Butki enduro z wysokiej polki
1 | Data: Czerwiec 25 2009 13:42:37 |
Temat: Butki enduro z wysokiej polki | |
Autor: de Fresz | Helosz 2 |
Data: Czerwiec 25 2009 14:43:37 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Marek B | de Fresz pisze: Helosz dołożyłbym jeszcze tech8 - majÄ bardzo wysoko membranÄ przeciw wodnÄ i skarpetÄ. osobiĹcie używam tech10 i jestem zadowolony -- pozdrawiam Marek crf250x 3 |
Data: Czerwiec 25 2009 14:47:32 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-25 14:43:37 +0200, Marek B said: Na celowniku mam: Strasznie wieeeelkie i ciężkie, jak dla mnie ciut niewygodne, a mają opinie rozbijających się miesiącami (i nie mam pewności czy się jednak ułożą do mojej stopy). No i nie mają zawiasika, a to jednak poprawia wygodę. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 4 |
Data: Czerwiec 26 2009 09:12:22 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: rrolek |
Strasznie wieeeelkie i ciężkie, jak dla mnie ciut niewygodne, a mają Witam Sam używałem Diadory Crossbow przez parę ostatnich lat. Fakt ciekną po roku, ale tanie i wygodne. Kolega jest fanem tech8. Zaczęły cieknąć po 2u latch. Twierdzi że owszem cięzkie ale wygodne. W zimie jeździ w pojedyńczych skarpetach. Od roku ćwiczę Axo RC6. Bardzo wygodne, już zaczynają cieknąć. Są jednak na tyle szczelne że jak dostaną wody to z nich już nie wypływa i kopyta się i moczą i marzną. Kolega używa Sidi Crossfire. Też cikną po 2 latach i skrzypią. Piasek i błoto dostaje się w ten zawias i jest lipa. Ogólnie to wszystkie buty wcześniej czy później zaczną cienąć po szwach. Możesz z tym walczyćużywając różnych szprejów lub tradycyjnie (np mieszanka wosku i parafiny ciekłej aplikowana na gorąco plus jeszcze opalarka zeby dobrze weszła w szwy). Jak znam życie malo komu się to chce robić, buty się myje jak mają trafic do bagażnika auta przed dalszym wyjazdem, a tak stoją sobie uwalone w garażu (przynajmniej u mnie). Nie wierzę że intensywnie eksploatowane buty nawet z najwyzszej póły będą szczene zbyt długo. Lepiej kupować IMO tańsze (ale z dobrymi zabezpieczeniami) i zmieniać częściej. Przykład: Tech6 kolegi wytrzymał 5 lat, diadory 4 lata. W momecie zakupu (gdzieś 2000r) cena odpowiednio: 1160/550. I ostatnie wyjście: latać jak sucho (nie polecam) Pozdr rr 5 |
Data: Czerwiec 26 2009 13:59:50 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-26 09:12:22 +0200, "rrolek" said: Kolega używa Sidi Crossfire. Też cikną po 2 latach i skrzypią. Piasek i Moje Diadory nie mają zawiasu i też koszmarnie skrzypią przy chodzeniu - przywykłem ;-) Ogólnie to wszystkie buty wcześniej czy później zaczną cienąć po szwach. U mnie jest podobnie i raczej nie przewiduję zabaw z impregnatem. Choć może jak już wydam tysia z kawałkiem, to mi się jednak za jakiś czas zachce? ;-) Grunt żeby przynajmniej ze dwa lata wytrzymały - tak naprawdę większy problem z przeciekaniem jest dopiero jak się chłodno zrobi - teraz to tylko irytuje, ale jak jest w okolicach 5 Ce, to wtedy zaczyna być baaardzo nieprzyjmenie. Nie wierzę że intensywnie eksploatowane buty nawet z najwyzszej póły będą Moje Diadory są używane od ze 3 lat, z różną intensywnością. Cieknąć zaczęły po 2 miesiącach. I ostatnie wyjście: latać jak sucho (nie polecam) Bezsensu ;-) -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 6 |
Data: Czerwiec 25 2009 17:38:30 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Jacek Śliwicki | osobiście używam tech10 i jestem zadowolony 7 |
Data: Czerwiec 25 2009 21:55:41 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Marek B | Jacek Ĺliwicki pisze: osobiĹcie używam tech10 i jestem zadowolonyzgadza siÄ białe posiadajÄ dodatkowe otwory wiÄc do pływania siÄ nie nadajÄ . -- pozdrawiam Marek crf250x 8 |
Data: Czerwiec 25 2009 14:41:26 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: | On Thu, 25 Jun 2009 13:42:37 +0200, de Fresz Helosz hi Oxtar TCX2 Pro Priorytety: najlepsza ochrona, wygodne, niecieknące, trwałe. Cieknie, ale nie tak odrazu. Skarpeta tez daje wrazenie ze jest dlugo sucho. Jesli idzie o wygode to IMVHO jest spora, a ochrony nie mialem okazji sprawdzac to sie nie wypowiem. W kazdym razie robia dobre wrazenie. Przez chwilę jeszcze myślałem o BMW GS boots, ale chyba bym nie zniósł Ja tam myslalem ze buta chcesz do jezdzenia, a nie lansu przed kolegami. * I proszę mi nie pierdzielić, że buty enduro muszą cieknąć, bo ten mój W sensie ze zachlapanie konczy sie przemoknieciem ? No to oxtary sa w porownaniu łoterpruf do 15m ;) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! 9 |
Data: Czerwiec 25 2009 15:01:14 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-25 14:41:26 +0200, said: Oxtar TCX2 Pro Znaczy nie przewracasz się? W nic w nich nie przywaliłeś? Kurde, ja tak nie potrafię ;-) Tu muszę oddać honor Diadorom, że chronią nieźle - ostatnio się wyjebałem tak, że motocykl na glebie wylądował centralnie podnóżkiem na mojej kostce i tak został - później kilka dni bolało, ale biorąc pod uwagę, że ~150 kilowy kloc zostawił małe obicie, to raczej niezły wynik. Przez chwilę jeszcze myślałem o BMW GS boots, ale chyba bym nie zniósł Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na podryw grzybiarek ;-) Zresztą opnie o nich są niezłe, zwłaszcza w Hameryce gdzie są bardziej popularne, robi to dla BMW jakaś włoska forma, ale jakoś nie jestem przekonany - nie wiem np. jak będzie w razie niemca z wymianą podeszwy, urwaną klamerką itepe. * I proszę mi nie pierdzielić, że buty enduro muszą cieknąć, bo ten mój Ta. Wystarczą bryzgi spod przedniego koła przy przejeździe przez kałuże głębokości 10 cm. No to oxtary sa w porownaniu łoterpruf do 15m ;) A da się w nich postać chwilę w kałuży (powiedzmy powyżej kostek) np. przy wyciąganiu zakopanego sprzęta, czy to już za wiele? -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 10 |
Data: Czerwiec 25 2009 19:46:19 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Wojciech G. | Użytkownik "de Fresz" napisał : Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na podryw grzybiarek ;-) Mam dwie pary butów BMW. Sneakery do codziennego latania po mieście i ProTouringi na trasy. I żadnych problemów z nimi nie mam. Brat jeździ w terenie w BMW Santiago i też się nic nie dzieje. No - prawie nic. Czasem odpadają takie jakby-klamerki, które są na krawędzi podeszwy z przodu, ale nie ma problemu - można je dokupić za śmieszne grosze. No i jeszcze jedno - to nie są buty dla lanserów, w ogóle po nich nie widać, że firmuje je BMW. Nie ma widocznych śmiegiełek, ani nic w tym stylu. Zresztą pooglądaj sam, strona 54-55 http://www.bmw-motorrad.pl/Wyposazenie/Wyposazenie_motocyklisty/Katalog_2009/ -- PZDR Wojciech G. K1200RSport, Wawa zone. 11 |
Data: Czerwiec 26 2009 13:52:58 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-25 19:46:19 +0200, "Wojciech G." said: Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na podryw grzybiarek ;-) Widzisz, rzecz w tym, że jest pewna różnica pomiędzy butami szosowymi, a do offroadu - w tych drugich przy tzw. normalnej eksploatacji zdarzają się przypadki urwania klamerek zapinających, osłony na czubie czy nawet paneli na piszczelu (np. w Sidi są one mocowane na śrubki i wymienne) - w butach szosowych tego typu sytuacje raczej się nie przytrafiają za często. Tak więc warto brać pod uwagę ewentualną dostępność takich gadżetów. No nic, zaglądne do Autofusa, zobaczymy czy da radę obmacać je na miejscu. No i jeszcze jedno - to nie są buty dla lanserów, w ogóle po nich nie widać, że firmuje je BMW. Nie ma widocznych śmiegiełek, ani nic w tym stylu. Wiesz, to taki żarcik był, co być może nie dość jasno sugerować miała emotka ;-) Po prostu ubrania BMW mi (i chyba nie tylko) kojarzą się z gościami na funkiel nowych motocyklach ze śmigłem, w funkiel nowych, kompletnych ciuchach (ze jedynym słusznym logiem oczywiście), robiących nierzadko przebiegi rzędu 1kkm rocznie ;-) Wiem, paskudna generalizacja, ale cóż ja na to poradzę? ;-) -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 12 |
Data: Czerwiec 26 2009 14:47:50 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Wojciech G. | Użytkownik "de Fresz" napisał : Widzisz, rzecz w tym, że jest pewna różnica pomiędzy butami szosowymi, a do offroadu.[...] No nic, zaglądne do Autofusa, zobaczymy czy da radę obmacać je na miejscu. Niestety, nie znam się na off roadzie. Najlepiej zajrzyj do Fusa, tak jak piszesz. Bartek ma na stanie Santiago na pewno, z GSami jak jest to nie wiem. -- PZDR Wojciech G. K1200RSport, Wawa zone. 13 |
Data: Czerwiec 26 2009 14:06:36 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: | On Thu, 25 Jun 2009 15:01:14 +0200, de Fresz Znaczy nie przewracasz się? W nic w nich nie przywaliłeś? Nie bardziej niz w bundeswerach. mojej kostce i tak został - później kilka dni bolało, ale biorąc pod Ale ja jezdze wolno i ostroznie :) Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na Zawsze mozesz wziac marker i zamalowac ;P A da się w nich postać chwilę w kałuży (powiedzmy powyżej kostek) np. Da sie, ale odnosze wrazenie ze ta suchosc w bucie to zasluga skarpety, a nie samego buta. No chyba ze mowisz o wodzie do kolan (tez w sumie powyzej kostek) ;) Ich odpornosc na przemakanie to +- to co prezentuja wspomniane wyzej bundeswery. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! 14 |
Data: Czerwiec 26 2009 14:50:51 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Jarecki [KenLee] | Użytkownik "de Fresz" napisał Na celowniku mam: Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu. Zalety: -Nie ciekna- dotyczy zarowno stania w strumieniu jak i umiarkowanych bryzg z kaluzy. Jesli wejdziesz pelnym speedem w glebsza wode to cisnienie wepcha wode gora po nogawce- jedyna opcja zamoczenia w czasie jazdy. Tech 4 przeciekaly od nowosci na samo wspomnienie wilgoci. -Sztywne ale bez przesady -Sensowne klamry- nie wymagaja czyszczenia przed kazdym zapieciem (vide Forma Terrain) -Do zakladania nie jest wymagany doktorat -Dobrze wykonane i solidne -Odkrecane panele sa dokladnie tam gdzie sie najczesciej wali Wady: -Skrzypia jak pojebane -Sa ciezkie- jeden but okolo 2,5 kg -Zgrubienie zawiasu w wewnetrznej czesci kostki wymaga przyzwyczajenia- przez jakis czas mialem uczucie braku kontaktu z panelami ramy i bylo mi dziwnie :) -Zanizona numeracja- przed kupnem w necie warto przymierzyc- ja musialem odsylac do Niemiec, coby wymienili Reasumujac jestem bardzo zadowolny z zakupu gdyz stawialem na bezpieczenstwo i wodoszczelnosc. Pozdr Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400 15 |
Data: Czerwiec 26 2009 15:47:10 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-26 14:50:51 +0200, "Jarecki [KenLee]" said: Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu. Zuepłnie jak moje Diadory, więc nic nowego ;-) -Sa ciezkie- jeden but okolo 2,5 kg Porównywałem do moich obecnych butów i masa jest zbliżona (nawet na lekką korzyść Sidików), za to Crossfire są zdecydowanie zgrabniejsze (mniejsze, nie tak rozdmuchane, nie wiem jak to po naszemu dokładniej opisać). -Zgrubienie zawiasu w wewnetrznej czesci kostki wymaga przyzwyczajenia- Nie wiem, może to nie do końca techniczne, ale zauważyłem że nie ściskam stopami za mocno ramy, bardziej kolanami i udami. -Zanizona numeracja- przed kupnem w necie warto przymierzyc- ja musialem To już wiem, bo przymierzałem 45, które normalnie noszę i były przymałe - znaczy takie na styk, z leciutkim uciskiem na palce - czyli jednak raczej 46. Niestety, chyba żadna z firm robiących buty endurackie nie ma w ofercie połówek. Reasumujac jestem bardzo zadowolny z zakupu gdyz stawialem na bezpieczenstwo Chyba się właśnie na Sidikach skończy, o ile nie zapałam jakąś wybitną miłością po przymierzeniu Gaerne lub BMW. A właśnie, rozkręcają Ci się samoistnie? Widziałem gdzieś opinie, że niektórym się to zdarza i zaleca się na początku rozkręcić je i skręcić z Loctitem. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 16 |
Data: Czerwiec 26 2009 16:06:26 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Jarecki [KenLee] | Użytkownik "de Fresz" napisał Porównywałem do moich obecnych butów i masa jest zbliżona (nawet na lekką *** Ja porownywalem do moich starych Tech4 oraz Form Iwony i czuc bylo roznice w obu przypadkach. Nie wiem, może to nie do końca techniczne, ale zauważyłem że nie ściskam *** Bardziej chodzi o uczucie kontaktu i poczucia co sie dzieje na dole- w Alpinach to byla bardziej plaszczyzna a w Sidi dwa punkty: kostka i gora cholewy. A właśnie, rozkręcają Ci się samoistnie? Widziałem gdzieś opinie, że *** Na razie nie zaobserwowalem, ale ostatnio stosunkowo niewiele latam, wiec moze wszystko przede mna. Jakby co, to nie ma problemu- mam KTM-a, to i Loctite'u o mnie dostatek :) Pozdr Jarecki {KenLee] + Mecha-Orange EXC 400 17 |
Data: Czerwiec 26 2009 11:48:06 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Nikanor | On 26 Cze, 15:47, de Fresz wrote: Chyba się właśnie na Sidikach skończy, o ile nie zapałam jakąś wybitną CrossFire to moje pierwsze buty enduro, więc porównać nie mam z czym, ale po przejeżdżeniu circa 150 motogodzin: 1) po parunastu godzinach pięknie się ułożyły do nogi, 2) nic się nie rozkręciło 3) kilka razy lądowałem (lajtowo) - nic się nie urwało 4) w wodzie stałem w nich krótko - takie tam bagienko do kostki - ale nie puściły; jazdę po mokrej wysokiej trawie też zniosły 5) i w ogóle są bardzo wygodne :) -- Nikanor 18 |
Data: Czerwiec 26 2009 06:11:35 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Nikanor | On 26 Cze, 14:50, "Jarecki [KenLee]" wrote: Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu. A jako wiedzący to mógłbyś napisać jeszcze coś o szynach na kolanka? Rozglądam się za czymś kompromisowym (tzn. żeby nie kosztowało tysiąca zł, było wygodne, mieściło się pod spodnie, dawało zdjąć i założyć w czasie poniżej 10 min/nogę. I jeszcze by mogło cośtam chronić, przy okazji. :) -- Nikanor [DL650, DR350, Agility 125] 19 |
Data: Czerwiec 26 2009 16:10:25 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: de Fresz | On 2009-06-26 15:11:35 +0200, Nikanor said: A jako wiedzący to mógłbyś napisać jeszcze coś o szynach na kolanka? Może nie z praktyki, ale robiłem w tym temacie solidne rozeznanie, więc może Ci się przyda. Po pierwsze, część ortopedów (zwłaszcza sportowych) nie zaleca stosowania ortez osobom ze zdrowymi kolonami - osłabiają one mięśnie wokół kolana, co samo w sobie nie jest za zdrowe i może prowadzić do kontuzji w innych sytuacjach. One są przeznaczone głównie dla tych, którzy już mają problemy z kolanami i jazda bez nich byłaby zbyt niebezpieczna/niemożliwa. Po drugie w skrajnych przypadkach orteza może doprowadzić do poważnego złamania kości udowej, które przy mniej sztywnej osłonie ma szanse nie nastąpić. To raczej przypadek ekstremalny, ale się zdarza. Po trzecie - ja już sobie 2 razy lekko zwichnąłem kolanko na bok i z przymiarek EVS-ów wyszło mi, że w tym zakresie ochroniłyby mnie tylko WEBy, które raz że kosztują duuuuużo, a dwa mają opinię bardzo nietrwałych (lubią se pęknąć, jak to z carbonem). Jak już, to raczej Asterisk. Po czwarte - wybór "lepsiejszych" ochraniaczy kolan jest niewielki - Thor Force, Alpinestars Bionic MX/SX i to chyba tyle. Jak dla mnie Thory oferują lepszą sztywność boczną, niż jednozawiasowe, tanie Polisporty, dodatkowo mają system bardzo wygodnego zapinania z osobną regulacją długości pasków. Kosztują coś koło ~400 zł. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 20 |
Data: Czerwiec 26 2009 15:23:47 | Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki | Autor: Jarecki [KenLee] | Użytkownik "Nikanor" napisał |