Grupy dyskusyjne   »   BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?

BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?



1 Data: Listopad 27 2006 15:45:47
Temat: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Johnny_Chill 

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

_______>  http://www.bmwluksusowatandeta.pl/index.htm



2 Data: Listopad 27 2006 17:15:36
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Worek 

Johnny_Chill napisał(a):

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

_______>  http://www.bmwluksusowatandeta.pl/index.htm



Ja Ja Ja pierwszy.

Bylo, bylo bylo..........


Pozdrawiam

Worek

3 Data: Listopad 27 2006 16:57:46
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: vneb 

Worek  wrote in news:456affd2$0$17962$f69f905
@mamut2.aster.pl:

Ja Ja Ja pierwszy.

To ja drugi!
B Y L O ! ! !

vneb

--

Honda Civic 1.4, 3d, '97 [LPG] - http://www.honda.vneb.pl/
Czarna slicznotka czy sliczna czarnula?
Cesarsko-Krolewskie Miasto Krakow

4 Data: Listopad 27 2006 18:01:46
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Blyskacz 

Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

jakby to napisal S.O.  "legendy, legendy... " ;)

pozdrawiam Blyskacz

--
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

5 Data: Listopad 27 2006 18:52:04
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: maro 


Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

jakby to napisal S.O.  "legendy, legendy... " ;)

"Bajki, nigdy nie uwierzę" ;)

pzdr
maro

6 Data: Listopad 27 2006 18:10:21
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Nex@pl 

Johnny_Chill napisał(a):

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

_______>  http://www.bmwluksusowatandeta.pl/index.htm

Cóż ja pierwsze widze, ale zgadzam się, dziś lepiej kupić malucha, zmienić mu silnik, ogólnie wyrementować jak nówkę i nie będzie niespodzianek w aso ;)

7 Data: Listopad 28 2006 10:40:51
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Pablo 


Użytkownik "Nex@pl"  napisał w wiadomości


Cóż ja pierwsze widze, ale zgadzam się, dziś lepiej kupić malucha, zmienić
mu silnik, ogólnie wyrementować jak nówkę i nie będzie niespodzianek w aso
;)

nie nie
dlatego warto kupic takie auto uzywane bo:

a :  zaplaci sie za roczne 250 tys (jak nie mniej)
b :  nie bedzie kogo za takie usterki szarpac i sie je zignoruje :)

Picasso

8 Data: Listopad 27 2006 18:27:42
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Alti 


Użytkownik "Johnny_Chill"  napisał w wiadomości

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.


Jak to sie mówi.... Gówno się zdarza.
Wojtek

9 Data: Listopad 27 2006 19:40:28
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Przemek V 


Powiedziałbym, że ten użytkownik sam się prosił o kłopoty a że dodatkowo
trafił na bubla to inna sprawa. Ale jak to czytam to jakaś taka wrodzona
upiardliwość przez tą jego historię się przebija.

10 Data: Listopad 28 2006 12:00:28
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Bartek 

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

trafił na bubla to inna sprawa. Ale jak to czytam to jakaś taka wrodzona
upiardliwość przez tą jego historię się przebija.

jak bym kupil nowe auto, nawet za 1/5 tej ceny co on, nmowe! i miał bym
takie  problemy jak on, to dla salonu gdzie go kupiłem stał bym się
największym upierdliwcem  jakiego znali.

btw: mogl sobie gosciu sprowadzic z niemiec:PPPPP [uzywke, i to kilka razy
tansza]:)

albo 50% tej kwoty przekazać mnie, ja bym mu oddał moją fiestę.

same oszczędnosci. mało pali, nic sie nie porzeciera,  i za te 30 k zl ktore
wydal na remonty mogl by sobie z 4 na częsci po wypadkowe  kupić:)


--
Pozdrawiam, Bartek

11 Data: Listopad 27 2006 20:24:47
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Relifex 

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

powiem tak,
gdybym czytal opis nie znajac marki to poza niektorymi bajerami pasuje w
wiekoszosci do Laguny II zwlaszcza silnikow 1.9dci

12 Data: Listopad 27 2006 21:12:21
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: nowy140 


"Johnny_Chill"  wrote in message

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

_______>  http://www.bmwluksusowatandeta.pl/index.htm

Hmm, stronke zaraz przejrze. Ale sprawa jest chyba prostsza niz sie wydaje.
CHodzi o tzw rozklad statystyczny albo jak ktos sie wypowiedzial 'gowno sie
zdarza'.
Jesli ktos produkuje 100 000 samochodow dajego modelu i ustawimy je od
najlepszego pod wzgledem jakosci /w okresie np roku/ do najgorszego to ten
najlepszy /egzemplarz/ bedzie miec prawdopodobnie zero usterek. Ten
najgorszy - rozsypie sie niemal w proch. Zakladam oczywiscie ze przebiegi
itp sprawy sa podobne. Uogolniam.
albo ma sie pecha albo szczescie. Brutalne.
Podobna pulapka wystepuje w tzw konkursach inwestycyjnych gdzie ludzie graja
na gieldzie czesto prawdziwymi pieniedzmi i najlepsi osiagaja niewyobrazalne
wyniki! Robia takie konkursy czasami domy maklerskie, gazety finansowe czy
inne wynalazki. Ale wezmy pod uwage ze nawet gdyby postawic przed
komputerami 5 000 malp to ktoras z nich wyklika taki wlasnie wynik na
zasadzie zupelnego przypadku.
Ktores z wyprodukowanych aut bedzie gownem. Nawet jesli to Lexus.
Pozdro.
ps
gosc mial pecha. Takie auto po kilu usterkach powinno sie sprzedac a nie
ciagnac przygody w nieskonczonosc.

13 Data: Listopad 27 2006 16:04:40
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Pete 


 "nowy140" wrote

Hmm, stronke zaraz przejrze. Ale sprawa jest chyba prostsza niz sie
wydaje.
CHodzi o tzw rozklad statystyczny albo jak ktos sie wypowiedzial 'gowno
sie
zdarza'.

Też tak uważam, bo quality control na poziomie 100% jest po prostu zbyt
drogie.  Taniej jest to jedno statystyczne gówno próbować okładać papierkiem
albo ewentualnie wymienić na nowe, jeśli klient się będzie bardzo w nim
taplał.

Kupiłem kiedyś nowego Accord'a i po roku się go pozbyłem, po części z
podobnych względów.  Karma...

Pozdr.
Pete

14 Data: Listopad 27 2006 23:38:30
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Kuba 

Wytężywszy szare komórki, Pete wygenerował(a) następującą porcję bitów:

albo ewentualnie wymienić na nowe, jeśli klient się będzie bardzo w nim
taplał.

Otóż to.

Biorąc pod uwagę dbałość (teoretyczną) o wizerunek marki oraz niebotyczną
ilość sałaty włożoną w próby doprowadzenia kosmicznie drogiego bubla do
stanu używalności, należało w pewnym momencie zaniechać dalszej reanimacji
i zaproponować klientowi nowy egzemplarz. Bubla zaś pozbyliby się z
niewielką stratą finansową, za to bez straty wizerunku oraz mnóstwa energii
na boksowanie się z panem "O autorze"

--
Kuba
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Cześć i dzięki za ryby

15 Data: Listopad 28 2006 07:37:28
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: nowy140 


"Kuba"  wrote in message

Wytężywszy szare komórki, Pete wygenerował(a) następującą porcję bitów:

> albo ewentualnie wymienić na nowe, jeśli klient się będzie bardzo w nim
> taplał.

Otóż to.

Biorąc pod uwagę dbałość (teoretyczną) o wizerunek marki oraz niebotyczną
ilość sałaty włożoną w próby doprowadzenia kosmicznie drogiego bubla do
stanu używalności, należało w pewnym momencie zaniechać dalszej reanimacji
i zaproponować klientowi nowy egzemplarz. Bubla zaś pozbyliby się z
niewielką stratą finansową, za to bez straty wizerunku oraz mnóstwa
energii
na boksowanie się z panem "O autorze"

--
I musze Cie w pewnym senscie "zmartwic" - na zachodzie zapewne tak by
zrobiono....
Wiem o przypadkach nastepujacych - co prawda mercedes ale jednak:
- wymiana sprintera po niecalym roku - nie umieli ustalic dlaczego
polautomatyczna skrzynia nie chodzi....
- 3 letnia terenowka, mimo ze nie ma gwarancji juz to wymienili caly automat
na nowy, przebieg 90 000 km
Dziwne troche ze jak kraj nie jest jakos obszerny rynkowo to juz zlewaja
BTW ktos tu kiedys mial podobne przejscia z Avensis...
Na to nie ma wplywu. Takie czarne owce sie beda rodzic. Ale to co firma
potem robi z klientem to juz osobna historia.
I na tym nalezalo by sie skupic. Dlaczego gosc nie zarzadal wymiany? Prawo
chyba mowi ze po ilustam awariach mozna odstapic od umowy lub zarzadac
nowego egzemplarza....

16 Data: Listopad 28 2006 08:16:25
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Slv 


.. Dlaczego gosc nie zarzadal wymiany? Prawo

chyba mowi ze po ilustam awariach mozna odstapic od umowy lub zarzadac
nowego egzemplarza....

Może się mylę ale chyba ostatnio "prawo" zmieniło zdanie i pozwala
sprzedawcy remontować buble w nieskończoność. Trzeba pamiętać, że żyjemy w
IV RP -państwie solidarnym i tanim, a to nobilituje  / ;-)  /

Slv

17 Data: Listopad 28 2006 09:56:49
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka nowy140 napisał/a:

Jesli ktos produkuje 100 000 samochodow dajego modelu i ustawimy je od
najlepszego pod wzgledem jakosci /w okresie np roku/ do najgorszego to ten
najlepszy /egzemplarz/ bedzie miec prawdopodobnie zero usterek. Ten
najgorszy - rozsypie sie niemal w proch.

A ja się z tym nie do końca zgadzam. Jeśli założymy, że prawdopodobieństwo, że renomowana bądź co bądź firma przepuści wadliwy podzespół, jest jak 1 do 100, to żeby trafić na dwa wadliwe podzespoły mamy już prawdopodobieństwo 1 do 1000, trzy podzespoły - 1 do 10000 i tak dalej... Więc w to rozlatywanie w proch raczej nie wierzę. Chyba że firma załorzyła, że na polski rynek przygotuje bubla z samych elementów, które zostały odrzucone przez etap kontrli na rynek niemiecki.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

18 Data: Listopad 28 2006 12:57:12
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: nowy140 


"Krzysiek Niemkiewicz"  wrote in message

Kolega/żanka nowy140 napisał/a:
> Jesli ktos produkuje 100 000 samochodow dajego modelu i ustawimy je od
> najlepszego pod wzgledem jakosci /w okresie np roku/ do najgorszego to
ten
> najlepszy /egzemplarz/ bedzie miec prawdopodobnie zero usterek. Ten
> najgorszy - rozsypie sie niemal w proch.

A ja się z tym nie do końca zgadzam. Jeśli założymy, że
prawdopodobieństwo, że
renomowana bądź co bądź firma przepuści wadliwy podzespół, jest jak 1 do
100, to
żeby trafić na dwa wadliwe podzespoły mamy już prawdopodobieństwo 1 do
1000,
trzy podzespoły - 1 do 10000 i tak dalej... Więc w to rozlatywanie w proch
raczej nie wierzę. Chyba że firma załorzyła, że na polski rynek przygotuje
bubla
z samych elementów, które zostały odrzucone przez etap kontrli na rynek
niemiecki.

Prawda jest ze auto na 'banie' jest oznakowane na kraj pochodzenia - tak
nakazuje zdrowy rozsadek. Ale czy robotnik na tasmie wie gdzie to ma isc to
juz nie wiem, byc moze tylko widzi symbol i wie ze pod ten symbol np
pradnica musi byc wieksza takoz aku bo auto pewnie idzie do szwedow...
Watpie tez zeby sie niedokladali /e te srube trzy razy obroce a nie 6 bo to
na rusy czy Polske idzie/ tez raczej nie. Kiedys o dziwo jak mi mowil stary
pracownik VW takie zjawiska istnialy. Przy dzisiejszej konkurencji to juz
inne fabryki i inne podejscie.
co do zagadnienia matematycznego to chyba tak tego nie mozemy liczyc. To
jak - im wiecej czesci tym mniej awarii? A jest przeciez odwrotnie. Przy
tysiacu czesci wyjdzie jakas szansa na miliardy. Auta bylyby idealne a nie
sa.
I tu pytanie do znawcow marki. Czy to nie jest bmw tuz po restylingu? Jesli
tak to zmiany mogly byc powazne i sa to typowe choroby dzieciecego wieku.
Zmora wszystkich producentow.
To bayerokow oczywiscie nie tlumaczy ale moze byc powodem

19 Data: Listopad 28 2006 14:44:21
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka nowy140 napisał/a:

co do zagadnienia matematycznego to chyba tak tego nie mozemy liczyc. To
jak - im wiecej czesci tym mniej awarii? A jest przeciez odwrotnie. Przy
tysiacu czesci wyjdzie jakas szansa na miliardy. Auta bylyby idealne a nie
sa.


Nie o to chodzi. Im więcej części, tym prawdopodobieństwo że wszystkie się zepsują jednocześnie jest mniejsze. Ale fakt, to co napisałem w poprzednim poście z matematyką miało niewiele wspólnego (pod względem czysto liczbowym). Generalnie chodziło mi o to, że gdybyśmy założyli awaryjność na poziomie 10% i mieli tylko 6 podzespołów, to prawdopodobieństwo, że zepsują się wszystkie i to w tym samym mniej więcej czasie jest takie, jak trafić szóstkę w totolotka :) Co nie zmienia faktu, że mając dwie części prawdopodobieństwo że coś się zepsuje jest dokładnie dwa razy większe niż w przypadku jednej części :)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

20 Data: Listopad 28 2006 10:37:05
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Pablo 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

ps
gosc mial pecha. Takie auto po kilu usterkach powinno sie sprzedac a nie
ciagnac przygody w nieskonczonosc.


wiesz ile takie auto traci na wartosci prze pierwsze trzy lata??
co nie zmienia faktu, ze tego goscia spokojnie na taka strate stac :)

Picasso

21 Data: Listopad 28 2006 13:17:25
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: kamil_pl 


Użytkownik "Pablo"  napisał w wiadomości
news:ekh081

wiesz ile takie auto traci na wartosci prze pierwsze trzy lata??
co nie zmienia faktu, ze tego goscia spokojnie na taka strate stac :)


Kuzyn też ma BMW 730, tylko że rocznik 1988 silnik 3,0, dał więc "troche"
mniej. (Dokładnie 100 razy mniej) Ogólnie sprawny, klima, elektryczne szyby,
poduszki i co dusza zapragnie, ale ostatnio często ma problemy z komputerem
bo jakieś głupoty mu wyskakują. Ale to nie ma znaczenia bo tyle gazu pali że
i tak nie opłaca się tym jeździć zbyt często.

22 Data: Listopad 28 2006 19:10:46
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: akala 

Dnia 27 Nov 2006 07:45:47 -0800, Johnny_Chill napisał(a):

Witam!

Przypadkiem trafiłem na stronkę rozgoryczonego posiadacza BMW 740D
stworzoną specjalnie dla opisania wad występujących w tym aucie.
Dobra lektura dla osob zamierzających kupić nowe lub używane BMW.

_______>  http://www.bmwluksusowatandeta.pl/index.htm

to chyba jakaś chińska podróba
akala

23 Data: Listopad 28 2006 19:38:46
Temat: Re: BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?
Autor: Kuba 

Wytężywszy szare komórki, akala wygenerował(a) następującą porcję bitów:


to chyba jakaś chińska podróba
akala

Podróba chińskiego BMW. Chińczyk tak by się nie sypał.

--
Kuba
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Cześć i dzięki za ryby

BMW luksusowa tandeta za 554 815zł ?



Grupy dyskusyjne