Grupy dyskusyjne   »   Bać się, czy jeszcze nie??!

Bać się, czy jeszcze nie??!



1 Data: Czerwiec 17 2008 22:40:40
Temat: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: SP1QXL 

Witam!

Od jakiegoś czasu przy hamowaniu na nierównym (kocie łby, etc.) słyszę pukanie, w rytm nierówności na drodze. Kiedy jadę bez hamowania, nie ma tak wyraźnego stukania, choć wydaje mi sie, że lekko jakby jakieś luzy były. Na kierownicy nic nie czuję. Czym to moze być spowodowane? I czy już się bać i jechać na warsztat, czy można tydzień-dwa sie wstrzymać?



2 Data: Czerwiec 17 2008 22:43:11
Temat: Re: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "SP1QXL"  napisał w wiadomości

Witam!

Od jakiegoś czasu przy hamowaniu na nierównym (kocie łby, etc.) słyszę pukanie, w rytm nierówności na drodze. Kiedy jadę bez hamowania, nie ma tak wyraźnego stukania, choć wydaje mi sie, że lekko jakby jakieś luzy były. Na kierownicy nic nie czuję. Czym to moze być spowodowane? I czy już się bać i jechać na warsztat, czy można tydzień-dwa sie wstrzymać?

Myślisz, że przejdze?


MK

3 Data: Czerwiec 18 2008 00:18:04
Temat: Re: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

Myślisz, że przejdze?

Jak sie urwie, to przynajmniej bedzie wiedzial co tak stukalo;-)


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

4 Data: Czerwiec 18 2008 00:16:13
Temat: Re: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: lukas3339 


"Sanctum Officium"  wrote in message

Użytkownik "SP1QXL"  napisał w wiadomości

Witam!

Od jakiegoś czasu przy hamowaniu na nierównym (kocie łby, etc.) słyszę
pukanie, w rytm nierówności na drodze. Kiedy jadę bez hamowania, nie ma
tak wyraźnego stukania, choć wydaje mi sie, że lekko jakby jakieś luzy
były. Na kierownicy nic nie czuję. Czym to moze być spowodowane? I czy
już się bać i jechać na warsztat, czy można tydzień-dwa sie wstrzymać?

Myślisz, że przejdze?

Mnie tez zadziwia optymizm kolegi SP1QXL. Cos mu sie dzieje przy _hamowaniu_
a ten chce czekac.
Do autora watku: jedz do byle warsztatu diagnoza nie koszuje a bedziesz
wiedzial o co chodzi. A jak nie masz chwilowo pieniedzy na naprawe to
przynajmniej odstawisz auto na pare dni i wtedy naprawisz. Nie ma co czekac.
lukas3339

5 Data: Czerwiec 18 2008 08:52:28
Temat: Re: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: kubelt 

Od jakiegoś czasu przy hamowaniu na nierównym (kocie łby, etc.) słyszę pukanie, w rytm nierówności na drodze.

Luz na wahaczach, koncowki drazkow, moze luz na przekladni... warsztat ci powie.

Pozdrawiam
--
kubelt

6 Data: Czerwiec 19 2008 22:39:03
Temat: Re: Bać się, czy jeszcze nie??!
Autor: SP1QXL 

SP1QXL pisze:

Witam!

Od jakiegoś czasu przy hamowaniu na nierównym (kocie łby, etc.) słyszę pukanie, w rytm nierówności na drodze. Kiedy jadę bez hamowania, nie ma tak wyraźnego stukania, choć wydaje mi sie, że lekko jakby jakieś luzy były. Na kierownicy nic nie czuję. Czym to moze być spowodowane? I czy już się bać i jechać na warsztat, czy można tydzień-dwa sie wstrzymać?


Wziąłem dzis Felkę na kanał w zaprzyjaźnionym warsztacie i... niczego nie udało sie stwierdzić. Wszelkie odkryte elementy zawieszenia są optycznie ok, nigdzie nie da się stwierdzić luzów wyczuwalnych ręką, wiec albo auto trzeba na szarpaki, będzie jakby przy hamowaniu, albo na rolki w hamowni, ew. może być problem z zaciskiem hamulcowym, bo tego nie sprawdzałem...


TLZ

Bać się, czy jeszcze nie??!



Grupy dyskusyjne