Grupy dyskusyjne   »   4e romet

4e romet



1 Data: Pa?dziernik 19 2012 12:40:13
Temat: 4e romet
Autor: Ariusz 

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

Pseudo ekologiczny polskie samochód.

Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska - przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy, że to ekologiczny pojazd.

Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale czasem może nie dać rady)

Wyczytałem, że może być prowadzony z uprawnieniami B1, a te niestety uprawniają tylko do pojazdów, których masa nie przekracza 400 kg

Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4 latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł (100 km) koszt deklarowany przez producenta wychodzi jakieś 0,24 zł mimo to całkiem nieźle. Bo na gazie wyjdzie koło 0,30 (nie licząc instalacji). Więc już tak rewelacyjnie nie wypada.
Jak do tego dołożymy cenę min. 30 tys. ...

Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...

Po co robić coś takiego.

Ariusz



2 Data: Pa?dziernik 19 2012 04:09:41
Temat: Re: 4e romet
Autor:

W dniu piątek, 19 października 2012 12:42:06 UTC+2 użytkownik Ariusz napisał:

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

Po co robić coś takiego.



Ariusz

Dla kasy. Pewno jest jakiś program unijny dotyczący samochodu elektrycznego. Złożyli się podatnicy w całej Unii po prawie nic i ktoś to przejął w całości. Zrobił kulka prototypów po 15 milionów za sztukę i to kończy sprawę. Czasami scyzoryk w kieszeni się otwiera jak marnowane są pieniądze. Prosty przykład. Modne w wojsku są małe samolociki z kamerami. W Polsce to kilka instytutów i politechnik nad tym pracuję. Trwa to lata. Za ułamek kwoty wydanej w ten sposób modelarze zrobili by im takie samolociki. Z grzeczności nie wspomnę że samolocików i helikopterów z kamerami jest do oporu w sklepach z zabawkami. Może by wystarczyło sygnał sterujący trochę zakodować, a może i nie trzeba by było. Ale co to byłby za interes? Osiągi samochodu z Rometu miały samochody elektryczne produkowane ma początku XX wieku. Masowy samochód elektryczny to SF. Prądu jest w Europie w tej chwili na styku. Nie było by czym ładować akumulatorów.

3 Data: Pa?dziernik 19 2012 13:31:16
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:

Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.

20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.

Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł

Skąd te wartości?

4 Data: Pa?dziernik 19 2012 13:49:18
Temat: Re: 4e romet
Autor: Ariusz 

W dniu 2012-10-19 13:31, Filip pisze:

W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:

Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.

20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.

Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł

Skąd te wartości?


Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok. Po 4 latach akumulatory do zmiany. Koszt akumulatorów - też mocno szacowany bo nie wiem jakie tam są - 10 tys.  to dzielone przez 4 lata wychodzi jakieś 6 zł dziennie - ładowanie co 3 dni 18 zł + koszt prądu deklarowany przez producenta 6 zł na 100 km. 3 dni to około 100 km.
Wychodzi 24 zł na 100 km czyli 0,24zł/km.

A jak piszesz, że koszt aku będzie 2x większy to całkiem się nie opłaci.

Oczywiście jest to mocno szacowane - bo jak ktoś robi dziennie 50 km, albo mniej. Ja zakładam 30 km bo tyle mi zazwyczaj wychodzi na dojazd do pracy i powrót po drodze zakupy i odebranie dzieci ze szkoły.

Ups dzieci odpadną bo tylko 2 miejsca :)

Ariusz

5 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:00:14
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Ariusz,

Friday, October 19, 2012, 1:49:18 PM, you wrote:

Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.
Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
Skąd te wartości?
Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym
ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok.

400 cykli ładowania dotyczy ładowania od całkowitego wyczerpania.
Akumulatory ołowiowe przy niedopuszczaniu do głebokiego rozładowania
maja znacznie dłuższy czas eksploatacji i wytrzymują znacznie więcej
cykli.

Po 4 latach akumulatory do zmiany.

Myslę, że przy codziennym ładowaniu i zużywaniu dziennie 1/3
pojemności czas życia akumulatorów wzrośnie co najmniej do 6 lat.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

6 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:48:18
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 14:00, RoMan Mandziejewicz pisze:

Myslę, że przy codziennym ładowaniu i zużywaniu dziennie 1/3
pojemności czas życia akumulatorów wzrośnie co najmniej do 6 lat.

Znając Polaków zaczną montować alternatory... :)

7 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:47:09
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 13:49, Ariusz pisze:

Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym
ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok. Po 4
latach akumulatory do zmiany. Koszt akumulatorów - też mocno szacowany
bo nie wiem jakie tam są - 10 tys.  to dzielone przez 4 lata wychodzi
jakieś 6 zł dziennie - ładowanie co 3 dni 18 zł + koszt prądu
deklarowany przez producenta 6 zł na 100 km. 3 dni to około 100 km.
Wychodzi 24 zł na 100 km czyli 0,24zł/km.

Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może mieć przecież inną taryfę i inaczej płacić dostawcy za 1kwh. Jeden zapłaci 50 groszy inny 80 groszy.

A jak piszesz, że koszt aku będzie 2x większy to całkiem się nie opłaci.

Pisałem o żelowych... Jeszcze pod znakiem zapytania stoi te 100 km na jednym ładowaniu. Każdy kto siedzi za kierownicą przekracza nadmiernie prędkoć i ma ciężką nogę, więc inne będą obliczenia dla 70 km na pełnym ładowaniu...

Pozdrawiam
F

8 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:53:43
Temat: Re: 4e romet
Autor: Michal Jankowski 

Filip  writes:

Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może

Przecież podaje. :)

Pełne naładowanie to jakieś 15 kWh.

  MJ

9 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:10:53
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 14:53, Michal Jankowski pisze:

Filip  writes:

Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może

Przecież podaje. :)

Pełne naładowanie to jakieś 15 kWh.

No to mamy haczyk.
Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.

10 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:39:55
Temat: Re: 4e romet
Autor: Michal Jankowski 

Filip  writes:

W dniu 2012-10-19 14:53, Michal Jankowski pisze:
Filip  writes:

Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może

Przecież podaje. :)

Pełne naładowanie to jakieś 15 kWh.

No to mamy haczyk.
Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.

Ale za jednym naładowaniem przejedziesz do 180 km, nie 100 km.

  MJ

11 Data: Pa?dziernik 19 2012 16:29:59
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 15:39, Michal Jankowski pisze:

Filip  writes:

W dniu 2012-10-19 14:53, Michal Jankowski pisze:
Filip  writes:

Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może

Przecież podaje. :)

Pełne naładowanie to jakieś 15 kWh.

No to mamy haczyk.
Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.

Ale za jednym naładowaniem przejedziesz do 180 km, nie 100 km.

Wiesz jak producenci podają "zasięg" .. Sprawdź w swojej książce ile powinieneś przejeżdżać na baku i porównaj to ze spalaniem "rzeczywistym".

12 Data: Pa?dziernik 19 2012 16:56:42
Temat: Re: 4e romet
Autor: Tom N 

Filip w


W dniu 2012-10-19 15:39, Michal Jankowski pisze:
Filip  writes:
Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.
Ale za jednym naładowaniem przejedziesz do 180 km, nie 100 km.
Wiesz jak producenci podają "zasięg" .. Sprawdź w swojej książce ile
powinieneś przejeżdżać na baku i porównaj to ze spalaniem "rzeczywistym".

Ciężka noga trochę kosztuje, ale na 4 metrach każde auto zahamuje...

--
'Tom N'

13 Data: Pa?dziernik 19 2012 17:00:51
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tom,

Friday, October 19, 2012, 4:56:42 PM, you wrote:

Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.
Ale za jednym naładowaniem przejedziesz do 180 km, nie 100 km.
Wiesz jak producenci podają "zasięg" .. Sprawdź w swojej książce ile
powinieneś przejeżdżać na baku i porównaj to ze spalaniem "rzeczywistym".
Ciężka noga trochę kosztuje, ale na 4 metrach każde auto zahamuje...

Ale tylko w śniegu i przy hamowaniu hamulcem awaryjnym jednym kołem.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

14 Data: Pa?dziernik 19 2012 08:25:17
Temat: Re: 4e romet
Autor:

W dniu piątek, 19 października 2012 15:11:02 UTC+2 użytkownik Filip napisał:

W dniu 2012-10-19 14:53, Michal Jankowski pisze:

> Filip  writes:

>

>> Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może

>

> Przecież podaje. :)

>

> Pełne naładowanie to jakieś 15 kWh.

>

No to mamy haczyk.

Przy 0,59 zł to jest 8,85 zł. a nie 6 zł.

Na szczęście prawdopodobieństwo że ten wynalazek wejdzie do seryjnej produkcji wynosi zero. Wszystkie wyliczenia są mało realne bo nie uwzględniają drobnej korekty. Jeśli prąd byłby masowo wykorzystywany do ładowania akumulatorów w samochodach elektrycznych to natychmiast zostanie obłożony akcyzą od paliwa. Okazało by się również że 30 tysięcy to cena netto. cała informacja ma charakter informacji z Moskwy że na jakimś placu rozdają Wołgi. A w rzeczywistości to nie na tym placu tylko innym. Nie samochody tylko rowery i nie rozdają a kradną.

15 Data: Pa?dziernik 19 2012 17:39:03
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Na szczęście prawdopodobieństwo że ten wynalazek wejdzie do seryjnej produkcji wynosi zero. Wszystkie wyliczenia są mało realne bo nie uwzględniają drobnej korekty. Jeśli prąd byłby masowo wykorzystywany do ładowania akumulatorów w samochodach elektrycznych to natychmiast zostanie obłożony akcyzą od paliwa.


Nie przesadzaj kogutku, nawet jak wejdzie do masowej produkcji, to zanim sie sprzeda masowa ilosc to pare lat minie. Przez ktore budzet jeszcze nie zauwazy problemu.

J.

16 Data: Pa?dziernik 19 2012 19:02:04
Temat: Re: 4e romet
Autor: Andrzej Kubiak 

Dnia Fri, 19 Oct 2012 08:25:17 -0700 (PDT),  napisał(a):

Na szczęście prawdopodobieństwo że ten wynalazek wejdzie do seryjnej produkcji wynosi zero.

W artykule piszą, że to ustrojstwo jest już do kupienia - czyli już jest w
seryjnej (choćby i małoseryjnej) produkcji. Są już egzemplarze testowe,
krążące po dealerach Rometa, w przyszłym tygodniu mamy z kumplem (dealerem)
jechać po odbiór tego wynalazku.

AK

17 Data: Pa?dziernik 19 2012 13:37:13
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik "Ariusz"  napisał w wiadomości grup

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20
Pseudo ekologiczny polskie samochód.
Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska - przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy, że to ekologiczny pojazd.

Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale czasem może nie dać rady)

Bodajze najwieksze dopuszczalne nachylenie drogi u nas to 12%.
I to sa nieliczne odcinki - wiekszosc "gorskich" ma ponizej 10%, raczej blizej 5%.

Ale jeszcze musi z garazu wyjechac  :-)

Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...
Po co robić coś takiego.

Jesli da sie na tym zarobic, to juz jest dobry powod.

Gorzej jesli sie daje zarobic dzieki doplatom unijnym :-)

J.

18 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:21:07
Temat: Re: 4e romet
Autor: Ergie 

Użytkownik "Ariusz"  napisał w wiadomości grup

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

Po co robić coś takiego.

Jako drugie auto obok rodzinnego vana. Na codzienne dojazdy do pracy i na zakupy jak znalazł. Ot taki całoroczny skuter.

Do pracy mam poniżej 10 km, więc chętnie zrezygnuję z połowy akumulatorów dzięki czemu znacznie obniży się masa co da lepsze przyspieszenie.

IMO za 20 tys. to byłby hit sprzedaży, ale za 30 to może być kiepsko.

Pozdrawiam
Ergie

19 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:37:34
Temat: Re: 4e romet
Autor: T. 

W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20


Pseudo ekologiczny polskie samochód.

Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska -
przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy,
że to ekologiczny pojazd.

Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że
pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale
czasem może nie dać rady)

Wyczytałem, że może być prowadzony z uprawnieniami B1, a te niestety
uprawniają tylko do pojazdów, których masa nie przekracza 400 kg

Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
(100 km) koszt deklarowany przez producenta wychodzi jakieś 0,24 zł mimo
to całkiem nieźle. Bo na gazie wyjdzie koło 0,30 (nie licząc
instalacji). Więc już tak rewelacyjnie nie wypada.
Jak do tego dołożymy cenę min. 30 tys. ...

Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...

Po co robić coś takiego.

Ariusz

Jest napisane, że zasięg to 180 km, a koszt akumulatorów - 7,5 tys. Można wszystko policzyć, o ile za rok. np. unia wymyśli, że nie wolno dawać akumulatorów kwasowych tylko Li_Jon za 50 tys. do takiego autka. Można zostać z ręką w nocniku...
T.

20 Data: Pa?dziernik 19 2012 14:50:04
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 14:37, T. pisze:

Jest napisane, że zasięg to 180 km, a koszt akumulatorów - 7,5 tys.
Można wszystko policzyć, o ile za rok. np. unia wymyśli, że nie wolno
dawać akumulatorów kwasowych tylko Li_Jon za 50 tys. do takiego autka.
Można zostać z ręką w nocniku...
T.

Bez przesady! Akumulator kosztuje tylko 2 tys zł. A nie 5,5 tys.

21 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:18:39
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik "Filip"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-10-19 14:37, T. pisze:

Jest napisane, że zasięg to 180 km, a koszt akumulatorów - 7,5 tys.
Można wszystko policzyć, o ile za rok. np. unia wymyśli, że nie wolno
dawać akumulatorów kwasowych tylko Li_Jon za 50 tys. do takiego autka.
Można zostać z ręką w nocniku...

Bez przesady! Akumulator kosztuje tylko 2 tys zł. A nie 5,5 tys.

9 aku rozruchowych po 150Ah to tak raczej 4000, a "lepsze" musza byc drozsze :-)
Chyba ze to jakies 6V, ale watpie, bo mi te 12V pasuje.

Moc 5.5kW ... nie, tym sie nie da jezdzic, nawet w korkach  :-)

J.

22 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:41:52
Temat: Re: 4e romet
Autor: Michal Jankowski 

"J.F"  writes:

9 aku rozruchowych po 150Ah to tak raczej 4000, a "lepsze" musza byc
drozsze :-)
Chyba ze to jakies 6V, ale watpie, bo mi te 12V pasuje.

8V. Wszystko jest w sieci...

Moc 5.5kW ... nie, tym sie nie da jezdzic, nawet w korkach  :-)

No co, jak na motorower, to chyba może być?

  MJ

23 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:56:40
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w wiadomości
"J.F"  writes:

9 aku rozruchowych po 150Ah to tak raczej 4000, a "lepsze" musza byc
drozsze :-)
Chyba ze to jakies 6V, ale watpie, bo mi te 12V pasuje.

8V. Wszystko jest w sieci...

Moc 5.5kW ... nie, tym sie nie da jezdzic, nawet w korkach  :-)
No co, jak na motorower, to chyba może być?

Jak na motorower o masie 100kg z kierowca to moze i tak, ale jak na samochod o masie 900kg, to bardzo zle.

Maluchowi juz dynamiki po miescie brakuje, a przeciez ma dwa razy wiecej mocy i jest lzejszy.

J.

24 Data: Pa?dziernik 19 2012 15:59:50
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F,

Friday, October 19, 2012, 3:56:40 PM, you wrote:

9 aku rozruchowych po 150Ah to tak raczej 4000, a "lepsze" musza
byc drozsze :-) Chyba ze to jakies 6V, ale watpie, bo mi te 12V
pasuje.
8V. Wszystko jest w sieci...
Moc 5.5kW ... nie, tym sie nie da jezdzic, nawet w korkach  :-)
No co, jak na motorower, to chyba może być?
Jak na motorower o masie 100kg z kierowca to moze i tak, ale jak na
samochod o masie 900kg, to bardzo zle.
Maluchowi juz dynamiki po miescie brakuje, a przeciez ma dwa razy
wiecej mocy i jest lzejszy.

Są "motorowery" z karoserią niewiele mniejszą od Cieniasa, pędzone
silniczkiem spalinowym 49ccm i jakoś jeżdżą.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

25 Data: Pa?dziernik 19 2012 16:20:33
Temat: Re: 4e romet
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-10-19 15:59, RoMan Mandziejewicz pisze:

Są "motorowery" z karoserią niewiele mniejszą od Cieniasa, pędzone
silniczkiem spalinowym 49ccm i jakoś jeżdżą.

Podaj ze dwa przykłady i będziemy kwita.



--
MN

26 Data: Pa?dziernik 19 2012 16:45:43
Temat: Re: 4e romet
Autor: T. 

W dniu 2012-10-19 16:20, Marcin N pisze:

W dniu 2012-10-19 15:59, RoMan Mandziejewicz pisze:

Są "motorowery" z karoserią niewiele mniejszą od Cieniasa, pędzone
silniczkiem spalinowym 49ccm i jakoś jeżdżą.

Podaj ze dwa przykłady i będziemy kwita.



Np. Ligier. Można go kupić i u nas.
T.

27 Data: Pa?dziernik 19 2012 17:40:05
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
Hello J.F,

Jak na motorower o masie 100kg z kierowca to moze i tak, ale jak na
samochod o masie 900kg, to bardzo zle.
Maluchowi juz dynamiki po miescie brakuje, a przeciez ma dwa razy
wiecej mocy i jest lzejszy.

Są "motorowery" z karoserią niewiele mniejszą od Cieniasa, pędzone
silniczkiem spalinowym 49ccm i jakoś jeżdżą.

A jezdziles takim ? I co powiesz ?

J.

28 Data: Pa?dziernik 19 2012 18:03:40
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F,

Friday, October 19, 2012, 5:40:05 PM, you wrote:

Jak na motorower o masie 100kg z kierowca to moze i tak, ale jak na
samochod o masie 900kg, to bardzo zle.
Maluchowi juz dynamiki po miescie brakuje, a przeciez ma dwa razy
wiecej mocy i jest lzejszy.
Są "motorowery" z karoserią niewiele mniejszą od Cieniasa, pędzone
silniczkiem spalinowym 49ccm i jakoś jeżdżą.
A jezdziles takim ? I co powiesz ?

Jechałem kiedyś ZA takim. Niektóre drogowe cipy ruszają znacznie
wolniej swoimi mocnymi samochodami.

Kiedyś się przymierzałem dla żony - z powodów ekonomicznych - ale z
małym dieselkiem. Cena odstrasza :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

29 Data: Pa?dziernik 20 2012 13:04:17
Temat: Re: 4e romet
Autor:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Kiedyś się przymierzałem dla żony - z powodów ekonomicznych - ale z
małym dieselkiem. Cena odstrasza :(

To co jej kupiłeś? Rower?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

30 Data: Pa?dziernik 22 2012 13:10:21
Temat: Re: 4e romet
Autor: Filip 

W dniu 2012-10-19 18:03, RoMan Mandziejewicz pisze:

Kiedyś się przymierzałem dla żony - z powodów ekonomicznych - ale z
małym dieselkiem. Cena odstrasza :(

To idź do pracy biedaku. Będzie Cię stać na "małego dizelka dla żony" hehe

31 Data: Pa?dziernik 22 2012 13:32:37
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Filip,

Monday, October 22, 2012, 1:10:21 PM, you wrote:

Kiedyś się przymierzałem dla żony - z powodów ekonomicznych - ale z
małym dieselkiem. Cena odstrasza :(
To idź do pracy biedaku. Będzie Cię stać na "małego dizelka dla żony" hehe

*PLONK!* biedaku. Hehe

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

32 Data: Pa?dziernik 19 2012 17:37:15
Temat: Re: 4e romet
Autor: Pawel O'Pajak 


Powitanko,

Po co robić coś takiego.

Bylem na pokazie i jazdach testowych. Tez sie zastanawiam kto to za tyle kupi. Silnik 5kW AC 3 fazowy, spodziewalem sie, ze bedzie wol, ale jakos sie rozkreca. Do 60 da sie dojsc, do 65 nie udalo sie. Zwrotny jest calkiem.
Wyposazenie, komfort, jakosc wykonania jak wczesny maluch. Sa tylko siedzenia z przodu, ale tylne drzwi sa. To ze wzgledu na trudnosci z homologacja. Nie robili crash testow, ale drzwi cieniutkie, z przodu 5 akumulatorow na solidnych rurach, a za nimi kabina, nie wrozy to dobrze.
Przyciskany do muru dyrektor nie chcial powiedziec ile z tego jest polskie, a ile sklada Chinczyk. Falownik/sterownik jest angielski, tyle wiem. Cieplo z falownika i z silnika jest wydmuchiwane na zewnatrz, a do ogrzewania kabiny sluzy osobna grzalka, chyba ich przekonalem, ze to nie jest szczyt inzynierskiego zmyslu;-)
Akumulatory trakcyjne 8v 9szt. Wkrotce beda montowali nowe polskie o 1200 cyklach. Jak juz ktos zauwazyl akumulatory (nawet trakcyjne) nie lubia glebokiego rozladowania, wiec codzienne ladowanie z pewnoscia ich zywotnosc poprawi. Te 400 cykli obecnie, wkrotce 1200 jest liczone od pelnego naladowania do calkowitego zdechniecia, rozladowanie w ilus % i ladowanie da lata bezproblemowej pracy.
Z minusow jeszcze - brak odzyskiwania energii podczas hamowania. Toz to sredniowiecze. Widocznosc do tylu bardzo kiepska - idiotycznie przyciemniana szyba.
Well, za cene takiego lepszego skuterka moglby sie sprzedawac, za 34kzl moze ktos sie zlituje i kupi, ale chyba kolejek nie bedzie;-)
Jako, ze to elektryk mozna nim wjechac w miejsca niedostepne dla spalinowych (np. Stare Miasto) no i w korku nic nie spala. Moja srednia predkosc (normalnym samochodem) to 28-30km/h po miescie, wiec do miasteczka 4e jest w zupelnosci wystarczajacy, zasieg, predkosc, przyspieszenie, zwrotnosc itd. Jakby kosztowal polowe tego co teraz i przeszedl jakies crash testy, to bym sie zastanawial.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

33 Data: Pa?dziernik 19 2012 17:44:08
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F 

Użytkownik "Pawel O'Pajak"  napisał w wiadomości grup

Jako, ze to elektryk mozna nim wjechac w miejsca niedostepne dla spalinowych (np. Stare Miasto)

A jaki tam znak stoi ?


no i w korku nic nie spala. Moja srednia predkosc (normalnym samochodem) to 28-30km/h po miescie, wiec do miasteczka 4e jest w zupelnosci wystarczajacy, zasieg, predkosc, przyspieszenie, zwrotnosc itd.

Ale porownania w ruchu ulicznym nie miales ?

Bo mnie sie cos widzi ze na swiatlach "ja mu w gaz, a z tylu klaksony" :-)


J.

34 Data: Pa?dziernik 19 2012 20:26:22
Temat: Re: 4e romet
Autor: Pawel O'Pajak 


Powitanko,

A jaki tam znak stoi ?

Nie wiem, prezentacja byla w BlueCity, zrobilismy rundke po okolicznych uliczkach, wjechalismy do parku na zdjecia i tyle. Ponoc w Krakowie mozna na rynek wjezdzac elektrycznym.

Ale porownania w ruchu ulicznym nie miales ?

Bo mnie sie cos widzi ze na swiatlach "ja mu w gaz, a z tylu klaksony" :-)

No wiec o dziwo wcale nie. Przy tej masie i mocy silniczka z 2 osobami spodziewalem sie rozpedzania do 60 w 3,2 tygodnia;-). Tymczasem ruszalo sie zwawiej od wiekszosci innych samochodow. Nie mierzylem "osiagow", ale takie mam odczucia. Silnik elektrryczny ma max moment obrotowy praktycznie od 0 rpm.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

35 Data: Pa?dziernik 19 2012 18:28:41
Temat: Re: 4e romet
Autor: ToMasz 


Bylem na pokazie i jazdach testowych. Tez sie zastanawiam kto to za tyle
kupi. Silnik 5kW AC 3 fazowy, spodziewalem sie, ze bedzie wol, ale jakos
sie rozkreca. Do 60 da sie dojsc, do 65 nie udalo sie. Zwrotny jest
calkiem.
5kW i to jeszcze na prąd przemienny - całkiem fajny silnik! Pozatym, ta elektronika -to kawał dobrej roboty. Dlaczego niema odzysku energii? To powinno być karalne. Z drugiej strony, tak się dzieje jak niema konkurencji. Czy jest w nim jakakolwiek skrzynia biegów? gdzie jest slinik?
Wyposazenie, komfort, jakosc wykonania jak wczesny maluch. Sa tylko
siedzenia z przodu, ale tylne drzwi sa. To ze wzgledu na trudnosci z
homologacja.
brak dodatków - rozumiem. drzwi z tyłu - nie.

Akumulatory trakcyjne 8v 9szt.
dlaczego nie dali 6x12V? za tanio by było?
> Jakby kosztowal polowe tego co teraz i
przeszedl jakies crash testy, to bym sie zastanawial.

Czyli pole do popisu dla kolejnej firmy. Sprzedamy wam podróbkę E4, ale za to ze zwykłymi akumulatorami - więc tańszą i odzyskiem energii

ToMasz

Ps

ręce załamuję nad polską myślą techniczną. Jak to jest że mamy tylu uzdolnionych inżynierów (nawet tu na grupie) i zero wsparcia ze strony biznesu. Za to "Biznes" wymyśla takie pseudo-ekologiczne elektryczne niewiadomo co

36 Data: Pa?dziernik 19 2012 19:33:02
Temat: Re: 4e romet
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello ToMasz,

Friday, October 19, 2012, 6:28:41 PM, you wrote:

[...]

Akumulatory trakcyjne 8v 9szt.
dlaczego nie dali 6x12V? za tanio by było?

Akumulatory trakcyjne 8V 150Ah to standard. Tani standard, powszechnie
dostępny.

[...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

37 Data: Pa?dziernik 19 2012 20:51:24
Temat: Re: 4e romet
Autor: Pawel O'Pajak 


Powitanko,

5kW i to jeszcze na prąd przemienny - całkiem fajny silnik!

No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym znacznie prosciej sterowac.
Ten w 4E jest bezszczotkowy.

 Z drugiej strony, tak się dzieje jak niema
konkurencji.

Oj jest, od firm przerabiajacych klasyczne samochody na elektryczne, po budowe od poczatku.
http://www.samochodyelektryczne.org/kategorie/display_left_samochody.htm
W Polsce tez sie sporo dzieje, jest calkiem zgrabny quad na litowo-jonowych aku, co ciekawe temperatura stabilizowana ciecza, jest tez 3-kolowiec (nie sadzilem, ze moze byc cos brzydszego od 2CV, a jednak):
http://lepszeauta.pl/page19.php
i cos wiekszego tez powstaje (moze bedzie ladniejsze).
Odwiedzilem tez firme, ktora przerabia na ev zwykle samochody, wlasnie przerabiali... Lublina.

Czy jest w nim jakakolwiek skrzynia biegów?

A po co?

gdzie jest slinik?

Kawaleczek przed tylna osia.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

38 Data: Pa?dziernik 19 2012 20:56:40
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 19 Oct 2012 20:51:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):

Powitanko,
5kW i to jeszcze na prąd przemienny - całkiem fajny silnik!
No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym
znacznie prosciej sterowac.
Ten w 4E jest bezszczotkowy.

No to juz wiesz czemu sie stosuje AC.

A sterowanie ... przy 5kW nawet i DC nie jest takie proste.

J.

39 Data: Pa?dziernik 20 2012 12:30:01
Temat: Re: 4e romet
Autor: BartekK 

W dniu 2012-10-19 20:56, J.F. pisze:

Dnia Fri, 19 Oct 2012 20:51:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
Powitanko,
5kW i to jeszcze na prąd przemienny - całkiem fajny silnik!
No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym
znacznie prosciej sterowac.
Ten w 4E jest bezszczotkowy.

No to juz wiesz czemu sie stosuje AC.
A sterowanie ... przy 5kW nawet i DC nie jest takie proste.
Powiedz to komuś z kolei od elektrowozów :>


--
| Bartłomiej Kuźniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

40 Data: Pa?dziernik 20 2012 15:18:14
Temat: Re: 4e romet
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 20 Oct 2012 12:30:01 +0200, BartekK napisał(a):

W dniu 2012-10-19 20:56, J.F. pisze:
Dnia Fri, 19 Oct 2012 20:51:24 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym
znacznie prosciej sterowac.
Ten w 4E jest bezszczotkowy.

No to juz wiesz czemu sie stosuje AC.
A sterowanie ... przy 5kW nawet i DC nie jest takie proste.

Powiedz to komuś z kolei od elektrowozów :>

Wystarczy spojrzec na schemat elektrowozu, na cene, a potem spytac czemu to
takie drogie :-)
Bo mimo pozornej prostoty starych konstrukcji - to mechaniczne przelaczanie
3kV DC nie jest proste.

Bo nowe konstrukcje ... kolej tez juz przeszla AC.

Bezszczotkowe silniki lepsze, a i elektronicznie latwiej kontrolowac
600A w kazdej z trzech faz, niz 2000 w jednej.

J.

41 Data: Pa?dziernik 20 2012 13:27:40
Temat: Re: 4e romet
Autor:

J.F. wrote:

Bezszczotkowe silniki lepsze, a i elektronicznie latwiej kontrolowac
600A w kazdej z trzech faz, niz 2000 w jednej.

Ja w moim Polonezie Trucku Royu bez problemu kontroluję elektronicznie
2000A w każdej z trzech faz!

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

42 Data: Pa?dziernik 20 2012 08:23:28
Temat: Re: 4e romet
Autor:

W dniu sobota, 20 października 2012 15:18:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Sat, 20 Oct 2012 12:30:01 +0200, BartekK napisaďż˝(a):

> W dniu 2012-10-19 20:56, J.F. pisze:

>> Dnia Fri, 19 Oct 2012 20:51:24 +0200, Pawel O'Pajak napisaďż˝(a):

>>> No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym

>>> znacznie prosciej sterowac.

>>> Ten w 4E jest bezszczotkowy.

>>

>> No to juz wiesz czemu sie stosuje AC.

>> A sterowanie ... przy 5kW nawet i DC nie jest takie proste.



> Powiedz to komu� z kolei od elektrowoz�w :>



Wystarczy spojrzec na schemat elektrowozu, na cene, a potem spytac czemu to

takie drogie :-)

Bo mimo pozornej prostoty starych konstrukcji - to mechaniczne przelaczanie

3kV DC nie jest proste.



Bo nowe konstrukcje ... kolej tez juz przeszla AC.



Bezszczotkowe silniki lepsze, a i elektronicznie latwiej kontrolowac

600A w kazdej z trzech faz, niz 2000 w jednej.



J.

Elektrowozy drogie bo duże i ciężkie a nie dlatego że jakieś cuda są potrzebne do załączania i sterowania silnika. Jak duży prąd to większy włącznik. Jak by sterowanie w elektrowozie było skomplikowane to by nie było na Ziemi żadnego elektrowozu.

43 Data: Pa?dziernik 19 2012 21:49:18
Temat: Re: 4e romet
Autor: ToMasz 

W dniu 19.10.2012 20:51, Pawel O'Pajak pisze:


Powitanko,

5kW i to jeszcze na prąd przemienny - całkiem fajny silnik!

No wlasnie sie zastanawiam, czemu stosuje sie AC? W koncu stalym
znacznie prosciej sterowac.
Ten w 4E jest bezszczotkowy.
wbrew pozorom, w AC łatwiej jest zrobić płaską charakterystykę. Właśnie w wielu konstrukcjach z DC wymagana jest skrzynia biegów.

Z drugiej strony, tak się dzieje jak niema
konkurencji.

Oj jest, od firm przerabiajacych klasyczne samochody na elektryczne, po
budowe od poczatku.
JEdnak, gdyby jakaś firma zdecydowała się na hurtowy zakup/montaż silników, sterowania, akumulatorów - ceny spadłyby mocno. JA bym sobie życzył silnik w piaście. wystarczyłoby 1kW w tylne koło w normalnej osobówce i masz hybrydę za parę tyś.

ToMasz

44 Data: Pa?dziernik 20 2012 23:31:37
Temat: Re: 4e romet
Autor: LEPEK 


W dniu 2012-10-19 17:37, Pawel O'Pajak pisze:> Sa tylko
> siedzenia z przodu, ale tylne drzwi sa. To ze wzgledu na trudnosci z
> homologacja.

Suuuper :)

> Nie robili crash testow, ale drzwi cieniutkie, z przodu 5
> akumulatorow na solidnych rurach, a za nimi kabina, nie wrozy to dobrze.

Suuuper :)

> Przyciskany do muru dyrektor nie chcial powiedziec ile z tego jest
> polskie, a ile sklada Chinczyk.

Znając romet, to jest gorzej, niż w LPP: chińska myśl techniczna w kompletacji wg. polskiego zamawiającego. Tylko i aż tyle. Za dwa lata wszyscy przedstawią ten sam prototyp w kolejce po dotacje.

Pozdr,--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

45 Data: Pa?dziernik 19 2012 11:48:28
Temat: Re: 4e romet
Autor:

W dniu piątek, 19 października 2012 12:42:06 UTC+2 użytkownik Ariusz napisał:

http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20



Pseudo ekologiczny polskie samochód.



Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska -

przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy,

że to ekologiczny pojazd.



Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że

pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale

czasem może nie dać rady)



Wyczytałem, że może być prowadzony z uprawnieniami B1, a te niestety

uprawniają tylko do pojazdów, których masa nie przekracza 400 kg



Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że

przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie

co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4

latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów

ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.

Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł

(100 km) koszt deklarowany przez producenta wychodzi jakieś 0,24 zł mimo

to całkiem nieźle. Bo na gazie wyjdzie koło 0,30 (nie licząc

instalacji). Więc już tak rewelacyjnie nie wypada.

Jak do tego dołożymy cenę min. 30 tys. ...



Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...



Po co robić coś takiego.



Ariusz

Ten też jest elektryczny http://www.auto-blog.pl/tesla-model-s/

46 Data: Pa?dziernik 21 2012 18:54:11
Temat: Re: 4e romet
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Ariusz pisze tak:

Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...

Po co robić coś takiego.

ktoś kiedyś musi zacząć :)
reaktory kieszonkowe nie są jeszcze dostępne.

Wygra ten kto kupi pierwszy i ma możliwość kradzieży prądu w pracy.
Przydała by się też funkcja ograniczania prądu ładowania dla starych
instalacji ;)

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

4e romet



Grupy dyskusyjne