Grupy dyskusyjne   »   zabezpieczenia nadkoli

zabezpieczenia nadkoli



1 Data: Lipiec 18 2009 08:50:34
Temat: zabezpieczenia nadkoli
Autor: pavellz 

Witam,

czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry środek do zabezpieczenia
nadkoli prawie nowego auta?
Chętnie sam bym się pobawił w zabezpieczenie, więc miło by było
gdyby był prosty w aplikacji.
O bitexie słyszałem negatywne opinie, że jest mało trwały.
Jaki konkretny środek mógłbym zastosować, mniej więcej za ile,
gdzie go szukać itp.?

Pozdrawiam
Paweł



2 Data: Lipiec 18 2009 10:24:07
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: Gregorius 

pavellz pisze:

Witam,

czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry środek do zabezpieczenia
nadkoli prawie nowego auta?
Chętnie sam bym się pobawił w zabezpieczenie, więc miło by było
gdyby był prosty w aplikacji.
O bitexie słyszałem negatywne opinie, że jest mało trwały.
Jaki konkretny środek mógłbym zastosować, mniej więcej za ile,
gdzie go szukać itp.?

Nadkola (czyli to co znajduje się pomiędzy kołem a wewnętrzną przestrzenią błotnika/komory silnika) we wszystkich znanych mi autach są   plastikowe i raczej nie widzę sensu w ich zabezpieczaniu antykorozyjnym.

--
Pozdr. Gregorius

3 Data: Lipiec 18 2009 21:55:04
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: pavellz 

czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry środek do zabezpieczenia
nadkoli prawie nowego auta?
Chętnie sam bym się pobawił w zabezpieczenie, więc miło by było
gdyby był prosty w aplikacji.
O bitexie słyszałem negatywne opinie, że jest mało trwały.
Jaki konkretny środek mógłbym zastosować, mniej więcej za ile,
gdzie go szukać itp.?

Nadkola (czyli to co znajduje się pomiędzy kołem a wewnętrzną przestrzenią błotnika/komory silnika) we wszystkich znanych mi autach są plastikowe i raczej nie widzę sensu w ich zabezpieczaniu antykorozyjnym.

Jeśli w moim aucie byłyby też plastikowe wówczas też nie widziałbym
sensu w ich zabezpieczaniu. Niestety jest to blacha do połowy
przykryta jakimś gumopodobnym barankiem a do połowy tylko
polakierowana, co skutkuje tym że po kilkudziesięciu tysiącach mamy
wypiaskowaną blachę pięknie atakowaną przez sól drogową.
Niestety, oszczędności producentów idą coraz dalej.
Niemniej ponawiam pytanie czym to zakleić...?

Pozdrawiam
Paweł

4 Data: Lipiec 18 2009 23:19:02
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: kml 


Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości

Niemniej ponawiam pytanie czym to zakleić...?

Google "rust check" a po zrobieniu konserwacji KONIECZNIE trzeba założyć nadkola plastikowe przed zimą.


--
pozdrawiam
kml

5 Data: Lipiec 19 2009 00:07:22
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: ALGI 

Dnia Sat, 18 Jul 2009 21:55:04 +0200, pavellz napisał(a):



Jeśli w moim aucie byłyby też plastikowe wówczas też nie widziałbym
sensu w ich zabezpieczaniu. Niestety jest to blacha do połowy
przykryta jakimś gumopodobnym barankiem a do połowy tylko
polakierowana, co skutkuje tym że po kilkudziesięciu tysiącach mamy
wypiaskowaną blachę pięknie atakowaną przez sól drogową.
Niestety, oszczędności producentów idą coraz dalej.
Niemniej ponawiam pytanie czym to zakleić...?

A może da się dokupić plastikowe nadkola?
Jak powiesz jaki samochód to mogę to nawet dla Ciebie sprawdzić...

6 Data: Lipiec 19 2009 00:25:04
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: pavellz 

Jeśli w moim aucie byłyby też plastikowe wówczas też nie widziałbym
sensu w ich zabezpieczaniu. Niestety jest to blacha do połowy
przykryta jakimś gumopodobnym barankiem a do połowy tylko
polakierowana, co skutkuje tym że po kilkudziesięciu tysiącach mamy
wypiaskowaną blachę pięknie atakowaną przez sól drogową.
Niestety, oszczędności producentów idą coraz dalej.
Niemniej ponawiam pytanie czym to zakleić...?

A może da się dokupić plastikowe nadkola?
Jak powiesz jaki samochód to mogę to nawet dla Ciebie sprawdzić...

Myślałem nad tym, niemniej chyba mam zbyt oryginalny wóz... :)
Chevrolet Spark - uprzedzając następne pytanie - od matiza nadkola
już próbowałem i można je ewentualnie zamontować po kilku przeróbkach
ale średnio pasują (m.in. trzeba zrobić dziurę na amortyzator,
więc nie chronią chyba już tak jak powinny,
ASO twierdzi że nie ma nadkoli, na allegro też nie mogę znaleźć.
Ogólnie z akcesoriów do tego auta sprzedają dywaniki do bagażnika
i niepasujące chlapacze :) Jeśli masz jakieś lepsze źródło informacji
to byłbym bardzo wdzięczny za sprawdzenie i jakąś podpowiedź.

Pozdrawiam
Paweł

7 Data: Lipiec 19 2009 01:19:31
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: ALGI 

Dnia Sun, 19 Jul 2009 00:25:04 +0200, pavellz napisał(a):



Myślałem nad tym, niemniej chyba mam zbyt oryginalny wóz... :)
Chevrolet Spark - uprzedzając następne pytanie - od matiza nadkola
już próbowałem i można je ewentualnie zamontować po kilku przeróbkach
ale średnio pasują (m.in. trzeba zrobić dziurę na amortyzator,
więc nie chronią chyba już tak jak powinny,
ASO twierdzi że nie ma nadkoli, na allegro też nie mogę znaleźć.
Ogólnie z akcesoriów do tego auta sprzedają dywaniki do bagażnika
i niepasujące chlapacze :) Jeśli masz jakieś lepsze źródło informacji
to byłbym bardzo wdzięczny za sprawdzenie i jakąś podpowiedź.

Do Sparka rzeczywiście nie ma.
Ogólnie ogólnie bodyparts w aftermarkecie mało... błotniki, maska,
zderzaki, belki, wzmocnienia, listwy, refl i p/mg...

8 Data: Lipiec 19 2009 08:52:11
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: kml 


Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości

Myślałem nad tym, niemniej chyba mam zbyt oryginalny wóz... :)
Chevrolet Spark (...)

Florimex.pl to producent nadkoli. Co prawda ja miałem tak, ze tył pasował a przód był z innego świata ale warto zapytać... Jeżeli pasują jakiekolwiek nadkola to przerób je. To dziadostwo się łatwo tnie ostrym nożem i naprawdę warto z tym walczyć. Jeżeli blachy potraktujesz rust checkiem a na to dasz nadkola plastikowe jakiekolwiek to masz spokój a w innym przypadku to się będzie mścić :(


--
pozdrawiam
kml

9 Data: Lipiec 20 2009 07:53:59
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: pavellz 



Florimex.pl to producent nadkoli. Co prawda ja miałem tak, ze tył pasował a przód był z innego świata ale warto zapytać... Jeżeli pasują jakiekolwiek nadkola to przerób je. To dziadostwo się łatwo tnie ostrym nożem i naprawdę warto z tym walczyć. Jeżeli blachy potraktujesz rust checkiem a na to dasz nadkola plastikowe jakiekolwiek to masz spokój a w innym przypadku to się będzie mścić :(

No nic, myślałem że będzie łatwiej. :) Ale dzięki za pomoc.
Gdzie można dostać rust checka w Wawie?

Pozdrawiam
Paweł

10 Data: Lipiec 20 2009 22:21:00
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: kml 


Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości



Florimex.pl to producent nadkoli. Co prawda ja miałem tak, ze tył pasował a przód był z innego świata ale warto zapytać... Jeżeli pasują jakiekolwiek nadkola to przerób je. To dziadostwo się łatwo tnie ostrym nożem i naprawdę warto z tym walczyć. Jeżeli blachy potraktujesz rust checkiem a na to dasz nadkola plastikowe jakiekolwiek to masz spokój a w innym przypadku to się będzie mścić :(

No nic, myślałem że będzie łatwiej. :) Ale dzięki za pomoc.
Gdzie można dostać rust checka w Wawie?

Wpisz w google. Najtaniej konserwację robią w szkole samochodowej na Stawki i pomimo tego, ze to uczniowie to pilnuje ich naprawdę spoko koleś. Robiłem tam już dwa samochody i wszystko gitara. Namiary znajdziesz na stronie polskiej.


--
pozdrawiam
kml

11 Data: Lipiec 21 2009 07:51:40
Temat: Re: zabezpieczenia nadkoli
Autor: pavellz 


No nic, myślałem że będzie łatwiej. :) Ale dzięki za pomoc.
Gdzie można dostać rust checka w Wawie?

Wpisz w google. Najtaniej konserwację robią w szkole samochodowej na Stawki i pomimo tego, ze to uczniowie to pilnuje ich naprawdę spoko koleś. Robiłem tam już dwa samochody i wszystko gitara. Namiary znajdziesz na stronie polskiej.

Ok, dzięki :)

zabezpieczenia nadkoli



Grupy dyskusyjne