Grupy dyskusyjne   »   zetec sie konczy....co dalej?

zetec sie konczy....co dalej?



1 Data: Luty 19 2007 21:19:23
Temat: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: bratPit 

Witajcie,
prośba o radę do osób mających styczność/doświadczenie z problemem, silnik
fordowski 1,25-16v oryginalny przebieg 152kkm, spalanie valvoline max life
1l/1kkm, przy wyprzedzaniu i redukcji z V na III kopci na popielato/siwo
[ciężko ocenić w lusterku ale widać heh], na gorącym silniku bez obciążenia
przegazówka nie powoduje kopcenia, ma także objawy drgań przenoszonych na
nadwozie przy zimnym silniku podczas przyspieszania na niskich biegach I i
II w okolicach 1700-1800obr/min, czy to dół silnika się kończy? inne
sugestie?
i co w tej sytuacji robić i ile to może kosztować?
sprawa o tyle gorsza że wartość auta przy dobrym układzie około 10kzł, i
jestem na etapie poszukiwania innego auta sic!
poradźcie coś proszę, dzięki,
brat



2 Data: Luty 24 2007 13:57:37
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: blackbird 

i co w tej sytuacji robić i ile to może kosztować?

A chcesz to robic pod sprzedaz? Ja bym najpierw probowal sprzedac takiego
jaki jest, ze wzgledu na niska wartosc nawet po remoncie. Moze warto
sprobowac, w taki sposob.

3 Data: Luty 24 2007 17:54:19
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: bratPit 


i co w tej sytuacji robić i ile to może kosztować?

A chcesz to robic pod sprzedaz? Ja bym najpierw probowal sprzedac takiego
jaki jest, ze wzgledu na niska wartosc nawet po remoncie. Moze warto
sprobowac, w taki sposob.

sam już nie wiem, zastanawiałem się czy np. kupić używany silnik dobry za
2kzł a jeżeli sprzedam z kończącym sie silnikiem to będzie 3kzł taniej, a
może remont zrobić? nie siedzę zupełnie w cenach fordowskich -remontów,
wymian, napraw- dlatego pytałem na grupie,
brat

4 Data: Luty 25 2007 18:55:50
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: Nexus6 

bratPit napisał(a):

Witajcie,
prośba o radę do osób mających styczność/doświadczenie z problemem, silnik fordowski 1,25-16v oryginalny przebieg 152kkm, spalanie valvoline max life 1l/1kkm, przy wyprzedzaniu i redukcji z V na III kopci na popielato/siwo [ciężko ocenić w lusterku ale widać heh], na gorącym silniku bez obciążenia przegazówka nie powoduje kopcenia, ma także objawy drgań przenoszonych na nadwozie przy zimnym silniku podczas przyspieszania na niskich biegach I i II w okolicach 1700-1800obr/min, czy to dół silnika się kończy? inne sugestie?
i co w tej sytuacji robić i ile to może kosztować?


Jesli koczy sie dol silnika, to kicha. On jest nierozbieralny z punktu widzenia forda co skutkuje brakiem czesci zamiennych. Mozna jedynie swoj oddac na wymiane, za regenerowany + sporo kasy. W tym silniku nie ma co oszczedzac na oleju! i pilnowac jego stanu.
nexus

5 Data: Luty 25 2007 22:50:29
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: bratPit 


Jesli koczy sie dol silnika, to kicha.

wiem, szczególnie że szukam auta a to chce sprzedać,

On jest nierozbieralny z punktu widzenia forda co skutkuje brakiem czesci
zamiennych.

tak też słyszałem ale ktoś na grupie twierdził inaczej..

W tym silniku nie ma co oszczedzac na oleju! i pilnowac jego stanu.

jeździłem na mobil1/castrol slx ale g... to dało, z racji nieprzyzwoitej
ilości spalanego oleju przeszedłem na valvoline max life ale dalej żłopie,
brat

6 Data: Luty 27 2007 15:15:23
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: Bartek 

Użytkownik "bratPit" <krakus28no_s  napisał w wiadomości


[...]

Troche przegapilem watek, chodzi o fieste z tym silnikiem? ostatnio znajomy
z taką fiescina mial bardzo podobne problemy. cos te silniki nie są
najlepsze chyba...
pod tym kontem ciesze sie ze kupilismy auto z silnikiem 1.3 endura, mamy 140
tys przebiegu, i puki co brak problemow... oby jak jescze dlugo...
oczywiscie kultura i dynamika pracy  to kwestia inna, ale...

--
Pozdrawiam, Bartek

7 Data: Luty 27 2007 17:56:28
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej? OT
Autor: Tomasz Nowicki 

Przepraszam, ja tak oftopicznie przy okazji - często się z tym spotykam na grupach i nie wiem - co to są te "puki"???

T.

8 Data: Luty 27 2007 18:25:30
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: bratPit 

Troche przegapilem watek, chodzi o fieste z tym silnikiem? ostatnio
znajomy z taką fiescina mial bardzo podobne problemy. cos te silniki nie
są najlepsze chyba...

nie chyba a na pewno,

pod tym kontem ciesze sie ze kupilismy auto z silnikiem 1.3 endura, mamy
140 tys przebiegu, i puki co brak problemow... oby jak jescze >dlugo...

pewnie tak, stara konstukcja i przy odpowiedniej ekspoatacji na syntetyku
pewnie z 0,5 miliona km można przejechać bez remontu

oczywiscie kultura i dynamika pracy  to kwestia inna, ale...

czy aż taka inna? może dynamika mniejsza ale przejechałem taką fiestą 1.3 i
wydała mi się cichsza od zeteca, jedynie wibracje na biegu jałowym może były
nieco większe,
brat

9 Data: Luty 27 2007 15:37:09
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: Grzegorz 

Hello bratPit !:

Witajcie,
prośba o radę do osób mających styczność/doświadczenie z problemem, silnik fordowski 1,25-16v oryginalny przebieg 152kkm, spalanie valvoline max life 1l/1kkm, przy wyprzedzaniu i redukcji z V na III kopci na popielato/siwo [ciężko ocenić w lusterku ale widać heh], na gorącym silniku bez obciążenia przegazówka nie powoduje kopcenia, ma także objawy drgań przenoszonych na nadwozie przy zimnym silniku podczas przyspieszania na niskich biegach I i II w okolicach 1700-1800obr/min, czy to dół silnika się kończy? inne sugestie?
i co w tej sytuacji robić i ile to może kosztować?

1. kompresja = ??? Na ciepło i na zimno !!!!!!!

2. Kolor *korpusu* świec = ??? Nie izolatora, we wszystkich cylindrach, po trasie ok. 30 km i więcej.

3. Jak dymi po hamowaniu silnikiem, np. na II ze 100 na 40 i potem buta ???

4. Wtryskiwacze benzynowe, jaki stan ????

Genaralnie to niby prawie nówka, ale jak i na czym jeździł poprzednik ??? Już widziałem jeden podobny silnik, Scorpio 2,0 16V, pomogło dopiero zalanie naftą (pierścienie puścić nie chciały) i płyt do mycia silnika do oleju, potem 3 kolejne zmiany co 3 kkm, żeby dziadostwo wypłukać .... tragedia - miał mieć ok. 200 kkm ! Na szczęście nie mój :-) !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

10 Data: Luty 27 2007 18:21:44
Temat: Re: zetec sie konczy....co dalej?
Autor: bratPit 


1. kompresja = ??? Na ciepło i na zimno !!!!!!!
> 2. Kolor *korpusu* świec = ??? Nie izolatora, we wszystkich cylindrach,
po trasie ok. 30 km i więcej.
> 3. Jak dymi po hamowaniu silnikiem, np. na II ze 100 na 40 i potem buta
> ???
> 4. Wtryskiwacze benzynowe, jaki stan ????
> Genaralnie to niby prawie nówka, ale jak i na czym jeździł poprzednik
??? Już widziałem jeden podobny silnik, Scorpio 2,0 16V, pomogło dopiero
zalanie naftą (pierścienie puścić nie chciały) i płyt do mycia silnika do
oleju, potem 3 kolejne zmiany co 3 kkm, żeby dziadostwo wypłukać ....
tragedia - miał mieć ok. 200 kkm ! Na szczęście nie mój :-) !


Wszystko ok ale rozmawiamy o różnych konstrukcjach, Ty mówisz o normalnej
konstrukcji a ja mówię o zetecu 1.25= pomysł japoński, wykonanie fordowskie
(w duchu czasu czyli jednorazówka) to oznacza kłopoty, zestawem naprawczym
tego silnika w aso [i nie tylko] jest tzw silnik krótki, czyli dotarty wał z
tłokami i blokiem, poczytałem na necie i tylko upewniłem się że należy
spodziewać się najgorszego, wiele osób z zetecami ma takie problemy,
brat

zetec sie konczy....co dalej?



Grupy dyskusyjne