Hey.
jak wyglada powrot w potoku zmasowanego ataku turystow z tej miejscowosci w
najgorszym chyba momencie roku czyli aktualnie - niedziela?
Jak do dwupasmowki?
A potem? Na samej wislance masakra?
Jedzie to choc troche?
Bo nie wiem - bokiem jakos, Jastrzebie czy cos....
Kombinowac czy jechac z rojem?
thx
w moim przypadku to miejce docelowe to wysokosc Orzesza, lub przebitka na A1
Żory...., to bym musial przynajmniej wytrzymac....

jak wyglada powrot w potoku zmasowanego ataku turystow z tej miejscowosci
w najgorszym chyba momencie roku czyli aktualnie - niedziela?
Jak do dwupasmowki?
A potem? Na samej wislance masakra?
Jedzie to choc troche?

Troche jedzie ale zanim dojedziesz do S1 w Skoczowie od Brennej to pewnie
troche zejdzie. /ekstremalnie licz nawet 2h/ Pamiętaj, że "wiślanka" zbiera
właśnie Brenną ale i Ustroń, Wisłę i wszystko w okolicy. Sama wiślanka to
też lipa bo światła skutecznie korkują ruch ale bez świateł to nic
poprzecznie by nie przejechało.

Chyba, że z Brennej wyjedziesz wcześnie po południu albo wręcz z rana.