Blondynka vs pijak
1 | Data: Sierpien 05 2014 12:34:58 |
Temat: Blondynka vs pijak | |
Autor: Bolko | Ostatnio byłem na weselu. 2 |
Data: Sierpien 05 2014 21:45:57 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John Kołalsky |
3 |
Data: Sierpien 05 2014 20:01:15 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 05 Aug 2014 21:45:57 +0200 osobnik zwany John Kołalsky Użytkownik "Bolko" .... mogli mu prawko odebraÄ za to przeparkowywanie na prywatnym terenie? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett 4 |
Data: Sierpien 05 2014 22:13:09 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-08-05 22:01, Użytkownik masti napisał: A gdzieĹ pisało że to był prywatny teren ?Ostatnio byłem na weselu. Bo to że była tam jakaĹ brama tego nie gwarantuje. Pozdrawiam 5 |
Data: Sierpien 05 2014 20:36:57 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 05 Aug 2014 22:13:09 +0200 osobnik zwany RadoslawF Dnia 2014-08-05 22:01, Użytkownik masti napisał:zwykle domy weselne sa na prywatnym terenie. Ale tak. Można sobie wyobraziÄ akcjÄ, że mu zabiorÄ . Jak i takÄ , że potem bÄdÄ musieli oddaÄ -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett 6 |
Data: Sierpien 06 2014 00:11:10 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John KoĹalsky |
zwykle domy weselne sa na prywatnym terenie. Ale tak. Można sobieA gdzieĹ pisało że to był prywatny teren ? Bo to że była tam jakaĹ brama ...i na tylnym siedzeniu płakaÄ :-) 7 |
Data: Sierpien 06 2014 00:56:16 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: J.F. | Dnia Tue, 05 Aug 2014 22:13:09 +0200, RadoslawF napisał(a): ... mogli mu prawko odebrać za to przeparkowywanieA gdzieś pisało że to był prywatny teren ? Widziales gdzies brame na publicznej drodze ? A prawda, na autostradzie :-) J. 8 |
Data: Sierpien 06 2014 01:35:21 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-08-06 00:56, Użytkownik J.F. napisał: Nie wiem gdzie mieszkasz ale u siebie znam trzy bramy za którymi... mogli mu prawko odebraÄ za to przeparkowywanieA gdzieĹ pisało że to był prywatny teren ? jest teren otwarty czy jak wolisz jest publicznÄ drogÄ . Pozdrawiam 9 |
Data: Sierpien 06 2014 08:15:05 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: tck |
Dnia 2014-08-06 00:56, Użytkownik J.F. napisał: ale ani grodzka ani krakowska ani trynitarska nie mozna legalnie jezdzic... -- pozdr tck(at)top.net.pl 10 |
Data: Sierpien 06 2014 10:29:32 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-08-06 08:15, Użytkownik tck napisał: Wiem i dlatego nie bramy starego miasta miałem na myĹli. Pozdrawiam 11 |
Data: Sierpien 06 2014 23:56:07 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-08-05 22:13, RadoslawF pisze: Dnia 2014-08-05 22:01, Użytkownik masti napisał: AFAIK na prywatnym terenie bÄdzie to dokładnie takie samo przestÄpstwo jak na głównej ulicy w mieĹcie... No może sÄ d dopatrzy siÄ okolicznoĹci łagodzÄ cej :) 12 |
Data: Sierpien 07 2014 11:25:06 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: J.F. | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w ... mogli mu prawko odebraÄ za to przeparkowywanieA gdzieĹ pisało że to był prywatny teren ? AFAIK na prywatnym terenie bÄdzie to dokładnie takie samo przestÄpstwo jak na głównej ulicy w mieĹcie... Nie ma sie dopatrywac, tylko patrzec na artykuly KK Art. 178a. § 1. Kto, znajdujÄ c siÄ w stanie nietrzeźwoĹci lub pod wpływem Ĺrodka odurzajÄ cego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lÄ dowym, wodnym lub powietrznym, [...] § 2. Kto, znajdujÄ c siÄ w stanie nietrzeźwoĹci lub pod wpływem Ĺrodka odurzajÄ cego, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż okreĹlony w § 1, "Ruch" jest niezdefiniowany, ale czynnosc parkowania trudno juz zakwalifikowac do "ruchu ladowego", a na prywatnym terenie jeszcze trudniej. Oczywiscie ten prywatny teren to moze byc np parking supermarketu czy wewnetrzna droga kopalni/huty o duzym natezeniu ... ruchu :-) J. 13 |
Data: Sierpien 07 2014 12:01:27 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2014-08-07 11:25, J.F. pisze: "Ruch" jest niezdefiniowany, ale czynnosc parkowania trudno juz zakwalifikowac do "ruchu ladowego", Czy ja wiem? Jak nie ma definicji prawnej, to siÄ stosuje słownikowÄ , nie? Pojazd siÄ poruszał nie? Po czym? Przecież nie płynÄ ł po wodzie ani też nie latał ;) 14 |
Data: Sierpien 07 2014 22:54:29 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-08-07 11:25, J.F. pisze: "Ruch" jest niezdefiniowany, ale czynnosc parkowania trudno juz No dokładnie w te artykuły spojrzałem i wydaje mi siÄ że skoro ustawodawca doć wyraźnie rozdzielił że prowadzenie innych pojazdów jest karalne na drogach publicznych, a prowadzenie pojazdów mechanicznych karalne już w całym "ruchu lÄ dowym", no to nawet po własnym polu nie wolno jeździÄ po pijaku. 15 |
Data: Sierpien 08 2014 08:06:45 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: J.F. | Dnia Thu, 07 Aug 2014 22:54:29 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): W dniu 2014-08-07 11:25, J.F. pisze: Jakby wcale nie bylo mozna, to by nie dopisywal "w ruchu" i zostawil samo "prowadzi", wiec widac ten ruch istotny :-) Widac ten ruch istotny, no i faktycznie - parking supermarketu w szczycie, moze jakis np prywatny osrodek kolonijny pelny dzieci - to nie sa miejsca wlasciwe do jazdy po pijaku. Aczkolwiek ... parking domu weselnego pelen gosci - mozna by rzec ze tez nie :-) Policja ostatnio szaleje i za "ruch wodny" lapie ... J. 16 |
Data: Sierpien 09 2014 20:13:26 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Tom N | Tomasz Pyra w W dniu 2014-08-07 11:25, J.F. pisze: "Ruch" jest niezdefiniowany, ale czynnosc parkowania trudno juz No dokładnie w te artykuły spojrzałem i wydaje mi się że skoro A jaka jest szkodliwość społeczna jazdy po dwóch, trzech, czterech pięciu piwqach po własnym polu? Oczywiście zakładamy, że żadnego wypadku nie ma. -- 'Tom N' 17 |
Data: Sierpien 05 2014 22:46:26 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John KoĹalsky |
A droga prywatna ? 18 |
Data: Sierpien 05 2014 20:49:41 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 05 Aug 2014 22:46:26 +0200 osobnik zwany John Kołalsky Użytkownik "masti" a o czym piszÄ? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett 19 |
Data: Sierpien 06 2014 00:17:21 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John KoĹalsky |
Pytam czy prywatna. 20 |
Data: Sierpien 05 2014 23:29:29 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 5 Aug 2014, John Kołalsky wrote: Użytkownik "masti" Zasada "czyj grunt tego budowla" została dość skutecznie przywrócona do obrotu prawnego. Wyłączone są spod tego chyba tylko instalacje (jest przepis w KC) oraz dotychczasowo istniejące "dzierżawy wieczyste". Jak budujesz cokolwiek (drogi i masztu nie wyłączając, chyba że maszt jest częścią "instalacji") na czyimś gruncie, to budujesz JEMU. I w najlepszym razie masz roszczenie o zwrot nakładów. Ergo, masti napisał co napisał. Predykcja czy jakoś tak ;) (znaczy we wcześniejszym cytacie jest odpowiedź na późniejsze pytanie ;)) pzdr, Gotfryd 21 |
Data: Sierpien 06 2014 00:28:22 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John Kołalsky |
Ale jak już masz drogę publiczną i okazuje się, że to teren prywatny to droga jeszcze jest publiczna a teren od zawsze prywatny i może kiedyś to się zmieni, przy czym droga raczej nie przestanie być publiczną tylko co najwyżej właściciela wywłaszczą. 22 |
Data: Sierpien 07 2014 16:34:49 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 6 Aug 2014, John Kołalsky wrote: Ale jak już masz drogę publiczną i okazuje się, że to teren prywatny to droga jeszcze jest publiczna a teren od zawsze prywatny Niezbyt. O statusie terenu decyduje wpis do księgi wieczystej. I o ile wiem, na początku zdarzały się przypadki, kiedy właściciel terenu po prostu stawiał szlaban i proponował myto. i może kiedyś to się zmieni, przy czym droga raczej nie przestanie być publiczną tylko co najwyżej właściciela wywłaszczą. Zapłacą odszkodowanie, za wcześniejsze bezprawne wywłaszczenie :) Ale teren już nie jest jego. pzdr, Gotfryd 23 |
Data: Sierpien 07 2014 21:58:59 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John Kołalsky |
To przecież mówię, że właśnie teren jest prywatny I o ile wiem, na początku zdarzały się przypadki, kiedy właściciel terenu Bo teren był prywatny ?
Jakie "wcześniejsze" ? Ale teren już nie jest jego. Jak nie jest jego ? Na prywatnym terenie pojawiła się publiczna droga bo się np okazało, że jest o 10 metrów inaczej niż na mapie: teren w jedną o 5 a droga w drugą o 5. Całkiem realne błędy geodezyjne w minionych czasach. Więc ten teren jest prywatny i ta droga jest publiczna. 24 |
Data: Sierpien 08 2014 01:24:15 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 7 Aug 2014, John Kołalsky wrote:
Wyżej to nie moje! Niezbyt. No to droga też jest prywatna a nie publiczna, tyle. I o ile wiem, na początku zdarzały się przypadki, kiedy właściciel terenu po prostu stawiał szlaban i proponował myto. Czyli droga też była prywatna. Owszem. i może kiedyś to się zmieni, przy czym droga raczej nie przestanie być publiczną tylko co najwyżej właściciela wywłaszczą. Takie, że w KW pojawił się wpis, że to nie jego teren. Ale teren już nie jest jego. O, właśnie. Czyli "w papierach" to nie był jego teren. Mapka to też część KW. I to że rozbieżności się zdarzają bywa ujęte w prawie (w szczególności przy nieruchomościach np. niezbieżność sumy udziałów do 100%). Jeśli jednak mapka w KW jest prawidłowa, to ta droga nie jest publiczna. Ale nie, nie będę celowo powodował wypadku, aby Cię przekonać :D (że w momencie opuszczania tej prywatnej, wewnętrznej drogi, następuje na przykład włączenie się do ruchu). pzdr, Gotfryd 25 |
Data: Sierpien 06 2014 00:28:12 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: WS | W dniu wtorek, 5 sierpnia 2014 22:01:15 UTC+2 użytkownik masti napisał: Dnia pięknego Tue, 05 Aug 2014 21:45:57 +0200 osobnik zwany John Kołalsky na prywatnym to generalnie mozna po pijaku rowerem jezdzic ;) samochodem (poj.mechanicznym) juz trudniej, bo zakaz nie jest PoRD i obowiazuje w ruchu ladowym, czyli obejmuje znacznie szerszy zakres niz tylko drogi publiczne http://poradyprawne.net.pl/teren-prywatny-a-jazda-pod-wplywem-alkoholu WS 26 |
Data: Sierpien 05 2014 22:38:31 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: :D@w!d J@$ |
ps Gadanie... Jakoś jeszcze nie tak dawno piliśmy wódkę ze znajomymi w przeddzień wyborów jakiś tam... blok naprzeciwko komitetu wyborczego i znajomy przeparkował kobiecinie auto, żeby miała jak z parkingu wyjechać. Jak się później okazało zaparkowali obok tajniaków, którzy wszystko widzieli i pilnowali lokalu... sęk w tym, że zatrzymali ich 2 skrzyżowania dalej: [P] - kontrola, dokumenty... Pan prowadził pojazd pod wpływem alkoholu [Z] - co Pan gadasz... przecież żona kieruje a ja siedzę na miejscu pasażera [P] - dobranoc, szerokiej drogi 27 |
Data: Sierpien 06 2014 00:16:21 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: John Kołalsky |
Co by było gdybyście nie zaprzeczyli ? Co gdy ... Ja sobie tylko zażartowałem, ale te obiboki naprawdę tak działają. 28 |
Data: Sierpien 05 2014 20:39:10 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Budzik | Użytkownik John Kołalsky ... ... mogli mu prawko odebrać za to przeparkowywanie :-)Koledze chodziło chyba o to, ze on jezdził lepiej po pijaku niz ona na trzeźwo. Przynajmniej w kontekscie manewrów parkingowych :) 29 |
Data: Sierpien 05 2014 23:31:56 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 5 Aug 2014, Bolko wrote: ps ....to trzeźwi powodują znaczącą większość wypadków? ;) pzdr, Gotfryd 30 |
Data: Sierpien 05 2014 20:52:07 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Pszemol | "Bolko" wrote in message Ostatnio byłem na weselu. To wygląda na paradoks tylko z pozoru... Alkohol spowalnia reakcje, i osłabia ostrożność (zwiększa brawurę). A więc jesteś niebezpiecznym kierowcą po pijanemu bo jedziesz szybciej, nieostrożnie i nie reagujesz lub nie zauważasz na zdarzenia jakie Cię spotykają na drodze: pominięte znaki, niezauważone światła na skrzyżowaniach, brak reakcji na wkraczającego na drogę pieszego. Tymczasem manewrowanie na placu parkingowym nie wymaga szybkich reakcji, natomiast wymaga precyzji i rozumienia ruchów samochodu np. przy cofaniu kręcisz kierownicą w prawo a auto jedzie przodem w lewo a tyłem w prawo, co może przerastać inteligencję niektórych ludzi, nawet na trzeźwo... Mało tego - auto bez wspomagania kierownicy jest trudne do manewrowania na placu dla wątłej kobietki - zwłaszcza że nie rozumieją one tego, aby kręcić kierownicą jak się auto toczy i najpierw decha na hamulec a potem mocują się z kierownicą: co to był za bolid? Coś dużego, leciwego? Dlatego ja się nie dziwię że tak się pracą podzielili... :-) 31 |
Data: Sierpien 06 2014 13:59:43 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Ergie | Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup Jestem BARDZO przeciwny jeździe po pijaku, ale ... Ileż to razy słyszałem od żony która mnie odwoziła do domu "ale do garażu to samo sobie wjedź" :-) Teraz (kilkanaście lat później) już się nauczyła, ale co było to było. Pozdrawiam Ergie 32 |
Data: Sierpien 06 2014 14:18:24 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Kamil 'Model' | W dniu 2014-08-06 13:59, Ergie pisze: Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grupTeż to znam. Ja mam tak nadal jak jedzie po mnie moim autem. Jak jedzie swoim to nie ma tego. Dziwne, tym bardziej, że ona jeździ Xsarą a ja 307SW. Nie wiele większe auto a już ma problem z garażem... 33 |
Data: Sierpien 06 2014 12:39:34 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: Bolko | nie wiem czy to prawda ale mały update : 34 |
Data: Sierpien 06 2014 20:26:24 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 06 Aug 2014 12:39:34 -0700 osobnik zwany Bolko napisał: nie wiem czy to prawda ale mały update : starszego suchara już nie znalazłeĹ? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett 35 |
Data: Sierpien 06 2014 22:32:06 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: rAzor | Dnia 2014-08-06 22:26, Użytkownik - masti napisał:: Dnia piÄknego Wed, 06 Aug 2014 12:39:34 -0700 osobnik zwany Bolko napisał: Straszny z ciebie tetryk, zgorzkniały maruda i upierdliwiec: "Dodano: 2014-08-02, 16:07:07" 36 |
Data: Sierpien 06 2014 20:43:07 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 06 Aug 2014 22:32:06 +0200 osobnik zwany rAzor napisał: Dnia 2014-08-06 22:26, Użytkownik - masti napisał:: no tak. a ty wierzysz, że to wtedy było nagrane :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett 37 |
Data: Sierpien 09 2014 03:44:31 | Temat: Re: Blondynka vs pijak | Autor: __Maciek | Wed, 06 Aug 2014 22:32:06 +0200 rAzor Straszny z ciebie tetryk, zgorzkniały maruda i upierdliwiec: "Dodano:nie wiem czy to prawda ale mały update :starszego suchara już nie znalazłeś? Ale sama historyjka w różnych wersjach (z drzewem, latarnią, budynkiem) ma już bardzo długą brodę, tak jak samo jak ta o gościu który na budowie słuchał muzyki z empetrójki (dawniej opowiadali że z walkmana :-) ) oparty o betoniarkę i zaczął się trząść w jej rytm, a kolega myślał że prąd go razi z tej betoniarki i próbował go uwolnić tłukąc łopatą, przez co połamał mu nogi :-) O kradzieży walizki z martwym psem, o przesyłce z prochami babci, które zostały przez rodzinkę potraktowane jako nieznany produkt spożywczy z zachodu i skonsumowane, oj dużo tego... A z drugiej strony to kto da gwarncję że historyjki krążące jako urban legends faktycznie się kiedyś nie wydarzyły? :-) Ta o holowaniu jest całkiem prawdopodobna, zapewne nie zdarza się tak często jak jest opowiadana, ale pewnie parę takich przypadków było. UL-ek do wyboru do koloru, z komentarzem: http://www.snopes.com/ |