Benzyniak zamarzł?
1 | Data: Styczen 26 2012 08:52:53 |
Temat: Benzyniak zamarzł? | |
Autor: | Witam serdecznie. 2 |
Data: Styczen 26 2012 10:00:11 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Ukaniu |
Podejrzewam zamarznięcie czegoś w układzie paliwowym. Ale czy przy -5st. Jak gdzieś w układzie stała woda to ona zamarza już poniżej 0. Benzyna raczej sie nie zestali ani nie wytrąci parafiny. -- Pozdrawiam, Łukasz 3 |
Data: Styczen 26 2012 10:29:04 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Agent |
ale zamarzająca woda i tak nie miałaby wpływu na wskazanie poziomu paliwa. Po wyłączeniu zapłonu nie ma napięcia na wskaźniku i nawet jak coś zamarznie to i tak powinien opaść 4 |
Data: Styczen 26 2012 02:48:56 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Czarek Daniluk | On Jan 26, 10:29 am, "Agent" wrote: ale zamarzająca woda i tak nie miałaby wpływu na wskazanie poziomu paliwa. O ile mnie pamięć nie myli to w DU chociażby w Matroxie nic nie opadało po wyjęciu kluczyka ze stacyjki - za to po zatankowaniu wskaźnik podnosił się dopiero po włączeniu zapłonu. Pozdrawiam ! 5 |
Data: Styczen 26 2012 14:20:20 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | Witam ponownie. O ile mnie pami=EA=E6 nie myli to w DU chocia=BFby w Matroxie nic nieNo właśnie w to opadanie wskazówki nie wierzę. To relacja kierowniczki... Koniec końców minęły dwie godziny, wyszło słońce, zrobiło się nieco ciepłej i autko od pierwszego odpaliło. Dzisiaj znowu mroźna noc... Pozdrawiam. Sebastian http://speedyelise.fora.pl -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Styczen 26 2012 15:29:06 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Ukaniu |
Dzisiaj znowu mroźna noc... A nie można na stacji CPN kupić środek wypierający wodę z paliwa? W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo. -- Pozdrawiam, Łukasz 7 |
Data: Styczen 26 2012 15:47:23 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: szufla | W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo. A co, bedzie pil ? sz. 8 |
Data: Styczen 26 2012 15:59:40 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Ukaniu |
W ostateczności denaturat ale nie za zdrowo. Podobno jednak teraz się nie zaleca... Jeśli o mnie chodzi to ja osobiście polecam rozcieńczalnik do politury (czysty rektyfikat) tylko chlernie gorzki. -- Pozdrawiam, Łukasz 9 |
Data: Styczen 30 2012 17:40:24 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | Witam ponownie. 10 |
Data: Styczen 30 2012 18:51:46 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-01-26 11:48, Czarek Daniluk pisze: On Jan 26, 10:29 am, wrote: W eksploatowanych codziennie japończykach wskazanie poziomu paliwa jest niezależne od stanu stacyjki. Po zatankowaniu poziom podnosił się nie po włożeniu kluczyka, a po krótkiej jeździe (choć faktem jest, że w jej trakcie zapłon był zawsze włączony ;) ). 11 |
Data: Styczen 30 2012 20:35:13 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: MichaĹ sirapacz Gut | odłÄ
cz akumulator na kilka sekund i podłÄ
cz ponownie 12 |
Data: Styczen 30 2012 21:47:29 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: tyran | On Mon, 30 Jan 2012 20:35:13 +0100 odłącz akumulator na kilka sekund i podłącz ponownie No mi dzisiaj accord z 7letnim akumulatorem tez nie odpalil .. ale stal od srody wiec w sumie mial prawo. Krecilem, krecilem i nic. Natomiast sie czegos innego dowiedzialem od znajomego i teraz pytanie czy to prawda, czy ktos moze to potwierdzic. Krecac silnikiem i doprowadzajac do totalnego rozladowania slychac jak alarm robi "pik" .. jak by sie zalaczal. I teraz pytanie czy po tym imobilajzer i inne zabezpieczenia odcinaja paliwo i kolejne krecenie i tak go nie odpali i czy nie powinno sie w takich przypadkach zawsze po kreceniu wylaczyc kluczyk, uzbroic alarm i ponownie rozbroic by miec pewnosc, ze sie wszystko rozbroilo? Pzdr. -- tyran 13 |
Data: Styczen 31 2012 09:36:44 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: MichaĹ sirapacz Gut | zalezy od alarmu ale ogolnie odpowiedz brzmi: tak:) 14 |
Data: Styczen 31 2012 11:50:23 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: Chris | nabazgrał(a): Witam serdecznie. Jak chujowe paliwo to może ... dla tego nie tankuję na orlenie od 10 lat :) jak byłem w zakopanym to przed powrotem do domu odpaliłem sobie auto, pojechałem na stację orlenu, zatankowałem do pełna ... wróciłem na kwaterę .... autko postało z 1h, zakowałem się i już więcej auto nie zapaliło .. kręcił jak głupi i nic ... laweta ... auto do garazu ... postało nockę w cieple garazu i zapalil bez problemu ... -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. 15 |
Data: Luty 02 2012 22:31:08 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: to | begin Chris Jak chujowe paliwo to może ... dla tego nie tankujÄ na orlenie od 10 lat Popraw ORT-y koleszko bo post pujdzie do KOSZ-a! -- Joachim [Moderator Lokalny PMS] Onaklejkowany Opel Astra F X14XE "Uwarzaj jak taĹczysz, życiowy parkiet bywa Ĺliski" 16 |
Data: Luty 04 2012 18:37:24 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | Witam ponownie. 17 |
Data: Luty 04 2012 20:31:32 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | A może coś po prostu zawilgotniało? W VW Passacie (starym, 91r.) miałem tak, 18 |
Data: Luty 05 2012 14:15:33 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | Witam ponownie. A może coś po prostu zawilgotniało?...Być może, tylko tu nie ma kopułki, rozdzielacza, kabli WN... Wyjąłem jedną cewkę, włożyłem świecę, do masy, zakręciłem i... nie ma iskry. Co prawda rdzeń cewki nie był podłączony do masy ale czy to jest niezbędne? Złączka od zasilania była normalnie podłączona a rdzeń do masy to chyba tylko przeciwzakłóceniowo? Napięcie podczas rozruchu 11,5V a więc normalne. Podmieniłem moduł zapłonu bo akurat mam drugi i też nic. Pozostaje immobilizer lub komputer. Tylko nie wiem czy moduł immo można ot tak podmienić czy musi być w komplecie ze stacyjką/kluczykiem? Pozdrawiam. Sebastian http://speedyelise.fora.pl -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 19 |
Data: Kwiecien 26 2012 08:18:28 | Temat: Re: Benzyniak zamarzł? | Autor: | Witam ponownie. |