Grupy dyskusyjne   »   50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii

50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii



1 Data: Wrzesien 08 2015 21:56:19
Temat: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pszemol 

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

A w 2016 na setkach stacji benzynowych w Rosji będą
obowiązkowo instalowane ładowarki do aut elektrycznych.
http://www.petrolplaza.com/news/industry/MiZlbiYxOTAyNCYmMSYzMCYx

Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?



2 Data: Wrzesien 09 2015 07:13:59
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 04:56, Pszemol wrote:

Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?

We wszystkich nowych biurowcach jest po kilka(naście) stanowisk do ładowania samochodów. Wynika to z wymogów certyfikatów BREEAM. Z tym, ze są one tylko na papierze - w praktyce to zwykłe gniazdka.

Shrek.

3 Data: Wrzesien 09 2015 08:42:31
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 04:56 AM, Pszemol wrote:

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

A w 2016 na setkach stacji benzynowych w Rosji będą
obowiązkowo instalowane ładowarki do aut elektrycznych.
http://www.petrolplaza.com/news/industry/MiZlbiYxOTAyNCYmMSYzMCYx

Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam). Więc kiedy i jak
chcielibyście te samochody ładować, a dokładniej, to jak chcielibyście
dostarczyć do nich prąd?
Utopia.

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

4 Data: Wrzesien 09 2015 09:07:09
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 08:42, Pawel Mojski wrote:

Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam). Więc kiedy i jak
chcielibyście te samochody ładować, a dokładniej, to jak chcielibyście
dostarczyć do nich prąd?
Utopia.

W nocy poza szczytem. Wymienne akumulatory - podjezdasz na stację, automatyczna wymiana na nowy naładowany. Potem zabierasz je do GPZ (tam gdzie się linia wysokiego napięcia kończy), a rano naładowane spowrotem na stację;)

Shrek.

5 Data: Wrzesien 09 2015 09:21:03
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 8:42:31 AM, you wrote:

[...]

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam).

Jak ja nie cierpię demagogii.
1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.

Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,

Poza godzinami szczytu.

a dokładniej, to jak chcielibyście dostarczyć do nich prąd?

Do powolnego ładowania - nie ma problemu.

Utopia.

Cóż, utkwiłeś w epoce transportu konnego i parowego. Oni też coś o
utopii mówili.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

6 Data: Wrzesien 09 2015 09:40:33
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 09:21 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 8:42:31 AM, you wrote:

[...]

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam).

Jak ja nie cierpię demagogii.
E, bullshit.

1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
I powyższe 3 punkty oznaczają mniej-więcej tyle, że moc wytwórcza
naszych elektrowni ledwie wystarcza na pokrycie bieżącego zapotrzebowania.
W tych gorących dniach zapotrzebowanie nie było większe, ucierpiała
tylko moc wytwórcza.

4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.


Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,

Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.


a dokładniej, to jak chcielibyście dostarczyć do nich prąd?

Do powolnego ładowania - nie ma problemu.
Tak. Jeśli jest jedno auto elektryczne na jakieś (strzelam) 10000
samochodów spalinowych to jest ok.
Jeśli odwrócimy te proporcje to nasze elektrownie też się odwrócą. Na
drugą stronę.


Utopia.

Cóż, utkwiłeś w epoce transportu konnego i parowego. Oni też coś o
utopii mówili.
I nagle przyszedł jakiś facet i powiedział: Panowie, a może by to tak
ropą/benzyną kręcić? I na papierze to działało, tak jak teraz na
papierze działają wynalazki elektryczne.
Ale zanim ta ropa i benzyna weszła to porządku dziennego, to najpierw
musiały powstać szyby, ropociągi, stacje paliw i cała infrastruktura.
I takiej właśnie infrastruktury elektrycznej nie ma. I przez najbliższe
20 lat nie będziemy mieć.
W chwili obecnej w Polsce (bo o Polsce rozmawiamy prawda?) mamy niedobór
energii elektrycznej. Jeśli podłączycie do tego chociażby 100000
samochód elektrycznych to wszystko jebnie w dwa dni.
Za 20 lat możemy o tym rozmawiać. Jak już wszyscy wymienią domowe
żarówki na ledowe :>

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

7 Data: Wrzesien 09 2015 10:21:27
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 09:40, Pawel Mojski wrote:

4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.

Nie taka znowu kropla - zapotrzenowanie w szczycie to jakieś 27 GW.

Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,

Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.

LOL.

W chwili obecnej w Polsce (bo o Polsce rozmawiamy prawda?) mamy niedobór
energii elektrycznej.

Na razie nie mamy.

Jeśli podłączycie do tego chociażby 100000
samochód elektrycznych to wszystko jebnie w dwa dni.

Jak będziesz ładować po nocach i w miedzyszczycie, to nie jebnie. Co więcej energetycy będą ci wdzięczni. NIe dość, że wyrównasz zapotrzebowanie na moc w ciagu doby, to jeszcze za to zapłacisz;)

Za 20 lat możemy o tym rozmawiać. Jak już wszyscy wymienią domowe
żarówki na ledowe :>

Akurat oświetlenie domów, to mały ułamek poboru mocy. Spórz na żarówkę energo oszczędną - ile tam jest napisane 18W. No to bierze pesymistycznie 25. A teraz zobacz czajnik, kuchenkę czy klimatyzator.

Shrek.

8 Data: Wrzesien 09 2015 10:50:12
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 9:40:33 AM, you wrote:

Jak ja nie cierpię demagogii.
E, bullshit.

Twoja pisanina.

1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
I powyższe 3 punkty oznaczają mniej-więcej tyle, że moc wytwórcza
naszych elektrowni ledwie wystarcza na pokrycie bieżącego zapotrzebowania.
W tych gorących dniach zapotrzebowanie nie było większe, ucierpiała
tylko moc wytwórcza.
4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.

Jeśli 10% krajowej produkcji to kropla, to nie masz pojęcia, o czym
mówisz.

Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,
Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.

Pierdolisz.

[...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

9 Data: Wrzesien 09 2015 13:06:22
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 10:50 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 9:40:33 AM, you wrote:

Jak ja nie cierpię demagogii.
E, bullshit.

Twoja pisanina.

1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
I powyższe 3 punkty oznaczają mniej-więcej tyle, że moc wytwórcza
naszych elektrowni ledwie wystarcza na pokrycie bieżącego zapotrzebowania.
W tych gorących dniach zapotrzebowanie nie było większe, ucierpiała
tylko moc wytwórcza.
4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.

Jeśli 10% krajowej produkcji to kropla, to nie masz pojęcia, o czym
mówisz.

Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,
Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.

Pierdolisz.

[...]



Ah, faktycznie, zapomniałem że to p.m.samochody.
Dlatego właśnie tak bardzo nie lubię się odzywać.
Zapomniałem że tutaj trzeba podać wszystkie wartości co do piątego
miejsca po przecinku, podeprzeć to pięcioma źródłami a i tak być
przygotowanym na wylanie wiadra pomyj.
Jedno jednak jest bezdyskusyjne. W Polsce samochodów elektrycznych nie
ma i ich zużycie prądu jest nieistotne dla produkcji i przesyłu prądu.
Oczywistym jest również dla mnie, że nie jesteśmy w stanie wyprodukować
bądź przesłać tyle prądu aby zaspokoić aktualne potrzeby czego
ewidentnym przykładem są ostatnie ograniczenia.
Więc jasnym jest również, że jeśli podłączymy do tego prądu jaki mamy w
tej chwili 100000 samochodów to to pierdolnie. Bo musi.
Więc niech sobie eko-zjeby pierdolą co chcą. Nie da się w ciągu
najbliższych 20 lat w TYM kraju wymienić floty pojazdów (i mam tutaj na
myśli tylko tych używanych do dojazdu do pracy) ze spalinowych na
elektryczne.
I na prawdę, abstrahuję od całej masy dodatkowych problemów, jak np.
utylizacja akumulatorów czy dowolnego inne dziadostwa które się okaże że
utylizować/eksploatować trzeba ale teraz o tym nikt nie myśli bo jest
tego mało.
Jest również inny ratunek dla elektropojazdów czyli inny sposób
magazynowania energii ale jak na razie w tej kwestii również konkretów brak.
I tak, uważam że 10% przyrostu produkcji w dzisiejszej sytuacji to
kropla w morzu potrzeb.

P.S.: Lubię czytać tę grupę bo czasem można wyczytać coś ciekawego,
jednak w zdecydowanej większości każda, dowolna dyskusja, nawet o kolor
samochodu kończy się wylaniem wiadra pomyj w dowolnym kierunku. Jak
również szukanie na siłę powodu by to wiadro wylać czego przykładem jest
powyższy post. Z całego postu zostało wybrane jedno moje stwierdzenie i
obsmarowane. Ciekawy sposób prowadzenia dyskusji.

Pozdrawiam (serio!);
Paweł Mojski

10 Data: Wrzesien 09 2015 13:26:25
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 13:06, Pawel Mojski wrote:

Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,
Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.

Pierdolisz.

[...]



Ah, faktycznie, zapomniałem że to p.m.samochody.
Dlatego właśnie tak bardzo nie lubię się odzywać.
Zapomniałem że tutaj trzeba podać wszystkie wartości co do piątego
miejsca po przecinku, podeprzeć to pięcioma źródłami a i tak być
przygotowanym na wylanie wiadra pomyj.

Kiedy akurat tu ma rację, tyle, że powiedział to dosadnie - mamy 7 godzin z 7GW nadmiaru mocy w sytosunku do szczytu.

Shrek.

11 Data: Wrzesien 09 2015 13:38:42
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 1:06:22 PM, you wrote:

Jak ja nie cierpię demagogii.
E, bullshit.
Twoja pisanina.
1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
I powyższe 3 punkty oznaczają mniej-więcej tyle, że moc wytwórcza
naszych elektrowni ledwie wystarcza na pokrycie bieżącego zapotrzebowania.
W tych gorących dniach zapotrzebowanie nie było większe, ucierpiała
tylko moc wytwórcza.
4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.
Jeśli 10% krajowej produkcji to kropla, to nie masz pojęcia, o czym
mówisz.
Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,
Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.
Pierdolisz.
Ah, faktycznie, zapomniałem że to p.m.samochody.
Dlatego właśnie tak bardzo nie lubię się odzywać.
Zapomniałem że tutaj trzeba podać wszystkie wartości co do piątego
miejsca po przecinku,

Twierdzenie, że w energetyce nie ma godzin szczytu jest pierdoleniem
bez opamiętania.

[... żale i płacze bez sensu ...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

12 Data: Wrzesien 09 2015 13:51:06
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pawel Mojski"  napisał w wiadomości grup On 09/09/2015 10:50 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:

4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Kropla.
Jeśli 10% krajowej produkcji to kropla, to nie masz pojęcia, o czym
mówisz.
Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,
Poza godzinami szczytu.
W elektryce nie ma czegoś takiego jak godziny szczytu.
Pierdolisz.

Ah, faktycznie, zapomniałem że to p.m.samochody.
Dlatego właśnie tak bardzo nie lubię się odzywać.
Zapomniałem że tutaj trzeba podać wszystkie wartości co do piątego
miejsca po przecinku, podeprzeć to pięcioma źródłami a i tak być
przygotowanym na wylanie wiadra pomyj.
Jedno jednak jest bezdyskusyjne. W Polsce samochodów elektrycznych nie
ma i ich zużycie prądu jest nieistotne dla produkcji i przesyłu prądu.
Oczywistym jest również dla mnie, że nie jesteśmy w stanie wyprodukować
bądź przesłać tyle prądu aby zaspokoić aktualne potrzeby czego
ewidentnym przykładem są ostatnie ograniczenia.

No widzisz - pierdolisz, a potem musisz narzekac, ze tu oblewaja pomyjami i wymagaja podania zrodel.

http://www.pse.pl/index.php
Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a 16GW.
Zima zuzycie skacze do 24GW - i tyle jestesmy w stanie wyprodukowac i dostarczyc.

Prawde mowiac to kojarze sporo wyzsze liczby, o masz
http://www.pse.pl/index.php?dzid=152&did=842#t1_1
sumaryczna moc zainstalowanych elektrowni - 35GW.

Jesli teraz latem zabraklo, to dlatego ze na lato sie czesc elektrowni wylacza celem przeprowadzenia remontow. Plus te wysokie temperatury rzek.

Nawet z tymi remontami mamy wiec w nocy nadwyzke co najmniej 7GW.
Wystarcza do ladowania 7mln samochodow moca 1kW.
Spokojnie mozna 6kWh doladowac - rownowartosc ciepla spalania ok 0.6 litra benzyny.
Ale poniewaz silnik benzynowy ma kiepska sprawnosc - to jest rownowaznosc ok 2 litrow (o ile sprawnosc akumulatora bedzie duza).

Czyli jakies 60 litrow miesiecznie - to chyba w miare normalne zuzycie przecietnej osoby do ruchu lokalnego.

A jeszcze energetycy sie uciesza, bo nie bedzie sie w nocy spalac wegla bez potrzeby.

Więc jasnym jest również, że jeśli podłączymy do tego prądu jaki mamy w
tej chwili 100000 samochodów to to pierdolnie. Bo musi.
Więc niech sobie eko-zjeby pierdolą co chcą. Nie da się w ciągu
najbliższych 20 lat w TYM kraju wymienić floty pojazdów (i mam tutaj na
myśli tylko tych używanych do dojazdu do pracy) ze spalinowych na
elektryczne.

Dlaczego ? Nasze samochody podobno i tak stare, to przez 20 lat wymienimy je pare razy :-)

Inna sprawa, ze ja sie tak chetnie nie przesiade do samochodu o zasiegu 100km, a prawde mowiac to 50 czy 30, bo akumulator stary, a nowy drozszy niz auto (stare).
Ale jako drugi samochod w rodzinie ... kto wie.
Z tym, ze polityka miast taka, ze pierwszy samochod jest problematyczny, a co dopiero drugi :-)
No chyba, ze jakas hybryda - elektryczny z bateria na chocby 30km, plus maly silniczek spalinowy (turbina ?) na pokladzie, gdyby zaszla ochota 500km przejechac.

I na prawdę, abstrahuję od całej masy dodatkowych problemów, jak np.
utylizacja akumulatorów czy dowolnego inne dziadostwa które się okaże że
utylizować/eksploatować trzeba ale teraz o tym nikt nie myśli bo jest
tego mało.

Utylizacja akurat moze nie byc zadnym problemem - to bedzie cenny surowiec do produkcji nowych.
Juz chyba obecnie z olowiowymi tak jest - tylko krajowi przedsiebiorcy narzekaja, ze im ten zlom kradna i wywoza nielegalnie ..

I tak, uważam że 10% przyrostu produkcji w dzisiejszej sytuacji to
kropla w morzu potrzeb.

no popatrz - mamy 35GW, potrzebujemy 24GW, a ty mowisz, ze 2GW to kropla w morzu :-)
A jeszcze nam groza fotoogniwa i wiatraki.

P.S.: Lubię czytać tę grupę bo czasem można wyczytać coś ciekawego,
jednak w zdecydowanej większości każda, dowolna dyskusja, nawet o kolor
samochodu kończy się wylaniem wiadra pomyj w dowolnym kierunku.

Zasluzyles ?

J.

13 Data: Wrzesien 09 2015 14:01:44
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 01:51 PM, J.F. wrote:
[...]

no popatrz - mamy 35GW, potrzebujemy 24GW, a ty mowisz, ze 2GW to kropla
w morzu :-)
A jeszcze nam groza fotoogniwa i wiatraki.

Ok, ja to wszystko rozumiem.
Jak widać pomyliłem się, nie spojrzałem w cyferki (nawet nie wysiliłem
się aby popatrzeć). Chylę głowę.
Jak widać energetycznie jesteśmy gotowi na 6 milionów samochodów (a
zapasu to mamy na kolejne 15) i przełkniemy to z palcem w nosie. Jednym.
Drugim w dupie.
Ale niech ktoś, w takim razie, wyjaśni mi, na mój chłopski i mały rozum,
dlaczego wyłączono mi klimę w pracy? Sprawna była.

[...]

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

14 Data: Wrzesien 09 2015 14:12:55
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 14:01, Pawel Mojski wrote:

Ale niech ktoś, w takim razie, wyjaśni mi, na mój chłopski i mały rozum,
dlaczego wyłączono mi klimę w pracy? Sprawna była.

Dlatego, że chiałbyś żeby pracowała w dzień a nie w nocy. A w dzień jest wląśnie szczyt energetyczny.

Shrek.

15 Data: Wrzesien 09 2015 14:24:13
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 02:12 PM, Shrek wrote:

On 2015-09-09 14:01, Pawel Mojski wrote:

Ale niech ktoś, w takim razie, wyjaśni mi, na mój chłopski i mały rozum,
dlaczego wyłączono mi klimę w pracy? Sprawna była.

Dlatego, że chiałbyś żeby pracowała w dzień a nie w nocy. A w dzień jest
wląśnie szczyt energetyczny.

Shrek.

Więc idąc tym tokiem rozumowania, jesteśmy w stanie obsłużyć samochody
elektryczne, pod warunkiem, że będą one dzienne?
Miliona samochodów nocnych już nie obsłużymy?

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

16 Data: Wrzesien 09 2015 14:35:42
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 14:24, Pawel Mojski wrote:

Więc idąc tym tokiem rozumowania, jesteśmy w stanie obsłużyć samochody
elektryczne, pod warunkiem, że będą one dzienne?
Miliona samochodów nocnych już nie obsłużymy?

Głupiego udajesz? Hint: akumulator. Ten typ tak ma, że jak się ładuje, to wtedy nie jeżdzi (sprawdzić czy nie hybryda;). A kiedy jeździ większośc samochodów - tak zgadłeś w dzień. No więc ładujesz je w nocy i po problmie (nie do końca, ale znacznie mniejszy).

Shrek.

17 Data: Wrzesien 09 2015 14:46:10
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 02:35 PM, Shrek wrote:

On 2015-09-09 14:24, Pawel Mojski wrote:

Więc idąc tym tokiem rozumowania, jesteśmy w stanie obsłużyć samochody
elektryczne, pod warunkiem, że będą one dzienne?
Miliona samochodów nocnych już nie obsłużymy?

Głupiego udajesz? Hint: akumulator. Ten typ tak ma, że jak się ładuje,
to wtedy nie jeżdzi (sprawdzić czy nie hybryda;). A kiedy jeździ
większośc samochodów - tak zgadłeś w dzień. No więc ładujesz je w nocy i
po problmie (nie do końca, ale znacznie mniejszy).

Shrek.

Jako samochody dzienne mam na myśli te, które jeżdżą w dzień a ładowane
są w nocy.
Jako samochody nocne te, które jeżdżą w noc a ładowane są w... jak
rozumiem w nocy, ładowany jest drugi zestaw akumulatorów?

Niby się da, ale jakoś nie trzyma mi się to kupy. Za dużo wyjątków,
uwarunkowań czasów przestojów.
Nie wydaje mi się aby to się nadawało to codziennego zastosowania, bez
backupowego samochodu spalinowego.

No bo pojechałem do pracy rano, swoim świeżo naładowanym samochodem,
dojechałem do domu, zapomniałem kluczy, wróciłem do pracy i.... ojej,
nie wrócę do domu.

Benzyniakiem jadę na stację i już po 5 minutach robię kolejny prawie
1kkm. IMHO dopóki elektryki nie będą miały takiej sprawności to się nie
nadają.
I mimo wszystko dalej uważam, że nasza infrastruktura nie ogarnie ich
naładowania. Cyfry cyframi a mi wyłączyli klimę. J.F. pisał że odpalenie
rezerw trwa godziny-dzień. Czyli jest to ten dzień kiedy do pracy nie
jedziemy?

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

18 Data: Wrzesien 09 2015 14:59:48
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 14:46, Pawel Mojski wrote:

Jako samochody dzienne mam na myśli te, które jeżdżą w dzień a ładowane
są w nocy.
Jako samochody nocne te, które jeżdżą w noc a ładowane są w... jak
rozumiem w nocy, ładowany jest drugi zestaw akumulatorów?

Nie koniecznie - Raz, że jak dobrze naładujesz, to 300km przejedziesz, a każdej nocki nie jeżdzisz więc sobie naładujesz w następną, dwa że odsetek takich aut jest niewielki, wiec i problem mały. Trzy, że jak się elektryki upowszechnią, to raczej pójdą w kierunku wymiennych akumulatorów. Podjeżdzasz na stację, automat wymienia, potem wywożą je do dobrze zasilonej stacji ładowania (poza szczytem) i znów na "stację".

Niby się da, ale jakoś nie trzyma mi się to kupy. Za dużo wyjątków,
uwarunkowań czasów przestojów.
Nie wydaje mi się aby to się nadawało to codziennego zastosowania, bez
backupowego samochodu spalinowego.

No bo pojechałem do pracy rano, swoim świeżo naładowanym samochodem,
dojechałem do domu, zapomniałem kluczy, wróciłem do pracy i.... ojej,
nie wrócę do domu.

Jak pracujesz 100 km od domu to jest taka możliwość;)

I mimo wszystko dalej uważam, że nasza infrastruktura nie ogarnie ich
naładowania. Cyfry cyframi a mi wyłączyli klimę. J.F. pisał że odpalenie
rezerw trwa godziny-dzień. Czyli jest to ten dzień kiedy do pracy nie
jedziemy?

No - jak jebnie system energetyczny to nie jedziemy, jak wcześniej nie naładowaliśmy. Podobnie jak np drogi zasypie;) Samochód to takie bydle, że czasem z różnych powodów nie pojedzie.

Shrek.

19 Data: Wrzesien 09 2015 22:39:06
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pawel Mojski"  napisał w wiadomości grup

No bo pojechałem do pracy rano, swoim świeżo naładowanym samochodem,
dojechałem do domu, zapomniałem kluczy, wróciłem do pracy i.... ojej,
nie wrócę do domu.

Spoko, wyciagasz kabel i ladujesz gniazdka w pracy :-)

Benzyniakiem jadę na stację i już po 5 minutach robię kolejny prawie
1kkm. IMHO dopóki elektryki nie będą miały takiej sprawności to się nie
nadają.
I mimo wszystko dalej uważam, że nasza infrastruktura nie ogarnie ich
naładowania. Cyfry cyframi a mi wyłączyli klimę. J.F. pisał że odpalenie
rezerw trwa godziny-dzień. Czyli jest to ten dzień kiedy do pracy nie
jedziemy?

Tobie wylaczyli w dzien, a ja pisalem ze w nocy jest duza nadwyzka.
Nawet jak w dzien zabraknie tego gigawata, to w nocy nie.

Ale jak zlekcewazysz niski stan paliwa w benzyniaku, to tez tak latwo nie dojedziesz ...

J.

20 Data: Wrzesien 09 2015 17:28:25
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pawel Mojski"  napisał w wiadomości grup

Więc idąc tym tokiem rozumowania, jesteśmy w stanie obsłużyć samochody
elektryczne, pod warunkiem, że będą one dzienne?
Miliona samochodów nocnych już nie obsłużymy?

Spojrz na ulice w nocy - wielki ruch ?
Moze nie ma potrzeby az miliona obslugiwac.

Poza tym rezerwy rozne sa, milon samochodow po 1kW to tylko 1GW.
I moga sie ladowac poza szczytem.

J.

21 Data: Wrzesien 09 2015 14:14:16
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 09 Sep 2015 14:01:44 +0200, Pawel Mojski napisał(a):

Ale niech ktoś, w takim razie, wyjaśni mi, na mój chłopski i mały rozum,
dlaczego wyłączono mi klimę w pracy? Sprawna była.

Szef ma węża w kieszeni? :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

22 Data: Wrzesien 09 2015 14:33:44
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pawel Mojski"  napisał w wiadomości grup On 09/09/2015 01:51 PM, J.F. wrote:

no popatrz - mamy 35GW, potrzebujemy 24GW, a ty mowisz, ze 2GW to kropla
w morzu :-)
Jak widać energetycznie jesteśmy gotowi na 6 milionów samochodów (a
zapasu to mamy na kolejne 15) i przełkniemy to z palcem w nosie. Jednym.
Drugim w dupie.
Ale niech ktoś, w takim razie, wyjaśni mi, na mój chłopski i mały rozum,
dlaczego wyłączono mi klimę w pracy? Sprawna była.

Kiedy i jaki zaklad ?
Bo pierwsza mozliwosc - prezes spojrzal na rachunek i kazal wylaczyc :-)

Druga to najlepiej poszukaj - gdzies na stronie PSE czy ministerstwa pewnie jest jakis raport czy komunikat.
Ale ogolnie i w skrocie to jest tak - skoro zazwyczaj w lecie potrzeba nam 21GW w szczycie, to sie uruchamia elektrowni z moca maksymalna 22 czy 23 GW.
A reszte wylacza czy kieruje do remontu.

No i teraz jakies niespodziewane zdarzenie, awaria, czy atak upalu, moze spowodowac, ze rezerwa zniknie.
A wlaczenie elektrowni weglowej trwa kilkanascie godzin do kilku dni.
Upal mozna prognozowac/przewidziec pare dni naprzod, ale remontu w dwa dni nie zakonczysz.
W kazdym badz razie troche zabraklo, i co wtedy robi dyspozycja mocy ?
Ano informuje najwiekszych odbiorcow, ze maja ograniczyc swoj pobor.
Czyli duze zaklady pracy. Tak im najlatwiej niz uzerac sie z mrowiem mniejszych (*)
A tam glowny energetyk sie zastanawia jak to zrobic - i jak ma do wyboru wylaczyc produkcje albo biura nizszego szczebla, to wylacza klime w biurach :-)

J.

(*) wchodza inteligentne liczniki, to moga i zaczac inteligentnie rozliczac - i np kto nie ograniczy poboru przy ogloszonym ograniczeniu, ten kare zaplaci.
Albo prad mu sie calkiem odetnie po wyczerpaniu godzinnego limitu  :-)

23 Data: Wrzesien 09 2015 12:41:01
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

J.F. wrote:

(*) wchodza inteligentne liczniki, to moga i zaczac inteligentnie
rozliczac - i np kto nie ograniczy poboru przy ogloszonym
ograniczeniu, ten kare zaplaci.

to akurat robią już teraz. I te kary są dotkliwe

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

24 Data: Wrzesien 09 2015 17:25:19
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup J.F. wrote:

(*) wchodza inteligentne liczniki, to moga i zaczac inteligentnie
rozliczac - i np kto nie ograniczy poboru przy ogloszonym
ograniczeniu, ten kare zaplaci.

to akurat robią już teraz. I te kary są dotkliwe

Jak jest mala firma, przylaczona to odnogi sieci wraz z innymi odbiorcami, to nie tak latwo stwierdzic kto ciagnie ponad miare.
Do dyspozycji byl tylko odczyt stanu licznika przez inkasenta raz na miesiac.

Oczywiscie mozna bylo podlaczyc odpowiednie urzadzenie monitorujace, ale to kosztowalo, a malych firm duzo.

A teraz to wszystko sie miesci w jednym niedrogim liczniku ...

J.

25 Data: Wrzesien 09 2015 17:38:00
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 17:25, J.F. wrote:

Jak jest mala firma, przylaczona to odnogi sieci wraz z innymi
odbiorcami, to nie tak latwo stwierdzic kto ciagnie ponad miare.
Do dyspozycji byl tylko odczyt stanu licznika przez inkasenta raz na
miesiac.

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.

Shrek

26 Data: Wrzesien 09 2015 17:35:38
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

Shrek wrote:

On 2015-09-09 17:25, J.F. wrote:

Jak jest mala firma, przylaczona to odnogi sieci wraz z innymi
odbiorcami, to nie tak latwo stwierdzic kto ciagnie ponad miare.
Do dyspozycji byl tylko odczyt stanu licznika przez inkasenta raz na
miesiac.

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A
zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy
pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.


do tego otrzymali indywidualne pisma o konieczności ograniczenia poboru
mocy wraz z limitem.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

27 Data: Wrzesien 09 2015 19:46:22
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 19:35, masti wrote:

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A
zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy
pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.


do tego otrzymali indywidualne pisma o konieczności ograniczenia poboru
mocy wraz z limitem.

NIe jestem pewien, ale pisma chyba nie są _wymagane_ (natomiast rzeczywiście się je stosuje, bo jednak chcesz żeby ograniczyli, a nie "się nie dowiedzieli"). Zdaje się, ze jak jesteś w odpowiedniej grupie taryfowej, to sam z siebie musisz dostosowaywać się do stopni zasilania (w umowie dostajesz tabelkę ile mocy w którym stopniu).

Shrek.

28 Data: Wrzesien 09 2015 17:48:00
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

Shrek wrote:

On 2015-09-09 19:35, masti wrote:

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A
zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy
pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.


do tego otrzymali indywidualne pisma o konieczności ograniczenia poboru
mocy wraz z limitem.

NIe jestem pewien, ale pisma chyba nie są _wymagane_ (natomiast
rzeczywiście się je stosuje, bo jednak chcesz żeby ograniczyli, a nie
"się nie dowiedzieli"). Zdaje się, ze jak jesteś w odpowiedniej grupie
taryfowej, to sam z siebie musisz dostosowaywać się do stopni zasilania
(w umowie dostajesz tabelkę ile mocy w którym stopniu).

tak, ale pamiętaj, że określone sa tylko progi dla 10 i 20 stopni
zasilania. Po drodze ma być proporcjonalnie ale nie jest to określone
przepisami. Więc dostawca takie pisma rozsyła.
Przy tegorocznych ograniczeniach wszędzie tam gdzie wiem, że podlegali
to dostali.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

29 Data: Wrzesien 09 2015 20:08:22
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 19:48, masti wrote:

NIe jestem pewien, ale pisma chyba nie są _wymagane_ (natomiast
rzeczywiście się je stosuje, bo jednak chcesz żeby ograniczyli, a nie
"się nie dowiedzieli"). Zdaje się, ze jak jesteś w odpowiedniej grupie
taryfowej, to sam z siebie musisz dostosowaywać się do stopni zasilania
(w umowie dostajesz tabelkę ile mocy w którym stopniu).

tak, ale pamiętaj, że określone sa tylko progi dla 10 i 20 stopni
zasilania. Po drodze ma być proporcjonalnie ale nie jest to określone
przepisami. Więc dostawca takie pisma rozsyła.
Przy tegorocznych ograniczeniach wszędzie tam gdzie wiem, że podlegali
to dostali.

Wydawało mi się, że w tabelce były wszystkie stopnie od 10 do 20. Ale mogę się mylić. Tak czy inaczej jak wyłączali to był właśnie 20.

Shrek

30 Data: Wrzesien 09 2015 20:32:36
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-09 17:25, J.F. wrote:

Jak jest mala firma, przylaczona to odnogi sieci wraz z innymi
odbiorcami, to nie tak latwo stwierdzic kto ciagnie ponad miare.
Do dyspozycji byl tylko odczyt stanu licznika przez inkasenta raz na
miesiac.

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.

Jednego takiego widzialem, stosunkowo prosty byl uklad.
Przekladnik, dwa liczniki ... no, ale moze on az 300kW nie bral.


Tak czy inaczej - to juz powazny odbiorca, pytanie czy kolega u takiego pracuje.

Choc z drugiej strony - wiekszy biurowiec moze do takiego awansowac.
I przyjdzie wylaczac klime w lipcu :-)

J.

31 Data: Wrzesien 10 2015 06:11:01
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Wednesday, September 9, 2015, 8:32:36 PM, you wrote:

[...]

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A
zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy
pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.
Jednego takiego widzialem, stosunkowo prosty byl uklad.
Przekladnik, dwa liczniki ... no, ale moze on az 300kW nie bral.
Tak czy inaczej - to juz powazny odbiorca, pytanie czy kolega u
takiego pracuje.
Choc z drugiej strony - wiekszy biurowiec moze do takiego awansowac.
I przyjdzie wylaczac klime w lipcu :-)

Albo postawi elektrownię PV na dachu i mieć w rzyci 20 stopień
zasilania.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

32 Data: Wrzesien 10 2015 06:18:22
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 06:11, RoMan Mandziejewicz wrote:

Choc z drugiej strony - wiekszy biurowiec moze do takiego awansowac.
I przyjdzie wylaczac klime w lipcu :-)

Albo postawi elektrownię PV na dachu i mieć w rzyci 20 stopień
zasilania.

Pod warunkiem, że dach będzie miał większą powierzchnię niż cała powierzchnia użytkowa;)

Shrek.

33 Data: Wrzesien 10 2015 11:19:28
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-10 06:11, RoMan Mandziejewicz wrote:

Choc z drugiej strony - wiekszy biurowiec moze do takiego awansowac.
I przyjdzie wylaczac klime w lipcu :-)
Albo postawi elektrownię PV na dachu i mieć w rzyci 20 stopień
zasilania.

Pod warunkiem, że dach będzie miał większą powierzchnię niż cała powierzchnia użytkowa;)

Niekoniecznie, w wysokich wiezowcach moze sie nie sprawdzi, ale w nizszych ... kto wie.
Jest tez jeszcze poludniowa sciana.
Na lato pomysl dobry.

Z pewnym zdziwieniem zauwazylem oferte malych CHP - takich malutkich elektrocieplowni  - silnik daje prad i ciepla wode.
Rozmiar od kilkudziesieciu kW do paru MW. Zasilane np gazem.
Zdaja sie w tym przodowac Japonczycy ... ciekawe ... mowi sie, ze u nich jest problem z miejscem na kable w miastach.
Czyzby gazrurki byly niewykorzystane ?

Na zime pomysl jak znalazl, ale to chyba ogolnie dosc cieply kraj.
Do zasilania klimy to raczej kiepsko.

J.

34 Data: Wrzesien 10 2015 11:31:28
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 11:19, J.F. wrote:

Pod warunkiem, że dach będzie miał większą powierzchnię niż cała
powierzchnia użytkowa;)

Niekoniecznie, w wysokich wiezowcach moze sie nie sprawdzi, ale w
nizszych ... kto wie.

Żeby mieć energetykę zawodową "w pompie" trzeba mieć około 50W/m2 biura. Załóżmy niewielki biurowiec - powiedzmy 5 pieter, bez garaży. Musiałbyś mieć 250W z metra ogniw. Ze sprawnościa falowników jakieś 300W. I musiałbyś przykryć tym caly dach (czytaj zrobić kondygnację techniczną na całe HVAC). Może się nawet udać (choć kosztować to będzie w chuj i jeszcze ze dwa;). Ale tylko w lato i tylko w słoneczne dni. Z tym, że i tak musisz mieć normalne przyłącze, a to przyłącze przecież uwzględnia te ogniwa. Więc nadmiaru mocy raczej mieć nie będziesz - ergo ograniczenia dotkną cię tak samo.

Można by myśleć o tym, zeby tylko klimę z tego zasilać - w końcu potrzebna głównie jak słoneczko grzeje. Ale... znam jeden budynek gdzie spece od certyfikatów chwalili się, że cała klima na pompach ciepła, a pompy zasilane ogniwami. Rzut oka na dach - o, a co robią tu te dwa agregaty chłodnicze każdy jak wagon kolejowy. A to rezerwa na wszelki wypadek;)

Jest tez jeszcze poludniowa sciana.
Na lato pomysl dobry.

Z tym, że te ogniwa to piekne nie są, a elewacja ma być ładna, do tego okna by się przydały.

Z pewnym zdziwieniem zauwazylem oferte malych CHP - takich malutkich
elektrocieplowni  - silnik daje prad i ciepla wode.
Rozmiar od kilkudziesieciu kW do paru MW.

One nie są takie malutkie;) No i średnio się opłacają w praktyce. A innych zalet nie mają.

Shrek.

35 Data: Wrzesien 10 2015 12:04:04
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-10 11:19, J.F. wrote:

Pod warunkiem, że dach będzie miał większą powierzchnię niż cała
powierzchnia użytkowa;)

Niekoniecznie, w wysokich wiezowcach moze sie nie sprawdzi, ale w
nizszych ... kto wie.

Żeby mieć energetykę zawodową "w pompie" trzeba mieć około 50W/m2 biura. Załóżmy niewielki biurowiec - powiedzmy 5 pieter, bez garaży.

garazy chyba nie chlodzisz ?

Musiałbyś mieć 250W z metra ogniw. Ze sprawnościa falowników jakieś 300W. I musiałbyś przykryć tym caly dach (czytaj zrobić kondygnację techniczną na całe HVAC).

A w czym problem ?

Może się nawet udać (choć kosztować to będzie w chuj i jeszcze ze dwa;)

No, ogniwa tanie nie sa, ale strasznie drogie tez nie.

Ale tylko w lato i tylko w słoneczne dni.

Ale to nam wlasnie dokuczalo - 20 stopien zasilania z powodu upalu :-)

Z tym, że i tak musisz mieć normalne przyłącze, a to przyłącze przecież uwzględnia te ogniwa. Więc nadmiaru mocy raczej mieć nie będziesz - ergo ograniczenia dotkną cię tak samo.

Nie dotkna, bo w upalne lato bede mial sporo wlasnego pradu, wiec bede mogl ograniczyc pobor.

Znajomy zrobil taka instalacje, twierdzi, ze prad go kosztuje 40gr/kWh.
Kokosy to nie sa, ale pare groszy oszczedza. Nawet jak sloneczko kiepskie, to cos tam oszczedza.

Dla calego kraju to nie jest rozwiazanie, ale on ma drobny zysk ... pod warunkiem, ze sie falowniki nie zepsuja.
No i trzeba miec zapotrzebowanie na prad - on ma, w biurowcu jest ....

Można by myśleć o tym, zeby tylko klimę z tego zasilać - w końcu potrzebna głównie jak słoneczko grzeje. Ale... znam jeden budynek gdzie spece od certyfikatów chwalili się, że cała klima na pompach ciepła, a pompy zasilane ogniwami. Rzut oka na dach - o, a co robią tu te dwa agregaty chłodnicze każdy jak wagon kolejowy. A to rezerwa na wszelki wypadek;)

Rozumiem ze ta "pompa" to wymiennikiem gruntowym ?
Bo taki agregat tez pompa ciepla, i zasilac go mozna z fotoogniw :-)

Jest tez jeszcze poludniowa sciana.
Na lato pomysl dobry.
Z tym, że te ogniwa to piekne nie są, a elewacja ma być ładna,

to bedzie ekologicza :-)

do tego okna by się przydały.

okna male, a w upalne lato mozna polowicznie przyslonic ..

Z pewnym zdziwieniem zauwazylem oferte malych CHP - takich malutkich
elektrocieplowni  - silnik daje prad i ciepla wode.
Rozmiar od kilkudziesieciu kW do paru MW.

One nie są takie malutkie;)

W porownaniu z miejska EC to bardzo male.
Duze tez nie sa - wszak trzeba to upchac gdzies w budynku czy na dachu.
Rozmiar od szafy do kontenera.

No i średnio się opłacają w praktyce. A innych zalet nie mają.

Powiem tak - skoro je kilka firm oferuje i produkuje to znaczy ze sie sprzedaja.
A skoro sie sprzedaja, to znaczy ze sie oplacaja.
Mozliwe ze tylko "srednio" - ale jednak oplacaja.

U nas by sie chyba nie oplacaly ...

J.

36 Data: Wrzesien 10 2015 12:16:55
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 12:04, J.F. wrote:

Żeby mieć energetykę zawodową "w pompie" trzeba mieć około 50W/m2
biura. Załóżmy niewielki biurowiec - powiedzmy 5 pieter, bez garaży.

garazy chyba nie chlodzisz ?

Ale świecisz i wentylujesz. Dla ułatwienia założyłem brak.

Musiałbyś mieć 250W z metra ogniw. Ze sprawnościa falowników jakieś
300W. I musiałbyś przykryć tym caly dach (czytaj zrobić kondygnację
techniczną na całe HVAC).

A w czym problem ?

Jak nie wiadomo, to w kasie. Po drugie to kosztuje, a po pierwsze jak już budujesz dodatkowe piętro, to lepiej sprzedać jako powierzchnie biurową;)

Może się nawet udać (choć kosztować to będzie w chuj i jeszcze ze dwa;)

No, ogniwa tanie nie sa, ale strasznie drogie tez nie.

Na razie to niegdy się nie zwróci. Dopiero stosunkowo niedawno ogniwa osiągnęły dodatni bilans energetyczny. Ekonomicznego jeszcze nie;)

Z tym, że i tak musisz mieć normalne przyłącze, a to przyłącze
przecież uwzględnia te ogniwa. Więc nadmiaru mocy raczej mieć nie
będziesz - ergo ograniczenia dotkną cię tak samo.

Nie dotkna, bo w upalne lato bede mial sporo wlasnego pradu, wiec bede
mogl ograniczyc pobor.

Źle kombinujesz. Robisz bilans mocy dla budynku - zakładasz, że jest słoneczko, to tyle masz z ogniw. Resztę normalnie. I teraz przychodzi lato i resztę ci obcinają. Jesteś na minusie.

Znajomy zrobil taka instalacje, twierdzi, ze prad go kosztuje 40gr/kWh.
Kokosy to nie sa, ale pare groszy oszczedza. Nawet jak sloneczko
kiepskie, to cos tam oszczedza.

Znajomemu unia dopłaciła? Wtedy to różne rzeczy się opłacają. Na przykład nieuprawianie ziemi, nie łowienie ryb;) No i kwestia skali.

Można by myśleć o tym, zeby tylko klimę z tego zasilać - w końcu
potrzebna głównie jak słoneczko grzeje. Ale... znam jeden budynek
gdzie spece od certyfikatów chwalili się, że cała klima na pompach
ciepła, a pompy zasilane ogniwami. Rzut oka na dach - o, a co robią tu
te dwa agregaty chłodnicze każdy jak wagon kolejowy. A to rezerwa na
wszelki wypadek;)

Rozumiem ze ta "pompa" to wymiennikiem gruntowym ?

Tak.

Bo taki agregat tez pompa ciepla, i zasilac go mozna z fotoogniw :-)

Ale nie jak są dwa wielkości wagonów kolejowych a ogniwa w porywach 15 kW. ;) Ale czego się w broszurkę sprzedażową nie wpisze. Zresztą oni i tak są zieloni, bo prąd mają ze żródeł odnawialnych. Co ciekawe jak przyszło co do czego, to też musieli ograniczyć;)

Z tym, że te ogniwa to piekne nie są, a elewacja ma być ładna,

to bedzie ekologicza :-)

W sumie racja - co ekologiczne to zwykle brzydkie;)

do tego okna by się przydały.

okna male, a w upalne lato mozna polowicznie przyslonic ..

Okna mają być duże bo klienci tak lubią. A w mieście to z tym słońcem słabo bywa. W końcu nie stoi ten biurowiec na pustyni, więc obok pewnie stoi inny i zasłania przez większą częśc dnia.

One nie są takie malutkie;)

W porownaniu z miejska EC to bardzo male.
Duze tez nie sa - wszak trzeba to upchac gdzies w budynku czy na dachu.
Rozmiar od szafy do kontenera.

Z tym że te takie po kilka megawatów to kontenery do przewozu większych kutrów rybackich:P

No i średnio się opłacają w praktyce. A innych zalet nie mają.

Powiem tak - skoro je kilka firm oferuje i produkuje to znaczy ze sie
sprzedaja.
A skoro sie sprzedaja, to znaczy ze sie oplacaja.
Mozliwe ze tylko "srednio" - ale jednak oplacaja.


Nie. Sprzedaje się bardzo wiele rzeczy, które się nie opłacają:P Z różnych przytczyn.

Shrek.

37 Data: Wrzesien 10 2015 12:40:42
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-10 12:04, J.F. wrote:

Musiałbyś mieć 250W z metra ogniw. Ze sprawnościa falowników jakieś
300W. I musiałbyś przykryć tym caly dach (czytaj zrobić kondygnację
techniczną na całe HVAC).

A w czym problem ?
Jak nie wiadomo, to w kasie. Po drugie to kosztuje, a po pierwsze jak już budujesz dodatkowe piętro, to lepiej sprzedać jako powierzchnie biurową;)

Ale przeciez nie musisz budowac zwyklego pietra - stojaki jakies na ogniwa i budka lub kilka na falowniki.

Może się nawet udać (choć kosztować to będzie w chuj i jeszcze ze dwa;)
No, ogniwa tanie nie sa, ale strasznie drogie tez nie.

Na razie to niegdy się nie zwróci.

Na razie to strasznie stanialo.

Z tym, że i tak musisz mieć normalne przyłącze, a to przyłącze
przecież uwzględnia te ogniwa. Więc nadmiaru mocy raczej mieć nie
będziesz - ergo ograniczenia dotkną cię tak samo.

Nie dotkna, bo w upalne lato bede mial sporo wlasnego pradu, wiec bede
mogl ograniczyc pobor.

Źle kombinujesz. Robisz bilans mocy dla budynku - zakładasz, że jest słoneczko, to tyle masz z ogniw. Resztę normalnie. I teraz przychodzi lato i resztę ci obcinają. Jesteś na minusie.

Ale ja zrobie bilans na pochmurne dni, na zime, na noc wyjdzie mi cos, dodam rezerwe - zaplace za przylacze.
A potem troche wlasnej produkcji przyda sie jak znalazl.

Znajomy zrobil taka instalacje, twierdzi, ze prad go kosztuje 40gr/kWh.
Kokosy to nie sa, ale pare groszy oszczedza. Nawet jak sloneczko
kiepskie, to cos tam oszczedza.
Znajomemu unia dopłaciła?

O ile wiem to nie. Sam prad zreszta u nas po ~20gr, sprzedaz sie nie oplaca.
Ale na potrzeby wlasne to kupic musisz dwa razy drozej i juz jest dobrze.

Wtedy to różne rzeczy się opłacają. Na przykład nieuprawianie ziemi, nie łowienie ryb;) No i kwestia skali.

No wiesz, jakby tak wszyscy uprawiali, to by ceny spadly na pysk :-)

Można by myśleć o tym, zeby tylko klimę z tego zasilać - w końcu
potrzebna głównie jak słoneczko grzeje. Ale... znam jeden budynek
gdzie spece od certyfikatów chwalili się, że cała klima na pompach
ciepła, a pompy zasilane ogniwami. Rzut oka na dach - o, a co robią tu
te dwa agregaty chłodnicze każdy jak wagon kolejowy. A to rezerwa na
wszelki wypadek;)
Rozumiem ze ta "pompa" to wymiennikiem gruntowym ?
Tak.
Bo taki agregat tez pompa ciepla, i zasilac go mozna z fotoogniw :-)
Ale nie jak są dwa wielkości wagonów kolejowych a ogniwa w porywach 15 kW. ;) Ale czego się w broszurkę sprzedażową nie wpisze.

Wpisac mozna "wielkosci wagonow" ale kWe to te agregaty ile potrzebuja ?

Zresztą oni i tak są zieloni, bo prąd mają ze żródeł odnawialnych. Co ciekawe jak przyszło co do czego, to też musieli ograniczyć;)

No, koszt tych agregatow maly nie byl. Stoja i sie marnuja ?
Troche dziwne, ale widac inwestor dal sie przekonac :-)

Z tym, że te ogniwa to piekne nie są, a elewacja ma być ładna,
to bedzie ekologicza :-)
W sumie racja - co ekologiczne to zwykle brzydkie;)

Niekoniecznie - zamiast odrapanej farby moga byc nowe panele :-P

do tego okna by się przydały.
okna male, a w upalne lato mozna polowicznie przyslonic ..
Okna mają być duże bo klienci tak lubią.

A potem w nich rolety montuja :-)

Tak nawiasem mowiac, to znajomy z Izraela mowi "u was sa duze okna, a u nas malutkie.
Wiekszych nie trzeba, ale wyglada to troche jak bunkier" :-)

A w mieście to z tym słońcem słabo bywa. W końcu nie stoi ten biurowiec na pustyni, więc obok pewnie stoi inny i zasłania przez większą częśc dnia.

To wtedy i chlodniej :-)

No i średnio się opłacają w praktyce. A innych zalet nie mają.
Powiem tak - skoro je kilka firm oferuje i produkuje to znaczy ze sie
sprzedaja.
A skoro sie sprzedaja, to znaczy ze sie oplacaja.
Mozliwe ze tylko "srednio" - ale jednak oplacaja.

Nie. Sprzedaje się bardzo wiele rzeczy, które się nie opłacają:P
Z różnych przytczyn.

Widac jednak komus sie oplacaja :-)

J.

38 Data: Wrzesien 10 2015 13:25:09
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 12:40, J.F. wrote:

A w czym problem ?
Jak nie wiadomo, to w kasie. Po drugie to kosztuje, a po pierwsze jak
już budujesz dodatkowe piętro, to lepiej sprzedać jako powierzchnie
biurową;)

Ale przeciez nie musisz budowac zwyklego pietra - stojaki jakies na
ogniwa i budka lub kilka na falowniki.

Powiedz to architektowi, że z zewnątrz będzie wyglądało jak gówno... Ponadto często wysokość budynków i ilość kondygnacji jest narzucona przez plany miejscowe. Jakby nie bylo problemu, to zawsze by stawiali kondygnację techniczną. A zwykle graty stoją na dachu. Więc z jakiegoś powodu jej nie ma. Jak chcesz cały dach zabudować ogniwami, to musisz ją postawić.

Może się nawet udać (choć kosztować to będzie w chuj i jeszcze ze dwa;)
No, ogniwa tanie nie sa, ale strasznie drogie tez nie.

Na razie to niegdy się nie zwróci.

Na razie to strasznie stanialo.

Na razie dalej się nie opłaca.

Źle kombinujesz. Robisz bilans mocy dla budynku - zakładasz, że jest
słoneczko, to tyle masz z ogniw. Resztę normalnie. I teraz przychodzi
lato i resztę ci obcinają. Jesteś na minusie.

Ale ja zrobie bilans na pochmurne dni,

Wtedy klima mniej ciągnie, ale masz w sumie rację. Tego się chyba nie uwzględnia.

na zime,

Jak nie masz elektrycznego ogrzewania zawsze wychodzi mniej.

Bo taki agregat tez pompa ciepla, i zasilac go mozna z fotoogniw :-)
Ale nie jak są dwa wielkości wagonów kolejowych a ogniwa w porywach 15
kW. ;) Ale czego się w broszurkę sprzedażową nie wpisze.

Wpisac mozna "wielkosci wagonow" ale kWe to te agregaty ile potrzebuja ?

Na oko każdy z 300 kW;)

Zresztą oni i tak są zieloni, bo prąd mają ze żródeł odnawialnych. Co
ciekawe jak przyszło co do czego, to też musieli ograniczyć;)

No, koszt tych agregatow maly nie byl. Stoja i sie marnuja ?
Troche dziwne, ale widac inwestor dal sie przekonac :-)

NIe marnują się - normalnie działają. Taka ściema, że niby wymiennik gruntowy wystarcza.

Z tym, że te ogniwa to piekne nie są, a elewacja ma być ładna,
to bedzie ekologicza :-)
W sumie racja - co ekologiczne to zwykle brzydkie;)

Niekoniecznie - zamiast odrapanej farby moga byc nowe panele :-P

Piekne to one nie są.

do tego okna by się przydały.
okna male, a w upalne lato mozna polowicznie przyslonic ..
Okna mają być duże bo klienci tak lubią.

A potem w nich rolety montuja :-)

Ich sprawa - klient nasz pan. Nie po to płaci za buiro w centrum miasta, żeby nie miał ładnego widoku:P

A w mieście to z tym słońcem słabo bywa. W końcu nie stoi ten
biurowiec na pustyni, więc obok pewnie stoi inny i zasłania przez
większą częśc dnia.

To wtedy i chlodniej :-)

Średnio. Bo przecież powietrze z zewnątrz.

Nie. Sprzedaje się bardzo wiele rzeczy, które się nie opłacają:P
Z różnych przytczyn.

Widac jednak komus sie oplacaja :-)

Z tym, że niekoniecznie u nas;)

Shrek.

39 Data: Wrzesien 10 2015 07:09:47
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J.F.,

Wednesday, September 9, 2015, 8:32:36 PM, you wrote:

[...]

Ograniczenia dotyczyły odbiorców o mocy umownej powyżej 300kW. A
zapewaniam cię, ze tacy mają trochę bardziej skomplikowane układy
pomiarowe niż w mieszkaniu. Łącznie z modemami.
Jednego takiego widzialem, stosunkowo prosty byl uklad.
Przekladnik, dwa liczniki ... no, ale moze on az 300kW nie bral.
Tak czy inaczej - to juz powazny odbiorca, pytanie czy kolega u
takiego pracuje.
Choc z drugiej strony - wiekszy biurowiec moze do takiego awansowac.
I przyjdzie wylaczac klime w lipcu :-)

Albo postawi elektrownię PV na dachu i mieć w rzyci 20 stopień
zasilania.

elektrownię na dachu powiadasz?
a da mi 2MW?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

40 Data: Wrzesien 10 2015 07:00:14
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Wed, 9 Sep 2015 13:51:06 +0200, J.F. napisał(a):

Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.

A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i calych
elewacji prywatnych domow, a zamiast sodowych lamp psujacych niebo
wprowadzic na wiejskich drogach nisko podwieszone ledowki, to nocne zuzycie
jeszcze by spadlo.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

41 Data: Wrzesien 10 2015 07:19:50
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 07:00, Maciek wrote:

A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i calych
elewacji prywatnych domow,

Coś takiego istnieje już w certyfikatach Breeam. Zanieczyszczenie światłem. I tak wszyscy świecą, bo ludziki tak chcę, ale w zamian trzeba uzbierać punkty do certyfikatu gdzie indziej. Często też w głupi sposób.

a zamiast sodowych lamp psujacych niebo
wprowadzic na wiejskich drogach nisko podwieszone ledowki, to nocne zuzycie
jeszcze by spadlo.

Sodówki czy ledy to jedno, to gdzie świecą to drugie i nie jest to powiązane ze sobą specjalnie. Co do wysokości montażu istnieje jeszcze coś takiego jak równomierność. Żeby wieszać nisko, to trzeba częściej.

Shrek.

42 Data: Wrzesien 10 2015 10:08:41
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup Dnia Wed, 9 Sep 2015 13:51:06 +0200, J.F. napisał(a):

Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.

A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i calych
elewacji prywatnych domow,

To jest pomysl :-)

a zamiast sodowych lamp psujacych niebo
wprowadzic na wiejskich drogach nisko podwieszone ledowki, to nocne zuzycie
jeszcze by spadlo.

No, co do tego mam pewne watpliwosci.
Sodowka ciagle ma wieksza wydajnosc niz LED.
Choc praktyka zdaje sie teorii przeczyc - i ciekaw jestem gdzie jest pies pogrzebany.

Pozostaje pytanie kto ma za to zaplacic ... choc niedawno promowali latarnie hybrydowe - LED z fotopanelem i wiatrakiem,
jak Unia doplaci 75%, to pracuje bez zasilania, a wies oszczedza na pradzie :-)

J.

43 Data: Wrzesien 10 2015 12:05:21
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 10:08:41 +0200, J.F. napisał(a):

A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i
calych
elewacji prywatnych domow,

To jest pomysl :-)

Już dziesiąta na zegarze, gaście światło, gospodarze! :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

44 Data: Wrzesien 10 2015 12:49:10
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Thursday, September 10, 2015, 7:00:14 AM, you wrote:

Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.
A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i calych
elewacji prywatnych domow,

Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!

a zamiast sodowych lamp psujacych niebo wprowadzic na wiejskich
drogach nisko podwieszone ledowki,

LEDy są droższe od sodowych a ich efektywność w zakresie budżetowym
wcale nie jest lepsza. Światło lamp sodowych ma swoje zalety.

to nocne zuzycie jeszcze by spadlo.

P ile ma to sens dla lokalnych budżetów to już niekoniecznie dla
energetyki - co energetyka ma robić z nadmiarem energii w nocy?
Niedociążone zespoły  maja niższą sprawność.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

45 Data: Wrzesien 10 2015 12:58:31
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup

Hello Maciek,September 10, 2015, 7:00:14 AM, you wrote:
Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.
A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i calych
elewacji prywatnych domow,

Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!

Teraz, ale jak tak elektrycznych samochodow przybedzie, to Maciek ma racje - wprowadzi sie kare i w nocy uwolni sie nie 7, a 10 GW do ladowania  :-)

a zamiast sodowych lamp psujacych niebo wprowadzic na wiejskich
drogach nisko podwieszone ledowki,
LEDy są droższe od sodowych a ich efektywność w zakresie budżetowym
wcale nie jest lepsza.

Nie wiem czy masz u siebie, ale jakbys przyjechal kiedys do wrocka to zobacz np uliczke Igielna (przy Rynku).
Tez sie smialem z tych "oszczednosci" - jak zamiast 100W lampy z 150lm/W proponuje sie 50W z 50-80lm/W.
Ale dobrze swieca te LEDy.
Nie wiem - czy sodowka to ma ta wydajnosc bez wliczenia dlawika, czy reflektor w oprawie kiepski, czy kosz brudny ...

Światło lamp sodowych ma swoje zalety.
Ma tez swoje wady. Na ulicy chyba gorsze - mniejsza rozroznialnosc szczegolow, pieszy w kolorowej kurtce w swietle LED jakos lepiej widoczny.

Za to ladnie pasuje do cegly, nastroj sie tworzy :-)

J.

46 Data: Wrzesien 10 2015 14:35:05
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Thursday, September 10, 2015, 12:58:31 PM, you wrote:

Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.
A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i
calych
elewacji prywatnych domow,
Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!
Teraz, ale jak tak elektrycznych samochodow przybedzie, to Maciek ma
racje - wprowadzi sie kare i w nocy uwolni sie nie 7, a 10 GW do
ladowania  :-)

ALe po co karę? To się reguluje cenami!

a zamiast sodowych lamp psujacych niebo wprowadzic na wiejskich
drogach nisko podwieszone ledowki,
LEDy są droższe od sodowych a ich efektywność w zakresie budżetowym
wcale nie jest lepsza.
Nie wiem czy masz u siebie, ale jakbys przyjechal kiedys do wrocka to
zobacz np uliczke Igielna (przy Rynku).
Tez sie smialem z tych "oszczednosci" - jak zamiast 100W lampy z
150lm/W proponuje sie 50W z 50-80lm/W.
Ale dobrze swieca te LEDy.
Nie wiem - czy sodowka to ma ta wydajnosc bez wliczenia dlawika, czy
reflektor w oprawie kiepski, czy kosz brudny ...

Zobacz w czasie mgły...

Światło lamp sodowych ma swoje zalety.
Ma tez swoje wady. Na ulicy chyba gorsze - mniejsza rozroznialnosc
szczegolow, pieszy w kolorowej kurtce w swietle LED jakos lepiej
widoczny.
Za to ladnie pasuje do cegly, nastroj sie tworzy :-)

j.w.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

47 Data: Wrzesien 10 2015 14:43:34
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello J.F.,

Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a
16GW.
A gdyby wprowadzic grzywny za nocne oswietlanie calych ogrodow i
calych elewacji prywatnych domow,
Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!
Teraz, ale jak tak elektrycznych samochodow przybedzie, to Maciek ma
racje - wprowadzi sie kare i w nocy uwolni sie nie 7, a 10 GW do
ladowania  :-)
ALe po co karę? To się reguluje cenami!

My tu mamy cel ekologiczny do osiagniecia, to kara musi byc !
No, mozna by podatkiem ... jaki musi byc podatek do kWh, aby niektorzy zrezygnowali z podswietlania elewacji ?
Aczkolwiek przy okazji rozwiazal by sie problem akcyzy od paliw :-)

LEDy są droższe od sodowych a ich efektywność w zakresie budżetowym
wcale nie jest lepsza.
Nie wiem czy masz u siebie, ale jakbys przyjechal kiedys do wrocka to
zobacz np uliczke Igielna (przy Rynku).
Tez sie smialem z tych "oszczednosci" - jak zamiast 100W lampy z
150lm/W proponuje sie 50W z 50-80lm/W.
Ale dobrze swieca te LEDy.
Nie wiem - czy sodowka to ma ta wydajnosc bez wliczenia dlawika, czy
reflektor w oprawie kiepski, czy kosz brudny ...
Zobacz w czasie mgły...

No, to moze troche potrwac. Znalezc ulice gdzie sa LEDy i sodowe, i poczekac na odpowiednia mgle ...


J.

48 Data: Wrzesien 11 2015 10:49:51
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 12:49:10 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!

Nie wiem, czy dobrze rozumiem - pobieranie energii w nocy, poza szczytem,
jest korzystne dla energetyki?
Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

49 Data: Wrzesien 11 2015 11:02:58
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-11 10:49, Maciek wrote:

Nie wiem, czy dobrze rozumiem - pobieranie energii w nocy, poza szczytem,
jest korzystne dla energetyki?

Oczywiście. Elektrownie to takie duże bydlęta i na dodatek krnąbrne. NIe jest tak fajnie że gałką nastawiasz moc. Wiąże się to z wieloma problemami - najprostrzy jest taki, że mają dużą bezwładność. Jest wiele innych.

Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Oczywiście - najlepiej w plastikowych butelkach. Do tego nadają się elektrownie szczytowo pompowe, ale są dość drogie, więc mamy ze dwie. Z ciekawostek - elektrownie wodne pracują tylko w szczycie. Niby ra darmo, a w nocy po prostu niepotrzebne...

Shrek.

50 Data: Wrzesien 11 2015 12:39:39
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-11 10:49, Maciek wrote:

Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Oczywiście - najlepiej w plastikowych butelkach. Do tego nadają się elektrownie szczytowo pompowe, ale są dość drogie, więc mamy ze dwie. Z ciekawostek - elektrownie wodne pracują tylko w szczycie. Niby ra darmo, a w nocy po prostu niepotrzebne...

Niepotrzebne to jedno, ale rzeki mamy kiepskie to drugie.
Nasze elektrownie wodne pracuja tylko w szczytach, bo na cala dobe wody nie starczy.

A norweskie pracuja w dzien i w nocy ...

J.

51 Data: Wrzesien 11 2015 14:23:36
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 11:02:58 +0200, Shrek napisał(a):

Oczywiście - najlepiej w plastikowych butelkach.

Akumulatory sa coraz tansze.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

52 Data: Wrzesien 11 2015 14:34:33
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-11 14:23, Maciek wrote:

Dnia Fri, 11 Sep 2015 11:02:58 +0200, Shrek napisał(a):

Oczywiście - najlepiej w plastikowych butelkach.

Akumulatory sa coraz tansze.

Dobra - sprawdzam - ile kosztuje UPS o mocy 4 kW z bateriami na 6 godzin? Ile zajmuje miejsca. Jak często trzeba wymieniać baterie i ile to kosztuje. No to masz skalę problemu. Dla jednego mieszkania/domku. Przy czym sam UPS to trochę za mało (choć już blisko tego, czego szukasz;)

Shrek.

53 Data: Wrzesien 11 2015 13:14:13
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-09-11 o 10:49, Maciek pisze:

>Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
>klienci płacą za energię!
Nie wiem, czy dobrze rozumiem - pobieranie energii w nocy, poza szczytem,
jest korzystne dla energetyki?
Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Ale to się robi - elektrownie szczytowo-pompowe. Nie ma za wiele w PL, ale są bardzo dobrym rozwiązaniem.
Byłem kiedyś w Dinorwig w UK - fajna sprawa od środka :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Teddy on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

54 Data: Wrzesien 11 2015 13:26:01
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-09-11 o 10:49, Maciek pisze:

Nie wiem, czy dobrze rozumiem - pobieranie energii w nocy, poza szczytem,
jest korzystne dla energetyki?
Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Ale to się robi - elektrownie szczytowo-pompowe. Nie ma za wiele w PL, ale są bardzo dobrym rozwiązaniem.
Byłem kiedyś w Dinorwig w UK - fajna sprawa od środka :)

Trzeba miec warunki. A u nas kraj dosc nizinny.
No i ich sprawnosc jest taka sobie.

UK mialo ambitne plany budowy, ale przestawili sie z energetyki weglowej i atomowej na gazowa - turbiny gazowe startuja szybciej i w efekcie te szczytowo-pompowe niepotrzebne.
No chyba, ze postawimy fotoogniw - to moga sie przydac :-)

J.

55 Data: Wrzesien 11 2015 14:21:05
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 13:14:13 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Ale to się robi - elektrownie szczytowo-pompowe. Nie ma za wiele w PL,

Ja wiem, ale mialem na mysli skale lokalna.
Jakies duze kolo zamachowe na lozysku magnetycznym, zabudowane pod plyta
parteru, na przyklad ;)


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

56 Data: Wrzesien 11 2015 14:24:20
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-11 14:21, Maciek wrote:

Ale to się robi - elektrownie szczytowo-pompowe. Nie ma za wiele w PL,

Ja wiem, ale mialem na mysli skale lokalna.
Jakies duze kolo zamachowe na lozysku magnetycznym, zabudowane pod plyta
parteru, na przyklad ;)

Rozumiem. Zamiast oswietlić ogródek proponujesz rozebrać dom, zamontować tam wielkie kółko na maglevie i zbudować od mowa dom. Przedni pomysł. Trzeba wystapić o dotacji z unii;) I opatentuj zanim apple to zrobi;)

Shrek.

57 Data: Wrzesien 11 2015 14:58:05
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 14:24:20 +0200, Shrek napisał(a):

Rozumiem. Zamiast oswietlić ogródek proponujesz rozebrać dom, zamontować
tam wielkie kółko na maglevie i zbudować od mowa dom. Przedni pomysł.
Trzeba wystapić o dotacji z unii;) I opatentuj zanim apple to zrobi;)

Wiedzialem, ze ktos doceni ;)

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

58 Data: Wrzesien 11 2015 15:12:07
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Friday, September 11, 2015, 2:21:05 PM, you wrote:

Dnia Fri, 11 Sep 2015 13:14:13 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Ale to się robi - elektrownie szczytowo-pompowe. Nie ma za wiele w PL,

Ja wiem, ale mialem na mysli skale lokalna.
Jakies duze kolo zamachowe na lozysku magnetycznym, zabudowane pod plyta
parteru, na przyklad ;)

Nie da się. Łożysko magnetyczne nie poradzi sobie z obrotem Ziemi.
Zawiesisz wielkie koło zamachowe na kardanie? Wiesz ile to by
kosztowało?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

59 Data: Wrzesien 11 2015 14:37:40
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Friday, September 11, 2015, 10:49:51 AM, you wrote:

Za co grzywny? Za równoważenie zużycia energii? Przecież prywatni
klienci płacą za energię!
Nie wiem, czy dobrze rozumiem - pobieranie energii w nocy, poza szczytem,
jest korzystne dla energetyki?
Jesli tak, to czy nie lepiej ja magazynowac, zamiast swiecic bez sensu (a
czasem nawet szkodzac otoczeniu)?

Brak sposobu magazynowania wielu GWh.



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

60 Data: Wrzesien 11 2015 14:57:16
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 14:37:40 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Brak sposobu magazynowania wielu GWh.

A na skale lokalna, gdyby kazdy dom magazynowal nie GWh, ale zaledwie kilka
kWh?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

61 Data: Wrzesien 11 2015 15:10:34
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Friday, September 11, 2015, 2:57:16 PM, you wrote:

Brak sposobu magazynowania wielu GWh.
A na skale lokalna, gdyby kazdy dom magazynowal nie GWh, ale zaledwie kilka
kWh?

W jaki sposób? Koło zamachowe nie wchodzi w grę - Ziemia się obraca i
straty na łożyskach wychodzą spore. Nie da się zastosować łożysk
powietrznych, magnetycznych czy jakichkolwiek innych.

Akumulatory są za drogie w eksploatacji i za kosztowne dla środowiska.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

62 Data: Wrzesien 11 2015 16:19:23
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
Hello Maciek,

Brak sposobu magazynowania wielu GWh.
A na skale lokalna, gdyby kazdy dom magazynowal nie GWh, ale zaledwie kilka
kWh?

W jaki sposób? Koło zamachowe nie wchodzi w grę - Ziemia się obraca i
straty na łożyskach wychodzą spore. Nie da się zastosować łożysk
powietrznych, magnetycznych czy jakichkolwiek innych.

http://energystorage.org/energy-storage/technologies/flywheels
http://www.scientificamerican.com/article/new-flywheel-design/
http://beaconpower.com/carbon-fiber-flywheels/
http://cleantechnica.com/2015/04/07/first-hybrid-flywheel-energy-storage-plant-announced-europe/


http://www.calnetix.com/vdc-kinetic-energy-storage-systems
http://www.activepower.com/flywheel-technology/


Bo to sie chyba nie nada
http://www.siemens.com/innovation/en/home/pictures-of-the-future/energy-and-efficiency/smart-grids-and-energy-storage-flywheel-energy-storage.html
https://www.euro-fusion.org/fusion/jet-tech/jets-flywheels/


J.

63 Data: Wrzesien 11 2015 17:13:29
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Friday, September 11, 2015, 4:19:23 PM, you wrote:

Brak sposobu magazynowania wielu GWh.
A na skale lokalna, gdyby kazdy dom magazynowal nie GWh, ale
zaledwie kilka
kWh?
W jaki sposób? Koło zamachowe nie wchodzi w grę - Ziemia się obraca i
straty na łożyskach wychodzą spore. Nie da się zastosować łożysk
powietrznych, magnetycznych czy jakichkolwiek innych.
http://energystorage.org/energy-storage/technologies/flywheels
http://www.scientificamerican.com/article/new-flywheel-design/
http://beaconpower.com/carbon-fiber-flywheels/
http://cleantechnica.com/2015/04/07/first-hybrid-flywheel-energy-storage-plant-announced-europe/

Ale to wymaga montażu koła zamachowego z osią równoległa do osi obrotu
Ziemi a to oznacza nierówne obciążenie łożysk. Poza tym - cena zapewne
koszmarna.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

64 Data: Wrzesien 11 2015 17:19:56
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-11 17:13, RoMan Mandziejewicz wrote:

Ale to wymaga montażu koła zamachowego z osią równoległa do osi obrotu
Ziemi a to oznacza nierówne obciążenie łożysk. Poza tym - cena zapewne
koszmarna.

I przede wszystkim - po co?

Tak bardzo chcecie kombinować z magazynowaniem energii, to właśnie samochód elektryczny ładowane w nocy jest rozwiązaniem - przynajmniej jest z niego jakiś pożytek;)

Shrek.

65 Data: Wrzesien 11 2015 17:32:33
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello J.F.,

W jaki sposób? Koło zamachowe nie wchodzi w grę - Ziemia się obraca i
straty na łożyskach wychodzą spore. Nie da się zastosować łożysk
powietrznych, magnetycznych czy jakichkolwiek innych.
http://energystorage.org/energy-storage/technologies/flywheels
http://www.scientificamerican.com/article/new-flywheel-design/
http://beaconpower.com/carbon-fiber-flywheels/
http://cleantechnica.com/2015/04/07/first-hybrid-flywheel-energy-storage-plant-announced-europe/

Ale to wymaga montażu koła zamachowego z osią równoległa do osi obrotu
Ziemi a to oznacza nierówne obciążenie łożysk.

Te szafy wygladaja na pionowo stojace.

Poza tym - cena zapewne koszmarna.

Ja tylko o tym, czy sie da.
W drugim linku pisza, ze Beacon z pierwszego i trzeciego, zbankrutowal.

J.

66 Data: Wrzesien 10 2015 17:50:48
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Marek 

On Wed, 9 Sep 2015 13:51:06 +0200, "J.F."  wrote:

No widzisz - pierdolisz, a potem musisz narzekac, ze tu oblewaja pomyjami i wymagaja podania zrodel.




http://www.pse.pl/index.php
Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a 16GW.
Zima zuzycie skacze do 24GW - i tyle jestesmy w stanie wyprodukowac
i
dostarczyc.

No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa, skoro mamy zapas?

--
Marek

67 Data: Wrzesien 10 2015 18:04:01
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 17:50, Marek wrote:

http://www.pse.pl/index.php
Wczoraj o 20-tej kraj pobieral ~22GW. A miedzy 0 a 6 - miedzy 15 a 16GW.
Zima zuzycie skacze do 24GW - i tyle jestesmy w stanie wyprodukowac
i
dostarczyc.

No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od
kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa,
skoro mamy zapas?

A co to za "łamiąca wiadomoć", że w gniazdku jest prąd (nie poprawiać:P)? Dlatego.

Shrek.

68 Data: Wrzesien 10 2015 19:49:36
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-09-10 17:50, Marek wrote:

No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od
kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa,
skoro mamy zapas?

A co to za "łamiąca wiadomoć", że w gniazdku jest prąd (nie poprawiać:P)? Dlatego.

Kiedys na portalu jednej z gazet sie pojawilo w kronice policyjnej czy wypadkow
"zeszlej nocy we Wroclawiu nic sie nie wydarzylo".

Ciekawe - praktykantow zatrudnili, czy wierszowke trzeba wyrobic :-)

J.

69 Data: Wrzesien 10 2015 20:32:29
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-10 19:49, J.F. wrote:

No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od
kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa,
skoro mamy zapas?

A co to za "łamiąca wiadomoć", że w gniazdku jest prąd (nie
poprawiać:P)? Dlatego.

Kiedys na portalu jednej z gazet sie pojawilo w kronice policyjnej czy
wypadkow
"zeszlej nocy we Wroclawiu nic sie nie wydarzylo".

Jeśli to to co myślę, to niedokładnie zacytowałeś:

http://joemonster.org/link/pokaz/48388/Wroclaw_Libacja_na_skwerku_Gazetawroclawska.pl

Na gazecie.pl też ze dwa lata temu w wiadomościach lokalnych był news, że pod Centralnym taksówkarz parkując zawadził tylnym zderzakiem o słupek. Zdjęcia nie było, za to dodano, że nie ma utrudnień w ruchu;)

Shrek.

70 Data: Wrzesien 10 2015 21:27:32
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-09-10 o 19:49, J.F. pisze:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup

On 2015-09-10 17:50, Marek wrote:
No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od
kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa,
skoro mamy zapas?

A co to za "łamiąca wiadomoć", że w gniazdku jest prąd (nie
poprawiać:P)? Dlatego.

Kiedys na portalu jednej z gazet sie pojawilo w kronice policyjnej czy
wypadkow
"zeszlej nocy we Wroclawiu nic sie nie wydarzylo".

Kiedyś w Głosie Karczewa (taka podwarszawska miejscowoć) przeczytałem o
włamaniu do małego fiata, w wyniku czego "ukradziono rzeczy do niczego
niepotrzebne".

--
Liwiusz

71 Data: Wrzesien 14 2015 12:02:59
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: robot 

W dniu 2015-09-10 o 21:27, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-09-10 o 19:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup

On 2015-09-10 17:50, Marek wrote:
No dobra, to dlaczego w mediach (i to wcale nie przy okazji upałów) od
kilku lat ciągle starszy się, że nam grozi blackout. Skąd te proroctwa,
skoro mamy zapas?

A co to za "łamiąca wiadomoć", że w gniazdku jest prąd (nie
poprawiać:P)? Dlatego.

Kiedys na portalu jednej z gazet sie pojawilo w kronice policyjnej czy
wypadkow
"zeszlej nocy we Wroclawiu nic sie nie wydarzylo".

Kiedyś w Głosie Karczewa (taka podwarszawska miejscowoć) przeczytałem o
włamaniu do małego fiata, w wyniku czego "ukradziono rzeczy do niczego
niepotrzebne".

W nocy z piątku na sobotę, w kamienicy DWA RAZY zawalił się dach.

72 Data: Wrzesien 10 2015 18:30:02
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 17:50:48 +0200, Marek napisał(a):

Skąd te
proroctwa, skoro mamy zapas?

Media zawsze robią sensację na siłę, jakbyś nie wiedział...
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

73 Data: Wrzesien 09 2015 09:07:17
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

Pawel Mojski wrote:

On 09/09/2015 09:21 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Pawel,

Wednesday, September 9, 2015, 8:42:31 AM, you wrote:

[...]

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam).

Jak ja nie cierpię demagogii.
E, bullshit.

1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.
3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.
I powyższe 3 punkty oznaczają mniej-więcej tyle, że moc wytwórcza
naszych elektrowni ledwie wystarcza na pokrycie bieżÄ…cego zapotrzebowania.
W tych gorących dniach zapotrzebowanie nie było większe, ucierpiała
tylko moc wytwórcza.

brakowało 4.5GW z powodu planowych remontów i ponad 2GW z powodu  awarii
przy 20+GW szczytowego poboru
więc zapas zdecydowanie jest.
Zresztą w większości krajóœ problemem nie jest wytworzenie a przesłanie
energii


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

74 Data: Wrzesien 09 2015 10:22:21
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello Pawel,

W Polsce to się nie uda. Kilka dni ciepła i kazali oszczędzać na prądzie
(wprowadzili dwudziesty stopień czegośtam).

Jak ja nie cierpię demagogii.
1. Nie kilka dni ciepła, tylko dwa miesiące rekordowych temperatur.
2. Niedobór energii był spowodowany awarią.

Nie tylko - o ile pamietam, to narzekali ze rzeki za cieple i nie maja czym chlodzic.
To samo dzialo/dzieje sie we Francji czesto.
U nich jest to kwestia chyba przegrzewania rzeki i gotowania ryb - musza ograniczyc zrzut ciepla do rzeki.

3. Trwał ledwie dobę z drobnymi.

Tak o ile pamietam to pare dni gadali. Ale byc moze o ryzyku, a ograniczenia trwaly dobe.

4. W Opolu budują się dwa bloki po 1GW.
Więc kiedy i jak chcielibyście te samochody ładować,

Poza godzinami szczytu.

a dokładniej, to jak chcielibyście dostarczyć do nich prąd?
Do powolnego ładowania - nie ma problemu.

Tak jest - spadek poboru mocy w nocy spokojnie starczy, nawet nie trzeba nic rozbudowywac.

Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...

J.

75 Data: Wrzesien 09 2015 10:43:48
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 10:22, J.F. wrote:

Tak jest - spadek poboru mocy w nocy spokojnie starczy, nawet nie trzeba
nic rozbudowywac.

Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...

Dlatego trzeb by budować od razu z 5 atomówek, a nie bawić się w jedną. Jedna nie rozwiązuje problemu a cena jednostkowa wychodzi spora.

Shrek

76 Data: Wrzesien 09 2015 11:20:04
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

Dlatego trzeb by budować od razu z 5 atomówek

O ile nie cierpie mowic cos zlego o Rodakach, czy jak kto woli "srac we wlasne gniazdo", to niestety musze to powiedziec: W kraju, gdzie za cholere nie da sie wybudowac drogi, w ktorej wlazy do kanalow bylyby rowno z asfaltem (albo ich nie bylo), rowny przejazd kolejowy jest poza zakresem naszych mozliwosci, a budowanie czegokolwiek bez przekretow nierelane, to my sie moze za elektrownie atomowa nie zabierajmy. Bo nie bedzie... niczego.
(Tak, wiem, Ukraincy jeszcze gorsi, ale mam nadzieje, ze w razie czego tym razem wiatr bedzie wial w inna strone.)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

77 Data: Wrzesien 09 2015 11:30:47
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 11:20, Pawel "O'Pajak" wrote:

O ile nie cierpie mowic cos zlego o Rodakach, czy jak kto woli "srac we
wlasne gniazdo", to niestety musze to powiedziec: W kraju, gdzie za
cholere nie da sie wybudowac drogi, w ktorej wlazy do kanalow bylyby
rowno z asfaltem (albo ich nie bylo), rowny przejazd kolejowy jest poza
zakresem naszych mozliwosci, a budowanie czegokolwiek bez przekretow
nierelane, to my sie moze za elektrownie atomowa nie zabierajmy. Bo nie
bedzie... niczego.
(Tak, wiem, Ukraincy jeszcze gorsi, ale mam nadzieje, ze w razie czego
tym razem wiatr bedzie wial w inna strone.)

Trochę dramatyzujesz. Przecież nie będziemy tej atomówki sami od zera budować. to co krytyczne czyli technilogię kupimy po prostu. Sami to przetargi poustawiamy i beton wylejemy;) Więc IMHO dramatyzujesz - tam bardziej, że mamy reaktor praktycznie w Warszawie i nikomu trzecia ręka nie wyrosła. W byłym ZSRR też jakoś masowo te atomówki nie wylatują, mimo, że typ czarnobylski jest "wymagający" jeśli chodzi o obsługę.

Choć też lubię żartować, że skoro na moim wydziale na techniki jądrowe szli ci co nie dostali się na technikę świetlną, bo mieli za słabe wyniki... ;)

Zresztą jak tak dalej pójdzie to nic nie wybudują. Ile czasu już "budują"? A dalej nie wiadomo gdzie;)

Shrek.

78 Data: Wrzesien 09 2015 09:47:38
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

Shrek wrote:

Choć też lubię żartować, że skoro na moim wydziale na techniki jądrowe
szli ci co nie dostali się na technikę świetlną, bo mieli za słabe
wyniki... ;)

dwaj świerzo upieczenie inzynierowie piją w barze:
-Jak pomyślę jacy z nas inzynierowie to się boję pójść do lekarza

:)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

79 Data: Wrzesien 09 2015 10:00:12
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

Shrek wrote:

Choć też lubię żartować, że skoro na moim wydziale na techniki jądrowe
szli ci co nie dostali się na technikę świetlną, bo mieli za słabe
wyniki... ;)

dwaj świeżo upieczeni inżynierowie piją w barze:
-Jak pomyślę jacy z nas inżynierowie to się boję pójść do lekarza

:)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

80 Data: Wrzesien 09 2015 10:56:17
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 9 Sep 2015 10:22:21 +0200, J.F. napisał(a):

Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...

Pieprzysz. Spadnie, bo sprawność elektrowni zawodowych jest dużo większa
niż silnika spalinowego samochodu.
Że nie wspomnę o el. jądrowych.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

81 Data: Wrzesien 09 2015 11:17:18
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 10:56, Jacek Maciejewski wrote:

Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...

Pieprzysz. Spadnie, bo sprawność elektrowni zawodowych jest dużo większa
niż silnika spalinowego samochodu.

Samych elektrowni może i tak. Z przesyłem to już słabo (już tramwaj na ogół "emituje" więcej CO2 niż autobus (choć jak dojdzie rekuperacja to może wyjść że troche mniej). Z akumulaotrami - raczej nie ma mowy, tym bardziej że musisz je ze sobą wozić. Choć może biorąc pod uwagę, że na postoju nie kopci (choć w spalinówkach też jest stop/start, tyle że mocno ułomny) i z rekuperacją? Dalej wątpię na dzień dzisiejszy, choć trzeba pamiętać, że silniki spalinowe zbliżają się do kresu możliwości, a akumulatory i elektronika do nich to dopiero ostatnie dwie dekady. Jakby się udało zrobić superkondensatory, to rekuperacja zwłaszcza w mieście dałaby ogromne oszczędności - rzędu pewnie 30%. To już nie do pominięcia. Poza tym napęd elektryczny ma mnóstwo innych zalet. Moment "od zera", prosty napęd na 4 łapy, brak skrzyni biegów, no i przewymiarowanie nie wpływa na zużycie paliwa przy małym obciążenia jak w obecnych dużych silnikach (choć to akurtat można turbinami ograniczyć, ale jak wiadomo te są skomplikowane i przez to drogie i awaryjne), jest sporo trwalszy, prostszy praktycznie bez części ruchomych poza łożyskami. Problem na razie w akumulatorach, ale akumulatory można jeszcze udoskonalać - spalinówki juz są raczej u kresu rozwoju. Jak bym obstawiał, że przyszłość samochodów elektrycznych to wymienne moduły. NIe ładujesz ich w garażu, tylko podjeżdzasz na stację - automat wyciąga stary i wklada "nowy" naladowany. A ładujesz je poza szczytem i nie na samej stacji, tylko tam gdzie się linia wysokiego napięcia kończy a transformatory po nocach buczą z nudów;)

Że nie wspomnę o el. jądrowych.

Tylko my "budujemy" jedną i to nie za wielką.

Shrek.

82 Data: Wrzesien 09 2015 20:05:38
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: re 



Użytkownik "Shrek"

...
Problem na razie w akumulatorach, ale akumulatory można
jeszcze udoskonalać - spalinówki juz są raczej u kresu rozwoju. Jak bym
obstawiał, że przyszłość samochodów elektrycznych to wymienne moduły.
NIe ładujesz ich w garażu, tylko podjeżdzasz na stację - automat wyciąga
stary i wklada "nowy" naladowany. A ładujesz je poza szczytem i nie na
samej stacji, tylko tam gdzie się linia wysokiego napięcia kończy a
transformatory po nocach buczą z nudów;)
-- -
Jakie by to miało atuty wobec ładowania w garażu ?

83 Data: Wrzesien 09 2015 20:14:07
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 20:05, re wrote:



Użytkownik "Shrek"

..
Problem na razie w akumulatorach, ale akumulatory można
jeszcze udoskonalać - spalinówki juz są raczej u kresu rozwoju. Jak bym
obstawiał, że przyszłość samochodów elektrycznych to wymienne moduły.
NIe ładujesz ich w garażu, tylko podjeżdzasz na stację - automat wyciąga
stary i wklada "nowy" naladowany. A ładujesz je poza szczytem i nie na
samej stacji, tylko tam gdzie się linia wysokiego napięcia kończy a
transformatory po nocach buczą z nudów;)
-- -
Jakie by to miało atuty wobec ładowania w garażu ?

Takie, że wymiana trwa minutę, możesz zrobić to w dowolnym momencie a nie poza szczytem, a przy GPZ możesz ładować dużym prądem bo masz "grubą rurę" do źródełka w postaci transformatora. W garażu po prostu nie masz mocy (znaczy możesz nawet mieć przydział 25 kW na domek, ale jak wszyscy pociagną swój przydział to linia zasilająca wywali).

Jest jeszcze jedna "zaleta". Łatwiej oakcyzować:( A jak będziesz ciągnął za dużo prądu, to wpadną smutni panowie sprawdzić czy uprawiasz zioło czy po piracku ładujesz akumulatory;)

Shrek.

84 Data: Wrzesien 09 2015 20:47:54
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: re 



Użytkownik "Shrek"

..
Problem na razie w akumulatorach, ale akumulatory można
jeszcze udoskonalać - spalinówki juz są raczej u kresu rozwoju. Jak bym
obstawiał, że przyszłość samochodów elektrycznych to wymienne moduły.
NIe ładujesz ich w garażu, tylko podjeżdzasz na stację - automat wyciąga
stary i wklada "nowy" naladowany. A ładujesz je poza szczytem i nie na
samej stacji, tylko tam gdzie się linia wysokiego napięcia kończy a
transformatory po nocach buczą z nudów;)
-- -
Jakie by to miało atuty wobec ładowania w garażu ?

Takie, że wymiana trwa minutę, możesz zrobić to w dowolnym momencie a
nie poza szczytem,
-- -
Ale ja niczego nie chcę wymieniać !!! Jakbym miał codziennie tak pierd...ć się w drodze z pracy i do pracy to bym taksówką albo autobusem jeździł. Urlopu w ogóle nie widzę. W połowie drogi może okazać się, że naładowane akumulatory akurat skończyły się i muszę poczekać do następnego dnia albo zapłacić np potrójną stawkę. No i to wszystko musi się wszystkim opłacać, czyli nie tylko ja mam zyskać na tanim ładowaniu, ale jeszcze ten, co mi te akumulatory ładuje.

Chyba bardziej prawdopodobne jest nocne samodzielne "tankowanie" małych samochodów dla jazdy miejskiej tylko.

a przy GPZ możesz ładować dużym prądem bo masz "grubą
rurę" do źródełka w postaci transformatora. W garażu po prostu nie masz
mocy (znaczy możesz nawet mieć przydział 25 kW na domek, ale jak wszyscy
pociagną swój przydział to linia zasilająca wywali).
-- -
To przecież zwiększone zużycie bez problemu finansuje rozbudowę sieci.

Jest jeszcze jedna "zaleta". Łatwiej oakcyzować:( A jak będziesz ciągnął
za dużo prądu, to wpadną smutni panowie sprawdzić czy uprawiasz zioło
czy po piracku ładujesz akumulatory;)
-- -
Jak dla mnie to się kupy nie trzyma, ale może nie ogarniam

85 Data: Wrzesien 09 2015 21:30:45
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 20:47, re wrote:

Jakie by to miało atuty wobec ładowania w garażu ?

Takie, że wymiana trwa minutę, możesz zrobić to w dowolnym momencie a
nie poza szczytem,
-- -
Ale ja niczego nie chcę wymieniać !!! Jakbym miał codziennie tak
pierd...ć się w drodze z pracy i do pracy to bym taksówką albo autobusem
jeździł.

A kto ci każe się pierdolić - co 300 km jedziesz na stację i już. Mniej niż na benzynie, tyle co w większości przypadków na LPG.

Urlopu w ogóle nie widzę. W połowie drogi może okazać się, że
naładowane akumulatory akurat skończyły się i muszę poczekać do
następnego dnia albo zapłacić np potrójną stawkę.

Na stacji benzynowej też 3 dni czekasz chyba że zapłacisz potrójnie?

No i to wszystko musi
się wszystkim opłacać, czyli nie tylko ja mam zyskać na tanim ładowaniu,
ale jeszcze ten, co mi te akumulatory ładuje.

Ty zyskać? Znaczy co mają ci dopłacać czy jak?

a przy GPZ możesz ładować dużym prądem bo masz "grubą
rurę" do źródełka w postaci transformatora. W garażu po prostu nie masz
mocy (znaczy możesz nawet mieć przydział 25 kW na domek, ale jak wszyscy
pociagną swój przydział to linia zasilająca wywali).
-- -
To przecież zwiększone zużycie bez problemu finansuje rozbudowę sieci.

Raczej nie bez problemu.

Jest jeszcze jedna "zaleta". Łatwiej oakcyzować:( A jak będziesz ciągnął
za dużo prądu, to wpadną smutni panowie sprawdzić czy uprawiasz zioło
czy po piracku ładujesz akumulatory;)
-- -
Jak dla mnie to się kupy nie trzyma, ale może nie ogarniam

Jak chcesz. Jak dla mnie to normalne, że jedziesz na stację a nie masz dystrybutor w domu i problemu w tym nie widzę.

Shrek.

86 Data: Wrzesien 09 2015 22:28:36
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup Dnia Wed, 9 Sep 2015 10:22:21 +0200, J.F. napisał(a):

Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...
Pieprzysz. Spadnie, bo sprawność elektrowni zawodowych jest dużo większa
niż silnika spalinowego samochodu.

Weglowych ?

Że nie wspomnę o el. jądrowych.

a ile ich mamy ?

J.

87 Data: Wrzesien 09 2015 22:40:28
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Shrek 

On 2015-09-09 22:28, J.F. wrote:

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup

Dnia Wed, 9 Sep 2015 10:22:21 +0200, J.F. napisał(a):
Ale ... emisja CO2 wzrosnie ...
Pieprzysz. Spadnie, bo sprawność elektrowni zawodowych jest dużo większa
niż silnika spalinowego samochodu.

Weglowych ?

Tak, o jakieś 10 procent. W toerii. W praktyce więcej ale nie z powodu zajebistości elektrowni a gównianej sprawności silnika spalinowego przy niskim obciązeniu.

Shrek

88 Data: Wrzesien 09 2015 09:38:10
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek 

W dniu 2015-09-09 o 04:56, Pszemol pisze:

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...
Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?
Jest spora szansa, że w 2025 będziemy chodzić pieszo do meczetów, a dalsze podróże odbywać na wielbłądach.
Jacek

89 Data: Wrzesien 09 2015 09:41:15
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pawel Mojski 

On 09/09/2015 09:38 AM, Jacek wrote:

W dniu 2015-09-09 o 04:56, Pszemol pisze:
Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...
Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?
Jest spora szansa, że w 2025 będziemy chodzić pieszo do meczetów, a
dalsze podróże odbywać na wielbłądach.
Jacek
W to uwierzę bardziej niż w to że Kowalski będzie elektryka pod domem
trzymał :)

Pozdrawiam;
Paweł Mojski

90 Data: Wrzesien 09 2015 10:17:00
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

A w 2016 na setkach stacji benzynowych w Rosji będą
obowiązkowo instalowane ładowarki do aut elektrycznych.
http://www.petrolplaza.com/news/industry/MiZlbiYxOTAyNCYmMSYzMCYx

Kiedy coś w tym guście będzie u nas? Jakieś ruchy EV?

Pare gniazdek publicznych jest. We wroclawiu to nawet hybryde mozesz parkowac za darmo
(ale czy elektryczne ?).

Przy czym ... Norwegia ma pradu sporo i caly z wody, tzn ze sniegu.
Rosja ma z wegla i atomu, a moze i gazu i ropy.

Norwegowie az tak duzo tego pradu nie maja i sie moze zrobic problem .... a odleglosci miedzy miastami maja spore ... no chyba, ze to nalezy przejechac pociagiem/samolotem a potem skorzystac z wypozyczalni/taxi.


J.

91 Data: Wrzesien 09 2015 10:48:32
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: dddddddd 

W dniu 09.09.2015 o 10:17, J.F. pisze:

Pare gniazdek publicznych jest. We wroclawiu to nawet hybryde mozesz
parkowac za darmo
(ale czy elektryczne ?).

A po czym ją poznają? po marce?

--
Pozdrawiam
Łukasz

92 Data: Wrzesien 09 2015 10:17:57
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy ... to Norwegowie bardzo ucierpia :-)

J.

93 Data: Wrzesien 09 2015 09:04:14
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy ...
to Norwegowie bardzo ucierpia :-)

a ten prąd to się sam będzie robił?
nie mówiąc o tym, zę zapomninają o rozbudowie sieci przesyłowych

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

94 Data: Wrzesien 09 2015 11:10:30
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup J.F. wrote:

Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy ...
to Norwegowie bardzo ucierpia :-)

a ten prąd to się sam będzie robił?

Z wegla, z atomu, z wiatrakow, z ogniw slonecznych ... choc produkcja wiatrakow Norwedzy mogliby sie zajac :-)

nie mówiąc o tym, zę zapomninają o rozbudowie sieci przesyłowych

W zasadzie nie trzeba. Nocny spadek poboru wystarcza.

J.

95 Data: Wrzesien 09 2015 09:25:39
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup

J.F. wrote:
Norweska Liberal Party deklaruje możliwość aby do 2025
całkowicie pozbyć się samochodów napędzanych silnikami
spalinowymi...

P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy
...
to Norwegowie bardzo ucierpia :-)

a ten prąd to się sam będzie robił?

Z wegla, z atomu, z wiatrakow, z ogniw slonecznych ... choc produkcja
wiatrakow Norwedzy mogliby sie zajac :-)

czyli "drobne" inwestycje :)


nie mówiąc o tym, zę zapomninają o rozbudowie sieci przesyłowych

W zasadzie nie trzeba. Nocny spadek poboru wystarcza.

przy 10 elektrykach tak, przy paru milionach już niekoniecznie
pomijając takie drobiazgi jak zużycie metali ziem rzadkich do
akumulatorów.
Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?
A magnesy w wiatrówce to ponad ćwierć tony neodymu?
<http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/ukryte-chinskie-skladniki-niemal-wszystkiego/>

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

96 Data: Wrzesien 09 2015 11:32:00
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup J.F. wrote:

P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy
...
to Norwegowie bardzo ucierpia :-)
a ten prąd to się sam będzie robił?

Z wegla, z atomu, z wiatrakow, z ogniw slonecznych ... choc produkcja
wiatrakow Norwedzy mogliby sie zajac :-)
czyli "drobne" inwestycje :)

Drobne, ale utrymaja budzet Norwegii :-)

nie mówiąc o tym, zę zapomninają o rozbudowie sieci przesyłowych
W zasadzie nie trzeba. Nocny spadek poboru wystarcza.

przy 10 elektrykach tak, przy paru milionach już niekoniecznie

Nadal. Mamy rzedu 10GW rezerwy - po 1kW na pojazd.
Na kilkugodzinne nocne doladowanie w sam raz.

pomijając takie drobiazgi jak zużycie metali ziem rzadkich do
akumulatorów.
Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?
A magnesy w wiatrówce to ponad ćwierć tony neodymu?

Ale to wszystko do recyklingu.
No i mozna pradnice bez magnesow zrobic.


J.

97 Data: Wrzesien 09 2015 11:46:20
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Wednesday, September 9, 2015, 11:32:00 AM, you wrote:

[...]

Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?

O jakim lantanie tu mowa? Ktoś nie odróżnia litu od lantanu?

A magnesy w wiatrówce to ponad ćwierć tony neodymu?
Ale to wszystko do recyklingu.
No i mozna pradnice bez magnesow zrobic.

Nawet należy.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

98 Data: Wrzesien 09 2015 09:59:28
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J.F.,

Wednesday, September 9, 2015, 11:32:00 AM, you wrote:

[...]

Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?

O jakim lantanie tu mowa? Ktoś nie odróżnia litu od lantanu?

odróżnia: "Akumulator w toyocie prius zawiera 10 kg lantanu"

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

99 Data: Wrzesien 09 2015 12:02:51
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello J.F.,
Wednesday, September 9, 2015, 11:32:00 AM, you wrote:

Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?
O jakim lantanie tu mowa? Ktoś nie odróżnia litu od lantanu?

Tam chyba NiMH i to MH to o lantan oparte.
Przynajmniej tak pisza.

J.

100 Data: Wrzesien 09 2015 05:23:46
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup Hello J.F.,
Wednesday, September 9, 2015, 11:32:00 AM, you wrote:
Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?
O jakim lantanie tu mowa? Ktoś nie odróżnia litu od lantanu?

Tam chyba NiMH i to MH to o lantan oparte.
Przynajmniej tak pisza.

Tesla i inne auta EV na litowych (Li) bateriach...

W Chinach się mocno pracuje nad bateriami opartymi o tańszy
i łatwiej dostępny sód (Na). Efekty już są obiecujące, więc pewnie
niedługo będzie akumulacja energii tańsza niż dziś i się warunki
ekonomiczne zmienią.

101 Data: Wrzesien 09 2015 12:40:27
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

W Chinach się mocno pracuje nad bateriami opartymi o tańszy
i łatwiej dostępny sód (Na). Efekty już są obiecujące, więc pewnie
niedługo będzie akumulacja energii tańsza niż dziś i się warunki
ekonomiczne zmienią.

Mnie sie spodobal akumulator sodowo-siarkowy.
Prosta konstrukcja, wynikla z tego wysoka niezawodnosc, i mozliwosc "tankowania" skladnikow.

Niestety - wymaga dosc wysokiej temperatury pracy ... ale to moze byc mniejszy problem niz sie wydaje.

J.

102 Data: Wrzesien 10 2015 17:53:20
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Marek 

On Wed, 9 Sep 2015 12:40:27 +0200, "J.F."  wrote:

Niestety - wymaga dosc wysokiej temperatury pracy ... ale to moze
byc
mniejszy problem niz sie wydaje.

Jak wysokiej? Wiesz w samochodzie silnik ma 100C i więcej.

--
Marek

103 Data: Wrzesien 10 2015 18:31:10
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 17:53:20 +0200, Marek napisał(a):

On Wed, 9 Sep 2015 12:40:27 +0200, "J.F."
 wrote:
Niestety - wymaga dosc wysokiej temperatury pracy ... ale to moze
byc
mniejszy problem niz sie wydaje.

Jak wysokiej? Wiesz w samochodzie silnik ma 100C i więcej.

Ale wiele minut po uruchomieniu. A taka bateria na zimno po prostu nie
daje prądu, najpierw musisz ją podgrzać.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

104 Data: Wrzesien 10 2015 19:57:46
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: J.F. 

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup On Wed, 9 Sep 2015 12:40:27 +0200, "J.F."

Niestety - wymaga dosc wysokiej temperatury pracy ... ale to moze byc mniejszy problem niz sie wydaje.
Jak wysokiej? Wiesz w samochodzie silnik ma 100C i więcej.

Sod i siarke trzeba stopic.  98 i 115 C.
Ale ... dopoki sie tego nie zrobi, to pradu nie ma.

Termos plus rezerwowy system ogrzewania trzeba by zrobic ...

Glowy nie dam, byc moze wystarczy troche siarki do sodu sypnac i po chwili beda cieple ... ale to i tak wymaga jakiegos systemu sypiacego

https://www.youtube.com/watch?v=capWYUiLLWU
https://youtu.be/WsrdE5g4z1I?t=240


J.

105 Data: Wrzesien 09 2015 09:46:31
Temat: Re: 50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup

J.F. wrote:
P.S. jak tak zaprowadza mode na calym swiecie, spadnie cena ropy
...
to Norwegowie bardzo ucierpia :-)
a ten prąd to się sam będzie robił?

Z wegla, z atomu, z wiatrakow, z ogniw slonecznych ... choc
produkcja
wiatrakow Norwedzy mogliby sie zajac :-)
czyli "drobne" inwestycje :)

Drobne, ale utrymaja budzet Norwegii :-)

nie mówiąc o tym, zę zapomninają o rozbudowie sieci przesyłowych
W zasadzie nie trzeba. Nocny spadek poboru wystarcza.

przy 10 elektrykach tak, przy paru milionach już niekoniecznie

Nadal. Mamy rzedu 10GW rezerwy - po 1kW na pojazd.
Na kilkugodzinne nocne doladowanie w sam raz.

pomijając takie drobiazgi jak zużycie metali ziem rzadkich do
akumulatorów.
Wiesz, że aku w Priusie to 10kg lantanu?
A magnesy w wiatrówce to ponad ćwierć tony neodymu?

Ale to wszystko do recyklingu.

kiedyś. Na razie trzeba by przejć z produkcji kilku tysięcy elektrykóœ
rocznie do kilku milionów.

No i mozna pradnice bez magnesow zrobic.

można. ale skoro się nie robi powszechnie to pewnie jest ku temu
przyczyna

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

50 tysięcy samochodów elektrycznych w Norwegii



Grupy dyskusyjne