2,5 miliona złotych od około tysiąca osób z całej Polski mogła wyłudzić czwórka oszustów działających na jednym z portali internetowych, a zatrzymanych przez policję.
Jak poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, zatrzymano oszustów, którzy na portalu OTOMOTO zamieszczali ogłoszenia o sprzedaży samochodów w atrakcyjnych cenach.

Oferowali oni także możliwość sprowadzenia dobrych aut z zagranicy. Od zainteresowanych brali zaliczki w kwocie od 2 do 4 tysięcy złotych.
Wiecej na
http://wiadomosci.onet.pl/2702,1761394,oszukali_internautow_na_2_5_mln,wydarzenie_lokalne.html

A jednak co jakiś czas pojawia się jeleń na grupie z pytaniem o 2-3 letnie auto full wypas z dieslem za 5000 E.

Boombastic pisze:

A jednak co jakiś czas pojawia się jeleń na grupie z pytaniem o 2-3 letnie auto full wypas z dieslem za 5000 E.

Wystarczy że jakiś nikły promil ludzi da się nabrać, a w masie setek tysięcy ludzi do których oferta trafi, znajdzie się takich całkiem sporo.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

2,5 miliona złotych od około tysiąca osób z całej Polski mogła wyłudzić
czwórka oszustów działających na jednym z portali internetowych, a
zatrzymanych przez policję.

Czekam na podobny artykuł o tych co płacą za nibyreklamę na samochodach
jakiegoś niestniającego soku z ośmiornicy. Już nie pamiętam jak to się
nazywało ale stawiam, że tam raczej będzie proporcja typu włożył 3 mln,
wyjął 30 mln.

Przemek V pisze:

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

2,5 miliona złotych od około tysiąca osób z całej Polski mogła wyłudzić czwórka oszustów działających na jednym z portali internetowych, a zatrzymanych przez policję.

Czekam na podobny artykuł o tych co płacą za nibyreklamę na samochodach jakiegoś niestniającego soku z ośmiornicy. Już nie pamiętam jak to się nazywało ale stawiam, że tam raczej będzie proporcja typu włożył 3 mln, wyjął 30 mln.

No jeżdżą... Mają na samochodzie napisane "dzięki tej reklamie wtopiłem 3000zł" czy coś podobnego ;)

I ta reklama i te samochody za pół ceny, to może nie tyle przejaw takiej głupoty w czystej postaci, co jakiejś skłonności do hazardu - ktoś obiecuje złote góry, trzeba tylko zaryzykować. A nóż się uda...

Czasami się nawet udaje - niektórzy te naklejki wożą już pół roku i im się zwróciło. Tak długo jak co każde 3 miesiące liczba nowych z naklejkami będzie się podwajać, tak długo firma będzie hulać. Potem się rypnie i nowi zostaną z ręką w nocniku.
W sumie każdy o tym wie, ale każdy liczy i sam się oszukuje że będzie jednym z tych co to jeszcze się załapią na zysk.