Canon sx 30 IS i co do tego ?
1 | Data: Pa?dziernik 02 2010 19:18:01 |
Temat: Canon sx 30 IS i co do tego ? | |
Autor: Palik | Mam sporo lat i kiedy byłem w Waszym wieku ;} to marzeniem każdego chłopaka był DRUCH. Już jako starszy [od większości z Was ;}] człowiek cieszyłem się jak dziecko ze Smieny. A już Smiena 8M to było marzenie które śniło się po nocach. 2 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 19:38:54 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] |
Ale się rozpisałe , a do rzeczy Żeby się nie rozczarować radziłbym się uzbroić w cierpliwość i znaleźć sobie ofertę używanego aparatu z wyższej półki. Jaką przekątną ma matryca w tym sx30? Tu: http://www.fotoporadnik.pl/aparaty/aparat/699 piszą, że jakieś 7 mm... Resztę można sobie dośpiewać (a swoją drogą zamiast psioczyć na fotografię cyfrową można też się zachwycać, że w dobrym świetle z takiego paznokcia w ogóle wychodzą pewnie nawet nie najgorsze zdjęcia :)) Ale z tym budżetem i ambicjami to tak jak wyżej - raczej używany, albo dołożyć i lustrzanka z najniższej półki (kiedyś cenowymi rekordzistami było Sony, ale chyba już się skończyło), ale teoretycznie tańsze w produkcji EVILe wciąż są za drogie. pozdrawiam Mariusz [mr.] 3 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 19:47:25 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] | [...] Dopiero teraz spojrzałem na zoom - 35x!!! Człowieku! I ty uważasz, że znasz się na robieniu zdjęć? A widziałeś obiektyw z 35x zoomem poprawny optycznie na obydwu końcach? 35x... mdleję... [mr.] 4 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 19:55:14 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] | [...] Tu sampel na ISO1600 z tego ustrojstwa: http://216.18.212.226/PRODS/SX30IS/FULLRES/SX30IShSLI1600.JPG (na długim końcu, przy f:5,8 z ręki takie czułości pewnie będą potrzebne + abberacje i dystorsje gratis) a tu dla porównania pierwszy z brzegu inny kompakt Canona - widać różnicę: http://216.18.212.226/PRODS/G11/FULLRES/G11hSLI1600.JPG [mr.] 5 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 21:03:23 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
\Ale ogólnie to już dziekuje . Doradziłeś jak potrafiłeś.[...] A na marginesie. Nie widziałem obiektywu x35 Palik 6 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 21:21:42 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] |
Młody człowieku. Możesz mi już nie doradzać. Dziękuję . Nie potrzebuję Jeśli traktujesz na tej grupie wszystkich jak małe dzieci (to ciągłe podkreślanie wieku), to po co w ogóle było pytać? Nie lepiej w parku zaczepić kogoś starszego i mądrzejszego zamiast pisać te wstępne eseje? Może on utrafi z radą, skoro moja jest do bani? Ale faktycznie, nie będę już doradzał w tym wątku - przecież wszechwiedzącej widźmie Ple-Ple nie można niczego doradzić - ona wszystko już wie! :-P [mr.] BTW: Dla porównania dałem obraz z innego kompakta Canona. 7 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 22:15:42 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] |
BTW: Dla porównania dałem obraz z innego kompakta Canona. A żeby było śmieszniej ("dla wszechwiedzącej" :)) - było już na rynku kilka lustrzanek zdecydowanie tańszych od tego kompakcika z małą, nędzną matrycką, a który i tak miażdży "superzoom 35x"... :D [mr.] 8 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 22:47:58 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
Młody dobry człowieku.nie chcę Twoich rad, bo odpowiedziałeś nie na temat, a żeby się dowartościować to naubliżałeś mi wytykając nieprawdziwe fakty, że niby uważam się za fachowca.Dodatkowo jesteś nadpobudliwy o czym świadczy cały szerego postów które nic nie wnoszą do wątku początkowego. Dodatkowo szczujesz polityka i wywlekasz Palikota. Za kilka postów usłyszę [zamiast odpowiedzi co dokupić do Canona] że Jarosław Kaczyński jest Świętym [przewiduję, bo z racji wieku wiem jak niektórzy rozwijają się emocjonalnie]. Podziękowałem za Twoje dobre rady. Czy coś jeszcze dla Ciedbie mogę zrobić? [aby zakończyć tę żenującą z Tobą wymianę zdań nie na temat]?... Palik 9 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 22:52:27 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Sat, 2 Oct 2010 22:47:58 +0200, Palik napisał(a): Użytkownik "Mariusz [mr.]" napisał w Może byĹ tak poszukał sobie odpowiedniejszej grupy na swoje objawienia? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape shifted from mural to reality at his back." 10 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 05:35:17 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
Dnia Sat, 2 Oct 2010 22:47:58 +0200, Palik napisał(a): ĹwiÄty Jarosław KaczyĹski CiÄ tak sfrustrował? A w sprawie Canona nie masz nic do powiedzenia? To po co piszesz na grupie foto? Palik 11 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 10:26:13 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Sun, 3 Oct 2010 05:35:17 +0200, Palik napisał(a): Użytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał w Spadaj stÄ d ze swoimi politycznymi frustracjami. Tak wyraźniej? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "The gift is the blessing of the giver." 12 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 21:33:11 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Sat, 2 Oct 2010 21:03:23 +0200, Palik napisał(a): 13 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 19:58:19 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Jester | On 10-10-02 19:18, Palik wrote: Mam sporo lat i kiedy byłem w Waszym wieku ;} to marzeniem każdego Nie było takiego aparatu. Był za to DRUH... ;) 14 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 21:04:30 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
On 10-10-02 19:18, Palik wrote: Błąd ortograficzny im sie wkradł. Takie to czasy były.cenzura mało czujna Palik 15 |
Data: Pa?dziernik 02 2010 21:45:56 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Mariusz [mr.] |
Prawie zaprzestałem fotografować po wejściu cyfrówek. Ogólnie to[...]
Nie chcesz rad, więc zapytam off topic: czy to coś od osławionego chama Palikota? To by się nawet zgadzało... [mr.] 16 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 08:52:07 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
Pokazuje się w sprzedaży Canon sx 30 IS . Nie jest to co umożliwia robienie zdjęc które bym sobie wymarzył. ale na tyle mnie tylko stać.Uzupełnię informacje: dlaczego ten aparat wydaje mi się dla mnie wskazany [być może błądzę]... Noszę okulary i to progresywne,cylindryczne. Gdybym szukał lustrzanki [i tak to marzenie bo cena jest zbyt duża]to w grę wchodzi podgląd wizjerem . Okulary przeszkadzają [może nie potrafię, ale w okularach nie jestem w stanie "widzieć" wizjerem] , a ustawienie ostrości bez okularów to [jak sprawdzałem w praktyce] utopia. Więc chyba tylko pozostaje ekran ? tak jak w modelu który podałem? Po drugie. Chciałbym robić zdjęcia z oddali [oczywiście macro też]. Nie jest tak dla mnie ważne to czy one będą profesjonalne na miarę studia artysty. Nie stać mnie na lustrzankę i kilka obiektywów : do "portretu", do "bliżej" do "dalej". Gdybym chciał w zakresie ogniskowej do 1000 skompletować sensowny sprzęt to wydałbym fortunę. Przy tym Canonie "coś tam" pstryknę i czasem wyłapię niegłupie ujęcie.Mylę się ? Jeśli nie mylę się , to czy ktoś podpowie jakie filtry do tego, lampa, ochrona [pokrowiec]? Palik 17 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 13:14:26 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Paweł Pawłowicz | On Sun, 3 Oct 2010 08:52:07 +0200, "Palik"
... Na Twoim miejscu zastanowiłbym się jadnak nad lustrzanką. W cenie tego Canona kupisz body Pentaxa K100D i obiektyw Tamron 18-250. Okulary nie są problemem, wizjer ma korekcję, ustawiasz do swojego wzroku. Pozdrawiam, Paweł 18 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 15:18:16 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
On Sun, 3 Oct 2010 08:52:07 +0200, "Palik" wrote: ... Zdaje się, że to ma sens co piszesz i przeanalizuję temat. Choć muszę dodać pewną informację .Wizjer ma regulację,ale mimo to nie jest w stanie [chyba]zastąpić okularów. Otóż są pewne szkła które bardzo specyficznie korygują wzrok.Nie pamiętam nazwy, ale faktem jest, że ja za cholewę nie mogłem ustawić ostrości na wizjerze lustrzanki i strzelałem, w ciemno. No ,ale to co podałeś jest na tyle ciekawe, że zabieram się do sprawdzania i testowania. Dzięki Palik 19 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 15:27:09 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Paweł Pawłowicz | On Sun, 3 Oct 2010 15:18:16 +0200, "Palik" Zdaje się, że to ma sens co piszesz i przeanalizuję temat. Choć muszę dodać Zawsze możesz wstawić taką soczewkę do muszli ocznej. Pozdrawiam, Paweł 20 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 19:19:28 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
On Sun, 3 Oct 2010 15:18:16 +0200, "Palik" wrote:Poszukałem , że to są soczewki "cylindryczne" [oczywiście i również progresywne, ale tu rozumiem w czym rzecz]. Czy to one są odpowiedzia ne za to ,ze trudno mi dostroić wizjer ? Palik 21 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 21:01:04 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Paweł Pawłowicz | On Sun, 3 Oct 2010 19:19:28 +0200, "Palik" Poszukałem , że to są soczewki "cylindryczne" [oczywiście i również Jeśli używasz soczewki z "cylindrem" to nie dostroisz wizjera suwakiem korekcji. Jedynym sposobem jest wstawienie takiej soczewki do muszli ocznej. Nie powinna to być soczewka progresywna. Pozdrawiam, Paweł 22 |
Data: Pa?dziernik 13 2010 08:53:13 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: nb | at Sun 03 of Oct 2010 15:27, Paweł Pawłowicz wrote: On Sun, 3 Oct 2010 15:18:16 +0200, "Palik" Nie zawsze. Ja na przykład nie mogÄ. -- nb 23 |
Data: Pa?dziernik 13 2010 14:07:46 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Paweł Pawłowicz | On Wed, 13 Oct 2010 08:53:13 +0200, nb wrote: Zawsze możesz wstawić taką soczewkę do muszli ocznej. Przedziwne. Mógłbyś wyjaśnić dlaczego? Pozdrawiam, Paweł 24 |
Data: Pa?dziernik 14 2010 22:15:17 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: nb | at Wed 13 of Oct 2010 14:07, Paweł Pawłowicz wrote: On Wed, 13 Oct 2010 08:53:13 +0200, nb wrote: Bo mam tak słaby wzrok, że źle odczytałem Twój tekst :-)
-- nb 25 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 18:30:18 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Palik |
On Sun, 3 Oct 2010 08:52:07 +0200, "Palik" wrote: ... Słabo chyba dzxś jarzę. Albo drink za dużo,albo lata robią...Ani w allegro nie widzę tego sprzętu, ani na ceneo. Jeśli sądzisz ,ze to możn kupić to gdzie szukać? Palik 26 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 19:16:12 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Dawid | W dniu 2010-10-03 18:30, Palik pisze:
http://allegro.pl/pentax-k100d-lustrzanka-cyfrowa-2-obiektywy-i1256677210.html http://allegro.pl/pentax-k100d-z-obiektywem-18-55-karta-bat-od-1pln-i1250887685.html http://allegro.pl/pentax-k100d-i1244542485.html http://allegro.pl/piekny-pentax-k100d-jak-nowy-od-1zl-i1250585437.html http://allegro.pl/tamron-18-250-mm-f-3-5-6-3-af-di-ii-ld-if-macro-i1255426621.html itd. 27 |
Data: Pa?dziernik 13 2010 08:50:49 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: nb | at Sun 03 of Oct 2010 13:14, Paweł Pawłowicz wrote: On Sun, 3 Oct 2010 08:52:07 +0200, "Palik" ... Jest mowa o okularach cylindrycznych, a wiÄc wada której żaden seryjnie produkowany aparat nie skoryguje. Soczewki kontaktowe też odpadaja. Pozostaje wiÄc wyĹwietlacz live-view, najlepiej odchylany. Jedna para okularów nie wystarczy (wiek implikujÄ cy prezbyopiÄ), albo widaÄ przyciski aparatu i nie widaÄ co pod nogami, albo kombinowaÄ na Ĺlepo. Szkła progresywne nieco pomogÄ , ale wymuszajÄ ĹcisłÄ pozycjÄ głowy wobec aparatu, wiÄc znowu odchylany ekran jest bardzo pomocny. W moim wypadku np. jest niezbÄdny (albo wizjer bezużyteczny). -- nb 28 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 22:41:30 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Sun, 3 Oct 2010 08:52:07 +0200, Palik napisał(a): Noszę okulary i to progresywne,cylindryczne. Gdybym szukał lustrzanki [i tak Przy lustrzankach nie FF na które cię stać i tak ustawianie ostrości w wizjerze to utopia. Tak czy tak musisz zdać się na automat. -- Kojer 29 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 23:06:02 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał: [...] Najłatwiej rzucaja kategorycznymi stwierdzeniami ci, którzy nie mają pojęcia o sprawie. Lustzranki APSC mają różne wizjery. W niektórych rzeczywiście prawidłowe ustawienie ostrości graniczy z cudem, w innych ostrość manualnie daje się wcale nieźle ustawić. Pentax K100D o którym wspominano ma wizjer nieco lepszy od przeciętnego w tej klasie sprzętu. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 30 |
Data: Pa?dziernik 03 2010 23:11:16 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Sun, 3 Oct 2010 23:06:02 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): [...]Najłatwiej rzucaja kategorycznymi stwierdzeniami ci, którzy nie mają pojęcia Przyganiał kocioł garnkowi Lustzranki APSC mają różne wizjery. W niektórych rzeczywiście Z naciskiem na "wcale nieźle". Pentax K100D o którym wspominano ma wizjer I jak to się ma do średniej klasy analogowej lustrzanki? Mówimy o kimś kto ma kłopoty ze wzrokiem i dla takiej osoby ostrzenie w wizjerze K100D to utopia. Co z tego, że ma trochę lepszy wizjer niż przeciętna w tej klasie sprzętu. -- Kojer 31 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 07:37:47 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał: >> [...]pojęcia > o sprawie. Naprawdę? Mam wrazenie, ze jest nieco inaczej. manualnie > daje się wcale nieźle ustawić.Tak. W odróżnieniu od Ciebie unikam ostrych, kategorycznych sądów. Bo prawda jest taka, że w zależności od samego wizjera, dołączonej optyki, motywu, oświetlenia, oka, przyłożenia się do ostrzenia i samego zdefiniowania kryteriów 'dobrze ustawionej ostrości' wynik może być różny. Zresztą zarówno w przypadku lustzranki 'full-frame' też, a i AF nie zawsze ostrzy 'w punkt'. > Pentax K100D o którym wspominano ma wizjer Ma sie trochę gorzej - przecież nikt tego nie ukrywa. Mówimy o kimś kto ma kłopoty ze wzrokiem i dla takiej osoby ostrzenie w Po pierwsze - w Twojej uwadze zabrakło stwierdzenia 'dla osoby z kłopotami ze wzrokiem' - napisałeś ogólnie, że w takiej lustrzance ustawić ostroci w wizjerze się nie da - co jest bzdurą. Mogę to powiedzieć na podstawie własnych doświadczeń - sam (mimo również pewnej wady wzroku) ustawiałem wielokrotnie manualnie ostrość w wizjerze lustrzanki podobnej klasy. Po drugie - wady wzroku są różne, różne są też sposoby na ich korekcję (podawano już w tym wątku przykład soczewek korekcyjnych wstawianych w muszlę oczną). Czy te sposoby pomogą w konkretnym przypadku pytajacego - nie da sie określić bez sprawdzenia. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 32 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 09:31:44 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Mon, 4 Oct 2010 07:37:47 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): Tak. W odróżnieniu od Ciebie unikam ostrych, kategorycznych sądów.Lustzranki APSC mają różne wizjery. W niektórych rzeczywiścieZ naciskiem na "wcale nieźle". To przeczytaj jeszcze raz co piszesz. Ot pierwszy z brzegu kategoryczny sąd: "Najłatwiej rzucaja kategorycznymi stwierdzeniami ci, którzy nie mają pojęcia o sprawie. " Bo prawda Jak sobie odpowiednio "zdefiniujesz kryteria" to wszystko będzie ostre. Mówimy o kimś kto ma kłopoty ze wzrokiem i dla takiej osoby ostrzenie wPo pierwsze - w Twojej uwadze zabrakło stwierdzenia 'dla osoby z kłopotami O kolejny kategoryczny sąd. A teraz proponuję rozważyć znaczenie słowa _kontekst_. Dla ułatwienia zacytuje _cały_ fragment na który odpowiadałem: "Noszę okulary i to progresywne,cylindryczne. Gdybym szukał lustrzanki [i tak to marzenie bo cena jest zbyt duża]to w grę wchodzi podgląd wizjerem . Okulary przeszkadzają [może nie potrafię, ale w okularach nie jestem w stanie "widzieć" wizjerem] , a ustawienie ostrości bez okularów to [jak> sprawdzałem w praktyce] utopia." Rzeczywiscie nie ma tu ani słowa o kłopotach ze wzrokiem. Wybacz, ale nie będę w każdym zdaniu powtarzał do czego się odnoszę a co _jednoznacznie_ wynika z kontekstu. "Widzenie w wizjerze" pewnie da się załatwić soczewkami korekcyjnymi ale od widzenia do ustawienia ostrości droga daleka. - napisałeś ogólnie, że w takiej lustrzance ustawić ostroci w Nic takiego nie napisałem. Napisałem tylko, że to utopia. Oczywiście jak masz czas to możesz się bawić i ustawisz. Ale branie tego jako jednego z głównych kryteriów do zakupu jest idiotyczne. W 99% i tak ostrość będzie ustawiał automat. Mogę to powiedzieć na podstawie Też ustawiałem tylko co z tego. W zdecydowanej większości sytuacji i tak ustawienie ostrości ręcznie będzie utopią, bo po pierwsze nie ma czasu a po drugie g... widać. -- Kojer 33 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 17:49:54 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Paweł W. | W dniu 2010-10-04 09:31, Robert Kois pisze: Też ustawiałem tylko co z tego. W zdecydowanej większości sytuacji i tak E, tam. Mam i K100D i K7. Z muszlą oczną powiększającą x1,18 wizjer w K7 jest większy(minimalnie) niż w pełnoklatkowym, analogowym Pentaksie Z-20 (też z autofokusem. Aparaty nie AF to odrębna kategoria). Tak więc potencjał do ostrzenia na matówce jest. Innym problemem jest to, że matówki używane w aparatach z AF nie nadają się do manualnego ostrzenia z założenia. One są do kadrowania. Wystarczy, że weźmiesz jasny obiektyw, ustawisz sobie jakąś małą wartość przysłony, najlepiej najmniejszą dostępną, i ocenisz sobie, jak rozmyte jest tło w wizjerze, a następnie ocenisz na zdjęciu. Różnica kolosalna. Wniosek - te matówki nie nadają się do manualnego ostrzenia, choć można próbować. Druga sprawa - nawet osoba z dużą wadą wzroku ustawi dobrze i szybko ostrość na matówce z klinem! 34 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 18:06:57 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał: manualnie >>> daje się wcale nieźle ustawić.Twierdzisz, ze nie jest to prawda? Bo mnie doświadczenie nauczyło, że w czarno-białych barwach widzą i opisują świat ci, którzy nie obserwują zbyt wnikliwie. Wraz ze wzrostem wiedzy o przedmiocie zaczyna się dostrzegać coraz więcej niuansów, pojawiaja sie pytania, wątpliwości. Wraz z nimi obraz rzeczywistości staje się mniej uproszczony i maleją skłonności do kategorycznych wypowiedzi. > Bo prawdazarówno > w przypadku lustzranki 'full-frame' też, a i AF nie zawsze ostrzy 'w Owszem. Lub - przy nieco innych kryteriach - wszystko będzie nieostre. Dlatego pisanie że ustawienie ostrości bedzie utopią - bez określenia kryteriów ostrości i warunków ustawiania - jest co najmniej nierozsądne. kłopotami > ze wzrokiem'soczewkami korekcyjnymi ale od widzenia do ustawienia ostrości droga daleka.Z kontekstu nie wynika jednoznacznie, że odnosisz swoją opinię do sytuacji pytajacego. Gdybyś napisał 'Przy lustrzankach nie FF na które cię stać i tak ostrości w wizjerze ze swoją wadą wzroku dobrze nie ustawisz' znaczenie Twojej wypowiedzi byłoby nieco inne. A tak - wyszło twierdzenie, ze się nie da. A to nieprawda - bo sporo zależy od konkretnej sytuacji. > - napisałeś ogólnie, że w takiej lustrzance ustawić ostroci w Ano właśnie - utopia - 'mrzonka, plan, pomysł wzniosły, ale utopijny, nieżyciowy, nierealny, nieziszczalny, fantastyczny' - to w/g słownika Kopalińskiego. W praktyce 'utopia' sprowadza się do tego, że się nie da. A do tego w/g Ciebie utopia tylko w lustrzankach nie-FF - tak, jakby w FF za dotknięciem cudownej rączki nagle się dawało. Żeby nie było wątpliwości - w FF zazwyczaj wizjery sa faktycznie lepsze i ostrość ustawia się łatwiej. Ale - nie jest to jakiś drastyczny skok jakościowy a jedynie różnica ilościowa - chyba nie większa niż między typowymi lustrzankami FF z AF a lustrzankami MF (może za wyjątkiem niektórych Zenitów o osobliwie kiepskim wizjerze). Oczywiście jak Zależy od zdjeć jakie wykonujesz. Znam posiadaczy lustrzanek APS-c którzy bardzo często używaja MF. Sam też często robię zdjecia makro, przy których AF nie używam prawie nigdy. po drugie g... widać.A u mnie widać motyw - i to zazwyczaj nieco inny niż napisałeś... A co do tego, czy nie ma czasu - wszystko zależy od sytuacji. Np. krajobraz raczej rzadko ucieka galopem z kadru a niektorzy zdążą nawet przy jego fotografowaniu statyw rozstawić... -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 35 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 18:52:38 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Mon, 4 Oct 2010 18:06:57 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): Twierdzisz, ze nie jest to prawda?Tak. W odróżnieniu od Ciebie unikam ostrych, kategorycznych sądów.To przeczytaj jeszcze raz co piszesz. Nic takiego nie twierdzę. Twierdzę tylko, że jest to "ostry, kategoryczny sąd" Bo mnie doświadczenie nauczyło, że w Kolejny raz dyskutujesz z własnymi wyobrażeniami tego co napisałem. Z kontekstu nie wynika jednoznacznie, że odnosisz swoją opinię do sytuacji I dlatego zostawiłem tylko tyle cytatu ile zostawiłem? Cytaty zostawia się po to by było wiadomo do czego się odnosimy i by nie trzeba było wymyślać sobie kontekstu. Ano właśnie - utopia - 'mrzonka, plan, pomysł wzniosły, ale utopijny,- napisałeś ogólnie, że w takiej lustrzance ustawić ostroci wNic takiego nie napisałem. Napisałem tylko, że to utopia. A teraz odnieś to do tego jak większość ludzi używa aparatu. Ostrzenie manualne dla zdecydowanej większości jest zbędne i branie go jako jeden z głównych warunków przy zakupie sprzętu jest błędem. Oczywiście jakZależy od zdjeć jakie wykonujesz. Znam posiadaczy lustrzanek APS-c którzy To, że ty robisz mnóstwo takich zdjęć nie oznacza, że większość tak robi. Przy makro oczywiście masz racje, ale tu się rodzi pytanie czy nie lepiej ostrzyć jednak na LCD w takiej sytuacji i kupić aparat który na to pozwala? A u mnie widać motyw - i to zazwyczaj nieco inny niż napisałeś... A co do Co nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równie dobrze (jak nie lepiej) niż ty ostrząc manualnie, więc przykład bez sensu. -- Kojer 36 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 20:12:00 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał > Ano właśnie - utopia - 'mrzonka, plan, pomysł wzniosły, ale utopijny,A > do tego w/g Ciebie utopia tylko w lustrzankach nie-FF - tak, jakby w FFza > dotknięciem cudownej rączki nagle się dawało. Żeby nie byłowątpliwości - w > FF zazwyczaj wizjery sa faktycznie lepsze i ostrość ustawia się łatwiej.kiepskim > wizjerze).Dlaczego generalizujesz? Dla tych, którzy nie planuja używać - jest zbędne, ale są też i tacy, którzy używać będą. I dla nich może być to istotny (choć niekoniecznie główny) warunek przy zakupie sprzętu. >> Oczywiście jakz >> głównych kryteriów do zakupu jest idiotyczne. W 99% i tak ostrośćbędzie >> ustawiał automat.którzy > bardzo często używaja MF. Sam też często robię zdjecia makro, przyktórych > AF nie używam prawie nigdy. I dlatego, że mam inne potrzeby niż większość mam być w/g Ciebie idiotą? Bo jakość wizjera pozwalajacą na ostrzenie manualne uważam za jedno z głównych kryteriów - co powyżej oceniłeś jako idiotyczne... Przy makro oczywiście masz racje, ale tu się rodzi pytanie czy nie lepiejpozwala? Używam do makro kilku aparatów - lustrzanki i dwóch kompaktów z odchylanymi ekranami LCD. I używanie nieosłoniętego LCD w jasny, słoneczny dzień (a owady są najbardziej aktywne właśnie w takich warunkach i często robię im zdjecia właśnie wtedy) jest udręką ze względu na kiepską widoczność obrazu w takich warunkach. Poza tym lustrzanka jest zdecydowanie zbyt ciężka aby dało sie nią wygodnie posługiwać w pozycji 'na zombie' wymuszanej w przypadku wykorzystywania do kadrowania i ostrzenia ekranika LCD. Dlatego dużo lepszym wyjściem od ekranika LCD jest w/g mnie EVF - i mam nadzieję, że odchylany EVF o dużej rozdzielczosci stanie się kiedyś powszechnie stosowanym standardem. Nie neguje natomiast przydatności ostrzenia lustrzanką w trybie LV przy zdjęciach ze statywu w studio - tam to może być bardzo dobre rozwiazanie. Kolejną kwestią jest rozdzielczość obrazu - nadal jeszcze na stosowanych w aparatach ekranikach LCD szczegóły są gorzej widoczne niż na dobrej matówce. W przyszłości pewnie to sie zmieni, ale jeszcze trochę musimy poczekać. Wysuwane czasem argumenty, że na ekraniku LCD możemy powiększyc interesujacy nas fragment obrazu są słuszne w pzrypadku fotografowania statycznych motywów - przy fotografii jaką ja uprawiam konieczna jest równoczesna z ostrzeniem kontrola całego kadru i wszelkie lupki powiększajace fragment kadru nie zdają egzaminu. do > tego, czy nie ma czasu - wszystko zależy od sytuacji. Np. krajobrazraczej > rzadko ucieka galopem z kadru a niektorzy zdążą nawet przy jegoUważasz, że do krajobrazu lepsze jest AF? Poważnie tak piszesz? To podaj moze jakiś przykład jego zalet przy takich zdjęciach - bo chyba nie zaprzeczysz, że precyzyjna kontrola głębi ostrości łatwiejsza jest w przypadku ostrzenia manualnego. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 37 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 20:36:00 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Mon, 4 Oct 2010 20:12:00 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): <<<wycinam personalne przepychanki - bo nie sądzę, aby były warte Wybacz, ale personalnie to tylko ty się "przepychasz". Ja tylko twierdzę, że nie dyskutujesz ze mną tylko z własnymi wyobrażeniami tego co napisałem. Wskaż choć jedno miejsce w którym _personalnie_ cię atakuję. A teraz odnieś to do tego jak większość ludzi używa aparatu. OstrzenieDlaczego generalizujesz? Ile procent użytkowników rzeczywiście potrzebuje ręcznego ostrzenia według ciebie? Bo dla mnie to jest margines. Dla tych, którzy nie planuja używać - jest zbędne, Ale ja się cały czas odnoszę do konkretnego przypadku. Ty dorabiasz filozofię. W tym konkretnym przypadko jest ktoś kto robił zdjęcia analogiem bez AF i "martwi" się, że brak możliwości ręcznego ostrzenia będzie problemem. Więc prawdopodobnie nie będzie bo po kilku próbach pozwoli działać automatyce. To, że ty robisz mnóstwo takich zdjęć nie oznacza, że większość tak robi.I dlatego, że mam inne potrzeby niż większość mam być w/g Ciebie idiotą? Skad taki wniosek na litość boską? Bo Dla konkretnego przypadku i dla statystycznej znacznej większości. Twój przypadek nie jest reprezentatywny. [ciach z którym się w większości zgadzam] Co nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równie dobrzeUważasz, że do krajobrazu lepsze jest AF? Poważnie tak piszesz? To podaj Do _precyzyjnej_ kontroli głębi ostrości moim zdaniem wizjer APS-C się nadaje słabo. Oczywiście możesz się z tym nie zgodzić. PS. Bez urazy ale czy nie da się czegoś zrobić OE by nie masakrował cytatów? Poprawianie tego ręcznie by jakoś wyglądało jest cholernie niewygodne. -- Kojer 38 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 23:12:43 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał [...]z >> głównych warunków przy zakupie sprzętu jest błędem. Zależy co uznać za margines. Znane są przypadki, gdy ludzie do lustrzanek cyfrowych dokupywali matówki z klinem - właśnie ze względu na manualne ostzrenie. W archiwach listy też możesz znaleźć całkiem niemało wypowiedzi świadczących o potrzebie ostrzenia manualnego. > Dla tych, którzy nie planuja używać - jest zbędne,(choć > niekoniecznie główny) warunek przy zakupie sprzętu.analogiem bez AF i "martwi" się, że brak możliwości ręcznego ostrzenia będzie I z tego, że jest przyzwyczajony do ręcznego nastawiania ostrości i się martwi, że ciężko mu będzie ostrzyć manualnie wyciągasz wniosek, ze ostrzenie manualne nie bedzie mu potrzebne? >> Co nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równiedobrze >> (jak nie lepiej) niż ty ostrząc manualnie, więc przykład bez sensu. Nadaje się gorzej, niż lepsze od niego wizjery. Ale - po włączeniu AF możliwości kontroli GO stają się jeszcze mniejsze. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 39 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 08:38:41 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Mon, 4 Oct 2010 23:12:43 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): Ile procent użytkowników rzeczywiście potrzebuje ręcznego ostrzenia wedługZależy co uznać za margines. Znane są przypadki, gdy ludzie do lustrzanek Ale ile procent według ciebie rzeczywiście tego używa nie od swięta? Bo twoje przykłady to nadal jest margines. Na moje oko to jest jakiś nędzny procent, jak nie promil, wszystkich posiadaczy aparatów z AF. Ale ja się cały czas odnoszę do konkretnego przypadku. Ty dorabiaszI z tego, że jest przyzwyczajony do ręcznego nastawiania ostrości i się Twoja logika mnie zadziwia. Dla mnie jasnym po jego wypowiedzi było, ze praktycznie nie ma doświadczenia z AF i tego, że będzie głównie ostrzył automatem sobie nie uswiadamia (nic nie pisał o specyficznych zastosowaniach takich jak makro). Nadaje się gorzej, niż lepsze od niego wizjery. Ale - po włączeniu AFDo _precyzyjnej_ kontroli głębi ostrości moim zdaniem wizjer APS-C sięCo nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równie dobrzeUważasz, że do krajobrazu lepsze jest AF? Poważnie tak piszesz? To podaj Tylko, że to się ma nijak do tego do czego się przyczepiłeś. Mówiliśmy o _ostrzeniu_ a nie _kontrolowaniu_ głębi ostrości. Jak rozumiem po tym jak już ustawisz parametry (przysłona, czas itp.) i wycelujesz w punkt który ma być ostry to twój aparat gorzej ustawi ostrość niż ty? Moje doświadczenia mówią co innego, ale może rzeczywiście masz znacznie lepszy wzrok niż ja (tak miałem w rękach K100D na który się powoływałeś). -- Kojer 40 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 18:20:49 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał [...]według >> ciebie? Bo dla mnie to jest margines.lustrzanek > cyfrowych dokupywali matówki z klinem - właśnie ze względu na manualnewypowiedzi > świadczących o potrzebie ostrzenia manualnego. Jakby to był taki nędzny promil - producenci od dawna oferowaliby obiektywy do lustrzanek bez pierścienia ustawiania ostrości. Oni gorliwie się chwytają każdej szansy na obniżenie kosztów produkcji a w odróżnieniu od nas oni maja spore fundusze na badania marketingowe. >> Ale ja się cały czas odnoszę do konkretnego przypadku. Ty dorabiaszanalogiem >> bez AF i "martwi" się, że brak możliwości ręcznego ostrzenia będzie A mnie Twoja. Człowiekowi który całe życie używał MF i z AF nie ma doświadczeń mówisz z przekonaniem, że po kupieniu aparatu z AF MF nie bedzie w ogóle potrzebował. To tak, jakbyś komuś, kto całe życie jeźdzl rowerem wmawiał, ze po kupieniu samochodu już nigdy na rower nie wsiądzie. Nie przys zło Ci do głowy, ze możesz takimi stwierdzeniami skłonić kogś do decyzji, której później będzie żałował? >>>> Co nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równiedobrze >>>> (jak nie lepiej) niż ty ostrząc manualnie, więc przykład bez sensu.podaj >>> moze jakiś przykład jego zalet przy takich zdjęciach - bo chyba nie Mam rozumieć, że w/g Ciebie kontrola głębi ostrosci nie ma związku z ostrzeniem? Jak rozumiem po tym jak już ustawisz parametry (przysłona, czas itp.) i To zależy od motywu, warunków oświetleniowych i tego, na ile starannie będę ustawiał ostrość. Są sytuacje, kiedy AF ustawi porównywalnie (nieco lepiej lub nieco gorzej - z na tyle drobnymi różnicami, ze nie bedą one miały znaczenia), kiedy indziej AF się wyłoży (klasyczny przykład - zdjecie wykonywane w krzakach z motywem przesłoniętym częściowo gałęziami - AF zgłupieje, nie wiedząc na co ma ustawić ostrość). Zdarzaja sie również tematy trudne dla AF - np. powtarzajacy sie motyw sztachetek płotu. W jeszcze innych sytuacjach mogę wyłożyć się ja - bo np. będę zmęczony i nie przyłożę sie wystarczajaco do ustawienia ostrości. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 41 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 19:04:39 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Tue, 5 Oct 2010 18:20:49 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): Ale ile procent według ciebie rzeczywiście tego używa nie od swięta? BoJakby to był taki nędzny promil - producenci od dawna oferowaliby obiektywy Ale odpowiesz na pytanie? Jaki to według ciebie procent? Oni gorliwie się chwytają I zauważ jak szeroki i wygodny pozostał pierścień ostrosci w takim np. kicie 18-55 u Canona. Ciekawe czemu. Ciekawe czemu ciągle mamy wizjery i parę innych rzeczy. Jakby rządziło tylko i wyłacznie obniżanie kosztów to mielibyśmy tylko proste małpki. Twoja logika mnie zadziwia. Dla mnie jasnym po jego wypowiedzi było, zeA mnie Twoja. Człowiekowi który całe życie używał MF i z AF nie ma Znów polemizujesz z własnymi wyobrażeniami tego co napisałem. Nie przyszło Ci do głowy, ze możesz takimi stwierdzeniami skłonić kogś do decyzji, Ale zauważyłeś, że proponuje mu zainteresować się jednak lustrzankami które na początku odrzucił przez teoretyczne problemy z ostrzeniem? Co jakby posyła twój wywód do kosza. Tylko, że to się ma nijak do tego do czego się przyczepiłeś. Mówiliśmy oMam rozumieć, że w/g Ciebie kontrola głębi ostrosci nie ma związku z Mam rozumieć, że w/g Ciebie kontrola głębi ostrości polega tylko na ostrzeniu w punkt? Jeszcze raz, twórca wątku nie pisał o problemie z kontrolowaniem głębi ostrości tylko o problemie z ostrzeniem. Nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie to jest w miarę jednoznaczne. Jak rozumiem po tym jak już ustawisz parametry (przysłona, czas itp.) iTo zależy od motywu, warunków oświetleniowych i tego, na ile starannie będę Tak, bo zdjęcia krajobrazu przez sztachetki płotu to po prostu klasyka i 99% zdjęć krajobrazowych. W jeszcze innych sytuacjach mogę wyłożyć się ja - bo np. będę zmęczony i nie Albo po prostu nie będzie tego widać w wizjerze. -- Kojer 42 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 20:47:12 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał: nędzny >> procent, jak nie promil, wszystkich posiadaczy aparatów z AF.obiektywy > do lustrzanek bez pierścienia ustawiania ostrości.Znaczący. A dokładnej wartości Ci nie podam, bo jej ustalenie wymagałoby przeprowadzenai stosownych badań statystycznych. Niestety producenci którzy zapewne takie badania pzreprowadzaja nie chwala się publicznie ich wynikami. > Oni gorliwie się chwytająmaja > spore fundusze na badania marketingowe. Ano właśnie - czemu pozostał? Przecież on komplikuję konstrukcję i podraża jej koszt. Gdyby go nie było - obiektyw byłby tańszy, lżejszy, zapewne też bardziej szczelny. W/g Ciebie jest dla niemal wszystkich użytkowników (za wyjątkiem jak piszesz nędznego procenta jeśli nie promila) całkowicie zbędny, a jednak Canon go zostawił. Czyżby ci w Canonie tacy głupi byli? Ciekawe czemu ciągle mamy wizjery iNaprawdę tego nie rozumiesz? Cięcie kosztów jest hamowane pzrez potzreby użytkowników. Pewnych rzeczy nie można w danej klasie sprzętu wyciąć, bo potencjalni klienci się zbuntują i pójdą na zakupy do konkurencji. >> Twoja logika mnie zadziwia. Dla mnie jasnym po jego wypowiedzi było, zebedzie > w ogóle potrzebował. To tak, jakbyś komuś, kto całe życie jeźdzl rowerem Nie - z tym, co pzreczytałem. I co mogą pzreczytać wszyscy ktorym się będzie chciało pzrejrzeć ten wątek (tylkom jakoś mam obawy, ze mało kogo już on interesuje) do decyzji, > której później będzie żałował?które na początku odrzucił przez teoretyczne problemy z ostrzeniem? Co jakby I załóżmy że kupi lustrzankę bez zwracania uwagi na jakość wizjera - bo uwierzy Ci, ze i tak zawsze będzie korzystać z AF. I - jesteś pewien, że będzie to słuszna decyzja? o >> _ostrzeniu_ a nie _kontrolowaniu_ głębi ostrości. Nie wykręcaj się. Pisałeś, że na reczne ostrzenie i tak zwykle nie ma czasu. Odpowiedziałem, że to zależy od sytuacji - i podałem pzrykład krajobrazu, gdzie czasu zwykle jest pod dostatkiem. Na to Ty - i tu już dokłądnie zacytuję: 'Co nie zmienia faktu, że przy krajobrazie AF poradzi sobie równie dobrze (jak nie lepiej) niż ty ostrząc manualnie, więc przykład bez sensu.' Zatem napisałem Ci dlaczego stosowanie manualnego ostrzenia przy krajobrazach ma jak najbardziej sens. ostrość >> niż ty? Moje doświadczenia mówią co innego, ale może rzeczywiście maszbędę > ustawiał ostrość. Są sytuacje, kiedy AF ustawi porównywalnie (niecolepiej > lub nieco gorzej - z na tyle drobnymi różnicami, ze nie bedą one miały Płot to tylko jeden prosty przykład (na tyle łatwy do zrozumienia, ze nawet producenci w instrukcjach do aparatów często go opisują). Sytuacji przy których AF zawodzi jest duzo więcej nie > przyłożę sie wystarczajaco do ustawienia ostrości.Oczywiście tak też moze być. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji zdjeciowej. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 43 |
Data: Pa?dziernik 06 2010 08:43:43 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Tue, 5 Oct 2010 20:47:12 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a): I zauważ jak szeroki i wygodny pozostał pierścień ostrosci w takim np.Ano właśnie - czemu pozostał? Przecież on komplikuję konstrukcję i podraża A czemu pozostało mnóstwo innych rzeczy? Po co komu sanki na lampę skoro zdecydowana większość użytkowników lustrzanek z dolnej półki lampy nie kupi. Ci co potrzebują i tak pewnie kupią wyższy model. Ciekawe czemu ciągle mamy wizjery iNaprawdę tego nie rozumiesz? Cięcie kosztów jest hamowane pzrez potzreby Tak jakbyśmy nie obserwowali kastrowania najniższych modeli. Rynek nie jest taki prosty jak usiłujesz go pokazać. Część rzeczy pozostaje "bo zawsze taka była" użytkownicy są przyzwyczajeni, że jest (nawet jak nie używają) i nie opłaca sie tego przeprojektowywać. Nie - z tym, co pzreczytałem. I co mogą pzreczytać wszyscy ktorym się będzie Jakbyś sam przeczytał od poczatku to zauważyłbyś, że słowo "utopia" które zadziałało na ciebie jak płachta na byka zostało użyte przez twórcę wątku, ja je tylko powtórzyłem. Odnosiłem się do konkretnego przypadku a ty wymysliłeś sobie, że generalizuję i rzucam prawdami objawionymi i ex cathedra stwierdziłeś, że nie mam pojęcia o sprawie. I załóżmy że kupi lustrzankę bez zwracania uwagi na jakość wizjera - boNie przyszło Ci do głowy, ze możesz takimi stwierdzeniami skłonić kogś do decyzji,Ale zauważyłeś, że proponuje mu zainteresować się jednak lustrzankami które No to się zdecyduj. W zasadzie każde stwierdzenie moje czy twoje może skłonić do decyzji której ktoś będzie żałował. Ja zaproponowałem mu by jednak _nie odrzucał lustrzanek na starcie_ bo ostrzenie manualne nie jest w aktualnym sprzęcie kluczowym parametrem (proponuje przeczytac tytuł watku i zobaczyć co autor rozważa), co ty proponujesz to ja już w zasadzie nie wiem. Decyzja i tak jest jego i jeżeli podejmie ją bez obmacania sprzętu to jest jego ryzyko Tylko, że to się ma nijak do tego do czego się przyczepiłeś. Mówiliśmy o Nie wykręcaj się. Pisałeś, że na reczne ostrzenie i tak zwykle nie ma czasu. Dla mnie EOT. Za długo pisuję na newsach by się łapać na tego typu manipulacje rozmową. Doczepiłeś się w pierwszym poście do "ostrzenia" a nie kontrolowania głębi ostrości. Na dodatek ignorując problemy ze wzrokiem autora wątku. Gdy ci na to zwróciłem uwagę czepiałeś się tego, ze w swojej odpowiedzi nie pisałem o problemach ze wzrokiem pomimo tego, że w cytacie wyraźnie to było i z kontekstu jednoznacznie wynikało. No ale cytat wyciąłeś. Wszystko dalej to dygresje a ty pomijasz główny wątek od momentu gdy stał się niewygodny. EOT -- Kojer 44 |
Data: Pa?dziernik 06 2010 17:25:18 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Robert Kois" napisał: podraża > jej koszt. Gdyby go nie było - obiektyw byłby tańszy, lżejszy, zapewneteż > bardziej szczelny. W/g Ciebie jest dla niemal wszystkich użytkowników(za > wyjątkiem jak piszesz nędznego procenta jeśli nie promila) całkowicie Właśnie dlatego, że jednak wielu używa - lub bierze pod uwagę użycie - i lustrzanki bez sanek by nie kupili. Ci co potrzebują i tak pewnie kupią wyższy model.Nie koniecznie. Wielu użytkowników lustrzanek 'entry level' dokupuje jednak do nich lampę. >> Ciekawe czemu ciągle mamy wizjery ito >> mielibyśmy tylko proste małpki. Z tego, co potencjalni klienci przełkną - bo tego nie potzrebują lub da im się wmówić, że nie będą potrzebowali. Rynek nie jesti nie opłaca sie tego przeprojektowywać.Tym ostatnim to już mnie rozśmieszasz. Uważasz, że usunięcie pierscienia do ustawiania ostrości z nowo opracowywanego obiektywu lub sanek z nowego modelu lustrzanki (do której i tak ze względów marketingowych opracowuje się nową o nieco zmienionej stylistyce obudowę) jest jakimś wielkim problemem dla projektanta? [...]do decyzji, >>> której później będzie żałował?które >> na początku odrzucił przez teoretyczne problemy z ostrzeniem? Co jakby Jest jedna różnica - ja namawiam, żeby się przyjrzał różnym rozwiazaniom i sprawdził, jak mu będą odpowiadały, Ty - narzucasz pewne wybory (a konkretnie rezygnację z ostrzenia manualnego i związane z tym odpuszczenie jakości wizjera) bez sprawdzenia. Ja zaproponowałem mu by jednak _nie odrzucał lustrzanek na starcie_ bo Pytajacemu proponuję, żeby przyjrzał sie możliwym rozwiazaniom problemu (np. odpowiednie soczewki korygujące mocowane w muszli ocznej) bo może się okazać, że mimo swoich obaw jednak bedzie w stanie ostrzyć manualnie lustrzanką. Ty twierdzisz autorytarnie, ze się nie da. Ja twierdzę, że czy się da - zależy od sytuacji i arbitralne podejmowanie decyzji w tej sprawie jest nieodpowiedzialne. Decyzja i tak jest jego i jeżeli podejmie ją bez obmacania sprzętu to jest O właśnie - to jest rozsądne stwierdzenie. Można mu pewne rozwiazania sugerować, ale decyzję musi podjąć sam - bo na niego spadną jej konsekwencje. >>>> Tylko, że to się ma nijak do tego do czego się przyczepiłeś.Mówiliśmy o >>>> _ostrzeniu_ a nie _kontrolowaniu_ głębi ostrości.czasu.
Jeśli ktoś bedzie chciał się zorientować, który z nas manipuluje może się o tym łatwo przekonać czytajac ten wątek. Ale w jednym masz arcję - czas na EOT - bo dalsze jego kontynuowanie nie ma sensu. I nie zdziwiłbym sie, gdybysmy byli jedynymi którzy ten wątek jeszcze czytają. Zatem - z mojej strony również EOT. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 45 |
Data: Pa?dziernik 06 2010 08:29:04 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Stan.Matyska | On 6 Paź, 17:25, "Marek Wyszomirski" wrote: "Robert Kois" napisał: > Dla mnie EOT. Za długo pisuję na newsach by się łapać na tego typu Moze wydalibyscie ksiazke? :-) StaM 46 |
Data: Pa?dziernik 06 2010 18:06:43 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Robert Kois | Dnia Wed, 6 Oct 2010 08:29:04 -0700 (PDT), Stan.Matyska napisał(a): Moze wydalibyscie ksiazke? :-) Ile płacisz? ;) -- Kojer 47 |
Data: Pa?dziernik 06 2010 18:20:56 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Marek Wyszomirski | "Stan.Matyska" napisał: > Dla mnie EOT. Za długo pisuję na newsach by się łapać na tego typu :-)))))) Czyżbyś sugerował, ze stałaby się bestsellerem? Egzemplarze aurtorskie może jeszcze rozdać w rodzinie by się dało, ale... czy ktoś by to kupił??? -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski P.S. Czyzbyś naprawdę jeszcze czytał ten wątek??? 48 |
Data: Pa?dziernik 12 2010 13:41:44 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 3 Oct 2010, Palik wrote: Po drugie. Po pierwsze przejrzyj archiwa na okoliczność określenia "dobre makro". Najlepszym "budżetowym" rozwiazaniem będą chyba jednak: - makrokonwerter - obiektyw mocowany odwrotnie do większych skal Bez względu na to, czy mowa o lustrzance czy kompakcie. O ile do kompaktu da się mocować konwertery oczywiście (do części kompaktów się da!) Gdybym chciał w zakresie ogniskowej do 1000 skompletować sensowny sprzęt to wydałbym fortunę. Poważnie o tych 1000 mm? :O Przy tym Canonie "coś tam" pstryknę i czasem wyłapię niegłupie ujęcie. Oponentom chodziło o jakość optyczną końca zakresu hiperzooma, szczególnie przy mikromatrycy. Może być wręcz tak, że więcej szczegółów będzie na zdjęciu z krótszej ogniskowej "mniejzooma". To oceń sam na zdjęciach testowych. czy ktoś podpowie jakie filtry do tego, A będziesz polaryzacyjnego używał? Kolorowych praktycznie nie potrzebujesz, przypadki kiedy użycie ma sens ze względu na "dynamikę" (albo jak kto woli - ograniczenie szumów) raczej są dość rzadkie. Ochronny na obiektyw... żeby nie bylo - sam używam, ale tanie rozwiązanie to nie jest (o ile nie ma zastępować klapki i wymagać częstego zdejmowania. Lampa... jest problem. Zniknęły mianowicie wcale niedawno dość powszechne tanie fotocele z możliwością ustawiania "na drugi błysk", a i lampy z wbudowaną taką fotocelą nie leżą stosami. Bo jak ma być *tanio*, to chyba tylko tak - z użyciem lampy aparatu jako wyzwalacza. pzdr, Gotfryd 49 |
Data: Pa?dziernik 04 2010 08:07:51 | Temat: Re: Canon sx 30 IS i co do tego ? | Autor: bans | W dniu 2010-10-02 19:18, Palik pisze: Mam sporo lat i kiedy byłem w Waszym wieku ;} to marzeniem każdego Czepiasz się "paniusi z cyfrówkami", więc przyjmij teraz też słowa krytyki: 1. DRUH! 2. http://img249.imageshack.us/img249/2379/bynajmniej.jpg -- bans |