SEAT CORDOBA VARIO 1.6  Z GAZEM 2000r

Problem:
Rano odpalam samochód na benzynie jest ok., ale jak tylko
(automatycznie) przełącza się na gaz  to gaśnie a jak nie zgaśnie to
mało mi skrzyni biegów nie wyrwie. Strasznie drży kierownica cały się
trzęsie i wydaje chrapoczący dźwięk tak jakby tłumik był dziurawy,
(ale nie jest) przełączam na benzynę jest ok. Byłem w serwisie seata
(podłączony pod komputer) wymieniłem sąde lambdę świece olej filtry
pojechałem potem do faceta, co zakładał mi gaz podłączył go pod
komputer poustawiał od nowa przeczyścił filtr. Przez 3 godziny było
ok., ale potem historia się powtarza. Zauważyłem jeszcze, że on ma
napady jak się dobrze rozgrzeje to jedzie na tym gazie, ale nie zawsze
temperatura 90 a on hrapocze tak jak by coś gdzieś było przepchane,
ale to tylko moje podejrzenia.
Błagam pomórzcie jestem zły i wściekły na ten samochód

To nie wina samochodu to wina instalasji gazowej bo jak na bęzynie jest
wszystko oki to tylko instalacj wadliwa i nie masz czego szukać w
samochodzie bo tylko narobisz sobie kosztów i to ic nie da
Pozdrawiam stasiu

Piszesz że serwis wymienił sonde lambda...
Podczas pracy na gazie sonda jest odłączana,
a mikroprocesor od gazu sam generuje impulsy
do komp. samochodu.

Użytkownik "Stasiu"  napisał w wiadomości

To nie wina samochodu to wina instalasji gazowej bo jak na bęzynie jest
wszystko oki to tylko instalacj wadliwa i nie masz czego szukać w
samochodzie bo tylko narobisz sobie kosztów i to ic nie da
Pozdrawiam stasiu

Użytkownik "michu"  napisał w wiadomości

Piszesz że serwis wymienił sonde lambda...
Podczas pracy na gazie sonda jest odłączana,
a mikroprocesor od gazu sam generuje impulsy
do komp. samochodu.