zimny diesel nie chce zapalic
1 | Data: Marzec 20 2007 09:57:13 |
Temat: zimny diesel nie chce zapalic | |
Autor: werter07 | witam, 4 |
Data: Marzec 20 2007 11:42:32 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: kuba (aka cita) | m wrote: A ten samochód ma komp ? Moge sie mylić ;) ale jak ma to gdzie i co wiele można odczytać, ale trzeba mieć jeszcze czym :D ps. a same ew. błędy da sie sprawdzić 'metodą techniczną' .. ale opisu akurat do astry - nie mam. W każdym razie nie wyobrażaj sobie, ze znajdziesz gdzies tam monitorek, klawiaturke, odpalisz WinXP i pograsz w pasjansa. -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 5 |
Data: Marzec 20 2007 12:04:51 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: SET |
m wrote: Nie dramatyzuj koleś. Poszukaj na jakimś forum oplowskim. Z tego co pamiętam to robisz zworkę n jakiś pinach kompa i idczytujesz błyski kontrolki check engine. I masz juz kody błędów - jeżeli takowe są. Ja obstawiam zawór EGR - recyrkulacji spalin. Standard usterka 6 |
Data: Marzec 20 2007 12:13:04 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: kuba (aka cita) | SET wrote: Nie dramatyzuj koleś. Poszukaj na jakimś forum oplowskim. Z tego co nie dramatyzuje :D hehe Sam mam Opla i sam błędy sobie sprawdzam na spinaka. Pytanie jednak było zadane w taki sposób, że obawialem sie, ze kolega jednak będzie szukał komputera domowego ukrytego pod siedzieniem. Może sie pomyliłem, może nie. Co do odczytywania błędów to napisałem, ze jest metoda ale nie wiem jak to jest w Astrze, bo nie wiem czy mają takie same pinu jak w mojej Omedze ... Wiec sam nie dramatyzuj "koleś" :P -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 7 |
Data: Marzec 20 2007 12:42:16 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: m | Spokojnie panowie. Wiem, że nie pogram na tym komp w cokolwiek bo to nie 8 |
Data: Marzec 20 2007 12:46:49 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: Jacek Dras | Spokojnie panowie. Wiem, że nie pogram na tym komp w cokolwiek bo to nie Najprościej bedzie chyba wykręcić jedną z świec i bez krecenia rozrusznikiem sprawdzic czy przed rozruchem 'automat' odpowiednio długo nagrzewa świecę i czy wogóle to robi ;-) Jeśli świeca rozgrzeje się do czerwonosci to znak ze od tej strony raczej jest OK Pozdrawiam, jacek 10 |
Data: Marzec 21 2007 10:55:51 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: Mariaszek | własnie wróciłem od kolejnego mechanika, stwierdził, ze owszem swiece siedo inna go auta, jak odpali - to akumulator, jak nie to mam znowunocce nie chcial :(Nie napisałeś dokładnie jak jest gdy uda się wreszcie odpalić. Piszesz że dobrze pali gdy jest ciepły, ale co jeśli zapali i od razu go wyłączysz? Odpali drugi raz bez problemu? Jeśli tak to może masz nieszczelność układu i cofa się paliwo? Jeśli to problem akumulatora to po odpaleniu z innego auta i natychmiastowym wyłączeniu nie powinien odpalić. Chyba że "przekręcony" silnik stawia mniejsze opory, ale wtedy powinien odpalić podczas dłuższego kręcenia. Jeśli to problem cofającego się paliwa to i podczas odpalania z innego akumulatora powinien długo kręcić. Taki problem jest bardzo trudno zdiagnozować bo auto stoi całą noc, a po pierwszym odpaleniu już problem nie występuje. Masz jedną szansę na diagnozę co kilka/kilkanaście godzin. Możesz mieć auto u mechanika 2 tygodnie. Jeśli paliwo cofa się tak, że widać puste wężyki to pół biedy. Gorzej jeśli tylko spadnie w układzie ciśnienie. Nie wiem jak jest w twoim silniku, ale może jest ręczna pompka na filtrze paliwa. Spróbuj podpompować po nocy i zobaczysz czy pomoże. Nawet jeśli okaże się że to zapowietrzenie to dopiero jesteś w pół drogi. Teraz musisz znaleźć gdzie się zapowietrza ;-) No ale "krótkimi skokami naprzód". Powodzenia Mariaszek 12 |
Data: Marzec 21 2007 10:55:51 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: Mariaszek | własnie wróciłem od kolejnego mechanika, stwierdził, ze owszem swiece siedo inna go auta, jak odpali - to akumulator, jak nie to mam znowunocce nie chcial :(Nie napisałeś dokładnie jak jest gdy uda się wreszcie odpalić. Piszesz że dobrze pali gdy jest ciepły, ale co jeśli zapali i od razu go wyłączysz? Odpali drugi raz bez problemu? Jeśli tak to może masz nieszczelność układu i cofa się paliwo? Jeśli to problem akumulatora to po odpaleniu z innego auta i natychmiastowym wyłączeniu nie powinien odpalić. Chyba że "przekręcony" silnik stawia mniejsze opory, ale wtedy powinien odpalić podczas dłuższego kręcenia. Jeśli to problem cofającego się paliwa to i podczas odpalania z innego akumulatora powinien długo kręcić. Taki problem jest bardzo trudno zdiagnozować bo auto stoi całą noc, a po pierwszym odpaleniu już problem nie występuje. Masz jedną szansę na diagnozę co kilka/kilkanaście godzin. Możesz mieć auto u mechanika 2 tygodnie. Jeśli paliwo cofa się tak, że widać puste wężyki to pół biedy. Gorzej jeśli tylko spadnie w układzie ciśnienie. Nie wiem jak jest w twoim silniku, ale może jest ręczna pompka na filtrze paliwa. Spróbuj podpompować po nocy i zobaczysz czy pomoże. Nawet jeśli okaże się że to zapowietrzenie to dopiero jesteś w pół drogi. Teraz musisz znaleźć gdzie się zapowietrza ;-) No ale "krótkimi skokami naprzód". Powodzenia Mariaszek 13 |
Data: Marzec 20 2007 12:42:50 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: SET |
SET wrote:jednak będzie szukał komputera domowego ukrytego pod siedzieniem.Dobra dobra. Sorki za "kolesia" jeśli w czymkolwiek uchybiłem :) 14 |
Data: Marzec 20 2007 12:50:54 | Temat: Re: zimny diesel nie chce zapalic | Autor: kuba (aka cita) | SET wrote: Dobra dobra. Sorki za "kolesia" jeśli w czymkolwiek uchybiłem :) oki doki, ja tam czasem tez coś chlapne. Browarek ? ;) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! |