Grupy dyskusyjne » Bel-ray?

Bel-ray?

1	Data: Maj 13 2010 23:10:13
Temat: Bel-ray?
Autor: Koczis
Witam. Mam pytanie, jakie macie opinie nt. oleju Bel-ray? W archiwum bylo dosc dawno poruszane i jestem ciekaw nowych opinii. Pytam, poniewaz wbliza mi sie wymiana w/w w R1(przebieg 20tyskm), a dotychczas mialem olej Castrola(FZS600), a ostatnio Yamalube(serwis ASO). Dodadkowo, musze wymienic olej w lagach i ponoc w/w firma ma w swojej ofercie i takie oleje, co mozecie o nich napisac? Jak juz tak pytam, to jeszcze jedno, czy musze wymieniac uszczelniacze zawieszenie przy wymianie oleju w lagach, czy jesli nie ciekna to tylko sama wymiana oleju? Dziekuje za info i porady. Pozdrawiam Koczis R1 -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
2	Data: Maj 13 2010 14:22:29
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: AZ
On 13 Maj, 23:10, "Koczis" wrote: Mam pytanie, jakie macie opinie nt. oleju Bel-ray? W archiwum bylo dosc dawno poruszane i jestem ciekaw nowych opinii. Pytam, poniewaz wbliza mi sie wymiana w/w w R1(przebieg 20tyskm), a dotychczas mialem olej Castrola(FZS600), a ostatnio Yamalube(serwis ASO). Motula pod uwagę nie bierzesz? Dodadkowo, musze wymienic olej w lagach i ponoc w/w firma ma w swojej ofercie i takie oleje, co mozecie o nich napisac? Wlałem w tym sezonie, działa :-) Jak juz tak pytam, to jeszcze jedno, czy musze wymieniac uszczelniacze zawieszenie przy wymianie oleju w lagach, czy jesli nie ciekna to tylko sama wymiana oleju? Nie musisz, wylewasz stary olej, ewentualnie płuczesz i zalewasz nowy. Lag do tego nie rozbierasz. -- Artur ZZR 1200
3	Data: Maj 13 2010 23:35:58
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: Koczis
Artur napisal: Motula pod uwagę nie bierzesz? Jakos tak, poniewaz w ASO yamahy to wiadomo, ze tylko Yamalube(choc gdzies slyszalem, ze to castrol tylko w innym opakowaniu), a w serwisie w Michalowicach k/Warszawy leja wlasnie Bel-ray. Pozdro Koczis R1 -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
4	Data: Maj 14 2010 02:20:41
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: marider
Koczis pisze: Artur napisal: Motula pod uwagę nie bierzesz? Jakos tak, poniewaz w ASO yamahy to wiadomo, ze tylko Yamalube(choc gdzies slyszalem, ze to castrol tylko w innym opakowaniu), a w serwisie w Michalowicach k/Warszawy leja wlasnie Bel-ray. Pozdro Koczis R1 Yamalube jest OK, ewentualnie pelny syntetyk Motul 300V Factory Line - nie ma co lac byle gownianego oleju (Castrol ostatnio sie zepsul jak mowi moj mechanik a doswidczenie ma). BTW R1 to nie zabawka jezdzaca 80km/h pod emerytem i jak wlewac w nia plyny, to te z gornej polki a nie byle tanie gowno. Uszczelniacze tez bym wymienil, 50zl to grosze a przy wymianie tylko samego oleju w lagach ryzykujesz wymiane simmeringow na nowe za pare tys km jak mozna miec swiety spokoj na dluzej. Nie ma co oszczedzac, chyba ze lubisz ryzykowac.. Pzdr PS: pytanie do AZ - jak wyobrazasz sobie wyplukanie amorow i zalanie odpowienia iloscia oleju bez ich rozbierania? :) -- marider Wsciekla (ex) R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk
5	Data: Maj 14 2010 00:07:13
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: AZ
On 14 Maj, 02:20, marider wrote: Uszczelniacze tez bym wymienil, 50zl to grosze a przy wymianie tylko samego oleju w lagach ryzykujesz wymiane simmeringow na nowe za pare tys km jak mozna miec swiety spokoj na dluzej. A to niby dlaczego ryzykuje wymiane? Po 20kkm wymieniać uszczelniacze? Owszem gdyby rozbierał lagi i pchał stare to pewnie jest taka możliwość, że zaczęły by puszczać. PS: pytanie do AZ - jak wyobrazasz sobie wyplukanie amorow i zalanie odpowienia iloscia oleju bez ich rozbierania? :) Płukać czym kolwiek co nie zniszczy uszczelek, ja bym wypłukał tym samym olejem bo i tak nie wleje do dwóch lag całego 1 litra. A odpowiednia ilość, nie wiem w czym widzisz problem. -- Artur ZZR 1200
6	Data: Maj 14 2010 09:51:31
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: Ivam
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup Motula pod uwagę nie bierzesz? Ja u siebie lalem motula. Najpierw 5000, potem 5100. Wszysko ok, ale jak sie juz maszyna nagrzeje to biegi wchodza zdecydowanie ciezej. Teraz wlalem motorex'a (Formula 4T) i jest zdecydowanie lepiej. Nie czuc tak bardzo roznicy przed i po nagrzaniu. -- pzdr: Ivam
7	Data: Maj 14 2010 09:40:46
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: moonraker
Pozwolicie że podłÄcze siÄ do wÄtku olejowego. Czy ktoĹ miał stycznoć z olejem Orlen Platinum Moto 4T 10W40? Na opakowaniu napisali że spełnia wszystkie normy które mnie interesujÄ. Mam zamiar to zalaÄ do DRZ400 którego użytkuje głownie weekendowo do przejażdżek po pobliskim poligonie ale bez żadnego hardkoru. Olej wymieniam i tak co 1000-1200km a silnik to konstrukcja przeszło 10cio letnia i obecnie produkowane oleje z pewnoĹciÄ przewyższajÄ parametrami założenia konstruktorów. Nie ukrywam że cena kusi ale przede wszystkim dostÄpnoć, mieszkam na zadupiu i wszelki szpej do moto muszÄ zamawiaÄ wysyłkowo a stacje Orlemu mam pod nosem. PS Jak ktoĹ ma napisaÄ że Orlen to syf bo... tak, bo jego sÄsiad kiedyĹ zalał olej z orlenu do Passata i mu zaczÄły stukaÄ popychacze itd to niech lepiej sobie oszczÄdzi klawiatury. InteresujÄ mnie tylko opinie tych którzy jeżdżÄ/jeździli na wspomnianym przeze mnie oleju, albo majÄ jakieĹ rzetelne informacje -- Pozdrawiam moonraker Stara CZ i DRZ http://bikepics.com/members/moonraker/
8	Data: Maj 14 2010 09:45:55
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: Ivam
Użytkownik "moonraker" napisał w wiadomoĹci grup Czy ktoĹ miał stycznoć z olejem Orlen Platinum Moto 4T 10W40? Tez sie nad nim zastanawialem - cena kusi;) Ale okazalo sie, ze na najblizszym i na troszeczke dalszym orlenie nie maja tego oleju. Trzeba zamowic;) Na opakowaniu napisali że spełnia wszystkie normy które mnie interesujÄ. Mam zamiar to zalaÄ do DRZ400 którego użytkuje głownie weekendowo do przejażdżek po pobliskim poligonie ale bez żadnego hardkoru. To lej smialo. Spelnia normy to jest ok. Ew. mozesz wejsc na strone orlenu i poszukac karty katalogowej i porownac parametry z olejami, ktore na 100% sa dobre. -- pzdr: Ivam
9	Data: Maj 14 2010 10:22:14
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
moonraker napisał(a): InteresujÄ mnie tylko opinie tych którzy jeżdżÄ/jeździli na wspomnianym przeze mnie oleju, albo majÄ jakieĹ rzetelne informacje Zalalem nim starutka XT szejset. Silnik wg wielu mial sie rozpasc juz po 2 suwach, ale jakos nie chcial. Za to skrzynia pracowala aksamitniej i IMHO mniej sie grzal. To bylo pare lat temu, kiedy ten olej dopiero co wszedl do produkcji. Cena wtedy byla jeszcze lepciejsza, znaczy sie wieksza roznica byla miedzy "markowymi" syntetykami a tym orlenem. -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf
10	Data: Maj 14 2010 12:21:11
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: moonraker
W dniu 2010-05-14 10:22, Kamil Nowak 'Amil' pisze: moonraker napisał(a): InteresujÄ mnie tylko opinie tych którzy jeżdżÄ/jeździli na wspomnianym przeze mnie oleju, albo majÄ jakieĹ rzetelne informacje Zalalem nim starutka XT szejset. Silnik wg wielu mial sie rozpasc juz po 2 suwach, ale jakos nie chcial. Za to skrzynia pracowala aksamitniej i IMHO mniej sie grzal. To bylo pare lat temu, kiedy ten olej dopiero co wszedl do produkcji. Cena wtedy byla jeszcze lepciejsza, znaczy sie wieksza roznica byla miedzy "markowymi" syntetykami a tym orlenem. Ale piszesz teraz o 10w40 pólsyntetyku czy 10w50 pełnym syntetyku? -- Pozdrawiam moonraker Stara CZ i DRZ http://bikepics.com/members/moonraker/
11	Data: Maj 14 2010 12:37:13
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
moonraker napisał(a): Ale piszesz teraz o 10w40 pólsyntetyku czy 10w50 pełnym syntetyku? Pelny syntetyk. Sorki, pytales o semi. Ale imho nie ma sie co bac tego oleju., bedzie sie wszystko ladnie na nim slizgac :) -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf
12	Data: Maj 14 2010 13:19:23
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: moonraker
W dniu 2010-05-14 12:37, Kamil Nowak 'Amil' pisze: moonraker napisał(a): Ale piszesz teraz o 10w40 pólsyntetyku czy 10w50 pełnym syntetyku? Pelny syntetyk. Sorki, pytales o semi. Ale imho nie ma sie co bac tego oleju., bedzie sie wszystko ladnie na nim slizgac :) Ja tam siÄ nie boje, wczeĹniej jak jeździłem na ARALu najtaĹszym jaki spełniał wymagania producenta też mi mówili że silnik wybuchnie, a cały sezon w hondzie xl i prawie 2 sezony w drz jeździłem i nie widzÄ różnicy poza cenÄ i kolorem. -- Pozdrawiam moonraker Stara CZ i DRZ http://bikepics.com/members/moonraker/
13	Data: Maj 14 2010 11:29:19
Temat: Re: Nie Bel-ray ale dalej o oleju
Autor: Don Pedro
moonraker pisze: Pozwolicie że podłÄcze siÄ do wÄtku olejowego. Czy ktoĹ miał stycznoć z olejem Orlen Platinum Moto 4T 10W40? Przelatałem na nim sezon na TL1000S, zupełnie bezproblemowo.Powód taki sam - mam go pod nosem. Po przesiadce na syntetyk Castrola (nie pamiÄtam oznaczenia) nie stwierdziłem żadnej różnicy. pozdr DP TL-S
14	Data: Maj 14 2010 10:32:52
Temat: Re: Bel-ray?
Autor: de Fresz
On 2010-05-13 23:10:13 +0200, "Koczis" said: Mam pytanie, jakie macie opinie nt. oleju Bel-ray? Nie zauważyłem specjalnych różnic w stosunku do Motula, Valvoline, czy Mobila 1, więc jest raczej ok (jedynym olejem który pozostawił u mnie złe wrażenie, był Castrol). Ale ja leję półsyntetyki i zmieniam o czasie, bo nie jestem olejowym fetyszystą. Acz widziałem gdzieś ostatnio jakiś test olejów motocyklowych i tam Bel-Ray wypadł w części kategorii dość słabo. Dodadkowo, musze wymienic olej w lagach i ponoc w/w firma ma w swojej ofercie i takie oleje, co mozecie o nich napisac? Biorąc pod uwagę, że różnice pomiędzy tymi olejami są trudne do zauważenia dla normalnego śmiertelnika, bierz cokolwiek markowego. Jeśli to pewne 20kkmi sprzęt cały czas jeździł, to sama wymiana powinna styknąć, jeśli tyle jest na liczniku sprzęta kupowanego w Polsce, to ja bym na wszelki-wielki przepłukał lagi (dużo syfu się zbiera na dole, samo zlanie go nie usuwa). Jak juz tak pytam, to jeszcze jedno, czy musze wymieniac uszczelniacze zawieszenie przy wymianie oleju w lagach, czy jesli nie ciekna to tylko sama wymiana oleju? Z jednej strony - jeśli nie ciekną, to można by zostawić stare, z drugiej strony - jak zaczną cieknąć za 10kkm to będzie Ci się chciało jeszcze raz rozbierać lagi? -- Pozdrawiam de Fresz