zepsuli mi akumulator
1 | Data: Listopad 20 2015 12:55:58 |
Temat: zepsuli mi akumulator | |
Autor: twistedme | PiÄ
tkowo :) 2 |
Data: Listopad 20 2015 13:04:17 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: J.F. | Użytkownik "twistedme" napisał w wiadomoĹci grup Nie byłbym oczywiĹcie sobÄ gdyby nie akcja na koniec. Przyszedłem po auto (mieli zrobiÄ w jeden dzieĹ robili 4, podobno w tym modelu rzeczywiĹcie ta wymiana to masakra). A facet do mnie, że akumulator padł, bo nie mogli go już odpaliÄ w ten dzieĹ jak nim przyjechałem. Ĺadował go niby, ale bez rezultatu... Odpalił mi kablami, pojechałem do domu, ładowałem do wieczora, no i okazało siÄ, że aku do wywalenia... 500zł w plecy. Akumulator na pewno twoj ? Ile mial lat ? Teraz te akumulatory jakos tak padaja - zapala, zapala, trzy dni pozniej cela zwarta. Ale oczywiscie mogli mu pomoc czy zwarciem (malo prawdopodobne - kabel by zadymil), czy rozladowaniem - chocby przez lampke w kabinie. Teraz juz pewnie nie dojdziesz kto zawinil. Ale jesli mial pare lat .... moze juz jego dni byly policzone. J. 3 |
Data: Listopad 20 2015 13:10:38 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: twistedme | W dniu 2015-11-20 o 13:04, J.F. pisze: Użytkownik "twistedme" napisał w wiadomoĹci grupMój, mój. Akumulator oryginalny GM, wiÄc przypuszczam, że mógł byÄ od nowoĹci. Czyli 8 lat, wiÄc niby miał prawo (chyba). Dlatego też nic już nie mówiłem, ale dobił mnie zbieg okolicznoĹci, bo 700 przekładnia, 300 wymiana i do tego niespodzianka + extra 500. 4 |
Data: Listopad 20 2015 13:20:22 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Bartek Kacprzak | W dniu 2015-11-20 o 13:10, twistedme pisze: To tak nawiasem, jeżeli chodzi o akumulatory.Mój, mój. Akumulator oryginalny GM, wiÄc przypuszczam, że mógł byÄ od W tym roku sprzedałem Avensisa pierwszej generacji, rocznik 1997... orginalny akumulator, nigdy nie ładowany prostownikiem, nigdy nie było problemów z odpaleniem samochodu, nawet przy -30 st C. :) Teraz mam jak w stopce, aku ma 50% pojemnoĹci i nie jest orginalny, czyli już raz go ktoĹ wymienił rocznik auta 2005. pozdr -- BartekZX9R Ave2.0 EL 5 |
Data: Listopad 20 2015 16:19:19 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Adam | W dniu 2015-11-20 o 13:20, Bartek Kacprzak pisze: W dniu 2015-11-20 o 13:10, twistedme pisze: Polonez, rocznik 80 lub 81, fabryczna Centra została wymieniona po 12 latach. W ostatnią zimę już słabo kręciła, ale jeszcze była żywa. Wtedy istotnie, wiadomo było, że akumulator zaczyna zdychać - trwało to miesiącami. Przy nowych "wynalazkach" może to być z dnia na dzień. -- Pozdrawiam. Adam 6 |
Data: Listopad 20 2015 16:33:01 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: CzesĹaw WiĹniak |
Mój, mój. Akumulator oryginalny GM, więc przypuszczam, że mógł być odTo tak nawiasem, jeżeli chodzi o akumulatory. E tam chrzanicie. Wszystko zależy jak jest eksploatowany,w jakich warunkach, stanu już podczas zakupu itp. itd. Idzie zima to akumulatory, które miały 10% pojemności i bez problemu dawały możliwość zakręcenia przy +15 teraz będą zdychać z dnia na dzień :) 7 |
Data: Listopad 20 2015 17:01:59 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: J.F. | Użytkownik "Czesław Wiśniak" napisał w wiadomości grup Polonez, rocznik 80 lub 81, fabryczna Centra została wymieniona po 12 E tam chrzanicie. Wszystko zależy jak jest eksploatowany,w jakich warunkach, stanu już podczas zakupu itp. itd. Ale IMO to sie wlasnie zmienilo. Dawno temu taki aku, mimo swoich 10% krecil i zapalal ... o ile silnik odpowiednio szybko zaskoczyl. A kilka ostatnich aku wymienilem z powodu zwarcia celi - dzialaly i nagle przestawaly. Fakt, ze troche po macoszemu byly eksploatowane - drugie czy trzecie auto, to i rozladowanie calkowite sie zdarzalo. Ale po naladowaniu dawal rade ... miesiac, drugi, a w trzecim do wymiany. J. 8 |
Data: Listopad 20 2015 20:37:23 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Mateusz Bogusz | Czyli 8 lat, wiÄc niby miał prawo (chyba). U mnie dokładnie 8 latek oryginalny padł z dnia na dzieĹ. KrÄcił miło, nastÄpnego dnia nawet lampki na zegarach siÄ nie zaĹwieciły. Także może, ale 500zł? TrochÄ sporo, do octavi wsadziłem wartÄ za ~250zl i gra. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz 9 |
Data: Listopad 20 2015 21:07:59 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: CzesĹaw WiĹniak |
Czyli 8 lat, wiÄc niby miał prawo (chyba). Też mi siÄ nie zaĹwieciły. WyciÄ gnÄ łem i pod ładowarkÄ z jakÄ Ĺ pseudo funkcjÄ odsiarczania. Potem wkładam i podłÄ czam, a tu radio mi siÄ samo włÄ cza :) 2x tak go zimÄ załatwiłem w 2 i 3 roku użytkowania. Teraz ma 5 i gdyby nie byłoby zimy to podejrzewam, że jeszcze hoho... 10 |
Data: Listopad 21 2015 01:17:45 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Fri, 20 Nov 2015 13:10:38 +0100, twistedme napisał(a): Mój, mój. Akumulator oryginalny GM, więc przypuszczam, że mógł być od To już raczej czas na niego. Może faktycznie rozładowali go i dobili, ale może to i lepiej, bo tej zimy pewnie i tak by nie przeżył, a tak przynajmniej nie miałeś niespodzianki gdzieś daleko od domu. 11 |
Data: Listopad 20 2015 18:06:48 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Cavallino | W dniu 20.11.2015 o 12:55, twistedme pisze: 12 |
Data: Listopad 20 2015 18:42:06 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: twistedme | W dniu 2015-11-20 o 18:06, Cavallino pisze: W dniu 20.11.2015 o 12:55, twistedme pisze: Tak, ale naprawiłem, teraz to już zapomniałem że mam dpf. Wypala mi siÄ co 1200 km, wiÄc wolÄ nie ruszaÄ, żeby nie popsuÄ :) DziÄki za pamiÄÄ. 13 |
Data: Listopad 20 2015 18:53:41 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Cavallino | W dniu 20.11.2015 o 18:42, twistedme pisze: W dniu 2015-11-20 o 18:06, Cavallino pisze: Wiem że naprawiłeĹ, ale poczytaj/popytaj o tej akcji - w celach poznawczych. Może przynajmniej bÄdziesz znał prawdziwÄ przyczynÄ swoich kłopotów i bÄdziesz mógł jakby co wysłaÄ kogoĹ kto bÄdzie miał podobne we właĹciwe miejsce (czyli do ASO). Sam jestem ciekaw czy to mogło byÄ to. 14 |
Data: Listopad 20 2015 18:00:41 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Budzik | Użytkownik twistedme ... 500zł w plecy. Co ty tam masz za aku? 15 |
Data: Listopad 20 2015 12:47:48 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: | 95 ah, w dodatku lewy +. W norauto stwierdzili że to niestandardowe i zaproponowali jakąś varte na zamówienie za 550. Kupilem u siebie na wiosce jakiegoś bosha za 500 z ogonkiem. 16 |
Data: Listopad 20 2015 23:00:41 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Budzik | Użytkownik ... 95 ah, w dodatku lewy +. W norauto stwierdzili że to niestandardowe i Jak to mówią - kto bogatemu zabroni :) http://allegro.pl/akumulator-varta-blue-95ah-830a-g8-l-myslowice- i5124023314.html http://allegro.pl/i5124023314.html 17 |
Data: Listopad 21 2015 00:32:57 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** Budzik pisze tak: Użytkownik ... Kolega zmienił olej 5W40 u mechanika za 250zł. Powiedziałem żeby następnym razem wcześniej dał mi znać :) -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. 18 |
Data: Listopad 21 2015 09:08:09 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: J.F. | Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:32:57 +0100, PiteR napisał(a): na ** p.m.s ** Budzik pisze tak: Masz ochote na to: http://bez-wypadkowe.net/showthread.php/203-Wymiana-oleju-kobieta-v.-m%C4%99%C5%BCczyzna. :-) J. 19 |
Data: Listopad 21 2015 10:05:25 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** J.F. pisze tak: Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:32:57 +0100, PiteR napisał(a): - przypadkiem kopnąć wanienkę pełną oleju hy hy :) żarty żartami ale gdyby po wymianie oleju przestały bimbać otwarte drzwi to trafiając na psychola-gadzeciarza-zapachowego można być w czarnej dupie. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. 20 |
Data: Listopad 21 2015 10:00:08 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Budzik | Użytkownik PiteR ... :)95 ah, w dodatku lewy +. W norauto stwierdzili że to Ano własnie. Ja minerał zmieniałem ostatnio za 20zł + własne materiały. 21 |
Data: Listopad 21 2015 09:19:38 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: twistedme | W dniu 2015-11-21 o 00:00, Budzik pisze: Użytkownik ...nie, no wiadomo, pierwsze co, to wlazłem na allegro. Ale jestem takim burżujem, że w tym wypadku wolałem odżałować tą 100 więcej i mieć już sprawne auto na weekend, bo robię dzisiaj za taxi i niestety 7 miejsc jest mi potrzebne. 22 |
Data: Listopad 21 2015 10:00:09 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Budzik | Użytkownik twistedme ... A, to zarobiony jestes i nie ma co załowac :))))))nie, no wiadomo, pierwsze co, to wlazłem na allegro.95 ah, w dodatku lewy +. W norauto stwierdzili że to niestandardowe iJak to mówią - kto bogatemu zabroni :) 23 |
Data: Listopad 21 2015 09:32:05 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: J.F. | Dnia Fri, 20 Nov 2015 23:00:41 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): Użytkownik ... Ciekawe ... jeden z najtanszych na allegro w tej klasie. Varta zeszla na psy, czy ten lewy + taki nietypowy ? Z prawym + od 200zl .. J. 24 |
Data: Listopad 21 2015 00:36:21 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** twistedme pisze tak: Piątkowo :) Być może klasyk. Przekręcili kluczyk żeby kierownica się nie blokowała i zapomnieli. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. 25 |
Data: Listopad 21 2015 09:13:32 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: J.F. | Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:36:21 +0100, PiteR napisał(a): Być może klasyk. Prawdopodobne. Ale skoro tak ... ten akumulator by juz dlugo nie wytrzymal. I zawiodl w najdrozszym momencie :-) J. 26 |
Data: Listopad 21 2015 09:20:36 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: twistedme | W dniu 2015-11-21 o 09:13, J.F. pisze: Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:36:21 +0100, PiteR napisał(a):No może i racja, chyba podjadę do nich z bukietem w takim razie haha 27 |
Data: Listopad 21 2015 00:46:19 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Scobowski | bez zwary albo dłuuuuuugieeeegoooo postania trudno akumulator zepsuÄ. 28 |
Data: Listopad 21 2015 11:59:14 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: sirapacz | W dniu 2015-11-21 o 00:46, Scobowski pisze: bez zwary albo dłuuuuuugieeeegoooo postania trudno akumulator zepsuÄ. w cale nie tak długiego - 3-4 dni rozladowany do zera i nie ma co zniego zbieraÄ Mi 3 lata temu w LPM Motorsport (szacowna firma Pana Leszka Patana,<cut> Znalazłem czas, żeby wymieniÄ 3 jebane, wskazane im czujniki i... uwaga: m.in z tego powodu chociaz to nie moj zawod to zawoze samochod do mechanika juz w absolutnej ostatecznosci. To co ja spieprze niewiedzÄ i tak wychodzi znacznie taniej niz eksperymenty półmózgów. Z moich doĹwiadczeĹ najbardziej spektakularne: a)zakład wymieniajÄ c uszczelkÄ pod głowicÄ , zdejmował jÄ płaskim wkrÄtakiem (robiÄ c dziury w żeliwnym bloku w miejscu gdzie metalowa uszczelka ma przylgniÄ). Po latach gdy sie wkurwilem ze po raz nasty (nie przesadzam - wydalem na to nascie kpln w samochdzie wartym pod koniec moze ze 4kpln), kupilem narzÄdzia yato za pincet, szczelki i wymienilem sam. za pierwsztym razem bez instruktarzu kogokolwiek. Zaszpachlowałem uszkodzenia żywicÄ epoksydowÄ i nigdy wiÄcej nie miałem problemu z UPG. b)Zakład A isntaluje instalcjÄ LPG. Po x latach zakład B naprawia coĹ tam w silniku i zgłasza mi, że cały dzieĹ szukali ale nie wiedzÄ czemu samochód przestał odpalaÄ na benzynie. Okazało siÄ, że rozerwali wiÄ zkÄ kabli bo te były...połÄ czone na okrÄtke. Zero lutowia, zero wtyczek. zabralem samochód i po 2-3 minutach szukania uszkodzeĹ w instalacji znalazłem dyndajÄ cy kabel a potem znalazłem miejsce skÄ d pierwotnie wychodził. Kabel sterujÄ cy wtryskiwaczami. c)Zakład C instaluje hak. Po zainstalowaniu haka (butla w kole). Instalacja lpg robi zwarcie i wywala bezpieczniki a oni nie wiedza dlaczego. Odebralem nie chcac zeby spieprzyli bardziej. Po 2 minutach okazalo sie ze pozamieniali(!) druty idÄ ce do elektrozaworu i robili zwarcie do masy.... d)zakład D ma wymieniÄ pompÄ paliwa. Dostał pompÄ do łapy i zadanie tylko założyÄ. Połamali obudowÄ pompy paliwa, krzywo zamontowali bo nie łapała przy małej ilosci paliwa. Pokleili poxipolem i powiedzieli ze tak było.... e)kradzież paliwa (za każdym razem w jednym zakładzie) f)zakład E miał wymieniÄ opony na zimówki. JednÄ zamontował odwrotnie (kierunkowÄ ). Podczas próbnego hamowania zeby sprawdziÄ czy hamulce równo łapiÄ puĹciłem lekko kierownicÄ i depnÄ łem hamulec. całe szczeĹcie, że robiłem to na pustej drodze bo nie zdÄ żułem zacisnÄ Ä dłoni na kierownicy a ona już wykonała 1,5 obrotu w lewo i zatrzymała siÄ na zderzaku. Poleciałem natychmiast bokiem i zatrzymałem siÄ po przeciwnej stronie drogi.... g)we fiatach (napewno wszystkie punto i doblo) jest przy progu rant pod który NIE WOLNO podkładaÄ podnoĹników. Jego zmiażdzenie powoduje to, ze w poniszczone miejsca wchodzi rdza której nei da siÄ zatrzymaÄ (bo nie zaaplikujesz nic w przestrzeĹ pomiÄdzi blachami tworzÄ cymi rant. KAĹťDY absolutnie każdy matoł nawet jak wyraźnie mówiÄ, że nie wolno - podkłada tam łapy. Albo musze staÄ i siÄ wkurwiaÄ albo postawiÄ stójkowego który by patrzył im siÄ na łapy. h)1.3JTD wymieniany rozrzÄ d, napinacz i pompa oleju. tydzien pozniej -3x stopni celsjusza, za gÄsty olej napinacz nie napina i przeskakuje łaĹcuch po krótkiej pracy silnika. Okazało siÄ też, że obrócił siÄ jeden z wałków rozrzÄ du - za słabo przykrÄcili najwidoczniej. Dlaczego zwalam na nich nie na temperaturÄ? bo takie temperatury były cały czas w tamtym okresie i przypadkiem zaraz po odebraniu samochodu taki przypadek. Poczuwali siÄ - obniżyli rachunek. i)zakład F dostał zlecenie: samochód jedzie prosto ale kierownica jest skrzywiona. Wtedy jako zielony uzytkownik samochodu nie wiedziałem, że trzeba jechaÄ na zrobienie zbieżnoĹci. Co zrobił F nie majÄ c narzÄdzi do zbieżnoĹci? OdkrÄcił kierownicÄ, obrócił na równo i przykrÄcił z powrotem. parÄ lat później na zbieżnoĹci chłopakowi skoĹczył siÄ zakres regulacji.... i tak dalej i tak dalej. Musiałbym tym ..ujom montowaÄ kamery w samochodzie w różnych miejscach i nagrywaÄ dzwiek zeby mieÄ dowody na ich wyczyny. Dlatego też robiÄ sam i wiem, że nagrania w programie tvnturbo z działaĹ mechaników nie sÄ ustawiane lub sÄ niezwykle zbieżne z rzeczywistoĹciÄ . sir 29 |
Data: Listopad 21 2015 16:00:37 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: Budzik | Użytkownik sirapacz ... Musiałbym tym ..ujom montować kamery w samochodzie w różnych miejscach i No powiem ci ze niezła historia awarii :) Zaczynam doceniac moich mechaników. Z moich historii: - instalacja LPG, po założeniu i pojezdzeniu nagle wyskakuje kontrolka temperatury. Okazuje sie, ze gdzies zle zacisneli opaske i przecieła wezyk. Całe szczescie ze akurat bło w miare zimno i z silnikiem nic sie nie stało, bo autem akurat jechała kobita i dzwoni do mnie, ze jedzie do pracy i cos jej sie włączyło. Ale oczywiście sie nie zatrzymała... :) Czy sie poczuwali? Zrobili, kolejny przegląd zrobili gratis. Czyli de facto dali rabat 100zł. Mało. Potem jeszcze ta sama instalacja - ułamał się jeden krociec podajacy gaz do silnika. Okazało sie, ze żle zamontowali kontrolkę i przy drganiach silnika czasami stukała o chłodnice. Tym razem o upuście wole nawet nie wspominac w tym przypadku - a skleił mi to inny mechanik wiec nawet nie musieli naprawiać. 30 |
Data: Listopad 21 2015 13:24:01 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: CzesĹaw WiĹniak |
bez zwary albo dłuuuuuugieeeegoooo postania trudno akumulator zepsuÄ. Ja pierdole, ale geniusze:/ 31 |
Data: Listopad 21 2015 12:16:22 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: yabba | Użytkownik "twistedme" napisał w wiadomoĹci PiÄ tkowo :) U mnie oryginalny akumulator Magneti Marelli padł w ciÄ gu minuty. Odpaliłem samochód, przejechałem kawałek ze 200 metrów. Zgasiłem i chciałem ponownie uruchomiÄ i cisza. Zmierzyłem napiÄcie: 0,00V. Oderwał siÄ chyba jakiĹ mostek miÄdzy celami. -- Pozdrawiam, yabba 32 |
Data: Listopad 21 2015 17:09:26 | Temat: Re: zepsuli mi akumulator | Autor: | W dniu piątek, 20 listopada 2015 12:55:57 UTC+1 użytkownik twistedme napisał: Piątkowo :) Jakby mi sie warsztat wydał podejrzany to w takiej sytuacji bym poprosił o odpalenie na kable i powiedział że na wymianie akumulatora zarobi kto inny. Mialem to nieszczescie ze pierwszy warsztat jaki sobie zapoznałem o rozpoczeciu przygód motoryzacyjnych był szemrany. Niby mieli ciagle mase aut na placu i spory przerób ale zawsze byly z nimi jakies problemy. A to niedokrecony wtryskiwacz przy wymianie filtra paliwa (pol baku ropy poszlo pod auto i na tylna szybe) a to wymienione lozysko oporowe za 650pln a to źle załozony filtr powietrza i zapalajaca sie kontrolka silnika po przekroczeniu 110km/h. Po trzecim razie zmienilem warsztat i teraz jest ok. Pozdrawiam. Łukasz Sczygiel |