W dniu 2011-10-24 21:04, mm pisze:
BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 - ktoś używał tych zimówek? warto?
szczególnie interesuje mnie jak wypadłaby w zestawieniu z tradycyjną zimową
Dębicą Frigo
Ja mam LM-25 w Laginie 1 kombi. Dwie zimy już przeszły i z tego co pamiętam raz tylko miałem przykrość (styczeń 2011, moją ulicę zasypało, ale wówczas cały Wrocław był pod śniegiem) i spod bloku nie było opcji się wytoczyć przez "hałdę", pomógł jeden popychacz. O sorry, dwa razy był problem - drugi raz jak zawracałem "na 3" tej samej zimy i tył mi się środek mi zawisł na  tym, co było między dwiema "koleinami" z kopnego śniegu, ale to wina mojej głupoty a nie opon. Poza tym na śniegu żadnej przykrej akcji nie było, kiepsko się ślizgają jak się na placu na ręcznym w zakręt wchodzi :/
Poza tym ani razu nie miałem w nich awaryjnego hamowania (tak żeby abs załapał) więc nie powiem jak one się w takich akcjach zachowują.
Pewnie niewiele pomogłem :)
R.
| 3 | 
Data: Pa?dziernik 24 2011 20:18:39 | 
| Temat: Re: BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 | 
| Autor: to  | 
begin R 
 Poza tym ani razu nie miałem w nich awaryjnego hamowania (tak żeby abs 
załapał) wiÄc nie powiem jak one siÄ w takich akcjach zachowujÄ
. 
 
Kapelusz detected!
 
--   
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk 
 to spend time with his fools." --  Ernest Hemingway
 | 4 | 
Data: Pa?dziernik 25 2011 09:43:55 |  | Temat: Re: BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 |  | Autor: R.  |  
W dniu 24.10.2011 22:18, to pisze: 
 begin R 
 
Poza tym ani razu nie miałem w nich awaryjnego hamowania (tak żeby abs 
załapał) wiÄc nie powiem jak one siÄ w takich akcjach zachowujÄ
. 
 
 
Kapelusz detected! 
 
 
Spadaj :) 
Z żonÄ
 i małym dzieckiem, 80% po zawalonym na maksa Wrocławiu - nie da siÄ inaczej :)
 
R.
 | 5 | 
Data: Pa?dziernik 25 2011 10:39:08 |  | Temat: Re: BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 |  | Autor: RoMan Mandziejewicz  |  
Hello R., 
 
Tuesday, October 25, 2011, 9:43:55 AM, you wrote: 
 
 Poza tym ani razu nie miałem w nich awaryjnego hamowania (tak żeby abs 
załapał) więc nie powiem jak one się w takich akcjach zachowują. 
 
Kapelusz detected! 
 
Spadaj :) 
Z żoną i małym dzieckiem, 80% po zawalonym na maksa Wrocławiu - nie da 
się inaczej :) 
 
Zdecydowanie we Wrocku próba gwałtownego hamowania może się skończyć 
nagłą wizytacją bagaźnika.
 
--   
Best regards, 
 RoMan                             
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 
Nowa strona:  http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
 | 6 | 
Data: Pa?dziernik 24 2011 22:18:22 |  | Temat: Re: BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 |  | Autor: Tomasz Pyra  |  
W dniu 2011-10-24 21:04, mm pisze: 
 BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 - ktoś używał tych zimówek? warto? 
szczególnie interesuje mnie jak wypadłaby w zestawieniu z tradycyjną zimową 
Dębicą Frigo 
 
Na śniegu wolałbym Frigo, na mokrym Blizzaka. 
Ogólnie na ulicę raczej Blizzak.
 | 7 | 
Data: Pa?dziernik 24 2011 21:26:14 |  | Temat: Re: BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 |  | Autor: Krzysiek Matyasik  |  
W dniu 2011-10-24 21:04, mm pisze: 
 BRIDGESTONE BLIZZAK LM-30 - ktoś używał tych zimówek? warto? 
szczególnie interesuje mnie jak wypadłaby w zestawieniu z tradycyjną zimową 
Dębicą Frigo 
 
 
Jeździłem na Frigo2 i na LM30.
 
Na śniegu bezkonkurencyjna jest Dębica, za to na suchym/wilgotnym asfalcie jest "trochę" gorzej.
 
Na Blizzakach przejechałem dwa ostatnie sezony i jakby rozmiar pasował do nowego samochodu, pewnie bym je sobie zostawił. Namówiłem również ojca na takie opony, był zadowolony, a jeździł głównie w trasach (obecnie opony są do wzięcia, 185/60R15).
 
Gdyby Dębica produkowała Frigo2 w moim rozmiarze (205/60R15), to kupiłbym komplet bez chwili wahania :) Bardzo dobrze je wspominam.
  |  |  |  |  |