Witam.

Moje pytranie dotyczy samochodu BMW model e46.
Ile kosztuje takie auto w Niemczech?
Patrzac na ceny np. na Allegro, wiekszosc samochodow
sprowadzana z zagranicy jest nastawiona na zarobek, po
ich sprzedazy w kraju.
Interesuje mnie cena rocznika '00 - '02 z silnikiem 1,8 l.
i moca 115 - 130 KM.
Jezeli ktos byl niedawno w Niemczech i wie jak plasuja
sie ceny tego typu aut, to prosze o info.
I jeszcze jedna sprawa, podobno kupujac od Niemca
samochod jest pewny i zadbany, ale trzeba wiecej na
niego wydac, niz jakby kupowalo sie od jakiegos Turka
z ala komisu. To mit czy rzeczywiscie tak jest?

Dzieki, pozdrawiam.
Piotr.

Jeszcze cos mi sie przypomnialo.
Oczywiscie instalacja LPG.
Czy lepiej jest kupic za granica (w moim przypadku w Niemczech)
samochod z juz zlozona instalacja LPG (chyba czasami trafiaja sie
fabryczne instalacje - tego nie wiem) czy raczej po zakupie
samochodu,
instalacje dorobic w Polsce w autoryzowanym serwisie, a nie w jakims
tanim warsztacie i jezdzic na "bombie".

Na moment wroce jeszcze dosilnika. Lepiej polowac na model
z wtryskiem paliwa (318i) czy raczej na zwykla 318-tke?
Jak jest ewentualna roznica w jezdzie i dynamice silnika, jezeli
chodzi
o przyspieszanie?

Piotr.

Na moment wroce jeszcze dosilnika. Lepiej polowac na model
z wtryskiem paliwa (318i) czy raczej na zwykla 318-tke?
Jak jest ewentualna roznica w jezdzie i dynamice silnika, jezeli
chodzi
o przyspieszanie?

 nastukał(-a):

I jeszcze jedna sprawa, podobno kupujac od Niemca
samochod jest pewny i zadbany, ale trzeba wiecej na
niego wydac, niz jakby kupowalo sie od jakiegos Turka
z ala komisu...

Massai wrote:

 nastukał(-a):

I jeszcze jedna sprawa, podobno kupujac od Niemca
samochod jest pewny i zadbany, ale trzeba wiecej na
niego wydac, niz jakby kupowalo sie od jakiegos Turka
z ala komisu...

prawda, w dodatku trzeba wydac więcej niż za taki sam w dobrym stanie
w Polsce.
Niemcy cenią swoje samochody. Tanio sprzedają powypadkowe etc.

Kuba (aka cita) pisze:

Massai wrote:

 nastukał(-a):

I jeszcze jedna sprawa, podobno kupujac od Niemca
samochod jest pewny i zadbany, ale trzeba wiecej na
niego wydac, niz jakby kupowalo sie od jakiegos Turka
z ala komisu...

prawda, w dodatku trzeba wydac więcej niż za taki sam w dobrym stanie
w Polsce.
Niemcy cenią swoje samochody. Tanio sprzedają powypadkowe etc.

albo ludziom, ktorzy biorą duże ilości aut - wtedy ceny też są niższe i to duże.
Jak samemu pojedziesz to masz b. małe szanse kupić coś taniej niż tu od handlarza, nawet z tego samego źródła.

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Prywatne osoby oddają taniej handlarzom niż prywatnym?
Czy mówisz o sytuacji gdy handlarz przyjeżdża do handlarza (Turka) i
bierze ileś tam pierwszych z brzegu hurtem?

kuba (aka cita) pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Prywatne osoby oddają taniej handlarzom niż prywatnym?
Czy mówisz o sytuacji gdy handlarz przyjeżdża do handlarza (Turka) i
bierze ileś tam pierwszych z brzegu hurtem?

jedź i kup tanio z ogłoszenia coś, co nada sie jeszcze do jazdy :D

Życze powodzenia*


(*) co nie znaczy, ze jest to niemozliwe.

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Ale ja wcale nie twierdzę, że da sie tanio w DE kupić DOBRE auto. Ja
dobrze wiem, jak prywatni ludzie za Odrą, cenią swoje zadbane i
prawdziwie bezwypadkowe wózki.