Grupy dyskusyjne   »   Bicie boczne piasty a lozysko kola

Bicie boczne piasty a lozysko kola



1 Data: Maj 26 2008 19:49:12
Temat: Bicie boczne piasty a lozysko kola
Autor: Bartosz Zoltak 

Witam,

Mam problem - po odebraniu auta z warsztatu po wymianie tarcz hamulcowych
mam klopot z wibracjami kierownicy. Kola byly wywazone, wyprobowane dwa
komplety nowych tarcz. Po rozebraniu wszystkiego okazalo sie, ze na lewej
piascie jest bicie boczne 0,17 mm (zmierzone czujnikiem zegarowym po
zdemontowaniu tarczy), a na prawej 0,10 mm.

Mam trzy pytania:

1. Czy bicie boczne piasty moze byc spowodowane uszkodzonym lozyskiem?
(lozysko nie ma luzu ani nie huczy podczas jazdy). W kilku miejscach mi
mowili, ze owszem, uszkodzone lozysko moze byc przyczyna, ze piasta ma
bicie. Tylko ze tyle samo innych osob mowi mi, ze jak piasta ma bicie to
krzywa jest sama piasta i lozysko nie ma na to wplywu.

2. Czy mozliwe jest, ze podczas zbijania starej tarczy mlotkiem (wiem, ze
tak robili i ze dosc mocno musieli walic, to mi powiedzieli szczerze)
uszkodzona zostala piasta albo ogolnie ze po takiej operacji na piascie
pojawilo sie bicie boczne? Tu znowu niektorzy mi mowili, ze mozna spokojnie
zbijac tarcze mlotkiem, a inni mi mowia, ze nie wolno tego robic, bo mozna
wlasnie uszkodzic piaste i ze powinno sie uzyc sciagacza do zdjecia tarczy.

3. Czy ktos wie moze, jakie jest dopuszczalne bicie boczne na piascie? Bo w
tym warsztacie mi mowili, ze 0,17mm to spokojnie jest w granicach tolerancji
i ze robie problem z niczego. Ale gdzie indziej mi mowili, ze piasta moze
miec bicie boczne najwyzej 0,01 - 0,02 mm, a najlepiej jak ma mniej niz
0,01mm.

Rzecz dotyczy Toyoty Corolli z roku 1990.

Bede bardzo wdzieczny za wszelkie odpowiedzi, bo juz jestem zdolowany,
warsztat sie wszystkiego wypiera i zarzuca mnie takimi teoriami, ze plakac
sie chce. To nawet nie wszystkie problemy jakie mialem w tym warsztacie...

W srode ide dalej z nimi walczyc...

Dzieki i pozdrawiam
Bartek Zoltak,
www.szyfrowanie.com/drive
Wroclaw



2 Data: Maj 29 2008 23:23:38
Temat: Re: Bicie boczne piasty a lozysko kola
Autor: Bartosz Zoltak 

Sam odpowiadam na swojego maila :-) Na wypadek jakby kogoś interesował temat
bicia tarcz hamulcowych /piast kół:

1. Czy bicie boczne piasty moze byc spowodowane uszkodzonym lozyskiem?
(lozysko nie ma luzu ani nie huczy podczas jazdy).

Nie wiadomo na 100%, ale raczej tak. Zuzyte lozysko *raczej* (ale nie wiem
na 100%) moze powodowac lekkie bicie boczne piasty kola. A to duzy problem,
bo wtedy bije tarcza (okolo 2 razy mocniej) i samo kolo - juz wielokrotnie
mocniej, bo ma wielokrotnie wielszy promien od piasty. U mnie pisata miala
bicie boczne 0,17 mm i powodowala wyczuwalne wibracje podczas jazdy.

2. Czy mozliwe jest, ze podczas zbijania starej tarczy mlotkiem (wiem, ze
tak robili i ze dosc mocno musieli walic, to mi powiedzieli szczerze)
uszkodzona zostala piasta albo ogolnie ze po takiej operacji na piascie
pojawilo sie bicie boczne?

Nie wiadomo do konca. Raczej mogli. Takze mogli *raczej* (ale tez nie na
100%) lozysko lekko uszkodzic podczas takiego zbijania. Ale na 100% nie
udalo mi sie tego stwierdzic.

3. Czy ktos wie moze, jakie jest dopuszczalne bicie boczne na piascie? Bo
w tym warsztacie mi mowili, ze 0,17mm to spokojnie jest w granicach
tolerancji i ze robie problem z niczego.

Zalozylem kompletne zwrotnice z piastami od innego auta i bicie boczna na
obydwu piastach - lewej i prawej - wynosi mniej niz 0,01 mm. Wniosek, ze
piasta raczej nie powinna miec zadnego bicia bocznego wiekszego niz 0,01 mm.

Wyglada, ze problem rozwiazany.

Tak wiec z mojej "przygody" widze, ze jesli wibracje na kierownicy nie
ustaja po wywazeniu kol, to warto sprawdzic bicie boczne tarcz hamulcowych,
a takze paist kol.

pozdrawiam i nikomu nie zycze podobnych problemow :-)
 Bartek Zoltak,
 www.szyfrowanie.com/drive

Bicie boczne piasty a lozysko kola



Grupy dyskusyjne