Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy
1 | Data: Czerwiec 11 2008 09:35:44 |
Temat: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | |
Autor: Pawcio | Myslalem o zakupie Fiata Punto Cabrio, lecz ten dach wydaje mi się nieco 2 |
Data: Czerwiec 11 2008 10:23:39 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: zkruk [Lodz] | Pawcio wrote: Myslalem o zakupie Fiata Punto Cabrio, lecz ten dach wydaje mi się to już nie kwestia pogody a debila z nożem :( -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 3 |
Data: Czerwiec 11 2008 10:31:25 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Pawcio |
Pawcio wrote:tez myslalem o tym, ale teoretycznie jak sie chce cos zniszczyc to sie zniszczy wszystko. Kumplowi ukradli cale tylnie swiatła z malucha (nie tylko klosze) spod bloku, innemu zostawili auto na cegłach i zabrali koła z felgami. Bardziej chodzilo mi o to czy taki dach jest awaryjny (otwieranie i zamykanie), czy lubi przeciekac itp. 4 |
Data: Czerwiec 12 2008 08:12:16 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | Pawcio wrote: Bardziej chodzilo mi o to czy taki dach jest awaryjny (otwieranie i Awaryjny? To już chyba zależy od modelu. W moim 205 dach jest składany ręcznie, więc nie ma się co zepsuć. Co do przeciekania: te dachy, które mają na zewnątrz jakąś tkaninę trzeba po prostu impregnować - to naprawdę dużo daje. Wystarczy impregnat do namiotów kupowany w sklepach turystycznych. Niemniej jednak, mój dach przecieka przy intensywnych opadach deszczu. Tylko przy intensywnych i tylko przy deszczu. Jeśli mży przez tydzień - nie przecieka. Jeśli leży na nim śnieg (nawet roztapiający się) - nie przecieka. Ale jak przyjdzie oberwanie chmury to zaczyna kapać na moje lewe i pasażera prawe kolana. Dużo w tej mierze zależy od wieku pojazdu i konstrukcji dachu. Ta w 205tce jest wg. mnie taka "średnia na jeża". Słabo spasowana z nadwoziem. Przy cabrio pamiętaj jeszcze, że właściwie możesz zapomnieć o myjniach automatycznych. Ja jeżdżę na ciśnieniową. -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 5 |
Data: Czerwiec 11 2008 10:32:20 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Paweł | Użytkownik "Pawcio" napisał w wiadomości Myslalem o zakupie Fiata Punto Cabrio, lecz ten dach wydaje mi się nieco Cabrio z miękkim dachem to samochód sezonowy. Nie wiem jak wygląda dach w Punto. W C70 jest porządny, ale zimą w aucie zaparkowanym na powietrzu szyby potrafią się szronić również od środka. Ubezpieczenie jest kalkulowane jak dla mnie dziwacznie. Rozumiem, że AC może być droższe niż w analogicznym modelu nie-kabrio. Ale OC? przecież taki samochód mniej jeździ, zazwyzaj w dobrych warunkach, wolniej więc ryzyko ubezpieczyciela jest mniejsze. Tymczasem OC również jest droższe, a niektórzy ubezpieczyciele nie chcą wogóle ubezpieczać kabrioletów z miękkim dachem. (na przykład Link4) Kupowanie takiego samochodu jest bez sensu gdy: 1. nie ma się drugiego auta. To nie jest auto do codziennych dojazdów do pracy. 2. nie ma się garażu lub strzeżonego miejsca parkingowego. Co do warunków pogodowych to moim zdaniem jazda z otwartym dachem jest rozsądna przy pogodnym dniu i temperaturze powietrza > 18 stopni. Z grubsza od kwietnia/maja do września/października. W zeszłym roku nie było zbyt wiele ładnych dni. -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 6 |
Data: Czerwiec 11 2008 10:55:24 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Boombastic | Co do warunków pogodowych to moim zdaniem jazda z otwartym dachem jest No nie do końca tak. Jazda w upale kabrioletem nie jest przyjemna - jest po prostu goraco i trzeba jechać w jakiejś czapce czy kapeluszu by nie spalić skóry na głowie czy uszach. Kabrio najfajniej jeździ się wiosną i jesienią, ale w upalne lato w ciągu dnia to katorga. 7 |
Data: Czerwiec 11 2008 11:28:59 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Paweł | Użytkownik "Boombastic" napisał w No nie do końca tak. Jazda w upale kabrioletem nie jest przyjemna - jest Mnie to akurat nie przeszkadza. Czuję się lepiej z wiaterkiem niż w zamkniętym aucie z klimatyzacją. Większym problemem jest dające po oczach słońce. Górny rant przedniej szyby plus osłony przeciwsłoneczne nie zasłaniają wiele. Bez dobrych okularów ani rusz. -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 8 |
Data: Czerwiec 11 2008 12:02:43 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Boombastic | Mnie to akurat nie przeszkadza. Czuję się lepiej z wiaterkiem niż w Czapka z daszkiem lub kapelusz. Mówię poważnie, bo inaczej przy krótkich włosach zejdzie skóra z głowy, a z uszu to na bank. Nie czujesz w czasie jazdy jak pali. 9 |
Data: Czerwiec 11 2008 12:06:52 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Gabriel'Varius' |
Czapka z daszkiem lub kapelusz. Mówię poważnie, bo inaczej przy krótkich włosach zejdzie skóra z głowy, a z uszu to na bank. Nie czujesz w czasie jazdy jak pali.Powiedz to tym lysym karkom co jezdza po miescie z wlaczonym radiem umcy, umcy, umcy. Nigdy nie widzialem aby mieli zalozone czapki :-) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 10 |
Data: Czerwiec 11 2008 13:34:34 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Boombastic | Powiedz to tym lysym karkom co jezdza po miescie z wlaczonym radiem umcy, umcy, umcy. Nigdy nie widzialem aby mieli zalozone czapki :-) Trzeba łysych poookryć papą :-) 11 |
Data: Czerwiec 12 2008 08:07:05 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | Boombastic wrote: Mnie to akurat nie przeszkadza. Czuję się lepiej z wiaterkiem niż w Dokładnie tak. W pierwszym roku skóra mi zlazła, bo się bujałem bez czapki ;-) -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 12 |
Data: Czerwiec 12 2008 11:04:52 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Paweł | Użytkownik "Grzegorz Brzeczyszczykiewicz" napisał Czapka z daszkiem lub kapelusz. Mówię poważnie, bo inaczej przy krótkichDokładnie tak. W pierwszym roku skóra mi zlazła, bo się bujałem bez Mam raczej dłuższe włosy więc ochrona wystających elementów czaszki jest :) Czapka z daszkiem rzeczywiście dobrze zastępuje też okulary -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 13 |
Data: Czerwiec 12 2008 08:06:03 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | Paweł wrote: Użytkownik "Pawcio" napisał w wiadomości Zmień swoje C70 na 205-tkę CJ lub CTI. Tutaj takich problemów nie ma :-) Ubezpieczenie jest kalkulowane jak dla mnie dziwacznie. Rozumiem, że AC U mnie nikt się nie pytał czy to cabrio. "Jaki model? 205". I tyle. Podobnie będzie z Punto. Kupowanie takiego samochodu jest bez sensu gdy: To akurat nie jest dobry argument. Po mieście jeździ się dokładnie tak samo jak nadwoziem zamkniętym. Jak dla mnie, to źle się jeździ poza miastem, szczególnie na dłuższe (pow. 200 kilometrów) trasy z uwagi na szumy. 2. nie ma się garażu lub strzeżonego miejsca parkingowego. W przypadku C70 może, ale raczej nie Punto. Stawiałem swoją 205tkę przez 2 lata w dzielnicy uważaną za średnio bezpieczną, wyposażoną w imprezujących studentów (potencjalne "przypadkowe uszkodzenia" po pijaku ;-)) i nigdy nikt się tego samochodu nie tknął. Co do warunków pogodowych to moim zdaniem jazda z otwartym dachem jest Jak w lutym przyświeci słońce to w mieście też sobie otwieram dla draki :-) Zależy oczywiście od modelu, ale u mnie przy postawionych szybach praktycznie nie wieje z przodu, więc może być zimno, byle słońce było i dogrzało z góry. -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 14 |
Data: Czerwiec 11 2008 23:19:48 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Przemek V |
Myslalem o zakupie Fiata Punto Cabrio, lecz ten dach wydaje mi się niecoJeśli bez klimy to w upale w mieście może być masakra. Z dachem czy bez będziesz się smażył. Trwałość jest wprost proporcjonalna do tego jak często go składasz / rozkładasz i ile czasu spędza na dworze. Mój ma 16 lat i jest praktycznie jak nowy ale auto jeździ sporadycznie i stoi w garażu. Jako auto do codziennej jazdy - szybko ci się znuży. Jako zabawka - bardzo fajna rzecz. 15 |
Data: Czerwiec 12 2008 07:58:59 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | Przemek V wrote: Jeśli bez klimy to w upale w mieście może być masakra. Zupełnie się nie zgadzam. Jeśli cabrio stoi na słońcu, to otwierasz dach i po paru metrach jazdy jest już w kabinie znośnie w porównaniu z dowolnym zamkniętym samochodem, nawet wyposażonym w klimę. Poza tym: nie ma nic przyjemniejszego niż stać w korkach z otwartym dachem i patrzeć jak się inni duszą :-) Polecam tylko okulary słoneczne, a w naprawdę gorące dni czapkę z daszkiem lub inne nakrycie głowy (żona ma specjalny "kabrioletowy" kapelusik). -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 16 |
Data: Czerwiec 12 2008 09:09:18 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Boombastic | Zupełnie się nie zgadzam. Jeśli cabrio stoi na słońcu, to otwierasz dach Niestety, nie masz racji. Wnętrze od razu zaczyna się grzać. A w aucie w wyposażonym w wydajną klimę wnętrze chłodzisz błyskawicznie. Poza tym: nie ma nic przyjemniejszego niż stać w korkach z otwartym dachem Raczej to ty się dusisz. Ja przez wiele lat jeździłem targą a teraz jeżdżę motocyklem i jazda w korku w żarze słońca, w otoczeniu grzejących silników i kopcacych aut nie należy do przyjemności. A jak jeszcze trafisz na ruszający obok autobus to dostajesz chmurę prosto do auta. 17 |
Data: Czerwiec 12 2008 10:07:52 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Grzegorz Brzeczyszczykiewicz pisze: Poza tym: nie ma nic przyjemniejszego niż stać w korkach z otwartym dachem Zwłaszcza jak koło Ciebie stanie Ikarus albo inne temu podobne truchło. :) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 18 |
Data: Czerwiec 12 2008 11:07:21 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Paweł | Użytkownik "Grzegorz Brzeczyszczykiewicz" napisał Jeśli bez klimy to w upale w mieście może być masakra.Zupełnie się nie zgadzam. Jeśli cabrio stoi na słońcu, to otwierasz dach Pod tym muszę się podpisać. Nawet najbardziej wydajna klimatyzacja nie schłodzi wnętrza auta tak szybko jak parę sekund jazdy bez dachu. -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 19 |
Data: Czerwiec 12 2008 10:26:19 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: topek | Pod tym muszę się podpisać. Nawet najbardziej wydajna klimatyzacja nieAle mowa bylo o jezdzie w miescie i staniu w korkach. topek nie znoszacy upalow -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 20 |
Data: Czerwiec 12 2008 19:19:36 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | topek wrote: Pod tym muszę się podpisać. Nawet najbardziej wydajna klimatyzacja nieAle mowa bylo o jezdzie w miescie i staniu w korkach. Nie wiem jak w Twoim mieście, ale w moim rzadko są takie korki, żebym nie mógł się ruszyć z parkingu. Zawsze te parę metrów przejadę :-) -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 21 |
Data: Czerwiec 12 2008 23:39:51 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Przemek V |
topek wrote: W kabrio siedzisz w rozgrzanym wnętrzu na prażącym słońcu i co tu niby ma chłodzić? W normalnym aucie otwierasz wszystkie szyby żeby wymieniło się powietrze a potem zamykasz i siedzisz już w cieniu z zimnym nawiewem na twarz. Uwierz mi, 8 lat mam roadstera, prawie 2 lata targę i wiem o czym mówię. 22 |
Data: Czerwiec 12 2008 13:23:05 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 12 Jun 2008 07:58:59 +0200, Grzegorz Brzeczyszczykiewicz Poza tym: nie ma nic przyjemniejszego niż stać w korkach z otwartym dachem ....Szczególnie jak przed Tobą stoi Kamaz palący tyle samo oleju napędowego co silnikowego :> -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 23 |
Data: Czerwiec 12 2008 13:27:14 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Gabriel'Varius' |
...Szczególnie jak przed Tobą stoi Kamaz palący tyle samo olejuA czy czasem Kamazy podobnie jak Zily nie byly napedzane benzynka a nie ON? pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 24 |
Data: Czerwiec 12 2008 14:39:11 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 12 Jun 2008 13:27:14 +0200, Gabriel'Varius' A czy czasem Kamazy podobnie jak Zily nie byly napedzane benzynka a nie ON? Nie, to już nei te czasy. Ziły mogły mieć silniki i takie, i takie. Kamaz to tylko ON. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 25 |
Data: Czerwiec 12 2008 19:18:36 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz | Adam Płaszczyca wrote: On Thu, 12 Jun 2008 07:58:59 +0200, Grzegorz Brzeczyszczykiewicz To jest jeden z minusów, z którymi trzeba się liczyć. Ale z drugiej strony: jak jadę "zamkniętym" samochodem, to kiedy mam ochotę włączyć zamknięty obieg? Jak już poczuję spaliny w środku, czyli za późno... -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 26 |
Data: Czerwiec 13 2008 00:18:09 | Temat: Re: Cabrio z miękkim dachem - plusy i minusy | Autor: miataman | Pawcio pisze: Myslalem o zakupie Fiata Punto Cabrio, lecz ten dach wydaje mi się nieco nietrwaly, jakie są minusy cabrio w polskich warunkach pogodowych, itp?Przede wszystkim tylna SZYBA. Tylko szklana! Plastikowe pękają. |