Canon 450D czy 500D
1 | Data: Grudzien 29 2009 18:59:21 |
Temat: Canon 450D czy 500D | |
Autor: | Witam, 2 |
Data: Grudzien 29 2009 21:25:31 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: lux | pisze: matrycę a przez to wypalać na niej pixele?==== tak, o tym pisała już Maria Konopnicka i Bracia Grimm W zestawie z 18-55 IS 450D kosztuje ok 2200pln a 500D 2700pln.==== tak, filmy wypalają mu pixele. a poważnie to bierz 500D :) lux 3 |
Data: Grudzien 29 2009 23:23:42 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: XX YY | On 29 Dez., 19:59, " " wrote: Witam, ma te same wady , ale jedna dwie zalety wiecej. 4 |
Data: Grudzien 30 2009 11:22:11 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | pisze: Co byście wybrali? Czy prawdą jest że opcja filmu może nagrzewać nadmiernie Urban legend :) Owszem, matryca coś się tam nagrzewa, ale praktycznie jeśli to będzie widać to na nocnych długich ujęciach na wysokim iso (ale teoretyzuję, tak było na pewno kiedyś, kilka lat temu). Natomiast żadne piksele od tego się nie wypalają, one będą padać same z siebie bez znaczenia, czy aparat będzie leżał w szafie, czy pracował, ale zanim będzie to wyraźnie widoczne, to sprzęt padnie z innego powodu. W zestawie z 18-55 IS 450D kosztuje Nie ma, oba są bardzo fajne. Filmy w 500D to nie to samo, co w wyższych modelach - 20 klatek w HD (o rzeczywistej rozdzielczości SD), więcej klatek w niższych rozdzielczościach, które nie mają żadnego zastosowania z powodu koszmarnego skalowania. Do tego słaba tonalność, praktycznie jak w kamerach wideo. Ale dobrze mieć taką opcję jak by co, po latach znacznie przyjemniej ogląda się kilkudziesięciosekundowe filmy od kilkuset zdjęć. 500D ma też znacznie lepszy wyświetlacz. Tylko 18-55 absolutnie nie wykorzysta potencjału obu aparatów, ale jeśli wystarczy Ci 5Mpx, to nie obiektyw da radę. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /lubię ciszę i spokój; marzę o małym domku pomiędzy cmentarzem, a kostnicą/ 5 |
Data: Grudzien 30 2009 12:33:55 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Marek Wyszomirski | "Janko Muzykant" napisał: [...] Wydaje mi się, sze jedną z głównych przyczyn degeneracji matryc są kwanty wysokoenergetycznego promieniowania jonizjącego które naturalnie występuje w naszym otoczeniu (w postaci choćby promieniowania kosmicznego lub pewnej niewielkiej zawartosci izotopów promieniotwórczych - choćby w scianach domów w których mieszkamy). W tej sytuacji tzrymanie aparatu w ołowianym sejfie o ścianach grubości co najmniej kilku mm mogłoby przedłużyć żywotność matrycy. Tylko... czy warta skórka wyprawki? -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 6 |
Data: Styczen 10 2010 15:56:03 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: T.M.F. | Wydaje mi się, sze jedną z głównych przyczyn degeneracji matryc są W praktyce to raczej bez znaczenia - jakis czas temu w ramach eksperymentu prezentowanego zreszta na tej grupie naswietlilem matryce z C450D promieniowaniem alfa i gamma ze zrodla o aktywnosci kilkunastu MBq, matryca po i przed dziala tak samo. W przeliczeniu na naturalne promieniowanie tla to odpowiadaloby latom, albo i setkom lat. 7 |
Data: Grudzien 30 2009 11:37:53 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: |
Tylko 18-55 absolutnie nie wykorzysta potencjału obu aparatów, ale jeśli w następnym roku myślę o obiektywie 70-300 ale na początek ten KITowy by mi starczył. a Ty jaki byś polecał? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 8 |
Data: Grudzien 30 2009 21:30:55 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Gil | Filmy w 500D to nie to samo, co w wyższych modelach - 20 klatek w HD (o -- Filmy z DSLR wcale nie sa takie głupie tylko jakoś żle są implementowane i pomyślane. Zwykłe zdjęcie ogląda się powiedzmy 2-4 sekundy. Ale dlaczego to zdjęcie ma być statyczne? Mógłoby byś to coś być jakby ruchoma fotografia czyli krótki film. Nawet statyczna fotografia drzew to nie to - co uginające sie drzewa na wietrze przez 2-4 sekundy. Nawet w portrecie są tu fajne możliwości. Może takie krókie ujęcia to coś co się rozwinie niedługo ale trzeba poprawic stabilizację urządzeń.I jakoś to określić technicznie. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 9 |
Data: Grudzien 30 2009 23:59:20 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Zwykłe zdjęcie ogląda się powiedzmy 2-4 sekundy. Tak? Ja oglądam niektóre latami. :) Tak wielokrotnie (na przykład setki razy) czytam wiersze i podobnie (dziesiątki razy w serii i wielu takich seriach) słucham piosenek... Podobnie czytam niektóre książki... :) Ponoć nie warto oglądać fotki ani razu, jeśli po jej obejrzeniu nie ma się ochoty na ponowne oglądanie... Kiedyś Wińska (nazwisko nauczycielki) kazał nam kaligrafować stalówkami i pismem technicznym coś na kształt: Jeśli książka nie jest warta tego, aby ją przeczytać kolejny raz, to nie jest warta tego, aby ją raz czytano. Oglądanie fotek jest zdradliwe -- czasami przysięgam sobie, że już nigdy jakiejś nie będę oglądał, ale później łamię to słowo, zerkam i na takim zerkaniu mijają godziny, aż widzę, że świta, podczas gdy tej nocki miałem spać... :) Podobnie zdradliwa jest muzyka. Jakbym miał przy sobie dziewczę ze skrzypkami, które by mi grało, mógłbym umrzeć z głodu, siedząc przy stole ze smakołykami... Inne (niż smyczki) struny tez na mnie działają, ale słabiej... Po strunach są organy... Dętej orkiestry mogę słuchać, ale nie wciąga nawet tak jak organy, nie mówiąc już o śmiercionośnych :) smyczkach... -=- Ale, choć nagrywam filmy z TV, niemal żadnego nie udaje się mi oglądnąć kolejny raz... :) -=- Gdy dużo zarabiałem, chciałem ożenić się ze skrzypaczką, która by niczego nie robiła w domu poza graniem i sypianiem ze mną. Nie wiem, co dawałoby więcej rozkoszy -- seks czy słuchanie... Oczywiście do tego jeszcze chciałem podróżować... Bez ,,walizek'', z pustymi bagażnikami... I tak wszystko można kupić po drodze. :) (bieliznę, jedzenie itd...) Jak się to nie podobało prymitywom żrącym na okrągło -- w autobusie ,,międzymiastowym'', pociągu, w pracy w 2 godziny po przyjściu do niej... Chciałem mieć roadstera i jeździć po świecie z pustym bagażnikiem... -=- Po co robić zdjęcie, jeśli miałoby być oglądane tylko kilka sekund. Ja większość swoich zdjęć oglądam godzinami... Cudze zdjęcia też oglądam w podobny sposób... Ba -- bywały zdjęcia, które przenosiłem na papier długimi godzinami... Taka Asia Brzozowska (najładniejsza dziewczyna z mojej klasy) lądowała z filmu na papier całą noc... :) Gdybyż jedną noc... Trzeba było robić takie powiększania, że na papier prawie nie padło w ogóle światło, choć w powiększalniku było piekło od gorąca... Jedno naświetlanie trwało tak długo, że uwzględniając próbki (zawsze robiłem -- żal mi było papieru na tracenie) jedna taka fotka zajmowała wiele godzin... Miałem czas -- w tamtych latach potrafiłem spać jedną godzinę na dobę przez wiele dni... Po tygodniu takiego życia traciłem kontakt z ,,przyrodą'' i musiałem odespać, ale nie 49 godzin naraz... Pod koniec 2001 roku spałem niemal bez przerwy 100 dni... Tygodniowo nie spałem kilka godzin... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 10 |
Data: Grudzien 30 2009 12:29:15 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | pisze: Witam, Jeśli stoisz przed wyborem body, to tylko Nikon 3000 lub 5000. Widziałem zdjęcia z 5000 i byłem zaszokowany jakością zdjęć. U Canona co klatka, to trzeba ręcznie podciągać wszystko - zajeb totalny. 11 |
Data: Grudzien 30 2009 11:39:21 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: | J-L-F napisał(a): pisze: Hm no właśnie o NIKON 3000 słyszałem raczej niepochlebne opinie i że lepszy byłby już d40 z nikonów. Możesz jakieś przykłady pokazać? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 12 |
Data: Grudzien 30 2009 05:18:28 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: TomekM | > Jeśli stoisz przed wyborem body, to tylko Nikon 3000 lub 5000. Mam od kilku miesięcy Nikona D3000 z obiektywem 18-105. Robi bardzo dobre fotki, w znacznym stopniu to zasługa obiektywu. Jedyna wada to nieco większe szumy niż w D5000. 13 |
Data: Grudzien 30 2009 22:49:27 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Mikołaj Tutak |
> Jeśli stoisz przed wyborem body, to tylko Nikon 3000 lub 5000. Kiedyś fotograf robił świetne fotki, teraz wystarczy Nikon D3000 i ww. obiektyw ;-) Jedyna wada to nieco większe szumy niż w D5000. Jak mierzysz? -- pozdrawiam Mikołaj 14 |
Data: Grudzien 30 2009 23:17:55 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: TomekM | Kiedy fotograf robi wietne fotki, teraz wystarczy Nikon D3000 i ww. http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM To naprawdę super stronka. Wg mnie D5000 przy o oczko wyższej czułości daje porównywalne fotki jak D3000. Co nie zmienia faktu, że D3000 w normalnych warunkach robi fajne zdjęcia, zwłaszcza z obiektywem 18-105. 15 |
Data: Grudzien 30 2009 13:01:40 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: KILu | J-L-F wrote: Jeśli stoisz przed wyborem body, to tylko Nikon 3000 lub 5000. ....albo Pentax K-x (wiem, wiem) - ta sama matryca, lepsze algorytmy obrobki, malenkie gabaryty, stabilizacja w korpusie... Swoja droga na dpreview pojawil sie test: www.dpreview.com/reviews/pentaxkx/ ....potwierdzajacy zachwyty nad niskoszumnocia K-x. Jesli komus zalezy na aparacie dobrze radzacym sobie w kiepskich warunkach oswietleniowych, poki co nie ma lepszego wyboru, pomijajac FF. -- KILu 16 |
Data: Grudzien 30 2009 12:21:09 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Bartosz Mierzwiak | On Wed, 30 Dec 2009 13:01:40 +0100, KILu wrote(a): ...potwierdzajacy zachwyty nad niskoszumnocia K-x. Jesli komus zalezy na Z tym jedynym najlepszym wyborem to bym nie przesadzał. To jest ta sama matryca która była już w A500, a A550 ma jeszcze nowszą, która wydaje się być pod tym względem przynajmniej równie dobra (o ile nie delikatnie lepsza), mimo lekko większego upakowania... B. 17 |
Data: Grudzien 31 2009 00:52:35 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: KILu | Bartosz Mierzwiak wrote: Z tym jedynym najlepszym wyborem to bym nie przesadzał. DPreview tak powiedzial, kilkakrotnie. ;) W sumie nie wiadomo, czy to ta sama matryca, co w A500, ale to i tak nieistotne, bo liczy sie tez to, jak elektronika aparatu radzi sobie z danymi z tej matrycy - a K-x radzi sobie zaskakujaco dobrze, ma tez kilka innych zalet... oraz pare wad, jak kazda puszka. W kazdym razie dobrze, by autor watku zdawal sobie sprawe z jego istnienia, bo u nas to tylko S/C/ew. N... -- KILu 18 |
Data: Grudzien 30 2009 14:01:05 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Jeśli stoisz przed wyborem body, to tylko Nikon 3000 lub 5000. E tam... Dziś już każde body pstryka równo (nie tak jak kompakty, ale nie to, co kilka lat temu). No ale może w niektórych rękach tylko :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zarabiam jedyne/ 19 |
Data: Grudzien 30 2009 15:15:48 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | Janko Muzykant pisze: J-L-F pisze: Polemizowałbym, ale nie śmiem. Co do tezy końcowej, to się zgadzam. Najlepsze zdjęcia jakie widziałem z Canona to z 300D z jednym, już nie produkowanym obiektywem też Canona - nie podaję bliższych danych żeby nie siać fermentu. Teraz mam Sigmę 2,8 18-50 EX, ale qna, coś się w body zawzięło na ten obiektyw i wychodzą takie gnioty techniczne, że zgroza! Co do Nikona, to chłopak mojej dziewczyny, sprzedał mi 350D i zainwestował w Nikona 5000, jak mi pokazał zdjęcia z wycieczki z Tajlandii z moją dziewczyną, to ostatecznie zwątpiłem w Canona. Przy tej marce trzyma mnie tylko ta Sigma za prawie 2k kupiona, bo nie idzie już tych pieniędzy odzyskać. 20 |
Data: Grudzien 30 2009 15:27:36 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: bofh@nano.pl | J-L-F wrote: zawzięło na ten obiektyw i wychodzą takie gnioty techniczne, że zgroza! Tak nieśmiało zapytam... chłopak twojej dziewczyny? wer 21 |
Data: Grudzien 30 2009 15:31:46 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
zawzięło na ten obiektyw i wychodzą takie gnioty techniczne, że zgroza! Tak nieśmiało zapytam... chłopak twojej dziewczyny? I jedyny syn jego matki -- takie rzeczy zdarzają się... Oraz jedyny brat jego siostry... Ciekawe, czy go nie oszukał tą sprzedażą... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 22 |
Data: Grudzien 30 2009 15:40:18 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | pisze: J-L-F wrote: Tak, i jest całkiem dobrze. Na tą wycieczkę nie wyłożyłem ani grosza a dziewczyna zadowolona. Co, nie mieści ci się to w łepetynie? 23 |
Data: Grudzien 30 2009 15:51:59 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: John Smith | J-L-F napisał(a): pisze: Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-) -- Mirek 24 |
Data: Grudzien 30 2009 16:00:19 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Paweł W. | John Smith pisze: Klasyczny trójkąt, przy czym płaci tylko jeden. :-) Może chodzi o córkę??? ;) Pozdrawiam, Paweł W. -- Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku. źródło: Angora 25 |
Data: Grudzien 30 2009 17:26:58 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | Paweł W. pisze: John Smith pisze: Zaliczył Pan obyczajowy test na inteligencję - gratuluję! 26 |
Data: Grudzien 30 2009 20:48:23 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: lukawar | Paweł W. pisze: Ale jednak "chłopak mojej dziewczyny" brzmi conajmniej dwuznacznie ... 27 |
Data: Grudzien 30 2009 23:35:46 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | lukawar pisze: Paweł W. pisze: A wiesz dlaczego tak brzmi? Bo w naszej kulturze mamy wszyscy zajoba na punkcie seksu, tak zostaliśmy zaprogramowani. Ale, coś się zmienia, robimy akty swoim kochankom i wieszamy je na serwisach foto. Jakoś nas to nie boli, że oglądają te akty inne osobniki. Jakieś 50 lat temu było to nie do pojęcia. 28 |
Data: Grudzien 31 2009 00:21:03 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
A wiesz dlaczego tak brzmi? Kiedyś na pewnym pokazie dali mi miejsce obok faceta z cud-laską. Spojrzałem na nią (nie była zbyt dokładnie otulona ubraniem) a facet na mnie, i jakby powiedział: -- patrz z uwagą -- ja ją mam kiedy chcę, cała nagą!!!! Ty możesz jedynie pooglądać... :) I pozazdrościć... Co tu ukrywać, jeśli kobieta jest ładna i zadbana? Większość z nich chce prezentować swoje wdzięki szerokiej publiczności. Niektóre ze wstydem, ale mimo wstydu -- z chęcią. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 29 |
Data: Grudzien 31 2009 08:42:39 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: lukawar | Ale jednak "chłopak mojej dziewczyny" brzmi co najmniej dwuznacznie ... Ale ja się tu nie doszukuję tu podtekstów seksualnych, chodziło mi o zwyczajowe znaczenie słownictwa - mówiąc "moja dziewczyna" raczej każdy przyjmie, że mówisz o osobie, z którą jesteś w związku, niż o córce. 30 |
Data: Grudzien 31 2009 09:45:15 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Ale, coś się zmienia, robimy akty swoim kochankom i wieszamy je na serwisach foto. Jakoś nas to nie boli, że oglądają te akty inne osobniki. Jakieś 50 lat temu było to nie do pojęcia. Atrybut in plus jak każdy, daje notowania. Gdy zobaczyłem ostatnio na facebooku zestawy wykresów z excela tyczące rozwoju mięśni u pewnego faceta po trzydziestce z wyższym wykształceniem, stwierdziłem że już nic mnie nie zdziwi... Szkoda tylko, że w tej pogoni za radościami życia czas odstawki wciąż nieubłaganie oscyluje wokoło pięćdziesiątki. Ależ będzie dramatów za niedługo... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /moja głowa jest bardzo cenna, gdzie kupię folię ochronną na czoło?/ 31 |
Data: Grudzien 30 2009 15:44:00 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Co do Nikona, to chłopak mojej dziewczyny, sprzedał mi 350D i Tak nieśmiało zapytam... chłopak twojej dziewczyny? Tak, i jest całkiem dobrze. Na tą wycieczkę nie wyłożyłem ani grosza a dziewczyna zadowolona. To nie mieści się, że sprzedałeś sam sobie. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 32 |
Data: Grudzien 30 2009 11:09:32 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: XX YY | On 30 Dez., 15:44, "Eneuel Leszek Ciszewski" "J-L-F" Moze sprzedac za 500 i odkupic od siebie za 300 w ten sposob zarabia 200. proste i oczywiste. 33 |
Data: Grudzien 30 2009 20:51:19 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
34 |
Data: Grudzien 30 2009 16:14:08 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: E tam... Dziś już każde body pstryka równo (nie tak jak kompakty, ale nie to, co kilka lat temu). No ale może w niektórych rękach tylko :) No właśnie, to niejako dowód na legendarność danego modelu. Otóż akurat 300D pochodził z czasów, gdy aparaty robiły co chciały i nie raz trzeba było robić wielokrotne powtórki ujęć, bo światłomierz strzelił focha na 2EV (używałem tego kilka lat to wiem). Trzeba bardzo uważać z tym ''a dany model to robi'', bo zwykle związane jest to wyłącznie z poprzestawianym w menu wzmocnieniem kontrastu, koloru, a nie rzadko z po prostu lepszą pogodą. Klasyczny profil ''prosto z fabryki'' jest ustawiany pod Japończyka/Amerykańca, który jeździ i pstryka, bynajmniej nie po polskim błocie tylko tam, gdzie ciepło i jasno - stąd zdjęcia z Tajlandii są śliczne, a z Mazur byłyby po odpowiednim pokręceniu suwaczków w menu. Na co dzień pstrykam EP1, G9, 450D, 500D, 350D, 5D, D80 i właściwie nie ma żadnych różnic jeśli weźmiemy pod uwagę takie typowe ujęcia A5 (oczywiście są różnice w możliwym zakresie go). A są to naprawdę zupełnie różne rodziny sprzętu. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /manieryzm subiektywistyczny, eklektyczna, wtórna empiria fizykalizmu pragnień/ 35 |
Data: Grudzien 31 2009 11:58:35 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F |
Trzeba bardzo uważać z tym ''a dany model to robi'', bo zwykle związane jest to wyłącznie z poprzestawianym w menu wzmocnieniem kontrastu, koloru, a nie rzadko z po prostu lepszą pogodą. Klasyczny profil ''prosto z fabryki'' jest ustawiany pod Japończyka/Amerykańca, który jeździ i pstryka, bynajmniej nie po polskim błocie tylko tam, gdzie ciepło i jasno - stąd zdjęcia z Tajlandii są śliczne, a z Mazur byłyby po odpowiednim pokręceniu suwaczków w menu. Tu dobrnęliśmy do końca gdybania - należy bezwzględnie odwołać się do empirii! Cóż, najwyżej wyjdę na idiotę po testach - nie pierwszy raz zresztą. 36 |
Data: Styczen 03 2010 20:02:52 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | J-L-F pisze:
W międzyczasie zrobiłem małe porównanie D5000 z 350D (z braku 450D, ale w zakresie obróbki kolorów oba modele działają tak samo). Robiłem zdjęcia tego samego motywu, którym była lekko pomalowana ściana bloku mieszkalnego, poprzedzona dużym placem pokrytym śniegiem. Suwaki na zero, wszystko inne takie same, balans bieli zachmurzony. 1. D5000 zaczyna o 1/3 do 1/2 zakresu historiogramu po lewej stronie w stosunku do 350D. Przykładowo, D5000 w historiogramie zaczyna od 10, a 350D od 15. 2. D5000 po prawej stronie kończy historiogram w okolicach 200, kiedy 350D kończy w okolicach 220 do 230. 3. Kolory w D5000 i 350D były różne. O ile w 350D były zgodne z motywem, to w D5000 były podbite w stosunku do oryginału. Jaki to ma wpływ na zdjęcia? Lepsze rozgrywanie lewego zakresu historiogramu w D5000, w efekcie daje to mocniejszą czerń najbardziej ciemnych miejsc kadru. Prawa strona zakresu historiogramu w D5000 jest potraktowana bardziej konsekwentnie, w efekcie jasność najjaśniejszych miejsc kadru jest mocniejsza. Zdjęcie z D5000 ma zdecydowanie atrakcyjniejszą dla oka dynamikę. Co do koloru, to w D5000 jest bardziej 'żwawy', 'śliczny'. Nie wiem, czy to sprawa saturacji, czy reinterpretacji koloru. Można powiedzieć, że zaobserwowane aspekty merytoryczne edycji zdjęć w D5000 są zgodne z tendencją obserwowaną w stosowanej edycji zdjęć na portalach foto. Należy zastrzec w tym miejscu, że nie oznacza to, że zdjęcia z D5000 są LEPSZE od 350D. To są dwie różne tendencje i opowiedzenie się po którejś stronie jest sprawą gustu lub nawyku. Pozdrawiam, Jan 37 |
Data: Styczen 03 2010 21:17:09 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: W międzyczasie zrobiłem małe porównanie D5000 z 350D (z braku 450D, ale w zakresie obróbki kolorów oba modele działają tak samo). Ano właśnie, po pierwsze nie na zero, tylko na tyle, ile ustalili w fabryce, że będzie zero, po drugie - wb. Te aparaty dzieli... pięć lat? To są wieki jeśli chodzi o algorytmy obróbki rawa do jpg na pokładzie sprzętu jak również interpretację wb. W przypadku rawów (bo tylko takie porównanie miałoby sens), różnice będą niewielkie oczywiście prócz tego, co związane jest z technologią jego powstawania - szumy, rozdzielczość i precyzja naświetlenia (dawniej niższa). Chyba, że ktoś robi jpg i nie ma ochoty na rawy, wybrałbym jakiś kompakt albo którąś z lustrzanek olympusa (za najlepsze imo wciąż wb w warunkach polowych), ale każdy powinien po prostu przetestować sobie co tam może i jaki obraz najbardziej mu pasuje. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /who ostrzega: życie grozi śmiercią!/ 38 |
Data: Grudzien 30 2009 22:48:00 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Mikołaj Tutak |
pisze: Myślę, że to raczej Twoja wiedza foto to "zajeb totalny" ;) -- pozdrawiam Mikołaj 39 |
Data: Grudzien 30 2009 23:55:15 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | Mikołaj Tutak pisze:
Nie mieści Ci się we łbie, że Nikon coś zrobił lepiej niż Canon i dlatego zdjęcia z Nikona lepiej się ogląda? 40 |
Data: Grudzien 31 2009 01:08:17 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Mikołaj Tutak |
Mikołaj Tutak pisze: Jeśli mowa o "łbie" to chyba tylko Twoim ;-) Czyli cichaczem wycofujesz się z "szokującej jakości zdjęć Nikona" oraz z tego, że w Canonie trzeba "podciągać wszytko" i twierdzisz, że zdjęcia z Nikona "lepiej się ogląda". Czyli co jest lepsze? Ostrość, kontrast, nasycenie kolorów, wierność kolorów, czy jakieś inne HGW?! PS: Może Ty tylko oceniasz domyślne ustawienia programu "zielonego" Canon vs Nikon? -- pozdrawiam Mikołaj 41 |
Data: Grudzien 31 2009 11:11:17 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F |
Myślę, że to raczej Twoja wiedza foto to "zajeb totalny" ;) Nie, nie wycofuję się z niczego. 'A' i 'P', często też 'M'. Myślę, że ogólny poziom wiedzy na temat tego, co tak naprawdę dzieje się w procesie obróbki sygnałów z matrycy prowadzącym do końcowego obrazka nie jest adekwatny do rzeczywistego znaczenia tego procesu. Akurat te parametry, które wymieniłeś, niby są jakimś miernikiem, tylko pytanie jakim? Coś mi się wydaje, że u podstaw twojego myślenia o zdjęciach leży silnie zakorzenione przeświadczenie rodem sprzed XIX wieku, że istnieje jedna rzeczywistość za oglądanym obrazem do którego to ideału zmierzają zgodnie wszyscy producenci cyfrowych aparatów fotograficznych. A tak nie jest, obraz powstaje w mózgu - tak jak wspomnienia, smak żurka , doznania estetyczne z oglądania 'Tańca z gwiazdami', zrozumienie sensu kolejnego odcinka 'Brzyduli', itd. itd. Jeśli to zrozumiesz, to możemy rozmawiać dalej, ale wtedy teksty 'jak tam panie z wiernością i nasyceniem kolorów w pańskim aparacie?' odpadają z definicji. 42 |
Data: Grudzien 30 2009 05:53:23 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: XX YY | On 29 Dez., 19:59, " " wrote: Witam, nie wybralbym zadnego z nich. mialem c450d i wyleczylem sie z takich canonkow na cale zycie. jesli rzeczywiscie masz mozliwosc wyboru to nikon d5000. bedzie nieco taniej , lepiej jakosciowo ( tak wykazuja pomiary , nieco lepsza dynamika , nieco mniejsze szumy , ale roznica nieznaczna ) no i uchylny ekranik.do tego o lepszej rozdzielczosci. i mniej narzekan na AF w modelach nikona niz aanona. n d5000 przedlozylbym zdecydowanie nad canon 500d. i zgadzam sie pod tym wzgledem z przedmowcami. 43 |
Data: Grudzien 30 2009 05:56:12 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: XX YY |
i uchylny ekranik.do tego o lepszej rozdzielczosci. sorry ekranik ma mniejsza rozdzielczosc ale jest uchylny - to wspaniala pomoc np w makro. 44 |
Data: Grudzien 30 2009 15:37:37 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | XX YY pisze: On 29 Dez., 19:59, " " wrote: Dzie;ki za opinie;, potwierdzasz, co ja widzia?em. Fakt, z jednostkowych przypadków nie wolno wycia;gac' ogólnych wniosków, ale dobrze jest wymienic' opinie;, tym bardziej, jes'li sie; opinie zgadzaja;. Ja bym jeszcze na jeden aspekt zwróci? uwage;, wydaje mi sie;, z.e nies?usznie pomijany w ocenie sprze;tu. Chodzi o algorytmy obróbki kolorów w sofcie body lub sofcie zewne;trznym jes'li robimy do rawów. Wiele z atrakcyjnych i dobrze dzia?aja;cych algorytmów posiada ochrone; patentowa; i wykorzystanie tychz.e wia;z.e sie; z uiszczeniem stosownej op?aty, na co g?ówne firmy nie ida;. S?ysza?em, z.e Kodak takowe posiada i te;pi nie legalne uz.ywanie. Producenci sprze;tu wsadzaja; w?asne gnioty i tak to sie; kre;ci. Widocznie programis'ci z Nikona postarali sie; bardziej niz. ich koledzy z Canona. Percepcja koloru na zdje;ciach jest bardziej z?oz.ona niz. sie; wydaje, cz?owiek dopowiada kolory w mózgu, chodzi o to, z.eby kolory z aparatu zgadza?y sie; z ta; wizja; w?as'nie, a nie z jaka;s' inna; miara;. 45 |
Data: Grudzien 30 2009 15:47:21 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: J-L-F | J-L-F pisze: XX YY pisze: Sorry, cos sie popieprzylo. 46 |
Data: Grudzien 30 2009 06:55:30 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: XX YY | On 30 Dez., 15:37, J-L-F wrote: XX YY pisze: ja mysle ze problem lezy gdzies indziej. to co staje sie sukcesem canona jest jednoczesnie problemem uzytkownikow tej marki. canon idzie w ilosc. pobija ciagle rekordy , buduje nowe fabryki , liczbe aparatow przelicza w miliony i to jest kosztem jakosci w tych tanich modelach. moj przypadek nie jest jednostkowy , tym bardziej ze w ciagu poltora roku "zuzylem/nabylem " 6 canonow. w tym 3 te z najnizszej polki. to marny aparat. mozna sie cieszyc byle czym , ale jego slabosci wychodza w porownani z innymi. Gdyby nie canon 5dmk2 , ktory uwazam za model niezwykle udany rozstalbym sie bezlitosnie z ta marka oczywiscie sporym kosztem utraconej wartosci obiektywow , a tych sie uzbieralo z czasem. Obawiam sie , ze nie masz wyboru . To co masz uznaj za stracone , w noc sylwestrowo latwiej bedzie sie pogodzic zu taka mysla ;-) Sprzedaj , wowczas wplyw ze sprzedazy potraktujesz jako wartosc dodana i bezlitosnie kupic to co Cie usatysfakcjonuje i na co pozwoli zasob kasy. Ostatecznie traktujemy fotografie jako hobby , a hobby uprawia sie dla wlasnej przyjemnosci , nie ma co sie dreczyc marnym aparatem. ps niezrozumialem o co chodzi z ta dziewczyna ? Kupiles od kumpla stary 350 d i przeplaciles a on za to pojechal z Twoja dziewczyna do Tailandii? To gdzie tu interes - miales juz dosc dziewczyny i chciales sie jej pozbyc kosztem nabycia aparatu ? ;-) 47 |
Data: Grudzien 30 2009 16:24:26 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: Janko Muzykant | J-L-F pisze: Dzie;ki za opinie;, potwierdzasz, co ja widzia?em. No akurat to opinia naszego grupowego kretyna, który w większości wątków nie ma racji i tu właśnie tak jest - ciapa nie potrafi robić zdjęć, sprzęt go sponiewierał to się zawziął :) Canonami pracuję od lat i nie pamiętam, żeby gdzieś mi af dawał czadu. Ja bym jeszcze na jeden aspekt zwróci? uwage;, wydaje mi sie;, z.e nies?usznie pomijany w ocenie sprze;tu. To są tak subtelne różnice, że właściwie nie do wykazania i to tylko w jpg. A co do patentów oprogramowania pokładowego, jest to raczej nie do zweryfikowania z powodu niedostępności źródeł owego - teoretycznie można sobie tam wsadzić wszystko. Naprawdę, czynniki różnic w obróbce na poziomie sprzętu są znacznie mniejsze od przypadkowości ustawień parametrów przetwarzania czy błędów samego operatora. Jak dodamy jeszcze olbrzymi czynnik samej treści kadru (który interpretujemy zupełnie inaczej niż aparat), to już właściwie te różnice sprzętowe zupełnie przestają mieć znaczenie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /bardzo polecam ten telefon bo sam go mam/ 48 |
Data: Grudzien 30 2009 19:54:37 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: |
To są tak subtelne różnice, że właściwie nie do wykazania i to tylko w no jednak D5000 z obiektywem 18-105 VR i na początek powinno mi starczyć. Słyszałem od jednego sprzedawcy opinię że nie jest to najlepszy obiektyw, ale większość była pozytywnych. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 49 |
Data: Grudzien 30 2009 23:21:38 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: TomekM | no jednak D5000 z obiektywem 18-105 VR i na początek powinno mi starczyć.Ten obiektyw jest naprawdę super jak na swoją cenę. Znajomi mają Nikony/ Canony z kitami 18-55 One mają swoje narowy, przy pewnych zakresach ogniskowych lub maksymalnie otwartej przesłonie pewne obszary zdjęcia są mało ostre. Moim zdaniem ten 18-105 robi fotki o klasę lepsze. Ostre w całym zakresie zoomu. 50 |
Data: Grudzien 31 2009 08:36:31 | Temat: Re: Canon 450D czy 500D | Autor: | TomekM napisał(a): > no jednak D5000 z obiektywem =A018-105 VR i na pocz=B1tek powinno mi star= dziękuję wszystkim za pomoc :) Także zostaję przy D5000, pewnie jeszcze będę chętnie korzystał z Waszej pomocy :) Szczęśliwości w 2010 i dużo radości ze zdjęć i nie tylko ;-) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |