Grupy dyskusyjne   »   Ceny robocizny

Ceny robocizny



1 Data: Luty 25 2011 18:04:46
Temat: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: samochód to volvo 850 kombi.



2 Data: Luty 25 2011 18:12:49
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: MŁ 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w
wiadomości

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: samochód to volvo 850 kombi.

pińcet ;)

3 Data: Luty 26 2011 00:22:10
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, MÂŁ  wrote:

WÂłaÂśnie odebraÂłem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokÂładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasowaÂł.

Pzdr,
Krzysiek KieÂłczewski

PS: samochód to volvo 850 kombi.

piĂącet ;)

Masz na myśli części, robociznę czy całoć?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

4 Data: Luty 25 2011 18:29:09
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: spa 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

1476 zł?
150 zł +VAT 23% /rg ?

5 Data: Luty 26 2011 00:23:31
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, spa  wrote:

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

1476 zł?

Niezła dokładność :)

150 zł +VAT 23% /rg ?

Nie mam bladego pojęcia ile czasu nad tym spędził. Z przyczyn różnych
samochód dostał we wtorek i dzisiaj odebrałem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

6 Data: Luty 25 2011 19:30:34
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Ra 

W dniu 2011-02-25 18:04, Krzysiek Kielczewski pisze:

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

na reklamie jest przegląd od 800zł a tu jeszcze tyle części - 2.2k

7 Data: Luty 26 2011 00:24:41
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, Ra  wrote:

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

na reklamie jest przegląd od 800zł a tu jeszcze tyle części - 2.2k

Bez przeglądu, zgłosiłem się z problemem pt. zaczął ściągać przy
hamowaniu, podejrzewam tylne hamulce, przy okazji wymień pan kolcki z
przodu.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

8 Data: Luty 25 2011 19:55:52
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Michał Gut 

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

za robote jakbym byl mechanikiem wzialbym 60 za wahacz, 30 za klocki, 20 za wymiane przewodu, 50 za zacisk
netto ofkors
czyli calosc 160 netto - powyzej uznalbym za wysoka cene

9 Data: Luty 26 2011 00:26:04
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, Michał Gut  wrote:

za robote jakbym byl mechanikiem wzialbym 60 za wahacz, 30 za klocki, 20 za
wymiane przewodu, 50 za zacisk
netto ofkors
czyli calosc 160 netto - powyzej uznalbym za wysoka cene

Diagnoza gratis?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

10 Data: Luty 26 2011 02:23:02
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Michał Gut 

za robote jakbym byl mechanikiem wzialbym 60 za wahacz, 30 za klocki, 20 za
wymiane przewodu, 50 za zacisk
netto ofkors
czyli calosc 160 netto - powyzej uznalbym za wysoka cene

Diagnoza gratis?


byla mowa o wymianie. jesli mialbym tego szukac to strzelilbym ze 100 netto mysle. w zawieszeniu i hamulcach strasznie duzo diagnostyki czasochlonnej raczej nie ma. conajwyzek moznaby dorzucic 20pln na skp.

11 Data: Luty 25 2011 21:42:39
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Bassteq 

Krzysiek Kielczewski wrote:

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

350 zł no (tyle bym skasował osobiście jakbyś mi przywiózł części) ale że
PS: samochód to volvo 850 kombi.
3500 zł.... Welcome to Real World... mechanik też ma żonę a futro z norek ?? pomyślełeś o futerku ???!!

12 Data: Luty 26 2011 00:27:11
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, Bassteq  wrote:
 

350 zł no (tyle bym skasował osobiście jakbyś mi przywiózł części) ale że

A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę?

PS: samochód to volvo 850 kombi.
3500 zł.... Welcome to Real World... mechanik też ma żonę a futro z
norek ?? pomyślełeś o futerku ???!!

Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

13 Data: Luty 26 2011 07:11:35
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Bassteq 


A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę?

Tak po mojemu cena części to jedna bajka a robocizna to stawka godzinowa + ZUS,VAT,SRAT,Prund,Grunt

Chyba że pytasz w sęsie że ile roboczogodzin poświęcam na zakupy części do serwisowanych autek. Co z tego że czasem robota to kwadrans w kanale jak trzy godziny po mieście latasz, dzwonisz, szukasz części.


Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki?

Tymbardziej za robociznę drożej bo wolę odkręcać śruby podwozia w nowym aucie czyste nie zapieczone pod warstwa korozji. Nie chodzi juz o fanaberię że "łojojoj pobrudzę się" tylko zapieczone śruby się w podwoziach lubią ukręcać. Ostatnia akcja u nas w serwisie była taka, że do sterczącej urwanej szpilki ( bo przestała być śrubą tracąc łeb:) trzeba było TIGiem spawać uchwyt i całść acetylenem grzać jeszcze parę minut dopiero ruszyło a śruba na łbie bite miała twardość 10,coś

Może to że auta na F czyli Renault G300 tak ma


Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Bassteq

14 Data: Luty 26 2011 22:02:22
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-26, Bassteq  wrote:

A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę?

Tak po mojemu cena części to jedna bajka a robocizna to stawka godzinowa
+ ZUS,VAT,SRAT,Prund,Grunt

Chyba że pytasz w sęsie że ile roboczogodzin poświęcam na zakupy części
do serwisowanych autek. Co z tego że czasem robota to kwadrans w kanale
jak trzy godziny po mieście latasz, dzwonisz, szukasz części.

Za to warsztaty kupują części z rabatem, a sprzedają w cenach
detalicznych.

Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki?

Tymbardziej za robociznę drożej bo wolę odkręcać śruby podwozia w nowym
aucie czyste nie zapieczone pod warstwa korozji.

Jakoś mi się wydaje, że właściciel samochodu za 150kzł ma więcej
pieniędzy na naprawy niż właściciel samochodu za 15kzł. Znaczy się ten
drugi po prostu nie zapłaci więcej.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

15 Data: Luty 26 2011 00:17:30
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-25, Krzysiek Kielczewski  wrote:

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: samochód to volvo 850 kombi.

Zapomniałem dodać: całość dzieje się w Wawie, moje części to przednie
klocki - resztę kupił mechanik - ceny częsci podał w okolicach cen
intercarsu dla niedzielnych klientów.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

16 Data: Luty 26 2011 02:56:07
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Filip KK 

W dniu 2011-02-26 00:17, Krzysiek Kielczewski pisze:

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.

PS: samochód to volvo 850 kombi.

Zapomniałem dodać: całość dzieje się w Wawie, moje części to przednie
klocki - resztę kupił mechanik - ceny częsci podał w okolicach cen
intercarsu dla niedzielnych klientów.

Wahacz jakiś lepsiejszy 249 zł + wymiana 80 zł
Klocki tył 158 zł + wymiana 60 zł
Przewód hamulcowy wymieniony? Chyba rozpierdzielił bo pewnie mu spadł zacisk. Za przewód bym mu nie zapłacił. z 56 zł
Oczyszczenie zacisku razem z wymianą uszczelek 80 zł

Wychodzi +/- 683 zł.


* - ceny podaję z głowy dla niedzielnego klienta i dla niedzielnego intercarsu. Jeśli zapłaciłeś mu więcej, to chyba jesteś niepoważny...

17 Data: Luty 26 2011 22:03:44
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-26, Filip KK  wrote:

Wahacz jakiś lepsiejszy 249 zł + wymiana 80 zł

Nie chciało Ci się sprawdzić :) 250zł to za najtańszy zamiennik trzeba
dać.

Klocki tył 158 zł + wymiana 60 zł
Przewód hamulcowy wymieniony? Chyba rozpierdzielił bo pewnie mu spadł
zacisk. Za przewód bym mu nie zapłacił. z 56 zł

Za przewód nie płaciłem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

18 Data: Luty 26 2011 08:44:38
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: bosskg 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Hej!

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.
Przerabiałem niedawno na Bravo 97 rok. Wahacz 150 + wymiana 50, regenaracja zacisku + wymiana przewodu z przodu 280, klocki przód z wymianą 150. Pojeżdziłem po kilku mechanikach i to była najtańsza opcja.


--
Pozdrawiam
Krzysiek
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
 Gdybym umiał to sam bym przed sobą klękał!
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

19 Data: Luty 26 2011 22:10:23
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-26, bosskg  wrote:

Właśnie odebrałem samochód od mechanika: wymieniony przedni wahacz,
wymienione wszystkie klocki, wymieniony jeden przewód hamulcowy,
oczyszczony (dokładnie z rozbieraniem) jeden zacisk. Zgadnijcie ile mnie
mechanik skasował.
Przerabiałem niedawno na Bravo 97 rok. Wahacz 150 + wymiana 50, regenaracja
zacisku + wymiana przewodu z przodu 280, klocki przód z wymianą 150. Pojeżdziłem
po kilku mechanikach i to była najtańsza opcja.

Chciałbym mieć takie tanie wahacze :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

20 Data: Luty 27 2011 01:08:26
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Michał Gut 

Chciałbym mieć takie tanie wahacze :)

no juz nie trzymaj nas w niepewnosci bo to uroslo do rangi konkursu-zagadki:)

21 Data: Luty 27 2011 02:07:59
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-27, Michał Gut  wrote:

Chciałbym mieć takie tanie wahacze :)

no juz nie trzymaj nas w niepewnosci bo to uroslo do rangi
konkursu-zagadki:)

Taki był plan, ile razy można o kapelusznikach i wariatach czy przewadze
samochodów na F jak Fiat i Francuskie nad samochodami na F jak Fonda
i Folkswagen :)

Podsumowując:

Mechanik zrobił:
- wymiana wszystkich klocków hamulcowych
- wymiana przedniego wahacza
- oczyszczenie tylnego zacisku hamulcowego
- wymiana przewodu hamulcowego

Dodatkowo zapłaciłem za:
- wahacz (katalogowo 520 zł)
- tylne klocki (katalogowo 138 zł)

Nie zapłaciłem za:
- przewód hamulcowy
- dolewkę płynu hamulcowego
- diagnozę
- futro z norek ;-)
- zapieczone śruby w jakimś francuzie ;-)

W sumie zapłaciłem: <fanfary> 830zł </fanfary>. Moim zdaniem cena
uczciwa i umiarkowana.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: co do ceny wahacza: da się znaleźć tańszy. Tyle, że ja co prawda
jeżdżę złomem (wg. Cavallino), ale zawieszenie, hamulce i układ
kierowniczy mają być sprawne. Zawsze. Dlatego mam nowe klocki, niecały
rok temu wymieniłem amortyzatory, na opony wydałem 4x więcej niż by się
dało kupić oszczędzając, etc, etc.

22 Data: Luty 27 2011 09:35:43
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Karolek 

W dniu 2011-02-27 02:07, Krzysiek Kielczewski pisze:

PS: co do ceny wahacza: da się znaleźć tańszy. Tyle, że ja co prawda
jeżdżę złomem (wg. Cavallino), ale zawieszenie, hamulce i układ
kierowniczy mają być sprawne. Zawsze. Dlatego mam nowe klocki, niecały
rok temu wymieniłem amortyzatory, na opony wydałem 4x więcej niż by się
dało kupić oszczędzając, etc, etc.

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja jakies 300zl.
Ale cena i tak w porzadku.

--
Karolek

23 Data: Luty 27 2011 10:32:00
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-27, Karolek  wrote:

W dniu 2011-02-27 02:07, Krzysiek Kielczewski pisze:

PS: co do ceny wahacza: da się znaleźć tańszy. Tyle, że ja co prawda
jeżdżę złomem (wg. Cavallino), ale zawieszenie, hamulce i układ
kierowniczy mają być sprawne. Zawsze. Dlatego mam nowe klocki, niecały
rok temu wymieniłem amortyzatory, na opony wydałem 4x więcej niż by się
dało kupić oszczędzając, etc, etc.

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja
jakies 300zl.

Rzuć okiem na cennik intercarsu czy bhmd.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

24 Data: Luty 27 2011 10:42:18
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: neoniusz 

W dniu 11-02-27 10:32, Krzysiek Kielczewski pisze:

PS: co do ceny wahacza: da się znaleźć tańszy. Tyle, że ja co prawda
jeżdżę złomem (wg. Cavallino), ale zawieszenie, hamulce i układ
kierowniczy mają być sprawne. Zawsze. Dlatego mam nowe klocki, niecały
rok temu wymieniłem amortyzatory, na opony wydałem 4x więcej niż by się
dało kupić oszczędzając, etc, etc.

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja
jakies 300zl.

Rzuć okiem na cennik intercarsu czy bhmd.

Delphi 350, TRW 392. I co? Z numerem klienta jeszcze ok. 30% mniej.

25 Data: Luty 27 2011 12:22:18
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-27, neoniusz  wrote:

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja
jakies 300zl.

Rzuć okiem na cennik intercarsu czy bhmd.

Delphi 350, TRW 392. I co? Z numerem klienta jeszcze ok. 30% mniej.

I klikamy na 2.5 TDI: Delphi - 476, TRW - 520, LEMFORDER - 876.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: nie wiedziałem, że silnik będzie miał taki wpływ na cenę.

26 Data: Luty 27 2011 13:01:10
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: neoniusz 

W dniu 11-02-27 12:22, Krzysiek Kielczewski pisze:

PS: nie wiedziałem, że silnik będzie miał taki wpływ na cenę.

No fakt, dziwne. Nawet do 2.3 T5-R sa sporo tansze :)

27 Data: Luty 27 2011 13:21:33
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Karolek 

W dniu 2011-02-27 12:22, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-02-27,   wrote:

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja
jakies 300zl.

Rzuć okiem na cennik intercarsu czy bhmd.

Delphi 350, TRW 392. I co? Z numerem klienta jeszcze ok. 30% mniej.

I klikamy na 2.5 TDI: Delphi - 476, TRW - 520, LEMFORDER - 876.


Faktycznie spora roznica.
Wiec kupiles TRW? Ty czy mechanik kupil?
Jak mechanik to juz wiadomo gdzie sie podziala reszta robocizny, a jak sam kupiles to troche dales dupy bo mogles kupic przez kogos kto ma znizki, zawsze to pare stowek taniej by bylo.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: nie wiedziałem, że silnik będzie miał taki wpływ na cenę.

Widac jakas wzmocniona wersja wahacza tam jest :/

--
Karolek

28 Data: Luty 27 2011 17:05:29
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-27, Karolek  wrote:

Faktycznie spora roznica.
Wiec kupiles TRW? Ty czy mechanik kupil?
Jak mechanik to juz wiadomo gdzie sie podziala reszta robocizny, a jak
sam kupiles to troche dales dupy bo mogles kupic przez kogos kto ma
znizki, zawsze to pare stowek taniej by bylo.

Jeszcze trzeba mieć czas podjechać do tego kogoś, zawieźć części do
mechanika i na koniec zapłacić więcej za robociznę. Nie zawsze w sumie
się opłaci.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: nie wiedziałem, że silnik będzie miał taki wpływ na cenę.

Widac jakas wzmocniona wersja wahacza tam jest :/

Tuleje mogliby wzmocnić...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

29 Data: Luty 27 2011 17:27:10
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Karolek 

W dniu 2011-02-27 17:05, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-02-27,   wrote:

Faktycznie spora roznica.
Wiec kupiles TRW? Ty czy mechanik kupil?
Jak mechanik to juz wiadomo gdzie sie podziala reszta robocizny, a jak
sam kupiles to troche dales dupy bo mogles kupic przez kogos kto ma
znizki, zawsze to pare stowek taniej by bylo.

Jeszcze trzeba mieć czas podjechać do tego kogoś, zawieźć części do
mechanika i na koniec zapłacić więcej za robociznę. Nie zawsze w sumie
się opłaci.


No to juz wiesz, czemu robocizna wyszla tak malo, reszta ukryta jest w cenie czesci.
Mechanik kupil to okolo 20% taniej.
Ale jak pisalem i tak cena raczej  w porzadku.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

PS: nie wiedziałem, że silnik będzie miał taki wpływ na cenę.

Widac jakas wzmocniona wersja wahacza tam jest :/

Tuleje mogliby wzmocnić...

Zapewne tym sie tylko roznia.


--
Karolek

30 Data: Luty 27 2011 13:15:45
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Karolek 

W dniu 2011-02-27 10:32, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-02-27,   wrote:
W dniu 2011-02-27 02:07, Krzysiek Kielczewski pisze:

PS: co do ceny wahacza: da się znaleźć tańszy. Tyle, że ja co prawda
jeżdżę złomem (wg. Cavallino), ale zawieszenie, hamulce i układ
kierowniczy mają być sprawne. Zawsze. Dlatego mam nowe klocki, niecały
rok temu wymieniłem amortyzatory, na opony wydałem 4x więcej niż by się
dało kupić oszczędzając, etc, etc.

Ale wahacz to w ASO kupiles, ze taki drogi? Bo normalnie to kosztuja
jakies 300zl.

Rzuć okiem na cennik intercarsu czy bhmd.

No wlasnie rzucilem i stad moje pytanie :>

--
Karolek

31 Data: Luty 27 2011 23:47:39
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Michał Gut 

Taki był plan, ile razy można o kapelusznikach i wariatach czy przewadze
samochodów na F jak Fiat i Francuskie nad samochodami na F jak Fonda
i Folkswagen :)

zapomniales o swiatlach jazdy dziennej;)


W sumie zapłaciłem: <fanfary> 830zł </fanfary>. Moim zdaniem cena
uczciwa i umiarkowana.

nom nie ma szalenstw. ani za tanio ani za drogo:)
gratulacje:)

32 Data: Marzec 01 2011 08:37:08
Temat: Re: Ceny robocizny
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-02-27, Michał Gut  wrote:

Taki był plan, ile razy można o kapelusznikach i wariatach czy przewadze
samochodów na F jak Fiat i Francuskie nad samochodami na F jak Fonda
i Folkswagen :)

zapomniales o swiatlach jazdy dziennej;)

Nie wywołuj neelixa z ciemnicy ;-P

W sumie zapłaciłem: <fanfary> 830zł </fanfary>. Moim zdaniem cena
uczciwa i umiarkowana.

nom nie ma szalenstw. ani za tanio ani za drogo:)
gratulacje:)

Najważniejsze, że z powrotem dobrze jeździ :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Ceny robocizny



Grupy dyskusyjne