....
Pomóżcie!!!
Pilne jak diabli. Mam dziś na nockę a nie mam jak do roboty dojechać
, w dodaku jak wróce rano to znowu żona musi do pracy jechać.....
Wstaw po prostu auto do ASO i niech robia.
Zajmie im to pewnie dzien, gora dwa, a moze kilka godzin.
Do pracy pewnie nie da sie kompletnie dojechac inaczej niz autem?
To wypozycz z wypozyczalni. Wyjdzie Cie to taniej niz zabawa
w macanego na wlasna reke.
q
3 |
Data: Grudzien 06 2007 15:32:37 |
Temat: Re: CC700 kontrolka ładowania |
Autor: J.F. |
On Thu, 6 Dec 2007 15:18:42 +0100, Jakub Jewuła wrote:
Pomóżcie!!!
Pilne jak diabli. Mam dziś na nockę a nie mam jak do roboty dojechać
, w dodaku jak wróce rano to znowu żona musi do pracy jechać.....
Wstaw po prostu auto do ASO i niech robia.
Zajmie im to pewnie dzien, gora dwa, a moze kilka godzin.
Rachunek moze przewyzszyc koszt alternatora ze szrotu :-)
Bez ladowania, na samym akumulatorze auto troche pojedzie,
w pracy bys podladowal, zone odwiozl ..
J.
4 |
Data: Grudzien 06 2007 16:37:01 | Temat: Re: CC700 kontrolka ładowania | Autor: Jakub Jewuła |
Pomóżcie!!!
Pilne jak diabli. Mam dziś na nockę a nie mam jak do roboty dojechać
, w dodaku jak wróce rano to znowu żona musi do pracy jechać.....
Wstaw po prostu auto do ASO i niech robia.
Zajmie im to pewnie dzien, gora dwa, a moze kilka godzin.
Rachunek moze przewyzszyc koszt alternatora ze szrotu :-)
Albo nie, za to auto bedzie naprawione.
Z tego co czytam stracil juz trzy dni i troche kasy...
q
5 |
Data: Grudzien 07 2007 11:53:20 | Temat: Re: CC700 kontrolka ładowania | Autor: Shreek |
Janusz Komol napisał(a):
Może ktoś miał taki przypadek ???
Tak miałem taki przypadek choć nie w CC700.
Otóż pewnego dnia zrobiło odłamał się kabel plusowy os zacisku, efekt - z alternatorz zadymiło i tyle.
Kontrolka nie paliła się wcale - że niby ładowanie jest, ale też nie paliła się na wyłączonym silniku (ładowania tak naprawdę nie było wcale).
Zakup regulatora - jest kontrolka, ale paliła się tylko na początku - później znów brak ładowania (spalony regulator - aż go wybrzuszyło).
Alternator na stół - spalone dwie diody i zwarcie na uzwojeniu wzbudzenia. Nawet szkoda było naprawiać.
Krok kolejny - odwiedziny na szrocie - zakup altka za 100zł (chodzi jak trzeba).
--
M.
GG 1119311
6 |
Data: Grudzien 07 2007 11:59:58 | Temat: Re: CC700 kontrolka ładowania | Autor: Adam Płaszczyca |
On Thu, 6 Dec 2007 15:02:40 +0100, "Janusz Komol"
wrote:
Piszę bo już mnie krew zalewa z pseudoelektrykami!!!
Otóż od 3 dni mam problem z ładowaniem w swoim CC700.
Podczxas jazy zapaliła się kontrolka ładowania.
Gaśnie tylko jak silnik pracuje na wolnych obrotach.
Każde nizenaczne podwyższenie obrotó podowuje zapalenie się kontrolki.
Prawdopodobnie padł Ci prostownik w alternatorze.
Na wolnych obrotach kotrolka się nie pali , łądowanie choć niepełne jest. Po
Skąd wiesz, że jest?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
| | | |