witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz 10 lat. Do tej pory jeździłem citroenami z silnikiem:
2.0 HDi – 90 KM (DW10TD)RHY
i jeśli znacie auta wyprodukowane po 2005 z tym silnikiem to proszę o wskazanie
dziękuję

ToMasz

W dniu 06.10.2015 o 22:25, ToMasz pisze:

witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz
10 lat.

W dniu 2015-10-06 o 22:34, Cavallino pisze:

W dniu 06.10.2015 o 22:25, ToMasz pisze:

witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz
10 lat.

Bez konkurencji - Kia Ceed 1.6 crdi
6 lat lania paliwa i do dziś żałuję że ją sprzedałem.

Wed, 7 Oct 2015 01:59:27 +0200, Scobowski

Bez konkurencji - Kia Ceed 1.6 crdi
6 lat lania paliwa i do dziś żałuję że ją sprzedałem.

Mam zupełnie odmienne doświadczenia z 2-litrowym crdi :)

W dniu 07.10.2015 o 01:59, Scobowski pisze:

W dniu 2015-10-06 o 22:34, Cavallino pisze:

W dniu 06.10.2015 o 22:25, ToMasz pisze:

witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz
10 lat.

Bez konkurencji - Kia Ceed 1.6 crdi
6 lat lania paliwa i do dziś żałuję że ją sprzedałem.

Mam zupełnie odmienne doświadczenia z 2-litrowym crdi :)

Dnia Tue, 6 Oct 2015 22:34:58 +0200, Cavallino napisał(a):

Bez konkurencji - Kia Ceed 1.6 crdi
6 lat lania paliwa i do dziś żałuję że ją sprzedałem.

W dniu 07.10.2015 o 08:46, J.F. pisze:

Dnia Tue, 6 Oct 2015 22:34:58 +0200, Cavallino napisał(a):

Bez konkurencji - Kia Ceed 1.6 crdi
6 lat lania paliwa i do dziś żałuję że ją sprzedałem.

Ale co tu zalowac - nadal robia.

ToMasz

W dniu środa, 7 października 2015 08:34:05 UTC+2 użytkownik abn140 napisał:

> ToMasz

Po co koniecznie takie 'nowe'

Dnia Tue, 06 Oct 2015 22:25:20 +0200, ToMasz napisał(a):

(...)

2-litrowy, 90-konny, 8-zaworowy diesel o mocy 90 KM montowany w Xsarze
Picasso zbiera dobre opinie.
Moze to po prostu tez sam silnik jest ;)

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2015-10-07 o 14:19, Maciek pisze:

Dnia Tue, 06 Oct 2015 22:25:20 +0200, ToMasz napisał(a):

(...)

2-litrowy, 90-konny, 8-zaworowy diesel o mocy 90 KM montowany w Xsarze
Picasso zbiera dobre opinie.
Moze to po prostu tez sam silnik jest ;)

W dniu 2015-10-06 o 22:25, ToMasz pisze:

witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz
10 lat. Do tej pory jeździłem citroenami z silnikiem:
2.0 HDi – 90 KM (DW10TD)RHY
i jeśli znacie auta wyprodukowane po 2005 z tym silnikiem to proszę o
wskazanie
dziękuję

ToMasz

Jak na Twoim miejscu szukałbym P307SW ale 2,0HDI 136KM. Ma co prawdą
fapa, dwumas i VGT, ale to nadal bardzo trwały motor. Jak znajdziesz
niezajeżdżony egzemplarz to pośmigasz długo...

W dniu 2015-10-07 o 16:01, Bolko pisze:

Jak na Twoim miejscu szukałbym P307SW ale 2,0HDI 136KM. Ma co prawdą
fapa, dwumas i VGT, ale to nadal bardzo trwały motor. Jak znajdziesz
niezajeżdżony egzemplarz to pośmigasz długo...

Albo źle patrzę albo najmłodszy to 2008 r.

http://allegro.pl/peugeot-307-12622?buyUsed=1&a_text_i%5B5%5D%5B0%5D=2000&a_text_i%5B5%5D%5B1%5D=2000&a_enum%5B16%5D%5B2%5D=2

No 307 robili do 2008 roku... Później weszła 308'ka

W dniu 2015-10-08 o 10:12, Bolko pisze:

No 307 robili do 2008 roku... Później weszła 308'ka

No chyba faktycznie niezłe auto
bo na allegro:
308 kombi z 2 litra 136 KM sztuk 10
a na OLX sztuk 8

Bo to jest bardzo dobre auto z bardzo dobrym silnikiem diesla...
Miałem 307SW 2,0HDI przez 3 lata i nie powiem złego słowa. Żałuję, że
przesiadłem się na Zafirę B 1,9CDTI... Następne auto jakie będzie to
albo Cytryna C4GP 2,0HDI albo Peugeot 5008 2,0HDI

W dniu 08.10.2015 o 19:33, Bolko pisze:

Bo to jest bardzo dobre auto z bardzo dobrym silnikiem diesla...
Miałem 307SW 2,0HDI przez 3 lata i nie powiem złego słowa. Żałuję, że
przesiadłem się na Zafirę B 1,9CDTI... Następne auto jakie będzie to
albo Cytryna C4GP 2,0HDI albo Peugeot 5008 2,0HDI

Ja nie potrzebuje aż tak dużego auta, może kiedyś.
Te silniki są spotykane jeszcze w jakiś mniejszych modelach?
Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.
Kiedyś opiekowałem się flotą 20 renówek.
Wszystko było dobrze dopóki były na gwarancji.
Jak się skończyła to ja pi....e
Co tydzień jakieś auto w serwisie

W dniu .10.2015 o 19:33 Bolko  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W dniu 08.10.2015 o 19:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 19:33 Bolko  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"
bezpowrotnie minęły.

W dniu .10.2015 o 20:07 Cavallino  pisze:

W dniu 08.10.2015 o 19:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 19:33 Bolko  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"
bezpowrotnie minęły.

Oczywiście.
Tylko że calutki rok zajął ASO Renault doprowadzenie NOWEGO auta do  stanu używalności.
Całe szczęście że od tego momentu jakoś działa, ale to co wymienili  przez rok nie powinno nigdy wyjć z fabryki.

Z drugim problemem (klima) nic nie są w stanie zrobić przez lat 3,  podobnie jak do pozbawienia czkawki na wolnych obrotach całej serii aut  z silnikami K4M.

W dniu 08.10.2015 o 20:13, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 20:07 Cavallino  pisze:

W dniu 08.10.2015 o 19:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 19:33 Bolko  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"
bezpowrotnie minęły.

Oczywiście.
Tylko że calutki rok zajął ASO Renault doprowadzenie NOWEGO auta do
stanu używalności.
Całe szczęście że od tego momentu jakoś działa, ale to co wymienili
przez rok nie powinno nigdy wyjć z fabryki.

Z drugim problemem (klima) nic nie są w stanie zrobić przez lat 3,
podobnie jak do pozbawienia czkawki na wolnych obrotach całej serii
aut z silnikami K4M.

Dacia to nie francuz :-)

Ja piszę o aucie z silnikiem 2.0 hdi (taki był w wątku)

W dniu .10.2015 o 21:37 Cavallino  pisze:

Ale on pisał o francuskich ogólnie, a Ty zaprzeczyłeś żeby to był  problem.
Niestety - to jest problem, od którego zdarzają się wyjątki.
Nawet jak silnik jest ok, a ponoć jest, to reszta już francuska.

W dniu 09.10.2015 o 18:55, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 21:37 Cavallino  pisze:

Ale on pisał o francuskich ogólnie, a Ty zaprzeczyłeś żeby to był
problem.
Niestety - to jest problem, od którego zdarzają się wyjątki.
Nawet jak silnik jest ok, a ponoć jest, to reszta już francuska.

No właśnie chodzi mi o te "francuzy ogólnie". Zgoda, że były, są modele
bardziej awaryjne od innych - ale to pojedyncze przypadki i występują w
każdej marce.

W dniu .10.2015 o 19:03 Cavallino  pisze:

No właśnie chodzi mi o te "francuzy ogólnie". Zgoda, że były, są modele
bardziej awaryjne od innych - ale to pojedyncze przypadki i występują w
każdej marce.

Ale przy francuskich, te pojedyncze przypadki to są wyjątki od całej  megaawaryjnej reszty, a reguła jest odwrotna.

W dniu 09.10.2015 o 19:09, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 19:03 Cavallino  pisze:

No właśnie chodzi mi o te "francuzy ogólnie". Zgoda, że były, są modele
bardziej awaryjne od innych - ale to pojedyncze przypadki i występują w
każdej marce.

Ale przy francuskich, te pojedyncze przypadki to są wyjątki od całej
megaawaryjnej reszty, a reguła jest odwrotna.

Pozostanę przy swoim zadaniu o francuzach.
Przymierzam się powoli do nowego auta - "francuza" zamienię na kolejnego
"francuza" :-)

Ja piszę o aucie z silnikiem 2.0 hdi (taki był w wątku) - to jest bdb
dopracowana konstrukcja. Praktycznie bez wad.

W dniu 2015-10-09 o 18:29, ToMasz pisze:

Ja piszę o aucie z silnikiem 2.0 hdi (taki był w wątku) - to jest bdb
dopracowana konstrukcja. Praktycznie bez wad.

a ja konkretnie pytam o silnik RHY. Dlaczego? bo w silniku bez wad,
będzie trzeba wymienić dwumasę turbo typu "Variable".... A wtedy auto
będzie miało 14 lat i będzie kosztować tyle samo co kwota do zapłaty w
serwisie. To właśnie spotkało agilę mojej mamy. co z tego że auto jest
fajne i bezawaryjne, jak normalny element eksploatacyjny kosztuje 2
tysiaki? Dlatego chętnie kupię teraz albo za parę lat, najmłodsze auto z
silnikiem hdi 2 litry 90 koni. Pytam jakie najmłodsze...

ToMasz

PS chyba ze do peugeota 307/308 jest dostępna modyfikacja wywalająca
fap, dfp czy co tam trzeba i zamiast dwumasy da się zamontować
standardowe koło zamachowe.

:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn" bezpowrotnie minęły.
C4GP 2.0 hdi oprócz wersji ze skrzynią MCP to bezawaryjne auto.
Silniki jedne z lepszych wśród diesli (jeśli nie najlepsze) - oszczędne, bezawaryjne, tanie w serwisie.

W dniu .10.2015 o 17:28 Czesław Wiśniak  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"  bezpowrotnie minęły.
C4GP 2.0 hdi oprócz wersji ze skrzynią MCP to bezawaryjne auto.
Silniki jedne z lepszych wśród diesli (jeśli nie najlepsze) -  oszczędne, bezawaryjne, tanie w serwisie.

Na pewno nie 2.2 DCi :)

W dniu 09.10.2015 o 19:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 17:28 Czesław Wiśniak  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"
bezpowrotnie minęły.
C4GP 2.0 hdi oprócz wersji ze skrzynią MCP to bezawaryjne auto.
Silniki jedne z lepszych wśród diesli (jeśli nie najlepsze) -
oszczędne, bezawaryjne, tanie w serwisie.

Na pewno nie 2.2 DCi :)

Czy na podstawie problemów z 2.0 TDI (PD), 2.5 V6 TDI, 2.0d BMW czy też
nowszych wydaniach 2.1 CDI (Mercedes) można napisać, że wszystkie
"Niemcy" to złomy?

W dniu .10.2015 o 19:06 Cavallino  pisze:

Czy na podstawie problemów z 2.0 TDI (PD), 2.5 V6 TDI, 2.0d BMW czy też
nowszych wydaniach 2.1 CDI (Mercedes) można napisać, że wszystkie
"Niemcy" to złomy?

Na pewno żeby unikać, tak ogólnie, nie tylko z w/w powodów.
Głównie dlatego, że absulutnie nie są warte swojej ceny - tutaj wyjątków  nie ma (no może poza Fordem Ka za 25 tys).
Ja od 20 lat unikam i nie żałuję.

W dniu 09.10.2015 o 19:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .10.2015 o 17:28 Czesław Wiśniak  pisze:

Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.

W obecnych czasach to zaleta. Czasy Laguny II "laweta edyszyn"
bezpowrotnie minęły.
C4GP 2.0 hdi oprócz wersji ze skrzynią MCP to bezawaryjne auto.
Silniki jedne z lepszych wśród diesli (jeśli nie najlepsze) -
oszczędne, bezawaryjne, tanie w serwisie.

Na pewno nie 2.2 DCi :)

Czy na podstawie problemów z 2.0 TDI (PD), 2.5 V6 TDI, 2.0d BMW czy też
nowszych wydaniach 2.1 CDI (Mercedes) można napisać, że wszystkie
"Niemcy" to złomy?

TG

W dniu 2015-10-08 o 19:33, Bolko pisze:

Bo to jest bardzo dobre auto z bardzo dobrym silnikiem diesla...
Miałem 307SW 2,0HDI przez 3 lata i nie powiem złego słowa. Żałuję, że
przesiadłem się na Zafirę B 1,9CDTI... Następne auto jakie będzie to
albo Cytryna C4GP 2,0HDI albo Peugeot 5008 2,0HDI

Ja nie potrzebuje aż tak dużego auta, może kiedyś.
Te silniki są spotykane jeszcze w jakiś mniejszych modelach?
Najbardziej przeraża mnie to że to francuzy.
Kiedyś opiekowałem się flotą 20 renówek.
Wszystko było dobrze dopóki były na gwarancji.
Jak się skończyła to ja pi....e
Co tydzień jakieś auto w serwisie
zwłaszcza w zimie
zwłaszcza elektryka.
Jak powiedział gość w serwisie auta dobrze skonfigurowane :)

W dniu 2015-10-06 o 22:25, ToMasz pisze:

witam
szukam auta, taniego, z bezproblemowym silnikiem diesla, młodszego niz 10 lat. Do tej pory jeździłem citroenami z silnikiem:
2.0 HDi – 90 KM (DW10TD)RHY
i jeśli znacie auta wyprodukowane po 2005 z tym silnikiem to proszę o wskazanie
dziękuję

ToMasz

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup

polecam oplowskie 1.7 DTI lub ewentualnie CDTI.
Uzytkowane jedno i drugie. Przebiegi ponad 200kkm i silniki ok.

A kolektor w CDTI juz wymieniales ?
Jak nie, to nie wiesz jeszcze co to znaczy "problemowy diesel" :-)

J.

W dniu 2015-10-13 o 07:33, Marek pisze:

A kolektor w CDTI juz wymieniales ?
Jak nie, to nie wiesz jeszcze co to znaczy "problemowy diesel" :-)

J.

CDTI napisalem jako ewentualnie. Generalnie mial wiecej usterek niz DTI.
W DTI na razie tylko czujnik polozenia walu.
CDTI pompa oleju i uszczelka pod glowica, ale to bardziej z zaniedbania i braku wskaznika temperatury na desce.

A świece żarowe? Osobiście znam dwa przypadki w których nie dały się
wymienić w normalnym warsztacie, dodam jeszcze że są to jedyne ople
(zafiry) jakie znam z tym silnikiem.

W dniu 2015-10-13 o 10:02, Marek pisze:

A świece żarowe? Osobiście znam dwa przypadki w których nie dały się
wymienić w normalnym warsztacie, dodam jeszcze że są to jedyne ople
(zafiry) jakie znam z tym silnikiem.

na razie odpalaja za dotknieciem