Witam,

Mój kochany brat ma problem ze swoim be-em-wiu. Był na przeglądzie,
tam włączył długie światła i... tak już zostało. Jedyną możliwością
ich wyłączenia jest wykręcenie żarówek. Ktoś może powie tak na oko co
się mogło zepsuć?

Pozdrawiam.

Mój kochany brat ma problem ze swoim be-em-wiu. Był na przeglądzie,
tam włączył długie światła i... tak już zostało. Jedyną możliwością
ich wyłączenia jest wykręcenie żarówek. Ktoś może powie tak na oko co
się mogło zepsuć?

pewnie skleił się przekaźnik i nie powraca, znaleźć, wymienić, spokój,
brat

On 6 Sie, 15:30, "bratPit[pr]"  wrote:

pewnie skleił się przekaźnik i nie powraca, znaleźć, wymienić, spokój,
brat

Brat coś tam mówi, że po wyciągnięciu bezpieczników i przekaźników
dalej się świeciły. Nie wiem ile w tym prawdy i jakie to ma znaczenie,
tylko mówię, co brat mówi. :)

Brat coś tam mówi, że po wyciągnięciu bezpieczników i przekaźników
dalej się świeciły. Nie wiem ile w tym prawdy i jakie to ma znaczenie,
tylko mówię, co brat mówi. :)

to wyjął niewłaściwe bezpieczniki i przekaźniki,
jeszcze nie wymyślili przesyłania prądu bezprzewodowo ;-)
a tak serio to trzeba _na pewno_ ustalić który to przekaźnik, wyjąć i zobaczyć jaki jest objaw, potem miernik w dłoń i szukać po instalacji,
brat

bratPit[pr] pisze:

to wyjął niewłaściwe bezpieczniki i przekaźniki, jeszcze nie wymyślili
przesyłania prądu bezprzewodowo ;-)

Wymyślili. ;-)

--
Rosomaczek to nieco większy zwierzaczek niż piżmaczek

Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości Witam,

Mój kochany brat ma problem ze swoim be-em-wiu. Był na przeglądzie,
tam włączył długie światła i... tak już zostało. Jedyną możliwością
ich wyłączenia jest wykręcenie żarówek. Ktoś może powie tak na oko co
się mogło zepsuć?

Jak wylaczy mijania to tez dlugie sie swieca?




Karolek