Witam
Ku mojemu zaskoczeniu czytałem o Citroenie C5 (99-03) sporo pozytywnych
opinii. Nic jednak nie znalazłem na temat awaryjnosci jego elektryki.
Szczególnie te wszystkier czujniki : zmierzchu, deszczu itp. Mam pytanie
,czy popsute wpływają niekorzystnie na komputer, który "traci głowę" i nie
można normalnie jeździć? Czy moze jak w Mercedesie, zauważa problem ,
informuje ale dale daleko mu do "paniki"?
Chodzi o to ,ze ja widzę kiedy pada a światła i tam musze całą dobe świecić
wiec te czujniki , gdyby się popsuły, to by mogły zostać w stanie niebytu.
Tylko ,czy samochód na to pozwoli i nie włączy od razu trybu awaryjnego?
Pozdrawiam
xc.

xcichy wrote:

Chodzi o to ,ze ja widzę kiedy pada a światła i tam musze całą dobe świecić wiec te czujniki , gdyby się popsuły, to by mogły zostać w stanie niebytu. Tylko ,czy samochód na to pozwoli i nie włączy od razu trybu awaryjnego?

Czujnik deszczu w razie padu pozwala dalej wlaczac wycieraczki dzwignia   przy kierownicy  tylko daje komunikat. Czasem podaje ten komunikat mimo ze czujnik dziala poprawnie:-)

Taki juz urok przeladowanej elektryki cytryn.

KJ

Użytkownik "KJ Siła Słów"  napisał w wiadomości

xcichy wrote:

Chodzi o to ,ze ja widzę kiedy pada a światła i tam musze całą dobe
świecić wiec te czujniki , gdyby się popsuły, to by mogły zostać w stanie
niebytu. Tylko ,czy samochód na to pozwoli i nie włączy od razu trybu
awaryjnego?

Czujnik deszczu w razie padu pozwala dalej wlaczac wycieraczki dzwignia
  przy kierownicy  tylko daje komunikat. Czasem podaje ten komunikat
mimo ze czujnik dziala poprawnie:-)

Taki juz urok przeladowanej elektryki cytryn.

KJ