Witam,

Informacyjnie, może komuś się przyda :

Polo 1,4 rocznik 2004 - znany poniekąd problem, nie tyka migacz, nie piszczy przy pozostawieniu świateł, nie bimba przy inspekcji.

Przyczyna - padnięty mały głośniczek w zestawie wskaźników, wymiary średnica 34 mm grubość 4 mm, impedancja ok. 45 Omów.

Oczywiście serwis tych xxx-wagenów nie ma pojęcia, co jest przyczyną :-D ! A i o cenę naprawy (wymiana zespołu wskaźników) nawet nie pytałem.

Czas naprawy - ok. 15 minut, w tym min. 5 min drapania się po głowie ze zdziwienia ;-). Głośniczek np. od jakiegoś badziewnego chińskiego radyjka, nieco większy też wejdzie, lepimy najlepiej gumą do żucia :-) !

Podobno i w Golfach takie awarie się zdarzają.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Podobno i w Golfach takie awarie się zdarzają.

To także częsta przypadłość w Audi A4 B5.
-
Dus

Dus pisze:

Podobno i w Golfach takie awarie się zdarzają.

To także częsta przypadłość w Audi A4 B5.

:-O przeciez z tego co tu sei czyta to niemieckie auta sie wogole nie psuja.

Podobno i w Golfach takie awarie się zdarzają.

To także częsta przypadłość w Audi A4 B5.

:-O przeciez z tego co tu sei czyta to niemieckie auta sie wogole nie psuja.

no przecież się nie psują, Ci którzy tak piszą zalicząją wszystko do materiałów eksploatacyjnych..
wiesz, przepływomierze, mechanizmy wycieraczek, szyb elektrycznych, itd... ;-)
brat

Hello bratPit !:

no przecież się nie psują, Ci którzy tak piszą zalicząją wszystko do materiałów eksploatacyjnych..
wiesz, przepływomierze, mechanizmy wycieraczek, szyb elektrycznych, itd... ;-)

Zestawy wskaźników, czujniki temperatury, niepewne złącza, komputery centralne itd itd.

Jak dla mnie, VW w eksploatacji po gwarancji jest zdecydowanie za drogie ;-) !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1