Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?


--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PlayStation3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał:



> Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie.

Zaraz Ci sie dostanie od Cavallino

> No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

Ale KIA ma 7 lat lub 150kkm przebiegu auta, wiec gwarancja sie skonczy przy takim jezdzeniu jak auto bedzie mialo nieco ponad rok :-)
ps. nie wiem czy kratkowozy nie maja innej gwarancji - mniej korzystnej?

pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości

Użytkownik Katanka napisał:



> Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA > SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on
moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie.

Zaraz Ci sie dostanie od Cavallino

Soul zrobił na mnie dość słabe wrażenie jeśli chodzi o wykonanie.

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Soul zrobił na mnie dość słabe wrażenie jeśli chodzi o wykonanie.

Słabe wrażenie to on robi zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd ;-). Oczywiście to rzecz gustu, ale MZ to auto jest szpetne jak noc listopadowa ;-)

W dniu 2010-10-01 12:32, Cavallino pisze:

Jak na razie z auto Kii dobre wrażenie robią na mnie tylko Ceed i Sportage.
Reszta to koreańskie auta.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-01 12:32, Cavallino pisze:

Jak na razie z auto Kii dobre wrażenie robią na mnie tylko Ceed i Sportage.
Reszta to koreańskie auta.

Sportage, ROTFL :P
Tandeta na maksa.

W dniu 2010-10-02 11:24, Cavallino pisze:

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-01 12:32, Cavallino pisze:

Jak na razie z auto Kii dobre wrażenie robią na mnie tylko Ceed i
Sportage.
Reszta to koreańskie auta.

Sportage, ROTFL :P
Tandeta na maksa.

Byłeś, widziałeś, jeździłeś?

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-02 11:24, Cavallino pisze:

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-01 12:32, Cavallino pisze:

Jak na razie z auto Kii dobre wrażenie robią na mnie tylko Ceed i
Sportage.
Reszta to koreańskie auta.

Sportage, ROTFL :P
Tandeta na maksa.

Byłeś, widziałeś, jeździłeś?

Gdzie bylem?
Widzialem i jezdzilem, nowka sztuka.
Wlasciciel rozplywal sie nad nia jakby kupil osmy cud swiata... ja tam zauwazylem tylko toporne, walace zawieszenie, tandetne plastiki,

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

Użytkownik "news-gazeta"  napisał w wiadomości

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

Jezdzilem busem po Europie, robilem 5 tyś tygodniowo na spokojnie, więc
żadna rewelacja te przedstawiciel.
Co do gwarancji to proponuje zapytac w KIA, ale z tego co pamietam
jest cos takiego jak np:

2 lata lub 100tyś km.

Czy w tym przypadku nie ma czegos podobnego?

On 2010-10-01 12:00, news-gazeta wrote:

Jezdzilem busem po Europie, robilem 5 tyś tygodniowo na spokojnie, więc
żadna rewelacja te przedstawiciel.

Co do gwarancji to proponuje zapytac w KIA, ale z tego co pamietam
jest cos takiego jak np:

2 lata lub 100tyś km.

W dniu 2010-10-02 13:27, Olek pisze:

On 2010-10-01 12:00, news-gazeta wrote:

Jezdzilem busem po Europie, robilem 5 tyś tygodniowo na spokojnie, więc
żadna rewelacja te przedstawiciel.

800 km codziennie? taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-02 13:27, Olek pisze:

800 km codziennie? taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Chyba zapomniał dopisać, że ze zmiennikiem. Bo w pojedynkę, dzień w dzień, to ni chusteczka.

Użytkownik "Katanka"  napisał w wiadomości

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

Agent wrote:

Użytkownik "Katanka"  napisał w wiadomości

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA
SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po
Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już
praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki
KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest
ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

A co się sypie?

W dniu 2010-10-01 12:08, Katanka pisze:

Auto teraz stoi unieruchomione w serwisie, nie wiem co dokładnie.
Natomiast z usterek to zawieszenie było do wymiany, łozyska w prawym
przednim kole, w środku odłażą elementy wykończeniowe i trzeszczy jak w
żuku.

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w

Moim zdaniem wytłumaczenie, że nie jego to nie dba to głupota. O formowe auto nie trzeba przesadnie dbać, po prostu trzeba nim jeździć jak każdym innym autem. Znam przypadki zajechana silnika po 30tyś km przebiegu, bo wypił cały olej i się zatarł. Ale to nie wina auta przecież a właściciela (kierowcy).

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-01 12:08, Katanka pisze:

Auto teraz stoi unieruchomione w serwisie, nie wiem co dokładnie.
Natomiast z usterek to zawieszenie było do wymiany, łozyska w prawym
przednim kole, w środku odłażą elementy wykończeniowe i trzeszczy jak w
żuku.

jeśli ktoś auto katuje to dobrze, że chociaż 80tyś wytrzymało, jak to mówi
pewne stare powiedzenie, najlepsze auto to firmowe auto :)

On Fri, 1 Oct 2010 21:12:06 +0200, Przemek V
 wrote:

Ja swoje nowe firmowe od czerwca po raz pierwszy wczoraj oddałem do myjni,
oczywiście ręcznej.

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Fri, 1 Oct 2010 21:12:06 +0200, Przemek V
 wrote:

Ja swoje nowe firmowe od czerwca po raz pierwszy wczoraj oddałem do
myjni,
oczywiście ręcznej.

Przemek, bądźmy szczerzy, nie porównuj siebie do przeciętnego
repa, dla którego kratkowóz jest tylko narzędziem do trzepania
wyniku. :)

On Sat, 2 Oct 2010 11:08:22 +0200, Przemek V
 wrote:

To nie od auta tylko od człowieka zależy.

On Fri, 1 Oct 2010 20:48:34 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

Przemek, bądźmy szczerzy, nie porównuj siebie do przeciętnego
repa, dla którego kratkowóz jest tylko narzędziem do trzepania
wyniku. :)

On Sat, 02 Oct 2010 20:11:45 +0200, jerzu
 wrote:

IMHO zależy to od człowieka. Miałem różne służbowe auta. Dbałem o nie
jak mogłem najlepeij, nawet o tego niewdzięcznego Uno :P

2010-10-01 12:08:00 Katanka

nie wiem co dokładnie.

Natomiast z usterek to zawieszenie było do
wymiany,

łozyska w prawym przednim kole

"Myjk"  wrote in message

2010-10-01 12:08:00 Katanka

nie wiem co dokładnie.

"Nie wiem, ale napiszę dla podkreślenia dramaturgii"? ;)

Natomiast z usterek to zawieszenie było do
wymiany,

Całe? Może po prostu zaliczył jakąś wannę na drodze?

łozyska w prawym przednim kole

Patrz wyżej. Ew. może ma częste dohamowania na torze
przy zakręcie w lewą stronę. Mi w Fabii padło prawe
tylne łożysko przy 45k km, bo wyjeżdżając z firmy
wywijałem na zawrotce w lewo przy użyciu ręcznego. :P

kamil napisać:

W BMW to daje +10 do respektu na dzielni, ile w Fabii? ;>

W dniu 2010-10-01 15:01, kamil pisze:

"Myjk"  wrote in message

2010-10-01 12:08:00 Katanka

nie wiem co dokładnie.

"Nie wiem, ale napiszę dla podkreślenia dramaturgii"? ;)

Natomiast z usterek to zawieszenie było do
wymiany,

Całe? Może po prostu zaliczył jakąś wannę na drodze?

łozyska w prawym przednim kole

Patrz wyżej. Ew. może ma częste dohamowania na torze
przy zakręcie w lewą stronę. Mi w Fabii padło prawe
tylne łożysko przy 45k km, bo wyjeżdżając z firmy
wywijałem na zawrotce w lewo przy użyciu ręcznego. :P

W BMW to daje +10 do respektu na dzielni, ile w Fabii? ;>

Użytkownik "Katanka"  napisał w

Auto teraz stoi unieruchomione w serwisie, nie wiem co dokładnie. Natomiast z usterek to zawieszenie było do wymiany, łozyska w prawym przednim kole,

Użytkownik "Katanka"  napisał w wiadomości

Agent wrote:

Użytkownik "Katanka"  napisał w wiadomości

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA
SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po
Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już
praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki
KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest
ograniczenie przebiegu km przy takiej gwarancji?

A co się sypie?

Auto teraz stoi unieruchomione w serwisie, nie wiem co dokładnie. Natomiast z usterek to zawieszenie było do wymiany, łozyska w prawym przednim kole, w środku odłażą elementy wykończeniowe i trzeszczy jak w żuku. Ale to akurat rozumiem - nie jego auto, nie dba tylko służy do pracy. Chodzi mi konkretnie o gwarancję, jak sobie KIA z tym radzi.

On 2010-10-01 13:36, Agent wrote:

Hmmm, Technologię łożyskowania koła to juz chyba dawno każda marka
opanowała i najczęściej ich uszkodzenie po krótkim przebiegu wynika z
naparzania po krawężnikach lub dziurach.

W dniu 2010-10-01 12:02, Agent pisze:

A co się sypie?

krzysiek82 wrote:

W dniu 2010-10-01 12:02, Agent pisze:

A co się sypie?

jak to co? wszystko a tak serio, to zwykle tak się pisze jak się nie
wie co napisać.

"Chodzi mi konkretnie o gwarancję...."

"Chodziło mi o ilośc km zrobioną w tak krótkim czasie..."

Robert_J pisze:

To w końcu o co Ci bardziej chodziło? ;-)))) A tak poważnie to uważasz
że dla PH, który dużo jeździ bo ma klientów w różnych miastach, 80.000
km to taka powalająca ilość? Zakładając że pracuje nawet tylko 11
miesięcy w roku (urlop), a miesięcznie jeździ tylko przez 20 dni to daje
raptem ok. 360 km dziennie. To dużo?

Piotr Czyż wrote:

Robert_J pisze:

To w końcu o co Ci bardziej chodziło? ;-)))) A tak poważnie to
uważasz że dla PH, który dużo jeździ bo ma klientów w różnych
miastach, 80.000 km to taka powalająca ilość? Zakładając że pracuje
nawet tylko 11 miesięcy w roku (urlop), a miesięcznie jeździ tylko
przez 20 dni to daje raptem ok. 360 km dziennie. To dużo?

Nie wiem jak to policzyłeś, ale mi wychodzi, że jeżdżąc 8 miesięcy po
10tys./miesięcznie wychodzi 500km.

Nie wiem jak to policzyłeś, ale mi wychodzi, że jeżdżąc 8 miesięcy po
10tys./miesięcznie wychodzi 500km.

Użytkownik "Katanka"  napisał

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA? Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie.

Dnia Fri, 1 Oct 2010 11:52:37 +0200, Katanka napisał(a):

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA SOUL) 8
miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po Polsce, to jedna

W dniu 2010-10-01 11:52, Katanka pisze:

Mam kolegę, który jest przedstawicielem handlowym. Dostał auto (KIA
SOUL) 8 miesięcy temu. Jak on moze zrobić w 8 miesięcy 80.000 km po
Polsce, to jedna sprawa, ale druga - to auto jest w rozsypce już
praktycznie. No dobrze, jak się to ma do tych 7 lat gwarancji marki KIA?
Przeciez za 7 lat to auto będzie na złomie. Jakie jest ograniczenie
przebiegu km przy takiej gwarancji?