Grupy dyskusyjne   »   5000 kary

5000 kary



1 Data: Listopad 05 2008 19:09:40
Temat: 5000 kary
Autor: Michal 

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli
bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat  lat nie mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko 300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy mniej
dostaja?



2 Data: Listopad 05 2008 19:18:54
Temat: Re: 5000 kary
Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka 

napisz jeszcze raz o co ci tak naprawde chodzi.

3 Data: Listopad 05 2008 23:37:26
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 



napisz jeszcze raz o co ci tak naprawde chodzi.

proponuje kursy czytania ze zrozumieniem

4 Data: Listopad 06 2008 18:43:48
Temat: Re: 5000 kary
Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka 

proponuje kursy czytania ze zrozumieniem

pierdolnij sie o drzewo. piszesz jakis gowniany post z ktorego nie wiadomo i chuj chodzi i jeszcze masz pretensje.

5 Data: Listopad 05 2008 19:39:49
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Michal* napisał:

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli
bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat  lat nie mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko 300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy mniej
dostaja?

Miech się cieszy, że tak mało dostał.

Krzysiek Kiełczewski

6 Data: Listopad 05 2008 23:37:05
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Miech się cieszy, że tak mało dostał.


malo? to jakie sa stawki za dokladnie taki przypadek masz jakies pojecie czy
tylko chcesz sie wymadrzac?

7 Data: Listopad 06 2008 08:00:28
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Michal* napisał:

Miech się cieszy, że tak mało dostał.


malo? to jakie sa stawki za dokladnie taki przypadek masz jakies pojecie czy
tylko chcesz sie wymadrzac?

Niecałe dwie średnie pensje za próbę zabicia? Uważam, że mało.

Krzysiek Kiełczewski

8 Data: Listopad 06 2008 12:34:14
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Miech się cieszy, że tak mało dostał.


malo? to jakie sa stawki za dokladnie taki przypadek masz jakies pojecie
czy
tylko chcesz sie wymadrzac?

Niecałe dwie średnie pensje za próbę zabicia? Uważam, że mało.

jaka proba zabicia?? co ty bredzisz?

9 Data: Listopad 06 2008 12:53:10
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

jaka proba zabicia?? co ty bredzisz?

sluchaj gosciu
piszesz tutaj jakiegos haotycznego posta, sam do konca nie wiesz o co ci chodzi, co ma zaplacic ten "biedny" inwalida

wiec moze dowiedz sie najpierw czego tak naprawde oczekujesz od grupy, potem dowiedz sie co i na mocy czego ma zaplacic ten twoj znajomy i wtedy moze ktos z tobo podejmie merytoryczna dyskusje

i nie pisz wiejej farmazonow, ze on taki biedny, bo siedzac w domu, ma wicej niz niejedna rodzina na pelnych etatach

10 Data: Listopad 06 2008 15:21:55
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Maciek 

szerszen pisze:

i nie pisz wiejej farmazonow, ze on taki biedny, bo siedzac w domu, ma wicej
niz niejedna rodzina na pelnych etatach
Weź skończ z tą propagandą reżimu, którego już na szczęście nie ma.
Teraz nie wszyscy muszą mieć "równo". Ma tyle ile ma i nic Ci do tego.
Jak masz jakieś zastrzeżenia do legalności tych świadczeń (może sobie na
lewo załatwił i Ty to akurat wiesz) to zgłoś gdzie trzeba, ale nie
wyjeżdżaj tu z głodującymi rodzinami.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że skoro taką karę mu przyznano, to się
najwyżej można próbować odwoływać, a nie na grupie skamlać.

--
Pozdrawiam
Maciek

11 Data: Listopad 06 2008 15:36:44
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Weź skończ z tą propagandą reżimu,

czytaj ze zrozumieniem

12 Data: Listopad 06 2008 16:20:38
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 



jaka proba zabicia?? co ty bredzisz?



sluchaj gosciu

tak?
piszesz tutaj jakiegos haotycznego posta, sam do konca nie wiesz o co ci
chodzi, co ma zaplacic ten "biedny" inwalida

Naprawde nic nie zrozumiales?przykro mi .


wiec moze dowiedz sie najpierw czego tak naprawde oczekujesz od grupy,
potem dowiedz sie co i na mocy czego ma zaplacic ten twoj znajomy i wtedy
moze ktos z tobo podejmie merytoryczna dyskusje

Jest wszystko napisane wystarczy troche pomyslec.
najpierw sie zastanow czy ja wogole mialbym  ochote na dyskusje z niektorymi
biedakami


i nie pisz wiejej farmazonow, ze on taki biedny, bo siedzac w domu, ma
wicej niz niejedna rodzina na pelnych etatach

ktos pisze brednie a ty bronisz swojego kolesia grupowego piszac nastepne
brednie.
No a  kto pisze ze ktos jest biedny?Ty jako czlowieczek zawistny,zazdrossny
i pretensje do kazdego ktos ma troche wiecej .Kto to mowil ze to cecha
Polakow.Masz tez pretensje do Niemiec i bogatszych ze sa bardziej rozwiniete
i ludzie zyja na wiekszym poziomie.
Czlowieku co to jest 4000 ? i co to ma do zeczy.W Niemczech taka sume
dochodow  lub wiecej ma znaczna czesc ludnosci.Skad wiesz czy ten kto ma
4000 nie ma jakis wydawtkow  np na chora osobe czy cos innego.Gowno masz to
tego ile kto ma dochodow.

13 Data: Listopad 06 2008 14:04:50
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Michal* napisał:


Miech się cieszy, że tak mało dostał.


malo? to jakie sa stawki za dokladnie taki przypadek masz jakies pojecie
czy
tylko chcesz sie wymadrzac?

Niecałe dwie średnie pensje za próbę zabicia? Uważam, że mało.

jaka proba zabicia?? co ty bredzisz?

Potrącenie motocyklisty, który "jechal bardzo szybko" zazwyczaj kończy
się jego śmiercią.

Krzysiek Kiełczewski

14 Data: Listopad 06 2008 16:22:52
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 




Miech się cieszy, że tak mało dostał.


malo? to jakie sa stawki za dokladnie taki przypadek masz jakies
pojecie
czy
tylko chcesz sie wymadrzac?

Niecałe dwie średnie pensje za próbę zabicia? Uważam, że mało.

jaka proba zabicia?? co ty bredzisz?

Potrącenie motocyklisty, który "jechal bardzo szybko" zazwyczaj kończy
się jego śmiercią.


Gdy motocyklista   nie jechal bardzo szybko i   dostosowal  sie do warunkow
i przestrzegania przepisow  to w wielu przypadkach skonczylo by sie zancznie
lagodniej.

15 Data: Listopad 06 2008 16:30:43
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Boombastic 

Gdy motocyklista   nie jechal bardzo szybko i   dostosowal  sie do warunkow i przestrzegania przepisow  to w wielu przypadkach skonczylo by sie zancznie lagodniej.

Gdyby tamten nie wymusił pierwszeńśtwa to by nic się motocykliście nie stało.

16 Data: Listopad 06 2008 16:32:51
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 



warunkow i przestrzegania przepisow  to w wielu przypadkach skonczylo by
sie zancznie lagodniej.

Gdyby tamten nie wymusił pierwszeńśtwa to by nic się motocykliście nie
stało.
Moze jechal za szybko np. 80 -100 wyjechal z luku zza zabudowan  nie bylo
mozliwosci go zobaczyc.

17 Data: Listopad 06 2008 16:59:16
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Maciek 

Michal pisze:

Moze jechal za szybko np. 80 -100 wyjechal z luku zza zabudowan  nie bylo
mozliwosci go zobaczyc.
A może jechał czysta na gumie, po drodze zgwałcił staruszkę (emerytowaną
zakonnicę) i wziął między szprychy (bo na chopperze jechał) całą grupę
przedszkolaków na pasach? Nie zmienia to faktu, że Twój znajomy wymusił
na nim pierwszeństwo.

--
Pozdrawiam
Maciek

18 Data: Listopad 06 2008 16:30:59
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Michal* napisał:

Gdy motocyklista   nie jechal bardzo szybko i   dostosowal  sie do warunkow
i przestrzegania przepisow  to w wielu przypadkach skonczylo by sie zancznie
lagodniej.

Ale, jak sam przyznałeś, tym razem to nie była wina motocyklisty.

Krzysiek Kielczewski

19 Data: Listopad 05 2008 21:20:49
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Mateusz Mirski 

Michal pisze:

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie

Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

Tak z ciekawości, z jakiego powodu? Czy OC nie jest właśnie po to, żeby odpowiedzialność finansową, wziął na siebie ubezpieczyciel?

--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski

20 Data: Listopad 05 2008 21:50:58
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie

Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

Tak z ciekawości, z jakiego powodu? Czy OC nie jest właśnie po to, żeby
odpowiedzialność finansową, wziął na siebie ubezpieczyciel?


Za za spowodowanie wypadku .
Oc placi tylko za szkody ale nie za kary


--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski

21 Data: Listopad 05 2008 22:39:01
Temat: Re: 5000 kary
Autor: ZASK 


Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli
bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat  lat nie
mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko
300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy
mniej
dostaja?

Niech sie cieszy ze tylko 5000 zl ! Mógl zabic motocykliste i dopiero by
zabulil.....

Z

22 Data: Listopad 05 2008 22:40:34
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


dostaja?

Niech sie cieszy ze tylko 5000 zl ! Mógl zabic motocykliste i dopiero by
zabulil.....

ale nie zabil! a motocyklista wczesniej scigal sie jak szalony co opowiadali
ludzie z inynch samochodow ktore on mijal.
a kara ma byc za to co sie stalo anie za to co gdyby bylo .

23 Data: Listopad 06 2008 13:53:49
Temat: Re: 5000 kary
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości


dostaja?

Niech sie cieszy ze tylko 5000 zl ! Mógl zabic motocykliste i dopiero by zabulil.....

ale nie zabil! a motocyklista wczesniej scigal sie jak szalony co opowiadali ludzie z inynch samochodow ktore on mijal.
jak jechali 40 to on gnal 55km/h predkosc zaiste kosmiczna :) Ci "ludzie" to maja radary w oczach czy co?
a kara ma byc za to co sie stalo anie za to co gdyby bylo .
No wlasnie, kara jest za zajechanie drogi. Powinien sie cieszyc, ze tak malo dostal. Bedzie mial nauczke na przyszlosc.
Gdyby stalo sie cos innego to zaplacilby wiecej, pociesz go.

--
pozdr
May the Force be with You
BartekGSXF
AVE 1,8
EL

24 Data: Listopad 06 2008 16:20:26
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 



dostaja?

Niech sie cieszy ze tylko 5000 zl ! Mógl zabic motocykliste i dopiero by
zabulil.....

ale nie zabil! a motocyklista wczesniej scigal sie jak szalony co
opowiadali ludzie z inynch samochodow ktore on mijal.
jak jechali 40 to on gnal 55km/h predkosc zaiste kosmiczna :) Ci "ludzie"
to maja radary w oczach czy co?
Chyba tam nie byles i nie widziales tego?
Jechali szybciej i mijali gdzie popadnie na zakretach, lini ciaglej
itd.Jezeli ktos jedzie powiedzmy 60 a motor smignie obok ciebie to chyba
wszystko jasne.Nie widziales nigdy wariatow na motorze?To gdzie mieszkasz?

a kara ma byc za to co sie stalo anie za to co gdyby bylo .
No wlasnie, kara jest za zajechanie drogi. Powinien sie cieszyc, ze tak
malo dostal. Bedzie mial nauczke na przyszlosc.
Gdyby stalo sie cos innego to zaplacilby wiecej, pociesz go.
Napewno bedzie jeszcze bardziej uwazny i ostrozny .
Gdyby jednak bylo powazniej napewno by musieli stwierdzic szybkosc jaka
poruszal sie motocyklista i moze by bylo tak ze uznaliby przynajmnie
czesciowoa  wine motocyklisty gdyz nie bylo mozliwosci go zobazcenia przy
tej szybkosci (wczensiej byl luk i domy). Dokladnie taki przypadek znam ze
samochod "wymusil " pierwszenstwo motocykliscie ktory jechal bardzo szybko
(dopuszczalne 50 km/h).Zginely 3 osoby.Winne przypisano motocykliscie gdyz
przy takie szybkosci nie bylo mozliwosci go zauwazenia poniewaz wyjechal
wczesniej byla gorka.

25 Data: Listopad 06 2008 17:06:47
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Maciek 

Michal pisze:

Chyba tam nie byles i nie widziales tego?
Jechali szybciej i mijali gdzie popadnie na zakretach, lini ciaglej
itd.Jezeli ktos jedzie powiedzmy 60 a motor smignie obok ciebie to chyba
wszystko jasne.Nie widziales nigdy wariatow na motorze?To gdzie mieszkasz?
Gdyby motocyklista jechał szybciej to nie skończyłoby się na złamanej
nodze i Twój znajomy płaciłby teraz duuuużo więcej.

Gdyby jednak bylo powazniej napewno by musieli stwierdzic szybkosc jaka
poruszal sie motocyklista i moze by bylo tak ze uznaliby przynajmnie
czesciowoa  wine motocyklisty gdyz nie bylo mozliwosci go zobazcenia przy
tej szybkosci (wczensiej byl luk i domy).
Widać nie było co stwierdzać, bo prędkość przekroczył najwyżej nieznacznie.

--
Pozdrawiam
Maciek

26 Data: Listopad 06 2008 23:26:16
Temat: Re: 5000 kary
Autor: J.F. 

Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

ale nie zabil! a motocyklista wczesniej scigal sie jak szalony co
opowiadali ludzie z inynch samochodow ktore on mijal.
a kara ma byc za to co sie stalo anie za to co gdyby bylo .

Kara akurat jest za niezachowanie ostroznosci w ruchu drogowym,
czyli narazanie innych na utrate zdrowia, zycia, itp.
Czysty przypadek ze tym razem sie na nodze skonczylo ..

J.

27 Data: Listopad 06 2008 23:24:38
Temat: Re: 5000 kary
Autor: J.F. 

Użytkownik "ZASK"  napisał w wiadomości

Niech sie cieszy ze tylko 5000 zl ! Mógl zabic motocykliste i
dopiero by  zabulil.....

Wtedy by dostal np 2 lata w zawieszeniu, ale byc moze bez grzywny
:-)

J.

28 Data: Listopad 05 2008 23:04:18
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Tomek 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości news:4911e166$0$31341

dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

niech sie cieszy, że nie zasądzono mu płacenia na rzecz poszkodowanego coemiesiecznej dożywotniej renty.

29 Data: Listopad 05 2008 23:35:53
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości
news:4911e166$0$31341
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

niech sie cieszy, że nie zasądzono mu płacenia na rzecz poszkodowanego
coemiesiecznej dożywotniej renty.

za brak kalectwa stalego? bez przesady.Poza tym od tego sa ubezpieczenia

30 Data: Listopad 06 2008 00:13:44
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości


wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko
300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.


Ty tak zawsze wszystko na cyferki przeliczasz?

Picasso

31 Data: Listopad 06 2008 00:57:09
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko
300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.


Ty tak zawsze wszystko na cyferki przeliczasz?

Cos tutaj nie tak karac osobe za cos co sie nieumyslnie raz na kilkadziesiat
lat zrobilo tak duza suma i nieproporcjonalnie wysoka suma  do innych
gorszych wykroczen.Cos z tym prawem nie tak.Niema czlowieka ktory nie
popelnia bledow czy jestz zawsze w top formie i takiego bledu nie popelni.
Nietsety prawo jest do dupy lub ci ktorzy go stosuja.

32 Data: Listopad 06 2008 09:18:48
Temat: Re: 5000 kary
Autor: komar 

Michal pisze:

wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko
300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.

Ty tak zawsze wszystko na cyferki przeliczasz?

Cos tutaj nie tak karac osobe za cos co sie nieumyslnie raz na kilkadziesiat lat zrobilo tak duza suma i nieproporcjonalnie wysoka suma  do innych gorszych wykroczen.Cos z tym prawem nie tak.Niema czlowieka ktory nie popelnia bledow czy jestz zawsze w top formie i takiego bledu nie popelni.
Nietsety prawo jest do dupy lub ci ktorzy go stosuja.

Napisz na pl.soc.prawo bo tu niczego mądrego poza "a dobrze ci tak" się nie dowiesz.

33 Data: Listopad 06 2008 09:42:25
Temat: Re: 5000 kary
Autor:

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.

Kto mu to zaproponował? Jaki sąd się w tej sprawie wypowiadał? - grodzki?
karny? Domyuślam się ze karny - bo skoro były obrażenia ciała to jest wypadek a
nie kolizja i sprawca takiego wypadku zazwyczaj trafia do sądu karnego




Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli


Co to znaczy "dostał do zapłacenia"? To jest wyrok sądu? Jeśli tak, znaczy
sięże sąd uznał go winnym spowodowania wyp[adku i obrażeń, to nie jest zbyt
wysoka kara (zwłaszcza jeśli nie ma dodatkowej odsiadki w zawiasach)

bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat  lat nie mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko 300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy mniej
dostaja?

Tamten 300zł to dostał mandatu za spowodowanie wypadku. Ale tam zdaje się ktoś
zginął, a ten który wjechał to zdaje się dziadek który zasłabł w trakcie jazdy
(jeśłi dobrze pamiętam) - to trochezmienia postać rzeczy
A pijak - owsem - dostaje zazwyczaj w granicach 3000zł ale.. jeśłi nie
spowoduje wypadku. Jeśli spowoduje, murowana odsiadka i dużo większa grzywna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

34 Data: Listopad 06 2008 16:16:23
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


<


Kto mu to zaproponował? Jaki sąd się w tej sprawie wypowiadał? - grodzki?
karny? Domyuślam się ze karny - bo skoro były obrażenia ciała to jest
wypadek a
nie kolizja i sprawca takiego wypadku zazwyczaj trafia do sądu karnego
Chyba karny nie





Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli


Co to znaczy "dostał do zapłacenia"? To jest wyrok sądu? Jeśli tak, znaczy
sięże sąd uznał go winnym spowodowania wyp[adku i obrażeń, to nie jest
zbyt
wysoka kara (zwłaszcza jeśli nie ma dodatkowej odsiadki w zawiasach)

Podczas  przesluchania policjant zaproponowal taka mozliwosc jak dowolne
poddanie sie karze co jest podobno przywilejem.Wtedy nie trzeba sie ciagac
po sadach mieiacami czy nawet latami Policjant zadzwonil do prokuratora i
ten zaproponowla kare  wyokosci 4000. Kierowca sie zgodzil wlasnie po to aby
ta sprawa nie ciagnela sie latami tym bardziej ze to starszy gosc .Ze
motocyklista jechal szybko tez chyba by ciezko bylo udowodnic.Na
stwierdzenie ze jechal za szybko policjant powiedzial "a co ma szybkosc do
tego?". Wedlug mnie policjant nie powinien tak powiedziec bo   czasami moze
miec duze znaczenie .znam przypadek ze uznano wlasnie przez szybkosc  wine
motocyklisty mimo ze mu wymuszono pierwszenstwo.


bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat lat nie
mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko
300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy
mniej
dostaja?

Tamten 300zł to dostał mandatu za spowodowanie wypadku. Ale tam zdaje się
ktoś
zginął, a ten który wjechał to zdaje się dziadek który zasłabł w trakcie
jazdy
(jeśłi dobrze pamiętam) - to trochezmienia postać rzeczy
A pijak - owsem - dostaje zazwyczaj w granicach 3000zł ale.. jeśłi nie
spowoduje wypadku. Jeśli spowoduje, murowana odsiadka i dużo większa
grzywna

Wlasnie nie znalem szczegolow tylko slyszalem ze taki jakis przypadek byl.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

35 Data: Listopad 06 2008 17:15:09
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Maciek 

Michal pisze:

Podczas  przesluchania policjant zaproponowal taka mozliwosc jak dowolne
poddanie sie karze co jest podobno przywilejem.Wtedy nie trzeba sie ciagac
po sadach mieiacami czy nawet latami Policjant zadzwonil do prokuratora i
ten zaproponowla kare  wyokosci 4000. Kierowca sie zgodzil wlasnie po to aby
ta sprawa nie ciagnela sie latami tym bardziej ze to starszy gosc .
Czekaj! To może sytuacja jest trochę inna: policjant zadzwonił do
swojego kumpla (ksywa: Prokurator), który właśnie wyszedł z mamra i
potrzebował 2 kawałki na panienki. Prokurator stwierdził, że starszy
gość to kupi, więc policjant zaproponował przyznanie się do winy, które
normalnie kosztuje 6 tysiów, ale gotóweczką będzie 4, tylko pokwitowania
nie może dać, bo mu się blankiety skończyły :->
W ten sposób mają 3 do 5-ciu dni picia i walenia panienek w najlepszym
okolicznym burdelu ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

36 Data: Listopad 06 2008 21:01:56
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 6 Nov 2008, Michal wrote:
[...komuś...]

Podczas  przesluchania policjant zaproponowal taka mozliwosc jak dowolne
poddanie sie karze co jest podobno przywilejem.

  Spróbuję na to popatrzeć *formalistycznie*, OK?
  Nie odbieraj tego jako kolejnego ataku, tylko taki prawny, zimny,
nie mający nic wspólnego ze *sprawiedliwością* p. widzenia.
  Prawnikiem nie jestem, tak dla jasności.

  Mamy wstęp:
- sam się zgodził.
  Jest taka zasada prawna: "chcącemu nie dzieje się krzywda".
- popełnił wykroczenie, groźne, nieustąpienie pierwszeństwa.
  I doceniam argumentację o "niemożliwości przewidzenia bo
  tamten cośtam" - wyjątkowo można by się zgodzić, ale wtedy
  pojawia się zapętlenie, czyli powrót do poprzedniej
  uwagi ale z pytaniem:
- DLACZEGO WIĘC SIĘ ZGODZIŁ wziąć winę na siebie?

Wtedy nie trzeba sie ciagac
po sadach mieiacami czy nawet latami

  Ale uznaje się samego siebie winnym.
  Z bardzo nieoczekiwanymi skutkami.

  Opis tego "myku prawnego" w innym zastosowaniu znajdziesz
w archiwach grupy .prawo w odniesieniu do różnego rodzaju
postępowań o "nielegalne programy".
  Po dłuższym urabianiu przez policję delikwent dostaje zapewnienie:
"wystarczy że pan się przyzna, to my już panu damy spokój".
  I to jest prawda!
  Siakoś tak tylko niektórzy są zaskoczeni że później zgłasza
się po nich *prokurator*...

  Do tego hint podstawowy:

Na
stwierdzenie ze jechal za szybko policjant powiedzial "a co ma szybkosc do
tego?"

....no toż to była dalsza część przesłuchania!
  Było trzeba (przepraszam, sam taki mądry jestem tylko dlatego że
zrelaksowany siedzę przed własnym kompem, ale pisałem że będzie
"zimno i prawnie", prawda?) wziąć adwokata (który by zareagował
albo nie) albo samemu wskazać argumentację którą przekazujesz
*TERAZ* i przekazujesz *NAM*, zamiast policmajstrowi do protokołu!
  Byłoby czarno na białym, że od samego początku było dla niego
oczywiste że *według prawa* istniały przesłanki do nie uznania
nieustąpienia za "przyczynę", a nie że wymyślił(eś) to później po
przeczytaniu wyroków.

Wedlug mnie policjant nie powinien tak powiedziec

  Przecież on go PYTAŁ!!!
  Tak samo, jak pytał o nazwisko, datę urodzenia i inne dane (pytał?)
oraz wszelkie inne okoliczności. Było się nie obrażać milcząco
tylko zapodać... albo w ogóle odmówić wyjaśnień (aby się nie
pogrążyć).
  Załóżmy że rzetelnie opisał w protokole wszystko jak wyżej - no
to jest tam informacja, że podejrzany nie umiał odpowiedzieć co
ma prędkość do tego, więc widać sam nie wie co w przepisach jest.
  Albo nic nie zostało zanotowane, bo po co (skoro podejrzany
żadnego argumentu... i tak dalej).

bo czasami moze miec duze znaczenie

....no to dlaczego NAM to tłumaczysz?
  Kazał zapisać to DO PROTOKOŁU?
  :]

  Zastrzegam raz jeszcze: ja WIEM że się dobrze gada w kapciach przed
monitorem i po przeczytaniu stosu komentarzy.

  Ale co z tego, skoro "na papierze" właśnie tak to wygląda jak
wyzej?

  Czy i ew. jak można odkręcić takie kiksy to pewnie trzeba pytać
tak jak Ci napisali - na .prawo.

pzdr, Gotfryd

37 Data: Listopad 06 2008 09:24:30
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

5000zl czego, kto mu karze to zaplacic?

tylko 300
zl kary.

nie kary, tylko mandatu za spowodowanie wypadku, kare to mu moze pozniej sad zasadzic

Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:

chyba cie gosciu bog opuscil, 4000 za kiwaniem palcem w bucie w domu, to fura siana
a jak ma takie koszta zycia, to niech sobie tansze mieszkanie kupi, zrezygnuje z samochodu itd, bo jak widac go na to nie stac, nawet w warszawie mozna zyc na calkiem przyjemnym poziomie za taka kase

38 Data: Listopad 06 2008 09:50:27
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Uzytkownik "WS"  napisal w wiadomosci

e... raczej nie...
mandat moze byc tylko za wykroczenie,

ja pisalem o tych 300 zeta co ktos inny dostal :)

39 Data: Listopad 06 2008 10:33:03
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Jakub Witkowski 

szerszen pisze:


Uzytkownik "WS"  napisal w wiadomosci
e... raczej nie...
mandat moze byc tylko za wykroczenie,

ja pisalem o tych 300 zeta co ktos inny dostal :)

Było się lepiej targować z prokuratorem...
Ale byłoby ciężko, gdy się ma 4000 renty, wmówić mu
że 300 będzie adekwatną karą :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

40 Data: Listopad 06 2008 12:16:22
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Było się lepiej targować z prokuratorem...
Ale byłoby ciężko, gdy się ma 4000 renty, wmówić mu
że 300 będzie adekwatną karą :)

no ale to chyba nie do mnie, renty mam nadzieje nigdy nie pobierac, choc na taka emeryturke zgodzilbym sie nawet od jutra :)

41 Data: Listopad 06 2008 16:38:02
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

5000zl czego, kto mu karze to zaplacic?

sad

tylko 300
zl kary.

nie kary, tylko mandatu za spowodowanie wypadku, kare to mu moze pozniej
sad zasadzic

Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:

chyba cie gosciu bog opuscil, 4000 za kiwaniem palcem w bucie w domu, to
fura siana
a jak ma takie koszta zycia, to niech sobie tansze mieszkanie kupi,
zrezygnuje z samochodu itd, bo jak widac go na to nie stac, nawet w
warszawie mozna zyc na calkiem przyjemnym poziomie za taka kase

Ale nie w Niemczech.

42 Data: Listopad 07 2008 08:37:28
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

sad

wiec czego placzesz?
byla, sprawa, jest wyrok, musi zaplacic, czego jeszcze oczekujesz?

Ale nie w Niemczech.

a co nas niemcy obchodza, pisz z zalami na niemiecka grupe, jestesmy w polsce i piszesz na polskiej grupie

43 Data: Listopad 07 2008 13:42:32
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Ale nie w Niemczech.

a co nas niemcy obchodza, pisz z zalami na niemiecka grupe, jestesmy w
polsce i piszesz na polskiej grupie

Widac znowu ze nic nie rozumiesz.Czy o dowlywac tez mial sie w niemczech.
Niemcy nic do tego nie maja byla mowa ze za taka sume moze wpolsce wyzyc.
Mow tez za siebie ze niemcy nikogo nie obchodza chociaz to ma gowno do tego
watku.
Slowa niepotrzebne i tak nie dojdzie nic

44 Data: Listopad 07 2008 14:59:19
Temat: Re: 5000 kary
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości


Ale nie w Niemczech.

a co nas niemcy obchodza, pisz z zalami na niemiecka grupe, jestesmy w polsce i piszesz na polskiej grupie

Widac znowu ze nic nie rozumiesz.Czy o dowlywac tez mial sie w niemczech.
Niemcy nic do tego nie maja byla mowa ze za taka sume moze wpolsce wyzyc.
Mow tez za siebie ze niemcy nikogo nie obchodza chociaz to ma gowno do tego watku.
Slowa niepotrzebne i tak nie dojdzie nic
No niestety nie tak do konca. Bez zrozumienia co one oznaczaja nie da sie rozmawiac. Spojrzyj na znaczenie slow ortografia, interpunkcja, gramatyka, netykieta.
I zeby nie bylo oftopicznie. . Do tej calej sytuacji.
Spojrzyj na moja sygnaturke, wiesz czym jezdze? Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to co sie komus wydaje, mozna o kant pupy potluc. Szczegolnie jesli chodzi o predkosc motocykli.
Jesli Twoj znajomy zajechal droge motocykliscie to niech teraz placi i nie placze.
Z mojej strony EOT

--
pozdr
May the Force be with You
BartekGSXF
AVE 1,8
EL

45 Data: Listopad 06 2008 16:11:30
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Alti 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

Uściślij komu ma zapłacic i za co te 5000pln?
Jeżeli to jest mandat i ma zapłacić do Skarbu Państwa to rzeczywiście dużo.
Jeżeli ma zapłacić motocykliście jako odszkodowanie to nie kumam gdzie jego OC. Może nie miał OC? W takim wypadku to mało. 5000pln to raptem same koszta leczenia. A gdzie naprawa motocykla, ewentualne dodatkowe szkody (wyłączenie z pracy, renta itp itd.).
Wojtek

46 Data: Listopad 06 2008 16:26:55
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Michal 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.

Uściślij komu ma zapłacic i za co te 5000pln?
Jeżeli to jest mandat i ma zapłacić do Skarbu Państwa to rzeczywiście
dużo.
Jeżeli ma zapłacić motocykliście jako odszkodowanie to nie kumam gdzie
jego OC. Może nie miał OC? W takim wypadku to mało. 5000pln to raptem same
koszta leczenia. A gdzie naprawa motocykla, ewentualne dodatkowe szkody
(wyłączenie z pracy, renta itp itd.).
Wojtek

Ma zaplacic do skarbu panstwa .Prokurator zaproponowal,kierowca sie zgodzil
na poddanie sie karze i po jakims czasie sad sie zgodzil z tym i teraz
przyszlo pismo.Sad tylko musial sie zgodzic na to co uzgodnili kierowca
,policjant i prokurator.

47 Data: Listopad 06 2008 16:32:38
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Boombastic 

Ma zaplacic do skarbu panstwa .Prokurator zaproponowal,kierowca sie zgodzil na poddanie sie karze i po jakims czasie sad sie zgodzil z tym i teraz przyszlo pismo.Sad tylko musial sie zgodzic na to co uzgodnili kierowca ,policjant i prokurator.

To jaki do cholery masz problem? Chwalisz się czy żalisz? Strony uzgodniły karę, winny się przyznał, po co napisałes na grupę?

48 Data: Listopad 07 2008 08:40:47
Temat: Re: 5000 kary
Autor: szerszen 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

To jaki do cholery masz problem? Chwalisz się czy żalisz? Strony uzgodniły karę, winny się przyznał, po co napisałes na grupę?

on sam nie wie, za to wszystkich obszczekuje, a fakty trzeba z niego sila wyciagac

49 Data: Listopad 06 2008 16:33:44
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Alti 


Użytkownik "Michal"  napisał

Jeżeli ma zapłacić motocykliście jako odszkodowanie to nie kumam gdzie jego OC. Może nie miał OC? W takim wypadku to mało. 5000pln to raptem same koszta leczenia. A gdzie naprawa motocykla, ewentualne dodatkowe szkody (wyłączenie z pracy, renta itp itd.).
Wojtek

Ma zaplacic do skarbu panstwa .Prokurator zaproponowal,kierowca sie zgodzil na poddanie sie karze i po jakims czasie sad sie zgodzil z tym i teraz przyszlo pismo.Sad tylko musial sie zgodzic na to co uzgodnili kierowca ,policjant i prokurator.

No to może można się odwołać, poprosić o niższy wymiar kary. Jeżeli kolega nie jest w trzecim progu podatkowym to ma szanse na zmniejszenie kary do powiedzmy 1000-2000pln.
Wojtek

50 Data: Listopad 06 2008 21:37:49
Temat: Re: 5000 kary
Autor: venioo 

Michal pisze:

Ma zaplacic do skarbu panstwa .Prokurator zaproponowal,kierowca sie zgodzil na poddanie sie karze i po jakims czasie sad sie zgodzil z tym i teraz przyszlo pismo.Sad tylko musial sie zgodzic na to co uzgodnili kierowca ,policjant i prokurator.

No to o co chodzi? Przyznal sie w nadziei ze 100pln dostanie mandatu????
Ma nauczke, zeby sie nie przyznawac, w sytuacji gdy ma sie watpliwosci co do winy (a tu takowe widac - motocyklista jechal szybko).


--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://venioo.ovh.org
-- > http://veni00.fotka.pl

51 Data: Listopad 06 2008 23:22:45
Temat: Re: 5000 kary
Autor: J.F. 

Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do
calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo
szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie
zaduzo?Jezeli
bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie.

Biorac pod uwage ze teoretycznie grozilo mu cos ze trzy lata
odsiadki, to niby malo ..

Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze

No to po co sie przyznawal ?

A teraz niech sobie pomysli jak poszkodowany bedzie zyl przez
najblizsze 2-6 miesiecy .. i zaciska pasa :-)

J.

52 Data: Listopad 07 2008 09:04:36
Temat: Re: 5000 kary
Autor: Maciej Kulawik 

Dnia Wed, 5 Nov 2008 19:09:40 +0100, Michal napisał(a):

Znajomy pare miesiecy temu wyjechal motocykliscie i aby uniknac
klopotow,sadow itp zgodzil sie na zaproponowane sie wziecia do calkowitej
winy na siebie (mimo ze twierdzil ze motocyklista jechal bardzo szybko) i
dobrowolne poddanie sie karze.Teraz dostal do zaplacenia 5000 zl.
Motocyklista mial zlamana noge. Czyz nie jest to absolutnie zaduzo?Jezeli
bylo to tylko blad nieumyslne wyjechanie .Dotychczas wiele lat  lat nie mial
wypadku Slyszalem ze podobno ktos wiechal w grupe kolarzy i dostal tylko 300
zl kary.Wiec gdzie tu jakas sprawiedliwosc.Wprawdzie "winowajca" ma okolo
4000 zl renty niemeickiej ale koszta zycia i oplat sa wyzsze.:Czy to jest
prawidlowe zeby tak wysoka kare dostac za nieumyslnosc a chyba pijacy mniej
dostaja?

Skręt w lewo, nieustąpienie pierwszeństwa, kolizja przy niezbyt wielkiej
prędkości. Sprawcy nic się nie stało (auto do kasacji), poszkodowany -
uszkodzone auto, osobie najpierw nic nie jest, potem ból szyi, zabrany do
szpitala na obserwację. Efekt - uszczerbek na zdrowiu powyżej 7 dni, bez
żadnych trwałych konsekwencji. Sprawca poddał się dobrowolnie karze. Wyrok:
rok w zawieszeniu na 2 lata + 3000zł nawiązki na rzecz poszkodowanego.

Wydaje mi się, że twój przypadek z motocyklistą nie odbiega od średniej.

53 Data: Listopad 07 2008 16:05:10
Temat: Re: 5000 kary
Autor: ebiOne 

Michal pisze:
>

z czystej ciekawosci zapytam w jakim to obszarz finansowym tak dostal?

Wawa czy inny region?

Pozdr

PS nie mam nic do Wawy ani innych miast, ani nie uwazam, ze nalezy warszawiakow karac wiekszymi grzywnami :)

5000 kary



Grupy dyskusyjne