Grupy dyskusyjne   »   Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC

Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC



1 Data: Marzec 09 2012 12:05:32
Temat: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: BaX 

Witam.

Sytuacja jest taka, /jak z komiksu/ wyjeżdza sobie kobita z garażu i mija się z zaparkowanym innym samochodem tak ,że w efekcie przerysowuje bok w swoim aucie jak by miała starcie co najmniej ze Starem. Co lepsze na tym drugim wiekszych usterek nie stwierdzono, a zawadziła o osobówkę.

Gdzie tu problem i absurd sytuacji ktoś zapyta?! Ano w tym, że akcja dzieje się pod domem, a drugie auto należy do jej ojca.

Można się kur... z rana załamać z durną babą!!!

Pytanie - czy robiąc zgłoszenie z AC można się spodziewać jakiś komplikacji?

Pozdrawiam.



2 Data: Marzec 09 2012 12:23:07
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: PH 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

Witam.

Sytuacja jest taka, /jak z komiksu/ wyjeżdza sobie kobita z garażu i mija
się z zaparkowanym innym samochodem tak ,że w efekcie przerysowuje bok w
swoim aucie jak by miała starcie co najmniej ze Starem. Co lepsze na tym
drugim wiekszych usterek nie stwierdzono, a zawadziła o osobówkę.

Gdzie tu problem i absurd sytuacji ktoś zapyta?! Ano w tym, że akcja
dzieje się pod domem, a drugie auto należy do jej ojca.

Można się kur... z rana załamać z durną babą!!!

Pytanie - czy robiąc zgłoszenie z AC można się spodziewać jakiś
komplikacji?

Pozdrawiam.
oczywiście :) wszak to polska właśnie

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

nie wiem jak będzie z córką. pewnie może to zależeć od tego czy już
wyfrunęła z gniazda czy wciąż na utrzymaniu rodziców.

daj znać co odpowie ubezpieczyciel



pzdr

Piotr

3 Data: Marzec 09 2012 12:29:49
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: Grejon 

W dniu 2012-03-09 12:23, PH pisze:

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

4 Data: Marzec 09 2012 12:35:40
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: 'Tom N' 

Grejon w

W dniu 2012-03-09 12:23, PH pisze:

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

Żeby płacić i płakać, ewentualnie płacić i kłamać...

--
Tomasz Nycz

5 Data: Marzec 09 2012 12:37:57
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: Grejon 

W dniu 2012-03-09 12:35, 'Tom N' pisze:

Grejon
W dniu 2012-03-09 12:23, PH pisze:

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

Żeby płacić i płakać, ewentualnie płacić i kłamać...

No też, ale cały czas myślałem, że AC mi pokrywa szkody, które spowoduję na własnym pojeździe :P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

6 Data: Marzec 09 2012 12:50:47
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-03-09 12:23, PH pisze:

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

Mąż, a ojciec to jednak znaczna różnica.
Samochód męża faktycznie jest też żony.
Z ojcem już tak nie ma, chyba że oba auta były na niego zarejestrowane.

7 Data: Marzec 09 2012 13:12:25
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: BaX 

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

Mąż, a ojciec to jednak znaczna różnica.
Samochód męża faktycznie jest też żony.
Z ojcem już tak nie ma, chyba że oba auta były na niego zarejestrowane.

Nie, każdy ma "swoje". Natomiast dzień wcześniej jak zwykle zresztą auto stało "samopas" na mieście zaparkowane i istnieje prawdopodobieństwo, że uszkodzenia powstały tam, a że do garażu trafiło po 23 normalnie mogła tego nie zauważyć. /blacha nie jest pogięta, jedynie porysowana dosyć poważnie ale na brudnym lakierze nie rzuca się tak w oczy/ Ona twierdzi, że przytarła przy mijaniu się pod domem ale skala uszkodzeń i miejsca otarć sugerują co innego.

8 Data: Marzec 09 2012 13:24:18
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości grup

w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.

No przepraszam bardzo to po co w takim razie AC?

Mąż, a ojciec to jednak znaczna różnica.
Samochód męża faktycznie jest też żony.
Z ojcem już tak nie ma, chyba że oba auta były na niego zarejestrowane.

Nie, każdy ma "swoje". Natomiast dzień wcześniej jak zwykle zresztą auto stało "samopas" na mieście zaparkowane i istnieje prawdopodobieństwo, że uszkodzenia powstały tam, a że do garażu trafiło po 23 normalnie mogła tego nie zauważyć. /blacha nie jest pogięta, jedynie porysowana dosyć poważnie ale na brudnym lakierze nie rzuca się tak w oczy/ Ona twierdzi, że przytarła przy mijaniu się pod domem ale skala uszkodzeń i miejsca otarć sugerują co innego.

No to lepiej tego nie zgłaszajcie jako pewnik, bo ubezpieczyciel stwierdzi to co Ty i na pewno nie wypłaci odszkodowania.
Lepiej iść z wersją że "nie wiem kto, nie wiem kiedy".




9 Data: Marzec 09 2012 04:00:31
Temat: Re: Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC
Autor: WS 

On 9 Mar, 12:23, "PH"  wrote:
 oczywiście :) wszak to polska właśnie


w AC są różnego rodzaju wykluczenia m.in takie że ubezpieczenie nie obejmuje
szkód wyrządzonych przez własne (z dokładnością do żony/męża) pojazdy.


Takie wykluczenia to chyba w OC? (gdyby chciala z wlasnego OC
naprawiac ten drugi...)
Jesli rozwalila swoj to z wlasnego AC go naprawi...

WS

Baba+samochód=problemy - likwidacja szkody z AC



Grupy dyskusyjne