwa które normalnie tankujesz i luz... jak nie wydasz na silnik to na lekarstwa na owrzodzenie żołądka ;] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 36 |
Data: Grudzien 13 2008 18:03:21 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: DoQ | zkruk [Lodz] pisze: Tequila wrote: Taaa luuuzzz, a w filtrze paliwa juz sobie plywaja opiłki z rozsypujacej sie pompy ;) Pozdrawiam Pawel 37 |
Data: Grudzien 10 2008 23:59:45 | Temat: Re: zalaÂłem gorszy ON | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-10, Tequila <pawel.skoczylas> wrote: Witajcie. Sprzedaj ten samochód, bo Cię na niego nie stać. Nie wnikam czy finansowo czy mentalnie ale Cię nie stać. Na samochód wydałeś koło stu tysięcy i teraz się bawisz w oszczędności pięciu może dziesięciu złotych na tysiąc kilometrów - więc jakieś kilkaset złotych rocznie. Sam zauważyłeś, że Ci silnik na tym syfie ledwie wyrabia i ryzykujesz kilkadziesiąt tysięcy złotych, żeby tylko nie stracić kwoty poniżej stu(!) złotych na wylaniu paliwa, które się do niczego nie nadaje... Krzysiek Kiełczewski PS: Kto się dzisiaj nabijał, że to kupujący używane samochody dorabiają ideologię do "nie stać mnie"? 38 |
Data: Grudzien 11 2008 01:46:38 | Temat: Re: zala?em gorszy ON | Autor: Michał | Sprzedaj ten samochód, bo Cię na niego nie stać. Nie wnikam czy A może sobie nie kupił AC i śpi spokojnie :) Tylko się zastanawiawia żeby silnika nie popsuć, coś jak sobie kupujesz nowego laptoa nie chcesz sobie ekranu zrysować jak go przecierasz. pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 39 |
Data: Grudzien 11 2008 13:10:51 | Temat: Re: zala?em gorszy ON | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-11, Michał wrote: Tylko się zastanawiawia żeby silnika nie popsuć, coś jak W przypadku laptopa to by było "kupiłem sobie druciaka do zmywania, w kuchni wszystko porysował. Czy mogę nim wytrzeć ekran, bo druciak trzy złote kosztował i szkoda mi go wyrzucać". Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 40 |
Data: Grudzien 11 2008 20:19:03 | Temat: Re: zala^(3)em gorszy ON | Autor: Marcin Kicinski | Krzysiek Kielczewski pisze: Na samochód wydałeś koło stu To jakaś paranoja. W ten sposób usprawiedliwiasz sprzedaż chrzczonego paliwa dla biedoty i drobnych ciułaczy? Ja bym wolał jadąc w trasę tankować zawsze i wszędzie paliwo dobre a nie szukać specjalnie drogiego. Podobno w Płocku jest najdroższe paliwo w Polsce. To jak mieszkaniec Płocka przyjedzie na Śląsk i skończy mu sie paliwo, to powinien po lawetę zadzwonić bo tankowanie paliwa tańszego o kilkadziesiąt groszy na litrze oznacza, że nie stać go na samochód i na dodatek może być szkodliwe dla silnika. Pozdrawiam -- Marcin Kicinski Grande Punto 360° 41 |
Data: Grudzien 12 2008 13:53:05 | Temat: Re: zala^(3)em gorszy ON | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-11, Marcin Kicinski wrote: Na samochód wydałeś koło stu Nie zrozumiałeś, ja nie pisałem, żeby nie kupować tańszego paliwa. Krzysiek Kiełczewski 42 |
Data: Grudzien 12 2008 18:29:42 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: inf | Obecnie silnik chodzi zdecydowanie głosniej, co do mocy, z racji ze ciezkiej nogi nie mam, to nie wiem. Boje sie tez przydusic, zeby czegostam nie zepsuc. to i tak masz dobrze, ja jak zatankowałem gorsze paliwo (Leclerc) to mi samochód po raz pierwszy w życiu zaświecił w oczy kontrolką check engine ale na szczęście bez dalszych negatywnych konsekwencji, BP Ultimate go uleczył 43 |
Data: Grudzien 13 2008 16:21:11 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: WW3 | inf wrote: Obecnie silnik chodzi zdecydowanie głosniej, co do mocy, z racji ze ciezkiej nogi nie mam, to nie wiem. Boje sie tez przydusic, zeby czegostam nie zepsuc. Ja sie zastanawiam po co wogole tankowac takie syfy, dla oszczednosci 3 PLN w miesiacu ? Jak ktos ma samochod to chyba az taki biedny nie jest. 44 |
Data: Grudzien 13 2008 16:42:54 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: inf | Ja sie zastanawiam po co wogole tankowac takie syfy, dla oszczednosci 3 PLN w miesiacu ? ee tam, po drodze miałem niby Leclerc z bijącym w oczy napisem, że paliwo sprawdzone, tankowałem tam zwykłego diesla i nie było problemów ale z common railem nie przeszło 45 |
Data: Grudzien 13 2008 17:27:18 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: WW3 | inf wrote: Ja sie zastanawiam po co wogole tankowac takie syfy, dla oszczednosci 3 PLN w miesiacu ? No to miales szczescie ale po co ryzykowac? 46 |
Data: Grudzien 15 2008 02:35:32 | Temat: Re: zalałem gorszy ON | Autor: PepedB | WW3 pisze: Ja sie zastanawiam po co wogole tankowac takie syfy, dla oszczednosci 3 PLN w miesiacu ? Nie mierz każdego własną miarką. Dziś w DC przy Modlińskiej ON był po 3,35. Wczoraj tankowałem takie paliwo niby to na taniej stacji, czyli Neste po 3,63. Tylko to daje na baku różnicę prawie 20zł. Nie zwracając uwagi na jaką stację jadę można zwiększyć tą różnicę do niemal 40zł. Na jednym baku! Przy moich przebiegach rocznych dochodzi się na tych różnicach 1700zł. Miesięcznie to 142zł, a nie 3. Ktoś powie, że to wciąż nie dużo, ale jednak schylić by się chyba po nie schylił. Jak ktos ma samochod to chyba az taki biedny nie jest. Zawsze mi się podoba jak ktoś mierzy czyjś portfel i jak wspaniale dysponuje jego kasą. A dlaczego tak? Zarób sam i pokaż jak należy ją wydawać! -- Pozdrawiam, Marcin Kaliński a-dres:{ksywka}(na)post.pl |