Co lepiej kupić, lepiej znaczy coby się zbytnio nie psuło. Interesują mnie
tylko diesle i manualne skrzynie. Komfort pasażerów można pominąć, podobnie
jak "niedobór mocy".

Modele bazowe rocznik 2005, które mam na oku to (nic innego raczej nie
wchodzi w rachubę ale o tym dalej):
1) C5 kombi po liftingu 1.6HDI
2) Vectra hatch przed liftingiem 1.9cdti (nieważne jaka moc ale raczej
120KM)

W obu siedziałem i prowadziłem - nie mam zastrzeżeń. Tryb jazdy spokojny.
80% to jazda po autostradach, bez pośpiechu około 130-140km/h stąd musi być
tempomat
Oba mają w okolicach 90-110kkm, serwisowane, przebieg prawdziwy itp. Jaśki,
klima to oczywiscie standard.
Plusy C5: zawieszenie hydro, buda kombi (choć nie tak bardzo potrzebne ale
przydatne)
Plucy Viki: wnętrze, 6 biegów

Przejdźmy do tego czego nie wiem.
Jak z awaryjnością w C5? Ponoć wersje przed liftem miały problemy z
elektryką. Zawieszenie, jak coś slak trafi czy będzie drogo (jakieś wahacze,
samo hydro itp.) Wspomniany HDI pewnie ma FAP co jest drogie ale wiem wiem
na ile wystarczy (wyczytałem, że 5l na około 80kkm).

Co do silnika i elektroniki Viki nie mam obaw ale co zresztą?



Z innych aut w budżecie znalazło się jeszcze ale raczek odpadają:
Corolla 2004 D4D, przebieg 145kkm ale: nie ma tempomatu (bardoz ważne),
drętwe wnętrze,skrzynia 5ka
Mazda 6 2004 ropniak 2.0, przebieg 130kkm, bardzo minimalnie przekracza
budżet ale da się to przeskoczyć. W sumie to nie wiem ldaczego jakoś nie
lubię tego auta.

 pisze:

Co lepiej kupić, lepiej znaczy coby się zbytnio nie psuło. Interesują mnie tylko diesle i manualne skrzynie. Komfort pasażerów można pominąć, podobnie jak "niedobór mocy".

Modele bazowe rocznik 2005, które mam na oku to (nic innego raczej nie wchodzi w rachubę ale o tym dalej):
1) C5 kombi po liftingu 1.6HDI
2) Vectra hatch przed liftingiem 1.9cdti (nieważne jaka moc ale raczej 120KM)

Jeździłem 2 lata C5 I. Od 2003 roku skończyły się problemy z elektroniką, o ile nie był bity. Z hydro zero problemów, do 124 kkm bez problemów z zawieszeniem (raz wymiana prawego łącznika stabilizatora). reszta bez zarzutu. Gruszki są po ok. 170,-, więc żaden koszt. W trasie szalenie wygodny i komfortowy. Silnik 1,6 jest mniejszy, ale koni ma tyle samo. Do spokojnej jazdy wystarczy.
Ale ja to chyba nieobiektywny jestem, bo go lubię ;-).

A poważnie to mogę polecić.

--
Pozdrawiam, Michał

Dnia 2008-09-23 01:09,   napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Co do silnika i elektroniki Viki nie mam obaw ale co zresztą?

Z reszty to podobno przednie zawieszenie nie jest najtrwalsze i lubi skrzypieć fotel kierowcy :) - pierwszego nie doświadczyłem (jeszcze?), a drugiego tak :). Fotel wprawdzie skrzypi, ale jest wygodny :)
Ja jestem jak do tej pory bardzo zadowolony.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++