Witam
Z tego co sie dowiadywalem to w warszawie i chyba w polsce nie ma
centralnego punktu zarzadzania swiatlami trojkolorowymi.
Sa kamery i "liczniki" samochodow, ale czy swiatla maja mozliwosc i sa
ustawiane np  w zaleznosci od pory dnia? Rozumiem ze moglby byc
problem z zegarami i schynchronizowaniem tego w przypadku zmian czasowych,
ale sa zegarki nareczne z modulami radiowej korekcji czasu.
Jak to wyglada w warszawie i polsce?
KUBA

Użytkownik "KUBA"  napisał w wiadomości

Witam
Z tego co sie dowiadywalem to w warszawie i chyba w polsce nie ma
centralnego punktu zarzadzania swiatlami trojkolorowymi.

A po kiego miałby taki być? Jak jestem we Wrocławiu to raczej gówno mnie
obchodzi czy w Białymstoku zaczyna sie już robić korek na głównym
skrzyżowaniu w mieście czy też nie. Takie coś ma sens w obrębie jednego
miasta (ZTCP to Wrocław ma a jak Wrocław ma to zapewne wszystkie inne
większe miasta też będą mieć)

Sa kamery i "liczniki" samochodow, ale czy swiatla maja mozliwosc i sa
ustawiane np  w zaleznosci od pory dnia?

Tak. np w nocy migajhą pomarańczowe a w ciągu dnia na niektórych
skrzyżowaniach jeden cykl trwa różnie (WRC skrzyżowania Brucknera i
Kwidzyńskiej rano na lewoskręcie można się sesrać - 3 auta i koniec a
popołudniu na luzaku)

Rozumiem ze moglby byc
problem z zegarami i schynchronizowaniem tego w przypadku zmian czasowych,

To akurat nie jest żaden problem
Wojtek

Użytkownik "Alti" napisał w wiadomości
> A po kiego miałby taki być? Jak jestem we Wrocławiu to raczej gówno mnie

obchodzi czy w Białymstoku zaczyna sie już robić korek na głównym

Chodzilo mi o centralizacje zarzadzania sygnalizacja w poszczegolnych
miastach w polsce, zle sie wyrazilem

Tak. np w nocy migajhą pomarańczowe a w ciągu dnia na niektórych
skrzyżowaniach jeden cykl trwa różnie (WRC skrzyżowania Brucknera i
Kwidzyńskiej rano na lewoskręcie można się sesrać - 3 auta i koniec a
popołudniu na luzaku)

Wydaje mi sie ze swiatla sa ustawiane tylko w jeden program. Rano wiekszy
ruch jest w strone centrum i co dziwne
taki sam problem jest jak wracam, w strone centrum  wiecej samochodow stoi,
pomimo ze wiekszy jest ruch od centrum. Wszystko jest do czasu gdy ktos nie
zacznie krecic  przy sterowaniu. Raz na miesiac jest zmiana i rano jade bez
problemu a stoje w korkach wracajac. Ustawiajac np po 16 godzine zmiane
przeplywu moznaby to bezproblemu rozwiazac

To akurat nie jest żaden problem

To nie jest problem, ale wydaje mi sie ze to jest glownym powodem nie
stosowania "zielonych fal" w miastach. Wystarczy ze zegary "rozjada" sie o
sekunde na miesiac to roznica sekundy na np 20 swiatlach na kilka miesiecy
rodzi problem.
Napisalem tutaj poniewaz na grupie kiedys ktos pisal o dzialaniu kamer do
zarzadzania ruchem wiec moze odezwie sie i wytlumaczy dlaczego nie mozna
stosowac zmian programow w ciagu dnia, bo nie chce mi sie wierzyc ze to jest
problem sprzetowy

Wojtek

KUBA

KUBA wrote:

stosowania "zielonych fal" w miastach. Wystarczy ze zegary "rozjada" sie o sekunde na miesiac to roznica sekundy na np 20 swiatlach na kilka miesiecy rodzi problem.

A co to za problem, żeby synchronizować zegary szaf sterujących
światłami choćby sygnałem DCF77?

T.

On Tue, 27 Mar 2007 23:47:44 +0200,  Tomasz Finke wrote:

KUBA wrote:

stosowania "zielonych fal" w miastach. Wystarczy ze zegary "rozjada" sie o
sekunde na miesiac to roznica sekundy na np 20 swiatlach na kilka miesiecy
rodzi problem.

A co to za problem, żeby synchronizować zegary szaf sterujących
światłami choćby sygnałem DCF77?

W Bialymstoku kiepsko dziala.

Poza tym szafy masz rozniste, i nie wszedzie dorobienie prostej
funkcji jest latwe .. wrecz chyba wszedzie jest trudne jesli producent
nie zechce pomoc ..

J.

J.F. wrote:

Poza tym szafy masz rozniste, i nie wszedzie dorobienie prostej
funkcji jest latwe .. wrecz chyba wszedzie jest trudne jesli producent
nie zechce pomoc ..

Widocznie źle sformułowali SIWZ do przetargu, synchronizacja czasu
powinna być warunkiem koniecznym... a może w Białymstoku po prostu
sygnał DCF77 już zanika? ;-)

T.

On Wed, 28 Mar 2007 01:16:04 +0200,  Tomasz Finke wrote:

J.F. wrote:

Poza tym szafy masz rozniste, i nie wszedzie dorobienie prostej
funkcji jest latwe .. wrecz chyba wszedzie jest trudne jesli producent
nie zechce pomoc ..

Widocznie źle sformułowali SIWZ do przetargu, synchronizacja czasu
powinna być warunkiem koniecznym...

Sprzet kupowany w roznych czasach, na roznych koncepcjach, a potem sie
jeszcze okaze ze chcesz dokupic firmy X do kompletu, ale nie wolno sie
ograniczac, a Y jest tansza - wcale sie nie ma co dziwic.

a może w Białymstoku po prostu sygnał DCF77 już zanika? ;-)

Slabiutki jest.


J.

Użytkownik "KUBA"  napisał

Wydaje mi sie ze swiatla sa ustawiane tylko w jeden program.

Wrocławski ZDiK ma sporo kamer w newralgicznych punktach miasta i próbuje na
podstawie tego co widzi cośtam ustawiać. Wychodzi im to tak jak im wychodzi
ale to dlatego że zgodnie z przysłowiem "dupy szkiełkiem nie podetrzesz"
musimy mieć najpierw autostradową obwodnice Wrocławia i śródmiejską
obwodnice.
Bez tych dwóch za wiele nie zdziałają.
Wojtek

On Wed, 28 Mar 2007 11:09:03 +0200,  Alti wrote:

Użytkownik "KUBA"  napisał

Wydaje mi sie ze swiatla sa ustawiane tylko w jeden program.

Wrocławski ZDiK ma sporo kamer w newralgicznych punktach miasta i próbuje na
podstawie tego co widzi cośtam ustawiać. Wychodzi im to tak jak im wychodzi
ale to dlatego że zgodnie z przysłowiem "dupy szkiełkiem nie podetrzesz"
musimy mieć najpierw autostradową obwodnice Wrocławia i śródmiejską
obwodnice.
Bez tych dwóch za wiele nie zdziałają.

O wroclawskim ZDIK to mam bardzo niska opinie, byc moze nie
uzasadniona, ale ciekaw jestem ile aut w korkach jest tranzytowych.

I czy ta obwodnica srodmiejska duzo da, biorac pod uwage ze
skrzyzowanie Hallera/Grabiszynska juz od dawna sie korkowalo.

I gdzie jest most na Biskupinie ? :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 28 Mar 2007 11:09:03 +0200,  Alti wrote:

Użytkownik "KUBA"  napisał

Wydaje mi sie ze swiatla sa ustawiane tylko w jeden program.

Wrocławski ZDiK ma sporo kamer w newralgicznych punktach miasta i próbuje
na
podstawie tego co widzi cośtam ustawiać. Wychodzi im to tak jak im
wychodzi
ale to dlatego że zgodnie z przysłowiem "dupy szkiełkiem nie podetrzesz"
musimy mieć najpierw autostradową obwodnice Wrocławia i śródmiejską
obwodnice.
Bez tych dwóch za wiele nie zdziałają.

O wroclawskim ZDIK to mam bardzo niska opinie, byc moze nie
uzasadniona, ale ciekaw jestem ile aut w korkach jest tranzytowych.

O wrocławskim ZDiKu niewielu wrocławskich kierowców ma pochlebne zdanie...
A co do ilości tranzytowych to na lewoskręcie na skrzyżowaniu
powstańców/hallera to będzie z 60% a na szmym skrzyżowaniu
hallera/grabiszynska jakdąc w kierunku estakady gądowskiej to będzie ze
20-30%. Całe to skrzyzowanie jest blokowane głównie przez przejazd kolejowy
i zwężenie jedzdni do 1 pasa w każdą stronę. Myślę że o prolemie zapomnimy
(przynajmniej na jakiś czas) jak rusza obie estakady nad przejadzem (pewnie
jeszcze z 1.5roku)

I gdzie jest most na Biskupinie ? :-)

No sami mieszkańcy wielkiej wyspy powiedzieli stanowcze NIE juz parę lat
temu.
Nie to nie...
Wojtek

On Wed, 28 Mar 2007 14:06:18 +0200,  Alti wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

O wroclawskim ZDIK to mam bardzo niska opinie, byc moze nie
uzasadniona, ale ciekaw jestem ile aut w korkach jest tranzytowych.

O wrocławskim ZDiKu niewielu wrocławskich kierowców ma pochlebne zdanie...

Ale ja im taki drobniejszy brak pomyslunku bardzo zarzucam a nie
claoksztalt - czemu np remontowali Obornicka, wtedy w przyzwoitym jak
na wroclaw stanie, a na Krakowskiej mozna kola pogubic i miske
rozwalic. Czemu na Ruska->Kazimierza nie ma warunkowej zielonej
strzalki na dwoch pasach tylko na jednym, czemu robiono estakade i
most millenijny, zaniedbujac remonty, jak jest to droga z nikad do
nikad, czy musieli teraz rozkopac Grunwaldzki, a nie np za dwa lata, a
teraz dokonczyc obwodnice itp..

A co do ilości tranzytowych to na lewoskręcie na skrzyżowaniu
powstańców/hallera to będzie z 60%

No, glowna droga wlotowa, ale mieszkancy miasta i okolic tez tam jada
... korek tam jest sredni .. no fakt, teraz to nie ma co patrzec bo
jest objazd dla tirow..

a na szmym skrzyżowaniu
hallera/grabiszynska jakdąc w kierunku estakady gądowskiej to będzie ze
20-30%. Całe to skrzyzowanie jest blokowane głównie przez przejazd kolejowy
i zwężenie jedzdni do 1 pasa w każdą stronę. Myślę że o prolemie zapomnimy
(przynajmniej na jakiś czas) jak rusza obie estakady nad przejadzem (pewnie
jeszcze z 1.5roku)

Wlasnie nie bardzo, bo ja jade z Klecinskiej, mijam przejazd .. i jest
korek az do skrzyzowania ..

I gdzie jest most na Biskupinie ? :-)

No sami mieszkańcy wielkiej wyspy powiedzieli stanowcze NIE juz parę lat
temu. Nie to nie...

Jakby sie zawsze mieszkancow pytac to bysmy nigdzie nie dojechali :-)

J.

(...)

Czemu na Ruska->Kazimierza nie ma warunkowej zielonej
strzalki na dwoch pasach tylko na jednym, (...)

Czyli wolno skrecac w prawo na czerwonym tylko ze skrajnie prawego pasa? Ja
od dawna w miare mozliwosci jezdze, tak jak proponujesz i jeszcze mnie zadne
represje z tego powodu nie spotkaly...

czy musieli teraz rozkopac Grunwaldzki, a nie np za dwa lata, a
teraz dokonczyc obwodnice itp..

Musieli. Gdyby byla obowodnica, to przez Grunwaldzki nie przebiegalaby juz
DK8, podobnie bedzie chyba z DK5 - musisz sprawdzic, mnie to nigdy nie
interesowalo, gdyz nie wierze w powstanie obwodnicy za mojego zycia.

A co do ilości tranzytowych to na lewoskręcie na skrzyżowaniu
powstańców/hallera to będzie z 60%

No, glowna droga wlotowa, ale mieszkancy miasta i okolic tez tam jada
.. korek tam jest sredni .. no fakt, teraz to nie ma co patrzec bo
jest objazd dla tirow..

Mozna bylo, komfortowo ominac :-). Za gmachem TV przez park i pojechac
prosto z prawoskretu w odpowiednim momencie cyklu swiatel (wiem, ze byl
zakaz), teraz to juz nie ma sensu, bo calkowicie rozkopali...

KUBA wrote:

Witam
Z tego co sie dowiadywalem to w warszawie i chyba w polsce nie ma
centralnego punktu zarzadzania swiatlami trojkolorowymi.
Sa kamery i "liczniki" samochodow, ale czy swiatla maja mozliwosc i sa
ustawiane np  w zaleznosci od pory dnia? Rozumiem ze moglby byc
problem z zegarami i schynchronizowaniem tego w przypadku zmian
czasowych, ale sa zegarki nareczne z modulami radiowej korekcji czasu.
Jak to wyglada w warszawie i polsce?
KUBA

w Poznaniu, na zdecydowanej wiekszosci skrzyzowan są czujniki indukcyjne w asfalcie. Jedynie co robią czujniki zegarowe, to wyłączają sygnalizacje (właczają mrugające pomaranczowe) na noc.


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !